PlusLiga sezon 2023/24 - kolejka 17 (18.01.2024 - 21.01.2024)

[PoteznyMaxim]

Może to było bardziej w stronę arbitrów, którzy byli dzisiaj bardzo przeciętni i tak trochę niefortunnie wyszło? To tylko moje domysły.

[PioterZJastrzebia]

Dwie najważniejsze rzeczy do odnotowania w meczu w Nysie:
- ZAKSA wraca do żywych (dosłownie)
- fatalne sędziowanie

[tomasol]

Debiut w Uranii zaliczony . Hala ładna, choć trochę pusta (w znaczeniu, że mało stoisk w środku) ale chyba to się będzie zmieniać. Minusem jest brak otarcia podziemnego parkingu (jest tylko dla VIPów jak powiedział mi jeden z ochroniarzy), oby to uległo zmianie, bo masakra jest, taka hala bez parkingu to prostu wtopa.

Sam mecz "meczychem" nie był, ale walki trochę było - niestety AZS nie ma za bardzo argumentów w starciu z rywalami klasy Jastrzębia (o ile ci są w normalnej dyspozycji i składzie). Za słabe przyjęcie, za słaby blok - to ostatnie raziło bo udawało się odrzucać Jastrzębian od siatki, tylko co z tego skoro dużo takich akcji goście wygrywali. AZS z kolei takich akcji wygrywał za mało, plus fatalny dzisiaj Alan no i wiadomo, że bez najlepszego zawodnika to ciężko w takich spotkaniach. Samo Jastrzębie solidnie i bez słabszego punktu byli przede wszystkim (Szymura słabszy atak odrobił w przyjęciu i zagrywce), w zasadzie mieli cały mecz pod kontrolą a kłopoty w trzecim secie sprokurowali sobie sami. Ale widać w tym zespole dużą klasę i spokój.

Derby Opolszczyzny dla ZAKSY, która po raz pierwszy od Superpucharu wyglądała jak zespół gdzie wszystko się zgadza - forma, technika i co najważniejsze ochota do gry. Właściwie nie zostawili złudzeń Nysie, która miała za dużo słabych punktów dzisiaj (w zasadzie wszyscy poza Kapicą i Szymurą). Do tego jeszcze nie panujący nad sobą trener Pliński, który chyba bardzo liczył na punkty dzisiaj, bo przebieg meczu zupełnie wytrącił go z równowagi.

Jako kibic AZS-u zaczynam obawiać się najbliższego meczu w Kędzierzynie - już jesteśmy na 10 pozycji a kolejna porażka może nas tam "przytrzymać" na dłużej. Ale zobaczymy, nie sądzę żeby Alan zagrał na ujemnej efektywności ataku drugi mecz z rzędu, Karlitzkowi może wylosuje się dobry mecz na zagrywce a Szerszeń się nie połamie , to i uda się coś przywieźć z Kędzierzyna.

[buzinga]

Citigo 43% skuteczności i 43% efektywności. Oj, nie podobała się ta gra znajomemu naszego kolegi - trenerowi, nie podobała.

A mi się bardzo podobała. Szybki jest dzieciak. Przy takim wzroście to wręcz jakiś błąd systemu. W zasadzie nawet w takim dziwnym zestawieniu na skrzydłach Zaksa ma ciekawe możliwości. Wszystko wisi trochę na Kaczmarku i tym czy będzie grał MIchajłowa z Krostoszyna czy nie, ale to trochę może wyglądać jak reprezentacja Rosji na ostatnich IO. Dwóch mocno ofensywnych przyjmujących +techniczny atakujący. Mocna zagrywka+prze mocarny blok i tu tak trochę jest. W sensie zestawienie na zagrywce kolejno Młody-David-Kaczmarek-Bednorz plus potencjał na bloku. Nie robić tylko pierdyliona błędów w przyjęciu, a najlepiej grający z pola rozgrywający w pluslidze porozrzuca po skrzydłach piłki sytuacyjne, bo możliwości na wysokiej są nie takie małe W zasadzie Bednorz jest najlepszym graczem w tym względzie w lidze, a Chitigoi wygląda na takiego, który przejmie od niego tą pałeczkę wcześniej czy później. Na razie bez nadmiernej podniety, bo dziś Nysa wyglądała słabiutko, ale są możliwości do przetrwania do momentu powrotu Śliwki.

