Resovia Rzeszów
Re: Resovia Rzeszów
Myślę że to dla wielu kibiców normalne, po pierwsze kibicują klubowi a reprezentacji na drugim miejscu.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Resovia Rzeszów
Karol Kłos - Potem naskakujemy na sędziów a oni nas jeszcze karzą
StanLee - Miano najlepszej drużyny Europy w październiku-listopadzie aż tak prestiżowe to nie jest...
Andrzej Kowal- Gdyby każdy w teorii wygrywał to cóż to byłby za sport
StanLee - Miano najlepszej drużyny Europy w październiku-listopadzie aż tak prestiżowe to nie jest...
Andrzej Kowal- Gdyby każdy w teorii wygrywał to cóż to byłby za sport
Re: Resovia Rzeszów
może ja jestem dziwna, ale nie zamieniłabym złota MŚ na złoto LM zdobyte przez Skrę, jeśli musiałabym wybierać
Igła ogromny ten tatuaż
Igła ogromny ten tatuaż
StanLee "Problem polega na tym że koncepcja gry Skry i budowania zespołu jest jeszcze bardziej mglista oraz przypadkowa.[..] Nie ma to za bardzo sensu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
Re: Resovia Rzeszów
Że też ludziom nie żal oszpecać się czymś takim
Re: Resovia Rzeszów
yyy myślę że jednak słabe to. Nie znam nikogo w realu kto myśli inaczej. Dla każdego Reprezentacja ponad wszystko.pk+ pisze:Myślę że to dla wielu kibiców normalne, po pierwsze kibicują klubowi a reprezentacji na drugim miejscu.
Re: Resovia Rzeszów
Każdy ma swój osądEwa6 pisze:yyy myślę że jednak słabe to. Nie znam nikogo w realu kto myśli inaczej. Dla każdego Reprezentacja ponad wszystko.pk+ pisze:Myślę że to dla wielu kibiców normalne, po pierwsze kibicują klubowi a reprezentacji na drugim miejscu.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
-
- Moderator
- Posty: 5929
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Resovia Rzeszów
Ja znam niektórych na tym forum, którzy reprezentacje celowo omijają.Ewa6 pisze:yyy myślę że jednak słabe to. Nie znam nikogo w realu kto myśli inaczej. Dla każdego Reprezentacja ponad wszystko.pk+ pisze:Myślę że to dla wielu kibiców normalne, po pierwsze kibicują klubowi a reprezentacji na drugim miejscu.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: Resovia Rzeszów
To akurat można zauważyć. Niektórzy preferują swój mały folwark. Sprawa indywidualna. Cieszy mnie jednak to, że tych bardziej tradycyjnych kibiców siatkówki jest więcej.weary_skier pisze:Ja znam niektórych na tym forum, którzy reprezentacje celowo omijają.Ewa6 pisze:yyy myślę że jednak słabe to. Nie znam nikogo w realu kto myśli inaczej. Dla każdego Reprezentacja ponad wszystko.pk+ pisze:Myślę że to dla wielu kibiców normalne, po pierwsze kibicują klubowi a reprezentacji na drugim miejscu.
- radosoviak
- Posty: 731
- Rejestracja: 31 paź 2011, o 20:08
- Płeć: M
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Resovia Rzeszów
weary_skier rozwiązujesz jednoosobowy fanklub Nikolaja Pencheva?
"Zagrywką meczu się nie wygrywa. " Ljubomir Travica
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Resovia Rzeszów
@ Chal - Twój przykład się nie liczy, bo cóż mógłby zrobić Olsztyn, żeby zaszkodzić kadrze (-;
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Resovia Rzeszów
Myślę że geografia ma tu jakąś rolę, odsetek stawiających na pierwszym miejscu klub jest z pewnością większy w miastach gdzie są kluby siatkarskie, a że nie wszędzie są więc choćby z tego względu tych za reprezentacją będzie więcejEwa6 pisze: To akurat można zauważyć. Niektórzy preferują swój mały folwark. Sprawa indywidualna. Cieszy mnie jednak to, że tych bardziej tradycyjnych kibiców siatkówki jest więcej.
