Plotki transferowe 23/24

[ciorny17]

Obecny Marko Ivović nie byłby żadnym w wzmocnieniem, dla drużyn od szóstego miejsca w górę.

[mieclaw]

Dla Jastrzębskiego węgla ciekawe wzmocnieniem moglby być Marko Ivovic

Z zasady nie śledzę superligi, ale czy Ivovic w Sosnowym Borze wymiatał... Ma ktoś statystyki z tego sezonu do podlinkowania?

[kamil1999]

Obecny Marko Ivović nie byłby żadnym w wzmocnieniem, dla drużyn od szóstego miejsca w górę.

Też tak sądzę
W ataku już tak wysoko nie skacze a w grze defensywnej dalej te same problemy
Na chwilę obecną wolę Sedlacka, choć i on jest wyraźnym osłabieniem za Clevenot

[Diomedea]

Dzardzans w drużynie z Lwowa
Dla mnie ciekawy transfer(ciekawy nie znaczy, że dobry a że interesujący jak coś)
Był w Perugii, ale pytanie myślę, że do Wysokiego, Diomedei i paru innych.
Jest to jakiś spory potencjał? Czy raczej ten jego transfer do Perugii dość przypadkowy?

Ja tam nie wiem. Lotwa tak slaba, ze nie specjalnie widac ja bylo na duzych imprezach mlodziezowych.
I na tyle slaba, ze nie mielismy interesu sparowac z nimi w mlodziezowkach.
Oczywiscie zawsze moze sie zdarzyc wybitny gracz, w slabej druzynie, szczegolnie narodowej, gdzie na lepszych sobie wspolpracownikow nie zmienisz.

Nie nagral sie w tej Perugii sadzac ze statystyk. Widze jeden blok i jeden atak. Raczej nieskonczony, bo za sezon ma jeden punkt.

[Streeter]

Dzardzans w drużynie z Lwowa
Dla mnie ciekawy transfer(ciekawy nie znaczy, że dobry a że interesujący jak coś)
Był w Perugii, ale pytanie myślę, że do Wysokiego, Diomedei i paru innych.
Jest to jakiś spory potencjał? Czy raczej ten jego transfer do Perugii dość przypadkowy?

Jeżeli to na ławkę, to myślę, że spoko. Trener Lwowa na pewno zna tych chłopaków, więc pewnie jakiś potencjał w nim widzi (zresztą i Perugię musiał czymś do ruchu przekonać. Więc jak na ławkę Lwowa to myślę, że nieźle. Gorzej jak do szóstki, ale Tupczij chyba zostaje.

Streeter

[Diomedea]

Moze i przekonal Perugie, ale sadzac po ilosci wejsc, to nie przekonal jej na dluzej. Facet wchodzil w 3 meczach.
Pozycja jednak dosyc istotna, istotniejsza niz 4ty przyjmujacy czy srodkowy.
Moze i ciekawy krok ale ja tu widze raczej oszczednosc.
Obiecujace to mogloby by byc wyciagnicie ktoregos z mlodych Finow albo Mujanovica, ale na nich jest zdecydowanie za wczesnie na gre u nas.

https://eurovolley.cev.eu/fi/2021/miehe ... s-kristers

[Streeter]

Czy ja wiem, parę razy Lwów widziałem i kto tam był drugim atakującym to bym musiał w swoich składach sprawdzić a nóż wskoczy krok wyżej.

Streeter

[PioterZJastrzebia]

Hadrava ogłoszony oficjalnie w Galatasaray

[Diomedea]

Czy ja wiem, parę razy Lwów widziałem i kto tam był drugim atakującym to bym musiał w swoich składach sprawdzić a nóż wskoczy krok wyżej.

Streeter

Tupczji nie jest robotem, moze miec jakis problem. A szukanie jokera trwa zwykle dluzej niz 3 dni.

