Reprezentacja mężczyzn 2019

Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2347
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: jaet »

ciorny17 pisze: Jednowymiarowość i Bednorz to niebawem urośnie do takiego mitu jak brak Możdżonka położył nam IO w Rio. Takiego jednowymiarowego Bednorz jak w Chicago wolę dużo bardziej niż wielowymarowego Szalpuka z czasów Trefla czy Skry za pierwszym .
Tylko, że wymiarowości Bednorza Chicago w żaden sposób nie określa. Był nr 1 w ataku i grał swoje na wysokim poziomie przez cały turniej. Przyjmował średnio, ale akceptowalnie. Serwował chimerycznie, ale parę razy kopnął jak koń. Bronił słabo, świetnie za to grał na bloku. Takiej roli w Gdańsku nie miał szansy mieć, a zadaniowo jednak bardziej widzę w kadrze i Śliwkę i Kwola i jednak Szalpuka.
Szkoda mi Bartka, zrobił wszystko żeby w tej kadrze być, ale tak czasami bywa. Oby podjął jeszcze rękawicę, bo już słyszałem Mielewskiego, który twierdzi, że jest mocno mentalnie złamany. Zresztą to chyba jego największy problem. Jak obierze pozę urażonego panicza, to stracą wszyscy, a najbardziej on sam.
Natomiast Heynen bierze za wszystko odpowiedzialność i teraz jakieś nawoływania Lepy na przesłuchiwanie trenera w kwestii Bednorza w Krakowie strasznie słabo wygląda. Po wyniku rozliczymy, jak zawsze ;).
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Skrzypek »

JanuszzPodkarpacia pisze: Trochę takjest, Bednorz jak do tej pory był jednym z najlepszych, a w dotychczas najważniejszym momencie najlepszym siatkarzem kadry.
Pytacie dlaczego miałby się "obrazić". Dla mnie odpowiedz jest oczywista. Zrobił wszystko co mógł, aby sportowo przekonać do siebie trenera, dodatkowo jest obecnie wyraźnie lepszy niż jego konkurenci.
Czy Bednorz zrobił wszystko, żeby przekonać do siebie Heynena? Czy do tego wszystkiego można zaliczyć słabą grę w fazie zasadniczej Ligi Narodów, gdzie wyraźnie nie wytrzymywał presji wynikającej z konkurencji na pozycji? Bartek zaczął dobrze wyglądać dopiero wtedy, gdy konkurencji nie miał, czyli w Chicago.
Już to dzisiaj pisałem, ale powtórzę. Gdyby użytkownicy tego forum mieli wysłać powołania na turniej kwalifikacyjny, z zastrzeżeniem, że muszą zrobić to dzień przed rozpoczęciem Final 6 LN, to prawdopodobnie 90% osób nie powołałby Bednorza.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4622
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: niepoinformowany »

Skrzypek pisze:Już to dzisiaj pisałem, ale powtórzę. Gdyby użytkownicy tego forum mieli wysłać powołania na turniej kwalifikacyjny, z zastrzeżeniem, że muszą zrobić to dzień przed rozpoczęciem Final 6 LN, to prawdopodobnie 90% osób nie powołałby Bednorza.
A po F6 90% jak nie więcej, by go powołało.

W każdym razie ja byłem w tych 10% przed. Nic Szalpuk przez ostatni rok nie pokazał (z różnych przyczyn), co uprawniałoby go do stawiania w hierarchii ponad Bednorza. Niemniej rozdzieranie szat jest ewidentnie na wyrost, wiadomo jak ten turniej będzie wyglądał. 3 dni, 3 mecze i po sprawie. Jak nie będzie tragedii to Leon z boiska nie zejdzie, a może Szalpuk lepiej będzie znosił taką rolę.

Niemniej będę zdziwiony jak Bednorz nie pojedzie na ME, a zostanie mu jedynie PŚ. Ma nad czym pracować, szczególnie w elementach defensywnych, ale postępami w ofensywie zdecydowanie zasłużył na szansę.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
kanimo

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: kanimo »

A @Grzegorz pisal, ze Piazza krzywde robi Bednarzowi tym kryciem w przyjeciu i schodzeniem za boisko do przyjmowania flota.
No i troche za szybko zostal w zeszlym roku napompowany balonik. Bednorz zaplacil za zeszloroczna nieobecnosc i zeszloroczne szczeniackie wypowiedzi.
Do wkomponowania jest Leon. I niech Drzyzga skupi sie na pracy z nim. Tempo wystaw do Bednorza ustawia sobie kiedys pozniej.
Ludzie pozostalo 10 dni a wy o skandalu w zwiazku z nieobecnoscia 4tego czy 5tego przyjmujacego, ktory nie gral z podstawowym sypaczem. Chielibyscie, by specjalnie dla Bednorza na pierwszego gral Lomacz? :o Tempo z nim powinno wrocic szybciej.

