Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Resofan
Posty: 1425
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Resofan »

kamil1999 pisze: 30 paź 2023, o 13:31 Czy wkomponowanie sie w topowy zespół jest trudniejsze niż bycie koniem pociągowym słabszego zespołu? To zależy.
Nie, nie zależy. Dla głowy (psychiki) jest zdecydowanie trudniejsze. Dużo łatwiej się gra, gdy nic nie musisz. Wygrasz, to wszyscy klepią po plecach. Przegrasz, to trudno i tak nikt na ciebie tak na prawdę nie liczył. W topowym zespole wygrasz, to po prostu zrobiłeś swoje, to był twój obowiązek. Przegrasz, zawiodłeś. oczekiwano od ciebie dużo więcej.
Jak z Noworocznym często się nie zgadzam przez to jego "zafiksowanie" na ZAKS-ę, tak w tej kwestii ma moim zdaniem 100% racji.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
kamil1999
Posty: 5665
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: kamil1999 »

Resofan pisze: 30 paź 2023, o 13:57
kamil1999 pisze: 30 paź 2023, o 13:31 Czy wkomponowanie sie w topowy zespół jest trudniejsze niż bycie koniem pociągowym słabszego zespołu? To zależy.
Nie, nie zależy. Dla głowy (psychiki) jest zdecydowanie trudniejsze. Dużo łatwiej się gra, gdy nic nie musisz. Wygrasz, to wszyscy klepią po plecach. Przegrasz, to trudno i tak nikt na ciebie tak na prawdę nie liczył. W topowym zespole wygrasz, to po prostu zrobiłeś swoje, to był twój obowiązek. Przegrasz, zawiodłeś. oczekiwano od ciebie dużo więcej.
Jak z Noworocznym często się nie zgadzam przez to jego "zafiksowanie" na ZAKS-ę, tak w tej kwestii ma moim zdaniem 100% racji.
No, ale skoro tak to czemu Kaczmarek w Cuprum grał tylko solidnie?
Czemu Konarski lepiej radził sobie w JW czy Zawierciu niż w Radomiu, który był takim zespołem z apiracjami a gdzie totalnie zawalił?
Bo moja odpowiedź na te kwestie jest taka, że zależy od zawodnika, ale jeśli ty uważasz, że każdorazowo łatwiej będzie liderować w teoretycznie słabszym zespole niż tym mocniejszym być od rozegranych piłek to jak wytłumaczysz fakt, że Konarski czy Kaczmarek lepiej grają w tych mocniejszych niż tych słabszych zespołach. Przecież w słabszych jest łatwiej.
Bruninho
Posty: 298
Rejestracja: 6 lip 2023, o 18:26
Płeć: M

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Bruninho »

Przestań wypisywać te bzdury, że Kaczmarek atakują tylko z rozegranych piłek bo to jest totalna bzdura i kłamstwo, atakuje również często po negatywnym przyjeciu i na kontrach, jego breakpointy nie biorą się z powietrza czy tylko z bloków czy serwisów. Kończy mnóstwo trudnych piłek. Traktujesz swój błędny headcanon jako rzeczywistość.
A co do Cuprum to Kaczmarek grał tam dobre/bardzo dobre sezony, trzeba pamiętać, że to był wtedy bardzo młody zawodnik, szczególnie na tej pozycji. W Zaksie się rozwijał i wyskoczył na wyższy poziom, nabrał doświadczenia na tej pozycji to i gra lepiej. Nic w tym dziwnego.
Konarski przed transferami do czołowych klubów grał świetne sezony w Bydgoszczy i tam się wybił. To, że na relatywną sportową starość w Radomiu czy Zawiercia grał często średnio czy słabo wynika z tego na jakim etapie jest kariery się znajduje, wiek, eksploatacja, pewnie w przypadku gdy Radomia jakiś elementach brakuje motywach.
Na tym forum próby robienia fikołków i odwracanie kota ogonem są na porządku dziennym, ale panowie próbują dokonać gwałtu na elementarnej logice i przekonać kogoś, że łatwiej się gra np w Górniku Zabrze niż w Realu Madryt i np, że przebicie się do owego Realu i udowodnienie swojej klasy sportowej w klubie tej klasy to łatwiejsze wyzwanie niż błyszczenie w jakimś średniaku. To już kompletne odklejenie.
Resofan
Posty: 1425
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Resofan »

@kamil1999
Dyskusja rozpoczęła się od Butryna i od tego, że nie radzi sobie pod dużą presją. Przecież do jego umiejętności czysto siatkarskich nikt tutaj raczej większych wątpliwości nie wyrażał. Nie jest przypadkiem, że 30-to letni facet tak na prawdę jeszcze nic nie wygrał. Nikt się na nim nie poznał? Wszyscy ślepi? Kaczmarek i Konarski o ile pod względem pewnych aspektów siatkarskiego rzemiosła być może Butrynowi nieco ustępują, tak pod względem psychiki, odporności na stres jak na razie go przewyższają. I biorąc pod uwagę wiek Butryna, obawiam się, że tak już pozostanie. Kaczmarek z Konarskim to nie są może zawodnicy którzy regularnie będą kończyć 50 piłek w meczu, ale skończą (kończyli) te przy stanie po 15 w tie breaku i przez to lepiej się nadają do drużyn z topu. Bo drużyny z topu zwykle nie mają dziury na lewym i nie potrzebują tak bardzo faceta który będzie dostawał 70% piłek w czasie meczu, ale potrzebują takiego, który skończy meczową na kontrze.
Ostatnio zmieniony 30 paź 2023, o 15:42 przez Resofan, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

był o parę piłek od wyeliminowania
- Słuchaj, mój syn grał z X, prowadził 1-0 w setach, 5-2 w drugim i miał 30-15!
- Dobra, powiedz od razu do ilu przegrał w trzecim.

