Skra Bełchatów

[jimasek]

Włodarze Skry Bełchatów na pewno już myślą już nad tą pozycją, może o sezon za późno, bo moim zdaniem już rok temu zamiast ściągać Wytze Kooistr-e czy Cupkovic-a mogli pomyśleć nad młodym peryspektywicznym rozgrywającym.
Depestele - stanowczo za stary
Drzyzga - na pewno tak, ale czy go rzucać od razu na głęboką wodę?

[grzegorzg]

Może to nie całkiem realne, ale mi chodzi po głowie duet Zagumny/Drzyzga. Młody ma się od kogo uczyć, a Guma miałby kiedy odpocząć. Poza tym - juz kiedyś pisałem, miałby blisko rodzinnej Warszawy.

[leeon]

Depestele na rok jako mentor dla Drzyzgi. Oczywiście to czyste dywagacje.

[jimasek]

Tylko to zawsze duża zmiana dla drużyny tak dwóch nowych rozgrywających w rzucać, poza tym jeszcze nie wiadomo co będzie z Kurkiem i Winiarskim. Może Falasca zostanie jeszcze na sezon a ktoś młody i peryspektywiczny się pojawi. Moim zdaniem ta sytuacja z rozgrywającym to duże zaniedbanie w Skrze, które może się odbijać czkawką jeszcze przez nie jeden sezon.

[grzegorzg]

Tylko to zawsze duża zmiana dla drużyny tak dwóch nowych rozgrywających w rzucać

Guma nie byłby "nowy". Przynajmniej dla tego składu. Być może także drugim będzie Wojciech Janusz. Ponoć ogromny talent. A jesli wychowany w pokorze i kulcie pracy tak jak "zator", to może coś z niego być.

[jinx]

Jaki Guma??

[ciorny17]

Tylko to zawsze duża zmiana dla drużyny tak dwóch nowych rozgrywających w rzucać

Guma nie byłby "nowy". Przynajmniej dla tego składu. Być może także drugim będzie Wojciech Janusz. Ponoć ogromny talent. A jesli wychowany w pokorze i kulcie pracy tak jak "zator", to może coś z niego być.

Marcin Janusz Ale nie wydaje mi się, żeby postawić jako pierwszego rozgrywającego osiemnastolatka.

[grzegorzg]

Tylko to zawsze duża zmiana dla drużyny tak dwóch nowych rozgrywających w rzucać

Guma nie byłby "nowy". Przynajmniej dla tego składu. Być może także drugim będzie Wojciech Janusz. Ponoć ogromny talent. A jesli wychowany w pokorze i kulcie pracy tak jak "zator", to może coś z niego być.

Marcin Janusz Ale nie wydaje mi się, żeby postawić jako pierwszego rozgrywającego osiemnastolatka.

jako drugi

Jaki Guma??

Określił się już?

[leeon]

jinx mocno alergicznie reaguje na plotki o Zagumnym w innym zespole. Nic nie jest pewne.

[jinx]

Przekonamy się;)

[grzegorzg]

Przekonamy się;)

Jasne. Ale dopóki zawoodnicy nie określą swojej przynależności, można chyba trochę pospekulować.

[jimasek]

Moim zdaniem większy ból głowy dla działaczy bełchatowskich to przyjęcie czyli Winiar i Kurek. Patrząc na Bartosza i jego karierę dobra była by dla niego zmiana klubu na zagraniczny i "liźnięcia" czegoś innego. Sam Winiar to już stary wyjadacz, myślę że zostanie w klubie, przydał by się dobry zmiennik na podobnym poziomie.

[prijegomysl]

O Zagumnym się nie spekuluje! To On spekuluje o innych…

[OlaMleko]

Ja mam jednak niejasne przeczucie,że Kurek pojedzie do Rosji i bardzo by mnie to ucieszyło, chyba może mu to wyjść tylko na dobre,zarówno dla jego umiejętności sportowych, budżetu i charakteru boiskowego.

[prijegomysl]

Niech jedzie!
Zrobi miejsce dla młodych i perspektywicznych graczy.

[azsiak]

Niech jedzie!
Zrobi miejsce dla młodych i perspektywicznych graczy.

Chyba nie myslisz, że Skra mając za cel odzyskanie MP przy odejsciu Kurka sprowadzi za niego "młodego i perspektywicznego" gracza. Czym to grozi to przekonali sie w dzisiejszym meczu ( mam na myśli Kłosa który popełniał dziś juniorskie błędy).

