Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
10.09 rozpoczynają się ME w Czechach i Austrii.
W naszej grupie D mamy taki harmonogram:
10.09.2011, 15:00 Słowacja - Bułgaria
10.09.2011, 18:00 Niemcy - Polska
11.09.2011, 15:00 Niemcy - Słowacja
11.09.2011, 18:00 Polska - Bułgaria
12.09.2011, 15:00 Bułgaria - Niemcy
12.09.2011, 18:00 Polska - Słowacja
Okazuje się znów, że drużyny mogą kombinować, bo zajęcie drugiego miejsca może spowodować trafienie na Rosję, a trzeciego miejsca na Bułgarię lub Niemców
http://www.przegladsportowy.pl/Siatkowk ... 1,892.html
W naszej grupie D mamy taki harmonogram:
10.09.2011, 15:00 Słowacja - Bułgaria
10.09.2011, 18:00 Niemcy - Polska
11.09.2011, 15:00 Niemcy - Słowacja
11.09.2011, 18:00 Polska - Bułgaria
12.09.2011, 15:00 Bułgaria - Niemcy
12.09.2011, 18:00 Polska - Słowacja
Okazuje się znów, że drużyny mogą kombinować, bo zajęcie drugiego miejsca może spowodować trafienie na Rosję, a trzeciego miejsca na Bułgarię lub Niemców
http://www.przegladsportowy.pl/Siatkowk ... 1,892.html
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
No to trzeba wszystkie mecze wygrać i problem zniknie...
Dziesiąte miejsce w typerze F1 sezonu 2016 portalu v10.pl
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
AA powiedział, że jak interes będzie tego wymagał to odpuści mecz
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Trener Lozano ogłosił "14", którą zabierze na Mistrzostwa Europy i jak się można było spodziewać z kadry wypadł Simon Tischer, który nie pojechał z Niemcami na sparingi do Brazylii z powodu problemów z łokciem. Co ciekawe zdecydowano się na powołanie 5 przyjmujących, co wydaje się logiczne ze względu na największe problemy na tej pozycji.
Der deutsche EM-Kader
Zuspieler: Patrick Steuerwald (Warschau/POL), Lukas Kampa (RWE Volleys Bottrop)
Diagonalangreifer: Jochen Schöps (Odintsovo/RUS), Georg Grozer (Rzeszow/POL)
Mittelblocker: Marcus Böhme (VfB Friedrichshafen), Max Günthör (Generali Haching), Stefan Hübner (evivo Düren)
Außenangreifer: Björn Andrae (Kemerovo/RUS), Robert Kromm, Marcus Popp (Verona/ITA), Sebastian Schwarz (Padua/ITA), Denis Kaliberda (Generali Haching)
Liberos: Markus Steuerwald (Paris/FRA), Ferdinand Tille (z.Zt. ohne Verein)
- lucass90
- Korespondent
- Posty: 7799
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
- Płeć: M
- Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Michał Kubiak:
Czy ktoś mi powie, kogo Michał miał na myśli...? Bo chyba nie Jarosza i Gruszkę...Żałuje pan, że pana przyjaciel i siatkarski kompan Zbigniew Bartman przegrał wyścig z czasem i przez kontuzję nie jedzie na ME?
- Na pewno tak. Ale zdrowie w tym momencie jest najważniejsze. Zbyszek bardzo chciał jechać na mistrzostwa. Zabrakło mu niedużo - może dwa, trzy tygodnie, żeby wrócić do pełnej dyspozycji. Natomiast są chłopcy, którzy udowodnili, że potrafią go godnie zastąpić i trzeba również w nich wierzyć.
AZS CZĘSTOCHOWA!