I tak to jest z Butrynem.

Można się przerzucać, czy ten wygrał więcej klubowo od tamtego a przecież nie był taki dobry - jednak każde z nazwisk ma jakiś sukces na swoim koncie. Karol Butryn MA JUŻ 30 LAT I NIE MA ŻADNEGO MEDALU ANI ŻADNEGO PUCHARU. ŻADNEGO. ŻADNEGO. Ma tylko "o parę piłek". To właśnie różni sportowców wybitnych od przeciętnych.

Co do rzekomo świetnych graczy bez trofeów a nawet medali - niektórzy eksperci z tego słynącego z legendarnej merytoryczności forum wydają się nie dopuszczać myśli, że topowe kluby chcą mieć w składzie topowych zawodników.

Dalszą część piszę wariantowo:

1. (ak sądzą niektórzy) Resovia wtedy, gdy grał w niej Butryn nie była topowym klubem - w takim wypadku Butryn nie grał nigdy w topowym klubie. Wygląda na to, że albo żaden topowy klub go nie chciał albo on nie chciał grać w żadnym topowym klubie.

2. (jak twierdzą inni) Resovia wtedy, gdy grał w niej Butryn była topowym klubem - w takim wypadku topowy klub z Butrynem w składzie zajął czwarte miejsce, czyli skończył z niczym.
Siekier
Posty: 329
Rejestracja: 15 lip 2008, o 01:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Siekier »

Ruszyła najlepsza liga na świecie - PlusLiga 🔥
Razem z Oskarem Kaczmarczykiem porozmawialiśmy o

✅królach "polowania" na rynku transferowym
✅kandydatach do medalu
✅frekwencji na trybunach
✅systemie challenge i jego udoskonaleniu
✅młodych, którzy odegrają istotną rolę w swoich zespołach
✅sporej liczbie kontuzji już na początku sezonu

Wywiad: https://youtu.be/LYh1DBk6e6U
__________________________
Podcast #VolleyTime na YouTube: https://www.youtube.com/@VolleyTime/
kamil1999
Posty: 5665
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: kamil1999 »

Bruninho pisze: 30 paź 2023, o 15:08
Na tym forum próby robienia fikołków i odwracanie kota ogonem są na porządku dziennym, ale panowie próbują dokonać gwałtu na elementarnej logice i przekonać kogoś, że łatwiej się gra np w Górniku Zabrze niż w Realu Madryt i np, że przebicie się do owego Realu i udowodnienie swojej klasy sportowej w klubie tej klasy to łatwiejsze wyzwanie niż błyszczenie w jakimś średniaku. To już kompletne odklejenie.
Przeczytaj jeszcze raz powyższe komentarze
Nic takiego nie padło
Ja napisałem "To zależy". Od wielu czynników.
Czyli moje twierdzenie wygląda w ten sposób, że uważam, że są zawodnicy którzy lepiej sobie poradzą w zespole gdzie ten atak jest równo rozłożony a zespół gra o trofea a są też tacy zawodnicy co lepiej sobie radzą jako konie pociągowe.
Pewnie w większości łatwiej jest być tym koniem pociągowym, ale nie tworzyłbym na tej podstawie teorii absolutnych a raczej dopuszczałbym wyjątki.
Jeśli Konarski czy Kaczmarek złym przykładem to takim dobrym przykładem może być Bucki. Jeśli jest oszczędzany w ataku i nie przeciążany na dystansie sezonu to ma swoją wartość i w JW jak i Resovii(zeszły sezon) grał naprawdę dobrze podczas tego gdy w Bielsku przeciętnie. Czyli jednak są zawodnicy którzy lepiej grają w czołowym, dobrze poukładanym zespole niż takim gdzie większość piłek ma iść do nich. I jeszcze raz powtórzę, żeby już nie było wątpliwości, że nie twierdzę, że A ma trudniej ani, że B ma trudniej. A jeśli coś chcę udowodnić to jedynie to, że nic nie jest łatwe i proste. Ja w przeciwieństwie do Noworocznego nie chcę umniejszać Kaczmarkowi jak to on robi z Nimirem i Butrynem. Kaczmarek to czołowy zawodnik i basta. Ale twierdzę, że tak jak Butrynowi by było ciężko wejść w buty Kaczmarka tak i Kaczmarkowi ciężko by było wejść w buty Butryna gdyby na przeciwko czołowego bloku ligi miał grać ciągle na co najmniej podwójnym bloku. Z tym, że Kaczmarek większość piłek ma rozegranych to były statystyki 6 seta swego czasu. Tam jasno wynikało, że na "wysokiej" Kaczmarek jest oszczędzany i to dość mocno. I jest to ogólna tendencja wśród atakujacych. Coraz częściej wysokie są przenoszone na lewe skrzydło. Np. taki mecz Nysy z Gieksą. Zarówno Konar jak i Kapica nie dostawali wysokich. Te kończył Gierżot oraz Aciobanitei.
Mam nadzieję, że teraz rozumiesz mniej więcej moje zdanie i będziesz co najwyżej obalał moje twierdzenia a nie chochoły, które sam postawiłeś.
PS. Nie powiedziałbym, że Konarski grał świetne sezony w Bydzi. Co najwyżej dobre. Najlepiej wyglądał właśnie w najsilniejszym zespole z tych w których grał. W Zaksie. Po tym odszedł do Turcji gdzie zespół nie był tak dobrze poukładany i miał sezon fatalny. Później w JW solidnie. Fatalnie w Radomiu i w tym Zawierciu IMO nie tak źle jak się pisało. Dźwigał kluczowe momenty.


