Reprezentacja Polski juniorów 2016

[Kamil92]

Dziś (tj. 01.04.2016 r.) rozpoczyna się, dla naszych reprezentantów, turniej kwalifikacyjny do Mistrzostw Europy Juniorów. Polska zmierzy się w nim z Danią, Węgrami i Niemcami (w takiej kolejności). Nie ma co ukrywać, że jesteśmy zdecydowanym faworytem tej grupy i trzeba oczekiwać awansu z pierwszego miejsca.

Terminarz spotkań:
- Polska vs Dania - 01.04.2016, 16:00,
- Polska vs Węgry - 02.04.2016, 18:30*,
- Polska vs Niemcy - 03.04.2016, 17:30*.

Niestety, transmisji meczów z polskiej grupy nie ma na laoli i też nigdzie indziej nie widzę takowej, aczkolwiek mecze odbywać się będą w Niemczech, a oni zawsze pokazywali wszelakie spotkania, więc może na jakiejś stronie ich związku albo gdzieś? Niestety ja takowych nie znam więc jeśli ktoś by znalazł, to mógłby się podzielić.

Strona główna turnieju:
http://cev.lu/Competition-Area/competit ... 8&PID=1415

* - godzina rozgrywania spotkań może ulec opóźnieniu, gdyż są to drugie mecze w tej hali.

[kanimo]

Mysle, ze bedzie ostatnie spotkanie. To z Niemcami. Bo z dzisiaj tak w ogole jakies mecze sa na laoli. Te z Austrii.
Warto po prostu sprawdzac na pare godzin przed meczem.
Zreszta laola jest austryjacka chyba, nie niemiecka.

Kto ostatecznie pojechal? Czy Piotrowski i Sasak sie zalapali czy pojechal stary sklad (z Domagala na rezerwowego atakiera)?
Jacy rezerwowi przyjmujacy?

Ciekawe czy wyjda z Droszynskim, czy z Kozubem? Kamil w Wielkanoc robil za zajaczka, to moze zmazal winy ?


Mam czesc odpowiedzi. Busch i Gruszynski oraz Domagala. Ciekawe co z sypa, strona CEVu jakos malo obszerna, w opcji live nic wiecej nie widze. Chyba, ze nie umiem szukac.
EDIT
Kozub. Na lawce tez Woch, jak na razie. Po pierwszym secie- wszystko przez lewe? Ziobrowski dostal 4 pilki, Fornal 7 a srodkowi 2+1. Kwolek 11 razy atakowal. Przeciwnik serwuje tradycyjnie- w Kwolka. Na razie bez pkt w bloku.

[StanLee]

Typuję, że z Kozubem Polacy nie wygrają wszystkiego w juniorach. Ciekawe jaki poziom prezentuje Rajchelt.

[kanimo]

Rajchelt zbiera dobre recenzje. Wygrali EEVZe. Punktowal tez wtedy w serwisieb(raz jakas dluuga seria) i chyba bloku( tak z pamieci). Punktow ze srodka bylo nieduzo ale ciezko cos z tego wywnioskowac.
Kto zna bezposrednio?

No w kazdym razie z Dunczykami to te roznice punktowe nie byly jakies ogromne, mimo stalego prowadzenia. Ale czesto mieli pierwszy mecz slabszy, wiec to moze to.
Kozub rzeczywiscie gra dosyc wolno i przewidywalnie. Droszynski cos tam wszedl. Moze bedzie regularnie grzany, by w razie czego przejac stery.

[szatow]

i jak, można gdzieś obejrzeć chociaż ten mecz z Niemcami? Z góry dziękuję.

[kanimo]

Nie ma na laoli
http://cev.lu/Competition-Area/MatchPag ... pe=LegList
Za wczoraj Fornal w czolowce 3 klasyfikacji.
Zaprawde fajny mamy zaspol. I zawsze ktos pociagnie.

Znowu wchodzil Droszynski. Wchodzil tez maly Busch i Gruszczynski.
Czyli cala druzyna powachala boisko. Huber niezle.
Domagala w ataku nie najlepiej (20%)ale za to 3 asy. Powinien wrocic na przyjecie, Stysiak sie troche odbil, jest chyba jakis atakier w 1 klasie? Jest Sasak. Szkoda chlopaka (Damiana) z taka koordynacja, praca nog i srednim wzrostem na atak. Troche podobna historia jak z Kochanowskim.