[hunter]

Dardzans wpadł mi w oko w zeszłym roku.
Później dość regularnie śledziłem jego statystyki w Finlandii.
Miał jakąś kontuzję w trakcie sezonu, nie było go kilka tygodni.
Uważam, że ma szanse na to, żeby być bardzo ciekawym zawodnikiem.
Niezłe warunki fizyczne, całkiem wysoko łapie, trzyma kierunki. Do tego dorzuca dobrą grę w bloku i ciekawą zagrywkę.
A Tupczij na pewno zostaje? Jeśli tak to według mnie ma bardzo ciekawą konkurencję na swojej pozycji.

[Diomedea]

Tylko jakby co to jest drobna roznica poziomow miedzy nasza liga a finska. Chyba ze facet wezmie to absolutnie bez spiny i odpali od razu na krotkich zmianach.
Ale jesli Ty mowisz, to wierze, ze cos w nim moze byc, ale w zastapienie Wasyla nie wierze. W stosunku do Tevkuna to moze i byc lekka poprawa.

[Pomocniczka]

Dardzans wpadł mi w oko w zeszłym roku.
Później dość regularnie śledziłem jego statystyki w Finlandii.
Miał jakąś kontuzję w trakcie sezonu, nie było go kilka tygodni.
Uważam, że ma szanse na to, żeby być bardzo ciekawym zawodnikiem.
Niezłe warunki fizyczne, całkiem wysoko łapie, trzyma kierunki. Do tego dorzuca dobrą grę w bloku i ciekawą zagrywkę.
A Tupczij na pewno zostaje? Jeśli tak to według mnie ma bardzo ciekawą konkurencję na swojej pozycji.

Jakie statystyki uzyskiwane w lidze fińskiej są wystarczająco dobre, by mieć nadzieję, że gracz sprawdzi się w mocnej lidze?

[Diomedea]

Dardzans wpadł mi w oko w zeszłym roku.
Później dość regularnie śledziłem jego statystyki w Finlandii.
Miał jakąś kontuzję w trakcie sezonu, nie było go kilka tygodni.
Uważam, że ma szanse na to, żeby być bardzo ciekawym zawodnikiem.
Niezłe warunki fizyczne, całkiem wysoko łapie, trzyma kierunki. Do tego dorzuca dobrą grę w bloku i ciekawą zagrywkę.
A Tupczij na pewno zostaje? Jeśli tak to według mnie ma bardzo ciekawą konkurencję na swojej pozycji.

Jakie statystyki uzyskiwane w lidze fińskiej są wystarczająco dobre, by mieć nadzieję, że gracz sprawdzi się w mocnej lidze?

Ostatecznie on nie zastepuje Semeniuka, tylko Tevkuna.

[ciorny17]

Czy jest w stanie zweryfikować ktoś plotkę, jakoby Zygadło miał wrócić na stare lata do Częstochowy?

[Streeter]

Czy jest w stanie zweryfikować ktoś plotkę, jakoby Zygadło miał wrócić na stare lata do Częstochowy?

ale to byłby hit. Chociaż podejrzewam, że 45-letni Żygadło po 10 latach w Iranie i Katarze to nadal lepsza opcja niż Kowalski.

Streeter

[Pomocniczka]

Dardzans wpadł mi w oko w zeszłym roku.
Później dość regularnie śledziłem jego statystyki w Finlandii.
Miał jakąś kontuzję w trakcie sezonu, nie było go kilka tygodni.
Uważam, że ma szanse na to, żeby być bardzo ciekawym zawodnikiem.
Niezłe warunki fizyczne, całkiem wysoko łapie, trzyma kierunki. Do tego dorzuca dobrą grę w bloku i ciekawą zagrywkę.
A Tupczij na pewno zostaje? Jeśli tak to według mnie ma bardzo ciekawą konkurencję na swojej pozycji.

Jakie statystyki uzyskiwane w lidze fińskiej są wystarczająco dobre, by mieć nadzieję, że gracz sprawdzi się w mocnej lidze?

Ostatecznie on nie zastepuje Semeniuka, tylko Tevkuna.

