PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Kontext odwrotny.brak Kaczmarka nie jest osłabieniem,Lukasik mize bez obaw grac teraz podwojne OT.Wawa u siebie w takim meczu musi wygrac....
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Nie wiem czy dobrze rozumiem kibiców Warszawy , ale wygląda to tak, że jeśli sztywny przepis pozwala Łukasikowi przyjąć babola to trzymajmy się przepisów, ale jeśli przepis nie pozwala na weryfikację wyniku meczu to jednak zły przepis , bo nie jest zgodny z "naszą" racją?
Mówienie o niesportowym wygraniu meczu przez ZAKSę to jakaś istna paranoja, właśnie to chyba chciały przekazać władze ligi w tym swoim lekko koślawym komunikacie. Jeśli jest jakikolwiek sportowy powód wygrania/przegrania w tym meczu, to jest to kiepskie jakościowo odbicie piłki przez Łukasika, którym dał powód sędziemu do odgwizdania błędu.
Na koniec pytanie za sto punktów (nomem omen w tabeli Ile meczów FZ trzeba by zweryfikować, ponieważ taki błąd odgwizdano niesłusznie.
PS. Maroszek oddał na razie nikły procent tego co zabrał drużynie z KK , więc trochę sprawiedliwości stało się zadość, ale kibiców Warszawy wbrew pozorom rozumiem - z racji pamiętnego meczu, który zakończył się przy wyniku 24 w secie..
Mówienie o niesportowym wygraniu meczu przez ZAKSę to jakaś istna paranoja, właśnie to chyba chciały przekazać władze ligi w tym swoim lekko koślawym komunikacie. Jeśli jest jakikolwiek sportowy powód wygrania/przegrania w tym meczu, to jest to kiepskie jakościowo odbicie piłki przez Łukasika, którym dał powód sędziemu do odgwizdania błędu.
Na koniec pytanie za sto punktów (nomem omen w tabeli Ile meczów FZ trzeba by zweryfikować, ponieważ taki błąd odgwizdano niesłusznie.
PS. Maroszek oddał na razie nikły procent tego co zabrał drużynie z KK , więc trochę sprawiedliwości stało się zadość, ale kibiców Warszawy wbrew pozorom rozumiem - z racji pamiętnego meczu, który zakończył się przy wyniku 24 w secie..
-
- Posty: 470
- Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:45
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Jakby normalnie w Onico grał Kurek, to nawet Maroszek z Kaczmarkiem nie zapobiegli by 0:3 w pierwszym meczu. Muzaj potrafi zagrać na poziomie zbliżonym do Kurasia, ale strasznie mało miał czasu na zgranie się z nową drużyną. Jednak to zgranie ewidentnie postępuje i mam nadzieję że Onico pokona Zaksę. Bo teraz byłby już to rodzaj sprawiedliwości dziejowej. Zaksa obecnie gra taką siermięgę, że nie zasługuje na tytuł mistrza Polski.kuchcik77 pisze:Może niena temat ale jeśli Muzaj bedzie dalej gral tak skutecznie w końcówkach a Lukasik wezmie wszystkie przyjecua na palce to Zajsa z Kaczmarkiem a nawet bez niego powinna wrócić na tarczy ze stolycy.plusem środowego meczu bedzie doping.Takie skrzyżowanie najlepszych czestochowsko-rzeszowskich klimatów upstrzonych "w górę serca" klawiszowo-dyskopolowa kakafonia:))
==========================
Kiedy Onico ściągało Maćka Muzaja w ramach tranfseru medycznego , to bardzo mi się to nie podobało. Jechało to warszawskim cwaniactwem , aby mając przecież Vernona na ataku , podeprzeć się super graczem, który cały sezon zagrał w innej drużynie.