@Resofan
No pod tym już się podpisuję
Zresztą tu nie chodzi o umiejętności Kaczmarka czy Butryna i to kto jak i ocenia a o kwestię czy obiektywnie bez względu na inne czynniki zawodnikowi będzie ciężej grać w topowym, ale ułożonym klubie niż być koniem pociągowym. Moja odpowiedź była, ze to zależy od zawodnika i z tym polemizowałeś przecież. Bo z tym co teraz napisałeś się przecież zgadzam. Ba nawet sam przyznałem, że do Zaksy to pewnie nikt lepiej od Kaczmarka by nie pasował...
Pomocniczka pisze: 30 paź 2023, o 15:40

Co do rzekomo świetnych graczy bez trofeów a nawet medali - niektórzy eksperci z tego słynącego z legendarnej merytoryczności forum wydają się nie dopuszczać myśli, że topowe kluby chcą mieć w składzie topowych zawodników.
Zawiercie nie jest topowe?
A czy Butryn jest topowy to się przekonamy właśnie w tym sezonie. Ten sezon będzie weryfikacją. Ja nie zamierzam negatywnie weryfikować danego zawodnika za przegrane mecze w których jego zespół i tak nie był faworytem jak ty. Ale ten sezon będzie wymierny.
Więc zobaczymy. Ja akurat nie jestem z tych co swego czasu z kadry chcieli wyrzucać Kaczmarka a wstawiać Butryna.
Ale oceniając danego zawodnika chcę zachować jakąś sprawiedliwość. Ocenianie negatywne Butryna na bazie tego, że DeFalco nie dojechał i nie udało się wyeliminować Skry nie jest dla mnie sprawiedliwe. Ale ten sezon będzie wymierny. Kaczmarek zdał test na najwyższym poziomie. Tutaj nie mam wątpliwości. Ale uważam, że dopiero po tym sezonie można będzie powiedzieć czy Butryn to czołówka czy tylko jeden z lepszych ligowców.
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

A czy Butryn jest topowy to się przekonamy właśnie w tym sezonie.
A jak nie w tym, to będzie się pisało, że w następnym.

Co do tego, co trudniej, to tak jak stawiacie sprawę, być może i macie rację - to zależy od zawodnika. Ale niech każdy odpowie - może być sobie, w myślach, żeby nie trzeba było przyznawać mi racji - czy lepszym zawodnikiem jest ten, który w wieku 30 lat nie zdobył żadnego medalu, żadnego pucharu, nic - czy ten, kto tych medali ma worek cały - głównie złotych? Czy prezesi klubów są idiotami, którzy nie chcą mieć lepszego zawodnika i kontraktują gorszego. I tak przez 10-letnią karierę (nie poprawiajcie na 9 w razie czego).

Abstrahuję nawet od klubu, ale przecież selekcjonerzy też by chcieli jakąś kontraktową premię za sukces otrzymać. I co? Biorą gorszego gracza do składu? Bo co?

To tak jak powiedział Lenin: co ci po tym, że zdobyłeś 90% w ataku, jak twoja drużyna przegrała mecz?

Pisanie dzisiaj o Konarskim to nieporozumienie, bo koleś jest już blisko emerytury. Natomiast był to gracz wysokiej klasy, zdobywający sporo medali, w tym złotych, a jego sezony, zwłaszcza finały, w Zaksie były wybitne.

Jak będzie z Butrynem w Zawierciu? To się okaże. Może zdobędą złoto. Prowadziłem jednak prywatną rozmowę (nie powiem z kim, bo prywatna), w której zaproponowałem zakład. Jak Zawiercie zdobędzie medal ja coś tam miałem (drobnego) wysupłać, a jak nie zdobędzie, to rozmówca napisze, że miałem rację. I otrzymałem odmowę a także inny zakład: że Butryn będzie mial lepsze statystyki w tym sezonie niż Konarski w poprzednim. To jest kompletny brak zrozumienia dla idei sportu. Jeśli w sporcie drużynowym dla kogoś są ważne statystyki indywidualne a nie jest ważne zdobycie medalu, to znaczy, że ktoś nigdy sportowcem nie był i o sporcie nie ma najmniejszego pojęcia. Nie dziwię się, że tyle tych bzdur jest tutaj wypisywanych przy takim rozumieniu sportu. Kto po latach będzie pamiętał, jakie kto miał statystyki w sezonie (abstrahując od faktu, że te okrojone biedastatystyki i tak niewiele mówią o prawdziwej przydatności zawodnika).
Szary Wilk
Posty: 8634
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Szary Wilk »

Pomocniczka pisze: 30 paź 2023, o 21:50
A czy Butryn jest topowy to się przekonamy właśnie w tym sezonie.
A jak nie w tym, to będzie się pisało, że w następnym.

Co do tego, co trudniej, to tak jak stawiacie sprawę, być może i macie rację - to zależy od zawodnika. Ale niech każdy odpowie - może być sobie, w myślach, żeby nie trzeba było przyznawać mi racji - czy lepszym zawodnikiem jest ten, który w wieku 30 lat nie zdobył żadnego medalu, żadnego pucharu, nic - czy ten, kto tych medali ma worek cały - głównie złotych? Czy prezesi klubów są idiotami, którzy nie chcą mieć lepszego zawodnika i kontraktują gorszego. I tak przez 10-letnią karierę (nie poprawiajcie na 9 w razie czego).

Abstrahuję nawet od klubu, ale przecież selekcjonerzy też by chcieli jakąś kontraktową premię za sukces otrzymać. I co? Biorą gorszego gracza do składu? Bo co?

