Człowiek nie wejdzie przez weekend na forum i potem musi się przekopywać przez 80-parę stron postów, ale jakoś się udało
Czego byłem pewien, to że Noworoczny napisze, że sędziowie pomogli Skrze i się nie pomyliłem
Po finale trochę mało Rysia na forum, ale pewnie jak Wlazły się nie wykuruje do środy to Rysio wróci ze zdwojoną siłą
A już tak zupełnie poważnie. Oczywiście zmiana była jak najbardziej w porządku i w pełni zgadzam się z Wearym, większość osób pomstująca na sędziów za tą sytuację nawet nie zadała sobie trudu żeby przeczytać przepisy, nie wspominając o ich wydumanych interpretacjach, które miałyby świadczyć o tym, że powrót Marcela na boisko w tie-breaku był nieuprawniony. Pięknie i treściwie całe zajście wyjaśnił sędzia Maroszek, chyba na swoim Facebooku.
Sytuacja z Wlazłym, który się potknął nie budziłaby moich najmniejszych wątpliwości, gdyby została odgwizdana od razu. Nie dziwi też to, że piłka powtórzona zarządzona na podstawie wideoweryfikacji budzi takie kontrowersje. To w ogóle nie był pierwszy raz w historii gdy na podstawie zapisu wideo zarządzono powtórzenie akcji z powodu "kontuzji"?
Najbardziej kontrowersyjna wydaje się decyzja o czerwonej kartce dla Fefe. Na miejscu sędziów chyba bym się wstrzymał, przede wszystkim ze względu na okoliczności, aczkolwiek mecz oglądałem mniej więcej od połowy i tylko jednym okiem, więc w sumie ciężko mi to ocenić. Może Fefe "fikał" do sędziów od dłuższego czasu? Pamiętajmy że telewizja nie wszystko nam pokazuje.