Sezon 2014/15, kolejka 18

[lucass90]

5253 kibiców dziś w ErgoArenie. Rekord frekwencji w tym sezonie.

[Kamil92]

Na początku sezonu PW robiła furorę walecznością i wyciąganiem niemożliwych wyników. Teraz zamieniła się rolami. W pierwszym secie z Cuprum prowadziła 22-16 i 24-21 by przegrać seta do 27

No niestety, gra tak młodym składem ma swoje plusy i minusy. To jest jeden z tych minusów, gdzie w końcówce nie wytrzymują presji i przegrywają seta, a w kolejnym tracą dobry rytm z początku meczu.

Oby w kolejnym secie jeszcze powalczyli.

[Edyta]

W tym pierwszym secie w relacji zaawansowanej był już nawet wynik 25:21 dla PW. Być może był jakiś challenge, bo po dłuższej chwili wynik został zmieniony. Może to też młodych wytrąciło z równowagi, że w końcu przegrali tego seta. Ja przy 25:21 przestałam patrzeć na wynik, myśląc że już po secie, wchodzę za parę minut myśląc, że zaczyna się drugi set, patrzę a oni pierwszego na przewagi grają...

[StanLee]

Nie wiem, czy to kwestia Heynena, czy jakiś renesans formy Woickiego, ale w każdym bądź razie Delecta gra najwięcej środkiem w całej lidze z Jurkiewiczem, Duffem i Gunią zamiennie w wyjściowym składzie. Granie na dwóch libero pewnie też ma znaczenie. W sumie to chyba na trzech.

[lucass90]

Nie wiem, czy to kwestia Heynena, czy jakiś renesans formy Woickiego, ale w każdym bądź razie Delecta gra najwięcej środkiem w całej lidze z Jurkiewiczem, Duffem i Gunią zamiennie w wyjściowym składzie. Granie na dwóch libero pewnie też ma znaczenie. W sumie to chyba na trzech.

W dzisiejszym meczu zdecydowanie Woicki > Falaschi. Paweł świetnie gubi przeciwników.

[Mania]

Stan, możesz tego nie pamiętać, ale nie ma takiego klubu jak Delecta.

Szkoda mi Wilków, 22:16 mieli w pierwszym secie, teraz Lubin się rozegrał na zagrywce i ich nie ma.

[Joker]

No, a Transfer zbił właśnie Lotos do 16 i mają 2:1. Czyżby szykowała się mała niespodzianka?

[Kamil92]

Niestety, ale na tę chwilę to Politechnice najbardziej brakuje zagrywki. Mają świetny blok, którym Lemański, Filip i Sacharewicz punktują, aż miło, ale muszą dołożyć więcej w polu serwisowym, bo ciężko będzie im punktować w meczach, w których przeciwnik nie ma problemu z przyjęciem flota.

[Ewa6]

Niestety, ale na tę chwilę to Politechnice najbardziej brakuje zagrywki. Mają świetny blok, którym Lemański, Filip i Sacharewicz punktują, aż miło, ale muszą dołożyć więcej w polu serwisowym, bo ciężko będzie im punktować w meczach, w których przeciwnik nie ma problemu z przyjęciem flota.

Problem jest też z przyjęciem, spójrz np. na staty Szalpuka

[Kamil92]

Problem jest też z przyjęciem, spójrz np. na staty Szalpuka

Tak, tak oczywiście, że słabo przyjmują, ale to można było zakładać przed sezonem, że będzie problem w tym elemencie. Chociaż i tak Śliwka moim zdaniem się mocno poprawił na przestrzeni tego sezonu (porównując do tego po prezentował na kadrze).

[Ewa6]

W tym pierwszym secie w relacji zaawansowanej był już nawet wynik 25:21 dla PW. Być może był jakiś challenge, bo po dłuższej chwili wynik został zmieniony. Może to też młodych wytrąciło z równowagi, że w końcu przegrali tego seta. Ja przy 25:21 przestałam patrzeć na wynik, myśląc że już po secie, wchodzę za parę minut myśląc, że zaczyna się drugi set, patrzę a oni pierwszego na przewagi grają...

mialam dokladnie to samo. Cieszyłam się już z seta dla Polibudy Jeśli był ktoś na meczu byłabym wdzięczna za opis sytuacji.

