Plotki transferowe na sezon 24/25

[Mosze Bernsztajn]

Tak sobie to wszystko czytam i znów mam śródsezonową deprechę. Bo co się kroi w kontekście Olsztyna, co można wyczytać?
Alan out.
Jakubiszak out.
Sapiński out.

Leon raczej poza zasięgiem. Zero dobrych wieści.

[Szary Wilk]

Moustapha M'Baye, Paweł Pietraszko i Bartłomiej Mordyl blisko Trefla Gdańsk.

Natomiast odchodzi Sawicki i Orczyk raczej też.

Orczyk byłby najlepszy, ale skoro nie on, to jest mały problem, bo wszyscy rozsądni są zajęci. W Gdańsku nie ma za bardzo kasy i to widać po ich ruchach.

A gdzie Orczyk się wybiera?

Możliwe, że do Skry. Ale zapomniałem jeszcze, że jest Lipiński i może on by do Trefla mógł wrócić.

[Miszczu-xdd]

Natomiast odchodzi Sawicki i Orczyk raczej też.

Orczyk byłby najlepszy, ale skoro nie on, to jest mały problem, bo wszyscy rozsądni są zajęci. W Gdańsku nie ma za bardzo kasy i to widać po ich ruchach.

A gdzie Orczyk się wybiera?

Możliwe, że do Skry. Ale zapomniałem jeszcze, że jest Lipiński i może on by do Trefla mógł wrócić.

O proszę, Orczyk dla Skry chyba najlepsza opcja z tych Polskich dostępnych.
Lipa mógłby wrócić do Gdańska, może tam by sobie w końcu przypomniał jak się gra w siatkówkę.

[olek322]

Tak sobie to wszystko czytam i znów mam śródsezonową deprechę. Bo co się kroi w kontekście Olsztyna, co można wyczytać?
Alan out.
Jakubiszak out.
Sapiński out.

Leon raczej poza zasięgiem. Zero dobrych wieści.

Alan był nie do zatrzymania na kolejny sezon, coś jak Pawel Ambramov kiedyś w JW(gimby nie znajo )

[bono]

Jak na razie na przyszły sezon
Olsztyn w dół
Gdańsk w dół
Rzeszów w dół
Kędzierzyn w dół
Ciekawe kto z tej górnej tabeli się wzmocni - wygląda na to że Waraszawa i Jastrzębie.

Generalnie z roku na rok nie wygląda to najlepiej. Oby się to zmieniło.

[Streeter]

Generalnie z roku na rok nie wygląda to najlepiej. Oby się to zmieniło.

Tu jest bardziej złożony temat, wydaje mi się, że roczniki '70, '80 i '90 na tym etapie (3-4 rok nowego dziesięciolecia) miały zawodników na wyższym poziomie niż obecny '00. Czy tak się dzieje bo kiedyś był niższy poziom i łatwiej było wejść, czy jest obecnie mniej zawodników w typie dawnego młodego Winiara np., czy po prostu kiedyś siatkarz rozpadał się mając lat 30, a dzisiaj niektórzy i po 40-tce grają i po prostu nie ma miejsca, to temat na osobną dyskusję, ale gdyby odkopać temat sprzed 10 lat, a już tym bardziej sprzed 5 typu "wymień top10 zawodników na świecie" to większość wtedy by wymieniła te same nazwiska co dzisiaj. Toteż za bardzo nie ma skąd tych nowych ludzi brać, a starsi odpadają/zjeżdżają poziomem. U nas szczególnie będzie to widoczne gdy minie prime Bednorzów i Kaczmarków, póki co jeszcze nie jest tak źle.

Streeter

[AZS OLSZTYN 1978]

Tak sobie to wszystko czytam i znów mam śródsezonową deprechę. Bo co się kroi w kontekście Olsztyna, co można wyczytać?
Alan out.
Jakubiszak out.
Sapiński out.

Leon raczej poza zasięgiem. Zero dobrych wieści.