[StanLee]

Polacy bardzo łatwo ograli 4. zespół MEK, i to na jego terenie - statystycznie z perspektywy całego turnieju, najlepszy chyba Fornal, podobnie jak na tym turnieju w Gruzji i MŚ.

[Kamil92]

Myślicie, że z tej reprezentacji Turcji coś będzie? Trochę mnie zdziwiło łatwe zwycięstwo 3-0 nad reprezentacją Czech. Fakt, że ich najlepszy zawodnik, Dzavoronok zanotował bardzo przeciętny występ, ale tak łatwego zwycięstwa się nie spodziewałem.

Co do naszej reprezentacji, to na plus dobry, w końcu mecz Ziobrowskiego. W przekroju całego turnieju, to wyniki są takie jak można było tego oczekiwać. Fornal i Kwolek, na tym poziomie, to już naprawdę duża klasa.

[SerCos]

W ubiegłym roku wykręcili brąz na ME U19, ale to specyficzny medal, bo grali u siebie i podział na grupy był delikatnie mówiąc niesprawiedliwy. W tamtych mistrzostwach grali także z Czechami i również było 3-0. Tam trochę lepsze spotkanie zagrał wspomniany Dzavoronok, ale tam wspomagał go też trochę Smidl, który teraz też kiepsko zagrał, ale zastępujący go Indra zagrał dobre spotkanie.

WW tureckiej ekipie trochę się pozmieniało, bo atakującego z tamtego turnieju przenieśli na przyjęcie, a przyjmującego na atak jednak większej różnicy w grze nie widać nawet mimo zmiany rozgrywającego.

Mimo wszystko faworytem do medalu w Bułgarii nie będą.

Co ciekawe najlepsi zawodnicy tureccy te reprezentacji są podzieleni między Halkbank, Arkas i Galatasaray.

[StanLee]

Bez sprawdzania, zarówno jak tutaj z Czechami, tak wtedy na MEK w meczach o medale, Cam wtedy w meczach o medale grał po przekątnej, Turcy mają (mieli?) trzech nominalnych przyjmujących i wtedy rotowali nimi, ale ostatecznie już na tamtym turnieju na ataku wylądował ten przyjmujący najsłabiej. Poziom w Europie jest relatywnie słaby w tym roczniku, mogą powalczyć o medal.

[Kamil92]

Dzięki za odpowiedzi.

[SerCos]

Od meczu grupowego z Czechami u Turków grał Adis Lagumdzija, we wcześniejszych dwóch meczach grupowych mieszali ze składem. W meczach o medale zarówno w półfinale z Polakami jak i z Niemcami w meczu o brąz nie pojawił się na parkiecie, zresztą podczas ostatniego meczu grupowego zszedł w pierwszym secie i już nie grał wtedy zastąpił go na ataku Çam. Na mistrzostwach globu w Argentynie sytuacja była wręcz bliźniaczo podobno i w ostatnim meczu Lagumdzija również nie pojawił się na parkiecie i turecka reprezentacja przechodziła przez różne konfiguracje składu.

[kanimo]

Do odnotowania dolaczenie do Spalowiczow Szymona Jakubiszaka.
Bedac z rocznika 98 odpadl z kadry starszych kolegow i szybko zostal wychwycony przez Pawlika.
Mysle, ze ma szanse na pozycje 4tego przyjmujacego obok Slawka Buscha.
Praca trenera Pawlika bardzo mi sie podoba, gosc ma otwarte oczy.
Ciekawe co z rywalizacja na pozycji 2 sypacza (Kozub chyba pewny jedynki).

[drukjul]

Dziś w Rosji, w Anapie wystartował V memoriał Jurija Czesnokowa w którym obok reprezentacji U-20 Rosji, Włoch i Turcji, biorą udział także i nasi juniorzy.

