PlusLiga sezon 2023/24 - kolejka 14 (02.01.2024 - 04.01.2024)

[Diomedea]

Mam tylko nadzieje, ze kwota odstepnego w kontrakcie mlodego Rumuna jest spora na wejsciu i rosnaca co roku.

To ofensywny przyjmujacy ale w sparingach przedsezonowych przyjmowal zupelnie akceptowalnie.

[przemik]

Ciekawe komu ZAKSa spuści łomot w finałach PP ?
A nie czekaj...

[Patrol035]

Ciekawe komu ZAKSa spuści łomot w finałach PP ?
A nie czekaj...

Kiedyś się to musiało skończyć. Nikt takiej serii jak ZAKSA nie miał. Ciekawe co byś mówił gdyby ZAKSA jednak grała w PP, pewnie siedziałbyś cicho.

[niepoinformowany]

Ciekawe komu ZAKSa spuści łomot w finałach PP ?
A nie czekaj...

Kiedyś się to musiało skończyć. Nikt takiej serii jak ZAKSA nie miał. Ciekawe co byś mówił gdyby ZAKSA jednak grała w PP, pewnie siedziałbyś cicho.

Ja bym pewnie elaborat pochwalny pisał, ale na szczęście nie muszę. Ufff...

[Bruninho]

Podśmiechujki ze strony kibica Projektu, który to nigdy Pucharu nie wygrał i od kibica Resovii, która to ostatni raz wygrała w latach 80, doprawdy zabawna autoironia

[Simao]

Pozwolę sobie tak nawiązać do wczorajszego meczu Resovii. Finalnie cieszy fakt, że Resovia wyrwała to zwycięstwo. Okoliczności też są imponujące, mecz mógł zakończyć się 0:3, LUK nie wykorzystał chyba sześciu piłek meczowych. Resovia odwróciła losy tego meczu. W przypadku naszej drużyny to jest bardzo nietypowa, praktycznie niespotykana rzecz na przestrzeni kilku ostatnich sezonów. To jest akurat jak najbardziej pozytywna rzecz. Cebulj wczoraj pokazał swoje umiejętności i potencjał. Tylko największy problem tego gracza to jego chimeryczność, gdyby przynajmniej, co drugi mecz grał na takim poziomie, to byłoby naprawdę dobrze. W szczególności te ważne mecze dla drużyny, to nikt nie miałby do niego większych zastrzeżeń. On jest dobrą opcją na trzeciego. Tylko nie za bardzo to się kalkuluje pod względem finansowym. Ostatnio mam mniej czasu na siatkówkę. W moim przypadku nastąpił taki przesyt tej siatkówki. W ostatnim czasie dużo zaskakujących wyników. Pozytywnie zaskakuje Częstochowa. Tak naprawdę mogą już budować drużynę na kolejny sezon w PlusLidze. Natomiast coraz cieplejsze robi się siedzenie pod Pawłem Ruskiem w Lubinie. Powoli zaczyna to wyglądać coraz bardziej niepokojąco z perspektywy tego klubu. Natomiast w Radomiu ta sytuacja zaczyna im odpowiadać, sami zaczynają coś grać, pokazywać się z dobrej strony.

[buzinga]

Mam tylko nadzieje, ze kwota odstepnego w kontrakcie mlodego Rumuna jest spora na wejsciu i rosnaca co roku.

To ofensywny przyjmujacy ale w sparingach przedsezonowych przyjmowal zupelnie akceptowalnie.

Zaksa nie jest taka biedna jak tu się krzyczy. Jakby tak było to Marcin Janusz grałby w tym sezonie w Jastrzębiu. A tak się jakoś składa, że jednak nie gra. Odejście Kaczmarka ewidentnie ma drugie dno. Szczerze średnio mnie obchodzi jakie. Problem jest teraz w Kędzierzynie taki, że przy podobnych pieniądzach do JW Zaksa będzie budować szeroką kadrę, bo nie ma topowych zawodników do wzięcia. A Ptoki będą szły modelem kedzierzyńskim, chuda ławka-mocna szóstka. Rumun przez jakiś czas będzie niewyciągalny z Kędzierzyna. Poza tym przy szybkim rozwoju kontrakt będzie renegocjowany raczej. Co będzie korzystne dla klubu i zawodnika.

