Asseco Resovia Rzeszów 2019/2020

[ciorny17]

Jak widać Komendzie po słabym sezonie Tokio nie uciekło, Huber powołania na zgrupowanie nie dostał

Ilość gry Komendy w zeszłym sezonie reprezentacyjnym a Hubera mimo wszystko się różniła. No i Norbert specjalnie w zeszłym sezonie w Skrze też się nie nagrał. A na IO i tak by nie pojechał.

[WysokiPortorykanczyk]

Jeśli Resovia chce zatrudnić tańszych środkowych, to znaczy, że zaoszczędzone środki mają iść na obsadzenie innych pozycji.

To jest dosyć oczywiste, ale wygląda na to, że z podobnego pułapu płacowego do wzięcia byli środkowi na trochę wyższym poziomie niż Estończyk (i potencjalnie Jendryk). Nawet z samej ligi francuskiej, Terjomienko w tym samym zespole robił lepsze statystyki właściwie w każdym elemencie, Leandro Santos ''Aracaju'', który ma grać w Tours - to w ogóle bardzo dobry środkowy, który miał pecha, że nie jest (jeszcze) na reprezentacyjnym poziomie, więc nie dostał kontraktu w Sesi/SESC/Sadzie/Taubate w szóstce - a że reszta klubów w Brazylii jest słaba, a on ... nie jest znany z reprezentacji, to ciężko było mu znaleźć dobry klub w Europie. W tym Rennes robił kilkanaście punktów na mecz i od razu trafił do Tours. Albo Loser, Ramos (okej, oni mieli słabsze sezony ligowe, ale Loser to inna półka jednak), Flavio też w Zawierciu raczej na promocji... I tak dalej.

Pashytskyi w Lubinie też był krytykowany a podbił ligę

Tak, też pamiętam tę falę hejtu na transfer beniaminka.

[TommyLeeJones]

To jest dosyć oczywiste, ale wygląda na to, że z podobnego pułapu płacowego do wzięcia byli środkowi na trochę wyższym poziomie niż Estończyk

Może byli, może nie byli. Nie znamy ani kwot kontraktów, ani kulis negocjacji, zwłaszcza ich czasu. Estończyk może być dawno podpisany i wtedy obecne promocje mogą przejść koło nosa, albo inni zaśpiewali wtedy więcej. A różnice między nimi wszystkimi nie są kolosalne.

Jak Skra ma Kłosa, Hubera i Bieńka to ma dobrze obsadzony środek siatki, jak Resovia szuka solidnych graczy to marnotrawstwo.

Zakładam, że pijesz do mnie. Proszę, przeczytaj jeszcze raz mój post, nigdzie nic takiego nie napisałem, a Skra nie bierze sobie Królickiego (przeciętna ligowa) na piątego środkowego. Bo to byłoby marnotrawienie kasy. Jeśli jednak dla Ciebie zatrudnianie 5 środkowych takich jak opisanych przez Simao jest ok, chylę czoła przed Twoją skrajnie dalece posuniętą przezornością.

[reeman]

W poprzednim sezonie się przydało

[TommyLeeJones]

W poprzednim sezonie się przydało

To niech RR teraz weźmie jeszcze szóstego, nigdy nic nie wiadomo. Ręce opadają, cały świat bierze max 3 dobrych środkowych, czwartego na doczepkę, a jak źle idzie, to wyciąga skądś posiłki ale w jednym mieście na Podkarpaciu kibice wiedzą lepiej. Ok, jak chcesz .

[reeman]

Poczekaj aż ogłoszą skład, potem oceniaj.

[Matson]

Można budować tez skład na trzech środkowych jak Skra a później grać z Ebadipourem na środku bo kontuzje krulicki to nie jest aż taka gwiazda żeby nie mógł być jako czwarty haha

[compact]

Można budować tez skład na trzech środkowych jak Skra a później grać z Ebadipourem na środku bo kontuzje krulicki to nie jest aż taka gwiazda żeby nie mógł być jako czwarty haha

Przecież w tamtym sezonie Skra miała w składzie Klosa, Kochanowskiego, Czarnowskiego i Fiela.

[WysokiPortorykanczyk]

Może byli, może nie byli.

Jest prawdopodobne, że jednak byli. Inna sprawa - i tu między wierszami masz rację - że nie od gry środkowych będzie zależny sukces w nadchodzącym sezonie Resovii... Branie zawodników na dorobku/w odpowiednim wieku/po bardzo dobrych sezonach - to sam w sobie niesamowity upgrade względem tego, co Rzeszów uprawiał przez kilka ostatnich sezonów.