Francuzi znaja sie jak lyse konie, czesc gra razem od szkoly. Inni, ktorzy doszli pozniej tez juz pograli z 2 sypaczami. W zgraniu sa o dobra dlugosc przed nami. Naprawde nie zawsze mozna liczyc na zla forme N’gapetha. My mielsmy i tak sporo zmian. Np powrot Konara, ktory jako pierwszy gral zaledwie jeden sezon z Fabie. Jest nad czym popracowac w mechanizmach gry.
Dobrze, ze obstukamy hale, szczegolnie na serwisie.
mac 1
Posty: 238
Rejestracja: 12 maja 2016, o 10:52

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: mac 1 »

Moim zdaniem turniej kwalifikacyjny może być dla siatkarzy trudniejszy niż nam się wydaje. A skupianie się tylko na Francji dużym błędem. Dlaczego? Po pierwsze Słowenia już nie raz zamykala nam drogę do dalszej rywalizacji, ponadto nie jest to drużyna złożona z chłopców do bicia. Po drugie Kurek - a właściwie jego brak. Drużyna MS to KUREK grający na poziomie nieosiągalny dla Muzaja i Konara. Po trzecie Leon - ktoś powie nie ma Kurka jest Leon. Tylko jedno małe ale z mojej strony. Ze Leon jest graczem wybitnym wszyscy wiemy, jednak siatkowka to gra powtórzeń A ile Wilfredo z tymi chłopakami zagrał meczy nie tylko o stawkę - w ogóle. Brak zgrania meczowego (stres, stawka meczu) może być kluczowy.
kanimo

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: kanimo »

Przeciez jest jasne, ze to nie bedzie spacerek.
Z Francuzami ostatnio wygrywalismy glownie na farcie.
Gramy w nowym skladzie z nowa koncepcja. Czasu na przygotowania nie bylo tak wiele.

Wiec moze dac trenerowi spokojnie pracowac.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Noworoczny »

@Jaet
Gdzie te nawoływania? :-D

Faktycznie, jeśli Lepa robi g...burzę z niepowołania Bednorza, to pewnie jakiś jego koleś chce się załapać na selekcjonera za Heynena. Nie udało się z powrotem, próbujemy z powołaniami. Oczywiście Bednorz to nie żaden powód do zwolnienia, ale kropla drąży skałę (-:

Natomiast w poszukiwaniu Lepy w internetach trafiłem na taką opinię, z którą moja osoba się zgadza:
Lamentowaliśta jak Antiga w 2014 nie powołał Kurka, lametowaliśta jak Heynen w 2018 powołał Kurka, lametowaliśta jak Heynen wyjechał wcześniej z Chicago. Lubita lamentować.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: grzegorzg »

Jakos mnie te "skreslenia" nie dziwią. Zresztą, nawet specjalnie nie emocjonują. Myslę, ze na "tu iteraz" nie mają takze specjalnego znaczenia. Boje sie tylko, że beda miały znaczenie w przyszłości. Myslę, ze o ile zawodnik jest w stanie zrozumiec, ze np flot konkurenta ma procentowo o 3,7 punkta wieksze szanse wpłynąc destrukcyjnie na przeciwnika niz jego atakujaca, bo jest to obecnie najbardziej prawdopodobna zmiana, czyli na zagrywkę, to już opinia, ze "gorzej się integruje" mnie troszkę mrozi.
Obrazi się, nie obrazi, Kuras tez trzasnął drzwiami. To sa jednak ludzie młodzi i rózni. Róznie reagują, ale na pewno sam trener nie powinien przypinac im łatek psychologicznych na publicznym forum.
Co do Kochanowskiego, to mysle, ze jednak troszkę płaci ogólnie za swój wzrost. Skakac musi wyżej, ilosc gier się nawarstwia i gdzies ta drobna róznica wyłazi. Zresztą, chyba też na zagrywce przede wszystkim.
ciorny17
Posty: 8549
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: ciorny17 »