[przemik]

Podśmiechujki ze strony kibica Projektu, który to nigdy Pucharu nie wygrał i od kibica Resovii, która to ostatni raz wygrała w latach 80, doprawdy zabawna autoironia

Weź Ty sobie odpuść te mądrości. Troche czytam to forum i moja obecność tutaj związana jest z niewątpliwymi sukcesami klubu z KK.
Można tu było przeczytać różne "mądrości" i wywody kibiców ZAKSy (nie mówie, ze wszystkich) - jak to kędzierzyński walec wszystkich rozjeżdza, ilez to było zabawnych dywagacji jak rozpadnie się Warszawa przez kłopoty finansowe, a jak seryjnie przegrywa mecze Resovia składem za miliony, a siedzący na ławce Fornal to praktycznie cień przyjmującego na poziomie Andringi i nie ma dla niego miejsca w reprezentacji, a jak to Skra przegrzała z kontraktem Sandera i gra beznadzieje etc etc. Teraz życie i sytuacja zdrowotna postawiła klub z Kędzierzyna w równie nieciekawej sytuacji.
Więcej empatii na przyszłość polecam, bo nigdy nie wiadomo, kiedy Twój kochany klub popadnie w tarapaty.
PS
Nie jestem kibicem Projektu - mam kilku ulubionych zawodników w lidzie i lubię patrzeć na ich grę - bez względu w jakim klubie grają.

[PioterZJastrzebia]

Nie spodziewałem się szczerze, że zmiany personalne w GKSie aż tak poprawią sytuację. Ciężko mi powiedzieć jak to wpłynęło na sam styl gry, bo za mało ich meczów widziałem, ale liczby mówią same za siebie: z Szymańskim i Kozubem 0/8, 1/24 pkt, 15 miejsce w tabeli (tylko dzięki Czarnym), z Saittą i Kvalenem 4/6, 11/18 pkt i 13 miejsce w tabeli. Terminarz trochę łaskawszy w tym późniejszym okresie co też ma pewien wpływ, ale mają w nim wygraną nad Norwidem który obecnie jest od nich wyżej w tabeli, a wcześniej przegrywali z takim Ślepskiem, którego właśnie w tabeli wyprzedzili.

[przemik]

Kiepsko wygląda Cuprum. Cała para z nich zeszła.
Krzesełko Rusina chyba jest wyjątkowo gorące.

[TommyLeeJones]

W Lubinie nie mają trzeciego skrzydłowego. Kwasowski ma dołek - jego chimeryczność jest czymś permanentnym od kiedy wbił do Plusligi z BBTS-em i przeszedł z rozegrania. Ferens też bez formy. Do tego przez parę kolejek nie było Hanesa i Bergera. Zastanawia mnie czy Gelinski był tak bardzo potrzebny, bo za kasę za niego (mając Kubickiego) na pewno starczyłoby na sypę z I ligi (ot prostego, rzetelnego wystawiacza) i doszłyby środki na konkretnego przyjmującego. A nawet jeśli, te personalia nie są tak słabe, by być na dnie tabeli. Może faktycznie Rusek coś przekombinowuje na treningach albo zwyczajnie nie wypaliło, nie ma chemii w ekipie (patrz: Norwid i ogień na parkiecie).

W Gieksie robotę zrobił Saitta - zespół z nim wygląda po prostu lepiej. Szkoda mi Kozuba ale każda próba wszczepienia go do +Ligi kończy się odrzuceniem. I rzecz jasna nie ma przypadku w tym, że trener Słaby wymienił w zespole właśnie rozegranie.

[buzinga]

Kiepsko wygląda Cuprum. Cała para z nich zeszła.
Krzesełko Rusina chyba jest wyjątkowo gorące.

Rusin obok Kwapisiewicza jest obecnie najgorszym trenerem w pluslidze. Facet ma naprawdę lepszy skład niż to co prezentuje jego drużyna. Widziałem na początku kilka ich spotkań mając nadzieję, że pooglądam Kubieckiego w akcji. Oni na starcie wizualnie prezentowali się fajnie. Chyba tylko dlatego, że podczas okresu przygotowawczego nie było Rusina. Jak facet zaczął robić swoją robotę, zespół wyglądał tylko gorzej i gorzej. Wiem trochę go hejtuje, ale chyba za dużo napatrzył się na NIkolę podczas sezonu reprezentacyjnego i mocno uwierzył, że w sumie on też może być takim małym Nikolą tylko w przełożeniu na Plusligę. Drugi cudak Kwapek (piszę to z żalem żeby nie było, bo pochodzę z okolic między "Suwałkami a Olsztynem" tak mniej więcej, więc dzieciństwo się kłania), Ślepsk nie patrząc na wyniki ubiegłego sezonu grał fajną siatkówkę, a teraz też momentami oczy krwawią od ich performensu Dziwi mnie, że pierwszy wyleciał Woicki, obaj w/w zasłużyli na zwolnienie bardziej. Tzn w szybszym terminie.

