To już lepiej przestawić Buszka na atak a jak pamiętam początkowo grał na tej pozycji xDMichal5 pisze:Niech Zaksa zagada z Resovią po starej znajomości z interesów atakujących. Może jeszcze zgodzi się puścić tego Jarosza.Mike1337 pisze:ZAKSA jest zmuszona postawic na polskiego atakujacego. W takiej sytuacji sa w czarnym tylku, chyba ze cudem Bociek wroci do dawnej formy lub wezma np. Filipa ktory jednak nie wiem czy daje pewnosc poziomu na LM
ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Marakuja - zwycięzca pretypera Typera Forum Strefy Siatkówki 2015/2016
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Dla mnie to on bardziej w JW grakuki91 pisze:Przeczytaj na głos "The Rock" to zrozumiesz
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 2305
- Rejestracja: 2 lis 2011, o 18:30
- Płeć: M
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Bo jest lepszy.Noworoczny pisze:Kąte nie jest tak dobry jak Rock..
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Na pewno bardziej widowiskowy, czy lepszy? Takiego sezonu jak Deroo to Conte w PL nie zagrałVernonRoche pisze:Bo jest lepszy.Noworoczny pisze:Kąte nie jest tak dobry jak Rock..
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
http://pls-web.dataproject.com/Statisti ... erID=21525qtp pisze:Na pewno bardziej widowiskowy, czy lepszy? Takiego sezonu jak Deroo to Conte w PL nie zagrałVernonRoche pisze:Bo jest lepszy.Noworoczny pisze:Kąte nie jest tak dobry jak Rock..
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Opinia o jakości gry zawodnika siłą rzeczy musi być subiektywna i żadne statystyki tu nic nie zmienią.
Raz, że są sprzed 2 lat.
Dwa, że może miał inne zadania. Inaczej atakował. Miał więcej lub mniej boiska do odbioru.
Trzy, że miał innych kolegów na boisku, którzy stanowili większe lub mniejsze zagrożenie atakiem dla przeciwnika. Tym samym częściej lub rzadziej atakował na dwu lub trzybloku.
Cztery, że siła gry przeciwników była inna, bo grali tam inni zawodnicy, prowadzeni przez innych trenerów.
Moja subiektywna opinia jest taka, że Sam Deroo dał więcej Zaxie, niż Facundo Conte Skrze. Jest też innego typu siatkarzem. Mnie szczególnie imponował genialnym przeglądem boiska. Wyobrażam sobie, jak jego plasy w wolne pole musiały deprymować przeciwników. Pamiętam kilka takich sytuacji z ubiegłorocznych finałów, pamiętam i parę z tych. W pamięci utkwiła mi również akcja z półfinału, gdy Oliva przebijał darmową piłkę. Na modłę ostatnich lat chciał ją zagrać tuż za siatkę. Sam wyskoczył jednak i zbił ją bez bloku.
Nie zapominajmy też o ostatniej piłce tegorocznych finałów. To jego blok dał kędzierzynianom mistrzostwo.
Nade wszystko jednak wydaje się być osobą wielce prostolinijną, a tacy budzą moją szczególną sympatię. Na boisku często się uśmiecha. Nie latał do słupka, nie wykłócał się z sędziami po każdej akcji mającej znamiona kontrowersji, w końcu nie symulował zamroczenia gdy jego drużynie nie szło. Pod tym względem bardzo ładnie wpasował się do drużyny. Już mi jeden Zatorski w Zaxie wystarczy.
Aa, i jeszcze jedno. Może i DeRocco jest bliżej fonetycznie do The Rock, niż Deroo, ale bądźmy poważni. Jason nie jest graczem tego formatu, żeby zasłużyć na taką xywkę.
Raz, że są sprzed 2 lat.
Dwa, że może miał inne zadania. Inaczej atakował. Miał więcej lub mniej boiska do odbioru.
Trzy, że miał innych kolegów na boisku, którzy stanowili większe lub mniejsze zagrożenie atakiem dla przeciwnika. Tym samym częściej lub rzadziej atakował na dwu lub trzybloku.