To, że Grozer odchodzi to wcale nie oznacza, że Resovia będzie słabsza drużyna a co za tym idzie Skra nie może eksperymentować tym bardziej, że ta klęska pójdzie chyba Piechockiemu po ambicji.

[prijegomysl]

Przecież żartuję!
(Nie zauważyłeś zabawnej minki?)

[grzegorzg]

Ja mam jednak niejasne przeczucie,że Kurek pojedzie do Rosji i bardzo by mnie to ucieszyło, chyba może mu to wyjść tylko na dobre,zarówno dla jego umiejętności sportowych, budżetu i charakteru boiskowego.

No właśnie. Jeśli miałoby mu wyjść na dobre. Ja mam zupełnie mieszane uczucia. Chcociaż sam uważam, że Włochy są stereotypem jeśli chodzi o wyjazdy dość wyświechtanym, to zakładając, że musi wyjechać, polecałbym mu Apeniny.

[jimasek]

Myślę że każda zmiana dla Kurka będzie bardzo dobra i dobrze wpłynie na jego rozwój, może nie fizyczny ale psychiczny, nowe wyzwania, nowe otoczenie. Przykładem może być Kuba Jarosz.

[an_m]

Kurek powinien wyjechać dla dobra swojej kariery. sorry ale przy JN to on się juz wiele nie nauczy, jeśli cokolwiek - prędzej cofnie w rozwoju. Dwa - nie może wiecznie tkwić w bełchatowskim TWA - to może zacząć mieć działanie demotywujące
Trzy - wyjazd zagranicę to przede wszystkim wyzwanie mentalne - jeśli Bartek sobie poradzi, to powinno go takie doświadczenie bardzo wzmocnić; i wtedy reprezentacja będzie miała z niego pociechę na długie lata, a on sam możliwość zbudowania pięknej kariery.
kierunek mniej istotny - może być Rosja, mogą być Włochy. W Rosji większa kasa, ale trudniejsze warunki "okołożyciowe".
z Jaroszem dobry przykład; Bartek powinien to wziąć pod uwagę

[grzegorzg]

Kurek powinien wyjechać dla dobra swojej kariery. sorry ale przy JN to on się juz wiele nie nauczy, jeśli cokolwiek - prędzej cofnie w rozwoju

Wiele razy podreslałem, że zawodnik nie "uczy się" tylko od trenera. To jest oczywiście nośne hasło, ale nie zawsze prawda.
Mozna podać setki przykładów

Myślę że każda zmiana dla Kurka będzie bardzo dobra i dobrze wpłynie na jego rozwój, może nie fizyczny ale psychiczny, nowe wyzwania, nowe otoczenie. Przykładem może być Kuba Jarosz.

Tylko - tak naprawdę - co osiągnął Jarosz w porównaniu do Kurka. Grać dobre mecze z pozycji outsidera to nie jest sztuka. Bronić MP to jest sztuka. Oczywiście nie udała się Bartkowi i s-ce, ale wyzwania zupełnie inne. Ocenić Jarosza będzie mozna dopiero jak zagra kilka meczy o stawkę.

[leeon]

[post skasowany]

[jimasek]

Ocenić Jarosza będzie mozna dopiero jak zagra kilka meczy o stawkę.

Jak najbardziej się z tobą zgadzam w tej kwestii, prawdziwą ocenę dla Kuby Jarosza będziemy mogli wystawić już po pierwszych meczach w Lidze Światowej i tym czy Anastasi mu zaufa. Cały czas jednak dyskutujemy o Skrze i Bartku Kurku jak potoczy się jego kariera dalej i czy w Skrze może się jeszcze rozwiną, bo moim zdaniem jak i większej ilości dyskutantów już nie.

[leeon]

[post skasowany]

[prijegomysl]

[post skasowany]

[grzegorzg]

Cały czas jednak dyskutujemy o Skrze i Bartku Kurku jak potoczy się jego kariera dalej i czy w Skrze może się jeszcze rozwiną, bo moim zdaniem jak i większej ilości dyskutantów już nie.

