Finał Plusligi 2015/16

Który zespół zostanie złotym medalistą Mistrzostw Polski sezonu 2015/2016?

Czas głosowania minął 21 kwie 2016, o 17:36

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
72
55%
ASSECO Resovia Rzeszów
60
45%
 
Liczba głosów: 132

pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: pk+ »

andrzej13 pisze: Człowieku poczytaj historię i nie pieprz ze dwa razy przegrałaz Pasami wygrywając w meczach 2-0. Przegrała raz za Stelmacha , bo jesli nie pamietasz to Ci przypomne ze w sezonie 2012/2013 to pierwszy mecz ZAKSA wygrała 3-0 a drugi u siebie przez puszczone babole pana Lipe i Ruciaka przegrała 3-1 , jadąc do Rzeszowa stan meczy był 1-1 , tam pierwszy mecz przegrała a drugi wygrała i 5 odbył sie w KK który dzięki zwichnięciu kostki Dominika i kłopotów sercowych Antka przegrała 3-1.
Jakoś tak się składa że nic nie muszę czytać, a wymienione spotkania w większości widziałem na żywo... i jedyne podobieństwo to to że Resovia przegrała, ale nie pokazała kompletnego chaosu jak tym razem.

A jeśli sugerujesz jakąś plagę kontuzji w ZAKSie to ani im tego nie życzę, ani by mnie to nie ucieszyło... a patrząc na naszą niemoc, rezerwa ZAKSY też da radę.

Na papierze nie wygląda to aż tak źle, ale jest to najsłabszy sezon Resovii od 10 lat, kiedy zdobyliśmy 5 miejsce i zameldowaliśmy się na stałe w czołówce, potem znowu było 5 miejsce i 4 w Pucharze Challenge i od tego czasu nie opuszczamy w lidze podium. W tym roku ścisły finał zdobyty nie własną siłą, ale słabością rywali (bywa i tak, nie widzę w tym nic złego) niestety nic nie zapowiada poprawy gry w finale bo jak napisałem wcześniej sezon skończył się w głowach zawodników już w Krakowie. Prezes ogłosił nas mimo wszystko 4 najsilniejszą drużyną Europy, która grała jak równy z równym z rywalami, ale niestety nie udało się wygrać. Być może w głowach zawodników pojawił się wtedy dysonans poznawczy....

Część zawodników spotkała się z menadżerami i przede wszystkim z trenerami kadry i być może usłyszała delikatne pytanie, czemu ty stary cały sezon jesteś bez formy? Część dowiedziała się gdzie zagra w przyszłym sezonie, albo gdzie na pewno nie zagra... Cel na ten sezon jakim na pewno po otrzymaniu organizacji F4 była LM przepadł i po prostu nie ma mobilizacji na następny cel jakim jest +L.

Jeśli już o historię zahaczamy to również 10 lat temu w finale MŚ było podobnie jak w obecnym finale +L odbyło się wielkie lanie. Brazylia zlała nas niemiłosiernie, różne były przyczyny słabej postawy Polski wtedy i obecnej postawy Resovii, ale na obrazku wygląda to bardzo podobnie. Tak mi się po prostu skojarzył pierwszy mecz ZAKSA-Resovia, bo wczorajszy już mi się z niczym nie kojarzył, po prostu chciałem żeby się jak najszybciej skończył...

Masz prawo wierzyć że los się odmieni, ja mam prawo nie dostrzegać symptomów zmiany...

Lanie od Brazyli przyniosło Polsce wielki sukces, lanie od ZAKSY przynosi na papierze dobry wynik... ale jak napisałem najsłabszy sezon Resovii w dekadzie.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
lobmar
Posty: 761
Rejestracja: 22 mar 2015, o 23:38
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: lobmar »

Zaksa poważnie potraktowała rywala i dlatego dwa szybkie 3:0.Często zawodnicy w wywiadach w ten sposób tłumaczyli pasmo zwycięstw bez straty seta.Obawiam się ,że w Rzeszowie ten mecz potraktują jeszcze bardziej poważniej.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: Noworoczny »