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Prawdopodobnie miał na mysli wlasnie Gruszke i Jarosza
Jak zaskocza to bedzie dobrze ,bardziej sie martwie o rozegranie bo Zygadlo to nie to samo co Guma
Przy Gumie nawet Jarosz moze byc najlepszy na boisku
Jak zaskocza to bedzie dobrze ,bardziej sie martwie o rozegranie bo Zygadlo to nie to samo co Guma
Przy Gumie nawet Jarosz moze byc najlepszy na boisku
-
- Moderator
- Posty: 5928
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Przy Żygadle też. Jaka pamięc kibica jest wybiórcza i krótka. Mało kto, pamięta komu zawdzięczamy w głównej mierze wygraną z Argentyną.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
-
- Posty: 2040
- Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
A co do P.Gruszki to pewnie niewiele osób wie że ten siatkarz jest naszym rekordzistą pod względem ilości startów w finałach Mistrzostw Europy ponieważ w tym roku weźmie udział po raz szósty w zmaganiach najlepszych europejskich reprezentacji.
Polscy siatkarze z najwiekszą ilością startów w finałach Mistrzostw Europy:
6 startów w finałach Mistrzostw Europy:
P.Gruszka (1995,2001,2003,2005,2009,2011)
4 starty w finałach Mistrzost Europy:
R.Bosek (1971,1975,1977,1979)
W.Drzyzga (1979,1981,1983,1985)
W.Gawłowski (1971,1975,1977,1979)
I.Kłos (1979,1981,1983,1985)
L.Łasko (1975,1979,1981,1983)
W.Nalazek (1979,1981,1983,1985)
W.Roman (1989,1991,1993,1995)
W.Rutkowski (1955,1958,1963,1967)
K.Stelmach (1989,1991,1993,1995)
S.Świderski (2001,2003,2005,2007)
L.Urbanowicz (1989,1991,1993,1995)
T.Wójtowicz (1975,1977,1979,1983)
P.Zagumny (2001,2003,2007,2009)
3 starty w finałach Mistrzostw Europy:
Z.Ambroziak (1963,1967,1971)
M.Bąkiewicz (2003,2007,2009)
W.Czaja (1975,1977,1979)
P.Gacek (2005,2007,2009)
W.Golec (1983,1985,1989)
K.Ignaczak (2003,2009,2011)
M.Jarosz (1977,1979,1981)
B.Kurek (2007,2009,2011)
W.Kustra (1975,1977,1979)
A.Martyniuk (1981,1983,1985)
D.Murek (2001,2003,2005)
M.Nowak (1995,2001,2003)
D.Pliński (2005,2007,2009)
W.Sadalski (1971,1975,1977)
T.Siwek (1958,1963,1967)
R.Sierszulski (1958,1963,1967)
A.Solski (1991,1993,1995)
M.Sordyl (1991,1993,1995)
A.Stelmach (1993,1995,2001)
W.Stefański (1971,1975,1977)
M.Szyszko (1991,1993,1995)
H.Wagner (1963,1967,1971)
P.Wasilewski (1989,1991,1993)
Z.Zieliński (1983,1985,1989)
Ł.Żygadło (2005,2007,2011)
Polscy siatkarze z najwiekszą ilością startów w finałach Mistrzostw Europy:
6 startów w finałach Mistrzostw Europy:
P.Gruszka (1995,2001,2003,2005,2009,2011)
4 starty w finałach Mistrzost Europy:
R.Bosek (1971,1975,1977,1979)
W.Drzyzga (1979,1981,1983,1985)
W.Gawłowski (1971,1975,1977,1979)
I.Kłos (1979,1981,1983,1985)
L.Łasko (1975,1979,1981,1983)
W.Nalazek (1979,1981,1983,1985)
W.Roman (1989,1991,1993,1995)
W.Rutkowski (1955,1958,1963,1967)
K.Stelmach (1989,1991,1993,1995)
S.Świderski (2001,2003,2005,2007)
L.Urbanowicz (1989,1991,1993,1995)
T.Wójtowicz (1975,1977,1979,1983)
P.Zagumny (2001,2003,2007,2009)
3 starty w finałach Mistrzostw Europy:
Z.Ambroziak (1963,1967,1971)
M.Bąkiewicz (2003,2007,2009)
W.Czaja (1975,1977,1979)
P.Gacek (2005,2007,2009)
W.Golec (1983,1985,1989)
K.Ignaczak (2003,2009,2011)
M.Jarosz (1977,1979,1981)
B.Kurek (2007,2009,2011)
W.Kustra (1975,1977,1979)
