Reprezentacja mężczyzn 2018

kuki91
Posty: 1130
Rejestracja: 20 sie 2012, o 08:54
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: kuki91 »

drukjul pisze:na MŚ w roli pary podstawowych sypaczy znów pojadą Łomacz i Drzyzga (choć nie wiem w jakiej kolejności),
Z ciekawości, bo temat siatkówki w Państwach Bałkańskich umarł całkowicie - czy są jakiekolwiek przesłanki żeby Fabinhio znalazł sie w kadrze? Gra cokolwiek ciekawego w tej Grecji?
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: drukjul »

kuki91 pisze:
drukjul pisze:na MŚ w roli pary podstawowych sypaczy znów pojadą Łomacz i Drzyzga (choć nie wiem w jakiej kolejności),
Z ciekawości, bo temat siatkówki w Państwach Bałkańskich umarł całkowicie - czy są jakiekolwiek przesłanki żeby Fabinhio znalazł sie w kadrze? Gra cokolwiek ciekawego w tej Grecji?
Nie odpowiem Ci na to pytanie, bo sam tego wiem - nie widziałem w tym sezonie żadnego meczu Olympiakosu z Drzyzgą na rozegraniu. Niemniej, skoro jak wiemy grecka drużyna od początku sezonu, zarówno w lidze jak i Challenge Cup nie przegrała jeszcze meczu, to nie jest wcale źle z tą formą Fabiana.
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: Skrzypek »

Olympiakos przegrał mecz z Tours w 1 rundzie pucharu Challenge. Niemniej piszę to tylko po to, żeby oblicze Fabiana nie było tak krystaliczne. ;) :]
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: drukjul »

Skrzypek pisze:Olympiakos przegrał mecz z Tours w 1 rundzie pucharu Challenge. Niemniej piszę to tylko po to, żeby oblicze Fabiana nie było tak krystaliczne. ;) :]
Formalnie można tak to liczyć, choć "zwycięstwo" Tours w tamtym meczu można powiedzieć, że było pyrrusowe, bo "złotego seta" na swoją korzyść rozstrzygnęli jednak gracze Olympiakosu i to oni przeszli do następnej rundy pucharu Challenge. Więc choć jakaś szrama na mołojeckiej sławie, a już na pewno na obliczu Fabiana może i jest, to w sumie niewielka. :D
iron
Posty: 1249
Rejestracja: 11 lip 2009, o 17:15

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: iron »

drukjul pisze:
(choć Bociek z Jury, jest od niego o rok młodszy, a ma już doświadczenia reprezentacyjne z ME 2013)
Z tym, że Bocikowi musiałby się bardziej chcieć niestety. I na razie jego kondycja nie jest wystarczająca wg. mnie. Zwróćcie uwagę na jego skuteczność w tiebreakach (w meczu z Lubinem nie skończył żadnej piły na bodaj 5 prób) oraz na to jak w nich wygląda lądując po ataku - np. ugina nogi, przyklęka. To w wymiarze reprezentacyjnym i graniu czasami codziennie go dyskwalifikuje
drukjul pisze: "Spider" to bardzo sympatyczny zawodnik, ale w powołanie akurat jego do reprezentacji akurat zupełnie jakoś nie wierzę. Kolega Noworoczny ostatnio się tutaj trochę naśmiewał ze statystyk robionych pod kątem rozgrywających, w dużym stopniu i słusznie, bo akurat w przypadku tej pozycji żadna nie będzie w pełni obiektywna i miarodajna, natomiast warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że takie także są przez różne sztaby robione i wynika z nich dosyć jednoznacznie, że nawet przy dobrym przyjęciu rozgrywający Zawiercia ma duże problemy z gubieniem bloku rywali i nie należy pod tym względem do czołówki ligowej wśród sypaczy, a wręcz przeciwnie od niej bardzo wyraźnie odstaje.
Cóż... wiadomo, że statystyka dla rozgrywających jest niestety chyba najbardziej niemiarodajna ale.. kiedy drużyna gra padakę i na boisku gra jeden (np. Bociek) to nie dość, że sypa gra tylko nim to wie też o tym przeciwnik. I nie piszę tego żeby bronić pozycji Pająka w kadrze, ot taka dygresja.
drukjul pisze: Nasze pewnie dwie największe młode nadzieje rozegrania Droszyński i Janusz - odwrotnie, jeżeli chodzi o gubienie bloku już w tym momencie są naprawdę całkiem nieźli, natomiast w ich wypadku w dalszym ciągu największą bolączką pozostaje bardzo często jeszcze sama dokładność rozegrania i brak regularności, a na tej pozycji te dwa elementy były, są i pozostaną zawsze najważniejsze - po prostu zanim się kiedykolwiek zostanie wirtuozem rozegrania, trzeba być wcześniej przynajmniej bardzo solidnym rzemieślnikiem. Dlatego moim skromnym zdaniem Heynen prochu nie wymyśli i na MŚ w roli pary podstawowych sypaczy znów pojadą Łomacz i Drzyzga (choć nie wiem w jakiej kolejności), choć w rozgrywkach Ligi Narodów bardzo liczę na to, że Janusz, lub Droszyński, albo nawet obaj jednocześnie, swoją szansę gry i zbierania reprezentacyjnych doświadczeń jednak otrzymają.
Ja jednak liczę na to, że Heynen pokaże jaja i postawi od początku do końca na młody duet dając wsparcie trzecim, doświadczonym zawodnikiem, który w razie jakiegoś totalnego piachu jednego będzie "odejściem" dla trenera. Co jak co ale uważam, że na rozegraniu wśród starszych zawodników nie ma jakiś tuzów, które bezapelacyjnie byłyby filarem kadry (vide: Zagumny) dlatego dałby któremuś się wykreować.
No sympathy for fools...
kanimo

