Gladyr opowiada , że to był raczej mecz towarzyski.
Oj porażka jego boli i takie tłumaczenie. A tak wytrzeszczal oczy na swoje udane akcje, jakby mu gałki wyszły.
![Laughing :]](./images/smilies/icon_lol.gif)
Tak jak szanuję Jurka za stronę siatkarską (taki poziom w tym wieku rzadko się zdarza) tak kolejny raz udowodnił, że klasy to on za grosz nie ma. I tak dobrze, że kolejny raz nie zmienił zdania (PP 2022 - to my przegraliśmy a nie Zaksa wygrała; PL 2022 - mówienie, że to nie my wygrywamy a bardziej Zaksa przegrywa jest bardzo niesprawiedliwe i deprecjonuje naszą grę; aż prosiło się o powrót do narracji z zeszłorocznego PP).KibicSiatki pisze: ↑4 lis 2023, o 01:05 Na Polsacie Sport są wywiady zawodników.
Gladyr opowiada , że to był raczej mecz towarzyski.
Oj porażka jego boli i takie tłumaczenie. A tak wytrzeszczal oczy na swoje udane akcje, jakby mu gałki wyszły.![]()
Nie darł bym się, a na pewno nie w takiej sytuacji, bo nie jestem oszołomem.
Drugi set to Zaksa wypusciła zwycięstwo , bo miała w samej końcówce 2 czy 3 punkty przewagi.qtp pisze: ↑4 lis 2023, o 10:47Nie darł bym się, a na pewno nie w takiej sytuacji, bo nie jestem oszołomem.
Ależ Jastrzębie wypuściło łatwą wygraną, wszystko chodziło im pięknie, blok, serwis, obrona, to były 3 sety siatkówki totalnej, ale na końcu zabrakło jednak tej siły ognia chyba na lewym skrzydle. Ciekawe na ile Mendez będzie w stanie podciągnąć Sedlacka?
A już w poniedziałek grają kolejny mecz , będą musieli wystawic skład taki , czy wszyscy są w stanie ze względów zdrowotnych ,a z mikro urazem nie ryzykuje się , bo się pogłębi jak strzeli do końca mięsięń .Będzie sprowadzony zawodnik na pozycji przyjmującego za Żalińskiego.Żadne treningi w szaleńczym kalendarzu ligi nie będzie mowy , jedynie regeneracja,odpoczynek,rozruch,rozciąganie,wyleczenie urazów,bo dochodzi w listopadzie Liga Mistrzów,a dojdą tym samym dalekie podróże.bono pisze: ↑4 lis 2023, o 10:31 Kaczmarek naciągnięty mięsień łydki,Janusz plecy,Żalinski kolano,do tego Kluth - niezły był wczoraj szpital w Zaksie.
A co do Fornala - gdyby on miał klasę na boisku choćby Bartka Bednorza to byłby mega graczem a tak łazi po tym boisku jak paw, po większości akcji ma takie prowokacyjne zachowania - Tomek nie idź tą drogą(słabe to)
Nie no to by nie było dobre
Podałem przykład zawsze można było iść w stronę bardzo budżetową typu filipak na atak albo Sasak a na przyjęciu jakas petarda w stylu Yanta ewentualnie Mozicia. Myślę że taki Patry gra za conajmniej 350 tys euro.kamil1999 pisze: ↑4 lis 2023, o 12:46Nie no to by nie było dobre
Muzaj może dużo skuteczniejszy w ataku, ale nic nie daje na bloku ani na zagrywce. Mocą JW blok-obrona.
O ile Muzaja uważam za lepszego atakującego niż Patry to do JW IMO nie bardzo by pasował.
Kujundzić a Sedlacek to podobny poziom. Z tym, że Sedlacek sobie poradził w zespole walczącym o PO a Kujundzić nie(słaby sezon w Suwałkach).
Zresztą Sedlacek się pewnie poprawi. Już w drugiej części meczu gdy przestał kiwać a zaczął wybijać po bloku był skuteczny. Na razie go trochę presja zjada.
Ciekawym też przypadkiem jest Szymura.
Ma momenty gdy w ofensywie gra na poziomie Fornala, Śliwki czy Bednorza czyli ligowego top a później cieniuje.
Wydaje się niby, że ma bardzo dobre przyjęcie i potrafi przyjmować plus/minus na poziomie Semeniuka, ale ma okresy gdzie regularnie zaczyna przyjmować w krzaki. Potencjał wydaje się większy niż u Sedlacka no, ale ta nieregularność nie pozwoli mu się wspiąć na najwyższy poziom. Już swego czasu przegrał rywalizację z Louatim to ciężko oczekiwać by wygrał teraz rywalizację może nie z topem, ale zawodnikiem o klasę lepszym od Francuza.
Choć kto wie. Może kiedyś przełamie tę swoją nieregularność, ale tak samo liczyłem no to, że Cebulj nabierze kiedyś regularności w grze ofensywnej a jest jak jest.
Muzaj już grał w Jastrzębiu. Pamiętam, że był to gracz typu "ciągnę w pojedynkę cały zespół, ale piłki meczowe wywalam seryjnie w aut". Epicki pod tym względem był mecz z Zenitem Kazań, gdzie udała mu się ta sztuka i we właściwym meczu i w goldenie.
Kontrakt podpisany jest - z tego co pamiętam - na 5 sezonów. I całe szczęście, bo ten chłopak z roku na rok będzie grał coraz lepiej i dojrzalej. Kto go u nas wyłowił to nie wiem, ale jakie to ma teraz znaczeniePatrol035 pisze: ↑4 lis 2023, o 19:34 Młody Rumun ma solidne papiery na topowe granie. Świetny przegląd pola, nie bije na oślep. Do tego mocny mental. Dajcie przykład innego tak młodego zawodnika, który wszedł w meczu o trofeum i tak zmienił obraz gry swojej drużyny. Chyba takiego nie ma.
