dziennik treningowy

mariuszowy
Posty: 23
Rejestracja: 26 wrz 2009, o 16:09
Płeć: M

dziennik treningowy

Post autor: mariuszowy »

Moze komus sie przyda moj dziennik treningowy, juz niedlugo wracam do treningow na wyskok.

http://www.sfd.pl/mariuszowy_%2F_dzienn ... 38316.html
vette11
Posty: 47
Rejestracja: 6 wrz 2008, o 12:05
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: vette11 »

Dziennki fajny , natomiast z zasiegiem slabo , kilka lat temu gral w PLS Jakub Łomacz (brat Grzegorza) który przy wzroscie 184 cm , mial w ataku 340 cm i gral na pozycji atakujacego.
mariuszowy
Posty: 23
Rejestracja: 26 wrz 2009, o 16:09
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: mariuszowy »

No ja w ogole chce osiagnac 340cm w ataku. W pewnym okresie mialem juz 330cm. Teraz musze zrzucic pare kg do swojej standardowej wagi ~92kg i wrocic do treningow na wyskok. Ale przy robieniu wyskoku musze uzywac odpowiednich suplementow aby odbudowywac zniszczone kolana :P
W ogole to studiuje dziennie na politechnice warszawskiej i ciezko jest pogodzic siatkowke z nauka. Tak to bym sobie w jakims klubie gral :(

W dzienniku treningowym umieszcze jakies filmiki z treningow na wyskok. Moze komus sie przyda xD
vette11
Posty: 47
Rejestracja: 6 wrz 2008, o 12:05
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: vette11 »

Np. w resovii Aleh Akhrem ma 195 cm i lapie 349 w ataku , jak myslisz na za 2 miesiace koncze 18 lat i moge juz zaczynac treningi na wyskok ?
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: dziennik treningowy

Post autor: Mate »

vette11 pisze:Np. w resovii Aleh Akhrem ma 195 cm i lapie 349 w ataku , jak myslisz na za 2 miesiace koncze 18 lat i moge juz zaczynac treningi na wyskok ?
Ależ to nie jest zasada, że jak skończysz 18 lat to możesz zacząć ćwiczenia na wyskok. Jedni pewien poziom biologiczny czy fizyczny osiągają w wieku 16-17 lat, a inni mając 20 lat.

Poza tym wyniki całkiem dobre, jak na wagę ;) . Prawie 100 kg żywej wagi i 192 cm ;) . Giba waży ok. 85 kg, przy podobnym wzroście, a tutaj 97 i 192 :) .

Widzę, że celem jest redukcja do 92 kg. 5 kg w 2 miesiące - myślę, że powinno się udać. Może dorzuć pompki w podporze, by dopompować triceps na koniec treningu - taka moja autosugestia :) . A i powodzenia :D .
Ostatnio zmieniony 19 paź 2009, o 17:16 przez Mate, łącznie zmieniany 1 raz.
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
vette11
Posty: 47
Rejestracja: 6 wrz 2008, o 12:05
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: vette11 »

Mate pisze:
vette11 pisze:Np. w resovii Aleh Akhrem ma 195 cm i lapie 349 w ataku , jak myslisz na za 2 miesiace koncze 18 lat i moge juz zaczynac treningi na wyskok ?
Ależ to nie jest zasada, że jak skończysz 18 lat to możesz zacząć ćwiczenia na wyskok. Jedni pewien poziom biologiczny czy fizyczny osiągają w wieku 16-17 lat, a inni mając 20 lat.
Czyli radzisz narazie niezaczynac takiego treningu ?
mariuszowy
Posty: 23
Rejestracja: 26 wrz 2009, o 16:09
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: mariuszowy »

vette - zacznij od mniejszych ciezarow, wyrob sobie technike. Zwiekszaj ciezar stopniowo i tyle.

Mate to tylko skok wagi po treningu masowym w ciagu 7 tygodniu z 91 na 97 hehe xD
np. po redukcji na wakacje wazylem 89,5. Teraz chce zjechac do ~92kg
Ogolnie to teraz robie sile dlatego cwiczenia nie sa takie aby napompowac miesnie, za 2 tygodnie ruszam z redukcja i innym treningiem (silowy + na wyskok).
Waga 97kg jest z 4 pazdziernika, teraz jest 95kg, Celem jest 91-92kg do wigilii :P
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: dziennik treningowy

Post autor: Mate »

3 kg przy takim stylu życia zrzucisz w ciągu 3-4 tygodni. A nawet mniej :D .

Vette - ani nie radzę, ani nie zabraniam ;) . Sam powinieneś wiedzieć, kiedy zacząć i jak zacząć :) .
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
mariuszowy
Posty: 23
Rejestracja: 26 wrz 2009, o 16:09
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: mariuszowy »

Dzieki takim ludziom jak mate i vette bede bardziej zmotywowany xD
Ogolnie to zapraszam do pisania w dzienniku treningowym :)
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: hubert »

