Mam problem ze zlokalizowaniem w pamięci tego zawodnika. Kiedy on grał?hubert pisze:...Mam nadzieję, że doświadczenia będą lepsze niż z Jesperem Petersenem.
dreamer
Mam problem ze zlokalizowaniem w pamięci tego zawodnika. Kiedy on grał?hubert pisze:...Mam nadzieję, że doświadczenia będą lepsze niż z Jesperem Petersenem.
2001/2002dreamer pisze:Mam problem ze zlokalizowaniem w pamięci tego zawodnika. Kiedy on grał?hubert pisze:...Mam nadzieję, że doświadczenia będą lepsze niż z Jesperem Petersenem.
dreamer
A dlaczego porównujesz akurat Norwega z Duńczykiem? Ok, jeżeli ot tak po prostu, to się nie czepiam. Byłem ciekaw.hubert pisze:Mam nadzieję, że doświadczenia będą lepsze niż z Jesperem Petersenem.
Młody Marszałek grał w reprezentacji Norwegi.Bezowy pisze: Przy okazji, z Norwegów grających u nas kojarzę tylko Geira Eithuna z Resovii, który w jednym z wywiadów powiedział, że jego największym sukcesem zawodowym jest to, że może się utrzymać z gry w siatkówkę
Wybacz, że dopiero po takim czasie odpisuję, ale byłem nieobecny na forum mecze Łukasza, które widziałem pochodzą sprzed 2-3 sezonów, więc nie mogą w jakikolwiek sposób oddawać tego, czy zawodnik się u Was sprawdzi czy nie. Po porstu wtedy miał dość spory potencjał (jak Gromadowski kiedyś), a czy będzie go w stanie wykorzystać, czy nie to myślę, że okaże się już w najbliższym sezonie.Chal pisze: A jakie mecze widziałeś? [Łukasza Szarka - przyp. Streeter]
Uważasz, że Wojtek przyszedł do Was z zamiarem bycia pierwszoszóstkowym? Bo ja osobiście sądzę, że podstawową parą powinien być Hain z Gunią. Może nie jest to najsilniejsza para środkowych w lidze, no ale Sobala jedyne czym przewyższa któregokolwiek z tej dwójki to Gunię wzrostem.Chal pisze:Natomiast jeśli będzie problem ze zgraniem z Sobalą, to zawsze można grać starym zestawieniem.
Biorąc po uwagę, że średnie zarobki w Norwegii, to jakieś 30tys. ojro rocznie, to nie ma się co dziwić, że chłopak się cieszy... bo za grę w Polsce zapewne więcej nie dostawał... u nas to są ogromne pieniądze, ale tam za taką kasę nie opływasz w luksusach, i śmiało można powiedzieć, że co najwyżej "jest za co wyżyć"Bezowy pisze: Przy okazji, z Norwegów grających u nas kojarzę tylko Geira Eithuna z Resovii, który w jednym z wywiadów powiedział, że jego największym sukcesem zawodowym jest to, że może się utrzymać z gry w siatkówkę
Tak uważam. Hain ubiegły sezon niemal cały miał stracony, a w poprzednim mocno odstawał do Guni, zwłaszcza w bloku. O ile więc nie będzie jakiegoś dużego skoku jakościowego w jego grze, to sądzę, że Sobala przynajmniej na początku sezonu posadzi go na ławce.Streeter pisze:Uważasz, że Wojtek przyszedł do Was z zamiarem bycia pierwszoszóstkowym? Bo ja osobiście sądzę, że podstawową parą powinien być Hain z Gunią. Może nie jest to najsilniejsza para środkowych w lidze, no ale Sobala jedyne czym przewyższa któregokolwiek z tej dwójki to Gunię wzrostem.Chal pisze:Natomiast jeśli będzie problem ze zgraniem z Sobalą, to zawsze można grać starym zestawieniem.
W pierwszym sezonie Hain radził sobie całkiem przyzwoicie, a potem złapał kontuzję, więc ciężko stwierdzić jego dyspozycję na przyszły sezon. Jednak Hain z sezonu w którym debiutował, to lepszy zawodnik niż Sobala, w poprzednim, w którym niejako też debiutował. Teraz jest kwestia czy Sobala dalej będzie swoje umiejętności podnosił, czy stanie w miejscu bądź straci, jak niektórzy młodzi zawodnicy po pierwszym sezonie. Ogólnie strasznie dużo u Was niewiadomych: Ananiev, Łukasik, Hain, Krzysiek. Oby Panas to wszystko jakoś fajnie poukładałChal pisze: Tak uważam. Hain ubiegły sezon niemal cały miał stracony, a w poprzednim mocno odstawał do Guni, zwłaszcza w bloku. O ile więc nie będzie jakiegoś dużego skoku jakościowego w jego grze, to sądzę, że Sobala przynajmniej na początku sezonu posadzi go na ławce.
Streeter pisze:W pierwszym sezonie Hain radził sobie całkiem przyzwoicie, a potem złapał kontuzję, więc ciężko stwierdzić jego dyspozycję na przyszły sezon. Jednak Hain z sezonu w którym debiutował, to lepszy zawodnik niż Sobala, w poprzednim, w którym niejako też debiutował. Teraz jest kwestia czy Sobala dalej będzie swoje umiejętności podnosił, czy stanie w miejscu bądź straci, jak niektórzy młodzi zawodnicy po pierwszym sezonie. Ogólnie strasznie dużo u Was niewiadomych: Ananiev, Łukasik, Hain, Krzysiek. Oby Panas to wszystko jakoś fajnie poukładałChal pisze: Tak uważam. Hain ubiegły sezon niemal cały miał stracony, a w poprzednim mocno odstawał do Guni, zwłaszcza w bloku. O ile więc nie będzie jakiegoś dużego skoku jakościowego w jego grze, to sądzę, że Sobala przynajmniej na początku sezonu posadzi go na ławce.
