Reprezentacja Kobiet na sezon 2010

[Nagor]

MGM na ataku - fajnie, że wróciła

To się okaże, ostatnie jej występy w kadrze były katastrofą...

[niepoinformowany]

Nie ma Skorupy, Skowrońskiej, Barańskiej, więc to pewnie je dopisze Matlak. Kogo brakuje jeszcze?

Matlak nie dopisze Skowrońskiej i Skorupy.

A może wiesz dlaczego?

Poczytaj komentarze na konkurencyjnym portalu

[Arff]

wg mnie, jeśli Skowrońska nie jest znowu kontuzjowana, to zrezygnowanie z jej usług, na tak wczesnym etapie przygotowań(a właściwie to jeszcze przed), jest bardzo bardzo złym wyborem... do MŚ w Japonii zostało jeszcze tyle czasu, że Kaśka spokojnie mogłaby przynajmniej spróbować poprawić swoją formę...

nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że Kaśka zażyczyła sobie od Matlaka deklaracji czy pojedzie na MŚ czy nie... Matlak z wiadomych względów nie mógł jej nic obiecać i wtedy Kaśka stwierdziła, że woli się przygotować do sezonu ligowego...

[Nagor]

Nie czytam komentarzy, bo tam tyle znawców, co tutaj proroków transferowych, a ja nie mogę się doczekać tego Dante w Skrze Jednak z żadnego artykułu nie wynika jednoznacznie, że Matlak z nich całkowicie zrezygnował. Zawsze jest coś typu "Na TEJ liście zabrakło ... ".

Jeśli Matlak osiągnie sukces z taką kadrą - OK. Ale jeśli panie spiszą się tak jak nasi juniorzy na ME, to chyba pora szukać innego trenera.

[Arff]

Matlak wybrał 15 zawodniczek z tych, które grały w Grand Prix, bądź trenowały z kadrą... reszta(zgłasza się 19) ma być dobrana spośród tych, które nie trenowały w tym roku z kadrą ;]

[Nagor]

No to chyba, że tak, ale wg mnie odrzucenie dwóch najlepszych zawodniczek, a zgłoszenie Glinki, która miała taką przerwę jest zbyt pochopne. No ale jeśli to ma nam zagwarantować sukces, to niech powołuje kogo chce, choćby i juniorki czy zawodniczki z III ligi. Gorzej, jeśli tego sukcesu nie będzie.

[Arff]

wydaje mi się, że to niemożliwe aby ta decyzja była w pełni decyzją trenera... więc albo sztab medyczny, albo same zawodniczki musiały maczać w tej decyzji palce...

[krzysiu]

Ja się cieszę , że nie ma Skorupy bo od niej chyba nie można grać gorzej. Mógł jednak dać Skowrońskiej szansę i może mam nadzieję taką dostanie , ale wtedy odpada któraś z atakujących gdyż juz są trzy.

[picaporte]