Ale teraz, po tym skandalu, kompromitującym całą Zaksę, sędziów , Świderskiego i zarząd PLS w szczególnosci , to trzymam za Muzaja kciuki, aby razem Onico, [ingerencja moderatora]
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2019, o 07:56 przez weary_skier, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proszę wypowiadać się o innych druzynach z wiekszym szacunkiem
Powód: Proszę wypowiadać się o innych druzynach z wiekszym szacunkiem
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 10 lis 2017, o 12:02
- Płeć: K
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Nie dał, bo według przepisów błędu nie było.Omen pisze:eśli jest jakikolwiek sportowy powód wygrania/przegrania w tym meczu, to jest to kiepskie jakościowo odbicie piłki przez Łukasika, którym dał powód sędziemu do odgwizdania błędu.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
No i mamy oficjalny komunikat że w sumie Onico to sportowo mecz wygrało, ale zwycięstwo zapiszemy Zaksie.Omen pisze:Nie wiem czy dobrze rozumiem kibiców Warszawy , ale wygląda to tak, że jeśli sztywny przepis pozwala Łukasikowi przyjąć babola to trzymajmy się przepisów, ale jeśli przepis nie pozwala na weryfikację wyniku meczu to jednak zły przepis , bo nie jest zgodny z "naszą" racją?
Zgodne z przepisami(słowo klucz), sportowo wygrało Onico i nie ma co zakłamywać rzeczywistości, w papierach wygrała Zaksa.Omen pisze: Jeśli jest jakikolwiek sportowy powód wygrania/przegrania w tym meczu, to jest to kiepskie jakościowo odbicie piłki przez Łukasika, którym dał powód sędziemu do odgwizdania błędu.
- Hrabia_Monte_Christo
- Posty: 137
- Rejestracja: 17 kwie 2019, o 19:25
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
slepy sedzia pisze: Ale teraz, po tym skandalu, kompromitującym całą Zaksę, sędziów , Świderskiego i zarząd PLS w szczególnosci , to trzymam za Muzaja kciuki, aby razem Onico, sklepał tych żałosnych szachrajów.
Mam wrażenie, że bardziej nienawidzisz Zaksy, niż kochasz swój klub. Jaki by nie był.
W jaki sposób błąd sędziego kompromituje CAŁĄ Zaksę?
Zrozum to wreszcie, że za taki stan rzeczy odpowiadają wyłącznie sędziowie oraz PLS.
Cóż złego, poza zachowaniem Kaczmarka, zrobiła Zaksa?
Mam nadzieję, że władze tego forum zajmą się tym wpisem, ponieważ stwierdzenie, iż Onico ma sklepać "żałosnych oszustów", to już jest przekroczenie pewnej granicy.
Jeśli osoba wyżej ma jakieś podstawy do oszustwa ze strony Zaksy, to niech zgłosi to odpowiednim organom.
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
No to z Twoim podsumowaniem, to już jeden wielki KRZYK ROZSĄDKUNoworoczny pisze:Głos rozsądku w zalewie egzaltacji!Artem pisze:''Widziałem kilka razy gest skrzyżowanych rąk sędziego a po chwili zaproszenie do dokończenia meczu. Schodzimy na „gorący” temat odbicia. Wystarczy obejrzeć wszystkie gwizdnięte w tym sezonie przyjęcia na palce i sytuacja staje się klarowna.'' - Mieszko G.
Wydaje mi się, że to najlepsze podsumowanie tego całego incydentu. Jeśli wcześniejsze gwizdanie towarzyszyło zabieraniem puntu drużynie przyjmującej, to kluby, które w ten sposób ucierpiały powinny wnosić protesty tak jak Onico i domagać się tego samego co Onico? Czyli bez ceregieli można powtarzać obecny sezon od początku do końca.
Podjęli jedyną możliwą decyzję. Było już o tym pisane.Hrabia_Monte_Christo pisze:
Za taki stan rzeczy absolutnie odpowiada PLS. Mieli dwa dni na przeanalizowanie tych wydarzeń. Z chłodną głową i rozsądkiem. Oni najbardziej tego nie udźwigneli.A ja przeciwnie! "Pokażcie im, kto jest najlepszy. Nie oddajcie im więcej seta!"bono pisze:Ja jednak na miejscu Świdra kazał Gardiniemu zagrać całkowicie drugą szóstką albo pierwszą i potraktować mecz totalnie treningowo.
Wizerunkowo klub by dużo zyskał i rywalizacja zaczęła od 1-1.Głos rozsądku nr 2!