Nie chcę tu wychodzić na Fana Klaudii Kaczorowskiej, więc ostatni raz. Czarnowski wykonuje swoją zagrywkę, jak paralityk. Ciężko się na to patrzy. To nie są piękne i płynne ruchy wyćwiczone, jak u Holmesa, Woickiego czy Perłowskiego. Ale to nie są łatwe zagrywki - przeciwnie, są bardzo trudne. Nie znam Patryka osobiście i nie mogę go spytać, czy on kontroluje kierunek i długość. Ale przyjąć je nie jest łatwo.
Od czasu do czasu zdarza mi się oglądać jakiś mecz z odtworzenia tylko po to, by sprawdzić jakiś element. Czy to jakąś taktykę, czy metodę, czy procent czegoś, co nie jest upubliczniane w DV. Proponuję, żebyście zrobili takie doświadczenie i obejrzeli wczorajszy mecz pod kątem jakości przyjęcia zagrywek Patryka. Sprawdźcie, ile z nich zostało przyjęte perfekcyjnie, w ilu rozgrywający mógł grać pierwsze tempo, ile było dogranych poza linię 3 metrów, po ilu rozgrywający musiał wystawiać sposobem dolnym. A następnie porównajcie to z czymś. Jeśli mamy porównywać ten sam zespół przyjmujących, musi to być Tillie, bo inni zagrywali z wyskoku.
A potem możemy to porównać z przyjęciem "bardzo trudnego floata" Holmesa.

Na koniec: Czarnowski w obu meczach finałowych (podkreślam, finałowych, nie przeciwko będzinom tego świata) wykonał najwięcej zagrywek ze wszystkich zawodników, popełniający przy tym tylko jeden błąd. Do tego aż trzykrotnie zastępował go w tym elemencie Bociek. Gdyby nie to, miałby szansę jeszcze ten wynik wyśrubować. Jeśli to nie jest trudną zagrywką, to co nią jest?

A generalnie to piszę o tym, bo nie lubię stereotypowych opinii nie popartych realiami. A jeszcze bardziej ich nie lubię, gdy są wygłaszane po tym, jak już zostały obalone.

W ostatnich sezonach serwis Czarnowskiego był faktycznie słaby, ale nie dlatego, że łatwy, tylko dlatego, że bardzo nieregularny. Rzadko udawało mu się nie zepsuć. Teraz poprawił regularność i już jest ok (poza wspomnianymi wyżej wrażeniami artystycznymi).

Co do samego meczu, to nie był on taki ładny, jak wczorajszy, choć przebieg był prawie identyczny.

Oczywiście można przywoływać poprzednie dwa przypadki, jednak żaden z nich nie jest choćby na iotę podobny do obecnego.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
rocky
Posty: 1203
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 09:16
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: rocky »

2:0 w meczach, 2:0 w setach wynik 17-23 dla ZAKSY i na zagrywkę wchodzi Dryja. Tak będzie.
Awatar użytkownika
hardy
Posty: 1809
Rejestracja: 9 maja 2010, o 09:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Odp: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: hardy »

Wiem że jeszcze rywalizacja się nie zakończyła i nie można być niczego pewien ale ciekawe co teraz do powiedzenia ma stary Bartman :smile:
betkrzys
Posty: 883
Rejestracja: 6 maja 2012, o 10:41
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: betkrzys »

Resovia jest w stanie przegrać w tym sezonie wszystko co się da - superpuchar, puchar Polski, kupiony f4 i otrzymany finał +Ligi. Ciekawie, ciekawie.
zespół nie da rady to sędzia pomoże - finał czelendż 2019.
MrBronx
Posty: 293
Rejestracja: 16 maja 2010, o 11:44
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: MrBronx »