Stream z tych spotkań można znaleźć tutaj http://www.volleygrad.ru/stream/index.php/index.php

Program memoriału (podany jest czas warszawski):

22 lipca, piątek
15.00. Polska – Włochy
17.30. Rosja– Тurcja

23 lipca, sobota
15.00. Тurcja – Polska
17.30. Rosja – Włochy

24 lipca, niedziela
15.00. Turcja – Włochy
17.30. Rosja – Polska

Właśnie zaczyna sie drugi pojedynek memoriału Rosja-Turcja. Jak się zakończył pierwszy mecz Polska-Włochy mnie nie pytajcie, bo niestety nie oglądałem i nie wiem.

[SerCos]

Jak się zakończył pierwszy mecz Polska-Włochy mnie nie pytajcie, bo niestety nie oglądałem i nie wiem.

Polacy wygrali 3:2 (25:20, 17:25, 28:30, 25:20, 15:12)

[waldek 28]

Pograli chyba wszyscy
Polska: Kozub, Domagała (7 pkt), Fornal (12), Jakubiszak ((5), Huber (8), Kochanowski (7), Gruszczyński (L) - Kwolek (6), Busch (7), Niemiec (5), Woch (5), Droszyński (1), Ziobrowski (10)

[kanimo]

To raczej dobrze.
Po tych latach siedzenia w lesie i 2 sezonach w I Lidze pierwsza szostka jest mocna psychicznie i zgrana.
Moze brakowalo troche zmiennikow. Z dojrzewaniem siatkarskim Buscha i dojsciem Jakubiszaka powinno byc z tym lepiej na przyjeciu. Dalej nie przekonuje mnie Domagala na 2giego atakiera, mimo niekwestionowanego duzego talentu.
Mialam tez wrazenie, ze Droszynski byl pod forma od czasu odsuniecia go z pierwszego sypaka. Jak radzil sobie w Anapie?
Jak rozumiem,zdecydowano, ze Rajchelt nie pogra ze starszymi?

[drukjul]

Rosjanie gładko przejechali się dziś po naszych juniorach i wygrali 3:0.

Z całego turnieju obejrzałem tyko kawałek II seta i III partię dzisiejszego meczu, więc nie chce się specjalnie mądrzyć, ale na razie bardzo nieciekawie to wygląda i o grze naszych orląt nie da się powiedzieć nic dobrego. Trzeba pewnie przede wszystkim popracować nad błędami własnymi, bo wszystkie te "grzeszki" które z reguły uchodziły im płazem jeszcze rok temu na poziomie kadetów, czy nawet naszej I ligi, teraz na poziomie wrześniowych MŚ U20 w Bułgarii mogą sprawić, że ten młodzieżowy rocznik po raz pierwszy w historii swoich występów w takich imprezach zostanie bez medalu. Na szczęście sporo czasu - bo całe 5 tygodni do imprezy docelowej naszym juniorom jeszcze pozostało.

[Kamil92]

Nie wiem czy było, ale chyba nie. Droszyński wypadł z kadry juniorów i nie przygotowuje się z resztą ekipy do Mistrzostw Europy juniorów, które mają odbyć się w dniach 2 - 9 września w Bułgarii. W jego miejsce powołanie dostał Łukasz Rajchelt.
Juniorzy rozegrają 3 sparingi z drużynami z PlusLigi:
- 23.08 z Cerradem w Radomie,
- 24.08 z Effectorem w Kilecach,
- 25.08 z Politechniką w Warszawie.

Kadra Polski na zgrupowaniu w Spale:
rozgrywający Łukasz Kozub, Łukasz Rajchelt;
atakujący: Jakub Ziobrowski, Damian Domagała, Bartosz Kowalczyk;
środkowi: Jakub Kochanowski, Dawid Woch, Patryk Niemiec, Norbert Huber;
przyjmujący: Sławomir Busch, Szymon Jakubiszak, Bartosz Kwolek, Tomasz Fornal;
libero: Mateusz Masłowski, Jędrzej Gruszczyński.

Źródło:
http://bit.ly/2bJ1ha7

[Michal5]

Ciekawe czy powodem jest forma sportowa czy raczej zachowanie.

