Aluron CMC Warta Zawiercie 2022/2023

[mewa]

https://forum.siatka.org/viewtopic.php?f=18&t=8516 - link do poprzedniego wątku.

Proszę, by ktoś podał aktualny skład zespołu.

[Streeter]

Aktualny skład Zawiercia tutaj:

http://laczynassiatka.pl/#/clubs/2022/b ... d92411174e

Streeter

[PioterZJastrzebia]

Skład oficjalnie zamknięty, więc pozwoliłem sobie wypisać:

R: Miguel Tavares, Michał Kozłowski
A: Dawid Konarski, Dawid Dulski
Ś: Michał Szalacha, Miłosz Zniszczoł, Wiktor Rajsner, Krzysztof Rejno
P: Uroš Kovačević, Bartosz Kwolek, Marcin Waliński, Patryk Łaba
L: Santiago Danani, Jędrzej Gruszczyński
T: Michał Winiarski

Zostali: Tavares, Konarski, Szalacha, Zniszczoł, Rajsner, Kovačević
Przyszli: Kozłowski (Kędzierzyn), Dulski (Kraków), Rejno (Kędzierzyn), Kwolek (Warszawa), Waliński (Lubin), Łaba (Gdańsk), Danani (Berlin), Gruszczyński (Olsztyn), trener Winiarski (Gdańsk)
Odeszli: Cavanna (Ufa), Bieńkowski (Tomaszów Maz.), Malinowski (Lublin), Niemiec (Gdańsk), Conte (Buenos Aires), Orczyk (Gdańsk), Depowski (Suwałki), Żurek (koniec kariery), Makoś (bez klubu), trener Kolaković

[lukecik]

https://twitter.com/AluronCMC/status/15 ... 8484270080



Gdyby ktoś nie zrozumiał...

[Mordimer Madderdin]

Obecna hala ledwo spełnia wymogi plusligowe, europejskich w ogóle nie spełnia i trzeba grać puchary poza miastem, a ty byłbyś powściągliwy. Bez żartów.

Na prawdę jako mieszkaniec Zawiercia (jak rozumiem) chciał byś i uważasz za racjonalną budowę nowej hali za kilkadziesiąt mln zł, po to żeby zagrać 4 spotkani w roku w LM? Na dodatek mając bardzo niedaleko hale w Dąbrowie, czy Częstochowie.

A co to moje pieniądze? Lepiej żeby samorządowcy wzięli je dla siebie albo wydali na remont drogi, który w rzeczywistości byłby o wiele tańszy niż kwota na fakturze, czy wzorem Warszawy na jakąś debilną strefę relaksu z paletami? Abstrahując od tego, że miasto pozyskało dofinansowanie. Poza tym strasznie spłycasz temat. LM jest teraz, a czy będzie za rok, za dwa, nie wiadomo. Budowa hali nie jest podyktowana tym, że nie możemy w niej grać pucharów europejskich. Hala to także wizytówka klubu. Umówmy się, że przyszkolna hala nie wpływa korzystnie na prestiż klubu. Niejednokrotnie prezes Baran mówił, że nie byli traktowani poważnie przez agentów/siatkarzy, gdy ci zobaczyli halę, a gdy potem zapraszał ich do swojego biura w firmie to zmieniała im się perspektywa, bo dopiero po wyjściu hali zaczęli dostrzegać profesjonalizm i powagę klubu. Abstrahując już od takich truizmów jak ten, że wolałbym, by na mecz przyszło 2,5-3k ludzi, a nie 1500. Jeśli klub ma się dalej rozwijać, być wizytówką miasta i regionu na wiele lat, na stałe zakotwiczyć w czołówce siatkarskiej w kraju, to nie może sobie pozwolić na to, by grać na sali gimnastycznej, szanujmy się. Popyt na sport w naszym regionie jest, zainteresowanie stale rośnie, wraz z kolejnymi (mam nadzieję) sukcesami nie będzie brakowało chętnych, by taką halę wypełnić.

