Reprezentacja Francji (mężczyzn)

[asia11xD]

Co myślicie o tej reprezentacji???, bo mają naprawdę dobrze wyszkolonych zawodników, fakt młodych, ale na igrzyska w Pekinie się nie zakwalifikowali, w final six LŚ 2008 też ich nie było, owszem mieli silną grupę, ale w ostatnim meczu Serbię mogli ograć. Na ME 2007 daleko, daleko; jeszcze wcześniejsza edycja LŚ dostali dziką kartę dzięki naszej uprzejmości, ale i tak nic nie ugrali... więc what's up? a Wy co tym myślicie???

A tak przy okazji zna ktoś jakąś fajną stronkę z fotkami męskiej repry Francji???

[Kay]

A tak przy okazji zna ktoś jakąś fajną stronkę z fotkami męskiej repry Francji???

Poszukaj na naszej-klasie.

[asia11xD]

Poszukaj na naszej-klasie.

Pomijając to, że nie toleruję nk poszukam..
A jakaś inna stronka????

[adi_tiger]

Na Mistrzostwach Świata we Włoszech zobaczymy Romana Vadelux na ataku. Jest wpisany jakos 2 atakujący Francji

[Antonella Hard Core]

A narazie w reprezentacji Francji podobno nie zobaczymy najbardziej utalentowanego francuskiego gracza młodego pokolenia E.Ngapetha. To pokłosie wydarzeń jakie miały miejsce na ostatnim mundialu, jak widać F.Blain tak łatwo nie wybacza.

[Antonella Hard Core]

Poza tym chodzą słuchy że z wystepów z reprezentacji zrezygnowali doświadczeni zawodnicy: środkowy O.Kieffer i libero H.Henno więc wygląda że w następnym sezonie reprezentacyjnym kadra Francji będzie w lekkiej przebudowie. A przecież już niedługo kwalifikacje olimpijskie i czyżby drugi raz z rzędu miałoby tam zabraknąć Francuzów.

[Guilder]

Akurat na libero mają jeszcze Exigę, więc to będzie minimalna strata. Największe problemy mają chyba jednak z atakiem, bo jak nie idzie Rouzierowi to nie ma go kto zastąpić, i zaczyna się misz-masz ze zmianą pozycji.

Jestem trochę do tyłu, miałem o to wcześniej zapytać: o co chodzi z tą sytuacją na linii Blain-Ngapeth?

[maksik]

Jestem trochę do tyłu, miałem o to wcześniej zapytać: o co chodzi z tą sytuacją na linii Blain-Ngapeth?

tutaj
poczytaj komentarze też..

[Erchembod]

Karierę reprezentacyjną postanowił zakończyć 35-letni Stephane Antiga. Jedna z najjaśniejszych postaci europejskiego volleya w ostatnich kilkunastu latach, obecnie gracz polskiej ligi. Informacja pojawiła się na stronie FIVB.

Uczestnik wszystkich pomyślnych kampanii reprezentacji Francji w poprzedniej dekadzie. Grał już na MŚ w 2002 roku. To był piękny dla trójkolorowych turniej, pamiętam że Francja była tam rewelacją. Stoczyli przepiękny bój w półfinale (przegrywając 2:3) z Rosją, potem w meczu o 3. miejsce pokonali 3:0 Serbów. Antiga nie był jeszcze wtedy podstawowym zawodnikiem. Stał się nim później, wywalczając srebrne medale ME w 2003 i 2009 roku oraz LŚ w 2006. Wspaniałe były te finały z udziałem Antigi i reprezentacji Francji, zwłaszcza finał ME z Włochami w 2003 roku, gdzie obie ekipy zdobyły w sumie 248 punktów (!) - do dziś nie znam międzypaństwowego meczu, gdzie uzyskano więcej "oczek".

Z klubami różnych krajów wielokrotnie zdobywał mistrzostwa i puchary ligi. Ligowe złoto wygrywał niemal w każdym kraju, w którym grał, czyli we Francji, Hiszpanii i Polsce. Nie zdobył tylko złota Serie A, ale tam występował zaledwie rok.

Bardzo lubiłem i lubię oglądać jego grę - inteligentny, opanowany, bardzo dobry technicznie.