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: kanimo »

Na mlodych na rozegraniu mozna stawiac, jesli sa gotowi.
Moim zdaniem nie sa.
Droszynski stanowczo przegral rywalizacje i wcale nie z tuzem swiatowego rozegrania. Jego brak wystawy do lewego jest dramatyczny. Zeby to ukryc gra szalencze kombinacje, dzialajace niestety tylko do pewnego momentu. Dlatego w kadecie mial Kozuba.
Janusz-zobaczymy. Ale tez i faluje jak cala Skra. Chyba jest najblizej z naszych "mlodych zdolnych" ale jednak troche brakuje.
Podobnie Komenda, do gotowosci na repre trzeba poczekac i to raczej wiecej niz sezon.
Gil troche nam zniknal z oczu, co nie zmienia faktu ze gra regularnie.

Nikt nie bedzi sie bawil na dluzej z 3 rozgrywajacymi. Szczegolnie jesli beda zmiany na przyjeciu. Na stworzenie powtarzalnych schematow gry trzeba troche czasu.
iron
Posty: 1249
Rejestracja: 11 lip 2009, o 17:15

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: iron »

Oczywiście, że nie są gotowi o którymkolwiek z młodych byśmy nie mówili. Ale jeśli kluby nie potrafią /nie mogą /nie chcą wykreować rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia to musi to zrobić kadra.
O 3 rozgrywających w kadrze mówił Heynen a to jaką 2 desygnuje do gry w reprezentacji będzie zależało od pracy na zgrupowaniach. Takie jest wstępne założenie.
No sympathy for fools...
aezakmi
Posty: 2210
Rejestracja: 20 sie 2016, o 16:15
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: aezakmi »

Janusz poprowadził Skrę do wygranej z Nowosybirskiem i Moskwą w lidze mistrzów. Potem kontuzja trochę pokrzyżowała plany z Chaumont. To kogo jeszcze ma pokonać, żeby być gotowym? Dryzga od sezonu 2015/2016 nawet tego nie potrafi. Vincić na ME uczył go przez siatkę, jak się rozgrywa. Młody da sobie radę, trzeba na niego postawić.
Ja osobiście nie wierzę w to, aby Heynen pojechał na MŚ parą Łomacz i Drzyzga. Będzie ktoś inny np. Janusz.
kanimo

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: kanimo »

