Skra Bełchatów

[Rysio z Klanu]

A Szymański pokazał, że w przeciwieństwie do pana podobnosiatkarza W. ma honor i rozwiązał kontrakt z Effectorem, a zarząd Effectora pokazał, że myśli logicznie i nie ma zamiaru utrzymywać kogoś z kogo będzie mieć tylko straty. Nie wiem czy u nas zarząd jest tak naiwny, że szykują nas na rencistę i za rok (głupie akcje PR-owe-, z których nie wiem czy Skra to jeszcze klub czy już Caritas II?), czy może za tym się kryje coś grubszego: tatuś 1. weźmie synka 2. do Bydgoszczy, a tatuś 2. zostawi synka 1. na kolejny rok renty w Bełchatowie.

[ciorny17]

Przyjecie Bednorz, Conte, Piechocki powala.
Jesli liczysz na Winiara to szkoda Bartosza na rezerwe.

Kiedyś w meczu sparingowym reprezentacja Polski zagrała Kurek - Bartman - i chyba Zatorski

Jeśli Piechocki jr zrobiłby większy krok naprzód i nie czuł oddechu "starszyzny" na karku grałby z pewnością lepiej. Jakoś nie wydaje mi się aby Bednorz wrócił już na następny sezon do Skry. Casus Śliwki pokazuje, że czasem warto jeszcze jeden sezon pograć niżej niż się kisić na ławie. No chyba, że przymierzany będzie do pierwszej szóstki wówczas pewnie wróci.

Inna sprawa wspomniany Winiarski. Nie chce mi się wierzyć aby kolejny rok był budowany skład na założeniu jako Winiarski zawodnik do szóstki. Nie ma bata. Piechocki sr nie jest głupi i wie, że kolejny sezon bez MP, FF LM, czy ewentualnie innego trofeum może skazać budżet klubu na kolejne obcięcia. Z całym szacunkiem, ale Rodrigezy, Stankovicze czy nawet Katice nie sprawią, że Skra wróci na szczyt. Oczywiście w tym sezonie jeszcze niczego nie wygrali ani nie przegrali, ale z taką grą sukcesu nie widzę.

[lex]

Ja liczę na powrót Zatorskiego któremu kontrakt się kończy, być może Marechala nie będą chcieć trzymać dłużej. Conte, Uriarte, Kłos i Wrona napewno w przyszłym Sezonie będą w Skrze, Winiarski Wlazły to samo. Sądzę że Milczarek zostanie bo mimo wszystko uważam go że jest solidny na swojej pozycji. Lisinać myślę że zostanie bo na nowy sezon powraca Brdjowić i Katić więc będzie miał rodaków. Generalnie uważam że Skra ma dobry skład i zbytnio nie ma kogo na kogo zmieniać poza jednym przyjmującym i libero, po prostu brakuje im chyba pewności siebie i wiary że mogą wygrać wszystko i z każdym. Ławke rezerwowych można trochę odświerzyć zawodnikami bardziej ogranymi. Mam trochę wątpliwości co do przydatności Wrony w zespole, dla mnie Lisinać sprawdza się kilkakrotnie lepiej od Andrzeja. "szuiram" ma dołki ale wszyscy dobrze wiemy że jak wpadnie w "cug" to nikt nie może go zatrzymać.

[jinx]

Ja liczę na powrót Zatorskiego któremu kontrakt się kończy, być może Marechala nie będą chcieć trzymać dłużej. Conte, Uriarte, Kłos i Wrona napewno w przyszłym Sezonie będą w Skrze, Winiarski Wlazły to samo. Sądzę że Milczarek zostanie bo mimo wszystko uważam go że jest solidny na swojej pozycji. Lisinać myślę że zostanie bo na nowy sezon powraca Brdjowić i Katić więc będzie miał rodaków. Generalnie uważam że Skra ma dobry skład i zbytnio nie ma kogo na kogo zmieniać poza jednym przyjmującym i libero, po prostu brakuje im chyba pewności siebie i wiary że mogą wygrać wszystko i z każdym. Ławke rezerwowych można trochę odświerzyć zawodnikami bardziej ogranymi. Mam trochę wątpliwości co do przydatności Wrony w zespole, dla mnie Lisinać sprawdza się kilkakrotnie lepiej od Andrzeja. "szuiram" ma dołki ale wszyscy dobrze wiemy że jak wpadnie w "cug" to nikt nie może go zatrzymać.