Jeżeli Resovia nie zmieni swojego stylu gry co jest zależne od rozgrywającego, a nie zmieni, bo do wtorku nie zakontraktują Bruno to ZAKSIE nie powinno nic się złego stać. Po prostu grają za wolno i są łatwi do czytania. Jak pokazuje ten sezon nawet Kurka można zajechać sypiąc mu większość piłek z całego zespołu mecz za meczem, a ten potem nie ma pomysłu już jak zaatakować. ZAKSA za to równo z różnorodnym rozegraniem i nawet Dawid sobie radzi :) Także miejmy nadzieję, że we wtorek ten finał się zakończy i tytuł zdobędzie drużyna, która jako jedyna na niego zasłużyła na przestrzeni całego sezonu.
VernonRoche
Posty: 2305
Rejestracja: 2 lis 2011, o 18:30
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: VernonRoche »

Jestem skłonny postawić dziesięć złotych, że Resovia ugra seta. Ale tylko dziesięć, bo szkoda pieniędzy.:]
cba
Posty: 196
Rejestracja: 12 mar 2009, o 19:54
Płeć: K

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: cba »

MrBronx pisze: Jak pokazuje ten sezon nawet Kurka można zajechać sypiąc mu większość piłek z całego zespołu mecz za meczem, a ten potem nie ma pomysłu już jak zaatakować.
za to niestety - i mówię to z duzym smutkiem, w końcu Bartek to Reprezenatant Polski- po tym jak Go trener ściąga w II secie ma pomysł na tłuczenie o ziemi tabliczką z numerem 20 oraz rzuca piłką w kierunku kibiców. Szkoda
Awatar użytkownika
mikser
Posty: 2298
Rejestracja: 13 cze 2012, o 08:47
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: mikser »

Jako kibic Resovii uważam,że rywalizacja powinna się zakończyć naszą dobitką we wtorek. Elegancko, w domu, przy "rodzinie". Przestaniemy się męczyć my, kibice, oglądając rozwałkę na boisku, przestaną się męczyć zawodnicy i pojadą na urlopy, zgrupowania czy gdzie tam chcą. Wygra Zaksa, która cały sezon pokazuje, że na medal po prostu zasłużyła. Po raz pierwszy od lat nie pamiętam kompletnie żadnego meczu Reski, tak byle jaki i miałki był to sezon. I tak dobrze, że nie gramy o 3 z Lotosem - spotkałyby się dwie drużyny którym się nie chce, a ktoś musiałby wygrać. Masochizm przedłużony, a tak mamy szybkie lanie tyłków.
VernonRoche pisze:Jestem skłonny postawić dziesięć złotych, że Resovia ugra seta. Ale tylko dziesięć, bo szkoda pieniędzy.:]
Kurs na 1:3 dla KK do 3,75 - ryzykuj :D Ryba jak jej łeb odciąć jeszcze się rzuca, to może i nasze ofiary jednego seta jakoś wybłagają...
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: Noworoczny »

VernonRoche pisze:Jestem skłonny postawić dziesięć złotych, że Resovia ugra seta. Ale tylko dziesięć, bo szkoda pieniędzy.:]
Jak 1:1 to mogę przyjąć (-;

Swoją drogą to rok temu po F4 LM ktoś dowcipny opierając się na ploteczkach pisał, że Zaksa ma w najlepszej siódemce imprezy dwóch zawodników, mimo, że nawet nie brała udziału w zawodach.

Jak się okazało, wyciągnęła dwóch innych, powszechnie wtedy uważanych za gorszych. Okazało się, że dali drużynie o wiele, wiele więcej, niż tamci swojej.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
REddy
Posty: 98
Rejestracja: 9 gru 2015, o 00:43
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: REddy »

Dla mnie to jest poprostu gwałt. Takiego przebiegu meczów od medale nie widziałem od lat. Zakse ogląda się bardzo przyjemnie, mają wyśmienity styl gry, brak większych przestojów w grze, różnorodność rozegrania, obronę i spokój ktory aż bije. Resovia nie pokazała nic i raczej nie pokaże (chyba że klimatyzacja we własnej hali jest magiczna :-P ), Zaksa zasługuje na mistrza i już. Mecze o 3 miejsce podobnie, choć tutaj nagle Wlazły w niewiadomy mi sposób odżył, szkoda że tak późno. Tylko mam nadzieję na utrzymanie składu w KK i rywalizację z możnymi siatkówki w Europie.
lobmar
Posty: 761
Rejestracja: 22 mar 2015, o 23:38
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: lobmar »

