Vilgefortz pisze:
Niestety, klub sponsorowany przez SSP musi utrzymywać kontakty ze swoim dobrodziejem, tj. rządem.
W polskim sporcie jest to niestety zło konieczne. Koszykówka, siatkówka i piłka ręczna są w ogromnej mierze uzależnione od spółek państwowych.
Skąd się wzięło nagłe dofinansowanie Czarnych i transfer Konarskiego? Ano dzięki kontaktom radomskiego posła partii rządzącej, który załatwił Eneę. Państwowa spółka ma ponoć jeszcze zwiększyć finansowanie na przyszły sezon. Kolejny przykład - tym razem z koszykówki. Ta sama Enea zwiększa finansowanie basketu w Zielonej Górze za sprawą kontaktów prezesa z zielonogórskim posłem partii rządzącej. Scenariusz z grubsza taki sam.
Niemal wszystkie kluby są zależne od SSP. Warszawa dostała kroplówkę od Orlenu i teraz nawet przy mniejszym budżecie nie ma na co narzekać. Po upadku Onico były niby pogłoski o prywatnych inwestorach, ale widocznie nie byli tak hojni jak Orlen.
Takie zachowania, jakie tutaj @stemar1972 przedstawiał są oczywiście wątpliwe, ale czy my mamy na to jakikolwiek wpływ?