To tak jak powiedział Lenin: co ci po tym, że zdobyłeś 90% w ataku, jak twoja drużyna przegrała mecz?

Pisanie dzisiaj o Konarskim to nieporozumienie, bo koleś jest już blisko emerytury. Natomiast był to gracz wysokiej klasy, zdobywający sporo medali, w tym złotych, a jego sezony, zwłaszcza finały, w Zaksie były wybitne.

Jak będzie z Butrynem w Zawierciu? To się okaże. Może zdobędą złoto. Prowadziłem jednak prywatną rozmowę (nie powiem z kim, bo prywatna), w której zaproponowałem zakład. Jak Zawiercie zdobędzie medal ja coś tam miałem (drobnego) wysupłać, a jak nie zdobędzie, to rozmówca napisze, że miałem rację. I otrzymałem odmowę a także inny zakład: że Butryn będzie mial lepsze statystyki w tym sezonie niż Konarski w poprzednim. To jest kompletny brak zrozumienia dla idei sportu. Jeśli w sporcie drużynowym dla kogoś są ważne statystyki indywidualne a nie jest ważne zdobycie medalu, to znaczy, że ktoś nigdy sportowcem nie był i o sporcie nie ma najmniejszego pojęcia. Nie dziwię się, że tyle tych bzdur jest tutaj wypisywanych przy takim rozumieniu sportu. Kto po latach będzie pamiętał, jakie kto miał statystyki w sezonie (abstrahując od faktu, że te okrojone biedastatystyki i tak niewiele mówią o prawdziwej przydatności zawodnika).

Nie, to twój tok rozumowania jest bezsensowny, a nie twojego rozmówcy. Twój rozmówca słusznie chciał założyć się o to, czy Karol Butryn zagra dobry sezon, bo wasz zakład dotyczył KAROLA BUTRYNA, a nie Warty Zawiercie. I gra Butryna nie jest w 100 % zależna od tego czy Warta zdobędzie medal.

Równie dobrze Butryn może zagrać cały sezon w statystykach końcowych na 70 % w ataku i być numerem 1 w polu serwisowym, grając również na 100/100 % w ataku mecze o medal, a Warta i tak go nie zdobędzie, jeśli hipotetycznie cała reszta drużyny zagrałaby fatalnie. I tu kłania się przykład Bartosza Kurka i Wilfredo Leona na Igrzyskach w Tokio, zwłaszcza w meczu z Francją.

Naprawdę nie wierzę w to, że ty jesteś tak mało kumaty. Musisz po prostu czerpać niesamowitą satysfakcję z tego głupiego trollingu, ale to tylko świadczy o tobie, jakim frustratem życiowym musisz być, żeby denerwowanie ludzi poprzez pisanie bzdur sprawiało ci frajdę.

Normalnie bym cię ignorował, ale w sumie nie wiem czy ty jesteś znudzonym życiem trollem, czy takim Januszem 50+, filozofem na kiju, co jak się uprze na coś, to nie myśli logicznie i nie zmieni toku rozumowania, choćby go żywcem chcieli spalić.
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

O tobie mam jeszcze gorsze zdanie, czasem się zastanawiam, czy nie jesteś dzieckiem z jakiejś szkoły specjalnej, skoro dla ciebie wynik statystyk w ataku jest ważniejszy od wyniku drużyny i nie rozumiesz, że drużyna może wygrać z gorszymi statystykami ataku a przegrać z lepszymi.
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

Każda twoja kolejna bzruda już mnie jednak nie dziwi, bo mało co dorównuje topowej trójce:
- Zaksa osłabia się z każdym sezonem.
- Zaksa 100% w ataku, 33% Kaczmarak, 33% Śliwka, 33% Semeniuk.
- No, może Zaksa zdominowała krajowe podwórko, ale w Europie nie ma żadnych szans przez swój minimalizm.
TommyLeeJones
Posty: 1690
Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: TommyLeeJones »

Po co karmicie trolla? Macie pojęcie jak paskudzicie forum w ten sposób? Liga pędzi jak szalona, jedna osoba nie ma szans nadążyć za transmisjami, a tu zamiast jakichś relacji, choćby durnowatego "ale ta Gieksa dzisiaj spartoliła, no żal patrzeć jak słabi są na prawym, sypa też lipnie", tylko użeranie się z jednym forumowiczem. Nie ma obowiązku odpowiadania i prowadzenia bezcelowych przepychanek. A bezcelowe to akurat są jak mało co.
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

Przepraszam, znowu się dałem złapać.

Podsumujmy

Drużyny z samymi porażkami:
Zawiercie
Nysa
GKS
Radom
Częstochowa.
KibicSiatki
Posty: 619
Rejestracja: 27 lut 2023, o 16:48
Płeć: M

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: KibicSiatki »

Pomocniczka po zmianie płci na Pomocwiszto dostało natchnienie twórczego przeprowadzi wyklad o siatkówce,historii , meczach , wszystkich meczach i zawodnikach.
Uczcie się. :]
kamil1999
Posty: 5665
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: kamil1999 »

Pomocniczka pisze: 30 paź 2023, o 21:50
czy lepszym zawodnikiem jest ten, który w wieku 30 lat nie zdobył żadnego medalu, żadnego pucharu, nic - czy ten, kto tych medali ma worek cały - głównie złotych? Czy prezesi klubów są idiotami, którzy nie chcą mieć lepszego zawodnika i kontraktują gorszego. I tak przez 10-letnią karierę (nie poprawiajcie na 9 w razie czego).