Cztery, że siła gry przeciwników była inna, bo grali tam inni zawodnicy, prowadzeni przez innych trenerów.
Moja subiektywna opinia jest taka, że Sam Deroo dał więcej Zaxie, niż Facundo Conte Skrze. Jest też innego typu siatkarzem. Mnie szczególnie imponował genialnym przeglądem boiska. Wyobrażam sobie, jak jego plasy w wolne pole musiały deprymować przeciwników. Pamiętam kilka takich sytuacji z ubiegłorocznych finałów, pamiętam i parę z tych. W pamięci utkwiła mi również akcja z półfinału, gdy Oliva przebijał darmową piłkę. Na modłę ostatnich lat chciał ją zagrać tuż za siatkę. Sam wyskoczył jednak i zbił ją bez bloku.
Nie zapominajmy też o ostatniej piłce tegorocznych finałów. To jego blok dał kędzierzynianom mistrzostwo.
Nade wszystko jednak wydaje się być osobą wielce prostolinijną, a tacy budzą moją szczególną sympatię. Na boisku często się uśmiecha. Nie latał do słupka, nie wykłócał się z sędziami po każdej akcji mającej znamiona kontrowersji, w końcu nie symulował zamroczenia gdy jego drużynie nie szło. Pod tym względem bardzo ładnie wpasował się do drużyny. Już mi jeden Zatorski w Zaxie wystarczy.
Aa, i jeszcze jedno. Może i DeRocco jest bliżej fonetycznie do The Rock, niż Deroo, ale bądźmy poważni. Jason nie jest graczem tego formatu, żeby zasłużyć na taką xywkę.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
A ja nie zapomnę jak Conte ustawił Deroo w Pucharze Polski. Dziękuję.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Conte z Maroszkiem i symulantem Wlazłym
-
- Posty: 156
- Rejestracja: 30 paź 2015, o 17:59
- Płeć: M
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Obaj to swietni siatkarze do ich poziomu zaliczyć można Olive Fontelesa Antige
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
qtp pisze:Na pewno bardziej widowiskowy, czy lepszy? Takiego sezonu jak Deroo to Conte w PL nie zagrał
Czyli statystycznie lepiej przyjmował, serwował, blokował i atakował, zdobywając więcej punktów, grając w słabszym zespole.Aranger pisze:http://pls-web.dataproject.com/Statisti ... erID=21525
Conte na ostatnim PŚ był spośród przyjmujących najlepiej punktującym, serwującym, blokującym i trzecim (pierwszy Juantorena) najlepiej atakującym. W reprezentacji Argentyny. Zagrał kilka setów na ataku, ale one mu popsuły statystyki, gdyby nie ostatni mecz z USA gdzie grał na ataku, i kilka setów w meczu z Kanadą, to miałby w ataku skuteczność jak Juantorena. Grali tam Sander, Russell, Juantorena, Lanza, Kubiak czy inny Tietiuchin. Na PŚ 11 był spośród przyjmujących drugim najlepiej punktującym (1. Leon), trzecim najlepiej atakującym (1. Leon, 2. Anderson) i ex aequo najlepiej blokującym (razem z Savanim). Grali tam Kurek, Winiarski, Murilo, Giba, Zajcew, Savani, Anderson, Leon. Do tego wymiatał w meczach z czołówką, gdy grał na przyjęciu.
Nie mam nic do Deroo, ale no dajcie spokój.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Deroo to nie ta polka (jeszcze?).
Moze i dal zespolowi wiecej ale raczej dzieki temu, ze Zaksa byla ekipa lepiej ulozona. Lepiej zestawiona juz w fazie transferow, role zawodnikow na boisku jasne, schematy gry rowniez. Brak gwiazd i gwiazdeczek, ktore rzadza i maja fochy. Zespolowosc.
Tym wygrali a nie indywidualna "lepszoscia". Kazdy zawodnik i jego potencjal wykorzystany na maksa. Moze troche rozczarowuje brak postepu w bloku Bienia.