Z moich informacji wynika że Jakubiszak zostaje

[85jacek]

Gdyby został Jakubiszak, to jest to świetna informacja dla Olsztyna gdyż ten zawodnik trzeci sezon z rzędu wchodzi na wyższy poziom. Raczej bez szans na pierwszy skład w top5, a w Indykpolu pierwszy wybór na ten moment. Klub stabilny, piękna hala nic tylko grać.

[Szary Wilk]

Gdyby został Jakubiszak, to jest to świetna informacja dla Olsztyna gdyż ten zawodnik trzeci sezon z rzędu wchodzi na wyższy poziom. Raczej bez szans na pierwszy skład w top5, a w Indykpolu pierwszy wybór na ten moment. Klub stabilny, piękna hala nic tylko grać.

Zerwał porozumienie z JW, więc duża szansa, że zostanie

[Diomedea]

Trefl za rok będzie wyraźnie słabszy niż w ostatnich latach.

O to bym się akurat nie martwił, co roku Trefl w teorii wygląda słabiej. Przecież przed tym sezonem jak na jedynce miał być Sasak, a w poprzednim jak Sawicki miał być podstawowym przyjmującym to się pół forum w głowy pukało. Po Argentyńczyku też się zresztą zbyt wiele nie spodziewano. Podobnie teraz pewnie Nasevich wystrzeli albo stworzą kolejnego Lipińskiego/Halabę/Sawickiego na przyjęciu z jakiegoś np. Firszta.

Streeter

Z Trefla chyba juz wejdzie do seniora Grzyb (moja opinia srednio entuzjastyczna) i spalowicz-kadrowicz z dobrym przyjeciem-Potrykus. Choc Potrykus chyba ma jakies problemy ze zdrowiem (czekam na info). Imho aktualnie to zawodnicy pomiedzy I liga a PL, zobaczymy jaka sciezke wybiora zawodnicy i klub, czy ogrywania u siebie, czy wypozyczenia lub odejscia do grania. Za 2 lata wejda dobry ofensywny Salata i niezly Rodek. Para Potrykus Salata po roku-2 grania moze byc bardzo interesujaca. Potem juz beda im wchodzic same petardy-Korona, Potempa moze Wlazly jesli podrosnie itp.

Majac Droszynskiego/ polski srodek/ Nasewicza badz Kapice, to przy pozostaniu Fina na libero potrzebuja 1 polskiego przyjmujacego.
O Orczyku nie bylo info gdzie odchodzi. Moga tez zaryzykowac z Kosiba (ofensywa), Firsztem (opcja slabsza ofesywnie) do Martineza. Albo dobrac bardzieh ofensywnego typu Rohrs i wziac wszechstronno-defensywnego Firszta zdublowanego Potrykusem (jesli zdrowy).

[Streeter]

Gdańsk dużo odkrywa, ale nie przychodzi mi tak z głowy sytuacja że w szóstce był ktoś dotąd nieotarty z PlusLigą (jeżeli mówimy o Polakach), więc bardziej wierzę w kogoś typu Firszta niż wspomnianych przez Ciebie zawodników. Niemniej fakt że Firszt obok Martineza to byłaby wątpliwa siła rażenia w ataku.

Swoją drogą to niesamowite ilu zawodników najlepsze sezony grało w Gdańsku i w zasadzie niezbyt gdzieś indziej do tego nawiązali. Ostatnio Lipiński, Halaba, ale i wcześniej choćby Troy czy Falaschi to nigdzie indziej tak nie grali. Mika też jak dobrze pamiętam ten sezon życia grał właśnie w Gdańsku. Ciekawe z czego to wynika, bo przecież część tych ludzi było pod Anastasim, część pod Winiarem, a część pod Juriciciem. A wspomnieni wyżej to takie najmocniejsze przykłady, a przecież są jeszcze zawodnicy jak Schott, Perry, Schulz, Gawryszewski i pewnie jeszcze by kilku wymienił. Wszyscy Ci ludzie właśnie w Gdańsku wyglądali najlepiej.

