Plus Liga 2013/14

[Murilo0]

Łasko po tym sezonie i tak ma odejść z Jastrzębia, więc nie wiem w czym rzecz Mówił o tym rok termu w wywiadzie.

[biker74]

Łasko po tym sezonie i tak ma odejść z Jastrzębia, więc nie wiem w czym rzecz Mówił o tym rok termu w wywiadzie.

Ciekawe czy Łasko odejdzie, ponoć JSW stawia mu wille w okolicach Jastrzębia - tak bynajmniej słyszałem. Ale czy to jest prawda i
powód do pozostania w JW to nie wiem.

[Basil]

Ciekawe czy Łasko odejdzie, ponoć JSW stawia mu wille w okolicach Jastrzębia - tak bynajmniej słyszałem. Ale czy to jest prawda i
powód do pozostania w JW to nie wiem.

Zanim zaczniesz wymyślać "zasłyszane" bzdury to sprawdź znaczenie słów, których używasz. Już chciałem poprawiać ale po co mam pomagać ci iść na łatwiznę?

[biker74]

Ok przepraszam, za błędy w zdaniu które napisałem.
O budowie domu dla Łaski słyszałem od byłego działacza klubu z Jastrzębia.

[Fein]

Ten przepis to jak to powiedział pk+ pokazówka. Równie debilne, co karanie graczy odmawiających gry w kadrze. Jak PZPSowi zależy na reprezentacji to niech weźmie się na przykład za przeszkolenie trenerów młodzieżowych (połowie z nich wydaje się, że wzrost=umiejętności), zamiast głosić populistyczne hasełka i wymyślać przepisy rodem z PRLu.

Pytanko do ludzi, którzy widzieli Częstochowa tydzień temu, jak się ten zespół prezentował? Kusi mnie postawienie kilku złotych na AZS dzisiaj.

[madlark]

Proszę więc sobie wyobrazić sytuację, że jest tie-break i wynik 13:13 a ja ustawiam konkretną akcję, być może najważniejszą w meczu. Rywale to słyszą i ustawiają blok, tam gdzie skierowana zostaje piłka. Przeciwnik nas blokuje i przegrywamy mecz. Jak prowadzić drużynę, mam chłopakom opowiadać dowcipy? - denerwuje się Świderski.

A kto mu zabrania mówienia kodem albo wprowadzeniu w błąd przeciwnika?
Jak na debiutanta, sporo mu nie pasuje Uwzięli wszyscy się na niego czy co?
http://plusliga.przegladsportowy.pl/Sia ... 1,897.html

[pewniak]

Standardowa reakcja. Drużyna która przegrywa zawsze ma pretensje do kamerzystów. Robili to już wszyscy trenerzy - Kowal, Nawrocki, Stelmach swego czasu. Jedni mniej drudzy bardziej impulsywnie.

[pk+]

Standardowa reakcja. Drużyna która przegrywa zawsze ma pretensje do kamerzystów. Robili to już wszyscy trenerzy - Kowal, Nawrocki, Stelmach swego czasu. Jedni mniej drudzy bardziej impulsywnie.

Dokładnie, Kowal dość ostro reagował, a teraz to olewa... sporo rysuje, kartka jest zasłonięta a to co mikrofon wyłowi i tak nie ma znaczenia, moim zdaniem taki kamuflaż wystarczy.

Sorry Guma na rozegraniu i Świder ustawia mu akcję, przecież on ma w głębokim poważaniu takie sugestie

Kiedyś Kowal twierdził że w przeciwieństwie do Travicy, u niego treningi będą zamknięte dla publiczności... no i są otwarte, także ten przed SuperPucharem, u Świderskiego był zamknięty, u Kowala otwarty. Nie ma co demonizować, trenerzy nie przekazują zawodnikom jakiejś magicznej wiedzy.

Myślę że Świder musi się oswoić z rolą.