[buzinga]

W Lubinie nie mają trzeciego skrzydłowego. Kwasowski ma dołek - jego chimeryczność jest czymś permanentnym od kiedy wbił do Plusligi z BBTS-em i przeszedł z rozegrania. Ferens też bez formy. Do tego przez parę kolejek nie było Hanesa i Bergera. Zastanawia mnie czy Gelinski był tak bardzo potrzebny, bo za kasę za niego (mając Kubickiego) na pewno starczyłoby na sypę z I ligi (ot prostego, rzetelnego wystawiacza) i doszłyby środki na konkretnego przyjmującego. A nawet jeśli, te personalia nie są tak słabe, by być na dnie tabeli. Może faktycznie Rusek coś przekombinowuje na treningach albo zwyczajnie nie wypaliło, nie ma chemii w ekipie (patrz: Norwid i ogień na parkiecie).

W Gieksie robotę zrobił Saitta - zespół z nim wygląda po prostu lepiej. Szkoda mi Kozuba ale każda próba wszczepienia go do +Ligi kończy się odrzuceniem. I rzecz jasna nie ma przypadku w tym, że trener Słaby wymienił w zespole właśnie rozegranie.

Zobacz, że tam wszyscy grają poniżej swoich możliwości. Kapica idzie do Nysy i pod Plińskim gra dobrze. Naprawdę jakieś dziwne czary odprawia na treningach Rusin, że tak to wygląda. Abstrahując od trzeciego skrzydłowego, tam każdy gra poniżej swojego poziomu. Dla takich zespołów nawet w pierwszej lidze znajdzie się kilku ciekawych zawodników. Trzeba tylko pokombinować i poszukać. Nikt nikomu nie bronił wyciągnąć przed sezonem Borkowskiego, który gnije obecnie na ławce w Projekcie. Teraz taki śmieszny 30 letni Ociepski wymiata w Avii Świdnik, fajnie polepiłby kilka elementów właśnie w przykładowym Cuprum, ech.

[Shift]

Właśnie miałem napisać, że z chyba najgorszego do oglądania zespołu w lidze (nawet mimo Czarnych) GKS stał się całkiem ciekawą ekipą po tych wzmocnieniach.

Wystarczyło aż tyle albo tylko tyle.

[Diomedea]

Poza wspomnianymi wzmocnieniami to powrocil tez Kuba Jarosz na pozycje pierwszego.
O ile Damian mial w zeszlym i obecnym sezonie fajne wejscia i mecze, o tyle stabilnosc jako pierwszego atakiera nie zostala osiagnieta. Przeciez to rocznik 98, ten sam co Huber, Szymanski, Jakubiszak. Ciezko mowic, ze jeszcze ma duzo czasu.

[astronauta]

Kiepsko wygląda Cuprum. Cała para z nich zeszła.
Krzesełko Rusina chyba jest wyjątkowo gorące.

Rusin obok Kwapisiewicza jest obecnie ...

Można wiedzieć o kim Wy tu do diaska piszecie?

[Diomedea]

Wiadomo, ze jak nie wiadomo o kogo chodzi to Rusek winien.

[przemik]

Kiepsko wygląda Cuprum. Cała para z nich zeszła.
Krzesełko Rusina chyba jest wyjątkowo gorące.

Rusin obok Kwapisiewicza jest obecnie ...

Można wiedzieć o kim Wy tu do diaska piszecie?

Ja strzeliłem byka - RUSEK - Paweł Rusek.

[dezerter]

To jak obstawiacie? Kwapisiewicz, czy Rusek poleci pierwszy?
Stawiam na trenera Lubina.

[Streeter]

Strach pomyśleć jakby wyglądało Cuprum z tym dramatycznym Kubickim, na szczęście jest potężny Gelinski i wyglądają świetnie. A nie, czekajcie...

Streeter

[olek322]

Ja tam nie wiem gdzie wy ten potencjał Lubina widzicie, na papierze lepsi najwyżej od Radomia i Częstochowy, więc biorąc pod uwagę nadspodziewanie dobra grę Norwida, ich miejsce w tabeli nie jest zaskakujące