Powodzenia

[betkrzys]

Zator gdyby otrzymał propozycje powrotu to z przyjemnością by wrócił, narzeczona z Bełchatowa, rodzina również, wielu przyjaciół i znajomych, ale..... Mamy prezesa Piechockiego i prędzej sam odejdzie niż uderzy się w pierś i złoży ofertę Zatorowi.

[lex]

Rozumiem że ojcies-syn, ale prezio też niczego na siłe robić nie może bo opinie publiczna, media, kibiców będzie za bardzo w oczy kuło więc też nie może pozwolić sobie na taką sytuacje, tym bardziej że prezio dostał fotel zastępcy prezesa PZPN.

[ldz]

Ja liczę na powrót Zatorskiego któremu kontrakt się kończy, być może Marechala nie będą chcieć trzymać dłużej. Conte, Uriarte, Kłos i Wrona napewno w przyszłym Sezonie będą w Skrze, Winiarski Wlazły to samo. Sądzę że Milczarek zostanie bo mimo wszystko uważam go że jest solidny na swojej pozycji. Lisinać myślę że zostanie bo na nowy sezon powraca Brdjowić i Katić więc będzie miał rodaków. Generalnie uważam że Skra ma dobry skład i zbytnio nie ma kogo na kogo zmieniać poza jednym przyjmującym i libero, po prostu brakuje im chyba pewności siebie i wiary że mogą wygrać wszystko i z każdym. Ławke rezerwowych można trochę odświerzyć zawodnikami bardziej ogranymi. Mam trochę wątpliwości co do przydatności Wrony w zespole, dla mnie Lisinać sprawdza się kilkakrotnie lepiej od Andrzeja. "szuiram" ma dołki ale wszyscy dobrze wiemy że jak wpadnie w "cug" to nikt nie może go zatrzymać.

LOL. Nie wiem od czego zacząć.

Zator nie wróci, nawet jakby Piechocki wypożyczył syna. Przecież jeśli przez kolejny rok Kacper się ogra, wejdzie na jakiś wyższy poziom to dla Zatorskiego znów braknie miejsca i zostanie znów kopnięty w d... Wątpię bardzo, żeby chciał ryzykować coś takiego, a na pewno ZAKSA sypnie mu pieniążkami, żeby został.

ta pozostała wyliczanka to brzmi trochę jakby nas limity obcokrajowców nie obowiązywały. Ok, może w podstawowej szóstce byłby Mariusz, Kłos, Wrona i libero i się zgadza, ale reszta w takim razie prawie że nie może się pokazywać na boisku. Na Winiara nie ma co liczyć, co najwyżej na rezerwę - chyba że ktoś znów chce się napalić a potem rozczarowywać, to wolna droga. Lisinac (w formie, bo coś ciężko mu wrócić po tej kontuzji) od Wrony jest lepszy ze dwie długości, z tym że nie jest Polakiem. Przy założeniu obcego rozegrania i obu przyjęć zostaje mu gra w LM i te sporadyczne mecze, kiedy Winiar by wszedł z rezerwy pograć.
I skąd te informacje o powrocie Katica i Brdjowica? Jak w tego pierwszego jestem w stanie uwierzyć, tak nie mam nawet pewności, że Aleksę wypożyczyliśmy.
"odświeżyć ławkę rezerwowych zawodnikami bardziej ogranymi", a co to, Gromadowski za mało ograny czy co

ogólnie fajna wizja, tylko jakiś wór piniążków by trzeba rozwiązać w Bełchatowie, nie wiem tylko skąd.

[lex]

Przecież o Gromadowskim nie wspomniałem ani słowa wiec o co chodzi???
co do Piechockiego... no właśnie piszesz "jeśli by się ograł" a jeśli nie to co??? wątpie w to że będzie wartościowym graczem zespołu.

P.S pojedyncze udane mecze libero to pewnie i mnie by się udały ale nie o to tutaj chodzi.....



poza tym jaki wór pieniędzy??? Przecież nikogo nowego nie zatrudniamy jedynie preferuje odejscie Marechala i Piechockiego ew. Wrony. Więc na co ten wór pieniędzy???

[ldz]

dobrze. Postaram się łopatologicznie.

