PlusLiga sezon 2022/2023 Kolejka XIV

[WysokiPortorykanczyk]

Hanes dwa lata temu był zmiennikiem Tupczija i w lidze francuskiej nie wstawał z ławki, teraz ma 4.8pkt/set - 46/31 procent ataku, gdy Ukrainiec ma 4.1pkt/set - 51/33 procent ataku, wciąż mocno rozwojowym graczem jest Amerykanin i ma pecha, że gra tam gdzie gra. Zanim pojawiło się pokolenie Christensona i Sandera, to te 24 lata u Amerykanina było odpowiednikiem 21/22 lat w Europie, a Priddy czy Stanley peakowali z formą dużo bliżej 30 niż 20 urodzin.

[Diomedea]

Pewnie jest rozwojwy (wiek i inna sciezka). Ale ten sufit dla mnie bedzie gora na sredniaka ligi. Moze za rzadko ogladalam i bez nalezytej uwagi.

[WysokiPortorykanczyk]

Pewnie jest rozwojwy (wiek i inna sciezka). Ale ten sufit dla mnie bedzie gora na sredniaka ligi. Moze za rzadko ogladalam i bez nalezytej uwagi.

On na poziomie średniaka ligi to jest już teraz: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... ue&sd=true

Ciekawe czy to utrzyma.

Po prostu nikogo nie obchodzi Bielsko, bo są fatalni, sam Hanes jest dobry i rozwojowy, aczkolwiek jakbym miał typować, to z biegiem sezonu Bielsko będzie wyglądać jeszcze gorzej, jak zrobi się już kilkanaście pkt straty do przedostatniego miejsca, więc możliwe, że Amerykanin też. Dzisiaj 42 ataki, 52/36 procent ataku, reszta Bielska 41 ataków i 34/15 procent, komiczny zespół.

Bołądź i Boyer dystansują ligę o trzy długości, potem Kaczmarek, potem Filipiak, Jarosz i Ben Tara, a potem poziom średniaków, gdzie nikomu Amerykanin za bardzo w parametrach (zachowując proporcje, bo gra w słabiutkim teamie) nie ustępuje. Kapicy zostało parę tygodni na to, żeby się ogarnąć i za rok nie wylądować w plusligowej zamrażarce, 2 bloki, 16% efektywności ataku, niewiele więcej punktów od Romacia, który zagrał fajne 5 meczów po otrzymaniu szansy, sezon na poziomie przeciętnego 1-ligowca, tak że ze zdrowiem/formą fizyczną bardzo średnio po tych problemach zdrowotnych. Rok temu na wysokiej piłce był słaby, bloku nie było, zagrywka bardzo nierówna - ale na quickach bardzo fajny, dawał nadzieje chociażby na poziom takiego Romano, teraz kompletnie bez przyspieszenia/uderzenia, fatalnie wygląda fizycznie.

Pamiętam jak pisałem rok temu, że w sumie lepiej powołać do szerokiej kadry Kapicę niż Bołądzia (bo miał niezły sezon, a Bołądź dużo gorszy niż wcześniejszy w Suwałkach), już abstrahując od jakości tej grafomanii, to dobry przykład, że to powoływanie do kadry narodowej za sam potencjał to jednak bzdury.

Tzn. w kwietniu czy tam maju.

[Diomedea]

Na razie Hanes gra na luzie, bez postawionych przesadnych wymagan. Pytanie co by bylo gdyby gral np w Olsztynie, nie wspominajac na razie o topie.
Jednak czesciej przeskok bywa trudny, w kazdym razie rzadko natychmiastowy. Filipiak ze Skry nie rownal sie do Filipiaka z Gdanska. Wprawdzie doszly jeszcze problemy zdrowotne, ale i kilka innych przykladow da sie znalezc.

