Błędy przy bloku

Awatar użytkownika
szarlej
Posty: 207
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 12:20
Płeć: M

Błędy przy bloku

Post autor: szarlej »

Ja mam takie pytanie. We wczorajszym meczu Polska – USA miała miejsce taka sytuacja:
Polak który atakował(chyba Wlazły) trafił w blok(chyba Salmona) i piłka wracając pionowo w dół trafiła nogi blokującego który jeszcze nie spadł na ziemie po bloku. I chodzi mi o to ze ta cześć stopy od której się odbiła była po naszej części boiska. I tu mam takie pytanie czy to nie jest jakąś forma błędu? Bo skąd wiadomo żeby atakujący bądź obrońca jeszcze nie podbił tej piłki a tak to nie miał takiej możliwości. Co za tym idzie jest to jak by nie patrzeć forma przejścia dołem. Wiem ze to dziwnie brzmi :P
Libero który atakuje...
Olla
Posty: 96
Rejestracja: 27 maja 2008, o 17:25
Płeć: K

Re: Błędy przy bloku

Post autor: Olla »

Błędu nie ma. Jeżeli piłka leciała pionowo w dół to raczej rzadko się takie podbija. Nie wiem może ktoś tam startował do obrony ale wiesz jeżeli była by możliwość, że zawodnik by podbił piłkę to sędzia zawsze może zarządzić powtórkę ze względu na utrudnienia jakie powstały po dotknięciu stopy - ale to chyba się jeszcze nie zdarzyło :-)
Moja odp jest chyba chaotyczna :-)
O:)T
Junior
Posty: 47
Rejestracja: 28 lip 2008, o 07:13
Płeć: M

Re: Błędy przy bloku

Post autor: Junior »

Były podobne przypadki w PLSie. Za pierwszym razem sędziowie po akcji, w której piłka po udanym bloku przeszła pod siatką na stronę zespołu blokującego (lepiej niż opisany "pion" sic!) odgwizdali błąd zespołu blokującego. Potem pojawiło się wiele dyskusji wśród sędziów i następna akcja tego w typu w sezonie została już odgwizdania zgodnie z duchem sportu a nie zgodnie z przepisami. W tej opisanej sytuacji przez szarlej`a interpretacja sędziego powinna zależeć od tego czy zawodnik blokujący wykonał celowo ruch stopą/nogą aby dotknąć piłki i przeszkodzić ewentualnej obronie- co jest oczywiście bardzo mało prawdopodobne ze względu na prędkość z jaką wraca na parkiet piłka po "pionowej czapie" w każdym innym przypadku blok powinien zostać zaliczony jako skuteczny. No cóż myślę że byłby mały problem z sygnalizacją w wypadku gdyby piłka odbiła się od nogi tak nieszczęśliwie, że wyszłaby na aut po stronie drużyny atakującej :D
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Błędy przy bloku

Post autor: Nagor »

Po pierwsze to Wlazły nie ma prawa być blokowany przez Salmona, śmiech na sali to jest :D

A tak na poważnie to wg mnie zależy, czy noga blokującego była na połowie atakującego czy blokującego. Jak blokującego, to nie ma błędu, a jak na atakującego, to błąd przekroczenia linii środkowej zanim piłka spadnie ;)
...
enteri
Posty: 16
Rejestracja: 15 maja 2008, o 21:54
Płeć: M
Kontakt:

Re: Błędy przy bloku

Post autor: enteri »

Nie ma żadnego błędu niezależnie od tego gdzie piłka spadnie i kogo dotknie. Akcja jest liczona jako zakończona blokiem i nie ma dyskusji, tak jak było na meczu.
wyksztalciuchy.prv.pl
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Błędy przy bloku

Post autor: Nagor »

Wydawało mi się, że na meczu USA - Brazylia, Amerykanin dostał czapę, ale piła spadła na nogę blokującego i wyszła w aut, a serwował po tej akcji Salmon, także
enteri pisze:Nie ma żadnego błędu niezależnie od tego gdzie piłka spadnie i kogo dotknie. Akcja jest liczona jako zakończona blokiem i nie ma dyskusji, tak jak było na meczu.
Także jak po takiej akcji trafi w aut, jest blok-aut.
...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy gry”