Ja nie piszę, że Butryn lepszy i to wiele razy powtarzałem. Mało tego. Gdybym miał ocenić na już który lepszy to by pewnie też padło na Kaczmarka. Ale problemem jest to, że ty chcąc być kontrą dla takiego szarego wilka i paru innych sam się stałeś takim szarym wilkiem. Ty nie piszesz tylko, że Kaczmarek jest lepszy. Ty pisałeś, że Zawiercie ma dziurę w ataku czy Nimira nazywałeś Szwaradzkim.
Tak jak dwa sezony temu grzmiałem gdy umniejszano Śliwce, jak w tym sezonie kadrowym broniłem Semeniuka, który może w mniejszym stopniu, ale stał się też takim Śliwką tak i teraz nazywanie czołowego atakującego PlusLigi dziurą, budzi mój sprzeciw. Podobnie jak zaprzeczanie umiejętnością Nimira. Ciekawe ilu zawodników było by w stanie sprawiać, że Holandia regularnie grała ponad stan, ciekawe ilu zawodników było 2 razy bliskich dzięki swojej grze by sprawić niespodziankę i utrzec nosa wszystkim bookom oraz ekspertom. Jak mam szacunek do tej regularności Kaczmarka na wysokim poziomie(choć jestem świadomy jego ograniczeń, które też ma) tak mam też szacunek do tego co przez ostatnie lata w lidze robił Butryn(i jego ograniczeń też jestem świadomy). Butryn jest Butrynem i ma swoje atuty, Kaczmarek jest Kaczmarkiem i ma swoje atuty a Szwaradzki nie gra w reprezentacji Holandii tylko walczy o awans do PL.
PS. Po przeczytaniu mojej wiadomości jednak muszę zwrócić honor szaremu bo on najeżdzał na tego Śliwkę czy Kaczmarka. Wcześniej też krytykował Butryna, ale on potrafi się uderzyć w pierś. Nie każdy to potrafi
Ale ode mnie tyle. Temat raczej wyczerpałem. Swoje stanowisko przedstawiłem tak, że chyba każdy zrozumie to nie ma sensu dalej wałkować
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

Przepraszam bardzo. Nimira Szwaradzkim nazwał Streeter. Tak jak Butryna Jordanem nazwał Ciorny.

Zawiercie nie ma "dziury w ataku" i nigdy tak nie pisałem. Zawiercie ma zawodnika, który wymięka w najważniejszych momentach. Coś jak Al Hachdadi.

Co to znaczy "umniejszanie umiejętności Nimira"? Ja mu żadnych umiejętności nie umniejszam. Nie zgadzam się tylko, że to jest top, bo top wygrywa a nie top przegrywa. I niech mi nikt nie mówi, że grał w słabych zespołach, bo wartość kontraktowa Trentino w finale z Zaksą była pewnie ze dwa razy wyższa. A i tak dostał baty. Jeden wygrany set przez wałek sędziowski.

Gra "ponad stan" nic nie znaczy. To jest bez wartości. Zresztą koleś był w ME i OQ tak często zmieniany, że dziwię się, że ktoś go jeszcze może nazywać topem. A Holandia słaba? Na forum nie raz czytałem jaka to świetna drużyna i zawodnicy. Za drobną opłatą zacytuję.

A co niby przez ostatnie lata w lidze robił Butryn? Przegrywał ćwierćfinały.
Diomedea
Posty: 5060
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Diomedea »

Daj spokoj kamil.
Wiem ze czasem trudno, bo regularnie daje sie wkrecac, ale chyba juz rzadziej.
Trole zyja z manipulacji, a ciagle sprostowania, czy proby dprecyzowania daja im pokarm.

Nie widzialam meczu GKSy ze Slepskiem. Kozub tak slabo, czy zszedl bo trener probowal cokolwiek zmienic?
Firszt widze w dalszym ciagu przyspawany do lawki. :(
Siekier
Posty: 329
Rejestracja: 15 lip 2008, o 01:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Siekier »

Jestem negatywnie zaskoczony postawą Gieksy w tym sezonie. O ile porażki z Gdańskiem i Rzeszowem można usprawiedliwić, tak już 0-3 u siebie ze Ślepskiem, który na papierze ma większy potencjał oczywiście - i nie wyjście w dwóch setach z 20 punktów - to może niepokoić.

Siadło przyjęcie i potem każdy element działa jak efekt domina, nie potrafią sobie pomóc na boisku, co jest dosyć przykre, bo Katowice znane są z tego, że przede wszystkim walczą o każdy punkt, set, mecz. Na dzień dzisiejszy tego nie widzę, ale liczę, że pozbierają się i poprawią swoje granie.

Terminarz jednak ich też nie rozpieszcza. Teraz Zawiercie, potem Kędzierzyn, Jastrzębie, Olsztyn. Realna szansa na punkty dopiero... w grudniu z Częstochową.
__________________________
Podcast #VolleyTime na YouTube: https://www.youtube.com/@VolleyTime/
tomkasz
Posty: 95
Rejestracja: 2 paź 2008, o 08:45
Płeć: M

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: tomkasz »

Realna szansa na punkty to raczej już z AZS-em 😉
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

Łukasz Kaczmarek w akcji. To nie jest tuzinkowy zawodnik. Wiele się pisze o jego grze na pozycji przyjmującego, ale według mnie o wiele więcej dała mu siatkówka plażowa (przypomnijmy: Łukasz jest podwójnym mistrzem świata), gdzie w prawie każdej akcji musiał przyjmować, wystawiać, atakować, (jako blokujący rzadziej, choć też często) bronić, a przede wszystkim musiał mieć świetny przegląd boiska. W plażówce wiele punktów zdobywa się plasami i to Kaczmarkowi zostało. Zresztą jego kolega z lat młodzieńczych - Olek Śliwka, w plasach jest najlepszy na świecie - nikt tak jak on nie potrafi przebić piłki w wolne pole (w samym meczu z Olsztynem miał dwie takie akcje, jedną chyba przy piłce meczowej (albo blisko tego - na przewagi w ostatnim secie).