Moze i dal zespolowi wiecej ale raczej dzieki temu, ze Zaksa byla ekipa lepiej ulozona. Lepiej zestawiona juz w fazie transferow, role zawodnikow na boisku jasne, schematy gry rowniez. Brak gwiazd i gwiazdeczek, ktore rzadza i maja fochy. Zespolowosc.
Tym wygrali a nie indywidualna "lepszoscia". Kazdy zawodnik i jego potencjal wykorzystany na maksa. Moze troche rozczarowuje brak postepu w bloku Bienia.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Mam nieco inne zdanie.kanimo pisze:Tym wygrali a nie indywidualna "lepszoscia"
Podziwiam Zaksę za "zespół" w pełnym i najlepszym tego słowa znaczeniu, włączniue z "team spiritem" i szczerze, zupełnie pozytywnie, im tego zazdroszczę. Mecze finałowe jednak moim zdanie wygladałyby znacznie gorzej dla Zaksy, gdyby nie kapitalna gra Dawida Konarskiego w pierwszym meczu i pgólnie zagrywka w drugim. A to sa przeciez elementy indywidualne.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Oczywiście, że nie dał więcej zespołowi - ja to jednak proponuję sobie przypomnieć ten sezon 14/15, gdzie Conte bardzo dobrze przyjmował, najlepiej ze wszystkich skrzydłowych Skry bronił, był pierwszą opcją na wysokiej piłce, do tego świetnie serwował i blokował. Kolejny sezon miał dużo gorszy, ale to już kwestia Falaski. I znowu - nic nie mam do Deroo, świetny zawodnik, ale zdrowy Conte to gracz, którego można postawić na półce Leala czy Lucarelliego.
Druga część postu @kanimo jest oczywiście słuszna, np. Zaksa wygrała w cuglach Puchar Polski gdy Deroo notował tam występy w stylu 5/18 i 9/30 w ataku.
A, i to odpowiedź do @qtp i @kanimo, z @Noworocznym nie planuję o tym dyskutować.
Druga część postu @kanimo jest oczywiście słuszna, np. Zaksa wygrała w cuglach Puchar Polski gdy Deroo notował tam występy w stylu 5/18 i 9/30 w ataku.
A, i to odpowiedź do @qtp i @kanimo, z @Noworocznym nie planuję o tym dyskutować.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2017, o 08:18 przez StanLee, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
A moze napiszesz jak zagrali przeciwnicy?StanLee pisze:Zaksa wygrała w cuglach Puchar Polski gdy Deroo notował tam występy w stylu 5/18 i 9/30 w ataku.
Gra zespołowa jest koniecznoscia (prawie) zawsze, ale bez indywidualnoiści o sukcesy trudno. Rosjanie mieli wiecej indywidualnosci na zagrywce i Zaksa przepadła..
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
No marnie. Ale za "wygrali drużyną" nie kryje się dezawuowanie umiejętności poszczególnych zawodników. Wiesz, Juantorena w wywiadzie ostatnio powiedział, że główną siłą w tym sezonie Lube jest ''drużyna'' i ''team spirit'', a na czterech pozycjach mają top2-top3 zawodników na świecie.grzegorzg pisze:A moze napiszesz jak zagrali przeciwnicy?
Gra zespołowa jest koniecznoscia (prawie) zawsze, ale bez indywidualnoiści o sukcesy trudno. Rosjanie mieli wiecej indywidualnosci na zagrywce i Zaksa przepadła..
I właśnie Lube to trochę taka Zaksa, tylko na innym poziomie sportowym.
-
- Posty: 156
- Rejestracja: 30 paź 2015, o 17:59
- Płeć: M
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2017, o 08:32 przez weary_skier, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 23. Regulaminu forum
Powód: Punkt 23. Regulaminu forum
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Konar zagral swietnie. W pierwszym meczu przez calosc a w drugim w kluczowym momencie konczyl.grzegorzg pisze:Mam nieco inne zdanie.kanimo pisze:Tym wygrali a nie indywidualna "lepszoscia"
Podziwiam Zaksę za "zespół" w pełnym i najlepszym tego słowa znaczeniu, włączniue z "team spiritem" i szczerze, zupełnie pozytywnie, im tego zazdroszczę. Mecze finałowe jednak moim zdanie wygladałyby znacznie gorzej dla Zaksy, gdyby nie kapitalna gra Dawida Konarskiego w pierwszym meczu i pgólnie zagrywka w drugim. A to sa przeciez elementy indywidualne.