Para Lomacz/Janusz wyglada prawdopodobnie i jak na nasz stan posiadania nie najgorzej.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: grzegorzg »

aezakmi pisze:Janusz poprowadził Skrę do wygranej z Nowosybirskiem i Moskwą w lidze mistrzów. Potem kontuzja trochę pokrzyżowała plany z Chaumont. To kogo jeszcze ma pokonać, żeby być gotowym?
Ja jestem wielkim zwolennikiem Janusza, ale nie chodzi o pokonanie kogoś, a rozegranie kilku meczów wiecej na dobrym poziomie. Myslę, ze najblizsze pokażą, czy jest w stanie osiagnac stabilizację . Ma nad Łomaczem istotna przewagę bloku i zagrywki, więc tak naprawdę wszystko w swoich rekach. Jesli Piazza nie bedzie sie spieszył z wprowadzaniem Łomacza, to bedzie znak, że może byc poważnym kandydatem.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: drukjul »

grzegorzg pisze:
aezakmi pisze:Janusz poprowadził Skrę do wygranej z Nowosybirskiem i Moskwą w lidze mistrzów. Potem kontuzja trochę pokrzyżowała plany z Chaumont. To kogo jeszcze ma pokonać, żeby być gotowym?
Ja jestem wielkim zwolennikiem Janusza, ale nie chodzi o pokonanie kogoś, a rozegranie kilku meczów wiecej na dobrym poziomie. Myslę, ze najblizsze pokażą, czy jest w stanie osiagnac stabilizację . Ma nad Łomaczem istotna przewagę bloku i zagrywki, więc tak naprawdę wszystko w swoich rekach. Jesli Piazza nie bedzie sie spieszył z wprowadzaniem Łomacza, to bedzie znak, że może byc poważnym kandydatem.
Już za tydzień Skrę czeka bardzo ważny mecz z Lube w Champions League, za dwa tygodnie rewanż, później będą już play-offy w Pluslidze, więc Piazza czasu na dawanie Januszowi czasu na ogrywanie i roztaczanie nad nim jakiegoś parasolu ochronnego to tak specjalnie już w tym sezonie mieć nie będzie. Sprawa jest w sumie pewnie prosta - jeśli Łomacz będzie gotowy, aby rozegrać w Skrze cały mecz, to będzie grał, a Janusz wróci na dobre do końca rozgrywek do kwadratu Skry, bo taka właśnie jest rola rezerwowego rozgrywającego. Życie jest brutalne, a Janusz właściwie i tak tylko i wyłącznie dzięki kontuzji Kuby dostał od losu szansę, aby się w obecnym sezonie pokazać na boisku i ma teraz realne widoki, aby Vital Heynen brał go pod uwagę przy powołaniach. Natomiast jeżeli Marcin myśli i marzy o wywalczeniu miejsca w reprezentacji kraju na stałe, to -stety, czy niestety także w swojej drużynie klubowej musi być kimś więcej niż tylko rezerwowym rozgrywającym. Jeżeli zostanie w Bełchatowie na kolejny rok, zamiast poszukać dla siebie klubu, gdzie regularnie mógłby grać jako pierwszy rozgrywający przez cały sezon, to IMHO z tej szansy sam zrezygnuje.

Dziś Heynen ma obejrzeć na żywo pod kątem powołań do reprezentacji mecz Jastrzębie-Radom, ale że trudno oczekiwać obecności Kamila Droszyńskiego na boisku, to zapewne intencją Belga w pierwszej kolejności będzie obejrzenie w akcji Muzaja, Popiwczaka i być może także Żalińskiego i Fornala.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: grzegorzg »

drukjul pisze:(...)Sprawa jest w sumie pewnie prosta - jeśli Łomacz będzie gotowy, aby rozegrać w Skrze cały mecz, to będzie grał(...)
Dla mnie ta sprawa nie jest taka prosta, chociaz nie jestem zupełnie przekonany, czy nie jest jednak w tym troszke nadziei wyrosnietej ponad miare. ;) Otóz poziom rozegrania Łomacza w tym sezonie, przy jednoczesnej przewadze w bloku i zagrywce, a szczególnie ta pierwsza przewaga w kontekscie spotkań z Lube własnie jest nie do pogardzenia, nie upowaznia aby tak stawiac sprawę. Janusz te ostatnie dwa, trzy mecze przed swoja niedyspozycją zagrał nie gorzej niz Łomacz. Dodatkowo nie nalezy sie raczej spodziewac po Łomaczu cudów po powrocie. Wszystko to razem sprawia, ze ta ewentualna "zmiana powrotna" nie powinna byc gwałtowna, a jesli bedzie taka w istocie, to Piazza potwierdzi tylko włoski koserwatyzm.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: drukjul »