A.Martyniuk (1981,1983,1985)
D.Murek (2001,2003,2005)
M.Nowak (1995,2001,2003)
D.Pliński (2005,2007,2009)
W.Sadalski (1971,1975,1977)
T.Siwek (1958,1963,1967)
R.Sierszulski (1958,1963,1967)
A.Solski (1991,1993,1995)
M.Sordyl (1991,1993,1995)
A.Stelmach (1993,1995,2001)
W.Stefański (1971,1975,1977)
M.Szyszko (1991,1993,1995)
H.Wagner (1963,1967,1971)
P.Wasilewski (1989,1991,1993)
Z.Zieliński (1983,1985,1989)
Ł.Żygadło (2005,2007,2011)
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Wojtek Gradowski kiedyś wygrał Częstochowie mecz, bodaj w Jastrzębiu. Czy to znaczy, że nadaje się na lidera drużyny i można na nim opierać atak?weary_skier pisze:Przy Żygadle też. Jaka pamięc kibica jest wybiórcza i krótka. Mało kto, pamięta komu zawdzięczamy w głównej mierze wygraną z Argentyną.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
-
- Moderator
- Posty: 5928
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Nie, ale limoni nie napisał/a, że przy Gumie na Jaroszu można opierać atak i kreować go na lidera drużyny. Ja też nic podobnego nie napisałem. Dlatego też nie mam pojęcia skąd w Twojej głowie wziął się pomysł na takie porównanie i pytanie.
W Jaroszu największym problemem jest rozchwiany i niepewny Jarosz, a nie to czy piłki rzuca mu Żygadło czy Zagumny.
W Jaroszu największym problemem jest rozchwiany i niepewny Jarosz, a nie to czy piłki rzuca mu Żygadło czy Zagumny.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Nie wiem skąd to powszechne lekceważenie umiejętności i możliwości Piotra Gruszki.
Pojawiające się różne dziwne pytania, choćby o to, kto będzie grał na ataku w naszej drużynie, w sytuacji gdy nie ma Mariuszka i nie jedzie Bartman, są moim zdaniem nie tylko dziwne, ale i niestosowne. Piotr Gruszka to jeden z najlepszych polskich siatkarzy w historii naszej siatkówki. Na ME 2009 pokazał, że jego możliwości (porównawczo do większości polskich siatkarzy) są niemal nieograniczone. Jak w przypadku każdego zawodnika i każdej mistrzowskiej imprezy, problem tkwi tylko w tym, jak zaskoczą indywidualnie poszczególni zawodnicy i jak to się przełoży na obraz drużyny.
Prawda jest taka, że jeżeli Piotrek Gruszka zaskoczy i zagra na swoim normalnym poziomie do którego predestynują go umiejętności i potencjał, to wtedy wystawiać mu może nawet "Ciocia Wikta chora na kataraktę", i nie bedzie to miało większego znaczenia bo on i tak sobie poradzi.
Kluczowe w tym wszystkim jest jednak to, czy Piotrek zaskoczy, czy zaskoczą inni zawodnicy, a jeżeli tak, to czy z tego jeszcze wyloni się jakaś zwarta wizja drużyny? co do tego niestety mam już pewne wątpliwości.
dreamer
Pojawiające się różne dziwne pytania, choćby o to, kto będzie grał na ataku w naszej drużynie, w sytuacji gdy nie ma Mariuszka i nie jedzie Bartman, są moim zdaniem nie tylko dziwne, ale i niestosowne. Piotr Gruszka to jeden z najlepszych polskich siatkarzy w historii naszej siatkówki. Na ME 2009 pokazał, że jego możliwości (porównawczo do większości polskich siatkarzy) są niemal nieograniczone. Jak w przypadku każdego zawodnika i każdej mistrzowskiej imprezy, problem tkwi tylko w tym, jak zaskoczą indywidualnie poszczególni zawodnicy i jak to się przełoży na obraz drużyny.