[StanLee]

Trochę dziwny jest ten sezon jeżeli chodzi o młodych. Bardzo pozytywnie Bieniek, Śliwka czy Filip, ale Szalpuk czy Bołądź wobec których można było mieć chyba największe oczekiwania raczej in minus, z różnych powodów. Albo Szymura, czyli najsłabszy zawodnik z szóstki juniorskiej gra, dużo lepiej niż najlepszy tam Bućko...

[PH3N-x]

Śliwka nadal jeszcze nie doszedł do pełni zdrowia? Zadziwiająco mało piłek do ataku dostał, jakby był specjalnie oszczędzany.

[Matius]

Romać znowu nieźle się pokazał. No niestety przyjęcie Szalpuka trochę dramatycznie.

[akukuk]

W Transferze w samej końcówce seta dotknięcie siatki i atak w antenkę Jarosza... I mamy tie-break w Gdańsku.

[Edyta]

Rzeczywiście staty Śliwki w ataku wyglądają jakoś podejrzanie. Zespołowi szło jak po grudzie, on sam problemów ze skutecznością nie miał, a dostał tyle co kot napłakał. Zresztą w poprzednim meczu było chyba podobnie.

Co do Transferu to Cupković mnie szokuje. Nie sądziłam, że stać go na taką regularną formę na wysokim poziomie.

[akukuk]

Jeśli się nie wykorzystuje swoich szans, to tak się to kończy. Mimo świetnych dziś Cupkovica i Jarosza (odpowiednio 25 i 20 punktów, 58 i 54% w ataku) bydgoszczanie przegrywają mimo, że 3 punkty były na wyciągnięcie ręki i Transfer przed większość meczu dominował.

[Joker]

Kolejny dobry mecz Troya i MVP. Shwarza dzisiaj nie było w ataku, ale widać, że przytrzymał przyjęcie. Grzyb 21 zagrywek - 3 błędy i 4 asy.
W Bydgoszczy widać, że ładnie zagrali Jarosz i Cupko.

[Skra_7]

Piechocki w statystykach wypadł imponująco. Widać już u niego progres w porównaniu do tego co prezentował na początku sezonu.

[lipton]

Mały OT, mecz Bielska z Radomiem oglądam jednym okiem, w towarzystwie żony, luba po jednej z akcji rzecze:
- A co to za gościu w Radomiu na środku?
- Który? Taki czarny? Grzechnik.
Radomianie schodzą do kółka po kolejnej akcji:
- Chyba jakiś Carras!
- Cerrad kochanie, to sponsor...

[Pavlinho]

Byłem na meczu w Lubinie. Było to mniej więcej tak, że przy stanie 16-22 na zagrywkę wszedł Romać, zagrał z trzy asy a w kolejnych bardzo mocno odrzucił PW od siatki. Zrobiło się 21-22, zepsuł zagrywkę.
21-23, atak Lubina w aut.
21-24, atak Lubina w aut, zawodnicy schodzą z boiska a Cretu w ostatniej chwili bierze challenge i okazuję się, że PW dotknęła taśmy.
22-24, atak Filipa w aut.
23-24 ktoś tam znowu w aut i mamy 24-24.
Przy stanie 26-27 na zagrywkę wchodzi Lemański, zagrywa ostro flotem, Lubin przyjmuje tragicznie, ktoś cudem podbija w górę piłkę lecącą na drugą stronę tylko, że pod siatką, Borovnjak przebija ją palcami i zdobywa punkt, a piła była do podbicia w 100 %. No i siedli.
27-27, Trommel serwuje asa.
28-27, Trommel odrzuca PW od siatki a Filip zostaje zablokowany na prawym. Koniec seta.
Myślę, że nic nie pomieszałem.

Miałem wrażenie, że Bednaruk ich pozabija a takiej wiązanki to dawno nie słyszałem
Ogólnie, to najlepiej w PW się zaprezentował Olenderek i Szalpuk który dostawał praktycznie każdą sytuacyjną piłkę i większość skończył. Ale znowu w przyjęciu tragicznie.

[dakuul]

Całkiem dobrze to przedstawiłeś . Faktycznie Politechnika przegrała wygranego seta, bo Lubin zagrał go generalnie bez-przyjęcia, rozegrania, bloku, ataku... Grał tylko Romać.A trzeba jeszcze podkreślić, że gospodarze zagrali dzisiejsze spotkanie w dziesiątkę, bo do Gromadowskiego na trybunach dołączyli Kadziewicz i Siezieniewski (wiadomo, że kumple, ale żeby aż tak?:P). W kwadracie pojawił się zatem i Kryś.