Z drugiej strony kilka lat temu miałem okazję poznać wielkiego jak sam mówił fana reprezentacji i kibica siatkówki, z Lublina a mieszkającego w Krakowie... który ze zdziwieniem dowiedział się ode mnie że w Rzeszowie jest klub bijący się o medale w +L, spytał czy to ta sama liga w której gra Skra więc coś o lidze wiedział
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Resovia Rzeszów
Świetny motyw, świetnie wykonany, gdize tu oszpecanie?Pawel909 pisze:Że też ludziom nie żal oszpecać się czymś takim
Re: Resovia Rzeszów
Myślę, że nie ma absolutnie nic dziwnego w tym, że kibic, który regularnie chodzi na mecze swojego klubu (już nie mówiąc o tych, którzy jeżdżą też na wyjazdy) czuje większą więź z nim, niż z reprezentacją, którą ogląda w telewizji.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Re: Resovia Rzeszów
Ależ generalizacja. Teraz mówisz o typowych Magierach.pk+ pisze:Myślę że geografia ma tu jakąś rolę, odsetek stawiających na pierwszym miejscu klub jest z pewnością większy w miastach gdzie są kluby siatkarskie, a że nie wszędzie są więc choćby z tego względu tych za reprezentacją będzie więcejEwa6 pisze: To akurat można zauważyć. Niektórzy preferują swój mały folwark. Sprawa indywidualna. Cieszy mnie jednak to, że tych bardziej tradycyjnych kibiców siatkówki jest więcej.
Z drugiej strony kilka lat temu miałem okazję poznać wielkiego jak sam mówił fana reprezentacji i kibica siatkówki, z Lublina a mieszkającego w Krakowie... który ze zdziwieniem dowiedział się ode mnie że w Rzeszowie jest klub bijący się o medale w +L, spytał czy to ta sama liga w której gra Skra więc coś o lidze wiedział
Re: Resovia Rzeszów
No nie wiem. Mimo, że jestem spod Radomia bardziej się utożsamiam z byle Polakiem niż raz Westphalem a następnego roku Kooistrą. Ale jak mówiłam to sprawa indywidualna i wchodzenie w sprawy światopoglądowe. Powiedziałeś co wiedziałeś.Chal pisze:Myślę, że nie ma absolutnie nic dziwnego w tym, że kibic, który regularnie chodzi na mecze swojego klubu (już nie mówiąc o tych, którzy jeżdżą też na wyjazdy) czuje większą więź z nim, niż z reprezentacją, którą ogląda w telewizji.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Resovia Rzeszów
Ja byłem na większej liczbie meczów Skry, niż repry, a jednak wolę, jak kadra wygrywa.Chal pisze:Myślę, że nie ma absolutnie nic dziwnego w tym, że kibic, który regularnie chodzi na mecze swojego klubu (już nie mówiąc o tych, którzy jeżdżą też na wyjazdy) czuje większą więź z nim, niż z reprezentacją, którą ogląda w telewizji.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Resovia Rzeszów
Może to kwestia tego, że ja przede wszystkim kibicuję klubowi, a nie zawodnikom. Kwestia indywidualnych priorytetów, sukcesy kadry też mnie cieszą, ale po prostu znacznie mniej.
E:
E:
Noworoczny pisze:Ja byłem na większej liczbie meczów Skry, niż repry, a jednak wolę, jak kadra wygrywa.
Chal pisze:kibic, który regularnie chodzi na mecze swojego klubu
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Re: Resovia Rzeszów
" sukcesy kadry też mnie cieszą, ale po prostu znacznie mniej."
W sumie to fajnie, że Cie cieszą te sukcesy kadry, bo przecież mogłyby nie cieszyć
W sumie to fajnie, że Cie cieszą te sukcesy kadry, bo przecież mogłyby nie cieszyć
Re: Resovia Rzeszów
Sam dużo mocniej kibicuję klubowi siatkarskiemu jak i piłkarskiemu niż obu reprezentacjom. Jakoś dużo bardziej cieszą mnie sukcesy klubowe i można powiedzieć, z niecierpliwością czekam na sezon klubowy i na szybkie skończenie reprezentacji. Podobnie jest wśród moich znajomych jak i wielu ludzi, których znam. Na pewno nie jest to odosobniona opinia i raczej dużo popularniejszy schemat wśród kibiców klubowych.