Dlatego trochę się obawiam odejścia Sawickiego. Wydaje mi się, że to jest facet, co jeszcze pójdzie w górę, oby się nie okazało że gra jak gra bo "gdańskie powietrze"

Streeter

[hunter]

Moze Paese, ale na czub ligi moze byc za slaby i byc dziura w bloku (190 czyli rozsadne minimum).

Pomimo tego wzrostu jest drugi sezon z rzędu w czołówce blokujących, wśród rozgrywających oczywiście.
Na obecną chwilę wyprzedza go na pewno Giraudo i chyba da Silva, przy czym Argentyńczyk to w jednym meczu sobie 8 nastukał.
Pod względem blk/set chyba tylko Giraudo jest przed nim, więc Paes ma bardzo fajną czujkę w bloku i w tym przypadku ten wzrost nie jest problemem.

Tizi Oualau troche jeszcze mlody, ale ja jakies 2 lata?

Te dwa lata jako pierwszy to jest takie niezbędne minimum.

[kamil1999]

Gdańsk dużo odkrywa, ale nie przychodzi mi tak z głowy sytuacja że w szóstce był ktoś dotąd nieotarty z PlusLigą (jeżeli mówimy o Polakach), więc bardziej wierzę w kogoś typu Firszta niż wspomnianych przez Ciebie zawodników. Niemniej fakt że Firszt obok Martineza to byłaby wątpliwa siła rażenia w ataku.

Swoją drogą to niesamowite ilu zawodników najlepsze sezony grało w Gdańsku i w zasadzie niezbyt gdzieś indziej do tego nawiązali. Ostatnio Lipiński, Halaba, ale i wcześniej choćby Troy czy Falaschi to nigdzie indziej tak nie grali. Mika też jak dobrze pamiętam ten sezon życia grał właśnie w Gdańsku. Ciekawe z czego to wynika, bo przecież część tych ludzi było pod Anastasim, część pod Winiarem, a część pod Juriciciem. A wspomnieni wyżej to takie najmocniejsze przykłady, a przecież są jeszcze zawodnicy jak Schott, Perry, Schulz, Gawryszewski i pewnie jeszcze by kilku wymienił. Wszyscy Ci ludzie właśnie w Gdańsku wyglądali najlepiej.

Dlatego trochę się obawiam odejścia Sawickiego. Wydaje mi się, że to jest facet, co jeszcze pójdzie w górę, oby się nie okazało że gra jak gra bo "gdańskie powietrze"

Streeter

Z Troyem się zgadzam, z Lipińskim może po części, ale z zastrzeżeniem, że już przed Gdańskiem grał super i raczej każdy ten transfer traktował jako niezły transfer zawodnika z potencjałem. Ale już Halaba zeszły sezon w Suwałkach miał równie dobry co ten w Gdańsku. W obecnym fatalnie, ale powoli wraca do formy. No i w pierwszym sezonie w Suwałkach też pokazał, że grać potrafi, więc to nie jest zawodnik co wystrzelił tylko w jednym klubie, ale trzeba mu zaufać i dać szansę.
A co do Falashiego to on zawsze był solidnym rzemieślnikiem i chyba dalej jest. Nie powiedziałbym, że w Gdańsku grał jakąś magię.

[Diomedea]

Halaba to chyba ma jeden badz 2 problemy. Jednak relatywnie nieduzo gry w podstawie, w stosunku do tych ciut mocniejszych rowiesnikow jak Kwolek, czy chocby wcale nie lepszy Lipa. Po drugie mozliwe, ze troche walczy ze zdrowiem czy bolami.
Wiec obraz taki sobie sie wylania, a w rzeczywistosci sporo momentow dobrych jak szanse dostaje.
W Zawierciu to upupil go trener, o ile dobrze pamietam bez dania szans, wiec ja bym nie liczyla tamtego sezonu.