mac 1 pisze:Moim zdaniem turniej kwalifikacyjny może być dla siatkarzy trudniejszy niż nam się wydaje. A skupianie się tylko na Francji dużym błędem. Dlaczego? Po pierwsze Słowenia już nie raz zamykala nam drogę do dalszej rywalizacji, ponadto nie jest to drużyna złożona z chłopców do bicia.
Już kompletnie abstrahując od wszystkiego co się wczoraj działo, jeśli Heynen uważa, że Francja to najlepiej serwujący zespół na kwalifikacjach, to obawiam się, że Cebulj, Uranut i Gasparini mogą to trochę zredefiniować. Jak najbardziej póki co jestem spokojny o wynik, ale faktycznie, zbyt lekko podchodzimy do tego co Słowenia może i potrafi.
Kłamca.
JanuszzPodkarpacia
Posty: 401
Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: JanuszzPodkarpacia »

Skrzypek pisze:Czy Bednorz zrobił wszystko, żeby przekonać do siebie Heynena? Czy do tego wszystkiego można zaliczyć słabą grę w fazie zasadniczej Ligi Narodów, gdzie wyraźnie nie wytrzymywał presji wynikającej z konkurencji na pozycji? Bartek zaczął dobrze wyglądać dopiero wtedy, gdy konkurencji nie miał, czyli w Chicago.
Już to dzisiaj pisałem, ale powtórzę. Gdyby użytkownicy tego forum mieli wysłać powołania na turniej kwalifikacyjny, z zastrzeżeniem, że muszą zrobić to dzień przed rozpoczęciem Final 6 LN, to prawdopodobnie 90% osób nie powołałby Bednorza.
Chyba trzeba przypomnieć tegoroczną chronologię występów Bartka w kadrze. Zaczął odwyjścia w szóstce (z Kubiakiem) w towarzyskim meczu z Niemcami, w którym wyglądał bardzo dobrze. Następnie nie było go na turnieju w Katowicach, co wielu odebrało z zaskoczenim, zważywszy na jego fajny występ. Kolejno wyjazd do Chin, gdzie Bartosz jest już powołany. Tam gra chyba swój najlepszy mecz w fazie interkontynetalnej, z Bułgarami i niezły z Chinami. Następnie Heynen znowu nie bierze go na kolejny turniej, tym razem do Iranu. Tutaj mamy moment kluczowy, bowiem wtedy dyspozycja fizyczna Bednorza zjeżdża mocno.Nie ma w tym nic dziwnego, szczególnie że dla niepowołanych na poszczególne turnieje LN nie było żadnej alternatywy w postaci obozu w Spale. Konsekwencją tego są słabsze turnieje we Włoszech i Niemczech. Potem Bartosz na własną rękę przygotowuje się do Final Six i tam zostaje jednym z najlepszych zawodników. Mimo, że miał nie jechać do Zakopanego, zostaje tam dowołany.

Nie mam pojęcia skąd wziąłeś to niewytrzymanie presji. Bednorz miał najmniej optymalny kalendarz grania, mimo tego się zawziął i sam zasuwał, co zostało nagrodzone świetnym występem na Final Six. Dlatego tak, jak najbardziej może uważać, że zrobił totalnie wszystko. Jestem pewien, że wielu innych siatkarzy po takim przeczołganiu raczej nie zagrałaby już u tego trenera.
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2347
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: jaet »

Noworoczny pisze:@Jaet
Gdzie te nawoływania? :-D

Faktycznie, jeśli Lepa robi g...burzę z niepowołania Bednorza, to pewnie jakiś jego koleś chce się załapać na selekcjonera za Heynena. Nie udało się z powrotem, próbujemy z powołaniami. Oczywiście Bednorz to nie żaden powód do zwolnienia, ale kropla drąży skałę (-:

Natomiast w poszukiwaniu Lepy w internetach trafiłem na taką opinię, z którą moja osoba się zgadza:
Lamentowaliśta jak Antiga w 2014 nie powołał Kurka, lametowaliśta jak Heynen w 2018 powołał Kurka, lametowaliśta jak Heynen wyjechał wcześniej z Chicago. Lubita lamentować.
Moja osoba też się zgadza :]
A Lepka się stroszył w ostatniej Prawdzie Siatki...
JanuszzPodkarpacia pisze:Jestem pewien, że wielu innych siatkarzy po takim przeczołganiu raczej nie zagrałaby już u tego trenera.
Ostrożnie z takimi opiniami. Ktoś z tej kadry odpaść musiał, bo taka kolej rzeczy. Że Heynenowi z Bartkiem nie po drodze, to jedno, ale moim zdaniem Bednorz powinien się w tym wypadku raz jeszcze zawziąć i pokazać wszystkim, że trener się myli. Foch, to ostatnia rzecz, którą powinien teraz robić. Przykład Kurka wręcz wzorcowy...
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
ciorny17
Posty: 8549
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: ciorny17 »