Przecież o Gromadowskim nie wspomniałem ani słowa wiec o co chodzi???

ponieważ piszesz, że:

Ławke rezerwowych można trochę odświerzyć zawodnikami bardziej ogranymi.

więc po pierwsze - czy Gromadowski jest nieograny? Doświadczenia niewątpliwie mu odmówić nie można, trochę gorzej chyba z umiejętnościami. W związku z czym rozumiem, że chcesz go zastąpić kimś lepszym (ojć, czyli będzie więcej kosztował) i najlepiej jeszcze Polakiem, bo skoro nie-Polak Aleksa miałby wrócić na rozegranie to zagraniczny atakujący na rezerwie robiłby nam kosmos z limitami (już rok temu nie było za ciekawie, kiedy mieliśmy zagranicznego libero w składzie i Srecko mógł grać tylko z Kacprem).

co do Piechockiego... no właśnie piszesz "jeśli by się ograł" a jeśli nie to co??? wątpie w to że będzie wartościowym graczem zespołu.

piszesz trochę, jakbyś wczoraj się narodził i nie widział co się działo. Pozwól, że Ci przypomnę - wygoniliśmy najlepszego/jednego z najlepszych polskich libero, bo rzekomo zawołał sobie jakieś kosmiczne pieniądze, w zamian wzięliśmy juniora, który kiepskawo radził sobie w beznadziejnej Częstochowie i jako alibi zakontraktowaliśmy dodatkowo przyzwoitego libero, niestety nie-Polaka, żeby w razie problemów młodego mógł wejść i pomóc. Zupełnym przypadkiem nasz junior ma to samo nazwisko co prezes klubu, w którym gra, #jaktosiestało. To już nawet moje naiwne podejście do życia wyczuwa, że coś tu śmierdzi. A Ty uważasz, że spokojnie sobie juniora znów wypożyczymy, Zator wróci, a Kacper jak nie wskoczy na ten wyższy poziom to będzie spokojnie grał gdzieś-tam, u nas Paweł po wieki wieków i wszyscy będą zadowoleni. Gratuluję dobrego samopoczucia i optymizmu życiowego.

poza tym jaki wór pieniędzy??? Przecież nikogo nowego nie zatrudniamy jedynie preferuje odejscie Marechala i Piechockiego ew. Wrony. Więc na co ten wór pieniędzy???

hmmm.
Na lepszego atakującego na rezerwę (w końcu chcesz "odświeRZać" ławkę rezerwowych).
Marechal odejdzie, a w jego miejsce zakontraktujemy... no właśnie, kogo? Jak chcemy się bić o medale to chyba kogoś lepszego, a w tej sytuacji często lepsze = droższe.
Piechocki odejdzie, a w Twojej kolorowej rzeczywistości przyjdzie Zatorski. Na pewno będzie grał za te kieszonkowe, za które zapewne gra Kacper. Do tego chcesz zostawić Milczarka.
Wrona odchodzi, okeyy. I co dalej się dzieje w Twoim wspaniałym planie? Zostajemy z Lisinacem i Kłosem do szóstki, a na rezerwie Marcyniak i kuniec? Wspaniała perspektywa. Moja wyobraźnia podpowiada mi jeszcze taki scenariusz, w którym Winiar ma nadal jakieś tam kłopoty ze zdrowiem i nie może wejść na boisko i wysypuje się Kłos, bo wszak kontuzje chodzą po ludziach, po siatkarzach zwłaszcza. Tymże wspaniałym sposobem żeby zgadzał się limit obcokrajowców, wstawiamy Wlazłego, Marcyniaka, libero i chyba jakiegoś z Młodej Skry na przyjęcie do Conte, no bo Katić raczej się już nie zmieści, obu sypaczy mamy zagramanicznych i chyba pole manewru się skończyło. A ów zastępca Marechala do pary z Conte (albo Conte) siedzi sobie w kwadracie i jedyne co mu zostaje to klaskać i odcinać paski z wynagrodzeniem.


wspaniały plan. Aż się nie mogę doczekać kolejnego sezonu.

[lipa210]