Noworoczny pisze:
VernonRoche pisze:Jestem skłonny postawić dziesięć złotych, że Resovia ugra seta. Ale tylko dziesięć, bo szkoda pieniędzy.:]
Jak 1:1 to mogę przyjąć (-;

Swoją drogą to rok temu po F4 LM ktoś dowcipny opierając się na ploteczkach pisał, że Zaksa ma w najlepszej siódemce imprezy dwóch zawodników, mimo, że nawet nie brała udziału w zawodach.

Jak się okazało, wyciągnęła dwóch innych, powszechnie wtedy uważanych za gorszych. Okazało się, że dali drużynie o wiele, wiele więcej, niż tamci swojej.
O Kogo chodzi.
chemical_brother
Posty: 848
Rejestracja: 12 lut 2015, o 16:49
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: chemical_brother »

cba pisze:
MrBronx pisze: Jak pokazuje ten sezon nawet Kurka można zajechać sypiąc mu większość piłek z całego zespołu mecz za meczem, a ten potem nie ma pomysłu już jak zaatakować.
za to niestety - i mówię to z duzym smutkiem, w końcu Bartek to Reprezenatant Polski- po tym jak Go trener ściąga w II secie ma pomysł na tłuczenie o ziemi tabliczką z numerem 20 oraz rzuca piłką w kierunku kibiców. Szkoda
W końcu lepiej być burakiem niż resoviakiem ;)
"Lepiej być burakiem niż Resoviakiem" - Bartosz Kurek, były zawodnik Resovii
Michal5
Posty: 1775
Rejestracja: 7 gru 2014, o 18:20
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: Michal5 »

lobmar pisze:
Noworoczny pisze:
VernonRoche pisze:Jestem skłonny postawić dziesięć złotych, że Resovia ugra seta. Ale tylko dziesięć, bo szkoda pieniędzy.:]
Jak 1:1 to mogę przyjąć (-;

Swoją drogą to rok temu po F4 LM ktoś dowcipny opierając się na ploteczkach pisał, że Zaksa ma w najlepszej siódemce imprezy dwóch zawodników, mimo, że nawet nie brała udziału w zawodach.

Jak się okazało, wyciągnęła dwóch innych, powszechnie wtedy uważanych za gorszych. Okazało się, że dali drużynie o wiele, wiele więcej, niż tamci swojej.
O Kogo chodzi.
Drzyzgę i Nowakowskiego.
andrzej13
Posty: 178
Rejestracja: 21 maja 2015, o 16:24
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: andrzej13 »

Michal5 pisze:
andrzej13 pisze: Człowieku poczytaj historię i nie pieprz ze dwa razy przegrałaz Pasami wygrywając w meczach 2-0. Przegrała raz za Stelmacha , bo jesli nie pamietasz to Ci przypomne ze w sezonie 2012/2013 to pierwszy mecz ZAKSA wygrała 3-0 a drugi u siebie przez puszczone babole pana Lipe i Ruciaka przegrała 3-1 , jadąc do Rzeszowa stan meczy był 1-1 , tam pierwszy mecz przegrała a drugi wygrała i 5 odbył sie w KK który dzięki zwichnięciu kostki Dominika i kłopotów sercowych Antka przegrała 3-1.
A w sezonie 2013/2014 to co było? Czasem nie 2:0 w meczach i 2:0 w 3 meczu?
no niestety po mecczach w KK było 1-1 jak juz pisalem wygraliśmy I mecz 3-0 a drugi dostalismy 3-1 w d... , Potem pojechalismy do Rzeszowa przegrywając z kretesem pierwszy mecz- Bartman nam wybil siatkowke z glowy, potem na drugi dzien gdy RR otwierała szampany wygralismy mecz i dostalismy w dupe u nas w 5 meczu dzieki 18 % skuteczności w ataku Antka.
To o czym piszesz ze wygrywalismy 2-0 w meczach to było za Stelmacha wczesniej gdy pierwsze dwa mecze wygraliśmy w Rzeszowie potem dostalismy u siebie dwa mecze w plecy i ponownie w Rzeszowie przegralismy 5 oraz mistrzostwo. Radze poszukac w necie a nie pisac bzdury
andrzej13
Posty: 178
Rejestracja: 21 maja 2015, o 16:24
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: andrzej13 »