Re: Resovia Rzeszów
Moim zdaniem jest tak.
Jak odbywają się mecze reprezentacji Polski w piłkę nożną, to mniejszy procent to mecze towarzyskie, a większy to eliminacje do MŚ i ME i same Mistrzostwa.
W siatkówce większość meczy to komercyjna LŚ + turnieje towarzyskie (Wagner) przeplatane ME, MŚ i IO. Śmiem twierdzić, że jest to nie bez znaczenia.
Pomijam fakt adresatów imprez siatkarskich w Polsce (reprezentacji). Nie są nimi Kibice (nie chcę nikogo urazić, więc wybaczcie, za niefortunne może sformułowanie). Ale nie są. Adresatami, są fajni ludzie, którzy lubią pośpiewać, poskakać, pocieszyć się zwycięstwami, zaśpiewać nic się nie stało i przyjść na następny festyn.
Na piłkę nożną też przychodzą ludzie kolorowi, ale są wkurzeni po porażkach, wygwiżdżą jak drużyna gra manianę i będą wniebowzięci po wygranej z Niemcami.
My jak wygramy z Brazylią w LŚ, to żadne wow, bo jutro jest następny mecz z nimi...
Jak odbywają się mecze reprezentacji Polski w piłkę nożną, to mniejszy procent to mecze towarzyskie, a większy to eliminacje do MŚ i ME i same Mistrzostwa.
W siatkówce większość meczy to komercyjna LŚ + turnieje towarzyskie (Wagner) przeplatane ME, MŚ i IO. Śmiem twierdzić, że jest to nie bez znaczenia.
Pomijam fakt adresatów imprez siatkarskich w Polsce (reprezentacji). Nie są nimi Kibice (nie chcę nikogo urazić, więc wybaczcie, za niefortunne może sformułowanie). Ale nie są. Adresatami, są fajni ludzie, którzy lubią pośpiewać, poskakać, pocieszyć się zwycięstwami, zaśpiewać nic się nie stało i przyjść na następny festyn.
Na piłkę nożną też przychodzą ludzie kolorowi, ale są wkurzeni po porażkach, wygwiżdżą jak drużyna gra manianę i będą wniebowzięci po wygranej z Niemcami.
My jak wygramy z Brazylią w LŚ, to żadne wow, bo jutro jest następny mecz z nimi...
[URL=https://matchnow.info]Prime Сasual Dating[/URL]
Re: Resovia Rzeszów
Ta...qtp pisze:No to kibice ZAKSY okazji do śmiechów nie mająfan990 pisze: Ten się śmieje kto się śmieje ostatni.
Buszek chciał grać i dostać kase jakiej jest wart, jak by miał to w Resovii to nigdzie by nie poszedł.Abdullo pisze:Buszek sam chciał zmienić klub. Kontrakt się skończył i to zrobił. Działacze i kibice nie mieli w tym temacie za dużo do powiedzenia.
A działacze coś do powiedzenia jednak mieli, bo o tym że Bułgarowi coś nie pasi wiedzieli na pewno, można było przewidzieć taki obrót spraw. Tym bardziej że Górski już raz przez swój "spryt" stracił kluczowego zawodnika, widać nie uczy się na błędach...
Jedno nazwisko. Kurek.
Świat nie jest 0 lub 1. Buszek wiedział co się święci z Kurkiem. Głupi nie jest. Więc jak mógł to podpisał gdzie indziej.
Czas, kiedy Rafał mówił iż jego marzeniem jest gra a Resovii a tym co jest teraz to jest ogromny przestrzał. Obecnie Rafał juz nie chciał grać w Resovii. Długo walczył o swoje miejsce ale koncepcja na zespół jest inna. A Rafał jako joker może z punktu widzenia klubu to super propozycja, ale zawodnik może mieć inny pomysł na karierę. Rafał zasmakował w byciu liderem zespołu. W Olsztynie świetnie mu się grało, ale później kazano mu wrócić do Resovii. Nie chciał, ale kontrakt to kontrakt.