Prawda jest taka, że jeżeli Piotrek Gruszka zaskoczy i zagra na swoim normalnym poziomie do którego predestynują go umiejętności i potencjał, to wtedy wystawiać mu może nawet "Ciocia Wikta chora na kataraktę", i nie bedzie to miało większego znaczenia bo on i tak sobie poradzi.
Kluczowe w tym wszystkim jest jednak to, czy Piotrek zaskoczy, czy zaskoczą inni zawodnicy, a jeżeli tak, to czy z tego jeszcze wyloni się jakaś zwarta wizja drużyny? co do tego niestety mam już pewne wątpliwości.
dreamer
Ostatnio zmieniony 9 wrz 2011, o 13:46 przez dreamer, łącznie zmieniany 1 raz.
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Żygadło w formie będzie grał nie rewelacyjnie ale co najmniej dobrze, natomiast Gruszka i Jarosz w formie będą grali słabo albo za słabo. Przy Gumie Witczak może być najlepszy na boisku, Jarosz zdecydowanie nie...limoni pisze:Prawdopodobnie miał na mysli wlasnie Gruszke i Jarosza
Jak zaskocza to bedzie dobrze ,bardziej sie martwie o rozegranie bo Zygadlo to nie to samo co Guma
Przy Gumie nawet Jarosz moze byc najlepszy na boisku
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Co upoważnia cię do takiego stwierdzenia? Masz jakieś informacje które nie były ogólnie dostępne a upoważniały by do przypuszczeń (czy wręcz pewności), że Gruszka nie jest w stanie grać na poziomie do jakiego umiejętności wystarcza mu z całą pewnością?kevinpsb pisze:...Żygadło w formie będzie grał nie rewelacyjnie ale co najmniej dobrze, natomiast Gruszka i Jarosz w formie będą grali (będzie grał - dreamer) słabo albo za słabo. Przy Gumie Witczak może być najlepszy na boisku, Jarosz zdecydowanie nie...
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Obserwacje z ostatnich lat... Umiejętności Gruszka ma duże i tego negować się nie da. Niestety całe życie Piotr swoją grę w ataku opierał na przełamaniach rąk, często zasięgu, strzale po rękach w trybuny, minięciem bloku mocnym atakiem czy klasycznym obiciem bloku. Z rzadka Grucha wykorzystywał nabicia, kiwki, plasy, dziwne sposoby typu zmiana tempa ataku (choć przyznam że nie klasyczne najście i tempo jest jego zaletą). Do czego zmierzam... Aby Gruszka mógł (kiedyś i teraz) zagrać na swoim poziomie musi być bardzo dobrze przygotowany pod względem szybkościowym, dynamicznym, kondycyjnym, siłowym. Kiedyś nie musieliśmy się o to martwić, bo Piotrek był młodszy. Teraz niestety wątpię czy te wszystkie czynniki uda się u Piotrka (jeszcze po kontuzji) na odpowiednim poziomie przygotować, a nie przygotowanie choćby jednego co u innych zawodników będzie oznaczało dalej wysoką formę u Piotra skończy się bardzo słabym występem. Myślę że Gruszka fizycznie już jest po prostu za słaby aby grać na ataku w kadrze, choć iskierka nadziei istnieje ale moim zdaniem jest ona bardzo mała...dreamer pisze: Co upoważnia cię do takiego stwierdzenia? Masz jakieś informacje które nie były ogólnie dostępne a upoważniały by do przypuszczeń (czy wręcz pewności), że Gruszka nie jest w stanie grać na poziomie do jakiego umiejętności wystarcza mu z całą pewnością?