Dopiero połowa sezonu, a na forum już tematy o składzie na przyszły sezon Piechocki popełnił błędy w układaniu zespołu na ten sezon, największy to na pewno ustawianie składu wokół ciągle kontuzjowanego Winiarskiego, co duża część osób przewidywała przed sezonem, że Michał się posypię. Skompletowanie zespołu na nowy sezon będzie wyzwaniem. Wydaje mi się, że Lisiniać odejdzie, aby móc grać dwójką zagranicznych graczy na przyjęciu. Marzeniem za niego byłby Bieniek, jeśli nie jest jeszcze dogadany z Zaksa to będzie chyba najlepszym kąskiem na rynku ( Zaksa, Skra, Resovia w każdym klubie miałby miejsce w 6, do tego na pewno dostanie ciekawe oferty zagraniczne), myślę że zostaniemy z Kłosem i Wroną, a na trzeciego np Jan Nowakowski. Rozegranie pewnie zostanie to samo, ewentualnie Brdović za Janusza. Atak pewnie też ten sam bo Gromadowski spisuje się nieźle jako rezerwowy, chociaż wolałbym Muzaja albo Bołądzia ale nie wiadomo jak młodzi radziliby sobie grając mało i wchodząc z ławki, więc pewnie Marcel zostanie. Na przyjęciu muszą być jakieś zmiany po sezonie, raczej na pewno zostanie Conte i Winiar, trzecim mógłby być nadal Marechal albo Katić, jako zmiennika Conte widziałbym Bednorza, który bardzo fajnie gra w Olsztynie i myślę, że mógłby nieźle się wpasować, bo widać że lubi szybką grę, jako piąty mógłby się uczyć Tomasz Fornal, który chyba kończy szkołę w Spale. Na pewno konieczne są zmiany na libero, ta pozycja u nas to jest totalna porażka prezesa, oglądając mecz Olsztyn-Jastrzębie widać było, że oba te zespoły, które nie biją się o wysokie cele mają lepszych libero niż Skra. Piechocki może być ale jedynie jako drugi, marzenie to Zator ale to raczej niemożliwe, myślę że dużo lepiej niż Milczarek poradziłby sobie Potera. Do końca sezonu jeszcze dużo czasu, dużo ciekawych meczy, najpierw trzeba się skupić na Pucharze Polski. Najbliższe dni na pewno będą wielką przyjemnością dla wszystkich kibiców siatkówki

[Murilo0]

4-ty przyjmujący Bednorz, 5-ty Fornal Nie ma to jak dbanie o harmonijny rozwój młodych.

[kaede]

cały czas się przewija, że Skra oparła skład na WIniarze. mi się wydaje, że on stawiał na parę Conte + Marechal, a Winiar miał wspomagać/wchodzić z ławki. nie chce mi się wierzyć, że w Skrze pracują tacy niepoprawni optymiści, którzy wierzyli, że Winiar pociągnie cały sezon w 6, zwłaszcza, że obcują z nim na co dzień i mają informacje z pierwszej ręki o jego zdrowiu. chociaż, z drugiej strony, skoro sądzili, że parą Piechocki-Milczarek zawojują świat...

[ursula127]

Skra nie ma ani kasy ani innego magnesu by ściągać graczy lepszych od Marechala czy Wlazłego,nie jest też magnesem dla graczy typu Bieniek,Zatorski.Niektórzy z kibiców chyba żyją w innej epoce,proponuje zejście na ziemię

[lex]

więc po pierwsze - czy Gromadowski jest nieograny? Doświadczenia niewątpliwie mu odmówić nie można, trochę gorzej chyba z umiejętnościami. W związku z czym rozumiem, że chcesz go zastąpić kimś lepszym (ojć, czyli będzie więcej kosztował) i najlepiej jeszcze Polakiem, bo skoro nie-Polak Aleksa miałby wrócić na rozegranie to zagraniczny atakujący na rezerwie robiłby nam kosmos z limitami (już rok temu nie było za ciekawie, kiedy mieliśmy zagranicznego libero w składzie i Srecko mógł grać tylko z Kacprem).

Nie napisałem nic na temat Gromadowskiego a czepiasz się go. Skoro nie wspomniałem to nie widzę powodu żeby go wymieniać. Ale tak dla jasności jeśli byłby temat jego wymiany to ja np preferuje Żalińskiego. Napewno nie jest droższy. Nie wiem skąd u Ciebie w ogóle stereotyp że lepszy musi być droższy.

piszesz trochę, jakbyś wczoraj się narodził i nie widział co się działo. Pozwól, że Ci przypomnę - wygoniliśmy najlepszego/jednego z najlepszych polskich libero, bo rzekomo zawołał sobie jakieś kosmiczne pieniądze, w zamian wzięliśmy juniora, który kiepskawo radził sobie w beznadziejnej Częstochowie i jako alibi zakontraktowaliśmy dodatkowo przyzwoitego libero, niestety nie-Polaka, żeby w razie problemów młodego mógł wejść i pomóc. Zupełnym przypadkiem nasz junior ma to samo nazwisko co prezes klubu, w którym gra, #jaktosiestało. To już nawet moje naiwne podejście do życia wyczuwa, że coś tu śmierdzi. A Ty uważasz, że spokojnie sobie juniora znów wypożyczymy, Zator wróci, a Kacper jak nie wskoczy na ten wyższy poziom to będzie spokojnie grał gdzieś-tam, u nas Paweł po wieki wieków i wszyscy będą zadowoleni. Gratuluję dobrego samopoczucia i optymizmu życiowego.