Hmmm, a może zmienić proporcje ?
Tzn. raz w tygodniu siłownia a więcej grania tzn. trenowania bo jak rozumiem granie jest raz w tygodniu.
Dwa razy w tygodniu siłownię robią zawodowcy i najczęściej są to dni w których mają jeszcze jeden trening. Czyli tygodniowa proporcja treningu do siłowni to około 6-5/2 czyli 2.5-3.0. U Ciebie jest to 2/2 czyli 1. Zamieniając jedną siłownię na trening masz 3/1.
Może warto poćwiczyć zamiast siłowni technikę indywidualną bo w amatorskiej grze to najwięcej błędów to błędy stricte techniczne a nie wynikające z niedostatków fizycznych (pomijam sytuacje np. 20 kg nadwagi).
Z techniką jest o tyle nieciekawie, że jak utrwali się zły nawyk to cholernie ciężko jest go potem wyplewić. Co więcej: robienie techniki na zmęczeniu fizycznym jest jeszcze trudniejsze.
Moim zdaniem na poziomie amatorskim dobrym sposobem określenia umiejętności technicznych jest wykonanie sprawdzianów typu:
- okrąg o średnicy 3 metrów. Leżysz na plecach i sposobem górnym odbijasz piłkę wysoko do góry, wstajesz, kolejne odbicie stojąc, kładziesz się, odbijasz leżąc, wstajesz itd. Celem jest utrzymanie tego rytmu przez minutę i nie wyjście poza okrąg.
- to samo co wyżej ale odbicie stojąc jest sposobem dolnym
- okrąg o średnicy 3 metrów. Stoisz, odbijasz piłkę do góry (sposobem górnym) robisz obrót o 360 stopni (raz w lewo raz w prawo) i znowu odbijasz. Cel: utrzymanie rytmu przez minutę.
- tu potrzebny jest partner. Odbijasz do partnera sposobem górnym po czym robisz przewrót w przód i znowu odbijasz.
Cel: utrzymanie piłki przez 2 minuty.
- tu też potrzeba partnera. Partner wprowadza piłkę do gry przez siatkę mniej więcej celując w Ciebie (na 4-5 metr). Ma to być naprawdę łatwa piłka (taki balonik). Celem jest dogranie piłki sposobem dolnym w okrąg o średnicy 3 metrów między pozycją 2 a 3 czyli miejscem gdzie normalnie stoi rozgrywający. Cel: dogranie przynajmniej 6 piłek na 10.
- okrąg o średnicy 3 metrów i odbicie sposobem dolnym na wysokość 5-6 metrów. Celem jest utrzymanie rytmu i nie wyjściu z okręgu przez minutę.
- ...
Tego typu ćwiczeń jest dużo i z tego co pamiętam można je znaleźć w podręcznikach AWFu (przynajmniej tak twierdził mój trener).

Tak więc technika, technika i jeszcze raz technika. Mój kolega łapał 345 ale co z tego jak atakował ze zgiętej ręki (niedostatki techniczne) ?
Weź też pod uwagę, że sam zasięg NIC nie mówi !
Znacznie ważniejszym parametrem jest zmienność zasięgu w czasie, tj. wraz z narastającym zmęczeniem. Bardzo często zasięg potrafi spaść dość znacząco. I tu jest problem.

Co do treningu samego zasięgu to kilka zdań z własnych przeżyć. Jak zacząłem w wieku 13 lat trenować siatkówkę to przez pierwsze 2 latka równolegle trenowałem lekką atletykę i wydaje mi się, że właśnie tamten trening najbardziej mi pomógł pod względem skocznościowym. Skipy, wieloskoki, płotki spowodowały + trening siatkarski dały mi 345 cm przy wzroście 185 (zasięg łapy stojąc 243) i tak utrzymało się to do 19 roku życia. Po przejściu do zespołu 2 ligowego dostaliśmy dużo siłowni i parametry te spadły o około 10cm, ale kosztem większej siły w łapach. Paradoksalnie moja gra się poprawiła ogólnie.

Tak więc sam zasięg to jest tam któryś element w kolejności. Na pewno technika jest number 1.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
vette11
Posty: 47
Rejestracja: 6 wrz 2008, o 12:05
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: vette11 »

Sory ze ja w innej sprawie ale niechce zakladac nowego tematu , ktore cwiczenia wg was sa najbardziej bezpieczne jesli chodzi o kolana : Ćwierćskok , Wznoszenie łydek , Wstępowanie , Skoki na łydkach , Podskoki ? Slyszalem ze przysiady ze sztanga sa rowniez dobre na wyskok ale czy bezpieczne ? Hubert mowisz ze trenowales lekkoatletyke , jak myslisz pomoze mi w zwiekszeniu wyskoku cwiczenia np.: sprint na 60 m lub jakies bieg przez plotki itp.... i jak myslisz jestem w stanie osiagnac 320 cm zasiegu przy 175 cm wzrostu ?Teraz mam 307 cm zasiegu , za 2 miesiace koncze 18 lat , regularnie trenuje siatkowke.

Czekam na odp
mariuszowy
Posty: 23
Rejestracja: 26 wrz 2009, o 16:09
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: mariuszowy »

O technike to ja sie nie martwie. Gralem na wszystkich pozycjach, sporo na rozegraniu oraz plazowka. Jedyny moj problem w tej chwili to zasieg. Sila i wszystko jest, po 2h gry mam ciagle ten sam zasieg :] Moze to wlasnie dzieki tej silce bo z doswiadczenia wiem ze ludzie po 2-3 setach potrafia padac.
Ogolnie to jestem osoba grubokoscista i jak wazylem 89,5kg przy 192cm wzrostu to mowili ze wygladam jak z auschwitz :P Sily na pewno mi nie brakuje, do tego dochodzi spryt i doswiadczenie rozgrywajacego xD

vette to wszystko jest dobre z tego co napisales ;P
vette11
Posty: 47
Rejestracja: 6 wrz 2008, o 12:05
Płeć: M

Re: dziennik treningowy

Post autor: vette11 »

mariuszowy pisze:vette to wszystko jest dobre z tego co napisales ;P
No dobra ale jak sadzisz dam rade dobic do 320 cm ? :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Trening”