jaet pisze: A Lepka się stroszył w ostatniej Prawdzie Siatki...
Staram się obiektywnie podchodzić do tego jak nasz siatkarski świat odbiera i komentuje poszczególne decyzje, ale trochę przesadzasz. Bardziej Lepa był zdziwiony tym, jak tą decyzję wyjaśniał Heynen, po wcześniejszym stwierdzeniu Mielewskiego, że miało nie być w ogóle Bartka w kadrze. Dziwiło go także tłumaczenie, gdzie poniekąd ma rację, że z jednej strony tłumaczy wzięcie Szalpuka integracją, jednocześnie rezygnując z Kochanowskiego.
grzegorzg pisze: Co do Kochanowskiego, to mysle, ze jednak troszkę płaci ogólnie za swój wzrost. Skakac musi wyżej, ilosc gier się nawarstwia i gdzies ta drobna róznica wyłazi. Zresztą, chyba też na zagrywce przede wszystkim.
Pamiętasz jak prowadziliśmy wzajemnie krucjatę przeciw sobie, gdy jeszcze Lisinac grał w Skrze o optymalnym jego wykorzystaniu młócąc nim ile wlezie? :D To Łomacz wziął to sobie do serca w ubiegłym sezonie i Kuba, z racji, że prawie cały czas był do dyspozycji trenera, nagrał się najwięcej. Jednak nie sprowadzałbym wszystkiego do jego wzrostu, a bardziej zdolności "plastycznych" bo nawet z mega niewygodnych piłek Kuba musiał atakować i stał się trochę ofiarą swoich zdolności. Nie ma też co ukrywać, że nie wyglądał najlepiej w Opolu.
Kłamca.
JanuszzPodkarpacia
Posty: 401
Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: JanuszzPodkarpacia »

jaet pisze: Ostrożnie z takimi opiniami. Ktoś z tej kadry odpaść musiał, bo taka kolej rzeczy. Że Heynenowi z Bartkiem nie po drodze, to jedno, ale moim zdaniem Bednorz powinien się w tym wypadku raz jeszcze zawziąć i pokazać wszystkim, że trener się myli. Foch, to ostatnia rzecz, którą powinien teraz robić. Przykład Kurka wręcz wzorcowy...
W pełni się z tym zgadzam. Taka reakcja będzie najlepsza, ale po prostu wyobrażam sobie co ten chłopak musi przeżywać.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: grzegorzg »

ciorny17 pisze:Pamiętasz jak prowadziliśmy wzajemnie krucjatę przeciw sobie, gdy jeszcze Lisinac grał w Skrze o optymalnym jego wykorzystaniu młócąc nim ile wlezie?
Szczerze pisząc, to nie pamiętam akurat tego. :D Raczej "wojny koncepcyjne". ;) Ale jesli chodzi o nadmiar ataku, to jednak srodkowy i tak musi skakac, a to jednak lwia częsc energii.
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2347
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: jaet »

ciorny17 pisze:
jaet pisze: A Lepka się stroszył w ostatniej Prawdzie Siatki...
Staram się obiektywnie podchodzić do tego jak nasz siatkarski świat odbiera i komentuje poszczególne decyzje, ale trochę przesadzasz. Bardziej Lepa był zdziwiony tym, jak tą decyzję wyjaśniał Heynen, po wcześniejszym stwierdzeniu Mielewskiego, że miało nie być w ogóle Bartka w kadrze. Dziwiło go także tłumaczenie, gdzie poniekąd ma rację, że z jednej strony tłumaczy wzięcie Szalpuka integracją, jednocześnie rezygnując z Kochanowskiego.
To jest oczywiście mój subiektywny osąd, każdy może to odebrać po swojemu. Porównuję jednak reakcję Lepy, do tej Mielewskiego i jednak się różnią. No i Lepa w trakcie programu przynajmniej kilka razy wraca do wątku przepytywania Heynena w Krakowie, sugerując że skoro za odrzuceniem Bartka nie stały względy sportowe, to stało coś, co należałoby wyciągnąć na światło dzienne. Nie wydaje mi się, żeby taki magiel był teraz (i kiedykolwiek) wskazany. Tyle...
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Noworoczny »

