Fiksacja pewnej cześć kibiców na punkcie statystyk indywidualnych w sporcie zespołowym zwłaszcza jak zespół wygrywa powinna być badana bo to fascynujące zjawisko.Arw165 pisze: ↑5 paź 2023, o 16:49 Posty, których jedyną treścią jest obrażanie innych powinny być od razu usuwane. :\
Jest to coś, co mnie również zastanawia w tym sezonie i w kontekście przyszłego. Pomińmy kwalifikacje, właśnie ze względu na jakiś zamysł, który Grbici ma na ten turniej, że potrafi nie zmienić zawodników nawet po setach na poziomie 0/7 (co robił choćby jeszcze w fazie grupowej ME).Diomedea pisze: ↑5 paź 2023, o 08:28 I tutaj Grbic pokazuja sie lepiej-nie wykreowal jeszcze zawodnika ktorego nie zdejmie, choc bliski tego statusu jet Olek. I oby to nie nastapilo, bo nasz trener wyzraznie, przez 2 pierwsze spotkania bez zmian, testowal limity i mozliwosci pozbierania sie zawodnikow.
W zeszłym sezonie Śliwka był zmieniany częściej, z meczów ważniejszych to choćby 1/2, mecz o brąz VNL i mecz grupowy w USA w MŚ. Ten sezon miał lepszy, więc rozumiem, że mógł dać ku temu mniej powodów, ale choćby w takim półfinale Słowenią wydawało się, że w drugim secie przy 2:6 mogłaby się taka zmiana przydać (choćby nawet na kilka minut na "odpowietrzenie"). Choć później i tak nie był to najlepszy ofensywnie mecz, to Nikola jednak przeczekał tę nerwowość zawodnika (związaną również z dyskusją ze stołkowym). I zastanawia mnie, czemu ta zmiana nie nastąpiła? Mecz wygrany, więc może nie warto się nad tym pochylać, ale czym się różnił rok 2022 od 2023?
Zespół to jest skomplikowany system naczyń połączonych, w którym każdy zawodnik pełni inną role i który funkcjonuje w pewien, określony sposób.
Wpuszczenie w bardzo ciężkim, emocjonalnym meczu granym pod olbrzymim ciśnieniem zimnego zawodnika z kwadratu i to w momencie w którym zespołowi nie idzie zbyt dobrze, wynik się rozjeżdża itd byłoby olbrzymim ryzykiem, mogłoby do końca zdestabilizować zespół, jeżeli owy zawodnik nie wszedłby dobrze w granie od pierwszej piłki, co jest zadaniem karkołołomnie trudnym, to set, a może i w konsekwencji mecz mógłby być położony.
Trener lepiej zna swój własny zespół i wiem lepiej czego on potrzebuje w danym momencie i jak pokazuje wynik końcowy Grbić prawidłowo ocenił sytuację. Sport to nie jest gra komputerowa.