Ja czekam na jakieś oficjalne wypowiedzi na temat tej sytuacji stron bezpośrednio zainteresowanych. Tak na sucho, to jedyne co w tej chwili mogę powiedzieć to, to że to bardzo odważne posunięcie trenera. Jeżeli natomiast Skowrońska czy Skorupa zostaną powołane w kolejnej "czwórce" zawodniczek, które trener musi uzbierać dla FIVB to już totalnie tego nie zrozumiem. Bo co Matlak chciał przez to osiągnąć? Postarszyć je? A ile one mają lat? 10? a też nawet jeśli to powołanie otrzymają to dzięki czemu? Przez te kilka dni nic nowego na temat ich postępów w grze się trener nie dowie, skoro z drużyną nie będą trenować, a i wrażenia po WGP nie zetrą. Jeżeli zaś tak już pozostanie (tzn. Skowrońska i Skorupa nie pojada na MŚ) ze względu na zdecydowanie grę poniżej swojej formy podczas WGP tych dwóch zawodniczek, które przez ostatnie dwa sezony aktywnie grały w swych klubach, to czego spodziewa się Matlak po Glince, która przez ostatnie 2 lata opiekowała się dzieckiem. Tym bardziej jeśli nawet Glinka miałaby wchodzić na ostatnie, ważne i decydujące akcje. To tym bardziej taka zawodniczka potrzebuje ogrania. Z resztą w ogóle jeśli brak powołania dla Skowrońskiej i Skorupy jest spowodowany występem na WGP, to prócz Werblińskiej(Barańskiej) i Kosek to ja bym nikogo nie powołała. Jeśli decydują względy poza sportowe to też powinni to ujawinić, tylko nie kto komu nóż wbija w plecy tylko bardziej dyplomatycznie. Np. Trener: zawodniczki X nie powołałem, bo nie pasuje mi charakterem do zespołu.
MŚ to nie impreza na ogrywanie młodych, choć powołanie Jagieło i Glinki + pozostałe zawodniczki z ubiegłorocznych ME mówi, że nie pojechalibyśmy tam totalnie zieloni, choć Wołosz jak druga rozgrywająca to juz za dużo "zielonego" podczas np. podwójnej zmiany.

[dreamer]

wydaje mi się, że to niemożliwe aby ta decyzja była w pełni decyzją trenera... więc albo sztab medyczny, albo same zawodniczki musiały maczać w tej decyzji palce...

1. Decyzja jest na pewno decyzją trenera Matlaka... O ile jestem w stanie wyobrazić sobie nawet Castellaniego jak podejmuje decyzje mając w bardzo dużym stopniu na uwadze "opinie zewnętrzne", to trenera Matlaka w takiej sytuacji od wielu lat zapewne nikt nie widzial, a sądzę, że i nie zobaczy przez szereg następnych. I chala Najwyższemu za to...
2. Sztabu medycznego nie mieszalbym do tego... nawet gdyby pojawily sie jakieś próby zlagodzenia w ten sposób wymowy poczynań trenera Matlaka
3. Nie wiem co rozumiesz mówiąc: "albo same zawodniczki musiały maczać w tej decyzji palce". Nie przypuszczam, aby byl jakiś bunt i rozsiewanie zlej atmosfery w kadrze. Być może jednak jest (bylo coś) na rzeczy w ukladach pomiędzy dwoma "dużymi nazwiskami" tej kadry. Nie jestem pewnien po którym to bylo meczu WGP, gdy wdla Polsatu, po jego zakończeniu Anna Barańska mówla z rozgoryczeniem i zdenerwowaniem (w odpowiedzi na pytanie dotyczące morderczej wręcz dawki wystaw jakie dostawala nie tylko w tym, meczu), że trzeba wyciągnąć jakieś wnioski i podjąć decyzje, bo nie może tak być, że wszystko ciągnie tylko jedna zawodniczka. Pozostale powinny też wnieść coś do gry. Wytluszczony tekst nie jest cytatem, ale oddaje nastrój zawodniczki w chwili jego wypowiadania, a przy tym już wtedy - na żywo, wypowiedziany byl w takim kontekście, że bez trudu można bylo pod te Pozostale podciągnąć glównie tragiczną tamtego dnia Katarzynę Skowrońską.
Być może, że trener Matlak mial w czasie trwania WGP jak i w pierwszych dniach po nim do rozwiązania palący dylemat: Barańska czy Skowrońska. Jeżeli rzeczywiście taki mial (a slychać z różnych stron glosy, że Katarzyna Skowrońska dość "chlodno" przyjmowala pozycję Anny Barańskiej w drużynie) to bazując na wkladzie obydwu tych zawodniczek w grę reprezentacji w WGP i na potencjalnej ich przydatności w niedalekich już MŚ, innej decyzji chyba podjąć nie mógl.

dreamer

[qchar]

Decyzja Matlaka i sztabu jest spowodowana moim zdaniem złą atmosferą o której się kilka zawodniczek wypowiadało i sam trener mówił że na boisku jest jak na stypie. Moim zdaniem dobra decyzja bo Skowrońska nic nie wnosiła i wątpie żeby doszła do pełni formy w miesiąc. W jej miejsce Glinka która jak mówił trener powołał nie tylko ze względu na warunki fizyczne ale ze względu na doświadczenie i możliwość pomocy młodszym koleżankom... chyba coś na wzór powołania Świeniewicz w zeszłym sezonie. Też dobra decyzja moim zdaniem. Wołosz pokazała że nie ma kompleksów i gra odważnie czego o Skorupie w WGP nie można było powiedzieć.