Lepa pracuje w prokuraturze?
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: radek0389 »

ciorny17 pisze:
mac 1 pisze:Moim zdaniem turniej kwalifikacyjny może być dla siatkarzy trudniejszy niż nam się wydaje. A skupianie się tylko na Francji dużym błędem. Dlaczego? Po pierwsze Słowenia już nie raz zamykala nam drogę do dalszej rywalizacji, ponadto nie jest to drużyna złożona z chłopców do bicia.
Już kompletnie abstrahując od wszystkiego co się wczoraj działo, jeśli Heynen uważa, że Francja to najlepiej serwujący zespół na kwalifikacjach, to obawiam się, że Cebulj, Uranut i Gasparini mogą to trochę zredefiniować. Jak najbardziej póki co jestem spokojny o wynik, ale faktycznie, zbyt lekko podchodzimy do tego co Słowenia może i potrafi.
Jeśli wygramy z Francją, to ogramy na fali również Słowenię, nie ma bata. A jak przegramy z Francją, to mecz ze Słowenia nie będzie mieć znaczenia. Stąd za bardzo nie ma co sobie nimi głowy zaprzątać.
JanuszzPodkarpacia
Posty: 401
Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: JanuszzPodkarpacia »

Noworoczny pisze:Lepa pracuje w prokuraturze?
Nie, jest dziennikarzem.
ciorny17
Posty: 8549
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: ciorny17 »

radek0389 pisze: Jeśli wygramy z Francją, to ogramy na fali również Słowenię, nie ma bata. A jak przegramy z Francją, to mecz ze Słowenia nie będzie mieć znaczenia. Stąd za bardzo nie ma co sobie nimi głowy zaprzątać.
No to mnie uspokoiłeś. Dziękuję.
Kłamca.
Xenio
Posty: 211
Rejestracja: 30 wrz 2016, o 12:35
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Xenio »

Bednorz jest bardzo dobrym siatkarzem, co pokazał w turnieju finałowym Ligi Narodów w Chicago, a wcześniej przez cały sezon w Modenie. Płaci jednak cenę za to, że ostatnim czasie był trochę poza zespołem, "Szalupa" jest z nim znacznie lepiej zintegrowany. Jest też bardziej doświadczony jeśli chodzi o grę w reprezentacji, dla tej konkretnej drużyny. Dlatego łatwiej go wprowadzić w meczu, który gramy pod duża presją - uzasadnił selekcjoner Biało-Czerwonych.
Bednorz słabo zintegrowany z drużyną. Jak można integrować się z drużyną będąc w Chicago gdy drużyna wybrańców biwakuje w Zakopanem? Bardzo mętne tłumaczenie trenera. Toż od trenera zależy, kto, gdzie i z kim się integruje. Bednorz już dawno był odstrzelony skoro nie podlegał dłuższej integracji z grupą zakopiańską.
Marcy$
Posty: 2083
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Marcy$ »

ciorny17 pisze:
radek0389 pisze: Jeśli wygramy z Francją, to ogramy na fali również Słowenię, nie ma bata. A jak przegramy z Francją, to mecz ze Słowenia nie będzie mieć znaczenia. Stąd za bardzo nie ma co sobie nimi głowy zaprzątać.
No to mnie uspokoiłeś. Dziękuję.
Genialne :D

Do każdego z szacunkiem ale nikogo się nie boimy, to oni się maja nas bać.

Ja wierzę, ze będzie dobrze. Nie łatwo ale dobrze.
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Skrzypek »

JanuszzPodkarpacia pisze:
Chyba trzeba przypomnieć tegoroczną chronologię występów Bartka w kadrze. Zaczął odwyjścia w szóstce (z Kubiakiem) w towarzyskim meczu z Niemcami, w którym wyglądał bardzo dobrze. Następnie nie było go na turnieju w Katowicach, co wielu odebrało z zaskoczenim, zważywszy na jego fajny występ.
Nie było żadnego zaskoczenia, ponieważ w Katowicach mieli wystąpić mistrzowie świata.

Kolejno wyjazd do Chin, gdzie Bartosz jest już powołany. Tam gra chyba swój najlepszy mecz w fazie interkontynetalnej, z Bułgarami i niezły z Chinami.
Owszem, Bednorz zagrał bardzo dobrze przeciwko Bułgarii, natomiast mecz z Chinami już był słaby w jego wykonaniu.