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Grupa A. Austria, Serbia, Słowenia, Turcja.
Faworytem grupy są Serbowie, lecz co pokażą pozostałe zespoły, może być różnie, niestety chyba to gospodarze skończą rywalizacje w fazie grupowej na ostatnim miejscu.
Grupa B: Czechy, Estonia, Rosja, Portugalia.
Tu mamy faworyta do złota w tym roku - reprezentacje Rosji, Portugalia gra coraz lepszą siatkówkę i powalczy z Czechami o 2 miejsce,
Grupa C
Belgia, Finlandia, Francja, Włochy,
W tej grupie odbędzie się jedno z najciekawszych spotkań fazy grupowej: Francja-Włochy, Finlandia pod Castellanim może pokazać dobrą siatkówkę i trochę namieszać,
Grupa D Polska, Niemcy, Bułgaria, Słowacja
Najciekawsza grupa, co nasi pokażą to będzie widać już po pierwszym mecz, czy złapali formę czy nie, kolejne ciekawe spotkanie Niemcy Bułgaria, zobaczymy czego nauczyli się Niemcy od Brazylijczyków, brak Michała Masny w drużynie Słowacji może niestety pozbawić szans na wygraną w tej grupie choć jednego meczu.
Mam nadzieje że turniej okaże się ciekawy, a nie zostanie wygrany przez zdecydowanego faworyta - Rosja.
pozdrawiam
Faworytem grupy są Serbowie, lecz co pokażą pozostałe zespoły, może być różnie, niestety chyba to gospodarze skończą rywalizacje w fazie grupowej na ostatnim miejscu.
Grupa B: Czechy, Estonia, Rosja, Portugalia.
Tu mamy faworyta do złota w tym roku - reprezentacje Rosji, Portugalia gra coraz lepszą siatkówkę i powalczy z Czechami o 2 miejsce,
Grupa C
Belgia, Finlandia, Francja, Włochy,
W tej grupie odbędzie się jedno z najciekawszych spotkań fazy grupowej: Francja-Włochy, Finlandia pod Castellanim może pokazać dobrą siatkówkę i trochę namieszać,
Grupa D Polska, Niemcy, Bułgaria, Słowacja
Najciekawsza grupa, co nasi pokażą to będzie widać już po pierwszym mecz, czy złapali formę czy nie, kolejne ciekawe spotkanie Niemcy Bułgaria, zobaczymy czego nauczyli się Niemcy od Brazylijczyków, brak Michała Masny w drużynie Słowacji może niestety pozbawić szans na wygraną w tej grupie choć jednego meczu.
Mam nadzieje że turniej okaże się ciekawy, a nie zostanie wygrany przez zdecydowanego faworyta - Rosja.
pozdrawiam
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Chodzi mi dokładnie o to ,że naszym największym problemem może być nie atak tylko rozegranie.
Na ostatnich ME nie było kluczowych zawodników a był Zagumny i jakoś graliśmy.
Może inaczej : przy Żygadle nawet Wlazły może sobie nie pograć.
W każdym razie trzymam kciuki za naszych ale będzie ciężko
Na ostatnich ME nie było kluczowych zawodników a był Zagumny i jakoś graliśmy.
Może inaczej : przy Żygadle nawet Wlazły może sobie nie pograć.
W każdym razie trzymam kciuki za naszych ale będzie ciężko
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Kevin
zgadzam się z tym, że Piotr Gruszka potrzebuje dobrego przygotowania przed turniejem, aby zagrać na poziomie odpowiadającym jego potencjalowi. Nie do końca zgadzam się, że wiek działa jakoś wyjątkowo negatywnie w jego przypadku.