[Simao]

Odnoszę wrażenie, że nie do końca zostałem zrozumiany. Jestem za czwórką środkowych. Ponieważ uważam, że piątka to zdecydowanie bezsens. W takiej koncepcji: jeden klasowy zawodnik na tej pozycji z zagranicy, dwóch solidnych ligowców, bądź jeden i wychowanek i ktoś na dopełnienie jak Krulicki. Zawodnik, który nie będzie żadnym obciążeniem finansowym dla takiego klubu jak Resovia. Łącznie daje to czwórkę, nie piątkę zawodników.

[compact]

Przecież taki Krulicki to w zasadzie solidny ligowiec. Coś zaatakuje, coś zablokuje, dopóki nie gra w szóstce klubu z aspiracjami to nie ma się do czego przyczepić.

[Simao]

Przecież taki Krulicki to w zasadzie solidny ligowiec. Coś zaatakuje, coś zablokuje, dopóki nie gra w szóstce klubu z aspiracjami to nie ma się do czego przyczepić.

To prawda, jak na ławkę klubu z aspiracjiami na medal to dobry zawodnik. Jednak przynajmniej jeden ławkowy musi być z potencjałem, przynajmniej zbliżonym do tych podstawowych. Z wiadomych względów, aby w przypadku urazu któregoś z podstawowych wszedł i nie było dużego zjazdu na jakości. Utrzymać stabilny, równy poziom, przynajmniej przyzwoity.

[TommyLeeJones]

dnoszę wrażenie, że nie do końca zostałem zrozumiany. Jestem za czwórką środkowych.

Oh sh... Here we go again:

Mimo wszystko środek nie jest budowany do końca rozsądnie, obcokrajowiec powinien być jeden konkretny jak np. Seyed. Do tego dwóch solidnych polskich ligowców jak Hain, może jakiś wychowanek i ktoś na dopełnienie składu jak Krulicki. Niektóre kluby na czwartego mają jakiegoś juniora. Często tak bywa.

Dla mnie z tego postu jednoznacznie wynika 5 środkowych, wymienianych po przecinkach. Jakby było czterech to jedna opcja byłaby zaznaczona na przykład w nawiasie. No ale nie ma co drzeć szat. Jak 4 to ok , ma to więcej sensu.

Inna sprawa - i tu między wierszami masz rację - że nie od gry środkowych będzie zależny sukces w nadchodzącym sezonie Resovii

Bingo, a ile dyskusji idzie na jednego, biednego Fina, którego potencjalny wkład w sukces nie może być zbyt duży.

[reeman]

"W moim przypadku po trzech latach gry za granicą pojawiła się szansa powrotu do kraju, dwuletniego kontraktu, powrotu do normalności życiowej dla rodziny. W Resovii przedstawiono mi bardzo fajny program. Te argumenty mnie skłoniły do podpisania umowy, a nie raczej zaproponowane pieniądze."

https://sport.interia.pl/siatkowka/repr ... Id,4502705

[Simao]

@TommyLeeJones
Zgadzam się, masz rację i ja tego nie neguje. Z mojego wcześniejszego postu wynikało jakbym chciał 5 środkowych. Po prostu skróty myślowe i niedopatrzenie. W między czasie byłem jeszcze zajęty innymi rzeczami. Dlatego też napisałem sprostowanie, choć w sumie mogłem też edytować ten post. Tak już abstrachując, ten środek w Resovii zapowiada się bardziej obiecująco niż w ubiegłym sezonie. W szczególności skrzydła zapowiadają się znacznie lepiej. Spodobało mi się to co powiedział Cebulj udzielając wywiadu. Mianowicie, że chciałby odegrać znaczącą rolę w Resovii. Nie boi się wziąć na siebie ciężaru gry w ofensywie i odpowiedzialności za decydujące punkty. Dał jasno do zrozumienia, że jest gotowy na to, aby pełnić rolę lidera drużyny, gdy tylko sytuacja będzie tego wymagała. U nas ostatnio tego brakowało, może Bartman coś próbował, jednak z bardzo miernym skutkiem...

[reeman]

https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... cs&utm_v=2

[Kiepski]

Temat Boyera znowu powraca?
Tak naprawdę jak patrzę na zamieszanie z Boyerem i Konarski jako atakujących Rzeszowa i im więcej o nich czytam i ich podejścia do gry w tym klubie, to najlepiej żeby żaden z nich tam nie trafił i został duet Butryn-Domagała. Traktują Resovię jako ostateczność więc dla klubu nie będą oddawać ostatniej kropli potu. A w Rzeszowie na chwilę obecną są potrzebni zawodnicy którzy z nim się utożsamią i będą chcieli coś osiągnąć, a nie tylko nabić wór pieniędzy. Resovia jeśli chce się odbudować to akurat zawodników z taką charakterystyką niezbyt potrzebuje.
PS. Na początku zanim wyszło to zamieszanie czy Boyer chce grać czy nie w Rzeszowie byłem za tym transferem.