Następnie Heynen znowu nie bierze go na kolejny turniej, tym razem do Iranu. Tutaj mamy moment kluczowy, bowiem wtedy dyspozycja fizyczna Bednorza zjeżdża mocno.Nie ma w tym nic dziwnego, szczególnie że dla niepowołanych na poszczególne turnieje LN nie było żadnej alternatywy w postaci obozu w Spale. Konsekwencją tego są słabsze turnieje we Włoszech i Niemczech.
Śliwka miał bardzo podobny rozkład Ligi Narodów, a mimo to nie zaliczył takich dołów.
Potem Bartosz na własną rękę przygotowuje się do Final Six i tam zostaje jednym z najlepszych zawodników.
Tak, Bartek przygotowywał się do Final 6 na własną rękę. Podobnie jak pozostali siatkarze, którzy pojechali do Chicago.
Nie mam pojęcia skąd wziąłeś to niewytrzymanie presji. Bednorz miał najmniej optymalny kalendarz grania, mimo tego się zawziął i sam zasuwał, co zostało nagrodzone świetnym występem na Final Six. Dlatego tak, jak najbardziej może uważać, że zrobił totalnie wszystko. Jestem pewien, że wielu innych siatkarzy po takim przeczołganiu raczej nie zagrałaby już u tego trenera.
Wszyscy zasuwali. Szalpuk także, bo wiedział, że za chwile zacznie się obóz w Zakopcu.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Noworoczny »

JanuszzPodkarpacia pisze:
Noworoczny pisze:Lepa pracuje w prokuraturze?
Nie, jest dziennikarzem.
W polsacie nie ma dziennikarzy. Dziennikarz dąży do prawdy a wszyscy funkcjonariusze polsatu realizują obowiązującą linię part... to jest stacji.

Poza tym, co tu przesłuchiwać. Przecież po pierwsze Heynen nie od kozery pełni funkcję selekcjonera. Selekcjoner to ten, co dokonuje selekcji. Dokonał takiej i za to będzie odpowiadał wynikami. Po drugie kibice zgadzają się z obiema decyzjami. Wklejam wyniki ankiet z jakiejś polskiej stronki o siatkówce. Zwróćcie uwagę na liczbę respondentów.
Załączniki
IMG_1913.jpeg
IMG_1912.jpeg
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
kanimo

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: kanimo »

Juz bez przesady z ta demokracja. Rozumiem przyswiecajaca Ci idee ale...
Przeczytalam komentarze na siatka org pod artykulem o powolaniach i tam niektorzy pozuja na wielkich znawcow, krzyczac o skandalu. Inna osoba odpowiada: " tak myslalam, choc ja sie nie znam specjalnie" ... Straszne i smieszne zarazem.

Na razie (jeszcze?) sklad wybiera jednoosobowo trener selekcjoner, nie mniej lub bardziej znajaca sie na siatkowce publika.
Byly juz wprawdzie propozycje tria trenerskiego, chwilowo nie przeszly.
ciorny17
Posty: 8549
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: ciorny17 »

kanimo pisze: Na razie (jeszcze?) sklad wybiera jednoosobowo trener selekcjoner, nie mniej lub bardziej znajaca sie na siatkowce publika.
Byly juz wprawdzie propozycje tria trenerskiego, chwilowo nie przeszly.
Gdzie dwóch Polaków, tam trzy opinie. Na szczęście tak jak piszesz, to trener wybiera i taki typ rządów autorytarnych jest jak najbardziej wskazany w sporcie, a szczególnie u nas, gdzie jesteśmy "znaffcami" od każdego sportu, nawet pływania synchronicznego.

Mega jestem ciekawy jak my będziemy wyglądać w najbliższych dniach personalnie i czy Vital będzie dzielił setami czy jednak postawi na granie jedną szóstką.
Kłamca.
Son
Posty: 1057
Rejestracja: 28 kwie 2019, o 15:32
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Son »

Jestem pewien, że jak wygramy eliminacje, to nikt tu już nie będzie pisał o Bednorzu. Tak samo jak ucichła burza po wyjeździe z Chicago. Tam podjął swoją własna decyzje, słuszną i tu też podjął swoją i również słuszna, ponieważ to on odpowiada za kadrę i raczej nie gra na swoje zwolnienie z funkcji selekcjonera. Przypomnę, że mówimy o 4/5 przyjmującym, a nie o braku Leona, czy Kubiaka.
Zaksa na maksa
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: drukjul »

ciorny17 pisze:
kanimo pisze: Na razie (jeszcze?) sklad wybiera jednoosobowo trener selekcjoner, nie mniej lub bardziej znajaca sie na siatkowce publika.
Byly juz wprawdzie propozycje tria trenerskiego, chwilowo nie przeszly.
Gdzie dwóch Polaków, tam trzy opinie. Na szczęście tak jak piszesz, to trener wybiera i taki typ rządów autorytarnych jest jak najbardziej wskazany w sporcie, a szczególnie u nas, gdzie jesteśmy "znaffcami" od każdego sportu, nawet pływania synchronicznego.