Ja też mam pewne obawy jak nasi wypadną. Te obawy właśnie związane są z tym, że nie jestem w pełni przekonany, że Andrei Anastasiemu udało się zrealizować cały zaplanowany cykl przygotowawczy, a jeżeli moje przypuszczenia są słuszne, to nie tylko Piotrek nie zagra tego co potrafi zagrać w dobrej dyspozycji, ale i nasza drużyna raczej w calości nic wielkiego nie pokaże.
Wolałbym się mylić, ale jakoś tak z obserwacji gry naszych od początku sezonu aż po Memoriał Wagnera, właśnie taki obraz stoi mi przed oczami.
dreamer
zgadzam się z tym, że Piotr Gruszka potrzebuje dobrego przygotowania przed turniejem, aby zagrać na poziomie odpowiadającym jego potencjalowi. Nie do końca zgadzam się, że wiek działa jakoś wyjątkowo negatywnie w jego przypadku.
Ja też mam pewne obawy jak nasi wypadną. Te obawy właśnie związane są z tym, że nie jestem w pełni przekonany, że Andrei Anastasiemu udało się zrealizować cały zaplanowany cykl przygotowawczy, a jeżeli moje przypuszczenia są słuszne, to nie tylko Piotrek nie zagra tego co potrafi zagrać w dobrej dyspozycji, ale i nasza drużyna raczej w calości nic wielkiego nie pokaże.
Wolałbym się mylić, ale jakoś tak z obserwacji gry naszych od początku sezonu aż po Memoriał Wagnera, właśnie taki obraz stoi mi przed oczami.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
-
- Posty: 2040
- Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Już jutro podopieczni A.Anastasiego zainaugurują swój udział w Mistrzostwach Europy 2011 meczem z reprezentacją Niemiec prowadzoną przez byłego szkoleniowca naszej reprezentacji R.Lozano, przy okazji jutrzejszego trenerskiego starcia tych dwóch utytułowanych trenerów (mam na myśli oczywiście R.Lozano i A.Anastasiego) pofatygowałem sie i sprawdziłem ich blinas bezposrednich starć. Oto efekty:
A.Anastasi vs R.Lozano:
Mecz nr.1: Montichiari (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 0:3, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 1997-98
Mecz nr.2: Montichiari (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:2, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 1997-98
Mecz nr.3: Montichiari (A.Anastasi)-Palermo (R.Lozano) 3:0, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 1998-99
Mecz nr.4: Montichiari (A.Anastasi))-Palermo (R.Lozano) 1:3, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 1998-99
Mecz nr.5: Włochy (A.Anastasi)-Hiszpania (R.Lozano) 3:2, Puchar Świata 1999
Mecz nr.6: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:1, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.7: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:1, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.8: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:2, półfinał Pucharu Włoch w sezonie 2003-04
Mecz nr.9: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:2, pierwszy mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.10: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:2, drugi mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.11: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 2:3, trzeci mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.12: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 2:3, czwarty mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.13: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 2:3, piąty mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.14: Włochy (A.Anastasi)-Polska (R.Lozano) 3:2, Mistrzostwa Europy 2007
Mecz nr.15: Włochy (A.Anastasi)-Polska (R.Lozano) 0:3, kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich 2008
Mecz nr.16: Włochy (A.Anastasi)-Polska (R.Lozano) 3:2, Igrzyska Olimpijskie 2008
Mecz nr.17: Włochy (A.Anastasi)-Niemcy (R.Lozano) 3:1, Mistrzostwa Świata 2010
Ogólny bilans tych spotkań jest więc korzystny dla naszego trenera który wygrał 11 meczów z R.Lozano a Argentyńczyk triumfował tylko 6 razy. Jak będzie jutro?