[johnnyrotten]

Temat Boyera znowu powraca?
A w Rzeszowie na chwilę obecną są potrzebni zawodnicy którzy z nim się utożsamią i będą chcieli coś osiągnąć, a nie tylko nabić wór pieniędzy. Resovia jeśli chce się odbudować to akurat zawodników z taką charakterystyką niezbyt potrzebuje.

Pełna zgoda. To nie jest czas, żeby brać gwiazdorów, bo gwiazdor zajmuje się częściej gwiazdorzeniem niż graniem. A na pewno Konarski i Boyer nie są o tyle lepsi od Butryna, żeby im dawać nie wiadomo jak wysokie kontrakty. Resovia podpisała już Drzyzgę i wystarczy powrotów. Konarski w obecnym wieku może być tylko słabszy. Nie wierzę, żeby Butryn przychodził do klubu, mając świadomość, że będzie przesiadywał na ławce, bo przychodzi gwiazdeczka i musi grać, bo zarabia krocie.

W temacie Karola i Boyera już tyle zostało napisane, że nie ma sensu się powtarzać. Oby przyszedł Domagała na drugiego i został, będzie jakaś hierarchia przynajmniej, a on też pokazywał, że fajnie potrafi zagrać, jak już wrócił do zdrowia.

[knightrider]

Temat Boyera znowu powraca?
Tak naprawdę jak patrzę na zamieszanie z Boyerem i Konarski jako atakujących Rzeszowa i im więcej o nich czytam i ich podejścia do gry w tym klubie, to najlepiej żeby żaden z nich tam nie trafił i został duet Butryn-Domagała. Traktują Resovię jako ostateczność więc dla klubu nie będą oddawać ostatniej kropli potu. A w Rzeszowie na chwilę obecną są potrzebni zawodnicy którzy z nim się utożsamią i będą chcieli coś osiągnąć, a nie tylko nabić wór pieniędzy. Resovia jeśli chce się odbudować to akurat zawodników z taką charakterystyką niezbyt potrzebuje.
PS. Na początku zanim wyszło to zamieszanie czy Boyer chce grać czy nie w Rzeszowie byłem za tym transferem.

Boyer wykorzystując w pełni swój potencjał będzie najlepszym atakiem w +lidze, którego z prawdziwego zdarzenia w topowych klubach w PL nie ma od czasu odejścia Kurka.

[weary_skier]

To chyba nigdy tego potencjału nie wykorzystał, bo dwa sezony temu nie prezentował się lepiej niż Petkovic czy Torres, którzy w Pluslidze grali i Al Hachdadi, który będzie grał.

[johnnyrotten]

Boyer wykorzystując w pełni swój potencjał będzie najlepszym atakiem w +lidze, którego z prawdziwego zdarzenia w topowych klubach w PL nie ma od czasu odejścia Kurka.

Gdyby ten mityczny potencjał był rzeczywiście tak ogromny, to facet w ogóle nie rozmawiałby z Resovią, tylko zabijałyby się o niego kluby top 4 z Włoch i krezusi rosyjscy. W siatkówce liczy się tu i teraz, a nie potencjał. A idę o zakład, że jak nawet te możliwości Boyer z siebie wydobędzie, to czmychnie z Rzeszowa po roku i taka to będzie inwestycja...

[kamil1999]

Boyer wykorzystując w pełni swój potencjał będzie najlepszym atakiem w +lidze, którego z prawdziwego zdarzenia w topowych klubach w PL nie ma od czasu odejścia Kurka.

I kolejny, który porównuje Boyera do Kurka... To jeszcze nie ten poziom. Boyer właśnie jest raczej na poziomie najlepszych atakujących w PlusLidze a nie ponad. Co nie znaczy, że Boyer nie ma potencjału na czołówkę, ale ostatnio się zbyt nie rozwija.

[knightrider]

Boyer wykorzystując w pełni swój potencjał będzie najlepszym atakiem w +lidze, którego z prawdziwego zdarzenia w topowych klubach w PL nie ma od czasu odejścia Kurka.

Gdyby ten mityczny potencjał był rzeczywiście tak ogromny, to facet w ogóle nie rozmawiałby z Resovią, tylko zabijałyby się o niego kluby top 4 z Włoch i krezusi rosyjscy. W siatkówce liczy się tu i teraz, a nie potencjał. A idę o zakład, że jak nawet te możliwości Boyer z siebie wydobędzie, to czmychnie z Rzeszowa po roku i taka to będzie inwestycja...