Mega jestem ciekawy jak my będziemy wyglądać w najbliższych dniach personalnie i czy Vital będzie dzielił setami czy jednak postawi na granie jedną szóstką.
Son pisze:Jestem pewien, że jak wygramy eliminacje, to nikt tu już nie będzie pisał o Bednorzu. Tak samo jak ucichła burza po wyjeździe z Chicago. Tam podjął swoją własna decyzje, słuszną i tu też podjął swoją i również słuszna, ponieważ to on odpowiada za kadrę i raczej nie gra na swoje zwolnienie z funkcji selekcjonera. Przypomnę, że mówimy o 4/5 przyjmującym, a nie o braku Leona, czy Kubiaka.
To oczywiste, że dopóki Heynen będzie wygrywał, jego wybory i koncepcje będą przez większość uznawane za jedynie słuszne i będzie miał - jak teraz - grupę wiernych i zagorzałych fan-boyów, którzy uważają, że nikt nie ma prawa go krytykować i że aktualny trenejro powinien być uznany jak kiedyś "Skra" wręcz dobrem narodowym. Ale że nikt nie monopolu na wygrywanie i nikt nie wyciąga samych szczęśliwych losów na loterii jedna dotkliwa porażka (odpukać, żeby ta zdarzyła się reprezentacji jak najpóźniej) może wszystko zmienić i wtedy wszyscy dla odmiany zaczną twierdzić, że ten trener na niczym się nie zna. Nie dotyczy to tylko wyłącznie kibiców siatkówki, jako całe społeczeństwo lubimy popadać w skrajności i kochamy proste generalizacje, czyli przejaskrawione pozytywne, lub na odwrót skrajnie przeczernione "etykietkowanie" innych. Oj, strasznie to lubimy i mamy do tego duży talent. Ale przynajmniej wiadomo wtedy z góry, że ten jest tylko i wyłącznie "cacy", a tamten inny - tylko i wyłącznie "be". I wtedy cały świat staje się automatycznie jakby dużo prostszy i mniej skomplikowany. :D

Wracając jednak do temu do rezygnacji z Bednorza przez Heynana, to podejrzewam że jest to jednak pochodna znacznie ważniejszej decyzji Belga, aby ustawić Leona na "2", zaś Kubiaka (Śliwkę) jak nominalnego defensywnego przyjmującego na "5". Nie wiem jak to będzie na Wagnerze, ale przynajmniej w obu meczach z Holandią było widać że taki schemat taktyczny, kiedy Wilfredo przebywał na boisku cały czas testujemy. Jest to o tyle ryzykowane schemat w przyjęciu, że Leona grającego na "2", a nie na "5" (a na tej pozycji był ustawiany przez kilka ostatnich lat, najpierw przez Alekne w Zenicie, a ostatnio przez Bernardiego w Perugii) niby jest łatwiej jest pokryć i schować w przyjęciu przy flocie, ale za to znacznie trudniej przy zagrywce atakującej z wyskoku. Dlatego męskie zespołu przeważnie defensywnego przyjmującego ustawiają właśnie na "2", a drużyny kobiece w siatkówce - gdzie zagrywka atakującą można oglądać tylko od wielkiego dzwonu zwykle odwrotnie - czyli tę bardziej defensywną przyjmującą znacznie częściej ustawiają na "5". W takim wypadku ofensywna przyjmująca na "2", przy dwóch ustawianiach pod siatką z atakującą w drugiej linii może dźwigać na swoich barkach kończenie trudnych piłek, a w drugiej linii dla odmiany, kryta i odciążana jeżeli chodzi o przyjęcie flota, może być potem częściej wykorzystywana przy ataku z pipe'a.