O Gdansku i Potrykusie to nie myslalam do szostki. Ewentualnie jako zmiennik Firszta lub Martineza, tzn tego bardziej defensywnego, w zaleznosci jaka pare sobie Gdansk ustawi. Ma za soba 2 lata w pierwszej lidze, dlatego pisalam ze jest tak gdzies pomiedzy I a PL. Od Czerwinskiego sprzed kontuzji gorszy, ale Czerwinskiego to Olsztyn chcial jako wchodzacego trzeciego w pierwszym roku w seniorze.
Co do Salaty to 06 rocznik i gra w II lidze z Treflem, wiec najpewniej pojdzie przez I lige, na co najmniej rok. Chyba ze bedzie inny pomysl, tzn trojka lub czworka na przyjeciu. Niemniej ta potencjalna para z Potrykusem to za minimum 3-4 lata
08 I 09 powinien byc jak 97 tzn dac kilku zawodnikow bezposrednio do PL, w tym tez gdanszczan na skrzydla.

Urbanowicz zdaje sie przechodzil bezposrednio z mlodziezowek Trefla do I zespolu i szybko do 6ki.

Ja mam nadzieje, ze Orczyka Treflowi nie wyjma, lecz mysle, ze wspominanie o dobrym polskim przyjeciu w Olsztynie wlasnie Orczyka moze oznaczac.
Szkoda, fajny przyjmujacy, dosyc wszechstronny, wiec latwiej budowac.

[stani3]

Reprezentant Brazylii przyjmujący Henrique Honorato od przyszłego sezonu zagra w Ślepsku Malow Suwałki .

[bondziorno]

Jeśli info z Honorato okaże się prawdą to póki co byłby to najbardziej pozytywny transfer do PlusLigi na przyszły sezon.

[PoteznyMaxim]

Typowy defensywny, z tymi warunkami nic specjalnego w ofensywie nie wymyśli ale dobre przyjęcie i bardziej ofensywni przyjmujący obok mogą dać ciekawą mieszanke.

[kamil1999]

Reprezentant Brazylii przyjmujący Henrique Honorato od przyszłego sezonu zagra w Ślepsku Malow Suwałki .

Solidny transfer
Para Stern- Halaba się nie bilansuje.
On będzie kimś pokroju Kujundzicia. Ma może od Serba mniejszy potencjał, ale tak jak on to przyjęcie przytrzyma

[WysokiPortorykanczyk]

Solidny transfer

Jeżeli celem Suwałk jest 11 miejsce w sezonie przed startem, to tak. Potężny (nie)młody Firszt to lepszy gracz, więc w sumie po co.

[niepoinformowany]

Ciekawe jak finansowo to wychodzi, z jednej strony reprezentant Brazylii a z drugiej polski paszport. Pewnie nigdy się nie dowiemy.

[kamil1999]

Solidny transfer

Jeżeli celem Suwałk jest 11 miejsce w sezonie przed startem, to tak. Potężny (nie)młody Firszt to lepszy gracz, więc w sumie po co.

Nie wiem czy Firszt zostaje a skoro nie ma przecieków to na potrzebę dyskusji na razie załóżmy, że tak, ale wtedy Halaba(jeśli i on zostaje) + Firszt to fajni zawodnicy jak na Suwałki, ale potrzebo kogoś jeszcze co potrafi grać do rywalizacji z Firsztem. W tym sezonie jest to Stern i tu właśnie jest problem bo choć staty robi dobre to para Halaba- Stern się na dłuższą metę nie bilansuje tym bardziej, że Sanchez przy kiepskim przyjęciu traci na dokładności(choć może być to też pokłosie tego, że ten drugi sezon tak samo jak we Francji Sanchez ma gorszy, ale to ciężkie do zweryfikowania czy forma sypacza czy przyjęcie jest problemem).

[PioterZJastrzebia]

Firszt ma ważny kontrakt na przyszły sezon.