Raczej nie potencjał, a poziom PL atakujących po za Kurkiem... Wszyscy jednakowo na 40 % w ataku jako 3 opcja w ataku.

[weary_skier]

Raczej nie potencjał, a poziom PL atakujących po za Kurkiem... Wszyscy jednakowo na 40 % w ataku jako 3 opcja w ataku.

To zdanie to oczywista bzdura. Nie ma nawet co dalej dyskutować.

[johnnyrotten]

Raczej nie potencjał, a poziom PL atakujących po za Kurkiem... Wszyscy jednakowo na 40 % w ataku jako 3 opcja w ataku.

Spłycasz temat tak mocno, że ręce opadają...

Filipiak był trzecią opcją w ataku? Butryn? Bołądź? Faryna? Nie jest to ścisła czołówka, powiedzmy top 5 polskich atakujących, ale na pewno w dziesiątce by się znaleźli.

Teraz kwestia potencjału. Muzaj ma 26 lat i odkąd wszedł z przytupem jako nastolatek w Skrze, był traktowany jako wielki talent. I co z tego? W grze pod presją się całkowicie spalał, zwłaszcza w końcówkach. Nie we wszystkich meczach, ale jednak. Klub z ciśnieniem na wynik, którym był Jastrzębski, zweryfikował go parę lat temu. W Gdańsku było już trochę lepiej, ale podobnie jak ostatni jego klub, czyli Surgut, nie jest to żaden miernik, bo przesadnej presji tam nie miał.

I Boyer pykał sobie we Francji jako talent, po czym poszedł do Włoch i jakoś progresu nie robi. Porównywanie go z Kurkiem trudno w ogóle skomentować. Jeżeli przeciąga negocjacje z klubem, to znaczy, że zależy mu tylko na wydojeniu Resovii z kasy. Niech zostaje w tej Weronie i oby mu się wiodło. Butryn będzie dwa razy tańszy, ma lepszy charakter i przede wszystkim gra w Rzeszowie to będzie dla niego prestiżowa sprawa, a nie tylko przystanek w karierze.

[reeman]

Zauważyliście, że red. Drąg traktuje Szerszenia jako Francuza

[knightrider]

Raczej nie potencjał, a poziom PL atakujących po za Kurkiem... Wszyscy jednakowo na 40 % w ataku jako 3 opcja w ataku.

To zdanie to oczywista bzdura. Nie ma nawet co dalej dyskutować.

Jakby to była bzdura to PL kadra w 2019 zdobyła by ME. Gdzie testowani w ciągu kadry byli: Kaczmarek, Muzaj i Konarski czyli top 4 PL ataku. Butryn i Filipiak zobaczymy czy cokolwiek więcej zrobią.

[johnnyrotten]

Zauważyliście, że red. Drąg traktuje Szerszenia jako Francuza

Widocznie obywatelstwo uznaje za ważniejsze. Ale skoro Szerszeń mówi po polsku, czuje się Polakiem i chce grać dla naszej kadry, to nazywanie go Francuzem jest nie na miejscu...

Zresztą w polskiej lidze koszykówki gra dwóch graczy z podobną historią - Aaron Cel i Mathieu Wojciechowski, który sam mówi, że w domu mówiono na niego Maciej. Obaj wychowali się we Francji, ale w polskich rodzinach, w których rozmawiali w naszym języku czy oglądali polską telewizję. Grają w polskiej reprezentacji i nikt ich Francuzami nie nazywa.

Może powołanie Nicolasa do naszej drużyny narodowej sprawi, że określanie go jako francuskiego siatkarza stanie się już przeszłością.

[kamil1999]

Zauważyliście, że red. Drąg traktuje Szerszenia jako Francuza

Może tak jak kolega Szary Wilk jest przeciwnikiem zmian licencji sportowych?
A tak na poważnie to rzeczywiście jest to bardzo nie na miejscu. Skoro Szerszeń uważa się za Polaka to nikt nie ma prawa mu tego negować.

[weary_skier]

Jakby to była bzdura to PL kadra w 2019 zdobyła by ME.

Nie, to nie jest argument w tej dyskusji.

Aby udowodnić swoją rację musisz spełnić następujące warunki jednocześnie
- wszyscy polscy atakujący
- skuteczność wynosiła nie więcej niż 40%
- byli trzecią opcją w ataku

W poprzednim poście nie dookreśliłeś, że chodzi o rozgrywki międzynarodowe więc żebyś nie szukał za długo, to ograniczmy to do poprzedniego sezonu. Czekam na twarde dane, inaczej Twoje zdanie można będzie wyrzucić do kosza.