Pewnie nawet jak BB spadnie, to zawodnik jakies ciekawe propozycje dostanie. Na razie w kadrze sie tez nie przebil, a konkurenta mial nie jakiegos nieslychanie mocnego i niewiele starszego. Chociaz o ogromnym talencie Ensinga tez mozna bylo uslyszec te pare lat temu na forum.

[leeon]

Póki nie wróci Karlitzek to Olsztyn nie zawalczy z czołówką.
Swoją drogą Piechocki już któryś z rzędu mecz gra naprawdę solidny
Lipiński to powinna być ostatnia opcja w ataku

Ps. No i od razu co pochwaliłem Piechockiego to ten znów przyjmuje w krzaki

Spojrzymy na ten któryś z kolei solidny mecz.
Wczoraj % 28/11
Z JW % 35/6
Z Zaksa 50/21
Z Radomiem 57/29
Z GKS 40/10

Dla mnie to staty słabego zawodnika.

[dyletant]

Ale co najlepsze Milczarek wcale niepoprawił przyjęcia, a Junior w 2 setach chociaż dużo bronił.

Przywrócili mi chłopaki trochę optymizmu, więc myślę, że do Radomia jedziemy chyba po 3 punkty, a potem niech się dzieje magia świąt.

Swoją drogą to jest po prostu genialne, żebyśmy grali 2 prestiżowe i marketingowe mecze (następny z JW) w środę o 16 15, jeszcze o 16 wczoraj na hali było jakieś 200 osób, ostatecznie udało się zebrać 850 wg tego co dzbanliga podaje.

[Indyk AZS Ol]

Hawryluk wczoraj solidnie wypadł w meczu ze Skrą, będą z niego ludzie. Fajnie się patrzyło na jego grę we wczorajszym meczu.

[kibic_siatki]

Ale co najlepsze Milczarek wcale niepoprawił przyjęcia, a Junior w 2 setach chociaż dużo bronił.

Akurat po wejściu w 3 secie Robert uspokoił przyjęcie i Skra w końcówce wyszła na prowadzenie. Problemem była skuteczność ataku: granie na 2 w ataku na skrzydłach (Atan i Kooy) nie ma racji bytu. Tym razem Bieniek dołożył mniej i nie było kim grać.
Andringa uchodzi za libero w ataku w AZS-ie, a co można powiedzieć o Vasinie czy Rybickim? Zagrali na 0% efektywności ataku i sumarycznie na -3 a Andringa na +10.

[jimiq]

Ale co najlepsze Milczarek wcale niepoprawił przyjęcia, a Junior w 2 setach chociaż dużo bronił.

Akurat po wejściu w 3 secie Robert uspokoił przyjęcie i Skra w końcówce wyszła na prowadzenie. Problemem była skuteczność ataku: granie na 2 w ataku na skrzydłach (Atan i Kooy) nie ma racji bytu. Tym razem Bieniek dołożył mniej i nie było kim grać.
Andringa uchodzi za libero w ataku w AZS-ie, a co można powiedzieć o Vasinie czy Rybickim? Zagrali na 0% efektywności ataku i sumarycznie na -3 a Andringa na +10.

Fajne info.
Ale ogólnie cicho sza po wygranej AZS-u nad SKRą.
To chyba oznaka normalności..hehe. Fakt kibicuje akademikom i ost mecz super fajnie się oglądało. Gratki

[kamil1999]