Suerte, Stefane! Powodzenia!:)

[maksik]

Szkoda ikona światowej siatkówki - najlepszy tenisista wśród siatkarzy i odwrotnie
jest wiele określeń wielbiących jego osobę a ja zastąpię to ogólną jedną oceną - GODNY NAŚLADOWANIA !!
MERCI STEPHANE

[Erchembod]

Antiga nie był jeszcze wtedy podstawowym zawodnikiem.

Wypada poprawić własny błąd;) Otóż Antiga był już szóstkowym zawodnikiem na mundialu w 2002 roku. Wychodził w podstawowym składzie, co więcej - dostał się wtedy do "drużyny gwiazd" turnieju - obok Siergieja Tietiuchina, Nicoli Grbicia, Marcosa Milinkovicia, Jose Joao, Huberta Henno i Gustavo Endresa.
Dla Francuza to jednak kolejna nobilitacja i jedno z największych osiągnięć indywidualnych w pięknej karierze.

[luck191]

Karierę reprezentacyjną postanowił zakończyć 35-letni Stephane Antiga. Jedna z najjaśniejszych postaci europejskiego volleya w ostatnich kilkunastu latach, obecnie gracz polskiej ligi. Informacja pojawiła się na stronie FIVB.

Uczestnik wszystkich pomyślnych kampanii reprezentacji Francji w poprzedniej dekadzie. Grał już na MŚ w 2002 roku. To był piękny dla trójkolorowych turniej, pamiętam że Francja była tam rewelacją. Stoczyli przepiękny bój w półfinale (przegrywając 2:3) z Rosją, potem w meczu o 3. miejsce pokonali 3:0 Serbów. Antiga nie był jeszcze wtedy podstawowym zawodnikiem. Stał się nim później, wywalczając srebrne medale ME w 2003 i 2009 roku oraz LŚ w 2006. Wspaniałe były te finały z udziałem Antigi i reprezentacji Francji, zwłaszcza finał ME z Włochami w 2003 roku, gdzie obie ekipy zdobyły w sumie 248 punktów (!) - do dziś nie znam międzypaństwowego meczu, gdzie uzyskano więcej "oczek".

Z klubami różnych krajów wielokrotnie zdobywał mistrzostwa i puchary ligi. Ligowe złoto wygrywał niemal w każdym kraju, w którym grał, czyli we Francji, Hiszpanii i Polsce. Nie zdobył tylko złota Serie A, ale tam występował zaledwie rok.

Bardzo lubiłem i lubię oglądać jego grę - inteligentny, opanowany, bardzo dobry technicznie.

Suerte, Stefane! Powodzenia!:)

ten news jest dość stary,a chyba pisali o tym na stronie siatka org

[figol]

Coś reprezentacja Francji kiepsko rozpoczęła ten sezon reprezentacyjny od dwóch gładkich porażek z Italią.
Ciekawe jak dalej rozwinie się ich sytuacji w grupie, wszystko będzie zależało od najbliższych weekendowych meczów z Koreńczykami które nie oczekiwanie dla Francuzów będą o być albo nie być w final eight. Z miła chęcią obejrzał bym tę drużynę w finałowym turnieju w naszym kraju ale coś mi się wydaje że Francuzi nie mają argumentów na powalczenie w dość solidnej grupie z rewelacyjną jak do tej pory drużyną Włoch no i nie obliczalną Kubą.

[SerCos]

Selekcjoner reprezentacji Francji ogłosił "14" na towarzyskie mecze z Koreą Południową:

Pierre Pujol, 27 ans - capitaine - 182 sélections (Kielce / Pol)
Benjamin Toniutti, 22 ans - 56 sél (Sète)

Jean-François Exiga, 29 ans - 110 sél (Macerata / Ita)
Jennia Grebennikov, 19 ans - 27 sél (Rennes EC)

Gérald Hardy-Dessources, 29 ans - 93 sél (Top Volley Latina / Ita)
José Trèfle, 32 ans - 17 sél (Sète)
Jean-Philippe Sol, 26 ans - 67 sél (Poitiers)
Kévin Le Roux, 23 ans - 12 sél (AS Cannes)

Guillaume Samica, 31 ans - 184 sél (Kedzierzyn-Kozle / Pol)
Samuele Tuia, 25 ans - 64 sél (Kemerovo / Rus)
Earvin Ngapeth, 21 ans - 38 sél (Cuneo, Ita)
Kevin Tillie, 21 ans - 0 sél (Usa)

Antonin Rouzier, 25 ans - 119 sél (Kedzierzyn-Kozle / Pol)
Marien Moreau, 29 ans - 69 sél (Sète)

W pierwszym z serii trzech meczów Francuzi wygrali 3-2. Kolejne mecze odbędą się 13 maja o 17:00 i dzień później o identycznej godzinie w Calais.

