Zasadniczo muszę się zgodzić, bo ciężko byłoby polemizować z Twoimi argumentami, ale muszę coś dodać. Liczenie na niespodziankę faktycznie wygląda nieco na myślenie życzeniowe, acz jest na to i tak znacznie większa szansa, niż gdyby grali do choćby dwóch zwycięstw, a nie mecz-rewanż. Jeden słaby dzień faworyta, jakiś przypadek losowy (ot kontuzja sypacza, jak to się stało przed meczem AZS-Projekt) i kopciuszek może się ustawić w bardzo korzystnej pozycji przed rewanżem, a wtedy pojawi się u faworyta dodatkowy element presji i może być różnie. Nie mówię że tak będzie, ale przyjęty system PO daje na dziwne rozstrzygnięcia większe szanse. Siatkówka czasem lubi być nieprzewidywalna i tylko tym można się karmić przed meczem z JSW, bo co mówi logika, to chyba wszyscy wiemy.kamil1999 pisze: ↑8 kwie 2024, o 09:06 Oczekiwanie, że Olsztyn sprawi niespodziankę z kimś silnym o ile było zasadne w zeszłym sezonie a zwłaszcza dwa sezony temu gdy DeFalco i Butryn ciągnęli wózek już w tym sezonie traci zasadność. Co innego wygrać z kimś silnym w fazie zasadniczej gdy ten ma słaby okres a co innego w PO. Poprzedni Olsztyn w PO stwarzał problemy, ale ten na kogo by nie trafił nie stworzy problemów. Jeśli ktoś z tych słabszych zespołów ma sprawić niespodziankę to Lublin. Oni już w ważnym meczu pokonali Resovie. No i oni dobrze systemowo grają. Tylko Ferreira musi trafić z formą i wtedy może być niespodzianka, ale to i tak mało prawdopodobne. Olsztyn czy Nysa to szanse na niespodziankę mają minimalne jeśli nie zerowe
Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 215
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Czy w ćwierćfinale liczba wygranych setów ma znaczenie tak jak np. w pucharach?
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Kolega pisał o pozycjach nie opcjach w ataku. Co do Cebulja ja tylko kojarzę jego dobre występy w pierwszym sezonie w Rzeszowie, z tego co śledzę Resovię (nie jestem kibicem i nie oglądam wszystkich meczów). Sądząc po komentarzach kibiców na forum Resovii, widzieliby zmianę na tej pozycji. A co do Alana - mam dziwne przeświadczenie, że jest równiejszy niż Boyer (pomijając zupełnie temat kontuzji). Gdybym miał wybór co do tego kogo widzę w azs - postawił bym jednak na niego. Co do tego że Resovia ma lepszy skład, polemizować nie trzeba, ale budżet jest też pewnie 3 krotnie wyższy.Czemu porównujemy 3 opcje w ataku do 2?
-
- Posty: 1449
- Rejestracja: 30 paź 2022, o 21:48
- Płeć: K
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Skąd się w tej dyskusji wziął Cebulj, skoro jest rezerwowym? Porównujemy analogiczne pozycje, czyli podstawowy ofensywny i defensywny przyjmujący. Defalco > Karlitzek, Louati > Szerszeń, chociaż Cebulj i Louati są lepsi od każdego rezerwowego przyjmującego AZSu.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Porównałem Karlitzka do obu z nich (Louati/Cebulj) chociażby ze względu na fakt, że Cebulj dostawał dawniej więcej szans. O podziale na podstawowy ofensywny i defensywny nie było dotychczas mowy, porównywaliśmy przyjęcie do przyjęcia, bez kategoryzowania na opcje w ataku i ofensywn/defensywny.Skąd się w tej dyskusji wziął Cebulj, skoro jest rezerwowym? Porównujemy analogiczne pozycje, czyli podstawowy ofensywny i defensywny przyjmujący. Defalco > Karlitzek, Louati > Szerszeń, chociaż Cebulj i Louati są lepsi od każdego rezerwowego przyjmującego AZSu.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
To raczej Szerszeń miał być tym bardziej ofensywnym w Olsztynie, więc jak już coś to Defalco>Szerszeń, Louati>Karlitzek - co akurat w mojej opini nie koniecznie jest prawdą.Defalco > Karlitzek, Louati > Szerszeń
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Nie no jak Karlitzek bardziej defensywny.