A tak poważne, długo trzymałeś fason, bo oczywiście Twoja wcześniejsza postawa względem Skry i wiadome pretensje zobowiązywały. Trudno tak jednoznacznie robić z siebie hipokrytę.
No, ale w końcu po kędzierzyńsku popuściłeś . Z czystej ciekawości zapytam. Warto było?
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Oczywiście, że Zaxa jest faworytem. Kursy są na Zaxę.kuchcik77 pisze:Może niena temat ale jeśli Muzaj bedzie dalej gral tak skutecznie w końcówkach a Lukasik wezmie wszystkie przyjecua na palce to Zajsa z Kaczmarkiem a nawet bez niego powinna wrócić na tarczy ze stolycy.plusem środowego meczu bedzie doping.Takie skrzyżowanie najlepszych czestochowsko-rzeszowskich klimatów upstrzonych "w górę serca" klawiszowo-dyskopolowa kakafonia:))
Kurek już grał w finałach przeciwko Zaxie. 3 lata temu w Resovii, 2 lata temu w Skrze. Jak się skończyło? Kto oglądał, ten pamięta. Na medyku Onico wygrało. Muzaj zagrał świetne zawody.slepy sedzia pisze: Jakby normalnie w Onico grał Kurek, to nawet Maroszek z Kaczmarkiem nie zapobiegli by 0:3 w pierwszym meczu.
O które zdanie chodzi? Akurat ten post pisałem obiektywnie. Z sympatii do Ciebie mogę coś wyjaśnić, rozwinąć, jeśli nie rozumiesz (-:jaet pisze:
A tak poważne, długo trzymałeś fason, bo oczywiście Twoja wcześniejsza postawa względem Skry i wiadome pretensje zobowiązywały. Trudno tak jednoznacznie robić z siebie hipokrytę.
No, ale w końcu po kędzierzyńsku popuściłeś . Z czystej ciekawości zapytam. Warto było?
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
-
- Posty: 667
- Rejestracja: 9 maja 2009, o 18:11
- Płeć: M
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Ech Noworoczny, Noworoczny
Uprawiasz krucjatę historyczną o pomoc Skrze przez sędziów, ale jeśli Skrę sędziowie pchali do mistrzostw, do dla ZAKS-y używają w tym roku pompy tłoczącej.
Awantura w półfinale z odsunięciem sędziego do końca sezonu (gwiżdżącego przeciw rywalom ZAKS-y), dyskwalifikacja sędziego po pierwszym meczu finału. Dobrze, że nie gramy do 4 zwycięstw bo przez dyskwalilifkacje tych pomagajacych ZAKSie, sędziów by nam w lidze brakło
Ale przecież to za dużo, aby przyznać, że dzieją się cuda, lepiej powtarzać brednie o pre-chellenge era. W sumie co się dziwić, skoro ZAKSie potrafią brać nieregulaminowe challenge Być moze to jest powód, dlaczego na krajowym podwórku to najlepszy team "challenge era". Szkoda, że w rozgrywkach międzynarodowych kibel, no ale nie można zaś mieć wszystkiego.
Hipokryzja najwyższych lotów
Uprawiasz krucjatę historyczną o pomoc Skrze przez sędziów, ale jeśli Skrę sędziowie pchali do mistrzostw, do dla ZAKS-y używają w tym roku pompy tłoczącej.
Awantura w półfinale z odsunięciem sędziego do końca sezonu (gwiżdżącego przeciw rywalom ZAKS-y), dyskwalifikacja sędziego po pierwszym meczu finału. Dobrze, że nie gramy do 4 zwycięstw bo przez dyskwalilifkacje tych pomagajacych ZAKSie, sędziów by nam w lidze brakło
Ale przecież to za dużo, aby przyznać, że dzieją się cuda, lepiej powtarzać brednie o pre-chellenge era. W sumie co się dziwić, skoro ZAKSie potrafią brać nieregulaminowe challenge Być moze to jest powód, dlaczego na krajowym podwórku to najlepszy team "challenge era". Szkoda, że w rozgrywkach międzynarodowych kibel, no ale nie można zaś mieć wszystkiego.