[Kamil92]

Ciężko powiedzieć i raczej się tego nie dowiemy.
Tak ogólnie, to skąd wzięły się te plotki o problemach dyscyplinarnych czy wychowawczych z Kamilem? Bo chyba nikt nigdy się na ten temat oficjalnie nie wypowiadał?

[bartank]

Ciekawe czy powodem jest forma sportowa czy raczej zachowanie.

Droszyński, sam zrezygnował z przygotowań z juniorami i udał się na przygotowania swojego belgijskiego klubu.

[szatow]

A zatem czekamy na komentarz kogoś, kto jest zaznajomiony z sytuacją( ). Swoją drogą młodszy dostanie swoją szansę, a Droszyńskiemu może to wyjdzie na dobre.
Tylko, że, jak Stanlee już pisał, nie sądzę, żebyśmy nawet prześlizgnęli się z naszą hegemonią na roczniki juniorskie z rozgrywającym Kozubem(choć może już w tym sezonie ligowym dorówna Żygadle!). Choć to może i lepiej, bo nigdy zgranie nie powinno decydować w rozgrywkach juniorskich o sukcesie.

[Kamil92]

Polscy juniorzy wygrali z Cerradem w stosunku 4-1. Jutro czas na Effector.

Cerrad Czarni Radom – reprezentacja Polski Juniorów 1:4
(17:25, 25:15, 23:25, 22:25, 23:25)

Składy zespołów:
Czarni: Gonciarz, Żaliński (8), Ostrowski (7), Bołądź (11), Wiese (10), Fiel (10), Watten (libero) oraz Urbanowicz (10), Kędzierski (2), Zwiech (6), Filipowicz (libero)
Polska: Kozub, Kwolek (18), Huber (2), Ziobrowski (16), Fornal (14), Kochanowski (10), Masłowski (libero) oraz Domagała

Źródło:
http://siatka.org/kKFX8bf

[Matius]

Zespoły są na zupełnie odmiennych etapach przygotowania ale i tak dobrze to świadczy o juniorach że tak sobie pograli z seniorami. Znamienny jest mały udział drugiego środkowego w punktach.

[StanLee]

Droszyński to ma chyba ze wszystkim problem w tym momencie.

Nie wiem gdzie pisałem, że z Kozubem nie wygramy MEJ/MŚJ - być może pisałem, nie pamiętam, w każdym razie chyba dalej będziemy głównymi faworytami. Dla mnie te młodzieżowe turnieje nie mają takiego znaczenia, by to wszystko w ten sposób analizować - jest późno więc nie mam lepszego przykładu, ale taka Brazylia w rocznikach 95/96 skończyła turniej dalej niż my czy Chiny. Tylko ja już wtedy pisałem, że tam indywidualności nie brakuje i potem się okazało, że Chalopa to najbardziej utalentowany rozgrywający w Brazylii, Caio poszedł gdzieś grać do Włoch, Douglas ma już złoto olimpijskie, Rodriguinho był do momentu problemów zdrowotnych chyba najbardziej utalentowanym brazylijskim siatkarzem i odkryciem brazylijskiej ligi, a Rogerio to będzie kozak na pozycji libero. Żadnego medalu światowej młodzieżowej imprezy w tym składzie nie wygrali.

I trochę tak samo teraz u nas w tej drużynie juniorów, wiadomo, że zawsze lepiej wygrywać niż nie, ale mam wątpliwości czy na tym etapie któryś z zawodników tej drużyny indywidualnie będzie w stanie zaskoczyć in plus. To, czy wystarczy na złoto, czy na brąz, jest już często relatywne od czynników (forma, poziom przeciwników), które w tym przejściu do profesjonalnej siatkówki tych chłopaków nie będą miały znaczenia. W tym momencie raczej bym stwierdził, że ten rocznik nie jest tak dobry jak się mówi, ale to tylko taka subiektywna impresja.

ps

O, mam! To trochę tak jak w juniorskim tenisie, te rozgrywki młodzieżowe w siatkówce - czasami jeden zawodnik (Filip Peliwo) korzysta ze słabego rocznika juniorskiego i wygrywa Szlemy, a czasami nie robi nawet finału takiego turnieju. Ale z samego faktu, że wygrywa te juniorskie Szlemy, nie można wyciągać daleko idących wniosków, bo się kończy tak jak z tym Peliwo, który był lansowany na gwiazdę tenisa gdy nawet we futuresach miał problem z regularnym wygrywaniem. No i analogicznie w siatkówce czy innych niewymiernych dyscyplinach. Ten rocznik 97/98 na świecie generalnie szału nie robi...