[KadrO]

Decyzja Matlaka i sztabu jest spowodowana moim zdaniem złą atmosferą o której się kilka zawodniczek wypowiadało i sam trener mówił że na boisku jest jak na stypie. Moim zdaniem dobra decyzja bo Skowrońska nic nie wnosiła i wątpie żeby doszła do pełni formy w miesiąc. W jej miejsce Glinka która jak mówił trener powołał nie tylko ze względu na warunki fizyczne ale ze względu na doświadczenie i możliwość pomocy młodszym koleżankom... chyba coś na wzór powołania Świeniewicz w zeszłym sezonie. Też dobra decyzja moim zdaniem. Wołosz pokazała że nie ma kompleksów i gra odważnie czego o Skorupie w WGP nie można było powiedzieć.

Z tego co pamiętam, były to słowa Barańskiej.

[picaporte]

...a slychać z różnych stron glosy, że Katarzyna Skowrońska dość "chlodno" przyjmowala pozycję Anny Barańskiej w drużynie...

Czy możesz wyjaśnić o jaką "pozycję" Ci chodzi dokładniej?
I czy te głosy to komentarze internautów rozpracowywujących na czynniki pierwsze "przybicia piątki" przez te dwie panie?

[dreamer]

...Czy możesz wyjaśnić o jaką "pozycję" Ci chodzi dokładniej? ...

Chodzi dokladnie o "pozycję" czyli inaczej mówiąc "znaczenie" zawodniczki w drużynie, którego gradację między różnymi zawodniczkami można mierzyć choćby takimi "szczególami" jak wielkość zadań jakimi obarcza daną zawodniczkę w meczach trener (i to nie sporadycznie, a regularnie), zaufanie drużyny (ale pewnie glównie trenera) wyrażone powierzeniem funkcji kapitańskiej, itp.

dreamer

[Arff]

- O powołaniach zadecydowała forma, a także stan zdrowia zawodniczek. Nie jest to tylko i wyłącznie moja decyzja, ale całego sztabu szkoleniowego i również medycznego – powiedział Matlak, który jednak nie wykluczył, że zarówno Skowrońska-Dolata, jak i Skorupa mogą liczyć na dodatkowe powołania.

- Obecna kadra zostanie uzupełniona jeszcze o cztery zawodniczki. Do 14 września muszę podać do FIVB (Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej) 19 nazwisk, z których wybiorę 14 na mistrzostwa świata. Przed nikim drzwi do kadry nie zamykam – dodał selekcjoner.

mamy i wypowiedź Matlaka w tej sprawie ;]

[madlark]

Tutaj jest wypowiedz Skowrońskiej:

Przyznaję, że podczas turnieju Grand Prix nie miałam formy. Tylko, że Grand Prix nie jest najważniejszą imprezą w tym roku. Przyjęłam do wiadomości decyzję trenera. To on decyduje o powołaniach, dobiera sobie zawodniczki pod względem umiejętności, charakteru i formy - skomentowała siatkarka, która o decyzji szkoleniowca dowiedziała się z internetu.

http://www.sport.pl/siatkowka/1,65103,8 ... ialam.html

[picaporte]

... zaufanie drużyny (ale pewnie glównie trenera) wyrażone powierzeniem funkcji kapitańskiej, itp.