Pytanie jest bez podtekstu. W PL serwuje się jak w PL toteż mamy jakieś wyobrażenie jaki % przyjęcia jest dobry a jaki słaby. W SF serwuje się, zgaduję, nieco słabiej, niż w PL, więc nieco inny % przyjęcia uznaje się tam za dobry. Nie za dobry na polską kadrę a za dobry na środek PL na przykład. Po prostu jestem ciekaw, co można wyczytać śledząc statystyki zawodnika w lidze fińskiej.

[Diomedea]

Pewnie cos mozna, szczegolnie porownujac mlodego do znanych (mniej wiecej, z ekipy narodowej itp) starszych kolegow.
Stosunek asow do bledow, liczbe serwisow czy blokow. Przynajmniej widac, czy nie jest inwalida w jakiejs dziedzinie.

W koncu sledzimy mlodziez w I lidze, glownie tez na podstawie statystyk (malo transmisji). Akurat ci, co mieli lepsze znalezli miejsca w pluslidze. Ci co ich wybierali raczej widzieli wiecej nie staty.

Ja tam ogladam staty slowenskie i tez porownuje juniora Roka Bracko do starszych kolegow. Jak ich przerasta, powinno byc OK. Podobnie z juniorem Mujanovicem.
Tyle ze sadze, ze dla nich ze 2 lata za wczesnie, a co najmniej rok.

Natomiast mysle, ze wejscie w role podstawowego gracz plus ligowego nie jest mozliwe. Natomiast drugiego, to juz zalezy od zawodnika.
Ten Tevkun zasieg tez mial nienajgorszy (350), a troche Lwow ogladalam i zupelnie nie pamietam jego wejsc. Moze ten mlody dostanie wiecej wejsc, jakas podwojna itp.

[Streeter]

No ale w sumie to ciekawy wątek jak odnosić te statystyki "słabszych" lig do możliwości wzmocnienia ekipy na poziomie PlusLigi. Np. było już paru gości, co w lidze czeskiej albo słowackiej w liczbach byli top (Sarnecki, Wiese, Kryś, Lux, Vasina), a PlusLigi nie zawojowali. A już wymiatający w Austrii Włodarczyk zdołał przenieść grę na poziom PlusLigi (co prawda chyba nie kręcił podobnych liczb będąc tak ważną postacią w drużynie jak tam, ale liga go nie przerosła).

Obecną ligę fińską bym chyba postawił wyżej niż czeską czy słowacką, tak przynajmniej sądząc po nazwiskach w nich, więc może większa szansa na przełożenie.

Streeter

[Thoorop99]

Czy jest w stanie zweryfikować ktoś plotkę, jakoby Zygadło miał wrócić na stare lata do Częstochowy?

Łukasz bywal widywany kilku meczach Norwida w poprzednim sezonie

[Paprykarz]

W sumie Adriano z Brazylii ciekawy gracz. W sam raz dla naszych klubów

[Jacek]

A ja mam pytanie z innej beczki. Czy ktoś wie gdzie w przyszłym sezonie zagra Piechocki? Od kilku lat powtarzał w wywiadach, że zna swoją wartość, że nikomu nic nie musimy udowadniać, więc tych propozycji pewnie miał dziesiątki. Którą wybrał?

[Pomocniczka]

Piechocki jest zwodnikiem Skry Bełchatów.

[Streeter]

A ja mam pytanie z innej beczki. Czy ktoś wie gdzie w przyszłym sezonie zagra Piechocki? Od kilku lat powtarzał w wywiadach, że zna swoją wartość, że nikomu nic nie musimy udowadniać, więc tych propozycji pewnie miał dziesiątki. Którą wybrał?

Tu oprócz oszałamiającego poziomu sportowego dochodzi jeszcze kwestia, czy On w ogóle będzie już mógł grać po tej kontuzji od początku sezonu? Bo jeżeli nie, to wartość jeszcze "wzrośnie"

Streeter

[hunter]

Jakie statystyki uzyskiwane w lidze fińskiej są wystarczająco dobre, by mieć nadzieję, że gracz sprawdzi się w mocnej lidze?