Jednocześnie Philippe Blain w wywiadzie dla federacji podkreślił, że jest to jego ostatni rok pracy z kadrą francuską.

[SerCos]

Francuzi w drugim meczu towarzyskim pokonali Koreę Południową 3-1 (23-25, 25-23, 25-15, 25-22)

Mecz rozpoczęli składem: Rouzier - Pujol (c) - Hardy-Dessources - Trèfle - Ngapeth - Tuia - Exiga (L)
Ponadto grali Grebennikov, Le Roux, Toniutti, Tillie.

W dodatkowym piątym secie na parkiet wyszedł Samica. Nie grali Sol i Moreau, który ma kontuzję palca.

[dodonek]

Vadeleux nie dostał powołania?

[SerCos]

Z tego co wiem Vadeleux był kontuzjowany w trakcie play-off ligi francuskiej, dlatego też jego klub nie przedłużył z nim umowy. Możliwe, że nie wyleczył jeszcze kontuzji.

[Edyta]

Dziś federacja francuska ogłosiła, że następcą Philippe Blaina został Laurent Tillie, były reprezentant Francji, potem trener m. in. AS Cannes. Kandydatów było 21, m.in. Eric Ngapeth, Emanuele Zanini, Oliver Lecat. Kontrakt jest na razie na 2 lata, a Tillie zaczyna pracę już od tego sezonu, od wrześniowych kwalifikacji do ME. W kadrze Francji pojawił się w tym sezonie młody i bardzo obiecujący syn trenera, Kevin Tillie.
Czyli najbliższy weekend jest ostatnim w karierze Blaina, po 11 latach pracy na stanowisku trenera reprezentacji Francji.

[Streeter]

Cieszy zmiana, Trójkolorowym z pewnością przyda się taki impuls, niemniej jednak na miejscu federacji pokusiłbym się o Zaniniego, tym bardziej, że sam się zgłaszał. Emanuele wyciągnął bardzo dużo ze Słowaków, jak na ich potencjał, z Francją mógłby też ciekawych rzeczy dokonać, bo tu potencjał miałby dużo większy. No ale ważne, że jest zmiana, zobaczymy jak to będzie wyglądać i pierwszą jakąkolwiek ocenę będzie można próbować wystawić trenerowi po kwalifikacjach do ME.

[sb.slav]

Zamieszczam tłumaczenie krótkiego wywiadu z Julienem Lyneelem - przyjmującym trójkolorowych.

****************************************************
Julien Lyneel: "A pamiętasz, jak nasza reprezentacja wygrała z wami w 2009?"

Leworęczny przyjmujący Trójkolorowych Julien Lyneel zyskał sympatię rosyjskiego widza, niezauważalnie wygryzając ze składu drugiego ulubieńca - Samuela Tuię.
W rzeczywistości Lyneel nie jest debiutantem, broni barw francuskiej reprezentacji już trzeci rok, praktycznie od momentu, gdy zdecydował, że jego przyszłość - to siatkówka halowa, i skończył z siatkówką halową. Ten rok zarówno dla reprezentacji Francji w ogóle, jak i dla młodego przyjmującego może się stać dla trampoliną do wielkiej przyszłości.
Porozmawialiśmy z nim w czasie krótkiego urlopu, który dano zawodnikom kadry przed przygotowaniami do Mistrzostw Europy. Rozmowa toczona częściowo po francusku, a częściowo po angielsku stale schodziła z tematu i była przerywana nieustannymi żarcikami, znajdującego się w świetnym humorze, Juliena.


- Julien, siatkówka we Francji - nie jest najpopularniejszą dyscypliną, tym niemniej, wybrałeś ją. Dlaczego?