Pozwólcie, że przeniosę tutaj.
Wydaje mi się, że pewnie po piwku albo trzech użyłem skrótu myślowego i nie do końca oddałem to, co chciałem.
Nie mam nic przeciwko budowie hali. Natomiast powściągliwy byłbym do samego twierdzenia, że ktoś zasługuje, bo wypełnia po brzegi obecną. Na prawdę ogląda się fatalnie mecze, gdzie na 3 tys. publiczności przychodzi 700 osób do max połowy. Na przykład.
Pytanie: ile osób w przeciągu najbliższych kilku lat chodziłoby na mecze w Zawierciu? Jeżeli 3k, to śmiało można myśleć o hali na 2tys. z hakiem ludzi. Pamiętam jak mówiono o budowie hali w Rzeszowie, coby większą była. Ledwo Podpromie zapełnia się na meczach typu top. Ludziom przestaje się chcieć jeździć. Kiedyś była bitwa o bilety, a teraz degrengolada. Jak chce Aluron halę i potencjał jest, to budowa powinna się wydarzyć jak najprędzej.
Natomiast oglądając mecze różnych dyscyplin widzę, że ilość kibiców raczej spada.
Co do prestiżu to zgoda.

[lukecik]

Pozwólcie, że przeniosę tutaj.
Wydaje mi się, że pewnie po piwku albo trzech użyłem skrótu myślowego i nie do końca oddałem to, co chciałem.
Nie mam nic przeciwko budowie hali. Natomiast powściągliwy byłbym do samego twierdzenia, że ktoś zasługuje, bo wypełnia po brzegi obecną. Na prawdę ogląda się fatalnie mecze, gdzie na 3 tys. publiczności przychodzi 700 osób do max połowy. Na przykład.
Pytanie: ile osób w przeciągu najbliższych kilku lat chodziłoby na mecze w Zawierciu? Jeżeli 3k, to śmiało można myśleć o hali na 2tys. z hakiem ludzi. Pamiętam jak mówiono o budowie hali w Rzeszowie, coby większą była. Ledwo Podpromie zapełnia się na meczach typu top. Ludziom przestaje się chcieć jeździć. Kiedyś była bitwa o bilety, a teraz degrengolada. Jak chce Aluron halę i potencjał jest, to budowa powinna się wydarzyć jak najprędzej.
Natomiast oglądając mecze różnych dyscyplin widzę, że ilość kibiców raczej spada.
Co do prestiżu to zgoda.

Przecież nikt nie chce u nas budować hali na 10 tysięcy, spokojnie. Taka hala mogąca pomieścić 3k byłaby optymalna i nie byłoby problemów z jej regularnym wypełnianiem. Na mecze chodzą nie tylko mieszkańcy miasta, ale i okolic. Powiat zawierciański ma ponad 100 tysięcy mieszkańców.

[Stal Nysa]

Wszystko ma swoje plusy i minusy... U nas w Nysie nowa hala była koniecznością bo starej, mimo wgrania 1 ligi nie dopuszczono do rozgrywek +ligi. Wszystko ładnie, pięknie, dużo miejsca, strefy vip, i inne cuda. Ale... Hala nie wypełnia się maksymalnie choć tragedii nie ma. Cena biletów, wysoka, do tego transmisje w tv. Ludzie po pandemii zostali w domach. Niestety atmosfera na meczu też już nie taka jak w starym Nyskim Kotle, gdzie kibice potrafili mocno zdeprymować przeciwnika i byli autentycznie 7 zawodnikiem. "sufity" na rozgrzewce, pot na ścianach, miały swój urok. Budowa dużej hali w dzisiejszych czasach to temat do przemyśleń..

[kanonier]

W Zawierciu jest taki komfort oglądania, że osoby siedzące nawet dwa, trzy rzędy niżej zasłaniają fragmenty boiska.

[Pawel9221]

Wszystko ma swoje plusy i minusy... U nas w Nysie nowa hala była koniecznością bo starej, mimo wgrania 1 ligi nie dopuszczono do rozgrywek +ligi. Wszystko ładnie, pięknie, dużo miejsca, strefy vip, i inne cuda. Ale... Hala nie wypełnia się maksymalnie choć tragedii nie ma. Cena biletów, wysoka, do tego transmisje w tv. Ludzie po pandemii zostali w domach. Niestety atmosfera na meczu też już nie taka jak w starym Nyskim Kotle, gdzie kibice potrafili mocno zdeprymować przeciwnika i byli autentycznie 7 zawodnikiem. "sufity" na rozgrzewce, pot na ścianach, miały swój urok. Budowa dużej hali w dzisiejszych czasach to temat do przemyśleń..