No to przecież demokratycznie kapitanem wybrano Skowrońską. Barańska tej funkcji już nie chciała pełnić, a głosowanie odbywało się między Sadurek a Skowrońską. Dlatego nie rozumiem Twojej wcześniejszej wypowiedzi m.in. o to, że Skowrońska tego nie akceptowała. Co tu akceptować skoro nic tu nie ma. Fakt, że głównie na Barańskiej spoczywała gra podczas WGP wynikał, z jej dyspozycji zdecydowanie lepszej od pozostałych zawodniczek. Przecież gdyby więcej zawodniczek było w "lepszej" formie to mądra rozgrywająca posyłałaby piłki ze zdecydowanie większym rozróźnieniem w ataku. Dlatego uważam, że takie opinie są domysłami właśnie opartymi tylko na jakichś insynuacjach. Mogą się one okazać prawdą albo nie, ale też możemy się tego nigdy nie dowiedzieć.

A nawiązując przy okazji do wypowiedzi zawodniczek i trenerów. To z jednej strony Matlak kilka miesięcy temu mówił, że jedyną pewną zawodniczką na MŚ jest Skowrońska. Teraz jej (na chwile obecną) nie powołuje. Wszak Matlak nie siedzi w siatkówce od wczoraj i wie, znając czy nie znając osobiście daną zawodniczkę, że z formą bywa róźnie i takie deklaracje, które padają tak wcześnie są zupełnie niepotrzebne, a nawet szkodliwe. Dlatego albo Matlak jest tu niepoważny, albo dziennikarze piszą głupoty. Tak samo z tą wypowiedzią Matlaka, że o decyzjach infomuje zawodniczki osobiście, a Skowrońska niby mówi, że dowiedziała się o tym z neta. W związku z tym ja w żadne wypowiedzi nie wierzę, bo to chyba niemożliwe, żeby w kilka dni ludziom się tak odmieniło pod tym względem.

Nie będę zdziwiona jeśli jawnie, ale bardziej wierzę w jakieś ukryte działania, związek nie wpakuje nosa w decyzje personalne trenera. Oni chyba też w środku kadry dzień i noc nie siedzą, coby wiedzieć czy to przez jakieś konflikty do takich powołań, a właściwie ich braku doszło. Domysły, domysły i tylko domysły- bardzo nie lubię tego typu rozważań, dlatego jeszcze raz powtórzę: życzyłabym sobie oficjalnych oświadczeń osób bezpośrednio w to wmieszanych, w celu wyjaśnienia powodów takich decyzji, a konkretnie trenera, bo ze strony Skorupy i Skowrońskiej, coś więcej ponad "przyjęłam tę decyzję trenera" zdecydowanie nie szłoby w parze z klasą tych zawodniczek, zakładając naturalnie, że trener mówiłby prawdę.

[slaw]

A co sądzicie o powołaniach Matlaka...Skowrońska-Dolata i Skorupa nie jadą na mistrzostwa. Czyżby jakieś niesnaski w tej grupie również były. Może ktoś wie co się stało...jak by nie było Skowrońska w jakiej by formie nie była to przecież bardziej utytułowana od Zaroślińskiej... a co ze Skorupą- nikt nie mowi tu o kontuzjach ????

[qchar]

A co sądzicie o powołaniach Matlaka...Skowrońska-Dolata i Skorupa nie jadą na mistrzostwa. Czyżby jakieś niesnaski w tej grupie również były. Może ktoś wie co się stało...jak by nie było Skowrońska w jakiej by formie nie była to przecież bardziej utytułowana od Zaroślińskiej... a co ze Skorupą- nikt nie mowi tu o kontuzjach ????

Dla mnie odpowiedź jest prosta. Skorupa kompletnie bez formy i pomysłu na prowadzenie gry. Widać to było przy podwójnych zmianach najbardziej ale przy innych szansach gry było to samo w sparingach i WGP. Odważne posunięcie z Wołosz ale na pewno się opłaci przynajmniej moim zdaniem.