Gra na dwóch libero w AZS można powiedzieć, że w końcu była widoczna tak pozytywnie:)
Wcześniej to była gra na liber(Andringa) i zawodnika w koszulce libero(Gruszczyński, Ciunajtis), ale dwóch libero z prawdziwego zdarzenia sprawiło, że Olsztyn był nie do złamania na przyjęciu wczoraj plus dużo ta para libero broniła. Choć zadyszka Butryna od 3 seta prawie pozwoliła zwyciężyć Skrze. Ciężkie decyzje czekają Olsztyn bo gdy wróci Karlitzek to być może gra Andringą bardziej się opłaci od gry Lipińskim(lepsze przyjęcie i obrona a Lipa w ataku i tak robi słabe liczby). W dodatku Andringa w tym sezonie prezentuje się nawet w ataku naprawdę dobrze jeśli nie zamęczą go ilością wystaw.
Z drugiej strony gdy w końcu Averill jest zdrowy, pokazuje ile potrafi i też po prostu szkoda by było rezygnować z takiego środkowego. Jakubiszak jest fajny w ataku, ale czucia na bloku musi się jeszcze uczyć.
Cieszy dobry mecz w bloku Poręby. Szczególnie dobrze działał duet w bloku Poręba-Butryn. Ich podwójny blok albo sprzedawał bezpośrednio czapy albo robił sporo wybloków co się przekładało na kontry. Ogólnie Butryn czy Lipa w bloku są lepsi niż na to wskazują statystyki. Choć w statystykach wybloku Butryn i tak jest w czołówce atakujących(gorzej z tym punktowym, gdzie zanotował regres).
Więc nie do końca zgadzam się z tym, że Olsztyn na skrzydłach ma dziurę w bloku. Szkoda tylko bloku Andringi. Kiedyś miał jeden z lepszych bloków ze skrzydłowych w lidze, ale niestety to chyba nieodwracalnie zniknęło. Niby te ręce dobrze w tym bloku ustawia, ale jakoś nigdy kierunku nie potrafi złapać odpowiedniego.

[bez_nazwy]

Ale co najlepsze Milczarek wcale niepoprawił przyjęcia, a Junior w 2 setach chociaż dużo bronił.

Akurat po wejściu w 3 secie Robert uspokoił przyjęcie i Skra w końcówce wyszła na prowadzenie. Problemem była skuteczność ataku: granie na 2 w ataku na skrzydłach (Atan i Kooy) nie ma racji bytu. Tym razem Bieniek dołożył mniej i nie było kim grać.
Andringa uchodzi za libero w ataku w AZS-ie, a co można powiedzieć o Vasinie czy Rybickim? Zagrali na 0% efektywności ataku i sumarycznie na -3 a Andringa na +10.

Fajne info.
Ale ogólnie cicho sza po wygranej AZS-u nad SKRą.
To chyba oznaka normalności..hehe. Fakt kibicuje akademikom i ost mecz super fajnie się oglądało. Gratki

Cisza podobna do tej po porażce jastrzębia w Bełchatowie.

[jimiq]

[/quote]
Cisza podobna do tej po porażce jastrzębia w Bełchatowie.
[/quote]

Nie gadaj napisali i to na głównej, nie tylko na forum. O wyniku tego meczu wiem z forum w sumie

[leeon]

Ale co najlepsze Milczarek wcale niepoprawił przyjęcia, a Junior w 2 setach chociaż dużo bronił.

Przywrócili mi chłopaki trochę optymizmu, więc myślę, że do Radomia jedziemy chyba po 3 punkty, a potem niech się dzieje magia świąt.

Swoją drogą to jest po prostu genialne, żebyśmy grali 2 prestiżowe i marketingowe mecze (następny z JW) w środę o 16 15, jeszcze o 16 wczoraj na hali było jakieś 200 osób, ostatecznie udało się zebrać 850 wg tego co dzbanliga podaje.

A co mógł pomóc Milczarek? Gość od lat robiący za statystę, który z racji wieku powinien być na sportowej emeryturze.

[michal1983]

Podbijam, o meczu mało mimo że posty na 8 stron A4 Czasem się ciężko te elaboraty nie mające związku z aktualną kolejką czyta.

[Arw165]

Jak w Zaksie nie zaczną punktować w ataku inni zawodnicy oprócz Śliwki to kiepsko widzę ten mecz.

[majkelKK]

Kluth gra tragicznie, gorzej raczej Bułgar by nie zagrał na ataku..