Moim zdaniem kazdy kij ma dwa końce, w budowaniu nowych hal nie zawsze chodzi o to,zeby jak najwiecej miala miejsc ( choc obecnie juz nie oplaca sie budowac nowych hal na 3-4 tys, a raczej na 7-10 ze wzgledow ekonomicznych), tutaj sprawa bardziej sie rozchodzi o standardy i warunki przystosowane do gry na najwyzszym poziomie. Nikt nie wyobraza sobie obecnie pomalu aby mecz Plusligi byl grany w halach takich jak niedawno miala Nysa, Jastrzebie, gdzie sufit sie zaczynal po kazdej obronie praktycznie, albo jak w jastrzebiu sciana byla ekstremalnie blisko linii, co mocno uniemozliwilo bronienie po za boiskiem.

[qtp]

A co to moje pieniądze?

Dokładnie tak, to są twoje pieniądze.
Moim zdaniem hala w Zawierciu jest proporcjonalna do wielkości i potrzeb miasta, ja jako mieszkaniec wolał bym nową drogę/obwodnice/most etc. Swego czasu w Rzeszowie urzędniko politykierzy byli strasznie napaleni na budowę nowej hali na 7/8tys, całe szczęście nic z tego nie wyszło. Za to w Częstochowie zbudowali sobie piękną nową hale która przynosi tylko straty. Generalnie chodzi mi o to że u nas zbyt pochopnie podejmowane są decyzje o wydatkowaniu publicznych pieniędzy na nieracjonalne, niepotrzebne inwestycje.

[michal1983]

Powiat zawierciański ma ponad 100 tysięcy mieszkańców.

Powiat Kędzierzyński tyle samo. Stara hala na 1300 osób była zawsze wypełniona po brzegi. Ludzie często stali pod halą w trakcie meczów bo nie można było się dostać do środka.

A teraz jest jak jest.

[lukecik]

A co to moje pieniądze?

Dokładnie tak, to są twoje pieniądze.
Moim zdaniem hala w Zawierciu jest proporcjonalna do wielkości i potrzeb miasta, ja jako mieszkaniec wolał bym nową drogę/obwodnice/most etc. Swego czasu w Rzeszowie urzędniko politykierzy byli strasznie napaleni na budowę nowej hali na 7/8tys, całe szczęście nic z tego nie wyszło. Za to w Częstochowie zbudowali sobie piękną nową hale która przynosi tylko straty. Generalnie chodzi mi o to że u nas zbyt pochopnie podejmowane są decyzje o wydatkowaniu publicznych pieniędzy na nieracjonalne, niepotrzebne inwestycje.

Nie, nie są. Miasto pozyskało fundusze stricte w celu finansowania nowej hali. Obwodnica się buduje, drogi dawno u nas wyremontowane. Żyć, nie umierać, kraina mlekiem i miodem płynąca. Tylko porządnej hali brak. Miasto, które żyje sportem i nareszcie może cieszyć się nim na poważnym poziomie, a nie II ligą szczypiorniaka/V ligą kopanej, zasługuje na solidny obiekt.

Podkreślę kolejny raz, nie myślę o budowie hali na 5k czy więcej. Natomiast hala na 2-3k byłaby odpowiednia i na taką liczę. Klub, który chce uchodzić za poważny i być w czołówce kraju, nie może sobie pozwolić na grę w hali, która robi za salę gimnastyczną szkoły podstawowej i ledwo spełnia wymogi plusligowe. Tylko czekać, aż te poturbowane kasetony na suficie zaczną spadać w trakcie meczu. Jeden raz już zleciał, ale szczęśliwie między setami, a nie w trakcie gry i większego obciachu uniknęliśmy, lecz niesmak pozostał.