[OlaMleko]

Czy Polsat już całkowicie zrezygnował z organizowania studia przedmeczowego?

[Mateusz1993]

Czy Polsat już całkowicie zrezygnował z organizowania studia przedmeczowego?

Na finały zrobią

Co do Świdra, to jemu nie chodził o kamery polsatu same w sobie, a o to, że przeciwnicy mogą podsłuchać.

Od razuy przypomina mi się zeszłoroczny półfinał i mecz w Rzeszowie z Delectą. Setowa dla Bydzi i czas wziął Makowski, no i na czasie bardzo wyraźnie Masny (kamera była i słychać było wszystko): Konar dostaniesz piłke i skończysz czy coś w ten deseń. Piłkę dostał Wika na dość rozrzuconym bloku
Tak jak u zawodników tak i u trenera doświadczenie przyjdzie z czasem i nauczy się z tym żyć

[krzysiu]

To było o tym Masnym nawet gdzieś i on potem się śmiał z tego,że chciał sprawdzić czy Reska podsłuchuje

[Pele]

Czy Polsat już całkowicie zrezygnował z organizowania studia przedmeczowego?

Na finały zrobią

...

pod warunkiem że będzie w nim Skra

[Filip]

Proszę więc sobie wyobrazić sytuację, że jest tie-break i wynik 13:13 a ja ustawiam konkretną akcję, być może najważniejszą w meczu. Rywale to słyszą i ustawiają blok, tam gdzie skierowana zostaje piłka. Przeciwnik nas blokuje i przegrywamy mecz. Jak prowadzić drużynę, mam chłopakom opowiadać dowcipy? - denerwuje się Świderski.

A kto mu zabrania mówienia kodem albo wprowadzeniu w błąd przeciwnika?

Mówienie kodem? - na prawdę dobry żart. Niech polsat w przerwie sobie puści reklamy albo powtórki! Układanie akcji jest w siatkówce normalną rzeczą, a Świderski nie jest pierwszym któremu to nie pasuje. Wybitni szkoleniowcy na koncie mają z tym problem, więc dlaczego nie można tego problemu w prosty logiczny sposób rozwiązać?

Jakie to polskie umniejszać młodemu polskiemu trenerowi mimo tego że ma pełną rację.

[astronauta]

Świder taki niby obyty, a taki żałośnie niemądry... Podobno nawet jakieś pismo wyprodukowali, żeby ich TV nie podsłuchiwała na czasach. Oj, jeszcze spoooro nauki przed nim...

[Domelinho]

we wloszech na przestrzeni ostatnich 10 lat pracowali wybitniejsi trenerzy niz u nas i nie mieli problemow z kamerami i mikrofonami...

[madlark]

Proszę więc sobie wyobrazić sytuację, że jest tie-break i wynik 13:13 a ja ustawiam konkretną akcję, być może najważniejszą w meczu. Rywale to słyszą i ustawiają blok, tam gdzie skierowana zostaje piłka. Przeciwnik nas blokuje i przegrywamy mecz. Jak prowadzić drużynę, mam chłopakom opowiadać dowcipy? - denerwuje się Świderski.

A kto mu zabrania mówienia kodem albo wprowadzeniu w błąd przeciwnika?

Mówienie kodem? - na prawdę dobry żart. Niech polsat w przerwie sobie puści reklamy albo powtórki! Układanie akcji jest w siatkówce normalną rzeczą, a Świderski nie jest pierwszym któremu to nie pasuje. Wybitni szkoleniowcy na koncie mają z tym problem, więc dlaczego nie można tego problemu w prosty logiczny sposób rozwiązać?

Jakie to polskie umniejszać młodemu polskiemu trenerowi mimo tego że ma pełną rację.