Mecz ogólnie słabiutki, Lubin grał ospale, nawet Paszycki nie błyszczał. Fatalnie przyjmował Rusek. Najlepiej Romać (kolejne MVP), chyba ani razu się nie pomylił i go nie zablokowali. W miarę upływu czasu i reszta lubinian nieco się pozbierała, co wystarczyło na Politechnikę, której gra mocno mnie rozczarowała. Liczyłam na fajerwerki, albo choć na młodzieńczą odwagę i fantazję, a dostałam nerwowość i mnóstwo szkolnych błędów.

Pozdrawiam.

[lucass90]

Shwarza dzisiaj nie było w ataku, ale widać, że przytrzymał przyjęcie.

Schwarz rozpoczął mecz, ale szybko zmienił go Wierzbowski. Widać było, że Heynen świetnie rozczytał swojego podopiecznego z reprezentacji Niemiec. Pod koniec meczu jednak wrócił na boisko i, obok Troya, był najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem Trefla.

Tak w ogóle mogę spokojnie powiedzieć, że był to najlepszy mecz tego sezonu, spośród wszystkich, które miałem okazję zobaczyć. Bardzo wysoki poziom, dużo wspaniałych obron, efektownych ataków, oraz długich wymian. W bydgoskiej ekipie najbardziej podobali mi się Woicki, Cupković i Murek.

Jestem przekonany, że przynajmniej jedna z tych drużyn wypchnie z "czwórki" Zaksę, lub Jastrzębie.

[Noworoczny]

Jestem przekonany, że przynajmniej jedna z tych drużyn wypchnie z "czwórki" Zaksę, lub Jastrzębie.

A niewykluczone, że obie. Lotus i Transfer zrozumiały, gdzie to się wszystko zaczyna. Można się tylko cieszyć, bo być może będziemy mieli powtórkę sprzed kilku dekad, gdzie to polska szkoła trenerska stworzyła potęgę włoskiej siatkówki. Teraz będzie na odwrót (oczywiście Heynen Włochem nie jest

Za kilka dni Gdańsk wskoczy na drugie miejsce. Nie było takiego, co by to przewidział przed ligą a zatem jest to niebywały sukces.

[zbyszek_2013]

Jestem przekonany, że przynajmniej jedna z tych drużyn wypchnie z "czwórki" Zaksę, lub Jastrzębie.

Ja mam nadzieję, że obie

[PJ_volleyball]

BBTS dzisiaj słabiutko, ale widać też, że Czarni już chyba na dobre wyszli z dołka.
Fajnie, że wrócił Oivanen, bo dalej jest to naprawdę bardzo dobry atakujący. Trochę szkoda, że Bołądź przez to sobie pewnie nie pogra, ale z drugiej strony ma grać tylko dlatego, że jest młodym, zdolnym Polakiem?


Cupković dla mnie też spore zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie grać tak dobrze i w sumie równo (ze 2-3 mecze mu się słabsze trafiły?).

Ogólnie Lotos, Transfer czy Cuprum pokazują tym teoretycznie słabszym w jaki sposób można zbudować naprawdę fajne drużyny.
Czapki z głów, bo na wszystkie te trzy drużyny bardzo przyjemnie się patrzy.

[Pele]

Całkiem dobrze to przedstawiłeś . ....A trzeba jeszcze podkreślić, że gospodarze zagrali dzisiejsze spotkanie w dziesiątkę, bo do Gromadowskiego na trybunach dołączyli Kadziewicz i Siezieniewski (wiadomo, że kumple, ale żeby aż tak?:P). W kwadracie pojawił się zatem i Kryś.
...

Pozdrawiam.

A co z Kadziewiczem i Siezieniewskim jest??

[bono]

No to jutro flotowcy z Sovi będą mieli uzywanie...
Tylko zagrywka może dać nam nadzieje na nawiązanie walki.

[madlark]

Momentami mam wrażenie, że niektórzy kibice Zaksy zakładają jakiś Klub Malkontentów Zaksy.
Pele na prezesa

[bono]

Bez Zatora i Ruciaka zdobycie punktu traktuje w kategorii cudu a dodatkowo Resovia wraca do dobrej gry.
OK żeby nie było postawie u bukow na 2-3 chociaż mało ku temu argumentów.
Dobrze tylko ze momentami...