Czy Kurek będzie lepszy niż Buszek. Nie wiem. Na pewno ma wielki potencjał, ale tyle może się wydarzyć iż dziś trudno to stwierdzić. Za rok będziemy mądrzejsi.
Jedno jest pewne. Po zakontraktowaniu Kurka, działaczom przestało zależeć na Ivovicu i Buszku.
Re: Resovia Rzeszów
Słabo znasz życie. Znam wielu dla których najpierw klub a kadra przy okazji. "Fajnie jak kadra wygrywa ale nie wszystkie mecze muszą oglądać. Wynik w telegazecie tez dobry ".Ewa6 pisze:yyy myślę że jednak słabe to. Nie znam nikogo w realu kto myśli inaczej. Dla każdego Reprezentacja ponad wszystko.pk+ pisze:Myślę że to dla wielu kibiców normalne, po pierwsze kibicują klubowi a reprezentacji na drugim miejscu.
Zresztą po ciężkim sezonie ligowym, ja mam obrzydzenie do siatkówki.
Re: Resovia Rzeszów
Słabo znasz życie. Znam wielu dla których najpierw klub a kadra przy okazji. "Fajnie jak kadra wygrywa ale nie wszystkie mecze muszą oglądać. Wynik w telegazecie tez dobry ".
Zresztą po ciężkim sezonie ligowym, ja mam obrzydzenie do siatkówki.[/quote]
Ale mieszkasz na pewno w Rzeszowie.
Zresztą po ciężkim sezonie ligowym, ja mam obrzydzenie do siatkówki.[/quote]
Ale mieszkasz na pewno w Rzeszowie.
Re: Resovia Rzeszów
Jezu, co to za człowiek! Mógłby wzorem gwiazdorka Bieńka jęczeć że chce odejść, a mu nie dają, albo wysyłać oprycha menedżera, żeby oczerniał klub w mediach i obrażał kraj. Tak mi się skojarzyło... Buszek rządziAbdullo pisze:W Olsztynie świetnie mu się grało, ale później kazano mu wrócić do Resovii. Nie chciał, ale kontrakt to kontrakt.
A jeśli już się tak gromadnie określamy co nas bardziej cieszy - sukcesy Reprezentacji czy Klubu? To dołączam się do zdania szanownej koleżanki, @Idz. Reprezentacja ponad wszystko i nie wiem jak można stawiać klub wyżej.
A to podobno ja jestem zapatrzony w Resovię
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
-
- Posty: 2919
- Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
- Płeć: M
Re: Resovia Rzeszów
Klub >>> Reprezentacja. Zdecydowanie. Klub mam na miejscu, idę/jadę na mecz co tydzień od x lat, spotykam przyjaciół/znajomych z innych miast, ludzi, którzy się znają na siatkówce, rozmawiam, spieram się, dyskutuję, bawię się. Pogadam sobie z top playerem, gościem na ławce, prezesem, sekretarką, ochroniarzem i sprzątaczką. Jestem blisko i nikt mnie nie goni, bo mnie znają, a ja znam ich. Taka mała rodzinka i Inne emocje: głębsze, mocniejsze i niesterowane przez duet KM. Bo mecz to nie tylko sam mecz. To mnóstwo rzeczy wokół niego.
Reprezentacja? W TV ok, live dziękuję, to nie dla mnie. Show dla przebierańców i przysłowiowych Januszy. Nie potępiam, ale nie moje klimaty: wolę to oglądać w TV, bo to nie jest dla mnie pełne osobiste doświadczenie. Jestem kolejnym bezimiennym biletem. Nie lubię klaskać i machać rączkami gdy mi ktoś każe. Londyn 2012 był fajny (oprócz wyniku): tyle ciekawych ludzi na trybunach z przeróżnymi historiami, szczerych, tęskniących za krajem i spontanicznych w dopingu. I to bez KM.