[Arw165]

Atak Zaksy przy takim przyjęciu to obraz nędzy i rozpaczy. Ratują się blokiem.

[kamil1999]

Co z Kaczmarkiem?

[Arw165]

Co z Kaczmarkiem?

Infekcja

[bono]

Fatalnie w I secie rozgrywał Janusz wszystko na podwójnym do Śliwki i Staszewskiego.Kiepsko do Paszyckiego.
W II zauważył że ma atakujacego

[ciorny17]

Bardzo blado wygląda Janusz.

[Arw165]

Fatalnie w I secie rozgrywał Janusz wszystko na podwójnym do Śliwki i Staszewskiego.Kiepsko do Paszyckiego.
W II zauważył że ma atakujacego

Oglądałeś tego seta? Widziałeś, że Kluth miał 0/5 w ataku? Każde jego dotknięcie było złe. Do stanu 17:15 nikt oprócz Śliwki nie miał skończonego ataku. A przyjęcie było wyjątkowo dobre.

[bono]

Nie możesz sobie zamknąć atakującego - to że zagrał słabo w I secie to norma u niego, bardzo mało gra. Kazinski w meczu z Zaksą dwa sety też nic nie grał a wygrał im mecz.Nie oczekuje od Klutha jakiś cyf.
Janusz powinien więcej środkiem grać i chyba inne piłki dawać Paszyckiemu.
Staszewski słabo dzisiaj za to Jarosz druga młodość w tym sezonie(kolejnym)

[bono]

No i fatalny Kluth 46%w ataku i 16 punktów - jeden mniej od Śliwki.Warto budować zawodnika

[Patrol035]

Smith na boisku i gra ZAKSY spokojna.

[Arw165]

Kluth w pierwszym secie nie grał nic w żadnym elemencie (plus błędy typu wejście w boisko przy serwie, siatka). A potem nagle zaczął grać we wszystkich. A od drugiego seta inny zawodnik.

[ciorny17]

Z sympatii bardzo ciężko mi się ogląda ostatnio Muzaja. Wiem, że kontuzja itp. ale jest on najsłabszym elementem Resovii i to odstającym znacznie.

[hottakesbot]

Muzaj dostaje miejsce w szostce wylacznie za nazwisko. No i to, ze Bucki nie moze byc za bardzo obciazany przez problemy ze zdrowiem.

[tomasol]

No i jest życie w ZAKSI-e bez Kaczmarka . Trzeba było wprawdzie jego absencji chorobowej aby szanse gry dostał Kluth, ale może teraz Sammelvuo przekona się do częstszej rotacji. Bo takiemu Januszowi też przydałaby się chwila oddechu. Gospodarze lekko przetrzebieni, walczyli z całych sił, ale zespołowo goście wyglądali po prostu lepiej. Ale w Katowicach poza Jaroszem, reszta gra bardzo nierówno i w sumie trudno będzie na tym zbudować zespół na miarę awansu do play off.

W Gdańsku hit kolejki i ciekawy jestem jak wypadnie na tle ligowego topu Bołądź, bo tak się składa, że zagrać nie mógł ani z ZAKSĄ ani z Jastrzębiem.

[Simao]

Z sympatii bardzo ciężko mi się ogląda ostatnio Muzaja. Wiem, że kontuzja itp. ale jest on najsłabszym elementem Resovii i to odstającym znacznie.

Dokładnie, to jest niestety osłabienie naszej drużyny, hamulcowy. Z Buckim zdecydowanie lepiej wygląda i funkcjonuje cała drużyna. Przyznam szczerze, że lepiej byłoby nawet gdyby to Bołądz był na miejscu Muzaja. Od kilku meczów Cebulj też obniżył jakość swojej gry, ale Rossard też nie jest w jakiejś świetnej formie.
Resovia wygląda bardzo przeciętnie, jak to się utrzyma to przegramy ten mecz, a potrzebne są trzy punkty, rozstawienie w PP.