Hipokryzja najwyższych lotów
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
W temacie piłki meczowej Świder dyskutuje z przepisami i ich iterpretowaniem. Zaś w temacie zachowania Kaczmarka tych samych przepisów ślepo broni. Tak ma wyglądać głos rozsądku?Noworoczny pisze:Głos rozsądku nr 2!Hirako pisze:Świder o sytuacji
http://www.sport.pl/siatkowka/7,65101,2 ... ntiga.html
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Doszly mnie sluchy, ze sedziowie maja wreczyc zaksie zlote medale juz przed meczem w Warszawie.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Po co ta dyskusja. Teoria o challenge era jest tak nansensowna, że aż bolą zęby. W skrócie: sędziowie działacze tak pomagali Skrze, że wprowadzili challenge by im nie pomagać Pamiętajmy, że wg tego samego źródła Skra po wprowadzeniu challenge miała już MP nie wygrać . Wygrała 2 razy, tyle samo co Zaksa, której (chyba) twórca teorii kibicuje. Zaksa może wygra więcej w challenge era miedzy innymi dzięki ewidentnie błędnej decyzji sędziego, której challenge nie zapobiegł. Także tyle jeśli chodzi o teorie z czapy.Rysio z Klanu pisze:Ech Noworoczny, Noworoczny
Uprawiasz krucjatę historyczną o pomoc Skrze przez sędziów, ale jeśli Skrę sędziowie pchali do mistrzostw, do dla ZAKS-y używają w tym roku pompy tłoczącej.
Awantura w półfinale z odsunięciem sędziego do końca sezonu (gwiżdżącego przeciw rywalom ZAKS-y), dyskwalifikacja sędziego po pierwszym meczu finału. Dobrze, że nie gramy do 4 zwycięstw bo przez dyskwalilifkacje tych pomagajacych ZAKSie, sędziów by nam w lidze brakło
Ale przecież to za dużo, aby przyznać, że dzieją się cuda, lepiej powtarzać brednie o pre-chellenge era. W sumie co się dziwić, skoro ZAKSie potrafią brać nieregulaminowe challenge Być moze to jest powód, dlaczego na krajowym podwórku to najlepszy team "challenge era". Szkoda, że w rozgrywkach międzynarodowych kibel, no ale nie można zaś mieć wszystkiego.
Hipokryzja najwyższych lotów
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Niezupełnie. Przede wszystkim SŚ powołuje się na historię i trudno się z nim nie zgodzić, bo:Jacek pisze:W temacie piłki meczowej Świder dyskutuje z przepisami i ich iterpretowaniem. Zaś w temacie zachowania Kaczmarka tych samych przepisów ślepo broni. Tak ma wyglądać głos rozsądku?Noworoczny pisze:Głos rozsądku nr 2!Hirako pisze:Świder o sytuacji
http://www.sport.pl/siatkowka/7,65101,2 ... ntiga.html
1. Było mnóstwo przypadków, gdy wynik meczu wypaczał sędzia i nie było żadnych konsekwencji typu poprawianie wyniku meczu albo jego powtórka.
2. Było równie dużo przypadków mniej lub bardziej kontrowersyjnych zachowań zawodników wobec sędziego i również nie było żadnych konsekwencji.
Już sobie wyobrażam jak mając w zarządzaniu klub w który idą grube miliony płaszczycie się w mediach i pokornie oddajecie zwycięstwo przeciwnikowi. Trochę robi się teraz ze Świdra kozła ofiarnego, a tak naprawdę gdyby sytuacja była odwrotna to podobnie śpiewałby Gacek. I zapewne każdy inny prezes.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
@Kicu
Tylko że podejmujesz dwa pomniejsze wątki. A najsłabsze w tym wywiadzie IMHO jest to, że Świderski polemizuje z przepisami:
Tylko że podejmujesz dwa pomniejsze wątki. A najsłabsze w tym wywiadzie IMHO jest to, że Świderski polemizuje z przepisami:
Lawiruje jak rasowy polityk.Nie ma wątpliwości co do tego, że sędzia Wojciech Maroszek popełnił błąd, prawda?