[dezerter]

A co to moje pieniądze?

Dokładnie tak, to są twoje pieniądze.
Moim zdaniem hala w Zawierciu jest proporcjonalna do wielkości i potrzeb miasta, ja jako mieszkaniec wolał bym nową drogę/obwodnice/most etc. Swego czasu w Rzeszowie urzędniko politykierzy byli strasznie napaleni na budowę nowej hali na 7/8tys, całe szczęście nic z tego nie wyszło. Za to w Częstochowie zbudowali sobie piękną nową hale która przynosi tylko straty. Generalnie chodzi mi o to że u nas zbyt pochopnie podejmowane są decyzje o wydatkowaniu publicznych pieniędzy na nieracjonalne, niepotrzebne inwestycje.

Nie, nie są. Miasto pozyskało fundusze stricte w celu finansowania nowej hali. Obwodnica się buduje, drogi dawno u nas wyremontowane. Żyć, nie umierać, kraina mlekiem i miodem płynąca. Tylko porządnej hali brak. Miasto, które żyje sportem i nareszcie może cieszyć się nim na poważnym poziomie, a nie II ligą szczypiorniaka/V ligą kopanej, zasługuje na solidny obiekt.

Podkreślę kolejny raz, nie myślę o budowie hali na 5k czy więcej. Natomiast hala na 2-3k byłaby odpowiednia i na taką liczę. Klub, który chce uchodzić za poważny i być w czołówce kraju, nie może sobie pozwolić na grę w hali, która robi za salę gimnastyczną szkoły podstawowej i ledwo spełnia wymogi plusligowe. Tylko czekać, aż te poturbowane kasetony na suficie zaczną spadać w trakcie meczu. Jeden raz już zleciał, ale szczęśliwie między setami, a nie w trakcie gry i większego obciachu uniknęliśmy, lecz niesmak pozostał.

Zgadzam się, obiekt wielkości Hala Nysa w zupełności Wam wystarczy.

[Siekier]

Hej, będę w najbliższym czasie rozmawiał z Bartkiem Kwolkiem.
Jakby ktoś miał pytania do przyjmującego Zawiercia, zapraszam.

[Orduna]

Hej, będę w najbliższym czasie rozmawiał z Bartkiem Kwolkiem.
Jakby ktoś miał pytania do przyjmującego Zawiercia, zapraszam.

Może to nie jest konkretne pytanie, ale chciałbym aby Bartek odsłonił trochę kulis jak wygląda Projekt.
Całe te zanieszania z zaleganiem wypłat, odejścia, przedłużanie kontraktu itp.
No i też możesz poruszyć temat jego zachowania szczególnie w ostatnim sezonie. Wszystkie te gesty na odwal, machanie rękami.

[michal1983]

Bartek jest zawodnikiem Warty. Zadawane mu „takich” pytań na temat byłego klubu było by delikatnie mówiąc mało eleganckie i trochę prowokacyjne.

Z resztą kogo obchodzi „twór” z Warszawy, to wątek Warty Zawiercie. No offence.

[Klugenhammer]

Hej, będę w najbliższym czasie rozmawiał z Bartkiem Kwolkiem.
Jakby ktoś miał pytania do przyjmującego Zawiercia, zapraszam.

Spytaj, czy nie żałuje odrzucenia oferty ZAKSy. Przed trzema czy dwoma laty, w każdym razie przed zwycięstwami w LM.

[Orduna]

Bartek jest zawodnikiem Warty. Zadawane mu „takich” pytań na temat byłego klubu było by delikatnie mówiąc mało eleganckie i trochę prowokacyjne.

Z resztą kogo obchodzi „twór” z Warszawy, to wątek Warty Zawiercie. No offence.

Jakie znowu prowokacyjne? Sam Kwolek chętnie się wypowiadał na ten temat, nawet niepytany.
A ty drogi kolego widzę dalej nie otrząsnąłeś się po kapitalnym transferze Zaksiuni.
Łaczenie kropek weszło za mocno.

[ciorny17]

Jakby ktoś miał pytania do przyjmującego Zawiercia, zapraszam.