A.Anastasi vs R.Lozano:
Mecz nr.1: Montichiari (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 0:3, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 1997-98
Mecz nr.2: Montichiari (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:2, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 1997-98
Mecz nr.3: Montichiari (A.Anastasi)-Palermo (R.Lozano) 3:0, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 1998-99
Mecz nr.4: Montichiari (A.Anastasi))-Palermo (R.Lozano) 1:3, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 1998-99
Mecz nr.5: Włochy (A.Anastasi)-Hiszpania (R.Lozano) 3:2, Puchar Świata 1999
Mecz nr.6: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:1, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.7: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:1, sezon zasadniczy Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.8: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:2, półfinał Pucharu Włoch w sezonie 2003-04
Mecz nr.9: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:2, pierwszy mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.10: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 3:2, drugi mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.11: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 2:3, trzeci mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.12: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 2:3, czwarty mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.13: Cuneo (A.Anastasi)-Macerata (R.Lozano) 2:3, piąty mecz ćwierćfinału Serie A w sezonie 2003-04
Mecz nr.14: Włochy (A.Anastasi)-Polska (R.Lozano) 3:2, Mistrzostwa Europy 2007
Mecz nr.15: Włochy (A.Anastasi)-Polska (R.Lozano) 0:3, kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich 2008
Mecz nr.16: Włochy (A.Anastasi)-Polska (R.Lozano) 3:2, Igrzyska Olimpijskie 2008
Mecz nr.17: Włochy (A.Anastasi)-Niemcy (R.Lozano) 3:1, Mistrzostwa Świata 2010
Ogólny bilans tych spotkań jest więc korzystny dla naszego trenera który wygrał 11 meczów z R.Lozano a Argentyńczyk triumfował tylko 6 razy. Jak będzie jutro?
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Może największym problemem być również przyjęcie bloku lub obrona. Ogółem naszą najgorszą pozycją jest prawe skrzydło....limoni pisze:Chodzi mi dokładnie o to ,że naszym największym problemem może być nie atak tylko rozegranie.
Na ostatnich ME nie było kluczowych zawodników a był Zagumny i jakoś graliśmy.
Może inaczej : przy Żygadle nawet Wlazły może sobie nie pograć.
Akurat akcje Żygadły z Wlazłym niegdyś były bardzo fajne, więc nie wiem czemu taki strzał.
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
i w pierwszym meczu polskiej grupy, czyli grupy D, Słowacja prowadzi z Bułgarią 2:0
" I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego. " Coma - Los, cebula i KROKOdyle łzy
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego. " Coma - Los, cebula i KROKOdyle łzy
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
3-0 dla Słowaków ma plusy dodatnie i plusy ujemne, teoretycznie polska grupę wygrać może jesli jakoś dziś uda sie pokonać podopiecznych Lozano aczkolwiek z drugiej strony przybliża nas taki wynik do bookowania biletów na poczatek nastepnego tygodnia..
Tak czy inaczej niespodzianką juz wisiw powietrzu a Bułgarzy sie reaktywuja
uff i pomyslec ze za nich placicli 1.10;)
Tak czy inaczej niespodzianką juz wisiw powietrzu a Bułgarzy sie reaktywuja
uff i pomyslec ze za nich placicli 1.10;)
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Po świetnym pod względem emocji, trzymającym do końca w napięciu meczu, Słowacja ostatecznie pokonała Bułgarię po tie-breaku. Aż cztery sety kończyły się na przewagi. Trudno powiedzieć, że w tym meczu Bułgarzy zagrali źle. To raczej trzeba byłoby wyróżnić bardzo dobre przygotowanie Słowaków do turnieju. Ta drużyna pod wodzą Zaniniego okrzepła i przestała przegrywać mentalnie mecze z drużynami teoretycznie od niej lepszymi.
Ten wynik bardzo podnosi atmosferę rywalizacji w naszej grupie i chyba stawia całkowicie otwartą kwestię kolejności ostatecznej po zakończeniu tej fazy grupowej.
dreamer
Ten wynik bardzo podnosi atmosferę rywalizacji w naszej grupie i chyba stawia całkowicie otwartą kwestię kolejności ostatecznej po zakończeniu tej fazy grupowej.
dreamer
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2011, o 19:27 przez dreamer, łącznie zmieniany 1 raz.