Rozumiem, że być może Szary Wilk mieszka w internacie, bez dostępu do kablówki i o przebiegu gry dowiaduje się z pomeczowych statystyk - stąd może takie do nich zamiłowanie, ale nie całe siatkarskie rzemiosło da się w nich zamknąć.

Oto bardzo krótki fragment gry Kaczmarka w meczu z Nysą. Trzeci set, zaczynamy przy 8-4 kończymy przy 12 coś.

Pierwsza akcja - Kaczmarek broni piłkę jedną ręką na 9 metrze, rzutem, i ta obrona jest jednocześnie wystawą, z której Bednorz śpiewająco kończy (nie ma tego w statystykach).
Druga akcja - dogranie na kontrze idealną parabolą, napędzające akcję (nie ma w statach).
Trzecia akcja - sytuacyjna piła na potrójnym bloku.
Czwarta akcja - Łukasz śpiewająco wyciąga kiwkę i dostarcza piłę Marcinowi na nos.

To jest siatkówka. Sól ziemi. Tego w statystykach się nie zobaczy a te wszystkie akcje dają punkty.

https://x.com/noworoczny/status/1719234 ... 58307?s=20

E: W komentarzu zachowanie z meczu z IOL.

https://x.com/noworoczny/status/1719267 ... 45054?s=20
Diomedea
Posty: 5060
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Diomedea »

Siekier pisze: 31 paź 2023, o 00:51 Jestem negatywnie zaskoczony postawą Gieksy w tym sezonie. O ile porażki z Gdańskiem i Rzeszowem można usprawiedliwić, tak już 0-3 u siebie ze Ślepskiem, który na papierze ma większy potencjał oczywiście - i nie wyjście w dwóch setach z 20 punktów - to może niepokoić.

Siadło przyjęcie i potem każdy element działa jak efekt domina, nie potrafią sobie pomóc na boisku, co jest dosyć przykre, bo Katowice znane są z tego, że przede wszystkim walczą o każdy punkt, set, mecz. Na dzień dzisiejszy tego nie widzę, ale liczę, że pozbierają się i poprawią swoje granie.

Terminarz jednak ich też nie rozpieszcza. Teraz Zawiercie, potem Kędzierzyn, Jastrzębie, Olsztyn. Realna szansa na punkty dopiero... w grudniu z Częstochową.
Ja mniej. Tam jednak Kuba Jarosz odgrywal spora role, teraz oddaje pole. Damian Domagala to spora niewiadoma i dotychczas gral mocno nierowno.
Przypomne, ze zawodnik, swietnie zapowiadajacy sie przyjmujacy z Lechii, zostal przestawiony bo w roczniku uzupelniajacym nie bylo dosyc dobrego atakujacego na zmiennika Ziobrowskiego. Inaczej moze mielibysmy kolejnego bardzo dobrego przyjmujacego. Jako jeden z niewieluo gral w Saple I (na przyjeciu)juz w pierwszym roku szkoly.
Do tego dochodzi przyjecie, w ktorym Vasina mistrzem nie jest, a Szymanski tez bardziej ofensywny ( i z delikatnym zdrowiem), choc w przyjeciu poprawny.
Niby jest Walinski, ale gra slabo a w ostatnim meczu nie wszedl. Kozub wizualnie sypie powiedzmy z akceptowalna iloscia niedokladnosci (ostatniego meczu nie widzialam), ale np bloku to on nie ma.
Tylko 37% pozytywneg przyjecie i brak strzelby na ataku, brak zawodnika na sytuacyjne i wysokie....

Zblizony uklad ma Gdansk . Tylko Martinez gra swoje, w odroznieniu od cienujaceg Walinskiego, i maja lepszego libero. Dodatkowo Orczyk stabilniejszy od Szymanskiego, a Sawicki jak na razie daje zespolowi wiecej niz Vasina.
No i wieksza szansa, ze jeden z 2 atakujacych sie wlaczy. Wiec wszystko pieterko wyzej.
Ostatnio zmieniony 31 paź 2023, o 10:50 przez Diomedea, łącznie zmieniany 1 raz.
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Streeter »

Aż z ciekawości sprawdziłem sobie na Wikipedii taką statystykę, najbardziej utytułowani siatkarze polskiej ligi. Wymienię tych +/- z obecnej epoki albo niedawno ubiegłej, wielu ich nie będzie bo na Wikipedii jest takich gości ogółem 33, a dalej nie chce mi się szukać. I przytoczę tylko złote medale, bo wiadomo, inne nieważne:

1. Mariusz Wlazły - 9
2. Michał Chadała - 7
3. Radosław Wnuk - 7
4. Maciej Dobrowolski - 7
5. Krzysztof Ignaczak - 6
6. Andrzej Stelmach - 6
7. Wojciech Serafin - 6
8. Robert Szczerbaniuk - 6
9. Piotr Gruszka - 6
10. Paweł Papke - 5
11. Paweł Zatorski - 5
12. Daniel Pliński - 5
13. Łukasz Wiśniewski - 5
14. Robert Milczarek - 5
15. Paweł Maciejewicz - 5

Widać więc czarno na białym, że nie ma się co zastanawiać, czy najlepszym rozgrywającym XXI wieku (dotąd) był Zagumny, Drzyzga czy może Janusz, bo był nim Dobrowolski. Podobnie na środku nie warto notować w historii Kochanowskiego, Bieńka czy Hubera, bo prym wiedzie Radek Wnuk. Również żadne Świdry, Kubiaki czy inne Śliwki i Semeniuki to żaden top przyjęcia w historii, bo tu najwybitniejszym zawodnikiem jest Michał Chadała. W zasadzie z tego rankingu to tylko na ataku i libero można w miarę równorzędny wniosek do rzeczywistości wyciągnąć, choć też nie do końca, bo jak widać walka Igły z Gackiem o to, kto będzie pierwszym libero była jakimś urojeniem trenerów odnośnie wartości Gacka, który nawet się w moim rankingu nie zmieścił. Jeżeli już z kimś wówczas Ignaczak powinien rywalizować, to widać czarno na białym, że z Milczarkiem.