pk+ pisze:
andrzej13 pisze: Człowieku poczytaj historię i nie pieprz ze dwa razy przegrałaz Pasami wygrywając w meczach 2-0. Przegrała raz za Stelmacha , bo jesli nie pamietasz to Ci przypomne ze w sezonie 2012/2013 to pierwszy mecz ZAKSA wygrała 3-0 a drugi u siebie przez puszczone babole pana Lipe i Ruciaka przegrała 3-1 , jadąc do Rzeszowa stan meczy był 1-1 , tam pierwszy mecz przegrała a drugi wygrała i 5 odbył sie w KK który dzięki zwichnięciu kostki Dominika i kłopotów sercowych Antka przegrała 3-1.
Jakoś tak się składa że nic nie muszę czytać, a wymienione spotkania w większości widziałem na żywo... i jedyne podobieństwo to to że Resovia przegrała, ale nie pokazała kompletnego chaosu jak tym razem.

A jeśli sugerujesz jakąś plagę kontuzji w ZAKSie to ani im tego nie życzę, ani by mnie to nie ucieszyło... a patrząc na naszą niemoc, rezerwa ZAKSY też da radę.

Na papierze nie wygląda to aż tak źle, ale jest to najsłabszy sezon Resovii od 10 lat, kiedy zdobyliśmy 5 miejsce i zameldowaliśmy się na stałe w czołówce, potem znowu było 5 miejsce i 4 w Pucharze Challenge i od tego czasu nie opuszczamy w lidze podium. W tym roku ścisły finał zdobyty nie własną siłą, ale słabością rywali (bywa i tak, nie widzę w tym nic złego) niestety nic nie zapowiada poprawy gry w finale bo jak napisałem wcześniej sezon skończył się w głowach zawodników już w Krakowie. Prezes ogłosił nas mimo wszystko 4 najsilniejszą drużyną Europy, która grała jak równy z równym z rywalami, ale niestety nie udało się wygrać. Być może w głowach zawodników pojawił się wtedy dysonans poznawczy....

Część zawodników spotkała się z menadżerami i przede wszystkim z trenerami kadry i być może usłyszała delikatne pytanie, czemu ty stary cały sezon jesteś bez formy? Część dowiedziała się gdzie zagra w przyszłym sezonie, albo gdzie na pewno nie zagra... Cel na ten sezon jakim na pewno po otrzymaniu organizacji F4 była LM przepadł i po prostu nie ma mobilizacji na następny cel jakim jest +L.

Jeśli już o historię zahaczamy to również 10 lat temu w finale MŚ było podobnie jak w obecnym finale +L odbyło się wielkie lanie. Brazylia zlała nas niemiłosiernie, różne były przyczyny słabej postawy Polski wtedy i obecnej postawy Resovii, ale na obrazku wygląda to bardzo podobnie. Tak mi się po prostu skojarzył pierwszy mecz ZAKSA-Resovia, bo wczorajszy już mi się z niczym nie kojarzył, po prostu chciałem żeby się jak najszybciej skończył...

Masz prawo wierzyć że los się odmieni, ja mam prawo nie dostrzegać symptomów zmiany...