[WysokiPortorykanczyk]

Nie wiem czy Firszt zostaje a skoro nie ma przecieków to na potrzebę dyskusji na razie załóżmy, że tak, ale wtedy Halaba(jeśli i on zostaje) + Firszt to fajni zawodnicy jak na Suwałki, ale potrzebo kogoś jeszcze co potrafi grać do rywalizacji z Firsztem. W tym sezonie jest to Stern i tu właśnie jest problem bo choć staty robi dobre to para Halaba- Stern się na dłuższą metę nie bilansuje tym bardziej, że Sanchez przy kiepskim przyjęciu traci na dokładności(choć może być to też pokłosie tego, że ten drugi sezon tak samo jak we Francji Sanchez ma gorszy, ale to ciężkie do zweryfikowania czy forma sypacza czy przyjęcie jest problemem).

Głównym problemem Sterna nie jest, że średnio pasuje do Halaby, a fakt, że to średni gracz jest, z Halabą bez formy było to po prostu mocniej widoczne. I problemem Honorato jest, że to średni gracz, bez względu na to czy gdzieś tam pasuje czy nie (już abstrahując na ile to pasowanie ma znaczenie). To w ogóle zabawne, bo gdyby Honorato był Finem (i nazywał się, nie wiem, Niko Suihkonnen) to szanse na transfer do Plusligi miałby dużo mniejsze, co jest śmieszne, bo gość na kadrze był kompromitująco zły. I nie, że to jakiś zły ruch, po prostu ruch, który wiem jak się skończy tak na 90%. To tak jakby oglądać 5/10 film znając zakończenie, trochę meh. Chociaż 3-4 lata temu myślałem, że ten Honorato może być dobry, ale te 45% ataku w lidze brazylijskiej to takie 39% ataku w lidze polskiej, w porywach 32% ataku na kwalifikacjach olimpijskich.

[kamil1999]

Nie wiem czy Firszt zostaje a skoro nie ma przecieków to na potrzebę dyskusji na razie załóżmy, że tak, ale wtedy Halaba(jeśli i on zostaje) + Firszt to fajni zawodnicy jak na Suwałki, ale potrzebo kogoś jeszcze co potrafi grać do rywalizacji z Firsztem. W tym sezonie jest to Stern i tu właśnie jest problem bo choć staty robi dobre to para Halaba- Stern się na dłuższą metę nie bilansuje tym bardziej, że Sanchez przy kiepskim przyjęciu traci na dokładności(choć może być to też pokłosie tego, że ten drugi sezon tak samo jak we Francji Sanchez ma gorszy, ale to ciężkie do zweryfikowania czy forma sypacza czy przyjęcie jest problemem).

Głównym problemem Sterna nie jest, że średnio pasuje do Halaby, a fakt, że to średni gracz jest, z Halabą bez formy było to po prostu mocniej widoczne. I problemem Honorato jest, że to średni gracz, bez względu na to czy gdzieś tam pasuje czy nie (już abstrahując na ile to pasowanie ma znaczenie). To w ogóle zabawne, bo gdyby Honorato był Finem (i nazywał się, nie wiem, Niko Suihkonnen) to szanse na transfer do Plusligi miałby dużo mniejsze, co jest śmieszne, bo gość na kadrze był kompromitująco zły. I nie, że to jakiś zły ruch, po prostu ruch, który wiem jak się skończy tak na 90%. To tak jakby oglądać 5/10 film znając zakończenie, trochę meh. Chociaż 3-4 lata temu myślałem, że ten Honorato może być dobry, ale te 45% ataku w lidze brazylijskiej to takie 39% ataku w lidze polskiej, w porywach 32% ataku na kwalifikacjach olimpijskich.