Tylko w pierwszym mial 30 atakow a w drugim 29. Deroo w pierwszym mial 24 ataki, mimo dennego procentu skutecznosci, w drugim tez 24 i 2 pkt od Dawida wiecej. W tym tez II meczu 25 ataki/7pkt mial Buszu a tyle samo pkt co Dawid zdobyl Bieniu.
To nie neguje roli lidera ale pokazuje ze
1) rozgrywajacy nawet przy slabszej skutecznosci jest w stanie rozlozyc atak i dac wiecej szans liderowi. Dobry rozgrywajacy , w ulozonej druzynie, pod warunkiem:
2) Inni zawodnicy, wzglednie klasowi, nawet jak nie maja dnia to cos tam dolza, w najgorszym razie "nie przeszkodza" przez duza ilosc bledow i chaos.
Przypomne - bywalo w Resovii, ze Kurek atakowal po 50 razy, przy niezlej skutecznosci a zespol przegrywal. Bo zespolu nie bylo.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Przecież to standardowa wypowiedz zawodnika, tekst nr... (pewnie nr1)StanLee pisze:Wiesz, Juantorena w wywiadzie ostatnio powiedział, że główną siłą w tym sezonie Lube jest ''drużyna'' i ''team spirit'', a na czterech pozycjach mają top2-top3 zawodników na świecie.
Nie bedę dyskutował o klasie indywidualnej Toniuttiego.kanimo pisze: rozgrywajacy nawet przy slabszej skutecznosci jest w stanie rozlozyc atak i dac wiecej szans liderowi.
Alez to sa cechy indywidualne. Wstaw za Buszka Szalpuka...kanimo pisze:Inni zawodnicy nawet jak nie maja dnia to cos tam dolza, w najgorszym razie "nie przeszkodza" przez duza ilosc bledow i chaos.
Dlka mnie gra zepsołowa jest (prawie) zawsze warunkiem koniecznym, ale (prawie) nigdy niewystarczajacym. Najczęściej róznicę robią naprawdę gracze klasowi, albo ci z "dniem konia".
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Cechy indywidualane sa wartosciami znanymi,zastanymi w fazie transferu.
Nalezy/mozna je umiejetnie wkomponowac w druzyne, ukryc slabosci i nieco je poprawic, wyciagnc maksimum z atutow.
Indywidualnie Resovia miala lepszych grajkow na przyjeciu i ataku (choc po kontuzjach), porownywalny srodek, lepszy serwis.
Teoretycznie gra zespolowa jest warunkiem sine qua non, ale praktycznie, szczegolnie w PL jest to umiejetnosc rzadsza.
Graczy klasowych (szczegolnie ofensywnych) i tych z dniem konia sie widzi. Bez zespolu moga stawac na glowie i nic nie wygraja.
Kuba miala kiedys paru najlepszych graczy a zlota olimpijskiego i MS nie. Zabraklo zespolu, ulozenia, schematow. Tej szarzyzny i srodka.
Nalezy/mozna je umiejetnie wkomponowac w druzyne, ukryc slabosci i nieco je poprawic, wyciagnc maksimum z atutow.
Indywidualnie Resovia miala lepszych grajkow na przyjeciu i ataku (choc po kontuzjach), porownywalny srodek, lepszy serwis.
Teoretycznie gra zespolowa jest warunkiem sine qua non, ale praktycznie, szczegolnie w PL jest to umiejetnosc rzadsza.
Graczy klasowych (szczegolnie ofensywnych) i tych z dniem konia sie widzi. Bez zespolu moga stawac na glowie i nic nie wygraja.