Skoro mu warunki pracy nie pasują, to niech zmieni pracę.
Kamery nie pasują, sędziowie krzywdzą, oświetlenie nie takie i wszyscy są przeciw.
Jak ma problem to niech idzie do PLPS, a nie żali się dziennikarzom.
Na jakiej podstawie określa się moralnym zwycięzcą SP?
Czyli Sovia jest moralną przegraną(albo niemoralnym wygranym)? W siatce raczej remisów nie ma

p.s.
Naprawdę myślisz, żeby podsłuchać co mówi Świder na czasach potrzeba kamer+mikrofonów polsatu?

[pk+]

Od razuy przypomina mi się zeszłoroczny półfinał i mecz w Rzeszowie z Delectą. Setowa dla Bydzi i czas wziął Makowski, no i na czasie bardzo wyraźnie Masny (kamera była i słychać było wszystko): Konar dostaniesz piłke i skończysz czy coś w ten deseń. Piłkę dostał Wika na dość rozrzuconym bloku

Taaaa tylko jaki z tego wniosek? Wcześniej wszystkie piłki Masny rozgrywał na stabilny trójblok, bo jest takim kiepskim rozgrywającym? A po pozdrowieniach Świderskiego dla kibiców Polsatu w szeregach Resovii zapanował popłoch bo nie wiedzieli co grać

Wydaje mi się że trenerzy mają prawo obawiać się kamer, ale jeśli przed sezonem sprawa była poruszana, jeśli napisali oficjalne pismo i jeśli zasady współpracy +Liga-Polsat nie zostały zmienione, to trzeba zaakceptować. Samemu zacząć podsłuchiwać i mieć kopalnię wiedzy na temat przeciwnika... no i zaraz się okaże że to niestety taka kopalnia wcale nie jest.

Świder musi się jeszcze trochę ogarnąć i nie wprowadzać niepotrzebnego napięcia w drużynie przez takie pierdoły jak prawdopodobny podsłuch, robić swoje panowie...

[leeon]

Czy Polsat już całkowicie zrezygnował z organizowania studia przedmeczowego?

Na finały zrobią

...

pod warunkiem że będzie w nim Skra

Pele myślałem, że tak kiepskich prowokacji od Ciebie nie usłyszę.

Co do podsłuchów to z analizy czasów w poprzednim sezonie można wyciągnąć wnioski, że niektórzy trenerzy mieli swoje sposoby by przekazać zalecenia na temat akcji nie mówiąc wprost. Jeśli jednak jest to dla trenerów problem to ja nie widzę problemów z darowaniem sobie tego przez tv.

[pk+]

Co do podsłuchów to z analizy czasów w poprzednim sezonie można wyciągnąć wnioski, że niektórzy trenerzy mieli swoje sposoby by przekazać zalecenia ja temat akcji nie mówiąc wprost. Jeśli jednak jest to dla trenerów problem to ja nie widzę problemów z darowaniem sobie tego przez tv.

Mi się wydaje że im bliżej, im więcej smaczków pokazanych tym bardziej widowisko atrakcyjniejsze dla widza. Dzięki temu mamy ciągłość widowiska, w przerwie, na czasie też coś się dzieje. Porównaj sobie teraz to do video weryfikacji, kiedy Polsat z daleka pokazuje gości przy stoliku... i generalnie jest nuda, coraz więcej głosów że weryfikacja zabija widowisko, w pierwszym sezonie weryfikacji kamerzysta często szedł za stolik i pokazywał obraz z monitorów - ja się wtedy nie nudziłem, teraz się nudzę.

Wielokrotnie na tym forum padały argumenty o wyższości jednego trenera nad innym właśnie na podstawie zachowania na czasach. Więc my kibice także wyciągamy jakieś informacje z czasów... chcesz się tego dobrowolnie pozbawić bo Świder ma fobię młodego trenera - Kowal też miał i przeszła, poczekajmy na Świderskiego.