- Moi rodzice, zarówno mama, jak i tata - byli profesjonalnymi zawodnikami w przeszłości, także myślę nad ym, jak o zrządzeniu losu. Chociaż w ogóle - z początku chciałem zostać piłkarzem, ale zrezygnowałem z tych planów. Miałem piętnaście lat, kiedy powiedziałem sobie: "Cóż Joeu, teraz ty będziesz siatkarzem, jak twoim rodzice!"

- A jednak z początku grałeś na plaży. O ile wiem, ze swoim partnerem byleś pierwszą parą Francji w swoim czasie?

- Oj, to był tylko sezon. W 2010 z moim partnerem Georgi Braszarem wygraliśmy mistrzostwa Francji. Więc w rzeczywistości siatkówką plażową zajmowałem się na serio tylko rok, i udało nam się od razu wygrać. Ciągnęło mnie na parkiety, dlatego zdecydowałem porzucić plażę.

- Na parkiety?

- Nie dziw się! (śmieje się). Nie wszędzie u nas mamy teraflex.

- Co możesz powiedzieć o swoim klubie "Montpellier", gdzie planujesz zagrać w nadchodzącym sezonie?

- No, nie planujemy sięgać gwiazd... Ale to klub, gdzie bije moje serce, to klub, w którym we mnie uwierzyli i skąd dostałem się do reprezentacji Francji. Spędzę w nim nadchodzący sezon.

- A w których championatach chciałbyś zagrać? Śledzisz rozgrywki zagraniczne?

- O, to bardzo proste pytanie, odpowie ci na nie tak samo każdy chyba, profesjonalny zawodnik. Rozumie się samo przez się, że o grze w rosyjskiej, polskiej i włoskiej lidze - marzy każdy siatkarz, i ja nie jestem wyjątkiem.

- Julien, jesteś leworęczny. Eksperci twierdzą, że przyjmować leworęcznym graczom jest znacznie trudniej, niż praworęcznym. Co możesz o tym powiedzieć?

- Uf, ja nigdy nie byłem praworęczny, więc nie wiem, komu łatwiej przyjmować. Ja nigdy nie miałem w zasadzie poblemów z tym elementem. Ale jestem mały, młody i zwinny (śmieje się). A atakować lewą ręką zawsze było mi bardzo wygodnie. Połowę meczu blok przeciwnika przystosowuje się do sposobu ataku leworęcznego gracza, a do tego czasu, często jest już po meczu. W tym momencie zdradziłem ci ogromny sekret.

- Wiem, że byłeś na IO, nie bacząc na to, że twoja drużyna nie dostała się do turnieju...

- Tak, nas tam zaprosili! Szczerze mówiąc - to najbardziej niezwykłe przeżycie w moim życiu.

- Mam nadzieję, że chodziłeś również na siatkówkę?

- Ach, oczywiście! A także na lekkoatletykę, na piłkę nożną, na pływanie... Wiesz, co stamtąd przywiozłem? Coś najważniejszego!

- Cóż takiego?

- Dokładnie zrozumiałem to, że ja bezgranicznie, rozumiesz bezgranicznie pragnę pojechać na IO w randze zawodnika!

- Jeśli ty, i twoja reprezentacja będziecie notować takie postępy, to jestem pewna, że wam się to uda. Spróbuj nam wyjaśnić, jak wam się udało zanotować taki postęp w tym sezonie, a i liczba kibiców francuskiej reprezentacji solidnie się podniosła.

- Szczerze mówiąc, nie wiem, dlaczego. Ale rzeczywiście jesteśmy na fali. Mamy jak nigdy świetną atmosferę w zespole. Wspieramy się wzajemnie na boisku i poza nim. Jesteśmy przyjaciółmi, skoncentrowanymi na jednym celu, mam też świetnego trenera.

- Mówi się u nas o wręczeniu reprezentacji Francji nagrody "ulubieńców publiczności" w tej edycji LŚ. We Francji jeszcze nie zaczął się chyba bum na siatkówkę?

- Nagroda? Gdzie nagroda? Dawajcie no ją! (śmieje się) Tak, dobrze, spróbuję mówić poważniej. To bardzo przyjemne, bardzo. Ale... zostawmy to, póki co rozegraliśmy tylko sześć świetnych spotkań - to jeszcze nie rewolucja...