Kuba miala kiedys paru najlepszych graczy a zlota olimpijskiego i MS nie. Zabraklo zespolu, ulozenia, schematow. Tej szarzyzny i srodka.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
- jesli po kontuzjach, to po co pisać Co to za argument?kanimo pisze: Indywidualnie Resovia miala lepszych grajkow na przyjeciu i ataku (choc po kontuzjach), porownywalny srodek, lepszy serwis.
- miała lepszych przyjmujacych tylko, ze z gorszym przyjeciem ogólnie, więc moze jednak gorszych?
- ze o "mózgu" druzyny nie wspomnę. Pajak w sumie mógł zagrac...
Rersovia miała zle osadzona pozycję, albo zle dobranych przyjmujacych, nie bedę juz wnikał
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Kiedy?kanimo pisze: Kuba miala kiedys paru najlepszych graczy a zlota olimpijskiego i MS nie. Zabraklo zespolu, ulozenia, schematow. Tej szarzyzny i srodka.
@grzegorzg, Juantorena w tym wywiadzie mówi, że nawet jak jakiś zawodnik, np. on, gra słabiej, to Civitanova gra na tyle wszechstronną siatkówkę, że w dalszym ciągu wygrywa. I dobrze było to widać po półfinałach Serie A z Modeną, gdzie akurat Juantorena grał jak na siebie dosyć przeciętnie, a Lube ostatecznie te półfinały wygrało. I ja oczywiście z Tobą się zgadzam, że ta wszechstronność wynika z indywidualnych umiejętności poszczególnycch zawodników, ale chyba nie kwestionuje też tego @kanimo.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
W rok po kontuzji, niektorzy dochodza do formy. Ten atak windy to dawno byl. Dodatkowo byl tam atakujacy druzyny Francji, Gavin tez troche pogral. Przyjecie-Joeschke calkiem niezle, Rossard epizody na libero, Ivovic mogl grac ze srednio przyjmujacym Urosem przy srednim sypaczu. Ich trener wyciagnal maksa, Grbic stworzyl zespol na LS i pomimo problemow i sredniosci, dzieki niemu pewnie ciagle beda sie liczyc.
W Resovii material byl, zabraklo Trenera potrafiacego zbudowac Zespol. Tego miala Zaksa.
No chyba, ze do tych niezbednych indywidualnosci z klasa wliczysz i trenera , wtedy on bedzie odpowiedzialny za budowe zespolu.
W Resovii material byl, zabraklo Trenera potrafiacego zbudowac Zespol. Tego miala Zaksa.
No chyba, ze do tych niezbednych indywidualnosci z klasa wliczysz i trenera , wtedy on bedzie odpowiedzialny za budowe zespolu.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Przypomnę, ze róznimy sie w ocenie tego, co legło u podstaw złota Zaksy. Kanimo uważa, ze zespół. Ja uważam, ze bez indywidualności złota by nie było, coć doceniam, ba, nawet podziwiam Zaksę jako całość. Co do "przeciętnosci" Juantoreny - daj Boze innym takiej...StanLee pisze: I ja oczywiście z Tobą się zgadzam, że ta wszechstronność wynika z indywidualnych umiejętności poszczególnycch zawodników, ale chyba nie kwestionuje też tego @kanimo.
W przypadku Serbów sprawa nie jest tak oczywista. Oni maja piekielna motywację grając w reprezentacji.kanimo pisze:Ivovic mogl grac ze srednio przyjmujacym Urosem przy srednim sypaczu. Ich trener wyciagnal maksa, Grbic stworzyl zespol na LS i pomimo problemow i sredniosci, dzieki niemu pewnie ciagle beda sie liczyc.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Indywidualności, które stworzyły zespół.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Mozna i tak.
PS Zresztą, mozna popatrzeć na typowania do szóstki sezonu. W sumie Leeon dobrze podsumował.
Trochę OT, ale mozna by było sie zastanowić, czym Skra zdobyła srebro, skoro wśród najlepszych wymieniany jest tylko Lisinac?
Może zespołowością? Pewnie pojawiłaby się odpowiedz, ze słaboscia przeciwnika i sporo w tym byłoby racji.
PS Zresztą, mozna popatrzeć na typowania do szóstki sezonu. W sumie Leeon dobrze podsumował.