Na koniec, ktoś wyżej - nie chce mi się szukać kto, nieważne - napisał że można puszczać w tym czasie reklamy... sorry ale weźcie się w głowę puknijcie ludzie podobnie myślący, macie już wspaniałą 10 minutową przerwę na reklamy... chcecie więcej? Żadnych reklam w trakcie seta!

[Fein]

p.s.
Naprawdę myślisz, żeby podsłuchać co mówi Świder na czasach potrzeba kamer+mikrofonów polsatu?

Otóż to. Mikrofon kierunkowy kosztuje w porywach kilkaset złotych. Swiderski (jak i inni trenerzy wcześniej na to narzekający) popisuje się po prostu brakiem wyobraźni.

[Pele]

[quote="Mateusz1993"

Czy Polsat już całkowicie zrezygnował z organizowania studia przedmeczowego?

Na finały zrobią

...

pod warunkiem że będzie w nim Skra

Pele myślałem, że tak kiepskich prowokacji od Ciebie nie usłyszę.

...[/quote]
Myślałem że uczestnicy forum załapią iż odpowiedziałem w kpiarskim tonie poprzednika.
To nie prowokacja !

[pewniak]

Kto jest mi w stanie odpowiedzieć jak to jest. Czy wszelkie zmiany w rozgrywkach nie muszą być zatwierdzone przez grono składające się m.in. z przedstawicieli wszystkich klubów Plus Ligi?
Jeśli tak, to wprowadzenie 10 min przerwy musiało odbyć się przy ich aprobacie, czy nie?

[Krupa]

Wystarczyło że polsat obiecał klubom 5% od emisji reklam w tv w tym czasie i każdy podpisał.

[Edyta]

Mi się wydaje że im bliżej, im więcej smaczków pokazanych tym bardziej widowisko atrakcyjniejsze dla widza. Dzięki temu mamy ciągłość widowiska, w przerwie, na czasie też coś się dzieje. Porównaj sobie teraz to do video weryfikacji, kiedy Polsat z daleka pokazuje gości przy stoliku... i generalnie jest nuda, coraz więcej głosów że weryfikacja zabija widowisko, w pierwszym sezonie weryfikacji kamerzysta często szedł za stolik i pokazywał obraz z monitorów - ja się wtedy nie nudziłem, teraz się nudzę.

No właśnie. Nasze wideoweryfikacje im dalej w las, tym gorzej wyglądają. Nie dość, że są za długie to jeszcze te tajemnice, ukrywanie się przed kibicami. Od razu przychodzi mi na myśl, że może te decyzje wcale nie są prawdziwe? Nasi kochani plusligowcy powinni wziąć wzór z Serie A. Jak to się dzieje, że to my byliśmy prekursorami, a Włosi już teraz robią to lepiej i sprawniej? Było dopiero kilka sprawdzianów w ubiegłym sezonie i Superpucharze, a już wygląda to inaczej. Po pierwsze dużo szybciej, po drugie challenge oficjalnie pokazywany jest na ekranie tv i w hali. W tym sezonie w Serie A zlikwidowano też dwie przerwy techniczne i będzie tylko jedna po 12 punkcie. Dzięki temu set nie będzie się ciągnął jak flaki z olejem, co przy kilku wideoweryfikacjach w secie często się u nas zdarza.
I w żaden sposób nie umiem zrozumieć przyczyny ukrywania challengu przed publicznością.

[KChudz]

Mi się wydaje że im bliżej, im więcej smaczków pokazanych tym bardziej widowisko atrakcyjniejsze dla widza. Dzięki temu mamy ciągłość widowiska, w przerwie, na czasie też coś się dzieje. Porównaj sobie teraz to do video weryfikacji, kiedy Polsat z daleka pokazuje gości przy stoliku... i generalnie jest nuda, coraz więcej głosów że weryfikacja zabija widowisko, w pierwszym sezonie weryfikacji kamerzysta często szedł za stolik i pokazywał obraz z monitorów - ja się wtedy nie nudziłem, teraz się nudzę.