grzegorzg pisze:Wszystko to razem sprawia, ze ta ewentualna "zmiana powrotna" nie powinna byc gwałtowna, a jesli bedzie taka w istocie, to Piazza potwierdzi tylko włoski koserwatyzm.
Łomacz należy aktualnie do dwóch-trzech najlepszych rozgrywających w Pluslidze, a ligowe statystyki pokazują, że jak ma już dobrze dograną piłkę (co jak wiemy nie zawsze się zdarza ;) ) to wozi blok rywali i rozgrywa na pojedynczym częściej nawet niż Toniutti, ma też już olbrzymie doświadczenie, międzynarodowe ogrania i jako rozgrywający jest w swoim najlepszym wieku. Ja świetnie rozumiem "efekt nowości" w przypadku Janusza, a zwłaszcza to, że jeżeli chodzi o naszą reprezentację jest to na pewno rozgrywający perspektywiczny, który powinien zbierać doświadczenie zarówno w lidze jak i europejskich pucharach, ale akurat z punktu widzenia interesów klubowych "Skry", to w zasadzie żaden trener na miejscu Piazzy mając aktualnie takich dwóch rozgrywających do wyboru nie powinien mieć większych dylematów, na kogo z nich właściwie postawić.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: grzegorzg »

drukjul pisze:Łomacz należy aktualnie do dwóch-trzech najlepszych rozgrywających w Pluslidze(...)
Ja rozumiem, że troszkę bujam w obłokach, ale czy aby na pewno nie chcesz mnie zbyt brutalnie przyziemic? :D ;)
Jaki jest poziom rozegrania Plusligi każdy widzi. Jaki był poziom rozegrania Łomacza także, i bynajmniej nie był to poziom wybitny, ani dla Janusza nieosiągalny, szczególnie przy wymienionych przewagach. Co do doświadczenia, to myslę, ze Janusz zdał egzamin w tych meczach, które były chyba wazniejsze w rozumieniu presji, poniewaz teraz Skra nie jest faworytem i niczego nie musi w odróznieniu od rozgrywek grupowych, w których brak awansu byłby zwyczajna klapą.
Żeby jednak nie przedłużac tej dyskusji i ja sensownie spuentowac, oczekuję po prostu, ze Piazza postawi na tego, który jest w lepszej dyspozycji. Inaczej to jednak byłoby bez sensu. A zatem jesli ma byc to Łomacz, to niech się broni grą a nie trenerskim konserwatyzmem...
mmb
Posty: 1763
Rejestracja: 23 lut 2015, o 13:20
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: mmb »

Vital Heynen:
Trener ostrzega, że nie należy na nastawiać się na wiele niespodzianek w kadrze. - Przecież nie dokonam wymiany osiemnastu zawodników. To nie jest tak, że Fefe De Giorgi był niemądry, a ja jestem wszechwiedzący. Będę się obracał wokół podobnych nazwisk , co mój poprzednik. Może 3-4 nazwiska będą inne - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Marcy$
Posty: 2082
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: Marcy$ »

Niektórzy treneiro wiedzą, że zawodników trzeba motywować :) I tutaj widzę duże szanse na progres.

Byle w tych 3-4 nazwiskach był Fabian :P chociaż Drzyzga zagoniony do pracy to przecież niezgorszy zawodnik.
Demandred
Posty: 231
Rejestracja: 6 mar 2018, o 14:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: Demandred »

Dziś w 7 strefie w wywiadzie z Lepą, Heynen wśród rozgrywających do kadry wymieniał zarówno Fabiana, jak i Łomacza. Dorzucił do tego Komendę i Kozuba. O Januszu cisza akurat, tylko ciekawe, kiedy wywiad był nagrywany. Ogólnie z wywiadu wyłaniała się koncepcja połączenia wszystkich "kategorii wiekowych" w reprze. Heynen stwierdził, że nikogo nie skreśla i rzekomo dzwonił do Kurka i ustalili, że on widzi go w kadrze na ataku i to jest dla niego najlepsza pozycja. Wśród atakujących padły też nazwiska Konarskiego, Kaczmarka, Muzaja i Schulza, o którym mówił, że gra świetny sezon. W większości wywiad ogólnikowy, ale można wywnioskować z niego, że żadnych rewolucji nie będzie, ani odmładzania na siłę.