- Mecz prowadzili ludzie, którzy są zawodowcami. Pan Maroszek jest przewodniczącym wydziału sędziowskiego, więc chyba najlepiej się zna na przepisach. Czy popełnił błąd? Intepretacje mogą być różne, możemy poszukać, posprawdzać różne mecze i podejrzewam, że jak znajdziemy 10 podobnych sytuacji, to pięć będzie ocenionych w jedną stronę, a pięć w drugą.
Ale mamy regulamin, który mówi, że pierwsze odbicie może być nieczyste, że piłka może się przetoczyć przez ręce zawodnika, odbić od jego głowy, jak to było w przypadku przyjęcia Piotra Łukasika.
- Okej, to ja w takim razie powiem inaczej: w regulaminie jest zapisane, że w pierwszym odbiciu może być kilka kontaktów z piłką, to dlaczego nie ma zapisu, że zawodnik przyjmuje piłkę i drugi raz ją odbija na przykład nogą? To by już jasno mówiło, że pierwsze odbicie może być podwójną. A co za różnica czy odbijesz jedną ręką i drugą, czy ręką i nogą?
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Problemem jest zachowanie zawodników bo każde skakanie do sędziego powoduje, że ten ma średnio komfortowe warunki pracy. U nas niepotrzebnie sędziowie wdają się w dyskusje z zawodnikami. Moim zdaniem sędzia przed meczem powinien wezwać i kapitanów i jasno powiedzieć: każde uwaga nie kapitana w stosunku do sędziego - "zółta". Bardziej agresywne zachowanie - "czerwona". W trosce o jakość pracy.Kicu pisze: Niezupełnie. Przede wszystkim SŚ powołuje się na historię i trudno się z nim nie zgodzić, bo:
1. Było mnóstwo przypadków, gdy wynik meczu wypaczał sędzia i nie było żadnych konsekwencji typu poprawianie wyniku meczu albo jego powtórka.
2. Było równie dużo przypadków mniej lub bardziej kontrowersyjnych zachowań zawodników wobec sędziego i również nie było żadnych konsekwencji.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Rychło w czas. Sporo wody w Wiśle upłynęło. Dziwi mnie że nikt z forum nie zauważa katastrofalnego błędu logicznego w tym podpisie.kanimo pisze:Dodam: tylko juz w innych wypadkach nie powoluj sie na przepisy . Tracisz wiarygodnosc. Rozwaz zmiane stopki, bo traci to moralnoscia Kalego. Wobec zaistnialej sutuacji i tego co piszesz to zaczynasz Skrze robic reklame. Ludzie uznaja, ze widzisz tylko to co chcesz, i Twoje wpisy o Skrze sa absolutnie niewiarygodne i pozbawione jakiegokolwiek obiektywizmu.przez Skrzypek » 7 minut temu
Jeśli chcesz żyć w błędzie, to proszę bardzo.
Az mi przykro. Szczerze.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Rozsądku to ja w stanowisku Świdra nie widzę, klubową lojalność suto wynagradzanego prezesa już jak najbardziej tak i to absolutnie normalne. Świderski z racji zajmowanego stanowiska prezentuje oczywisty pogląd na sytuację i oczekiwanie po nim innej postawy jest zwyczajnie dziecinne. Warto jednak zachować do tego wszystkiego zdroworozsądkowy dystans i tego bym oczekiwał, w tej sytuacji szczególnie po kibicach ZAKSY.
Zróbcie sobie proszę taki test i wyobraźcie sobie, że na miejscu Waszego ukochanego klubu jest Skra Bełchatów i to pszczoły są kolejny raz beneficjentami takich sędziowskich pomyłek, a Wlazły w przypływie furii prawie zrzuca ze słupka sędziego. Co byście tu na ten temat pisali?
Zróbcie sobie proszę taki test i wyobraźcie sobie, że na miejscu Waszego ukochanego klubu jest Skra Bełchatów i to pszczoły są kolejny raz beneficjentami takich sędziowskich pomyłek, a Wlazły w przypływie furii prawie zrzuca ze słupka sędziego. Co byście tu na ten temat pisali?