Trochę OT, ale mozna by było sie zastanowić, czym Skra zdobyła srebro, skoro wśród najlepszych wymieniany jest tylko Lisinac?
Może zespołowością? Pewnie pojawiłaby się odpowiedz, ze słaboscia przeciwnika i sporo w tym byłoby racji.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Dziwi mnie to stawianie Deroo nad Conte, zwłaszcza ze strony jednego użytkownika[który notabene ma mocno irytujący pomysł pisania wszystkiego z "x" i używania tej przygłupawej ksywy dla belga ).
Siatkówka ma to do siebie, że gracz X, tego samego dnia, o tej samej godzinie, będąc w tej samej formie, może zagrać zupełnie różne mecze w innych drużynach. Oczywiście jest grono zawodników uniwersalnych, którzy niezależnie od zespołu, potrafią pokazać pełnię swoich możliwości, ale w głównej mierze, mamy do czynienia jednak z zawodnikami, którzy zdecydowanie bardziej potrzebują być "dopasowani" do drużyny.
Mimo mojej sympatii do Deroo i szacunku za te dwa, naprawdę bardzo dobre sezony w PlusLidze, to do tego pierwszego grona - analizując karierę obu zawodników - bliżej jednak Conte, który poza epizodem w Rosji, radził sobie dobrze niemal wszędzie gdzie grał. Deroo, nie licząc gry w Belgii, może się pochwalić póki co tylko tymi dwoma sezonami w Zaksie, bo we Włoszech oszałamiających występów nie notował.
Zdaję sobie sprawę, że Argentyńczyk ma przewagę 3 lat doświadczeń nad Samem, ale warto sobie przypomnieć jak udanie grywał w młodym wieku w zespole Maceraty.
To do czego piję to fakt, że Deroo idealnie pasował do Zaksy, natomiast jeżeli w drużynie zastąpi go Conte to, zakładając, że będzie zdrowy, Zaksa może jedynie zyskać - bo dopasowanie się do systemu drużyny z Kędzierzyna nie będzie dla niego trudne, a jednak w kilku siatkarskich elementach, jest od Belga zwyczajnie lepszy.
Tak czy siak, póki co takie porównania są może i ciekawym polem do dyskusji, ale nie mają żadnego sensu, dopóki jedna ze stron nie potwierdzi ew. zainteresowania Argentyńczykiem.
Siatkówka ma to do siebie, że gracz X, tego samego dnia, o tej samej godzinie, będąc w tej samej formie, może zagrać zupełnie różne mecze w innych drużynach. Oczywiście jest grono zawodników uniwersalnych, którzy niezależnie od zespołu, potrafią pokazać pełnię swoich możliwości, ale w głównej mierze, mamy do czynienia jednak z zawodnikami, którzy zdecydowanie bardziej potrzebują być "dopasowani" do drużyny.
Mimo mojej sympatii do Deroo i szacunku za te dwa, naprawdę bardzo dobre sezony w PlusLidze, to do tego pierwszego grona - analizując karierę obu zawodników - bliżej jednak Conte, który poza epizodem w Rosji, radził sobie dobrze niemal wszędzie gdzie grał. Deroo, nie licząc gry w Belgii, może się pochwalić póki co tylko tymi dwoma sezonami w Zaksie, bo we Włoszech oszałamiających występów nie notował.
Zdaję sobie sprawę, że Argentyńczyk ma przewagę 3 lat doświadczeń nad Samem, ale warto sobie przypomnieć jak udanie grywał w młodym wieku w zespole Maceraty.
To do czego piję to fakt, że Deroo idealnie pasował do Zaksy, natomiast jeżeli w drużynie zastąpi go Conte to, zakładając, że będzie zdrowy, Zaksa może jedynie zyskać - bo dopasowanie się do systemu drużyny z Kędzierzyna nie będzie dla niego trudne, a jednak w kilku siatkarskich elementach, jest od Belga zwyczajnie lepszy.