Mam wrażenie że nie rozumiesz co piszę, albo rozumiesz sobie to na swój sposób, lub piszesz żeby tylko coś napisać. Kolejny raz... gdzie napisałem o wypożyczeniu Piechockiego?? Napisałem że uważam go za mało wartościowego gracza, a Ty piszesz że moje myśli są takie aby go wypożyczyć..... .

Na lepszego atakującego na rezerwę (w końcu chcesz "odświeRZać" ławkę rezerwowych).
Marechal odejdzie, a w jego miejsce zakontraktujemy... no właśnie, kogo? Jak chcemy się bić o medale to chyba kogoś lepszego, a w tej sytuacji często lepsze = droższe.
Piechocki odejdzie, a w Twojej kolorowej rzeczywistości przyjdzie Zatorski. Na pewno będzie grał za te kieszonkowe, za które zapewne gra Kacper. Do tego chcesz zostawić Milczarka.
Wrona odchodzi, okeyy. I co dalej się dzieje w Twoim wspaniałym planie? Zostajemy z Lisinacem i Kłosem do szóstki, a na rezerwie Marcyniak i kuniec? Wspaniała perspektywa. Moja wyobraźnia podpowiada mi jeszcze taki scenariusz, w którym Winiar ma nadal jakieś tam kłopoty ze zdrowiem i nie może wejść na boisko i wysypuje się Kłos, bo wszak kontuzje chodzą po ludziach, po siatkarzach zwłaszcza. Tymże wspaniałym sposobem żeby zgadzał się limit obcokrajowców, wstawiamy Wlazłego, Marcyniaka, libero i chyba jakiegoś z Młodej Skry na przyjęcie do Conte, no bo Katić raczej się już nie zmieści, obu sypaczy mamy zagramanicznych i chyba pole manewru się skończyło. A ów zastępca Marechala do pary z Conte (albo Conte) siedzi sobie w kwadracie i jedyne co mu zostaje to klaskać i odcinać paski z wynagrodzeniem.

Po pierwsze Marechal odpowiednią "działkę" przytula co miesiąc, nie wierzę że gra za małe pieniądze. Kolejny raz wpajasz mi że lepsze musi być droższe.... (nie będę już tutaj przytaczał przykładów). Uważasz że Piechocki gra za kieszonkowe?? O co sie zakładamy że NIE Pamiętaj że po sezonie wraca Brdjović i będzie prawdopodobnie lepiej ograny. Wraca z wyp. Katić . Stanković w takim wypadku jest nam nie potrzebny. Wrona nie odejdzie bo na jeszcze kontrakt na przyszły sezon.
Nie zapominaj że jest wielu młodych polskich zawodników którzy będą do wzięcia po sezonie, i nie wierzę że któryś z nich do Skry miałby nie trafić.

[jinx]

Zator gdyby otrzymał propozycje powrotu to z przyjemnością by wrócił, narzeczona z Bełchatowa, rodzina również, wielu przyjaciół i znajomych, ale..... Mamy prezesa Piechockiego i prędzej sam odejdzie niż uderzy się w pierś i złoży ofertę Zatorowi.

I zagra za połowę tego co teraz dostaje?

[lipa210]

4-ty przyjmujący Bednorz, 5-ty Fornal Nie ma to jak dbanie o harmonijny rozwój młodych.

Będący teoretycznie czwartym w tym sezonie Rodriguez gra sporo, piąty Stanković też otrzymał kilka szans gry. Moim zdaniem jeśli zawodnik jest już w stanie wnieść coś do gry, a jestem pewny że Bednorz grałby lepiej niż Hiszpan to powinien być w składzie. Fornal także mógłby się rozwinąć trenując z tak świetnymi zawodnikami, a w przypadku kontuzji byłby w składzie meczowym, a myślę, że on także jest lepszy od Stankovicia. Włodarczyk będąc czwartym przyjmującym przez dwa lata rozwinął się, szczególnie w przyjęciu, może z Bednorzem stałoby się podobnie.

[kanimo]

Zalinski z Powrotem na atak zamiast Graomadowskiegi??? Teraz gdy zlapal taka forme i jest w reprze jako przyjmujacy .

Boladz i Muzaj juz truchtem biegna, by zostac rezerwowymi pod wodza Falaski.