No właśnie. Nasze wideoweryfikacje im dalej w las, tym gorzej wyglądają. Nie dość, że są za długie to jeszcze te tajemnice, ukrywanie się przed kibicami. Od razu przychodzi mi na myśl, że może te decyzje wcale nie są prawdziwe? Nasi kochani plusligowcy powinni wziąć wzór z Serie A. Jak to się dzieje, że to my byliśmy prekursorami, a Włosi już teraz robią to lepiej i sprawniej? Było dopiero kilka sprawdzianów w ubiegłym sezonie i Superpucharze, a już wygląda to inaczej. Po pierwsze dużo szybciej, po drugie challenge oficjalnie pokazywany jest na ekranie tv i w hali. W tym sezonie w Serie A zlikwidowano też dwie przerwy techniczne i będzie tylko jedna po 12 punkcie. Dzięki temu set nie będzie się ciągnął jak flaki z olejem, co przy kilku wideoweryfikacjach w secie często się u nas zdarza.
I w żaden sposób nie umiem zrozumieć przyczyny ukrywania challengu przed publicznością.

We Włoszech video-check dotyczy chyba tylko faktu tego, czy piłka była w boisku. Nie ma weryfikacji dotknięcia siatki. Jeśli jestem w błędzie zapodajcie linka z regulacjami.

[Edyta]

Nie mogę znaleźć szczegółowego regulaminu. Próbuję sobie przypomnieć, co było weryfikowane i wydaje mi się, że poza piłką w boisku sprawdzano przejście stóp pod siatką. Dotknięcie taśmy chyba też, ale głowy nie dam. Dziś pierwszy mecz sezonu w tv, można będzie się przyjrzeć.

[madlark]

Dziś pierwszy mecz sezonu w tv, można będzie się przyjrzeć.

Bre Banca Lannutti Cuneo - Sir Safety Perugia o 17.30 w SportKlub

[KChudz]

Dziś pierwszy mecz sezonu w tv, można będzie się przyjrzeć.

Bre Banca Lannutti Cuneo - Sir Safety Perugia o 17.30 w SportKlub

RAI Sport 1 o 17.20 - kanał 211 dla tych co mają Cyfrowy Polsat.

[KChudz]

Nie mogę znaleźć szczegółowego regulaminu. Próbuję sobie przypomnieć, co było weryfikowane i wydaje mi się, że poza piłką w boisku sprawdzano przejście stóp pod siatką. Dotknięcie taśmy chyba też, ale głowy nie dam. Dziś pierwszy mecz sezonu w tv, można będzie się przyjrzeć.

Oglądałem dzisiaj prawie cały mecz. Było 2 (może przeoczyłem jakąś) video weryfikacje. Dotyczyły tylko dotknięcia piłką linii po ataku. Były dwie sytuacje, w których w +L byłyby weryfikacje. W pewnym momencie Atanasijević zapomniał gdzie gra i żądał video wer. z przekroczenia linii środkowej. Koledzy mu wytłumaczyli że nie ma . W innej sytuacji sędziowie odgwizdali dotknięcie siatki przez zawodnika z Perugii w bloku. On się oczywiście nie zgadzał. Nie dość, że nie mogło to być zweryfikowane to za dyskusję dostał żółtą kartkę. Potem już zawodnicy nie startowali do sędziów. Poza tym był tylko 2-ch sędziów (główny i liniowy + stolikowi) - nie było liniowych . Włosi dawno stwierdzili, że ich braku nie widać, a często pokazywali po "gospodarsku".
Dodatkowo nie było przerw technicznych po 8 i 16 punkcie tylko jedna po 12-tym.

Takich zmian oczekuję u nas w +L.

[pk+]

Dodatkowo nie było przerw technicznych po 8 i 16 punkcie tylko jedna po 12-tym.

Takich zmian oczekuję u nas w +L.

Cicho bo wprowadzą jedną... ale 10 minutową.