I ja nie zboczyłem z tego tematu, wskazałem tylko przykład niesprawdzony. Już pisłaem kilkakrotnie na forum, że rozwój zawodnika, to nie tylko trener. To także suma doświadczeń i powtórzeń. Dlaczego mówiło się kiedyś, że najlepszy czas dla siatkarza to 27-29 lat? Znikąd się to nie wzieło. Nawet zakładając większą ilosć spotkań obecnie, to na pewno próg nie przesunął się więcej niż 2 lata. Myslę, ze nie powstałaby taka zasada, gdyby istnieli trenerzy potrafiący ja obalić. Oczywiście są wyjątki, ale na pozycjach technicznych, czyli przyjęcie i rozegranie, nieliczne. A nawet na ataku przykłady Łaski i Grozera to potwierdzają.
Oczywiście są trenerzy "warsztatowcy", którzy potrafią zawodnikowi dać wiele cennych wskazówek i mający opinie dobrej pracy z młodzieżą. Nie zawsze sprawdzają się jednak w prowadzeniu drużyny. Nie wiem, czy jest trener na świecie, mający w swoim dorobku nieprzerwane pasmo zwycięstw. Poza tym, nie odbierajmy samemu Nawrockiemu prawa do rozwoju i wyciągania wniosków z popełnionych błędów. Ja zwyczajnie wierzę, że nie powiedział ostatniego słowa. Przypomnijmy jakie psy wieszano na Kowalu na początku sezonu i do play-off. A uważam , że jego praca była nieporównanie łatwiejsza. Dlaczego? Ano dlatego, że łatwiej się zdobywa niż broni. Szczególnie po raz siódmy. Nikt mi nie powie, ze nastawienie mentalne zawodników jest takie samo. Poza tym niebagatelne znaczenie miała danina jaką zapłaciła Skra na rzecz Reprezentacji. Dziwnym trafem wszyscy uczestnicy PŚ są w formie dalekiej od oczekiwań. Po prostu organizm w pewnym momencie przestaje odpowiadać na kolejny bodziec treningowy domagając się odpoczynku. Kowal miał tylko jednego zawodnika z pola na PŚ i Ignaczaka.
Co do Kurka, pozostaje kwestia podejścia zawodnika. Po pierwsze - "z niewolnika nie ma zawodnika", a po drugie może się wytworzyć wewnętrzna blokada, przekonanie i potrzeba, aby dokonać zmiany. Wszystko zależy od tego czego on potrzebuje, albo mu się wydaje, że potrzebuje.

[kanap]

Kurek w zespole z czuba tabeli (Rosji, Włoch) nie ma miejsca w szóstce i to jest jak w banku. Z takim przyjęciem w żadnym klasowym zespole nie jest w stanie wywalczyć sobie miejsca. Jeżeli sama obecność w kwadracie działa na człowieka rozwijając go to już dawno powinien wyjechać, marnuje tylko czas. Teorie o błogosławionym wpływie trenera, szczególnie gdy nie będzie to Polak (poczucie niższości w stosunku do innych nacji) rozśmieszają mnie do łez. Błazeństwo w pełnej krasie.
Skrze Kurek nie jest potrzebny i już dawno o tym pisałem, Skra Kurkowi bardzo. Najważniejsze jest zatrzymać Winiarskiego w Bełchatowie. Sprowadzenie zastępcy Kurka: Conte, Anderosn, Despaigne, Cala, Diaz.

[jimasek]

Kurek w zespole z czuba tabeli (Rosji, Włoch) nie ma miejsca w szóstce i to jest jak w banku.

Mam nadzieję że tu się mylisz a życie pokaże inaczej ale na to musimy poczekać do przyszłego sezonu i wyboru jakiego dokona Bartek.

Najważniejsze jest zatrzymać Winiarskiego w Bełchatowie.

Tu się z tobą zgodzę, no i powtórzę to co pisałem wyżej znalezienie godnego zastępcy dla Michała.

[kanap]

Z choinki się urwałeś i nie wiesz jak Kurek przyjmuje . Na nic nie musimy czekać. W Rosji zatrudnia się zawodników z zagranicy aby byli liderami i ciągnęli wspólny wózek i tym się płaci krocie, osobom które się nie sprawdzają pozostaje kwadrat. Samica przestał sobie w kwadracie, naprawdę znakomicie się w nim rozwinął. Bartman nie miał tyle szczęścia.

[grzegorzg]

Z choinki się urwałeś i nie wiesz jak Kurek przyjmuje

Tylko,że Skra nie przegrała MP przez to, że Kurek zle przyjmował, ale dlatego, że 3 na 4 mecze nie gral w ataku tak jak powinien.
To już było i raczej pozostaniemy chyba przy swoich stanowiskach