Zasadniczo się z tobą zgadzam
Jest przeceniany no i przez to ma łatwiej dostać angaż w PL.
Ja ten transfer oceniam w kategorii lepszy-gorszy niż gracz którego zastępuje. IMO może nie lepszy, ale bardziej pasujący niż Stern, więc temu piszę solidny bo dla mnie to wzmocnienie. Nie piszę też, że transfer super bo super nie jest i pewnie wyciągając takiego Sedlacka z JW czy ryzykując z wspomnianym Suihkonenem, który na mnie dobre wrażenie zrobił na ME by jeszcze lepiej na tym wyszli. Ale na tym ruchy się nie osłabią i to IMO ważne.
Choć abstrachując od tego pasuje/nie pasuje to Stern tak jak mówisz jest za słaby co też w sumie przed sezonem pisałem, choć w trakcie sezonu parę razy Stern mnie in plus zaskoczył.
Co do tego pasowania to mnie tu zdziwiłeś bo właśnie dla mnie ogólne umiejętności i klasa gracza jest często wyżej od tego czy pasuje czy nie. To ma dla mnie znaczenie kiedy gracze mniej więcej podobny poziom prezentują a uważam, że Brazylijczyk podobny poziom co Stern prezentuje. Ty z kolei pisałeś, że Warszawa do Szalpuka potrzebuje kogoś podobnego do Tillie.

[WysokiPortorykanczyk]

Co do tego pasowania to mnie tu zdziwiłeś bo właśnie dla mnie ogólne umiejętności i klasa gracza jest często wyżej od tego czy pasuje czy nie. To ma dla mnie znaczenie kiedy gracze mniej więcej podobny poziom prezentują a uważam, że Brazylijczyk podobny poziom co Stern prezentuje. Ty z kolei pisałeś, że Warszawa do Szalpuka potrzebuje kogoś podobnego do Tillie.

To zależy wszystko. Warszawa kilka dni temu została kompletnie rozstrzelana z parą Szalpuk-Grobelny, więc trochę ciężko nie brać tej zmiennej pod uwagę na najwyższym poziomie, zwłaszcza, że Tillie to jeden z niewielu (Honorato kimś takim nie jest IMHO) przyjmujących robiących bardzo duży impakt w przyjęciu (tzn. takich, których realnie traktować można za 'drugich libero'). Przy Wojtaszku (który potrafi przyjmować dobrze, ale też potrafi przyjmować bardzo średnio, u niego to różnie bywa) i Szalpuku, tak, jeżeli Warszawa chce walczyć o trofea to potrzebuje all-roundera/defensora. Ale zarazem taka Nysa poszła w talent (dwóch ofensywnych przyjmujących), kolejny sezon szoruje po dnie statystyk przyjęcia (nie, Kwasowski to nie jest defensywny przyjmujący, kolejny sezon Nysa robi 37% przyjęcia średnio, dramat) - i kolejny sezon są na playoffowej pozycji pomimo szesnastego przyjęcia w lidze (bo zgadza się talent właśnie). Oczywiście, o czym pisałem, jak Nysa chce przeskoczyć poziom wyżej (Szymura, Gierżot, plotki o Drzyzdze czy Dulskim, sugerują takie aspiracje) to będą musieli zrezygnować z tego 'talentowego' budowania zespołu i wziąć pod uwagę fit, bo potem to się kończy tak jak w meczu z Jastrzębskim (niewielkie szanse generowania niespodzianek z dobrze dysponowanym przeciwnikiem jeśli przyjmujesz tak źle) - ale na poziomie walki o playoffy to pewnie bym przede wszystkim patrzył na jakość graczy. I nie mam na myśli ignorowania ogólnej kompozycji zespołu - żeby była jasność - ale co ci po ficie, jak brakuje jakości? Ten Honorato pasuje do Halaby, bo zrobi te 48% przyjęcia, pobroni (i fajnie serwuje), ale w ofensywie jakości zdecydowanie brakuje.

Ale może zaskoczy sympatyczny Brazylijczyk, szkopuł w tym, że w tym sezonie robi 45% ataku, Borges - 47% ataku, a paru fajnych młodych ofensywnych przyjmujących z potencjałem - Lukas Bergmann (2004), Paulo Vinicios (2001 czy 2002) - 57% (a Douglas i Lopez, czyli dwaj najlepsi gracze ligi, +60%). A nawet z tym poziomem Bergmanna i Viniciosa to tak so so, obaj nie umieją za bardzo przyjmować, jeden to junior, drugi to przestawiony atakujący.