To że mniej atakował na początku sezonu niż Szerszeń bo był w gorszej formie nie znaczy, że bardziej defensywny bo obaj są ofensywni a z tej dwójki Szerszeń lepiej przyjmuje.
Poza tym zdrowy Szerszeń też lepszy niż Louati,.ale Szerszeń to nie jest podstawowy zawodnik Olsztyna bo nie gra i gra już raczej nie będzie w tym sezonie
To że mniej atakował na początku sezonu niż Szerszeń bo był w gorszej formie nie znaczy, że bardziej defensywny bo obaj są ofensywni a z tej dwójki Szerszeń lepiej przyjmuje.
Poza tym zdrowy Szerszeń też lepszy niż Louati,.ale Szerszeń to nie jest podstawowy zawodnik Olsztyna bo nie gra i gra już raczej nie będzie w tym sezonie
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Na jakiej podstawie wnioskujesz ze Szerszen lepiej przyjmuje? Nigdy wczesniej nie grail w tej samej lidze wiec jak to porownales?
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Nie gra ale grzal przez jakas czesc sezonie, wiec na jakiej podstawie wylaczasz go z porownan?
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 215
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Nie powiedziałbym, że tak, bo to nie jest tak do końca...
Liczą się punkty, jak w lidze. Grasz pierwszy mecz i zdobywasz 3, 2, 1 lub 0 punktów, w zależności od wyniku. Rywal oczywiście też. Potem grasz rewanż i jeśli skończy się on tak, że po dwóch meczach obie drużyny mają tyle samo punktów, grany jest złoty set w formule tie-breaka. Jego zwycięzca awansuje.
Dlaczego mówię, że sety nie do końca są ważne? Bo może być taka sytuacja, że powiedzmy AZS wygra u siebie 3:0, a w Jastrzębiu 1:3. Mimo, że będzie miał seta więcej, w takiej sytuacji grany będzie złoty set, bo obie drużyny zgromadziły po 3 punkty.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Że co? Grali w tej samej lidze.
W zeszłym sezonie i tam Szerszeń był minimalnie lepszy w przyjęciu pozytywnym od Karlitzka.
Ale obaj słabi. To dwaj ofensywni przyjmujący. Ogólnie zawodnicy mega podobni do siebie.
Ofensywni, bez bloku, mający problem z kontuzjami, zagrywka jest ich cechą szczególną. Poziom też podobny. W formie blisko czołówki.
Poza tym to zawsze będzie względne. Zależne od naszej percepcji. Statystyki mówią, że Szerszeń trochę lepszy, ale statystyki przyjęcia nie są obiektywne i nie uwzględniają wszystkiego. No ale gdy się ogląda obu to się widzi, że Karlitzek mimo, że od pobytu we Włoszech trochę się poprawił w przyjęciu to jest dalej słabo przyjmującym-przyjmującym.
W każdym razie o ile to kto jest lepszy w przyjęciu to dyskusyjne i może się spierać w obie strony o tyle jednak z całą pewnością możemy powiedzieć, że to dwaj ofensywni przyjmujący i żaden nie pełni roli defensywnego bo nie jest w stanie.
Podobnie z takimi parami jak Śliwka- Semeniuk, Fornal-Clevenot i tak dalej tylko w drugą stronę. Tam obaj mogli by pełnić rolę defensywnego przyjmującego i też raczej obaj równorzędną ilość boiska przyjmowali w takich zestawieniach nawet mimo tego, że możemy stwierdzić, że Semeniuk jest minimalnie lepszy w przyjęciu niż Śliwka czy że Fornal jest minimalnie lepszy niż Clevenot
A czemu Szerszenia wyłączam z porównań to temu bo zagrał parę meczów w tym sezonie i punktem wyjścia były szanse w PO.