Tak bzdurne pytanie mogło paść tylko od Ciebie.
Toczyła się tutaj jakiś czas temu dyskusja odnośnie ryzyka jakie podejmują kluby podpisując szerzej nieznanych zawodników.
Dardzans idealnie wpasowuje się w ten temat.
A w Finlandii średnio na set zdobywał 15pkt, dokładał 5 asów i dwa bloki.
Ciekawe czy ktoś zastanawiał się jakie statystyki miał Taht w Estonii, Lisinac i Atanasijević przychodzili prosto z Serbii, było wiadomo, że to talenciaki, ale jednak było to dla nich pierwsze zderzenie z poważną ligą. Niko Penczew przyszedł do nas po podobnie jak Łotysz, czyli z włoskiej ławki. Udrys, Bandero, Danger, Andrić, Takvam to byli przecież zupełnie nieznani zawodnicy, którzy w mniejszym lub większym stopniu w naszej lidze sprawdzili się. Nawet Oliva czy Fonteles to były mocno ryzykowne ruchy.
Rodak Dardzansa, Egleskalns zanim wskoczył na w miarę sensowny poziom odbijał właśnie w Finlandii. Ten najbardziej znany z Łotyszy, czyli Celitans do Francji przecież trafił prosto z Łotwy.
W Finlandii z tego co pamiętam zaczynali Perry, Koga, Watten. Całe tabuny Amerykanów/Kandyjczyków przebijało się przez właśnie takie ligi jak fińska, szwedzka czy holenderska.
Zawodnikom z krajów, gdzie siatkówka jest mało popularna jest zwyczajnie trudniej się przebić, ale gdzieś musieli zaczynać.

[Jacek]

Piechocki jest zwodnikiem Skry Bełchatów.

100% racji

[Pomocniczka]

Taka bzdurna odpowiedź mogła paść tylko od ciebie (no dobra, nie tylko). Użytkownik pisze, że ogląda jakieś statystyki. Zadaję grzecznie pytanie, nie zaczepne, co może z takich statystyk wynikać. Bo np. to, że ktoś w +L ma jakiś % przyjęcia lub jakiś % ataku, oznacza, że przy poziomie zagrywki z +L lub poziomie bloku/obrony z +L on jakoś tam wypada. Te procenty nie są jednak jakoś tam uniwersalne, ale przypisane do +L. Jeśli ja będę zagrywać, to moi koledzy/koleżanki mogą mieć podobny % przyjęcia do Fornala, ale czy to oznacza, że przyjmują równie dobrze/źle co Fornal? Nie. Ale wy macie lepsze rozeznanie w statystykach, oglądacie je, analizujecie. To pytam z ciekawości: jakie muszą być statystyki w lidze fińskiej, by zawodnik wydał się ciekawy dla +L.

Posłużę się jeszcze dwoma przykładami, choć z innej dyscypliny.

1. Był taki australijski koszykarz, nazwiska już nie pamiętam. On strasznie wymiatał w kadrze Australii czy to na MŚ czy IO. Był świetny, rzucał po 20-30 punktów. Cała gra się opierała na nim. Poszedł w końcu do NBA i tam nie istniał. Rzucał ze 2 punkty na mecz.

2. Spytali kiedyś (widziałem w tv, ale nie pamiętam kogo) jakiegoś gościa z NBA co sądzi o naszej gwieździe koszykówki, Adamie Wójciku, czy by się sprawdził w tamtej lidze, co zrobić by go tam wzięli? Powszechne wśród niedzielnych kibiców było przeświadczenie, że tam by się nadawał.
- Niech rzuca w każdym meczu 20 punktów i robi ileś tam zbiórek, przyjedzie na testy, się zobaczy.
On oczywiście nie rzucał w każdym meczu 20 punktów.

No więc jak to jest ze statystykami w lidze fińskiej? Ile asów na set jest ok? Ile % ef. ataku jest ok?