- Wydaje mi się, że jesteś przesadnie skromny...

- Jeśli tak, to bardzo mało. Nie, naprawdę, póki co nie osiągneliśmy niczego poważnego w turniejach. Chociaż zwycięstwo nad Brazylią było dla nas historyczne i ta wygrana znaczy dla każdego z nas bardzo wiele. A i wygrane z Polską są niezapomniane. Jednak ogólnie jeszcze wszystko przed nami, nie możemy spocząć na lurach, popaść w samozachwyt. Pwinniśmy przeć naprzód wyznaczoną drogą.

- Masz na myśli nadchodzące ME?

- No tak. A pamiętasz, jak rosyjska reprezentacja przegrała z nami w 2009?

- Och, pamiętam. Do czego zmierzasz?

- Do tego, że dobrze byłoby to powtórzyć (śmieje się) No a wy i tak jesteście olimpijskimi mistrzami...

- No cóż. Dawno nie wygraliśmy Mistrzostwa Europy.

- Mmm, my wygraliśmy ostatni raz... nigdy! A wy? Tak, znów jestem poważny. W rzeczywistości wygrać z waszą reprezentacją będzie niewiarygodnie trudno. Ale będziemy się ze wszystkich sił tego dokonać.


Rozmawiała: Olga Byczenkowa

Oryginał na stronie: http://volleyballnews.ru/blog/europeanteams/1889.html

[Edyta]

Earvin "Zombi" Ngapeth dostał dziś 3 miechy w zawieszeniu za bójkę w pubie sprzed dwóch lat. Migał się kilka razy od stawiennictwa w sądzie (ostatnio we wrześniu uciekł aż do Polski, żeby tylko nie być na rozprawie ), aż w końcu dzisiaj zapadł wyrok bez niego. Groziło mu nawet 7 lat więzienia.
http://www.actuvolley.com/trois-mois-de ... -4081.html

A czemu piszę "Zombi" to zobaczcie, jeśli nie widzieliście (świeżynka sprzed paru dni). Oczywiście wszystko musi się zgadzać w jego gangsta image'u, muza też https://www.youtube.com/watch?v=sFP0NJg ... e=youtu.be

[hunter]

Kadra Francji na Ligę Światową

1. Aguenier Jonas - 28/04/92 - AS Cannes - Central
2. Grebennikov Jénia - 13/08/90 - Friedrichshafen (ALL) - Libero
3. Henry Médéric - 20/06/95 - Arago Sète - Central
4. Rouzier Antonin- 18/08/86 - Ziraat Bankasi Ankara (TUR) - Pointu
5. Clevenot Trévor - 28/06/94 - Spacer's Toulouse - Recep/Attaq
6. Toniutti Benjamin - 30/10/89 - Friedrichshafen (ALL) - Passeur
7. Tillie Kevin - 02/11/90 - Izmir (TUR) - Recep/Attaq
8. Jaumel Yoann - 16/10/87 - GCFCA Ajaccio - Passeur
9. Ngapeth Earvin - 12/02/91 - Modena (ITA) - Recep/Attaq
10. Le Roux Kevin - 11/05/89 - Cheonan (COR) – Central
11. Lyneel Julien - 15/04/90 - Montpellier AVUC - Recep/Attaq
12. Castard Ludovic 18/01/83 - AS Cannes - Pointu
13. PujolPierre13/07/84AS Cannes - Passeur
14. Le Goff Nicolas - 15/02/92 - Montpellier AVUC - Central
15.Jouffroy Quentin - 05/07/93 - ASU Lyon - Central
16. Marechal Nicolas - 04/03/87 - Belchatow (POL) - Recep/Attaq
17. Lafitte Franck - 08/03/89 - Montpellier AVUC - Central
18. Rossard Thibault - 28/08/93 - Spacer's Toulouse - Recep/Attaq
19. Quesque Guillaume - 29/04/89 - Jastrzębski Węgiel (POL) - Recep/Attaq
20. Rossard Nicolas - 23/05/90 - Arago Sète - Libero
21. Sidibé Mory - 17/06/87 - Chengdu (CHN) - Pointu
22. Henno Hubert - 06/10/76 - Marerata - libero
23. Takaniko Toafa - 29/05/85 - Arago Sète - Passeur
24. Geiler Baptiste - 12/03/87 - Friedrichshafen (ALL) - Recep/Attaq
25. Tuitoga Philippe - 18/12/90 - Spacer's Toulouse - Central

Central, libero-wiadomo, Passeur-rozgrywający, Recep/Attaq-przyjęcie, Pointu-atakujący.