EDIT: a i jeszcze jedno - stwierdził, że kadra potrzebuje doświadczenia przede wszystkim na rozegraniu, bo to zapewnia spokój. Natomiast to co mi się podobało - to powiedział starą prawdę, że z najlepszych siatkarzy nie zawsze powstanie najlepsza drużyna.
patos27
Posty: 18
Rejestracja: 17 paź 2015, o 09:59
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: patos27 »

To w takim razie już możemy zwolnić Heynena i zatrudnić nowego trenera. Właśnie Heynen ma jedyną niepowtarzalną okazję wprowadzić kogoś nowego i wykorzystać kogoś nowego. Castellani był zmuszony postąpić tak prawie 10 lat temu i zawdzięczamy mu do tej pory: Nowakowskiego, Możdżonka, Kurka, Kubiaka, Łomacza, Drzysgę, Zatorskiego i mogę tak dalej wymieniać. Właśnie w tym momencie kadra potrzebuje rewolucji, bo jesteśmy jako reprezentacja w takim miejscu, że każdy Heynena zrozumie. A tak dalej będziemy ogrywać Kurka na nowej/starej pozycji po straconym sezonie w przeciętnym Europejskim klubie w słabej lidze. Wreszcie od czasu Grzesia Boćka i tej nieszczęśliwej sytuacji z nim doczekaliśmy się 2 atakujących którzy mogliby dać nam stabilny atak na kilka lat, atakujących jakich zawsze nam brakowało: Szultza i Kaczmarka. Obydwaj mają świetne warunki fizyczne. Kaczmarek potrafi uderzyć z piłki sytuacyjnej i ma dobrą psychikę. Przecież wszyscy wiemy co Kurek z Kubiakiem grają. Otóż od 2 lat nic nie grają dosłownie. Po co się przekonywać o tym po raz kolejny.
Demandred
Posty: 231
Rejestracja: 6 mar 2018, o 14:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: Demandred »

Nie byłbym tak kategoryczny w ocenach. Nikt nie powiedział, że ktokolwiek będzie grał w kadrze za zasługi. Heynen zasygnalizował tylko, że ma zamiar stworzyć pewną mieszankę młodości z doświadczeniem. Nie mówił też, że nie będzie ogrywał młodych. Moim zdaniem to, że ktoś dostanie powołanie do kadry szerokiej, nie oznacza, że na siłę będzie wpychany do 1 składu. Powiedział tylko, że nie można zrobić tego w ten sposób, żeby całą kadrę juniorską na hurra wrzucić do seniorskiej. Ogólnie wypowiedź dosyć zachowawcza, o tym, że w kadrze powinni być gracze z każdej kategorii wiekowej, żeby stworzyć dobrą grupę.
Awatar użytkownika
Artem
Posty: 423
Rejestracja: 8 maja 2017, o 13:33
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: Artem »

Bardzo dobry wywiad z Heynenem a jeszcze lepsze jego pomysły. Wielu wieszało psy na Kurku po Mistrzostwach Europy i nie widziało go już w reprezentacji. Pisałem to samo co mówił teraz Heynen. Kurek w formie to nie byle kto. Nie stać nas żeby rezygnować ot tak z takiego zawodnika mając w pamięci co ten siatkarz w formie potrafi. Kurek wraca na atak i jeżeli będzie grał na takim poziomie jak w 2015 i 2016 roku to będzie bardzo dobrze. Do tego dołączy Leon i mamy ogień na skrzydłach. Ja bym się bardziej zastanowił nad pozycją nr 2 czy Konarski czy Kaczmarek. W Lidze Narodów na pewno kilku atakujących dostanie szansę na pokazanie się w większym wymiarze i będzie wiadomo, który na miejsce w kadrze zasługuje bardziej. Muzaja też wszyscy wychwalali pod niebiosa, jak sobie zamknął drzwi do kadry wszyscy widzieli.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: drukjul »

Artem pisze: Artem napisał(a):
Bardzo dobry wywiad z Heynenem a jeszcze lepsze jego pomysły. Wielu wieszało psy na Kurku po Mistrzostwach Europy i nie widziało go już w reprezentacji. Pisałem to samo co mówił teraz Heynen. Kurek w formie to nie byle kto. Nie stać nas żeby rezygnować ot tak z takiego zawodnika mając w pamięci co ten siatkarz w formie potrafi. Kurek wraca na atak i jeżeli będzie grał na takim poziomie jak w 2015 i 2016 roku to będzie bardzo dobrze.