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Świderski mocno traci w moich oczach a co do różnej interpretacji to wklejałem w tym wątku link do urywka analizy TEGO SAMEGO sędziego, takiej samej sytuacji ale z innego meczu gdzie jasno powiedział - nie ma mowy o błędzie. Szkoda, że jest taki niekonsekwentny sam ze sobą.
Pytanie na jutro - zakładając, że ONICO wygra 3:0 - kiedy powinno się cieszyć ze zwycięstwa? Ja dla pewności bym do północy poczekał...
Pytanie na jutro - zakładając, że ONICO wygra 3:0 - kiedy powinno się cieszyć ze zwycięstwa? Ja dla pewności bym do północy poczekał...
-
- Moderator
- Posty: 5929
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Czy ktoś wie czy tą "renomowaną kancelaria prawną", którą o pomoc poprosiło Onico Warszawa nie jest czasem Bogusław Leśnodorski?
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Jest, sam zaoferował pomoc.
-
- Moderator
- Posty: 5929
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Ciekawe jak on sobie poradzi z argumentacją pt "nie mamy pańskiego płaszcza". Chciałem napisać, że choć pewnie decyzja zostanie utrzymana to może będzie to miało jakiś pozytywny wpływ na działania PLS w przyszłości, ale nie. Pewnie nic się nie zmieni.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Jedno jest pewnie, nie będzie sie pierdzielił i wyłozy wiele kart na stół i to od ligi zalezy czy będzie chciała z nich skorzystać tylko ma jeden minus pan Leśnodorski - jest kibicem Onico
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Nie poradzi sobie. Wg mnie Leśnodorski uprawia PR ala Rutkowski.weary_skier pisze:Ciekawe jak on sobie poradzi z argumentacją pt "nie mamy pańskiego płaszcza". Chciałem napisać, że choć pewnie decyzja zostanie utrzymana to może będzie to miało jakiś pozytywny wpływ na działania PLS w przyszłości, ale nie. Pewnie nic się nie zmieni.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Ostatnie dyskusje tego forum i tego tematu przypominają obrazek ludzi walczących o karpia z promocji w Lidlu. Większość walczy łokciami o swojego karpia albo pięć, niektóry większy gbur coś przy tej przepychance innemu powie i jeszcze będzie wyrywał z ręki, jeszcze inny weźmie tylko jednego a drugiego poda, a niewielka grupa się temu przygląda i z uśmiechem rzuci komentarz..
W prawdzie siatki Kadziu powiedział, że ta sytuacja podzieli siatkarski świat zarówno kibiców, jak i trenerów czy prezesów. My tutaj będziemy się ciąć na argumenty, kluby będą wysyłać oświadczenia i protesty a to wszystko g.... da tak samo jak strajk nauczycieli.
Głównym winowajcom teraźniejszej sytuacji jest związek. Nie Maroszek. Ten akurat potrafił się przyznać do błędu zaraz po meczu no i też dostał jakąś tam karę- czy odpowiednio surową? Z całym szacunkiem dla Wojtka, bo to naprawdę świetny sędzia ale kara proporcjonalnie do kary protokolantki, do "kary" klubu Onico i zysków Zaksy jest za mała.
Najważniejsza sprawą w tej sytuacji jest, to że wszyscy z tej sytuacji poniosą konsekwencje tylko nie związek!! Oczywiście poczekam cierpliwie na kolejne zebranie zarządu dotyczące unormowania przepisów siatkówki, systemu challenge i innych spraw które trzeba rozwiązać i poukładać tak żeby ta liga mogła nazywać się profesjonalną. Póki co Guma wszedł w muł i czasem pewne sprawy już mu to wytykał na antenie Kadziu a po pierwszym finałowym meczu prezes Zagumny oddycha przez rurkę spod tego mułu.
Kurz opadnie już trochę po meczu w środę. Już dyskusje przejdą w analizę tego spotkania niż dalsze rozgrzebywanie tego co było. Smród pozostanie jak po Smoleńsku ale z biegiem czasu nie będzie nam przeszkadzał..i to jest smutne, że Ci na górze o tym wiedzą, że tak to działa.