Czy kiedykolwiek, którykolwiek z kolegów z drużyny skarżył mu się wprost albo wytknął, że jego machanie rękami i mowa ciała na boisku są dla reszty drużyny deprymujące?
Jaki jest najlepszy klub nocny w Warszawie i dlaczego Explosion?
Czy jest jakikolwiek argument do przekonania go do gry w Bełchatowie?

[niepoinformowany]

Fajne pytania, ale wątpię, że padną. Aż człowiek z chęcią włączyłby taki wywiad

[lukecik]

Mnie by interesowało, czy ma już plany na siebie w kwestii odległej przyszłości. Ma zamiar zakotwiczyć w Zawierciu na dłużej, czytaj podobny okres, który spędził w Warszawie, czy raczej za 2-3 lata widziałby siebie już w innym miejscu. Chciałby spróbować swoich sił w lidze włoskiej czy nie ma potrzeby wyjeżdżać z kraju?
Jak się dogaduje z Urosem? Dużo osób zastanawiało się przed sezonem, czy takie dwa mocne charaktery w jednym zespole to dobry pomysł i czy nie będą sobie przeszkadzać.
W jakich aspektach siatkarskiego rzemiosła widzi u siebie pole do największego rozwoju i poprawy?
Czy brak medalu w tym sezonie będzie dla niego rozczarowaniem?
Czy przed sezonem miał na stole jakąś ofertę lepszą finansowo, a mimo to wybrał z jakichś względów Zawiercie?
Gdy przyjeżdżał do Zawiercia w barwach innych zespołów, często miejscowi kibice stosowali pewną "sztuczkę" w trakcie jego zagrywek. Mianowicie, w momencie gdy szykował się do wykonania zagrywki, cała hala milkła i panowała w niej cisza. Czy ona faktycznie go dekoncentrowała i wpływała na jego zagrywkę czy jednak nie odczuwał tego i to czysty przypadek, że większość zagrywek Bartek psuł?
Przeprowadzka z Warszawy do miasta, które ma 50k mieszkańców to pewnie mały szok. Jak Bartek odnajduje się w mieście, czy zdążył już je na tyle poznać, by stwierdzić, co mu się w nim podoba? Czego mu brakuje, być może znalazł coś, czego brakowało mu w Warszawie?

[Siekier]

Dzięki za pytania ! Większość pewnie padnie, może z wyjątkiem tego dotyczącego klubu Explosion

Jak ktoś ma jeszcze coś, do 17 zbieram pytania. Pozdro!

[Simao]

Odnośnie pytań do Bartka Kwolka to ciekawi mnie właśnie, czy przed tym sezonem miał jakieś propozycje z innych klubów PlusLigi i jakie to były kluby. Spodziewam się odpowiedzi w stylu, miałem propozycje z innych klubów, ale z jakich konkretnie to nie zdradzę...

Tak w ogóle to ciekawi mnie zdanie kibiców Zawiercia na temat pracy Winiara. Między innymi na temat uporczywego stawiania przez Winiara na Konara i brak szans dla Dulskiego. Czy nie irytuje to kibiców Zawiercia? Dulski przy słabej dyspozycji Konara nie otrzymuje szansy na dłuższym dystansie, tylko ewentualnie zmiana na chwilę. Szkoda mi tego chłopaka na ławce, bo moim zdaniem to talent porównywalny do Gierżota. Większą sympatię w moich oczach po Płonie zyskuje Paweł Rusek, no stawia na utalentowanych, młodych Polaków. Wczoraj szansę gry w pełnym wymiarze miał Kubicki. To był naprawdę dobry mecz jak na takiego młodego chłopaka, który rozpoczyna dopiero przygodę z PlusLigą.

[Siekier]

Bartosz Kwolek był gościem podcastu #VolleyTime
Przyjmujący Jurajksich Rycerzy opowiadał m.in. o:

roli taty
dlaczego odszedł z Projektu Warszawa
dlaczego wybrał ofertę z Zawiercia

Link: https://www.youtube.com/watch?v=_j3mtobIIwo

[kibic_siatki]

Całkiem przyjemnie się Bartka słuchało.
Wiadomo, że jakiś rewelacji nie będzie, bo zawodnik 25 letni nie może sobie pozwolić na całkowitą szczerość, bo może niedługo zmieni klub i nie spali mostów za sobą.
Dlaczego wybrał Zawiercie?
Klub jest w fazie rosnącej i tak jak mówił stopniowo chce się budować.