Fornal sie nieslychanie rozwinie jako 5ty. Tak jak sie rozwinal Muzaj czy Mika od siedzenia na lawce .
Biorac pod uwage jego ogromny talent byloby to czyste marnotrawstwo. I nie pisz jak pisali kiedys kibice Reski-ze wewnetrzne gierki Skry sa na takim poziomie, ze od samego treningu sie rozwinie nieslychanie.
Mam nadzieje, ze Fornal pojdzie na wypozyczenie. Najlepiej na 2 lata.
Mam nadzieje, ze Bednorzowi bedzie dane na tym wypozyczeniu zostac. Ale on juz chyba jest na poziomie, ze mogl by sporo wchodzic.
Rodrigez gra bo Winiar niezdolny do gry, a pierwsza dwojka gra bardzo, bardzo chimerycznie. Jesli celem jest dobra gra pierwszej pary i pewny 3ci to 5ty sobie raczej nie pogra.

Ze Zator wroci tez nie wierze, chyba ze prezes pojdzie po rozum do glowy i rozwiaze kontrakt z synem a Zatorowi zaproponuje minimum 2letni kontrakt. SF

Skra to przede wszystkim powinna poszukac trenera jesli ten sezon skonczy sie rownie udanie jak poprzedni.
Puscic Kacpra na 2 lata w swiat i sciagnac na 2 lata np Potere.
Dopiero potem przyjmujacego do Conte. Np Penczewa, Petrica- no goscia z przyjeciem. Temu pierwszemu konczy sie kontrakt i moze mialby ochote na sytuacje, w ktorej ma duze szanse na szostke. Charakterystyka gry pasuje.
Jak przyjmuje Katic?

[ldz]

ech.... ostatni raz i się poddaję.

Nie napisałem nic na temat Gromadowskiego a czepiasz się go. Skoro nie wspomniałem to nie widzę powodu żeby go wymieniać. Ale tak dla jasności jeśli byłby temat jego wymiany to ja np preferuje Żalińskiego. Napewno nie jest droższy. Nie wiem skąd u Ciebie w ogóle stereotyp że lepszy musi być droższy.

chciałeś "odświerzać" ławkę rezerwowych. Czyli kogo? Janusza sam wymieniasz na Brdjovica, za Stankovica zakładam tego Katica. To kogo jeszcze z ławki chcesz wymieniać? Marcyniaka chyba.

Mam wrażenie że nie rozumiesz co piszę, albo rozumiesz sobie to na swój sposób, lub piszesz żeby tylko coś napisać. Kolejny raz... gdzie napisałem o wypożyczeniu Piechockiego?? Napisałem że uważam go za mało wartościowego gracza, a Ty piszesz że moje myśli są takie aby go wypożyczyć..... .

słucham? Piszesz, że chcesz Zatorskiego z powrotem. Jednocześnie zostawiłbyś Milczarka, bo "jest solidny". To mamy mieć 3 libero? Czy z Kacprem chcesz rozwiązać kontrakt? Bo nie wiem jaka jeszcze jest możliwość, chyba że etat sprzątaczki w Energii. Jeśli wyobrażasz sobie, że Piechocki puści syna gdzieś poza Skrę to chyba żyjesz w alternatywnej rzeczywistości, takiej z tęczą i kolorowymi jednorożcami.

Po pierwsze Marechal odpowiednią "działkę" przytula co miesiąc, nie wierzę że gra za małe pieniądze. Kolejny raz wpajasz mi że lepsze musi być droższe.... (nie będę już tutaj przytaczał przykładów).

no niewątpliwie jakiś tam przyzwoity hajsik ma. Ale to kogo za niego? Bo już teraz nie wiem. Jego rola w drużynie to 3ci przyjmujący, po wypadnięciu Winiara 2gi. Kim sugerujesz go zastąpić? Chyba że wspomnianym Żalińskim, choć chwilę temu chciałeś go na atak... Podaj jakąś półkę zawodników chociaż, o jakich myślimy.

Uważasz że Piechocki gra za kieszonkowe?? O co sie zakładamy że NIE

podobno jeden Zator po podwyżce miał kosztować więcej niż obcokrajowiec Tille (któremu trzeba parę dodatkowych rzeczy zapewnić) i Kacper. To wychodzi mi z tego, że gra za kieszonkowe. Ja sobie tak żartuję, chociaż na pewno jakąś tam pensyjkę ma, ale jeśli ona miałaby wystarczyć na Zatorskiego to ja jestem chińską cesarzową.

Pamiętaj że po sezonie wraca Brdjović i będzie prawdopodobnie lepiej ograny.

źródło, że jest wypożyczony albo didn't happen.

Wraca z wyp. Katić . Stanković w takim wypadku jest nam nie potrzebny.