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Zwycięstwo Słowaków nad Bułgarami to nie lada niespodzianka, ocierająca się wręcz o sensację. Dowodzi zarazem, że poza Rosją na tych mistrzostwach nie ma żadnych innych faworytów. Czy Słowacy tym wynikiem otworzyli sobie drogę do czegoś więcej Raczej nie (jeszcze), ale pokazali też, że nie będą żadnym "spacerkiem" dla nikogo w naszej grupie.
A Bułgarzy Wygląda to trochę jakby jednak nie docenili swoich dzisiejszych przeciwników, ale to też jest drużyna tyleż utalentowana co chimeryczna. Jutro niezależnie od wyniku spotkania z Niemcami, czeka naszą reprezentację ciężkie zadanie, bo Bułgarzy miejsca na wpadki już nie mają.
A Bułgarzy Wygląda to trochę jakby jednak nie docenili swoich dzisiejszych przeciwników, ale to też jest drużyna tyleż utalentowana co chimeryczna. Jutro niezależnie od wyniku spotkania z Niemcami, czeka naszą reprezentację ciężkie zadanie, bo Bułgarzy miejsca na wpadki już nie mają.
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Po pierwszym secie w wykonaniu naszych siatkarzy kopara mi opadła, czekam na druga odsłonę bo coś aż nie mogę uwierzyć w tak rewelacyjną grę naszego zespołu przeciwko solidnym Niemcom
poznasz głupiego po czynach jego
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Zaczęliśmy od mocnego kopnięcia w stronę Niemców, ale póki co nie jestem optymistą. Nie da się ukryć, że nasi zachodni sąsiedzi sporo nam pomagają swoją nerwowością i brakiem pewności siebie. Nawet przy idealnym przyjęciu Żygadło potrafi zepsuć wystawę. No i niestety nie mamy prawego skrzydła. Na plus fajny blok i zagrywka. Na razie tyle, zobaczymy jak to się rozwinie.
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Panie i Panowie pomocy! siedze we Francji na dyzurze w szpitalu, na laoli nie ma nic, a przez szpitalny serwar zaden straming nie przechodzi. Opiszcie jak graja ( z ostatniego wpisu wniesek ze jadnak atakier nia zaskoczyl) Kto wyszedl w 6 na ataku kto na srodku?. Napiszcie chociaz w przerwie po 2 secie.
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Mamy bardzo dobre przyjęcie, w ataku prowadzi Kubiak, Kurek mocno schowany. Dość średnio z zagrywką i środkiem. Żygadło gra dużo lepiej niż w meczach LŚ które widziałem, ale nadal szału nie robi. Póki co 2:0.kanimo pisze:Panie i Panowie pomocy! siedze we Francji na dyzurze w szpitalu, na laoli nie ma nic, a przez szpitalny serwar zaden straming nie przechodzi. Opiszcie jak graja ( z ostatniego wpisu wniesek ze jadnak atakier nia zaskoczyl) Kto wyszedl w 6 na ataku kto na srodku?. Napiszcie chociaz w przerwie po 2 secie.
Skład: Żygadło, Gruszka, Kurek, Kubiak, Nowakowski, Możdżonek, Ignaczak.
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Grozer nas postraszył, ale skończyło się szczęśliwie. 2-0 w meczu
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Skutecznie gramy blokiem, jak narazie przyjemny dla kibica naszej reprezentacji mecz.. oczywiście nie patrząc na serię Grozera
Re: Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2011
Małe niespodzianki mamy w pozostałych trwających w międzyczasie spotkaniach - Czesi remisują z Portugalią 1:1, taki sam wynik mamy po dwóch setach meczu Włochów z Belgami.
A nasi jak na razie dobrze oby tak dalej, choć niepokoi końcówka 2 seta i strata kilku punktów w serii.
A nasi jak na razie dobrze oby tak dalej, choć niepokoi końcówka 2 seta i strata kilku punktów w serii.