Lanie od Brazyli przyniosło Polsce wielki sukces, lanie od ZAKSY przynosi na papierze dobry wynik... ale jak napisałem najsłabszy sezon Resovii w dekadzie.
Sorry nie sugeruję żadnej plagi kontuzji , pisałem tylko ze przegrywając mecz u siebie nie mogł wejśc Domin bo miał kontuzje kostki a Antek kontuzje głowy ( miłosną) i grał na 18% skuteczności.
andrzej13
Posty: 178
Rejestracja: 21 maja 2015, o 16:24
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: andrzej13 »

andrzej13 pisze:
Michal5 pisze:
andrzej13 pisze: Człowieku poczytaj historię i nie pieprz ze dwa razy przegrałaz Pasami wygrywając w meczach 2-0. Przegrała raz za Stelmacha , bo jesli nie pamietasz to Ci przypomne ze w sezonie 2012/2013 to pierwszy mecz ZAKSA wygrała 3-0 a drugi u siebie przez puszczone babole pana Lipe i Ruciaka przegrała 3-1 , jadąc do Rzeszowa stan meczy był 1-1 , tam pierwszy mecz przegrała a drugi wygrała i 5 odbył sie w KK który dzięki zwichnięciu kostki Dominika i kłopotów sercowych Antka przegrała 3-1.
A w sezonie 2013/2014 to co było? Czasem nie 2:0 w meczach i 2:0 w 3 meczu?
no niestety po mecczach w KK było 1-1 jak juz pisalem wygraliśmy I mecz 3-0 a drugi dostalismy 3-1 w d... , Potem pojechalismy do Rzeszowa przegrywając z kretesem pierwszy mecz- Bartman nam wybil siatkowke z glowy, potem na drugi dzien gdy RR otwierała szampany wygralismy mecz i dostalismy w dupe u nas w 5 meczu dzieki 18 % skuteczności w ataku Antka.
To o czym piszesz ze wygrywalismy 2-0 w meczach to było za Stelmacha wczesniej gdy pierwsze dwa mecze wygraliśmy w Rzeszowie potem dostalismy u siebie dwa mecze w plecy i ponownie w Rzeszowie przegralismy 5 mecz ale jeśli sie nie mylę to chyba było w półfinale ale glowy sobie uciąć nie dam.
ldz
Posty: 3082
Rejestracja: 18 lut 2015, o 10:35
Płeć: K

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: ldz »

andrzej13 pisze:
Michal5 pisze: A w sezonie 2013/2014 to co było? Czasem nie 2:0 w meczach i 2:0 w 3 meczu?
no niestety po mecczach w KK było 1-1 jak juz pisalem wygraliśmy I mecz 3-0 a drugi dostalismy 3-1 w d... , Potem pojechalismy do Rzeszowa przegrywając z kretesem pierwszy mecz- Bartman nam wybil siatkowke z glowy, potem na drugi dzien gdy RR otwierała szampany wygralismy mecz i dostalismy w dupe u nas w 5 meczu dzieki 18 % skuteczności w ataku Antka.
To o czym piszesz ze wygrywalismy 2-0 w meczach to było za Stelmacha wczesniej gdy pierwsze dwa mecze wygraliśmy w Rzeszowie potem dostalismy u siebie dwa mecze w plecy i ponownie w Rzeszowie przegralismy 5 oraz mistrzostwo. Radze poszukac w necie a nie pisac bzdury
mylisz sezony kolego. To o czym piszesz to sezon 12/13, bitwa ZAKSY z Resovią w finale, a Michal5 przypomina sezon 13/14 i PÓŁfinał między ZAKSą a Resovią i wojnę na kontuzje - Achrem, Ruciak, bodajże jeszcze Gato, jak dobrze pamiętam.
StanLee "Problem polega na tym że koncepcja gry Skry i budowania zespołu jest jeszcze bardziej mglista oraz przypadkowa.[..] Nie ma to za bardzo sensu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
Michal5
Posty: 1775
Rejestracja: 7 gru 2014, o 18:20
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: Michal5 »