Reprezentacja? W TV ok, live dziękuję, to nie dla mnie. Show dla przebierańców i przysłowiowych Januszy. Nie potępiam, ale nie moje klimaty: wolę to oglądać w TV, bo to nie jest dla mnie pełne osobiste doświadczenie. Jestem kolejnym bezimiennym biletem. Nie lubię klaskać i machać rączkami gdy mi ktoś każe. Londyn 2012 był fajny (oprócz wyniku): tyle ciekawych ludzi na trybunach z przeróżnymi historiami, szczerych, tęskniących za krajem i spontanicznych w dopingu. I to bez KM.
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023. Lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Re: Resovia Rzeszów
Dylemat cokolwiek dziwaczny. Po co pytać "Czy kochasz matkę, czy żonę"? Z reguły kocha się i matkę, i żonę. Tylko każdą inaczej.
Czy myć ręce, czy nogi? Warto myć i ręce, i nogi.
Klub jest blisko. Można iść na trening, porozmawiać. Reprezentacja jest dalej, ale też jest bliska.
Przy odrobinie zdrowego rozsądku, zrozumienia potrzeb, nie ma konkurencji między klubem a reprezentacją. Są wzajemne korzyści i wzajemne straty, wzajemna zależność.
Czy myć ręce, czy nogi? Warto myć i ręce, i nogi.
Klub jest blisko. Można iść na trening, porozmawiać. Reprezentacja jest dalej, ale też jest bliska.
Przy odrobinie zdrowego rozsądku, zrozumienia potrzeb, nie ma konkurencji między klubem a reprezentacją. Są wzajemne korzyści i wzajemne straty, wzajemna zależność.
Re: Resovia Rzeszów
Nie zna słabo życia (nie rozumiem takiego tekstu w tym kontekście) tylko ma innych znajomych niż ty. Ty się obracasz w środowisku fanów (fanatyków ) Resovii, dla niej i jej znajomych pojęcie reprezentacji kraju jest ponad wszystkie kluby. A ci, co się na maxa angażują w rozgrywki reprezentacyjne, tak jak ty w ligowe, jesienią muszą odpocząćAbdullo pisze: Słabo znasz życie. Znam wielu dla których najpierw klub a kadra przy okazji.
Zresztą po ciężkim sezonie ligowym, ja mam obrzydzenie do siatkówki.
Skoro tak wszyscy się określają to powiem, że w moim przypadku jest trochę skomplikowana sprawa. Tak normalnie reprezentacja zawsze była ponad każdy klub. Nie da się porównać emocji związanych z biało-czerwonymi barwami z rozgrywkami klubowymi. Do pewnego czasu to było oczywiste. Problem zaczął się wtedy, kiedy człowiek zaczął się coraz więcej dowiadywać o układach kadrowo-środowiskowych, charakterach i postawach zawodników itd, itp. To zaczęło do tego stopnia rzutować na mój odbiór tej grupy ludzi, że coraz trudniej mi było (i jest) się z nią identyfikować. Dlatego najlepiej mi się kibicuje np. ręcznym. W ich przypadku kompletnie nie wnikam w to, co się dzieje w związku, kadrze, nie wiem do końca, gdzie na co dzień grają zawodnicy i jacy są. Dzięki temu bezwarunkowo angażuję się po prostu w kibicowanie reprezentacji i w ostatnich latach mam z tego powodu dużo więcej frajdy niż z reprezentacyjnej siatkówki. Tylko szkoda, że tej gry tak nie lubię
@Astronauto - ale tu chyba chodzi o kibicowanie reprezentacji Polski, a nie o ludzi, którzy przychodzą na mecz?
-
- Posty: 2919
- Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
- Płeć: M
Re: Resovia Rzeszów
I jej gorąco kibicuję. W domu.Edyta pisze: @Astronauto - ale tu chyba chodzi o kibicowanie reprezentacji Polski, a nie o ludzi, którzy przychodzą na mecz?
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023. Lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Re: Resovia Rzeszów
Zakodowanej Zwłaszcza Ci starszej datyChal pisze:Myślę, że nie ma absolutnie nic dziwnego w tym, że kibic, który regularnie chodzi na mecze swojego klubu (już nie mówiąc o tych, którzy jeżdżą też na wyjazdy) czuje większą więź z nim, niż z reprezentacją, którą ogląda w telewizji.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze