Ja mam takie pytanie. We wczorajszym meczu Polska – USA miała miejsce taka sytuacja:
Polak który atakował(chyba Wlazły) trafił w blok(chyba Salmona) i piłka wracając pionowo w dół trafiła nogi blokującego który jeszcze nie spadł na ziemie po bloku. I chodzi mi o to ze ta cześć stopy od której się odbiła była po naszej części boiska. I tu mam takie pytanie czy to nie jest jakąś forma błędu? Bo skąd wiadomo żeby atakujący bądź obrońca jeszcze nie podbił tej piłki a tak to nie miał takiej możliwości. Co za tym idzie jest to jak by nie patrzeć forma przejścia dołem. Wiem ze to dziwnie brzmi
Błędy przy bloku
Błędy przy bloku
Libero który atakuje...
Re: Błędy przy bloku
Błędu nie ma. Jeżeli piłka leciała pionowo w dół to raczej rzadko się takie podbija. Nie wiem może ktoś tam startował do obrony ale wiesz jeżeli była by możliwość, że zawodnik by podbił piłkę to sędzia zawsze może zarządzić powtórkę ze względu na utrudnienia jakie powstały po dotknięciu stopy - ale to chyba się jeszcze nie zdarzyło
Moja odp jest chyba chaotyczna
Moja odp jest chyba chaotyczna
O:)T
Re: Błędy przy bloku
Były podobne przypadki w PLSie. Za pierwszym razem sędziowie po akcji, w której piłka po udanym bloku przeszła pod siatką na stronę zespołu blokującego (lepiej niż opisany "pion" sic!) odgwizdali błąd zespołu blokującego. Potem pojawiło się wiele dyskusji wśród sędziów i następna akcja tego w typu w sezonie została już odgwizdania zgodnie z duchem sportu a nie zgodnie z przepisami. W tej opisanej sytuacji przez szarlej`a interpretacja sędziego powinna zależeć od tego czy zawodnik blokujący wykonał celowo ruch stopą/nogą aby dotknąć piłki i przeszkodzić ewentualnej obronie- co jest oczywiście bardzo mało prawdopodobne ze względu na prędkość z jaką wraca na parkiet piłka po "pionowej czapie" w każdym innym przypadku blok powinien zostać zaliczony jako skuteczny. No cóż myślę że byłby mały problem z sygnalizacją w wypadku gdyby piłka odbiła się od nogi tak nieszczęśliwie, że wyszłaby na aut po stronie drużyny atakującej
Re: Błędy przy bloku
Po pierwsze to Wlazły nie ma prawa być blokowany przez Salmona, śmiech na sali to jest
A tak na poważnie to wg mnie zależy, czy noga blokującego była na połowie atakującego czy blokującego. Jak blokującego, to nie ma błędu, a jak na atakującego, to błąd przekroczenia linii środkowej zanim piłka spadnie
A tak na poważnie to wg mnie zależy, czy noga blokującego była na połowie atakującego czy blokującego. Jak blokującego, to nie ma błędu, a jak na atakującego, to błąd przekroczenia linii środkowej zanim piłka spadnie
...
Re: Błędy przy bloku
Nie ma żadnego błędu niezależnie od tego gdzie piłka spadnie i kogo dotknie. Akcja jest liczona jako zakończona blokiem i nie ma dyskusji, tak jak było na meczu.
wyksztalciuchy.prv.pl
Re: Błędy przy bloku
Wydawało mi się, że na meczu USA - Brazylia, Amerykanin dostał czapę, ale piła spadła na nogę blokującego i wyszła w aut, a serwował po tej akcji Salmon, także
Także jak po takiej akcji trafi w aut, jest blok-aut.enteri pisze:Nie ma żadnego błędu niezależnie od tego gdzie piłka spadnie i kogo dotknie. Akcja jest liczona jako zakończona blokiem i nie ma dyskusji, tak jak było na meczu.
...