W PO nie będzie Szerszenia przecież, więc jak go mogę uwzględniać? Uwzględnić to go mogę przy typach na kolejny sezon z uwzględnieniem tego, że być może znów się kontuzjuje, więc to takie 50/50, ale nie mogę go uwzględnić jeśli chodzi o porównywanie na pozycji zespołów na moment PO bo na PO Szerszenia nie ma. No trudno. Czasem ryzyko się nie opłaci.
Poza tym jak mamy już porównywać to obu przyjmujących równocześnie w obu drużynach lub 2 opcję w ataku do drugiej opcji a nie do 3 bo wtedy nam wyjdzie coś takiego, że DeFalco co prawda>Szymendera, ale za to Karlitzek>Cebulj, więc na przyjęciu wyszło 1:1. No chyba nie bo DeFalco+ Cebulj(ewentualnie Louati, ale to chyba Cebulj podstawowym) to > niż Karlitzek+ Szymendera(ewentualnie Janikowski) bo tylko tacy zawodnicy na rundę PO są dostępni w Olsztynie.
Ostatnio zmieniony 9 kwie 2024, o 09:37 przez kamil1999, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Upraszczajac:
wyniki obu spotkań są punktowane jak w lidze i w przypadku remisu 3:3 grany jest złoty set, czyli identycznie jak w EuroPucharach
wyniki obu spotkań są punktowane jak w lidze i w przypadku remisu 3:3 grany jest złoty set, czyli identycznie jak w EuroPucharach
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
W PO liczą się tylko zwycięstwa
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Zamykając dyskusję dla przykładu: Indykpol- Jastrzębie 3:0 lub 3:1, w rewanżu Jastrzębie-Indykpol 3:2. Awans Indykpolu czy złoty set?
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 215
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
- Indyk AZS Ol
- Posty: 987
- Rejestracja: 20 maja 2011, o 12:49
- Płeć: M
- Lokalizacja: Jeziorany
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
^^
A nie będzie złotego seta?
cyt.: "Tak mają wojownicy?" - Ireneusz Mazur
cyt.: "Jak nie idzie nożem to się wyjmuje topór, a jak toporem nie pójdzie to? ". - Adam Romański o Karlitzku w meczu KGHM Cuprum Lubin - Indykpol AZS Olsztyn - 9 grudnia 2023 roku.
cyt.: "Jak nie idzie nożem to się wyjmuje topór, a jak toporem nie pójdzie to? ". - Adam Romański o Karlitzku w meczu KGHM Cuprum Lubin - Indykpol AZS Olsztyn - 9 grudnia 2023 roku.
-
- Posty: 2575
- Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
- Płeć: K
- Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Ile można pisać to samo? Będzie jak w pucharach Euro.
AAA-BBB 3-1, 2-3 awans AAA.
AAA-BBB 3-1, 2-3 awans AAA.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Plusliga nadal nie odpuszcza trollowania...https://www.plusliga.pl/games/action/sh ... 03373.html
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Że o Twardowskiego chodzi? Fakt, dobre.
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 215
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Efekt nowej hali chyba zaczyna nam się leciutko kończyć. Dziś zapewne będzie komplet (albo niemal komplet), ale symptomatyczne jest to, że do meczu zostało 4 godziny z małym hakiem, a wciąż można kupić bilety, gdzie tuż po otwarciu Uranii rozchodziły się na pniu, a serwery padały. Przypominam, że to mecz PO i gramy z mistrzem polski. Środek tygodnia też nie może być wytłumaczeniem, bo np. z Projektem graliśmy bodaj w poniedziałek o idiotycznej godzinie 15:45 (czy jakoś tak) i wejściówki rozeszły się, jak świeże bułeczki.
Tylko wynik nas może uratować.