Jest kilka ciekawych nazwisk, powroty Pujola i Henno, są wszyscy, którzy powinni być, sporo dobra na środku, Henry-warto obserwować, bida na prawym, sama obecność Castarda tam słabo wygląda.

[Edyta]

Komentowaliśmy ten skład w temacie LŚ. Hubert, masz jakiś pomysł, dlaczego Henno zdecydował się powrócić do kadry?
Jeszcze co do Tui to chyba nie może dziwić jego brak. Nie byłoby go już w poprzednim sezonie, gdyby nie kontuzja Lyneela. Typowy zawodnik kompletnie nic nie wnoszący w żadnym elemencie. Zawsze mi się kojarzy z Serhijem Kapelusem. Takie uzupełnienie bez żadnej wartości dodanej.

[Chal]

A jaką wartość dodaną wnosi Quesque?

[Edyta]

No tak, celna uwaga. Jest młodszy, chyba to jedyna zaleta w porównaniu z Tuią. A Tillie ma chyba lekką obsesję na tym punkcie (z Samiki przecież też nie musiał tak szybko rezygnować). Chociaż Quesque miewał okresy gry, jakich u Tui nigdy nie widziałam. Potencjał raczej większy.

[Chal]

Zawężył się jeszcze i tak niewielki wybór Francuzów na pozycji atakującego, bo Castard w ostatnim secie sezonu zerwał ścięgno Achillesa...

[Edyta]

Jakby kogoś interesowało, Francuzi dziś i wczoraj sparowali w Belgii przed LŚ. Można było nawet oglądać w necie w jakości HD Wczoraj było 3:2 dla Francuzów, dziś 4:0. Dwa pierwsze sety grały podstawowe szóstki, potem zmiennicy. U Francuzów brakuje tylko Ngapetha i Marechala, którzy później zakończyli ligę. W podstawowej szóstce nic się nie zmienia, poza tym, że na przyjęciu pod nieobecność Earvina gra Lyneel Wielka przyjemność znowu widzieć tego energetycznego chłopaka na boisku w barwach Les Bleus Grali Rossard i Clevenot, którzy teraz dołączą do kadry B przygotowującej się do Igrzysk Europejskich.
Jak na sparingi i wczesne stadium sezonu, poziom nadspodziewanie dobry, a mecze fajne. Na boisku rządził Rouzier, który jakby jeszcze nie zauważył, że play offy się skończyły i nie zdążył zejść z formą. Może nawet za dobra ta jego forma jak na teraz. Po zawodnikach widać, jak tęsknili za powrotem do ekipy #teamyavbou Niesamowity jest ten ich team spirit, to połowa ich sukcesu.
Kolejny raz sobie uświadamiam, jak dziwnie wygląda ten zespół w II dywizji. Jeden przegrany tie break i cały plan poszedł się gonić. Mam nadzieję, że w tej edycji zrobią to co powinni (chyba że Bułgaria się odrodzi).
http://ffvb.org//front/index.php?mduuse ... E2OA%3D%3D

Swoją drogą przypomniałam sobie, że Castard chyba już drugi raz zerwał achillesa. Pamiętam, że w ostatnim meczu w Kielcach (albo nawet już po meczu na jakimś treningu) też to się stało i pauzował pół roku. Ciekawe czy to ten sam, czy drugi.
Sprawdziłam teraz i widzę, że po sezonie w Farcie przez rok w ogóle nie miał klubu, więc wygląda na to, że cały sezon miał w plecy. Oj nie wiem, czy da radę powrócić na boisko (rocznik 83)...

[MWi]

http://www.sport.pl/siatkowka/1,64948,1 ... oxSportImg

Czo ten Ngapeth? :0

[Aranger]

Rossard gra w sparingu z Iranem jako atakujący.

[ciorny17]

Rossard gra w sparingu z Iranem jako atakujący.

Libero -> przyjmujący -> atakujący. Wyczuwam ból głowy u Kowala.