Gunia dużo traci na swojej ciapowatości ogólnym boiskowym nieogarnięciu. Mimo to jest zawodnikiem lepszym od Sobali. Dawid to zawodnik bardzo dobry w ataku, co do bloku to różnie bywa, w zeszłym sezonie fatalnie, ale 2010/2011 bardzo dobrze. Zagrywka również na korzyśc Guni. Dlatego wątpię, żeby "mierniejszy" Sobala posadził go na ławkę, najprawdopodobniej obaj będą grac razem w szóstce.tclancy22 pisze:Z calym szacunkiem, ale Sobala ma duze szanse na wygryzienie Haina badz Gunie. Zwlaszcza ten drugi jest tak marny, ze nawet slaby Sobala moze bo wyrzucic na lawke. Oczywiscie przy zalozeniu, Ze aktualnie Hain i Gunia sa podstawowymi zawodnikami.
Od razu wyświetlił mi się obraz Ignaczka, który kilka sezonów temu w Resovii, na przerwie meczowej do Guni - "Młody! Chodź tu k...wa! Jeszcze raz tak zrobisz to ci wp.....lę!"weary_skier pisze: Gunia dużo traci na swojej ciapowatości ogólnym boiskowym nieogarnięciu. Mimo to jest zawodnikiem lepszym od Sobali. Dawid to zawodnik bardzo dobry w ataku, co do bloku to różnie bywa, w zeszłym sezonie fatalnie, ale 2010/2011 bardzo dobrze. Zagrywka również na korzyśc Guni. Dlatego wątpię, żeby "mierniejszy" Sobala posadził go na ławkę, najprawdopodobniej obaj będą grac razem w szóstce.
Indyk AZS Ol pisze:Jeśli Ananiev zacznie ten sezon tak jak ten zakończony (chodzi mi o początek tamtego) to mogę spać spokojnie A jeśli chodzi o Haina to tu stawiałbym większy znak zapytania.
Oglądałem ten mecz, Igła powiedział, że " jak teraz z*****sz zagrywkę to Ci z*****e " , kurde ja słyszałem że to podobno Guni rodzice mieli o to pretensje a nie babcia, ale fakt faktem przeszło to do historiiBezowy pisze:Od razu wyświetlił mi się obraz Ignaczka, który kilka sezonów temu w Resovii, na przerwie meczowej do Guni - "Młody! Chodź tu k...wa! Jeszcze raz tak zrobisz to ci wp.....lę!"weary_skier pisze: Gunia dużo traci na swojej ciapowatości ogólnym boiskowym nieogarnięciu. Mimo to jest zawodnikiem lepszym od Sobali. Dawid to zawodnik bardzo dobry w ataku, co do bloku to różnie bywa, w zeszłym sezonie fatalnie, ale 2010/2011 bardzo dobrze. Zagrywka również na korzyśc Guni. Dlatego wątpię, żeby "mierniejszy" Sobala posadził go na ławkę, najprawdopodobniej obaj będą grac razem w szóstce.
Później z resztą publicznie Igła za to przepraszał, bo zadzwoniła do niego oburzona ...babcia Guni!
Pobieżnie przejrzałem statystyki, i raczej za wiele się nie nagrał. Zastanawia mnie, czy nie miał jakiejś poważnej kontuzji, ponieważ na pewien czas wypadł nawet ze składu meczowego.Chal pisze:http://3ww.volleytrend.com/en/men/352-r ... silva.html
Rafael Batista da Silva, ostatnio gracz ekipy brazylijskiej Superligi Volta Redonda, jest w Olsztynie na testach.
Już nie jest na testach bo zostaje: http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,3518 ... karza.htmlChal pisze:http://3ww.volleytrend.com/en/men/352-r ... silva.html
Rafael Batista da Silva, ostatnio gracz ekipy brazylijskiej Superligi Volta Redonda, jest w Olsztynie na testach.
Jeszcze nic nie ugrali a już się szampan leje XDpedros230 pisze:Żeby lepiej się poznać, trzeba się zintegrować
http://sport.wm.pl/34688-0,Spotkanie-in ... 56283.html
Żaden zawodnik nie ma urodzin w sierpniu. Myślę, że tu raczej było to nieco żartobliwe zakończenie wyścigu na quadach.Grimm pisze:A może któryś z zawodników miał urodziny?
Jak dla mnie impreza była sympatyczna i udana. Oczywiście trudno liczyć, że jeden trening zachęci dzieci do uprawiania siatkówki (choć kto wie), ale można to było potraktować w kategoriach miłego weekendowego festynu ze sportem i ruchem w roli głównej. A do tego była okazja spotkać znaną postać siatkarską i podtrzymać u uczestników zainteresowanie siatkówką reprezentacyjną. Bo widać było, że sporo osób, które zjawiły się w Uranii to kibice siatkarscy, dobrze zorientowani w teoretycznych tajnikach naszej dyscyplinymadlark pisze:Marcin Możdżonek, kapitan siatkarskiej reprezentacji Polski poprowadził w sobotę trening dla 130 dzieci z Olsztyna.
Ktoś był i coś napisze?
http://siatkowka.przegladsportowy.pl/Si ... 1,282.html