andrzej13 pisze: no niestety po mecczach w KK było 1-1 jak juz pisalem wygraliśmy I mecz 3-0 a drugi dostalismy 3-1 w d... , Potem pojechalismy do Rzeszowa przegrywając z kretesem pierwszy mecz- Bartman nam wybil siatkowke z glowy, potem na drugi dzien gdy RR otwierała szampany wygralismy mecz i dostalismy w dupe u nas w 5 meczu dzieki 18 % skuteczności w ataku Antka.
To o czym piszesz ze wygrywalismy 2-0 w meczach to było za Stelmacha wczesniej gdy pierwsze dwa mecze wygraliśmy w Rzeszowie potem dostalismy u siebie dwa mecze w plecy i ponownie w Rzeszowie przegralismy 5 oraz mistrzostwo. Radze poszukac w necie a nie pisac bzdury
Też radzę jednak poczytać. 1-1 po meczach w Kędzierzynie było w finale, ale w sezonie 2012/2013, a nie w 2014. W 2013/2014 w półfinale mieliście 2-0 po meczach w Rzeszowie po fatalnej kontuzji Achrema i 2 mecze u siebie, w trzecim prowadziliście już 2:0 i skończyło się 2:3, a w czwartym meczu 3:1 przy grającej parze Penchev-Lotman i daremnym Veresu. W piątym meczu była formalność i skończyło się 3:1. Widzę, że pamięć jest wybiórcza i cytując "radze poszukac w necie a nie pisac bzdury".
Za Stelmacha były mecze o brąz.
keicaM
Posty: 133
Rejestracja: 17 sty 2011, o 20:54
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: keicaM »

06.05.2010 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:13, 25:18, 25:23) Asseco Resovia
07.05.2010 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (19:25, 25:18, 25:17, 25:16) Asseco Resovia
10.05.2010 Asseco Resovia 3:2 (25:27, 18:25, 27:25, 25:23, 15:10) ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11.05.2010 Asseco Resovia 3:1 (25:19, 25:21, 15:25, 25:17) ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
14.05.2010 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (21:25, 15:25, 24:26) Asseco Resovia

Co prawda wtedy w K-K wygraliśmy jednego seta, ale i tak ogólnie rzecz biorąc były baty. Historia lubi się powtarzać, więc Kędzierzynianom na razie radzę jeszcze schować szampany głęboko. :D
bartek_em
Posty: 178
Rejestracja: 2 maja 2014, o 10:00
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: bartek_em »

Można to nawet jeszcze zobaczyć:)

Jak sobie oglądnąłem pare momentów meczu o brąz jak półfinałowego z przed dwóch lat :)

http://www.ipla.tv/Asseco-resovia-rzesz ... vod-238535
Awatar użytkownika
Kicu
Posty: 3242
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:04
Płeć: M
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: Kicu »

Nie ten zespół. Wiem co się działo w przeszłości, jednak jeśli tegoroczna ZAKSA potrafi podejść w pełni skoncentrowana do spotkań ze środkiem czy dołem tabeli, gdy już finał ma pewny i wygrywa z nimi pewnie 3:0, to nie wyobrażam sobie żeby nagle w finale się zdekoncentrowali. Jedyna nadzieja dla Resovii to że zaczną nagle grać na bardzo wysokim poziomie.
kaede
Posty: 105
Rejestracja: 14 wrz 2015, o 15:53
Płeć: K

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: kaede »

dziękuję za podrzucone wcześniej linki!
człowiek pędzi z pracy na łeb na szyję, żeby zobaczyć mecz siatkówki, a dostaje takie coś :< aż żałuję, że nie jestem kibicem Zaksy, bo oglądać taką grę swojej drużyny to czysta przyjemność :D nie sądzę, żeby Resovia się podniosła, dawno nie widziałam tak kapitalnie rozmontowanego zespołu, doprowadzić zespół do takiego momentu to też forma sztuki ;)
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: Noworoczny »