PS. Na pierwszych trzech miejscach przed Mariuszem Wlazłym, z 10 złotymi medalami są Waldemar Poleszczuk, Tadeusz Szlagor i Wojciech Szuppe. Mam nadzieję, że nie muszę nikogo przekonywać, że to było naszych trzech najwybitniejszych siatkarzy w historii.
Pomocniczka pisze: 30 paź 2023, o 23:13 Przepraszam bardzo. Nimira Szwaradzkim nazwał Streeter. Tak jak Butryna Jordanem nazwał Ciorny.
Streeter pisze: 1 wrz 2023, o 08:15
zbycho123 pisze: 1 wrz 2023, o 08:08 To samo holandia tylko Abel aziz resztą to tylko tło
Abdelaziz nic nigdy nie wygrał, równie dobrze mógłby tam grać Patryk Szwaradzki. Te kluby co go zatrudniają to się w ogóle na siatkówce nie znają.

Streeter
Nie wyczuć tutaj ironii, to trochę jak wpaść do szamba i nie wyczuć zapachu wiadomego dla tego przybytku. No ale czytanie ze zrozumieniem to wyższa szkoła jazdy, więc wybaczam :) pomijając że mógłby tam grać =/= nazwał Streeter , ale miło było tu na chwilę wrócić i udowodnić po raz kolejny, że gadasz Pan głupoty :) a teraz wracam do cieszenia się swoją wyższością nad Grbiciem w mojej piwnicy :D (uwaga: poprzednie zdanie zawiera ironię. Podkreśl ją szlaczkiem (na kartce, nie na monitorze)).

Streeter
Ostatnio zmieniony 31 paź 2023, o 12:17 przez Streeter, łącznie zmieniany 1 raz.
hottakesbot
Posty: 1449
Rejestracja: 30 paź 2022, o 21:48
Płeć: K

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: hottakesbot »

Niestety w rozumowaniu Pomocniczki jest drobny błąd: jak najbardziej można zdobywać trofea pomimo czyjejś obecności w składzie, a nie dzięki niej. I o ile zgadzam się co do ocen Butryna czy Michała Masnego (jeden z najbardziej przereklamowanych siatkarzy w historii Plusligi, głównie dlatego, że w Polsacie jego krytyka była zabroniona), to jest też sporo przypadków w drugą stronę, kiepskich zawodników na pojedynczych pozycjach w mocnych zespołach ze względu na dziury pokoleniowe (reprezentacje) albo limity obcokrajowców/budżetu (klubowo).
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

Streeter oczywiście dyskretnie pomija fakt, że Dobrowolski nie był nigdy mistrzem LM, nie był nigdy pierwszym rozgrywającym kadry zdobywającej w jednym sezonie 2 złote medale i na deser nie wygrał kwalifikacji olimpijskich bez przegranej. Ot, taka drobna manipulacyjka jakich tutaj wiele.

Przy czym dochodzi jeszcze jedna rzecz, o której tutaj wiele razy pisałem. Ten zdobył tyle medali, tamten ileś a trzeci jeszcze inaczej. Ale wszyscy zdobyli. A Butrynowi czwarty krzyżyk na karku zawiesili a ten dalej nic. Ani jednego. Ani malusieńkiego. No, po prostu spisek przeciwko Jordanowi (przypominam, to nie moje porównanie), żaden klub z aspiracjami nie chce Jordana. Przecież skoro rozgrywał taki znakomity sezon w Resovii, to kontrakty były podpisywane, jak wiadomo, w pierwszej połowie tego sezonu. I on tam ciągnął cały czas sam tę Resovię, taki był znakomity, a jedyny klub, który go chciał, to Olsztyn był. Albo nie jedyny. Wszyscy się o niego bili, ale Olsztyn wszystkich przelicytował.

Akurat w obecnej kadrze ciężko mówić o dziurach pokoleniowych, skoro Kaczmarek wśród konkurentów miał nie tylko Kurka ale i samego Jordana. A Zaksa od paru lat nie wykorzystuje limitu obcokrajowców, więc to też nie ten przypadek.
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Streeter »

Jesteśmy w wątku PlusLigi, więc przytoczyłem dane PlusLigowe, na które zresztą sam się wyżej powoływałeś. Po co miałbym brać dane kadrowe, skoro ponoć gra w reprezentacji to coś innego niż gra w klubie?

Skoro Zagumny był niby lepszy od Dobrowolskiego, to kto mu bronił więcej złotych medali zdobyć? Przecież jakby był taki dobry, jak ponoć był, no to ktoś walczący o Mistrzostwo Polski by go zatrudnił.

A że Dobrowolski nie odniósł sukcesów w kadrze... No sam widzisz, że jakiś matoł zamiast powoływać multimedalistów to wziął jakiegoś pierwszego z brzegu Zagumnego i Żygadłę, bez porównywalnych sukcesów klubowych.