Cieszy, że ZAKSA podpisała z nim kontrakt na kilka lat. Świetna inwestycja na przyszłość. Ma od kogo się uczyć, bo jeszcze trochę doszlifować musi, ale i tak potencjał oooogroooomny.
Czy taka odważna? Louati przychodził do JW jako jeden z słabszych przyjmujących Serie A.
Jaka kolejna krucjata anty-Fornalowa na forum ?PioterZJastrzebia pisze: ↑4 lis 2023, o 18:11 Kolejna wygrana Zaksy nad JW, kolejna anty-Fornalowa krucjata na forum, jaki to z Tomka prostak jest.
Zgadzam się, że za zawalenie meczu Jastrzębiu odpowiada głównie Mendez. Zwykle potrafi szybko reagować zmianami, tu tego zabrakło. Oczywiście nie wiadomo czy np. Szymura za Sedlacka sprawiłby że wynik meczu byłby inny, ale po drugiej stronie siatki zmiany dały były strzałem w dziesiątkem (choć dwie z nich wymuszone zdrowiem). Sedlacka, przynajmniej z dotychczasowych obserwacji, bardzo łatwo wyblokować. Może Szymurze nadal coś dolega?
IMO, Louati>Sedlacek
Niesamowite wrażenie robi na mnie młody Rumun. To znaczy, wiedziałem że Zaksa drugi raz nie zrobi manewru karjaginowego i tym razem sprowadzi kogoś rzeczywiście przydatnego, ale Daniel przekracza moje wszelkie oczekiwania. Super się na niego patrzy, a gdy jeszcze nabierze doświadczenia to będzie z niego świetny grajek.
KibicSiatki pisze: ↑5 lis 2023, o 11:06 Fornal jest krytykowany za prowokowanie ,bunczutne ,ironiczne usmiechy i podchodzenie do siatki w kierunku Zaksy ,pokazując co to nie on,że jestem lepszy. Takie zachowanie w reprezentacji zostałby upomniany ,dostał reprymendę przez kapitana Sliwkę , że ma się uspokoić . Z Kogo Fornal tak się smieje i prowokuje z kolegów z reprezentacji i to w kierunku jej kapitana , to aż niedopuszczalne jest dla sportowca co w niej chce zaistnieć ?!
Kubiak za swoje zachowania na parkiecie dostawał żółte kartki i co z tego zyskiwała reprezentacja Polski ? Pracował na czerwoną kartkę i to już byłoby osłabienie.Arw165 pisze: ↑5 lis 2023, o 12:06KibicSiatki pisze: ↑5 lis 2023, o 11:06 Fornal jest krytykowany za prowokowanie ,bunczutne ,ironiczne usmiechy i podchodzenie do siatki w kierunku Zaksy ,pokazując co to nie on,że jestem lepszy. Takie zachowanie w reprezentacji zostałby upomniany ,dostał reprymendę przez kapitana Sliwkę , że ma się uspokoić . Z Kogo Fornal tak się smieje i prowokuje z kolegów z reprezentacji i to w kierunku jej kapitana , to aż niedopuszczalne jest dla sportowca co w niej chce zaistnieć ?!
Kadra to kadra, a klub to klub. W kadrze grają ze sobą o wspólny cel, a w klubie na boisku są przeciwnikami. Nie rozumiem, jak zachowanie (w granicach normy i przyzwoitości, oni się wszyscy lubią) w meczu klubowym miałoby rzutować na reprezentację. O kształcie zespołu i tak decyduje Nikola.
Kubiak opowiada, że dla niego prowokacje pod siatką to możliwość pozasportowego wpływania na sportową dyspozycję przeciwnika i jeżeli jest opcja na rozstrojenie go przed akcją, to można z niej korzystać. Ale tu już wchodziły w grę ostre dyskusje między zawodnikami. Fornal też uważa, że prowokowanie to część sportu (a nasz sport jest trochę zbyt ugrzeczniony IMO), ale u niego to zwykle spojrzenie na drugą stronę siatki z uśmiechem, a przeciwnik patrzy na sędziego na zasadzie "Panie sędzio, Fornal jest fuj i prowokuje, proszę coś z tym zrobić". Szczerze mówiąc, nie przeszkadza mi to specjalnie samo w sobie, nie jestem w stanie stwierdzić, czy wpływa to pozytywnie czy negatywnie na cokolwiek. Jedyne zastrzeżenie jakie bym miała, to tak - to co wspomniałeś. W finale vnl Śliwka pełniący obowiązki kapitana prosił Fornala, żeby dał sobie na wstrzymanie. Żeby tutaj nie było jakiegoś zgrzytu, że nasi zawodnicy między sobą się nie dogadują w jakiejś kwestii. Nie wiem, jak do tego obecnie podchodzi kapitan Kurek (bo swoje burdy pod siatką kiedyś robił).
<mały offtop>Inna kwestia to ogólnie traktowanie Śliwki jak kapitana reprezentacji - wczoraj już pytałam o opinie na tt, bo w niektórych mediach dalej jest tak określany. I wyszło, że nie ma 100% zgody między ludźmi, jak to traktować. Większość (w tym ja) uważa, że kapitanem jest Kurek i nazywanie tak innego zawodnika jest dziwne, ale inni twierdzili, że do czasu powrotu Kurka do grania liczy się, że w ostatnim rozegranym turnieju kapitanem był Śliwka itp.</mały offtop>