[Orzi]

Piechocki jest zwodnikiem Skry Bełchatów.

Pytanie tylko, czy pomimo tego zagra w zespole. Patrząc na ostatnie komunikaty to nawet jeśli kontrakt nie zostanie rozwiązany, może np. nie trenować z zespołem.

[MrArtist]

Taka bzdurna odpowiedź mogła paść tylko od ciebie (no dobra, nie tylko). Użytkownik pisze, że ogląda jakieś statystyki. Zadaję grzecznie pytanie, nie zaczepne, co może z takich statystyk wynikać. Bo np. to, że ktoś w +L ma jakiś % przyjęcia lub jakiś % ataku, oznacza, że przy poziomie zagrywki z +L lub poziomie bloku/obrony z +L on jakoś tam wypada. Te procenty nie są jednak jakoś tam uniwersalne, ale przypisane do +L. Jeśli ja będę zagrywać, to moi koledzy/koleżanki mogą mieć podobny % przyjęcia do Fornala, ale czy to oznacza, że przyjmują równie dobrze/źle co Fornal? Nie. Ale wy macie lepsze rozeznanie w statystykach, oglądacie je, analizujecie. To pytam z ciekawości: jakie muszą być statystyki w lidze fińskiej, by zawodnik wydał się ciekawy dla +L.

Posłużę się jeszcze dwoma przykładami, choć z innej dyscypliny.

1. Był taki australijski koszykarz, nazwiska już nie pamiętam. On strasznie wymiatał w kadrze Australii czy to na MŚ czy IO. Był świetny, rzucał po 20-30 punktów. Cała gra się opierała na nim. Poszedł w końcu do NBA i tam nie istniał. Rzucał ze 2 punkty na mecz.

2. Spytali kiedyś (widziałem w tv, ale nie pamiętam kogo) jakiegoś gościa z NBA co sądzi o naszej gwieździe koszykówki, Adamie Wójciku, czy by się sprawdził w tamtej lidze, co zrobić by go tam wzięli? Powszechne wśród niedzielnych kibiców było przeświadczenie, że tam by się nadawał.
- Niech rzuca w każdym meczu 20 punktów i robi ileś tam zbiórek, przyjedzie na testy, się zobaczy.
On oczywiście nie rzucał w każdym meczu 20 punktów.

No więc jak to jest ze statystykami w lidze fińskiej? Ile asów na set jest ok? Ile % ef. ataku jest ok?

1. Był też amerykanin, Federette jak dobrze pamiętam. Walił w Chinach po 50-60 punktów i w NBA nic nie znaczył, a ociężały Serb, wybrany z 41 pickiem zdominował ligę, gdy inni zawodnicy wybrani z numerem 1w innych latach, którzy szaleli na uczelniach, się w niej nie odnaleźli.

2. Wiesz czemu Wójcik nie grał? Kiedyś była inna tendencja do wybierania centrów, gdyby Pan Adam grał w koszykówkę teraz, gdzie od centra jest wymagane więcej niż bycie dryblasem pod tablicami to spokojnie miejsce w NBA by znalazł.

[Kiepski]

Dokładnie, ja okropnie kibicowałem Wójcikowi, dzięki niemu zainteresowałem się w ogóle w koszykówka i jeśli Adam urodziłby się 10-15 lat później to grałby w tej NBA. Po prostu wyprzedził czasy, bo technicznie był genialny, ale wtedy do NBA brali z Europy innych charakterologicznie (mięśniowo?) ułożonych zawodników. Koszykówka w NBA była ułożona wtedy na niesamowitej fizyczności. Adam był (niestety był, bo już go nie ma) bardzo inteligentnym sportowcem i pokazywał to nie tylko na boisku. Zawsze będę go wspominał z łezką w oku....

[leeon]

Wojcik to nie był center tylko (o ile pamiętam) power forward. Czy w NBA zagrałby dłużej. Trudno powiedzieć. Na pewno liga wtedy była dużo silniejsza.