Jeżeli.....

Problem, że razie Bartek Kurek jest bardzo daleki od swojej formy z sezonów 2015-2016 i to szczególnie właśnie jeżeli chodzi o skuteczność ataku, na dziś jego gra potrafi wyglądać wręcz dramatycznie. W trwającym właśnie III, decydującym o awansie do półfinałów meczu ćwierćfinałowym Ziraat-Stambuł BBSK (po dwóch meczach mamy stan 1:1) najlepiej opłacany siatkarz ligi tureckiej został zmieniony po dwóch setach, po tym jak w ataku zanotował 17% skuteczność - na sześć ataków 2 razy został zablokowany, zrobił 1 błąd własny i tylko jedną piłkę skończył http://tvf-web.dataproject.com/MatchSta ... ID=0&PID=0

Jeżeli Heynen myśli o odbudowaniu formy Kurka w reprezentacji, to można temu tylko przyklasnąć - spróbować zawsze można, ale powiedzmy sobie wprost, że po kompletnie nieudanym sezonie klubowym, biorąc po uwagę jeszcze i zmianę pozycji Bartka i jego powrót na atak, będzie to niezwykle trudne i ja daje tylko 25%, że to się może udać. Fefe również do samego końca wierzył w to, że uda mu się Kurka odbudować i Bartek pokaże na ME formę na miarę swojego potencjału, a jak wszyscy wiemy na tym właśnie się mocno przejechał. A w tym właśnie momencie - bo podglądam właśnie cały czas wspomniany toczący mecz Ziraat-Stambuł BBSK, gdzie za moment będziemy mieć tie-break, na próbie zbudowania mocnego zespołu mierzącego w medale ligi tureckiej opartego o naszego Bartka Kurka i Dawida Konarskiego może zaraz przejechać także turecki selekcjoner i trener Ziraatu Josko Milenkovski

drukjul pisze:na próbie zbudowania mocnego zespołu mierzącego w medale ligi tureckiej opartego o naszego Bartka Kurka i Dawida Konarskiego może zaraz przejechać także turecki selekcjoner i trener Ziraatu Josko Milenkovski.
No i w złą godzinę to wypowiedziałem. :( Ziraat przegrał właśnie III mecz ćwierćfinałowy z Stambuł BBSK i sezon 2017-2018 w lidze tureckiej dla drużyny Konarskiego i Kurka w ten sposób się skończył.

Ziraat czekają teraz jeszcze dwa spotkania z włoską Weroną w CEV Cup w najbliższy wtorek i 20 marca, ale że trudno oczekiwać od tureckiej drużyny, że w okresie dwóch-trzech dni nastąpi eksplozja formy, wygląda na to, że zarówno Konarski jak i Kurek mogą w tym roku liczyć na znacznie dłuższe wakacje niż zwykle.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2018, o 17:11 przez drukjul, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: grzegorzg »

Z tym, ze o ile pamietamy sezon reprezentacyjny 2014, to Kurek niestety własnie cieniował także w ataku. Z natury ówczesnej rzeczy, przyjmował jak przyjmował. Gdyby na przyjęciu wymiatał w ataku tak jak robił w dobrych moementach swojej kariery, to Antiga na pewno by sie go nie pozbył.
I napisał to człowiek, który woli ogladac Kurka na przyjęciu. ;)
patos27
Posty: 18
Rejestracja: 17 paź 2015, o 09:59
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: patos27 »