Stankovic ma kilkuletni kontrakt chyba, więc trzeba go by gdzieś wypożyczyć. Katić wraca i jaką rolę pełni? 3ci, 4ty przyjmujący tak? Plus Winiar na zasadzie "będzie to będzie".

Wrona nie odejdzie bo na jeszcze kontrakt na przyszły sezon.

jak to się ma do

Przecież nikogo nowego nie zatrudniamy jedynie preferuje odejscie Marechala i Piechockiego ew. Wrony.

mam wrażenie, że gubisz się w zeznaniach i swoich pomysłach. Ja zginęłam w nich już dawno.

Nie zapominaj że jest wielu młodych polskich zawodników którzy będą do wzięcia po sezonie, i nie wierzę że któryś z nich do Skry miałby nie trafić.

to zależy od tego, kto zostanie na trenerce. Muzaj i Włodarczyk (Brdjovic zresztą też) odchodzili w takiej sobie atmosferze i dawali wyraźnie do zrozumienia, że MAF dawał im za mało szans. W środowisku to się rozchodzi pocztą pantoflową z prędkością błyskawicy i o ile któryś z "młodych" nie jest na wypożyczeniu i nie będzie miał za dużo do powiedzenia to wątpię, żeby palili się do grzania ławki u Falaski. Chyba że trener się zmieni, ale coś powątpiewam.

[BadTrue]

Jeszcze przed nami wiele spotkań i jeszcze dużo za wcześnie na zmiany kadrowe i pisanie kto przyjdzie/odejdzie - dajmy jeszcze szanse chłopakom na wykazanie się - fakt, że plotki mówią o dużych roszadach po sezonie jednak końcowy wynik może wiele zmienić.

[niepoinformowany]

Tak jak sie rozwinal Muzaj czy Mika od siedzenia na lawce .
Biorac pod uwage jego ogromny talent byloby to czyste marnotrawstwo. I nie pisz jak pisali kiedys kibice Reski-ze wewnetrzne gierki Skry sa na takim poziomie, ze od samego treningu sie rozwinie nieslychanie.

Say what? Dalej to kłamstwo będzie powtarzane, że Mika mało grał w Resovii? Weź sobie statystyk poszukaj, jeśli nie pamiętasz ile grał. A grał dużo, a patrząc na prezentowany poziom gry to aż za dużo.

Nie wiem, ale to powtarzanie fałszu non-stop już mnie nawet nie irytuje, tylko śmieszny. Przecież Mika grał dużo. Grał też sporo w Lotosie i w Montpellier. Ale dalej Resovia będzie obwiniana za późny rozwój Miki, bo nie dostał szansy... Przecież nie w tym była rzecz, nie widzisz tego serio?

Przepraszam za offtop.

[kanimo]

Owszem pamietam, bo czekalam na jego wejscia. I u Kowala nie bylo ich duzo. Wiecej niz Muzaje ale nie duzo.
Poziom mlodego byl za slaby- trzeba bylo wypozyczac wczesniej.
Statystyki to mozna sobie w ... wlozyc, bo wejscie na podwyzszenie bloku, czy przyjecie zdaje sie powoduje zaliczenie graczowi seta.

[betkrzys]

Rysio "shore" z klanu proszę o komentarz po zdobytym PP.

[radosoviak]

W środę się uaktywni mam taką nadzieje

[betkrzys]

[Treść edytowana]

[BadTrue]

Wiadomo co z Wlazłym?

[Kamil92]

Ostatnio miałem okazję porozmawiać z osobami, które są bardzo blisko klubu i oczywiście zapytałem skąd się bierze taka forma zespołu. Mam nadzieje, że potwierdzą się ich odpowiedzi, że dopiero tydzień temu zawodnicy skończyli cieżki trening i świeżość powinna wrócić ( szczególnie u Wlazłego i Conte).

Trzeba przyznać, że Skra, przez cały turniej finałowy PP, fizycznie wyglądała naprawdę dobrze. Jeżeli ich forma teraz zacznie iść w górę, to może to być świetną wiadomością dla wszystkich kibiców Skry.
W kontekście środowego meczu, to oczywiście z tych problemów, to te kłopoty Wlazłego, który rozegrał dwa ostatnie mecze na wysokim poziomie. No i jeszcze kwestia zmęczenia. Nie wiem jakie mają plany, czy wracają do Bełchatowa, czy od razu jadą do Rzeszowa, ale i tak i tak czeka ich długa droga powrotna, no i jednak w kościach mają prawie 3 godziny boju więcej niż Resovia.

[compact]

Wiadomo co z Wlazłym?