Tylko wynik nas może uratować.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Na mecz z Projektem bilety nie rozeszły się jak świeże bułeczki i nie było kompletu
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Na Warszawę była jedna z gorszych frekwencji, bo tylko jakieś 3,5 tys.
Najbardziej boli fakt, że wczoraj nie mielibyśmy podjazdu nawet ze zdrowym Szerszeniem. Zorientowałem się mniej więcej po pierwszych 3 pajpach zagranych przez Toniuttiego. My takiej płynności i tempa nie osiągniemy nigdy. W dodatku mam wrażenie, że Karlitzek to grał chyba z jakimś przeziębieniem, bo po prostu był strasznie mizerny i zarówno te ataki jak i zagrywki były na 60% mocy.
Edit.
Dokładnie 3405. Poczekajmy już może do pierwszych kilku kolejek nowego sezonu. Tak jak pisałem przy rosnących cenach m.in energii obawiam się podniesienia kosztów biletów i to może być czynnik zniechęcający.
Najbardziej boli fakt, że wczoraj nie mielibyśmy podjazdu nawet ze zdrowym Szerszeniem. Zorientowałem się mniej więcej po pierwszych 3 pajpach zagranych przez Toniuttiego. My takiej płynności i tempa nie osiągniemy nigdy. W dodatku mam wrażenie, że Karlitzek to grał chyba z jakimś przeziębieniem, bo po prostu był strasznie mizerny i zarówno te ataki jak i zagrywki były na 60% mocy.
Edit.
Dokładnie 3405. Poczekajmy już może do pierwszych kilku kolejek nowego sezonu. Tak jak pisałem przy rosnących cenach m.in energii obawiam się podniesienia kosztów biletów i to może być czynnik zniechęcający.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 215
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Ok. Mój błąd, niemniej dziwi mnie taka sytuacja przed tak ważnym meczem z takim rywalem.dyletant pisze: ↑11 kwie 2024, o 00:00 Na Warszawę była jedna z gorszych frekwencji, bo tylko jakieś 3,5 tys.
Najbardziej boli fakt, że wczoraj nie mielibyśmy podjazdu nawet ze zdrowym Szerszeniem. Zorientowałem się mniej więcej po pierwszych 3 pajpach zagranych przez Toniuttiego. My takiej płynności i tempa nie osiągniemy nigdy. W dodatku mam wrażenie, że Karlitzek to grał chyba z jakimś przeziębieniem, bo po prostu był strasznie mizerny i zarówno te ataki jak i zagrywki były na 60% mocy.
Edit.
Dokładnie 3405. Poczekajmy już może do pierwszych kilku kolejek nowego sezonu. Tak jak pisałem przy rosnących cenach m.in energii obawiam się podniesienia kosztów biletów i to może być czynnik zniechęcający.
Wzrost cen? Może, ale nie martwiłbym się tym, gdyby była perspektywa ciekawej drużyny, a tu jest przeogromny znak zapytania.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Niestety tak jak na pewnej nieobliczalności Jankiewicz w zeszłym roku dał świetne zastępstwo, tak w tym od drugiej rundy kompletnie nie dojechał, a play offy przy całej sympatii dla tego chłopaka to nędza z rozpaczą.
Niech AZS klepnie szybko tego Bakaja, bo Polaka na tej pozycji to my mamy tylko na papierze, ale żadnej wartości dodanej nie wnosi. A te jego supercieszynki przy takiej padace jaką odstawia to szybko odejdą w zapomnienie.
Niech AZS klepnie szybko tego Bakaja, bo Polaka na tej pozycji to my mamy tylko na papierze, ale żadnej wartości dodanej nie wnosi. A te jego supercieszynki przy takiej padace jaką odstawia to szybko odejdą w zapomnienie.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Jestem tego samego zdania. Szkoda że nie powalczyli o Kubickiego do sportowej rywalizacji z Tervaportim. Młody z dobrą zagrywką, napewno poziom wyżej od Jankiewicza. Gdyby nie te cieszynki, to o Jankiewiczu mówiono by bardzo krytycznie bo to poprostu przeciętny rozgrywający.dyletant pisze: ↑14 kwie 2024, o 14:10 Niestety tak jak na pewnej nieobliczalności Jankiewicz w zeszłym roku dał świetne zastępstwo, tak w tym od drugiej rundy kompletnie nie dojechał, a play offy przy całej sympatii dla tego chłopaka to nędza z rozpaczą.