Właśnie o tym pisałem w poprzednim poście...Nikt nie pisze i nie mówi, że wszystkich juniorów w tej chwili i od razu jednocześnie trzeba wrzucać do kadry...ale na co liczymy, że Kurek ogarnie sie w 2 miesiące właściwie po całym sezonie w plecy i 3 bezproduktywnych w kadrze. Oczywiście że nie stać nas na rezygnację z Bartka Kurka od tak i w tej chwili prawdopodobnie nie mamy zawodnika o podobnej skali talentu. Jednak ile można kogoś odbudowywać, do końca kariery, do śmierci..etc. Przecież podobny błąd popełnił Castellani w MŚ 2010-powołał zawodników bez formy a zawiedli Ci doświadczeni. Może właśnie w tym sęk..że należy dać odpocząć parze Kubiak Kurek...Kiedy jak nie teraz. Kadra oczywiście to nie miejsce na eksperymenty, ale też nie miejsce na ciągłe liczenie w to że ktoś się odbuduje. Sami wszyscy przyznają, że powinni grać najlepsi, ale jednocześnie nie zawsze najlepsi są powoływani...Co z tego że Bartek Kurek i Michał Kubiak grając na miarę swojego potencjału to jedni z najlepszych zawodników na swiecie, kiedy od 3 lat nie możemy się dopatrzeć gry na miarę owego potencjału. Owszem to świetni gracze, pod warunkiem że są w formie...a w formie nie są... Czy naprawdę tylko plaga kontuzji może wywołać jakieś zmiany???Wiadomo żadem trener nie lubi rewolucji, baaa żaden nie chce i nie potrzebuje rewolucji....chcę tylko napisać, że Heynen ma o wiele większy margines na zmiany niż poprzednicy.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: grzegorzg »

patos27 pisze:(...)na co liczymy, że Kurek ogarnie sie w 2 miesiące właściwie po całym sezonie w plecy i 3 bezproduktywnych w kadrze.
Ale tak po prawdzie, to Kurek na ataku zaczął w reprze wymiatac po zdaje się dosc nędznym własnie sezonie klubowym 14/15.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2018, o 17:17 przez grzegorzg, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: madlark »

Czy już rozwiązane zostały problemy japońskie Kurka?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
patos27
Posty: 18
Rejestracja: 17 paź 2015, o 09:59
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: patos27 »

Rzadko tu się udzielam, lubię sobie poczytać to forum. Wiele ciekawych opinii ludzie potrafią fajnie napisać. Ale do tej pory intuicja mnie nie zawiodła. Pisałem jeszcze przed IO o przewidywanej klęsce IO 2016 tazn dokładnie po odpadnięciu po niezłej grze w ćwierćfinale. No i się nie pomyliłem. Do tego wszystkiego nie trzeba być magiem i prorokiem wystarczy trochę z dystansem
spojrzeć na reprezentację. Co do mitycznego potencjału to moim zdaniem nie jest z tym ani dobrze, ani źle. Najlepszą reprezentacje mogliśmy wystawić w 2012 roku i wtedy chyba faktycznie cały siatkarski świat wskazywał nas uczciwie na faworytów dużych imprez i tu rzeczywiście brak medalu przyjąłem jako rozczarowanie. Oczekiwania wobec kolejnych IO 2016 obserwując z boku grę biało-czerwonych były już tylko grą pozorów a zapowiedzi zawojowania świata czystą kurtuazją...
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: grzegorzg »

patos27 pisze:Wiele ciekawych opinii ludzie potrafią fajnie napisać
madlark pisze:Czy już rozwiązane zostały problemy japońskie Kurka?
Nooo.... ;)
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: drukjul »

grzegorzg pisze:
patos27 pisze:(...)na co liczymy, że Kurek ogarnie sie w 2 miesiące właściwie po całym sezonie w plecy i 3 bezproduktywnych w kadrze.
Ale tak po prawdzie, to Kurek na ataku zaczął w reprze wymiatac po zdaje się dosc nędznym własnie sezonie klubowym 14/15.
Aż taki nędzny indywidualnie dla niego samego on nie był. Bartek, którego na przyjęciu Lube jako "ofensywnego przyjmującego" trener Giuliani często się wystawiał wymiennie z mającym podobne ofensywne atuty (ale też i słabsze strony w postaci gorszego przyjęcia) Kovarem miał całkiem niezłe statystyki, jeżeli chodzi o % skuteczność, czy też nawet efektywność ataku, choć przez to że nie zawsze wychodził wtedy w "6", albo właśnie był zmieniany podczas meczu przez Kovara nie zdobył zbyt wielu punktów http://www.legavolley.it/Statistiche.as ... 17&Ruolo=4