Podobno tylko skurcz

[Castard8]

No to na gorąco bo na chłodno tego co tam się na hali działo nie da sie opisać. Kolejne głazy do ogródka Falasci za spóźnione zmiany z Kłosem i Piechockim, którzy dziś byli bardziej podopiecznymi Fefe niż MAF. Co do Conte. Dobry, solidny mecz Argentyńczyka, ale bardziej chciałem napisać o zachowaniu. Tutaj dostał już łatke chama, pajaca i buraka, a ja zastanawiam się co sprawiło że Facu tak się zachowywał. Nigdy wczesniej tego nie robił, a tu nagle taka zmiana. Zastanawiam się czy nie został sprowokowany Tak czy inaczej pojedynek mentalny przegrał Deroo bo to on pierwszy pękł gdy po zepsutej zagrywce poskarżył się na złe zachowanie przeciwników. Ponoć Wrona w PS mówił, że takie zachowanie ma być dozwolone w przyszłości. Ciekawe jak to będzie wyglądało. Uriarte. W rozegraniu troszke ostrożniej niz zwykle, ale nadal ilość błędów poraża. Wszystko jednak nadrobił dzis w zagrywce zwłaszcza gdy za plecami pokrzykiwał do niego Tata Conte. Wrona. Kolejny dobry mecz. Wszedł, skończył co musiał, zablokował co musiał git! Lisinać. Powrót do dobrej formy po roku czasu. Do tego świetna zagrywka i ten blok w 4 secie. Marechal. Troszke gorzej niż z RR i w przyjęciu lekki dramat, ale wszystko wybaczyłem przy przepychance z Toniuttim. Milczarek. Nikt o nim nie wspomina, ale on naprawde uspokoił tyły zespołu. To co stanowi potężny kłopot dla Kacpra Robert robił dziś ze spokojem i łatwością. Gromadowski. Duże brawa za dwa ważne bloki w tie breaku. No i Wlazły. Prawdziwy kapitan. Wydzierał się, skakał, śmiał się i grał naprawdę twardo. Wrażenie zrobiły na mnie ataki z lewego kilka razy w tym meczu. Parę w nogach to on jednak wciąż ma. Jednego tylko nie moge pojąć. Co on ma z tymi halami. W Łodzi o zagrywce można zapomnieć, we Wrocku jak się okazuje też. Pamiętam jeden z pierwszych razy kiedy go widziałem w 2004 roku w meczu przeciwko Gwardii Wrocław (ówczesny trenerem Maciej Jarosz, zawodnicy to m.in. Kruk, Żurawski, Jarosz, Żywołożnyj, Gulczyński) to wtedy światło mu nie przeszkadzało. No ale to było dawno

Jeśli prawda okażą się info o zwykłych skurczach to w środe na Podpromiu może być fajny mecz. Skra faktycznie zaczyna wyglądac dobrze w ataku i zagrywce. Mam tylko nadzieje, że już są w drodze do Rzeszowa bo dwie podróże (do Bełka i potem do Rzeszowa) to zły pomysł.

[Rysio z Klanu]

Treść edytowana

Na sprawdzian z przyrody już sie nauczyłeś, że jesteś tu taki aktywny? Komentarz znajdziesz w odpowiednim temacie chłopczyku

[ldz]

Co do Conte. Dobry, solidny mecz Argentyńczyka, ale bardziej chciałem napisać o zachowaniu. Tutaj dostał już łatke chama, pajaca i buraka, a ja zastanawiam się co sprawiło że Facu tak się zachowywał. Nigdy wczesniej tego nie robił, a tu nagle taka zmiana. Zastanawiam się czy nie został sprowokowany

nie do końca, trochę "gwiazdorzyć" zaczął już w ostatnich meczach, to nie był pierwszy z takimi spojrzeniami i cieszeniem się do przeciwnika, po prostu otwartą prowokacją. Ja ogólnie nie uważam, żeby to było coś bardzo złego, bo siatkówka to nie jazda figurowa na lodzie i czasami trzeba sobie coś "po męsku" wytłumaczyć, ale Conte dziś już trochę przesadzał. Może został sprowokowany, a może ciut mu sodówka do głowy uderzyła. Zobaczymy w środę, przeciwnik będzie inny, emocje podobne jak nie większe, magia Podpromia, gwizdy, rozpłacz się itd, więc będzie do porównania.
swoją drogą on naprawdę przyjął połowę piłek, 49/98 całej drużyny do tego staty przyjęcia nie jakieś bardzo złe, a punktów w ataku natrzaskał jak dzik.