Przesunięcie Leona na "2" w meczach z Holendrami sugeruje, że Heynen wybrał właśnie ten schemat ustawienia, aby zagwarantować sobie trzy rzeczy związane z obecnością na boisku Wilfredo: 1) aby Leon jak najmniej przyjmował zagrywki typu float, 2) mógł w większym stopniu odciążyć w ataku jeżeli chodzi o trudne piłki Muzaja i Konarskiego, zwłaszcza kiedy ci znajdują się w drugiej linii, oraz szczególnie dotyczy to Muzaja także pod siatką na lewym ataku w pierwszym ustawieniu 3) częściej miał okazję atakować z pipe'a. To wszystko są "plusy dodanie". Ale będą też i minusy, bo przy takim ustawieniu wystawiamy teraz Wilfredo na strzelnicę Francuzom i Słoweńcom przy zagrywce atakującej, a i dla naszego systemu blok-obrona nie jest to wcale rozwiązanie specjalnie korzystne.

Gdyby Leon był przewidywany do gry w ataku, lub grał na swojej dotychczasowej pozycji "5", to Bednorz który również gra na tej pozycji i czuje się na niej najlepiej, miałby pewnie jednak trochę większe szanse aby załapać się do "14" na turniej kwalifikacyjny. A tak dość jednak kontrowersyjna i ryzykowana decyzja Heynena, żeby Wilfredo był ustawiony na "2" mogła wywołać efekt domina, gdzie poszkodowanym jest właśnie Bednorz.
kanimo pisze:Przeciez jest jasne, ze to nie bedzie spacerek.
Z Francuzami ostatnio wygrywalismy glownie na farcie.
Gramy w nowym skladzie z nowa koncepcja. Czasu na przygotowania nie bylo tak wiele.
Spacerek to na pewno nie będzie, ale mimo wszystko jestem dobrej myśli. Czasu na przygotowania, szczególnie jeżeli o "grupę zakopiańską" Heynen miał jednak całkiem sporo. Tacy Francuzi przed tym turniejem kwalifikacyjnym mają tylko dwa zgrupowania po osiem dni, dwa sparingi z Belgią i dwa z Amerykanami i to wszystko. Vital miał jednak praktycznie dwa razy czasu na pracę z "grupą zakopiańską" i będzie miał też rozegranych więcej spotkań kontrolnych z wymagającymi sparringpartnerami przed turniejem. Dodatkowo nasza, powiedzmy to sobie szczerze nie licująca zupełnie z duchem fair play brudna zagrywka z terminarzem turnieju, gdzie Francuzi rozegrają pierwszy mecz ze Słowenią o 20:30, a następnego dnia już o godzinie 15, czyli zaledwie po 18 godzinach grają z nami, też powinna dawać nam na starcie sporą przewagę. Gdyby to ktoś inny jako organizator turnieju wyciął nam taki wyjątkowo brudny i brzydki numer z kalendarzem turnieju, wszyscy wokół by głośno krzyczeli jaka to dzieje się nam krzywda, a tak jako wierni uczniowie afrykańskiego etyka o imieniu Kali, udajemy że wszystko jest w porządku.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Aranger »

A PZPS nie zapłacił przypadkiem sporych pieniędzy w przetargu FIVB na organizację tego turnieju i jednocześnie prawo ustalenia terminarza ?
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Noworoczny »

drukjul pisze:
To oczywiste, że dopóki Heynen będzie wygrywał, jego wybory i koncepcje będą przez większość uznawane za jedynie słuszne i będzie miał - jak teraz - grupę wiernych i zagorzałych fan-boyów, którzy uważają, że nikt nie ma prawa go krytykować i że aktualny trenejro powinien być uznany jak kiedyś "Skra" wręcz dobrem narodowym. Ale że nikt nie monopolu na wygrywanie i nikt nie wyciąga samych szczęśliwych losów na loterii jedna dotkliwa porażka (odpukać, żeby ta zdarzyła się reprezentacji jak najpóźniej) może wszystko zmienić i wtedy wszyscy dla odmiany zaczną twierdzić, że ten trener na niczym się nie zna. na "5".
Gramy w nowym skladzie z nowa koncepcja. Czasu na przygotowania nie bylo tak wiele.
Bardzo ładnie sobie ustawiasz dyskutantów nazywając ich fanbojami i używając do tego określenia "dobro narodowe". Ja jednak powiem, że możemy krytykować, ale właśnie a posteriori, gdy mu się noga powinie i ewidentnie z powodu jakiejś kontrowersyjnej decyzji. Bo jak na razie, ci, co go za cokolwiek krytykują a priori, wychodzą na głupków. I oby jak najdłużej tak było.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Marcy$
Posty: 2083
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Reprezentacja mężczyzn 2019

Post autor: Marcy$ »

Zgadzam sie. Drukjuka coraz trudniej sie czyta.
+1 do wizjo Noworocznego

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”