[Alfred Tennyson]

ale mam wątpliwości czy na tym etapie któryś z zawodników tej drużyny indywidualnie będzie w stanie zaskoczyć in plus.

Dlaczego tak uważasz? Przecież Fornal - Kwolek to chyba najbardziej utalentowana para przyjmujących od czasów Michała Winiarskiego zdaniem trenerów znacznie przewyższająca swoimi umiejętnościami Śliwkę i Szalpuka.

[Kamil92]

Jak dla mnie, to to, że dominowaliśmy w kadecie, to dużo znaczy. Jeżeli potwierdzi się to w juniorze, to naprawdę będzie spore osiągnięcie. Z poprzedniego rosyjskiego juniora, który dominował na świecie i w Europie, dwóch zawodników jest już teraz w dorosłej reprezentacji i to na kluczowej pozycji, jaką jest przyjęcie, zaś trzeci był w niej na PŚ15 i spisywał się nieźle (Vlasov).
Z naszej reprezentacji juniorów na podobną karierę mają szansę Kwolek i Fornal, to pewne no i trochę mniej, ale liczę też na Ziobrowskiego. Wcześniej był też Droszyński, ale o nim to już sam nie wiem co mam myśleć.
Bartosz ma ogromny potencjał i nie jest dziurą w żadnym elemencie, wręcz przeciwnie, to jest jedyny zawodnik, który może wygrywać samemu mecze serwisem (czyli elementem, który w obecnej naszej kadrze jest takim problemem). Fornal jest bardzo uniwersalny i też dysponuje świetnym serwisem i do tego ma dobry blok. Dlatego jestem bardzo ciekaw zbliżającego się sezonu klubowego. Gry będzie bardzo dużo więc liczę, że wywalczą sobie miejsca w swoich klubach i obaj będą odgrywać tam rolę co najmniej taką jak Szalpuk w pierwszym sezonie w PW.
Jak dla mnie, to jeśli z obecnej kadry juniorów, chociaż tych dwóch zawodników zrobi karierę w dorosłej siatkówce, to będzie to już bardzo dużo i na to liczę.

Ten przykład z tenisem jest ciekawy, ale tenis jest jednak grą indywidualną i ciężko to porównywać do gier zespołowych. Tam bardzo często się zdarza, że zawodnik, który wygrywa młodzieżowe turnieje wielkoszlemowe, później gdzieś całkowicie ginie, albo nie potrafi powtórzyć tych sukcesów w rozgrywkach dorosłych. Dość powiedzieć, że jeśli popatrzeć na zwycięzców młodzieżowych turniejów wielkoszlemowych od 2000 roku, to tylko 5 gracy powtórzyło ten sukces w dorosłych rozgrywkach, zaś jako taką karierę zrobiło około 10. Z drugiej strony mamy takich zawodników jak Nadal czy Djoković, którzy nie wygrali w czasach juniorskich prawie nic (z różnych powodów, ale jednak).
Lepszym przykładem byłaby tutaj piłka ręczna. Polacy jedyny sukces jaki osiągnęli w rozgrywkach młodzieżowych, to były ME2002, gdzie w składzie grali tacy zawodnicy jak: Bielecki, Lijewski, Jurkiewicz, Grabarczyk, Gliński, Żółtak. Czyli zawodnicy, którzy stanowili trzon naszej kadry prawie po dzień dzisiejszy. Teraz prawdopodobnie odchodzą z kadry, zaś ich następców brak, bo w młodzieżowych rocznikach nie mamy absolutnie żadnych osiągnięć (ostatnie ME-U20 zakończyliśmy na 8 miejscu). Pojedynczy zawodnicy z niektórych roczników się wybiją, ale to jednak nie to samo, co jeden rocznik potrafiący coś ugrać na arenie międzynarodowej.