A to że Skowrońska jest bardziej utytułowana...
Na tej zasadzie w kadrze powinna grać Śliwa, Bełcik, Pycia i jeszcze parę zawodniczek ?
Po tym poście pewnie zostanę zlinczowany ale w aktualnej dyspozycji Zaroślińska przewyższa o klase Skowrońską.

Musimy wyciągnąć wnioski z tego turnieju. Wydaje mi się, że potrzebna jest mniejsza rotacja jeśli chodzi o prawy atak. Trzeba dać pograć jednej zawodniczce, jeśli jej nie idzie, to wówczas ewentualnie druga. Na razie jest kombinowanie z trzema zawodniczkami, co wybija je wszystkie z rytmu. Nam wtedy też się gra troszeczkę gorzej

to fragment wywiadu o którym mowa kilka postów wyżej

[Wojtek60]

Dla mnie osobiście największą radość sprawiło powołanie Joanny WOŁOSZ To odważna i według mnie bardzo dobra decyzja trenera Czytałem recenzje o grze tej młodej zawodniczki, którą zachwycali się trenerzy i dziennikarze poszczególnych reprezentacji... Ktoś powie nie ma doświadczenia O jakim my tu doświadczeniu mówimy w przypadku np. Karoliny KOSEK, której gra na najwyższym poziomie sprawiła, że wdarła się przebojem do pierwszej szóstki I kto rok temu przypuszczał o tym, że Karolina pokaże "doświadczonej" Kasi Skowrońskiej na czym polega obijanie bloku czy rotacja w ataku Tylko forma powinna decydować o powołaniach .... i jeszcze jeden aspekt - AMBICJA ! O tym trener Matlak też wspominał po pierwszym meczu z Brazylią : "Będę musiał porozmawiać z zawodniczkami.. nie może być tak, że 3-4 walczą o każdą piłkę, a reszta ...." Podczas ME w Łodzi miałem przyjemność obserwować mecz Polska-Rosja (3:1) Kto ten mecz widział na żywo ten się zgodzi, że nie "doświadczeniem" nasze dziewczyny wygrały tylko niesamowitą wolą walki i ambicją ! Dlatego mnie brak Kasi Skowrońskiej w tym zespole w ogóle nie dziwi... Każdy uczciwy trener ( lojalny - w stosunku do zespołu i siebie samego) postąpiłby według mnie tak samo. Pozdrawiam

[krzysiu]

Kasia Skowrońska powiedziała , że w tym roku z reprezentacji nici . Jednak chyba był konflikt między nią a Barańską , ale sama mówi , że trzeba zapytać Barańską - może chodziło właśnie o to liderowanie.

[Nagor]

Jak donoszą media, Barańska i Skowrońska pokłóciły się o numer 1 i o kapitana... Dla mnie jest to żenujące zachowanie naszych gwiazdeczek. Cyferka na koszulce i jej podkreślenie ważniejsze niż reprezentowanie kraju. Brawo!

[Mate]

Jeżeli ta wiadomość jest prawdą to Matlak zachował się niepoprawnie. Albo wyrzucić dwie, albo zostawić. Lepszym rozwiązaniem byłby wariant pierwszy, czyli dziękujemy Barańskiej i Skowrońskiej. Tylko, kto grałby wtedy??

[Lynn]

Matlak wyrzucił tą słabszą, czyli Skowrońską. Nie mógł zrobić tego samego z Barańską, bo wtedy osłabiłby zespół przed MŚ do tego stopnie, że gralibyśmy pewnie tak jak cztery lata temu.

[dreamer]

2. Matlak wyrzucił tą słabszą, czyli Skowrońską. 1. Nie mógł zrobić tego samego z Barańską, bo wtedy osłabiłby zespół przed MŚ do tego stopnie, że gralibyśmy pewnie tak jak cztery lata temu.