Kicu pisze:Nie ten zespół. Wiem co się działo w przeszłości, jednak jeśli tegoroczna ZAKSA potrafi podejść w pełni skoncentrowana do spotkań ze środkiem czy dołem tabeli, gdy już finał ma pewny i wygrywa z nimi pewnie 3:0, to nie wyobrażam sobie żeby nagle w finale się zdekoncentrowali. Jedyna nadzieja dla Resovii to że zaczną nagle grać na bardzo wysokim poziomie.
Tego meczu o trzecie miejsce nie liczę, bo to jednak zupełnie inna gra - pojedynek przegranych. Natomiast w słynnym półfinale wszystko rozbiło się o Ruciaka. Jeszcze w tiebreaku Świderski próbował zostawić Ferenca na jedno ustawienie z tyłu i gościa z miejsca pocelowali floatem i przyjął w trybuny. Rozbiło się ewidentnie o kontuzję (fakt, że szansę dostali dzięki kontuzji Achrema). W finale by też im było wtedy ciężko.
Jeśli zaś chodzi o finał, to byli wtedy lepsi, ale znowu się wszystko rozbiło o uraz (do tego problemy sercowe Antonina - Edzia już nie ma konta to nie może sprostować - jeśli nie sercowe to jakieś inne) Witczaka. OWDP Lama próbował nawet Nr 12 przestawić po przekątnej? Ale po paru ustawieniach zrezygnował.
Teraz nic takiego nie ma i nie zanosi się, żeby Resovia urwała seta. To jest jednak sport. Jak śpiewał zespół Prefab Sprout "it ain't over till it's over". Np. kontuzja Konarskiego mogłaby sprawę załatwić (z Rejno by sobie poradzili; z Buszkiem też; nie wiem jak z Pająkiem).
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
iron
Posty: 1249
Rejestracja: 11 lip 2009, o 17:15

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: iron »

Kim jest OWDP Lama i dlaczego tak?
No sympathy for fools...
Pan Wacek
Posty: 348
Rejestracja: 28 paź 2012, o 12:25
Płeć: M
Lokalizacja: Opole

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: Pan Wacek »

kaede pisze:dziękuję za podrzucone wcześniej linki!
człowiek pędzi z pracy na łeb na szyję, żeby zobaczyć mecz siatkówki, a dostaje takie coś :< aż żałuję, że nie jestem kibicem Zaksy, bo oglądać taką grę swojej drużyny to czysta przyjemność :D nie sądzę, żeby Resovia się podniosła, dawno nie widziałam tak kapitalnie rozmontowanego zespołu, doprowadzić zespół do takiego momentu to też forma sztuki ;)
A ile to my się (począwszy od czasów Stelmach) nacierpieliśmy? Przewaliliśmy brąz, złoto, przecierpieliśmy zeszły sezon i nareszcie przyszła nagroda. Gdyby trenerem był Stelmach czy Świderski to powiedziałbym że jeszcze wszystko jest możliwe, ale teraz nie ma opcji aby nastąpiła jakaś dekoncentracja.
No one likes us, we don't care!
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: StanLee »

Swoją drogą, Resovia ze Skrą/Zenitem/Lube/Zaksą w tym sezonie: 3-1, 2-3, 1-3, 1-3, 2-3, 1-3, 0-3, 0-3, 0-3. Jedyna wygrana w listopadzie. Świetny dowód jak kupione F4, regulamin rozgrywek, słabość ligi przykryly kiepską dyspozycję Rzeszowa, bo srebro i IV miejsce w LM nie wyglądają tak źle. Ba, jakiś obrońca Kowala gotów byłby pewnie te wyniki przywołać. Tak źle z czołówką Resovia nie wyglądała nawet w sezonie 12/13, a miała wtedy słabszy skład.

Trudno też nie odnieść wrażenia, że te mecze o medale wyglądają trochę tak jakby to były dopiero półfinały, a w perspektywie mamy bardzo ciekawe mecze o złoto. Jest jednak inaczej i zabawa skończy się za kilka dni, szkoda.
Awatar użytkownika
leeon
Posty: 6841
Rejestracja: 2 sty 2011, o 19:16
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: leeon »

Stan co by było gdyby nie Kurek? Walka o 5 miejsce?
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Finał Plusligi 2015/16

Post autor: pk+ »

leeon pisze:Stan co by było gdyby nie Kurek? Walka o 5 miejsce?
Bez sensu pytanie, a co by było gdyby Nowakowski, Schops i Lyneel byli zdrowi, a co by było gdyby wszyscy byli zdrowi i w formie, a co by było gdyby ZAKSA oddała finał walkowerem.

Kurek był, niezdolni do gry byli niezdolni, ci co formy nie mieli dalej jej nie złapali, a ZAKSA walkowerem nic nie oddała :)
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”