Niech AZS klepnie szybko tego Bakaja, bo Polaka na tej pozycji to my mamy tylko na papierze, ale żadnej wartości dodanej nie wnosi. A te jego supercieszynki przy takiej padace jaką odstawia to szybko odejdą w zapomnienie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Jankiewicz tak w zeszłym sezonie jak i teraz gra przecież to samo. Jedyna różnica, że Butrynowi odpowiadały te rosyjskie świece Jankiewicza a Alan już jest raczej atakującym bazującym na dynamice to jemu już nie.dyletant pisze: ↑14 kwie 2024, o 14:10 Niestety tak jak na pewnej nieobliczalności Jankiewicz w zeszłym roku dał świetne zastępstwo, tak w tym od drugiej rundy kompletnie nie dojechał, a play offy przy całej sympatii dla tego chłopaka to nędza z rozpaczą.
Niech AZS klepnie szybko tego Bakaja, bo Polaka na tej pozycji to my mamy tylko na papierze, ale żadnej wartości dodanej nie wnosi. A te jego supercieszynki przy takiej padace jaką odstawia to szybko odejdą w zapomnienie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Zgoda w 100%, ale jedno pytanie - temat Bakaja z Olsztynie jest w ogóle grany jakoś czy to tylko forumowe myślenie życzeniowe?dyletant pisze: ↑14 kwie 2024, o 14:10 Niestety tak jak na pewnej nieobliczalności Jankiewicz w zeszłym roku dał świetne zastępstwo, tak w tym od drugiej rundy kompletnie nie dojechał, a play offy przy całej sympatii dla tego chłopaka to nędza z rozpaczą.
Niech AZS klepnie szybko tego Bakaja, bo Polaka na tej pozycji to my mamy tylko na papierze, ale żadnej wartości dodanej nie wnosi. A te jego supercieszynki przy takiej padace jaką odstawia to szybko odejdą w zapomnienie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Raczej to drugie
Powszechnie się przyjęło ostatnimi czasy, że jak ma przyjść dobry młody chłopak i zaczynać poważną karierę to albo Olsztyn albo Gdańsk.
Natomiast AZS z całej tej taśmy nie wyprodukował jeszcze nigdy klasowego rozgrywającego, ale też ostatnim młodym rozgrywającym jakiego mieliśmy to był Łukasz Szablewski z lat 2007-2009, który co oczywiste nie miał okazji grać przy Zagumnym, któy był w tamtym czasie najlepszym rozgrywającym na świecie, albo Włodarczyk, którego rozegranie jak widać w ogóle nie okazało się powołaniem. Nie liczę Droszyńskiego, bo to postbełchatowski niewypał, którego nie chciała cała liga, zanim się trochę nie ogarnął w Belgii.
Powszechnie się przyjęło ostatnimi czasy, że jak ma przyjść dobry młody chłopak i zaczynać poważną karierę to albo Olsztyn albo Gdańsk.
Natomiast AZS z całej tej taśmy nie wyprodukował jeszcze nigdy klasowego rozgrywającego, ale też ostatnim młodym rozgrywającym jakiego mieliśmy to był Łukasz Szablewski z lat 2007-2009, który co oczywiste nie miał okazji grać przy Zagumnym, któy był w tamtym czasie najlepszym rozgrywającym na świecie, albo Włodarczyk, którego rozegranie jak widać w ogóle nie okazało się powołaniem. Nie liczę Droszyńskiego, bo to postbełchatowski niewypał, którego nie chciała cała liga, zanim się trochę nie ogarnął w Belgii.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.