Kto mial szeroko otwarte oczy, ten mial możliwość zaobserwowania symptomów tego co musial zrobić trener Matlak już podczas meczów WGP, a zwlaszcza podczas fazy finalowej. Pisalem o tym tutaj http://forum.siatka.org/viewtopic.php?f ... 30#p119872, ale po reakcji forumowiczów wtedy i teraz wydaje mi się, że nie wszyscy ten problem widzą.
Warto chyba w takim razie powiedzieć dobitnie, aby nie bylo niedomówień, że:
1. Trzeba zgodzić się w 100%, że zawodniczek ciągnących grę reprezentacji trener nie powinien się pozbywać. Myślę oczywiście w tej rozpatrywanej konfiguracji o Annie Barańskiej.
ale:
2. To co napisalem w punkcie 1. wcale nie powinno być odczytywane jako "zlo konieczne". Może się narażę wielu forumowiczom, ale niestety śledzenie tego co dzialo się w kadrze i wylawianie "dyskretnych" glosów plynących z różnych stron pozwala sadzić, że wlaściwie przeciwko Annie Barańskiej trener nic nie mial. Mozna wręcz powiedzieć, że ona raczej próbowala w tym calym zamieszaniu iść jak najbardziej w cień i nie wchodzić na drogę konfrontacji...

To tyle

dreamer

[madlark]

Jak donoszą media, Barańska i Skowrońska pokłóciły się o numer 1 i o kapitana... Dla mnie jest to żenujące zachowanie naszych gwiazdeczek. Cyferka na koszulce i jej podkreślenie ważniejsze niż reprezentowanie kraju. Brawo!

Wypadało by podać o jakie media chodzi.
Ja w te sensacje nie wierzę.
p.s.

Kto mial szeroko otwarte oczy, ten mial możliwość zaobserwowania symptomów tego co musial zrobić trener Matlak już podczas meczów WGP

czy to jest Twoja opinia, czy może jakaś prawda absolutna?

ale po reakcji forumowiczów wtedy i teraz wydaje mi się, że nie wszyscy ten problem widzą.

czy może nie wszyscy widza go jak Ty?
Jeżeli Matlak widział brak zaangażowania Skowrońskiej w grze na WGP to powinien posadzić ją na trybunach.
Dlaczego tego nie zrobił? Jeśli był problem to powinien zostać rozwiązany w zarodku.
A jeśli faktycznie Kaśka dowiedziała się o rezygnacji z jej usług z prasy to nie najlepiej świadczy o Matlaku.

[dreamer]

...

Kto mial szeroko otwarte oczy, ten mial możliwość zaobserwowania symptomów tego co musial zrobić trener Matlak już podczas meczów WGP

czy to jest Twoja opinia, czy może jakaś prawda absolutna?

To jest jednoznaczne stwierdzenie, że w mojej opinii trener Matlak musial tak postąpić.

dreamer

PS
Nie mam w zwyczaju przywlaszczać jako swoich cudzych opinii. Gdy podpieram się opiniami innych, zaznaczam to w wypowiedzi.

[madlark]

...

Kto mial szeroko otwarte oczy, ten mial możliwość zaobserwowania symptomów tego co musial zrobić trener Matlak już podczas meczów WGP

czy to jest Twoja opinia, czy może jakaś prawda absolutna?

To jest jednoznaczne stwierdzenie, że w mojej opinii trener Matlak musial tak postąpić.

dreamer

PS
Nie mam w zwyczaju przywlaszczać jako swoich cudzych opinii. Gdy podpieram się opiniami innych, zaznaczam to w wypowiedzi.

czy dobrze rozumiem, że Matlak nie miał innego wyboru?
Nic nie pisałem o przywłaszczaniu, natomiast z tonu wnosiłem, że nie dopuszczasz odmiennych opinii.

[mAt]

Ja tu rzadko, ale będzie konkretnie.

Zajmijcie się pisaniem na tematy o których macie sprawdzone informacje, a nie rozsiewacie plotki kto miał konflikt, kto jak trenował lub nie itp. itd. Tak będzie lepiej, bo czasami to czytać tego już nie można.

[Nagor]

Nie podam dokładnie skąd informacje (2 źródła) bo są to konkurencyjne portale, ale ta informacja powinna wam wystarczyć.