Były przypadki strajku zawodników obu drużyn w różnych dyscyplinach sportu. Ostatnio żużlowcy odmówili jazdy w dużym turnieju gdzie przyszło kilka tysięcy osób bo było coś tam nieprzepisowe. Warszawa z Kędzierzynem jutro będzie podchodziła do kolejnego meczu który też ma jak się okazuje niedokładne przepisy. Wiem, że to raczej niemożliwe ale byłoby to coś pięknego gdyby Zaksa zbojkotowała ten mecz i grała na siedząco. Oni przecież dostali wszelkie informacje że ten pierwszy mecz przegrali. Wiem.. Sponsorzy, umowy, kibice...itp... jednak dla sponsorów paradoksalnie to by była mega reklama, było by głośno wszędzie.. Umowy by nikt nie naruszyl bo mecz się odbył a kibice...u Wawy mega szacunek na zawsze a i Kędzierzynska grupa by to zrozumiała.
Analogicznie do strajku nauczycieli, żeby coś przyniosło efekt i odzew musi być mocne. Inne argumenty po "górze" spływają jak po kaczce.
A co do Kaczmarka.. dajcie mu spokój. Chłopaka poniosły emocje jak wielu innym sportowcom. Przegial i dostał karę na meczu. Będziecie na niego gwizdać jak będzie zdobywał punkty dla kadry? Albo zagrywał w meczu Polski? Chociaż sytuacja jest chora to w Kędzierzynie na te chwilę pewnie czuje się kiepsko sam ze sobą ale w oczach władz tego klubu pewnie jest bohaterem bo uratował mecz. Sam w sobie myślę że Łukasz nie czuje się najlepiej z tym wszystkim a i cała drużyna Kędzierzyna rozmawia z kolegami z Warszawy o tym wszystkim i wątpię by Zatorski z Wroną czy Śliwka z Kwolkiem się kłócili przez telefon albo się na siebie obrazili czy coś..
PLS - Poprosimy Lepszego Systemu
W prawdzie siatki Kadziu powiedział, że ta sytuacja podzieli siatkarski świat zarówno kibiców, jak i trenerów czy prezesów. My tutaj będziemy się ciąć na argumenty, kluby będą wysyłać oświadczenia i protesty a to wszystko g.... da tak samo jak strajk nauczycieli.
Głównym winowajcom teraźniejszej sytuacji jest związek. Nie Maroszek. Ten akurat potrafił się przyznać do błędu zaraz po meczu no i też dostał jakąś tam karę- czy odpowiednio surową? Z całym szacunkiem dla Wojtka, bo to naprawdę świetny sędzia ale kara proporcjonalnie do kary protokolantki, do "kary" klubu Onico i zysków Zaksy jest za mała.
Najważniejsza sprawą w tej sytuacji jest, to że wszyscy z tej sytuacji poniosą konsekwencje tylko nie związek!! Oczywiście poczekam cierpliwie na kolejne zebranie zarządu dotyczące unormowania przepisów siatkówki, systemu challenge i innych spraw które trzeba rozwiązać i poukładać tak żeby ta liga mogła nazywać się profesjonalną. Póki co Guma wszedł w muł i czasem pewne sprawy już mu to wytykał na antenie Kadziu a po pierwszym finałowym meczu prezes Zagumny oddycha przez rurkę spod tego mułu.
Kurz opadnie już trochę po meczu w środę. Już dyskusje przejdą w analizę tego spotkania niż dalsze rozgrzebywanie tego co było. Smród pozostanie jak po Smoleńsku ale z biegiem czasu nie będzie nam przeszkadzał..i to jest smutne, że Ci na górze o tym wiedzą, że tak to działa.