Tak czy siak, póki co takie porównania są może i ciekawym polem do dyskusji, ale nie mają żadnego sensu, dopóki jedna ze stron nie potwierdzi ew. zainteresowania Argentyńczykiem.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Conte dopóki się nie połamał to i w Rosji grał znakomicie.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Deroo tto chyba przedłużył więc o zastąpieniu nie ma mowy. Hipotetycznie ew. do kompletu...
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Czyli twierdzisz, że polski klub nie reprezentuje kraju w europejskich pucharach?zupa93 pisze:Absolutnie nie zgadzam się z tym, co piszesz Stan. Niezależnie od tego czy sponsor jest prywatny czy publiczny, wszystkie decyzje powinny zależeć od tego czy dana sprawa się opłaca czy nie. W tym przypadku pytanie czy dodatkowy milion za promocję międzynarodową (moim zdaniem na dość wątpliwym poziomie) się sponsorowi opłaca czy nie. To właśnie traktowanie w inny sposób pieniędzy publicznych i prywatnych w takich sytuacjach prowadzi do patologii.
EDIT: Co do reprezentowania państwa, z tego co wiem, to na razie mówi się reprezentacjach narodowych, a nie państwowych
To, co piszesz, miałoby rację bytu gdyby była mowa o decyzjach biznesowych. Zaksa, gdyby wycofała się z pucharów, działałaby na niekorzyść polskiej siatkówki oraz sponsorów, z kolei z korzyścią dla stanu swoich finansów. Problem jednak w tym, że te finanse pochodzą w dużym stopniu (pewnie większości) od ... Spółki Skarbu Państwa (Grupa Azoty) miasta, województwa, więc dla mnie nieporozumieniem miałaby być sytuacja gdzie Zaksa w imię tego z rozgrywek się wycofuje. Takim samym nieporozumieniem będzie, jeżeli GA na coś takiego się zgodzi. Ta dyskusja to w ogóle świetny przykład przeciwko finansowaniu sportu ze strony podmiotów państwowych. We Włoszech żaden klub nie wycofa się z pucharów, bo mu na to prywatny sponsor nie pozwoli.
Liga Mistrzów wymaga reform, ale pojedyncze wycofanie się klubu drugiego w europejskiej skali szeregu z niej niewiele zmieni.
Re: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle
Jako osoba która się nie zna, muszę się wypowiedzieć.
Straszne hejty lecą na Świdra, że nie chce(?) grać w LM, a jeszcze dwa lata temu na tym forum była dyskusja o tym, że kluby powinny się zbuntować i zrezygnować z udziału w tej "prestiżowej" imprezie.
Jak widać forumowe zdanie jest zmienne niczym pierwsza szóstka Resovii, bo już w zeszłym roku jak o tym wspominałem jeden z forumowiczów mnie wyśmiał i twierdził, że wtedy (w sensie 2 lata od teraz) to było co innego, bo teraz (w sensie w tamtym roku) to jest nowy szef który przeprowadza reformy i będzie dobrze a ty (w sensie ja) się nie znasz. No to widać jakie reformy przeprowadził. Milion w plecy.
Także tak, o rewolucji każdy lubi mówić, ale robić to nikomu się nie chce
Straszne hejty lecą na Świdra, że nie chce(?) grać w LM, a jeszcze dwa lata temu na tym forum była dyskusja o tym, że kluby powinny się zbuntować i zrezygnować z udziału w tej "prestiżowej" imprezie.
Jak widać forumowe zdanie jest zmienne niczym pierwsza szóstka Resovii, bo już w zeszłym roku jak o tym wspominałem jeden z forumowiczów mnie wyśmiał i twierdził, że wtedy (w sensie 2 lata od teraz) to było co innego, bo teraz (w sensie w tamtym roku) to jest nowy szef który przeprowadza reformy i będzie dobrze a ty (w sensie ja) się nie znasz. No to widać jakie reformy przeprowadził. Milion w plecy.
Także tak, o rewolucji każdy lubi mówić, ale robić to nikomu się nie chce
chyba drugiego w szereguStanLee pisze:Liga Mistrzów wymaga reform, ale pojedyncze wycofanie się klubu drugiego w europejskiej skali szeregu z niej niewiele zmieni.