Miał inne propozycje z czołówki, dlaczego ich nie wybrał?
Zacznijmy od Zaksy: klub osiąga wyniki powyżej potencjału, ale słabo płaci i tendencja jest zniżkowa.
Skra- skład zaczyna się od syna prezesa i niezależnie od jego potencjału i formy sportowej nic nie da się zrobić.
Resovia: główny prywatny akcjonariusz klubu wtrąca się do wszystkiego (nie mając o tym pojęcia), w wyniku czego klub w ostatnich 5 latach uzyskuje
wyniki poniżej wkładanych środków finansowych. Po każdym roku wymiana połowy składu.
JW: stabilny skład i nie miałby gwarancji grania w 6.

[dezerter]

Całkiem przyjemnie się Bartka słuchało.
Wiadomo, że jakiś rewelacji nie będzie, bo zawodnik 25 letni nie może sobie pozwolić na całkowitą szczerość, bo może niedługo zmieni klub i nie spali mostów za sobą.
Dlaczego wybrał Zawiercie?
Klub jest w fazie rosnącej i tak jak mówił stopniowo chce się budować.

Miał inne propozycje z czołówki, dlaczego ich nie wybrał?
Zacznijmy od Zaksy: klub osiąga wyniki powyżej potencjału, ale słabo płaci i tendencja jest zniżkowa.
Skra- skład zaczyna się od syna prezesa i niezależnie od jego potencjału i formy sportowej nic nie da się zrobić.
Resovia: główny prywatny akcjonariusz klubu wtrąca się do wszystkiego (nie mając o tym pojęcia), w wyniku czego klub w ostatnich 5 latach uzyskuje
wyniki poniżej wkładanych środków finansowych. Po każdym roku wymiana połowy składu.
JW: stabilny skład i nie miałby gwarancji grania w 6.

No, to wcale nie spalił sobie mostów...

[jaet]

Ale czy powiedział coś, o czym i tak to forum nie bębni od dawna ?

[PoteznyMaxim]

Całkiem przyjemnie się Bartka słuchało.
Wiadomo, że jakiś rewelacji nie będzie, bo zawodnik 25 letni nie może sobie pozwolić na całkowitą szczerość, bo może niedługo zmieni klub i nie spali mostów za sobą.
Dlaczego wybrał Zawiercie?
Klub jest w fazie rosnącej i tak jak mówił stopniowo chce się budować.

Miał inne propozycje z czołówki, dlaczego ich nie wybrał?
Zacznijmy od Zaksy: klub osiąga wyniki powyżej potencjału, ale słabo płaci i tendencja jest zniżkowa.
Skra- skład zaczyna się od syna prezesa i niezależnie od jego potencjału i formy sportowej nic nie da się zrobić.
Resovia: główny prywatny akcjonariusz klubu wtrąca się do wszystkiego (nie mając o tym pojęcia), w wyniku czego klub w ostatnich 5 latach uzyskuje
wyniki poniżej wkładanych środków finansowych. Po każdym roku wymiana połowy składu.
JW: stabilny skład i nie miałby gwarancji grania w 6.

No, to wcale nie spalił sobie mostów...

Kolega kibic_siatki tylko żartował, Bartek nic takiego nie powiedział

[slawek93]

Pomimo ostatniej wygranej i odwrócenia losów meczu, Winiarski powinien być niezwłocznie do wylotu.

[Blanco]

Obejrzałem sobie trochę tego ostatniego meczu i co do tych oczywistych wniosków, jak Dulski, Konarski, Winiarski jeszcze jeden i nawet nie wiem, czy nie jeden z ważniejszych: Tavares. Kwolek grający 5 setów ma tylko trzy piłki więcej zaatakowane niż rezerwowy Waliński grający 2 partie. I 6 piłek mniej zaatakowanych niż grający też dwa sety Uros.