Natomiast dla Lube - który to zespół bronił wtedy tytułu mistrza Włoch i odpadł podobnie jak teraz Ziraat bardzo szybko już w ćwierćfinale z Latiną (wtedy właśnie rozpoczęła się wielka trenerska kariera Blenginiego -ówczesnego trenera Latiny) , sezon ogólnie był bardzo nieudany, więc po zakończeniu sezonu nastąpiło kadrowe trzęsienie ziemi, nie tylko trenera Giulianiego, którego zastąpił właśnie Blengini, ale też i większosci zawodników. Prawdopodobnie Ziraat też to teraz czeka - bo dla zespołu posiadającego w obecnym sezonie najwyższy budżet w lidze tureckiej i wielkie przedsezonowe ambicje, taki wynik to katastrofa, więc całkiem możliwe że Bartka w przyszłym sezonie znów zobaczymy w Plulidze.
patos27 pisze: Może właśnie w tym sęk..że należy dać odpocząć parze Kubiak Kurek...Kiedy jak nie teraz. Kadra oczywiście to nie miejsce na eksperymenty, ale też nie miejsce na ciągłe liczenie w to że ktoś się odbuduje. Sami wszyscy przyznają, że powinni grać najlepsi, ale jednocześnie nie zawsze najlepsi są powoływani...Co z tego że Bartek Kurek i Michał Kubiak grając na miarę swojego potencjału to jedni z najlepszych zawodników na świecie, kiedy od 3 lat nie możemy się dopatrzeć gry na miarę owego potencjału. Owszem to świetni gracze, pod warunkiem że są w formie...a w formie nie są... Czy naprawdę tylko plaga kontuzji może wywołać jakieś zmiany???Wiadomo żadem trener nie lubi rewolucji, baaa żaden nie chce i nie potrzebuje rewolucji....chcę tylko napisać, że Heynen ma o wiele większy margines na zmiany niż poprzednicy.
Kubiaka na miejscu Heynena podczas Ligi Narodów bym na pewno w reprezentacji postarał się sprawdzić, choć też jestem tutaj bardzo daleki od entuzjazmu. Niestety w ostatnich latach mało który zawodnik dzięki grze w lidze japońskie stawał się lepszym siatkarzem. Tam się wyjeżdża głównie jednak po to, żeby już odcinać kupony od reprezentacyjnej, bo w słabej - jak przyznaje nawet sam Michał jeżeli chodzi o krajowych, japońskich zawodników - właściwie półamatorskiej lidze siatkarzowi ze światowego topu, zwłaszcza po dwóch-trzech spędzonych tam sezonach trudno utrzymać swój dotychczasowy sportowy poziom.
aezakmi
Posty: 2210
Rejestracja: 20 sie 2016, o 16:15
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: aezakmi »

Przecież Heynen w tej chwili nie powie nikomu wprost, że tego czy tamtego wyrzuci z kadry. Polityka. Podczas LN będzie robił swoje i przed MŚ kilka znanych nazwisk może raz, dwa - odstrzelić, zobaczymy. A jeśli dokona 4 zmian, powiedzmy na każdej pozycji oprócz libero, to już byłoby fajnie. Kaczmarek był na ME 2017, czyli jedna zmiana na ataku - wchodzi Schulz za Konarskiego. Na rozegraniu jedna zmiana - wchodzi Janusz za Drzyzgę. Jeszcze 2 zmiany na przyjęciu i kadra już jest odmieniona. Można przejść płynnie, dużo nie trzeba. Zrozumiem też, jak tych zmian nie będzie. Jak facet ma wizję, dobry plan, to niech to robi. W tym roku oczekiwania nie będą wielkie. Jak popełni błędy, to w 2019 będzie mógł je skorygować, dojdzie Leon itd. Najbliższe lata do IO będą się toczyć bez pośpiechu :) - tak czuję.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2018

Post autor: grzegorzg »

drukjul pisze:Aż taki nędzny indywidualnie dla niego samego on nie był.
Na pewno pamietasz lepeij ode mnie, ale wydaje mi się, i dlatego napisałem "nedzny", że sezon wczesniej był jednak zawodnikiem pierwszego planu złotego medalisty ligi włoskiej.
Zablokowany

Wróć do „Polskie reprezentacje”