Były przypadki strajku zawodników obu drużyn w różnych dyscyplinach sportu. Ostatnio żużlowcy odmówili jazdy w dużym turnieju gdzie przyszło kilka tysięcy osób bo było coś tam nieprzepisowe. Warszawa z Kędzierzynem jutro będzie podchodziła do kolejnego meczu który też ma jak się okazuje niedokładne przepisy. Wiem, że to raczej niemożliwe ale byłoby to coś pięknego gdyby Zaksa zbojkotowała ten mecz i grała na siedząco. Oni przecież dostali wszelkie informacje że ten pierwszy mecz przegrali. Wiem.. Sponsorzy, umowy, kibice...itp... jednak dla sponsorów paradoksalnie to by była mega reklama, było by głośno wszędzie.. Umowy by nikt nie naruszyl bo mecz się odbył a kibice...u Wawy mega szacunek na zawsze a i Kędzierzynska grupa by to zrozumiała.
Analogicznie do strajku nauczycieli, żeby coś przyniosło efekt i odzew musi być mocne. Inne argumenty po "górze" spływają jak po kaczce.
A co do Kaczmarka.. dajcie mu spokój. Chłopaka poniosły emocje jak wielu innym sportowcom. Przegial i dostał karę na meczu. Będziecie na niego gwizdać jak będzie zdobywał punkty dla kadry? Albo zagrywał w meczu Polski? Chociaż sytuacja jest chora to w Kędzierzynie na te chwilę pewnie czuje się kiepsko sam ze sobą ale w oczach władz tego klubu pewnie jest bohaterem bo uratował mecz. Sam w sobie myślę że Łukasz nie czuje się najlepiej z tym wszystkim a i cała drużyna Kędzierzyna rozmawia z kolegami z Warszawy o tym wszystkim i wątpię by Zatorski z Wroną czy Śliwka z Kwolkiem się kłócili przez telefon albo się na siebie obrazili czy coś..
PLS - Poprosimy Lepszego Systemu
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2019, o 09:19 przez dodonek, łącznie zmieniany 1 raz.
Zakładam zegarek..
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Zagumny jest tylko pinkiem, przesuwnym po planszy tego siatkarskiego "Chińczyka" przez innych działaczy. On został wybrany, ponieważ kilka osób odmówiło. Gdybyście wiedzieli, o jakie nazwiska chodzi, złapalibyście się za głowy. Takie jest parcie na zmiany w tej już nie profesjonalnej lidze piłki siatkowej.
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Czyli parcia nie ma, tylko szukanie pionka - wygląda to jak PZPN za czasów Laty był pionkiem i nim rządzono
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Dziś kolejne oświadczenie PLS. Będzie najprawdopodobniej zmiana wyniku na 3:2 dla Warszawy.
- Klugenhammer
- Posty: 3980
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Obawiam się, że tak nie będzie. Każda decyzja sędziego, zwłaszcza taka z rodzaju "uznaniowych", będzie jeszcze bardziej nakręcać emocje. Sporny punkt dla ONICO? "Oczywiście sędziowie chcą oddać Warszawie to co im zabrali". Punkt dla ZAKSy? "Znowu ich ciągną i pomagają".dodonek pisze:Kurz opadnie już trochę po meczu w środę. Już dyskusje przejdą w analizę tego spotkania niż dalsze rozgrzebywanie tego co było.
Niestety ten finał Plusligi jest już stracony. Do samego końca sezonu będzie się ciągnął smród. Cała liga poniosła olbrzymie straty wizerunkowe i marketingowe.
Na szczęście w siatkówce przerwa międzysezonowa jest wyjątkowo długa (5 miesięcy) i do tego bardzo intensywna (rozgrywki międzynarodowe). W październiku będą już inne gorące tematy, a do tym nieszczęsnego finału, tak jak pisałeś, mało kto będzie wracał.
-
- Moderator
- Posty: 5929
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Czy ja wiem..Wiśle jednak wydatnie pomógł. Jego chłopak Stano rozkręci aferę w mediach i taka współpraca mogłaby mieć szansę powodzenia.leeon pisze:
Nie poradzi sobie. Wg mnie Leśnodorski uprawia PR ala Rutkowski.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: PlusLiga 2018/19 mecze o złoto i o brąz
Może na 7 : 3 dla np. Będzina, z założeniem że jutro moze być inaczej.witalis99 pisze:Dziś kolejne oświadczenie PLS. Będzie najprawdopodobniej zmiana wyniku na 3:2 dla Warszawy.