[Szary Wilk]

Co do Tilliego - uważam, że jest świetny i też trochę odżył w naszej lidze. Jeśli Warszawa z nim w składzie gra koncertowo, to widocznie jest wystarczająco dobry. Jeden mecz bez niego i było widać efekt w przyjęciu. Do tego Tillie kapitalnie broni. W ataku może trochę poniżej oczekiwań, ale często robi czarną robotę.

Natomiast prawdą jest, że gdyby Warszawa chciała być potentatem na skalę europejską/światową, to musiałaby uzupełnić ten brakujący puzel i zamiast Kevina do pary z Szalpukiem musiałby stanąć ktoś taki jak Clevenot/Lucarelli/Śliwka/Fornal.

[RAMIUS1983]

Czyli ze wszystkich informacji wynika że Śliwka odchodzi z ZAKSY

[Szary Wilk]

Czyli ze wszystkich informacji wynika że Śliwka odchodzi z ZAKSY

W Japonii dopiero od lutego można chyba podpisywać kontrakty, ale największa szansa, że tam trafi. ZAKSA na ten moment ma Chitigoi,Szymańskiego,Szymurę i teraz pytanie, czy dojdzie ktoś mocny, czy uzupełnienie składu. Raczej Szymura-Chitigoi grać nie będą. Kontrakt Kaczmarka i Śliwki się zwolni, trochę kasy będzie.

Tym bardziej słabo wygląda sytuacja Szymańskiego, który z regularnie grającego zawodnika w GieKSie może stać się numerem 4 w ZAKSIE, która i tak już nie będzie tak mocna jak była. Bo, że Szymura będzie przed nim w hierarchii, to jestem pewien.

[WysokiPortorykanczyk]

Czyli ze wszystkich informacji wynika że Śliwka odchodzi z ZAKSY

Ostatnio nawet Mielewski i Bednaruk żartowali sobie na antenie o 'kraju kwitnącej śliwki'. Wrona zrobił dobrą nitkę na X ostatnio z tymi 'nieoficjalnymi' ruchami (tzn. jak to powinno wyglądać).

Tym bardziej słabo wygląda sytuacja Szymańskiego, który z regularnie grającego zawodnika w GieKSie może stać się numerem 4 w ZAKSIE, która i tak już nie będzie tak mocna jak była. Bo, że Szymura będzie przed nim w hierarchii, to jestem pewien.

Szymański jak nie kocha bardzo siatkówki (i przeżyje rolę rezerwowego) to możliwe, że skapitalizował swoje przereklamowanie jakimś fajnym kontraktem, tak że z tym 'słabo' to bardzo zależy. On w hierarchii przyjmujących to nie wiem, pozycja 11 w dół tak na oko (reprezentacyjna piątka + Szalpuk, Kwolek, Gierżot, Szymura, Sawicki, a tu jeszcze porównywalny Halaba, Kogut czy Orczyk gdy jest zdrowy). A tu pograł nawet w pierwszej reprezentacji, niektórzy uważali go za 'talent', kto wie.

[uszat1983]

Czyli ze wszystkich informacji wynika że Śliwka odchodzi z ZAKSY

Z jakich konkretnie?

Ostatnio nawet Mielewski i Bednaruk żartowali sobie na antenie o 'kraju kwitnącej śliwki'. Wrona zrobił dobrą nitkę na X ostatnio z tymi 'nieoficjalnymi' ruchami (tzn. jak to powinno wyglądać).

Andrzej Wrona, aktywny zawodnik z kontraktem w jednym z klubów ligi? „Zrobił dobrą nitkę” „Jak to powinno wyglądać” ?

No ja nie wiem… czy to jest takie „spoko”.