Streeter
Szary Wilk
Posty: 8634
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Szary Wilk »

Dobrowolski zdobył ze Skrą 2 złote medale Mistrzostw Polski i brązowy medla Ligi Mistrzów jako podstawowy rozgrywający, podczas gdy Zagumny nie zdobył ani jednego, ani drugiego, mimo bycia topowym rozgrywającym, ale te fakty po prostu nie pasują pod tezę i trzeba swoje argumenty opierać w 100 % tylko i wyłącznie na obecnych zawodnikach ZAKSy, bo przecież przed erą dominacji ZAKSy siatkówka nie istniała.

A tak w ogóle Igor Omrcen czy Angel Dennis to leszcze, bo oni z klubem niewiele wygrali, z reprezentacją tyle co nic lub nic, nie to co rewelacyjny Dmitry Ilnykh, który z Biełogorie wygrał Ligę Mistrzów, a z reprezentacją Rosji złoty medal Igrzysk Olimpijskich.

Poza tym, to Aleksandr Butko wygrał 4x Ligę Mistrzów, 3x Mistrzostwo Rosji, złoty medal Igrzysk Olimpijskich, Ligę Światową i Mistrzostwo Europy, więc takiego Christensona czy De Cecco to on wciąga jedną dziurką, co nie?
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: Pomocniczka »

Dobrowolski nie był (etatowym) reprezentantem Polski. Monika ukrywa ten fakt, bo jej pod tezę nie pasuje.

Co do de Cecco to porównujesz go z Butko, zawodnika z innej federacji a Kaczmarek i Butryn grają w jednej lidze i jednej federacji. Manipulacja za manipulacją (aczkolwiek zgadzam się, że de Cecco jest mocno przereklamowany, Christenson nieco mniej, ale też - najbardziej chyba Giannelli). Butko był świetnym rozgrywająceym, bez wątpliwości. Nie postawiłbym go niżej od de Cecco.

Polecam nowy wywiad Siekiera.
damianho
Posty: 754
Rejestracja: 29 gru 2007, o 15:05
Płeć: M

Re: Plusliga 2023/24 - kolejka 3

Post autor: damianho »

Streeter pisze: 31 paź 2023, o 10:49 Aż z ciekawości sprawdziłem sobie na Wikipedii taką statystykę, najbardziej utytułowani siatkarze polskiej ligi. Wymienię tych +/- z obecnej epoki albo niedawno ubiegłej, wielu ich nie będzie bo na Wikipedii jest takich gości ogółem 33, a dalej nie chce mi się szukać. I przytoczę tylko złote medale, bo wiadomo, inne nieważne:

1. Mariusz Wlazły - 9
2. Michał Chadała - 7
3. Radosław Wnuk - 7
4. Maciej Dobrowolski - 7
5. Krzysztof Ignaczak - 6
6. Andrzej Stelmach - 6
7. Wojciech Serafin - 6
8. Robert Szczerbaniuk - 6
9. Piotr Gruszka - 6
10. Paweł Papke - 5
11. Paweł Zatorski - 5
12. Daniel Pliński - 5
13. Łukasz Wiśniewski - 5
14. Robert Milczarek - 5
15. Paweł Maciejewicz - 5

Widać więc czarno na białym, że nie ma się co zastanawiać, czy najlepszym rozgrywającym XXI wieku (dotąd) był Zagumny, Drzyzga czy może Janusz, bo był nim Dobrowolski. Podobnie na środku nie warto notować w historii Kochanowskiego, Bieńka czy Hubera, bo prym wiedzie Radek Wnuk. Również żadne Świdry, Kubiaki czy inne Śliwki i Semeniuki to żaden top przyjęcia w historii, bo tu najwybitniejszym zawodnikiem jest Michał Chadała. W zasadzie z tego rankingu to tylko na ataku i libero można w miarę równorzędny wniosek do rzeczywistości wyciągnąć, choć też nie do końca, bo jak widać walka Igły z Gackiem o to, kto będzie pierwszym libero była jakimś urojeniem trenerów odnośnie wartości Gacka, który nawet się w moim rankingu nie zmieścił. Jeżeli już z kimś wówczas Ignaczak powinien rywalizować, to widać czarno na białym, że z Milczarkiem.

PS. Na pierwszych trzech miejscach przed Mariuszem Wlazłym, z 10 złotymi medalami są Waldemar Poleszczuk, Tadeusz Szlagor i Wojciech Szuppe. Mam nadzieję, że nie muszę nikogo przekonywać, że to było naszych trzech najwybitniejszych siatkarzy w historii.
Pomocniczka pisze: 30 paź 2023, o 23:13 Przepraszam bardzo. Nimira Szwaradzkim nazwał Streeter. Tak jak Butryna Jordanem nazwał Ciorny.
Streeter pisze: 1 wrz 2023, o 08:15
zbycho123 pisze: 1 wrz 2023, o 08:08 To samo holandia tylko Abel aziz resztą to tylko tło
Abdelaziz nic nigdy nie wygrał, równie dobrze mógłby tam grać Patryk Szwaradzki. Te kluby co go zatrudniają to się w ogóle na siatkówce nie znają.

Streeter
Nie wyczuć tutaj ironii, to trochę jak wpaść do szamba i nie wyczuć zapachu wiadomego dla tego przybytku. No ale czytanie ze zrozumieniem to wyższa szkoła jazdy, więc wybaczam :) pomijając że mógłby tam grać =/= nazwał Streeter , ale miło było tu na chwilę wrócić i udowodnić po raz kolejny, że gadasz Pan głupoty :) a teraz wracam do cieszenia się swoją wyższością nad Grbiciem w mojej piwnicy :D (uwaga: poprzednie zdanie zawiera ironię. Podkreśl ją szlaczkiem (na kartce, nie na monitorze)).

Streeter

Liczy się tylko pierwsze miejsce wiec reszta do wykreślenia 🔥
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”