[szatow]

StanLee- zdaje się, że mówiłeś, że nie powtórzą swoich wyników(hegemonii) z czasów kadeckich, nie pamiętam dokładnie ; ).

Jak dla mnie trudno w ogóle jakoś analizować nasze talenty i perspektywy na przyszłość "z winy" systemu wprowadzonego przez polskie władze siatkówki. Które inne drużyny młodzieżowe grają we właściwie tym samym ustawieniu już drugi sezon i to w lidze seniorskiej? Oczywiście, to ogromny atut, bo oprócz tego, że rozwija ich sportowo(co już pomijam), to rozwija ich taktycznie, uczy gry pod presją, dyscypliny, fizyczności- jednym słowem podchodzi to pod dorosłą siatkówka.
Jak najbardziej - te wszystkie rzeczy i tak musieliby przyswoić w swoim czasie(a, że dla wielu przeszłych talentów to była przeszkoda, to tym większe pochwały dla ludzi tym zawiadujących, że reaguja, modyfikują i pomagają), ale zdecydowanie "nie pomaga" to w ocenie samego, czystego potencjału(oczywiście upraszczając) zawodników. Mówi się, że Amerykanie dojrzewają siatkarsko później- czyż tak samo,w przeciwną stronę, nie jest z naszą drużyną choćby 97? Cieszymy się, gdy nasza kadra seniorska pokonuje "zespołowością" inne reprezentacje, jednak w młodszych rocznikach ma się to inaczej, bardziej chodzi o indywidualności(na dłuższą metę, innym aspektem jest przestawianie zawodników na pozycje dla medali, nie dla przyszłości zawodnika- co niektórzy tu krytykowali) i być może nieraz sprawia to, że przeszacowujemy zdolności tych chłopaków.
Oczywiście, kilku jest bardzo zdolnych-widać to na pierwszy rzut oka. Ile mają jeszcze potencjału niewykorzystanego, ile się podciągną, bo w pewnych aspektach lepiej już nie będzie - zobaczymy.
Nie znam się zbyt dobrze ani na przeszłych pokoleniach ani na równoległym naszym obecnym(ich systemom szkolenia itp.), więc to co napisałem, to bardziej obawy i intuicyjne przypuszczenia niż śmielsze hipotezy.

[StanLee]

Dlaczego tak uważasz? Przecież Fornal - Kwolek to chyba najbardziej utalentowana para przyjmujących od czasów Michała Winiarskiego zdaniem trenerów znacznie przewyższająca swoimi umiejętnościami Śliwkę i Szalpuka.

Raczej chodziło mi o to, że mamy jednego super zawodnika (Kwolek), jednego świetnego (Fornal) - na pozycji, gdzie za rok do dyspozycji będziemy mieć młodego-najlepszego siatkarza na świecie w postaci Leona, a poza tym nie widzę w tej drużynie kogoś, kto może w tym momencie, na tym poziomie, teraz, pozytywnie zaskoczyć. Może się mylę, nie wiem, ale to raczej oklepana grupa zawodników.

@Kamil92 - mnie chodzi tylko o to, że nie ma co fetyszyzować tych wyników w juniorskich rozgrywkach, a bardziej należy patrzeć pod kątem indywidualnych umiejętności poszczególnych zawodników - bo można znaleźć przykłady drużyn młodzieżowych jak np. Argentyna czy Rosja w rocznikach 91/92, gdzie te drużyny zagrały w finale MŚJ, a z których to seniorskie reprezentacje miały na ten moment niewielkie korzyści (do Rio z tamtego finału chyba nie pojechał nikt). Nie twierdzę, że wygrane nie są istotne, ale mając do wyboru wygranie MŚJ w schemacie z MŚK, a 4. miejsce i Ziobrowskiego jako najlepiej atakującego imprezy, bez wahania biorę to drugie. Wiadomo, że z tak grającym Ziobrowskim pewnie byśmy w cuglach taką imprezę wygrali, bo tu występuje dosyć intensywna korelacja, ale chyba oczywiste jest co mam na myśli.

Gil bije Kozuba na głowę.