Jako, że jest to mój pierwszy post witam wszystkich serdercznie
Prosiłbym bardziej doświadczonych o jakieś ćwiczenia doskonalące przyjęcie piłki sposobem górnym po zagrywce. Nie wiem co jest błędem, ale często po prostu przełamuje mi palce, dłonie czego efektem jest strata.
pozdrawiam
Odbiór zagrywki sposobem górnym
Re: Odbiór zagrywki sposobem górnym
jeżeli Ci przełamuje palce proponuje ćwiczenia na wzmocnienie mięśni palców... np odbijanie piłką lekarską itd. albo po prostu usztywnij palce tejpami i będzie po krzyku...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Re: Odbiór zagrywki sposobem górnym
Polecam pompki na opuszkach palców - 100 dziennie. Np. jak wstaniesz rano 50 i przed snem 50 (albo lepiej przed kąpielą ). I oczywiście tak jak kolega powiedział - piłka lekarska od teraz powinna być Twoją najbliższą przyjaciółką. Dużo odbijaj na rozgrzewce z piłkami sposobem górnym.
A może masz silne palce? Może po prostu masz złą technikę przyjęcia zagrywki sposobem górnym?
Podstawą jest pozycja wyjściowa do odbioru, czyli standardowe "nisko na nogach". Przy styku piłki z Twoimi dłońmi musisz zrobić 2 rzeczy:
1) Ręce ugięte w łokciach prostują się dopiero PO dotknięciu przez Twoje palce piłki w sposób KONTRUJĄCY jej lot w stronę strefy zero, bądź wcześniej ustalonej z rozgrywaczem.
2) Palce NIE MOGĄ BYĆ statyczne (ani wyprostowane - mają być ugięte). Musisz je po dotknięciu piłki "pchnąć" odwrotnie do lotu piłki w stronę rozgrywacza.
Pozdrawiam,
Michał.
A może masz silne palce? Może po prostu masz złą technikę przyjęcia zagrywki sposobem górnym?
Podstawą jest pozycja wyjściowa do odbioru, czyli standardowe "nisko na nogach". Przy styku piłki z Twoimi dłońmi musisz zrobić 2 rzeczy:
1) Ręce ugięte w łokciach prostują się dopiero PO dotknięciu przez Twoje palce piłki w sposób KONTRUJĄCY jej lot w stronę strefy zero, bądź wcześniej ustalonej z rozgrywaczem.
2) Palce NIE MOGĄ BYĆ statyczne (ani wyprostowane - mają być ugięte). Musisz je po dotknięciu piłki "pchnąć" odwrotnie do lotu piłki w stronę rozgrywacza.
Pozdrawiam,
Michał.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 2 wrz 2007, o 13:35
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraśnik / Lublin
- Kontakt:
Re: Odbiór zagrywki sposobem górnym
widze ze kantoro sporo wiesz moglbys tez wytlumaczyc technike odbicia dolem?? i jakies cwiczenia jesli mozesz.
PS. Moze tez przejrzyj inne tematy w treningu twoje wskazowki moglyby sie okazac pomocne
PS. Moze tez przejrzyj inne tematy w treningu twoje wskazowki moglyby sie okazac pomocne
Re: Odbiór zagrywki sposobem górnym
Technika odbicia dołem...
Metoda łączenia rąk nie splatając palców w jakikolwiek sposób... tylko łączenie tych części rąk przed kciukiem... daje chyba największą pewność że przedramiona są równo ułożone... oczywiście jak do przyjęcia ugięte kolana, i szeroko rozstawione stopy, szeroko czyli szerzej niż linia barków... dłonie(a raczej ta część przed kciukami ), przedramiona, ramiona i barki muszą stanowić linie prostą... czyli dłonie obniżamy, a barki... hmm przytulamy do szyi... stawy łokciowe nieruchome, podbicie piłki kontrolujemy barkami, a nie łokciami!!! I teraz zależnie od wzrostu, szybkości, paraboli, wysokości piłki musimy wyczuć jaki kąt musimy przyjąć do odbioru piłki i czy mamy ją zgasić ( przy mocnych serwisach) czy podbić (przy lżejszych) ale to już kwestia wyczucia... ustawiamy się w miarę możliwości na piłce... piłkę podbijamy balansem całego ciała, a nie tylko rękami...
ot... cała filozofia a trening przyjęcia ?? przyjmowanie... ew. odbijanie piłki o ścianę sposobem dolnym żeby wyćwiczyć kontrolę i czucie piłki... albo odbijanie i zbicia w parach...
Metoda łączenia rąk nie splatając palców w jakikolwiek sposób... tylko łączenie tych części rąk przed kciukiem... daje chyba największą pewność że przedramiona są równo ułożone... oczywiście jak do przyjęcia ugięte kolana, i szeroko rozstawione stopy, szeroko czyli szerzej niż linia barków... dłonie(a raczej ta część przed kciukami ), przedramiona, ramiona i barki muszą stanowić linie prostą... czyli dłonie obniżamy, a barki... hmm przytulamy do szyi... stawy łokciowe nieruchome, podbicie piłki kontrolujemy barkami, a nie łokciami!!! I teraz zależnie od wzrostu, szybkości, paraboli, wysokości piłki musimy wyczuć jaki kąt musimy przyjąć do odbioru piłki i czy mamy ją zgasić ( przy mocnych serwisach) czy podbić (przy lżejszych) ale to już kwestia wyczucia... ustawiamy się w miarę możliwości na piłce... piłkę podbijamy balansem całego ciała, a nie tylko rękami...
ot... cała filozofia a trening przyjęcia ?? przyjmowanie... ew. odbijanie piłki o ścianę sposobem dolnym żeby wyćwiczyć kontrolę i czucie piłki... albo odbijanie i zbicia w parach...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."