[fan_siatkowki]

Po derbach Opolszczyzny pozostał niesmak. Przez pierwsze 1.5 seta Nysa bez podjazdu do Zaksy- przyjęcie krwawiące, brak zmiany na pewno nie pomógł. Dodatkowo Zhukowski piłkami na skrzydła nie rozpieszczał, a Muzaj zagrał po prostu przeciętnie. Z całą sympatią do Maćka, który na prawdę nie grał dzisiaj źle, to Kapica po raz kolejny udowadnia, że to miejsce w pierwszej szóstce mu się po prostu należy. 75% skuteczność 67% efektywności, do tego dorzucił asa i pociągnął zagrywką w trudnych momentach. Szymura dzisiaj klasa sama w sobie, tyle piłek ile on dzisiaj wyjął to czapki z głów. Zaksa chyba powoli budzi się do życia, a wygwizdanie Janusza przy odbieraniu mvp po prostu niesmaczne. Chociaż kto wie czy mecz by jeszcze nie trwał przy innych decyzjach sędziowskich…

[spell]

MVP - Marcin Janusz

...który podczas odbierania nagrody został wygwizdany przez nyskie trybuny.
Czym sobie na to zasłużył?

tym, że gra w Kędzierzynie

[Pomocniczka]

Citigo 43% skuteczności i 43% efektywności. Oj, nie podobała się ta gra znajomemu naszego kolegi - trenerowi, nie podobała.

A mi się bardzo podobała. Szybki jest dzieciak. Przy takim wzroście to wręcz jakiś błąd systemu. W zasadzie nawet w takim dziwnym zestawieniu na skrzydłach Zaksa ma ciekawe możliwości. Wszystko wisi trochę na Kaczmarku i tym czy będzie grał MIchajłowa z Krostoszyna czy nie, ale to trochę może wyglądać jak reprezentacja Rosji na ostatnich IO. Dwóch mocno ofensywnych przyjmujących +techniczny atakujący. Mocna zagrywka+prze mocarny blok i tu tak trochę jest. W sensie zestawienie na zagrywce kolejno Młody-David-Kaczmarek-Bednorz plus potencjał na bloku. Nie robić tylko pierdyliona błędów w przyjęciu, a najlepiej grający z pola rozgrywający w pluslidze porozrzuca po skrzydłach piłki sytuacyjne, bo możliwości na wysokiej są nie takie małe W zasadzie Bednorz jest najlepszym graczem w tym względzie w lidze, a Chitigoi wygląda na takiego, który przejmie od niego tą pałeczkę wcześniej czy później. Na razie bez nadmiernej podniety, bo dziś Nysa wyglądała słabiutko, ale są możliwości do przetrwania do momentu powrotu Śliwki.

Oczywiście, że tak. To był świetny występ. Niezłe cyfry przyjęcia do tego. Bilans dwucyfrowy. Pięknie.

Natomiast polski Michieletto zanotował tragiczny występ. Widać, że z tym przyjęciem nic z tego nie będzie. Gra z nim wygląda jak z Leonem. Przyjęcie na fefnasty metr, wystawa do niego, wyblok, kontra. Niestety, żeby grać jak Leon trzeba atakować jak Leon. Im prędzej go przestawią tym lepiej.

[MAG siatki]

Nasi uciekli dziś spod topora. Gratulacje dla wygranych, bo wróciła ochota do gry i uśmiechy na twarzach Dawno tego obrazka nie widziałem (zresztą potwierdzili to po meczu Tomasz Swędrowski i Piotrek Gruszka).

Gratulacje również dla przegranych, bo zagrali poprawnie. Nadmierna presja na wynik mogła zrobić swoje i nieco sparaliżować Stalowców, bo emocje wylewały się dziś z każdego centymetra hali i udzieliły się praktycznie wszystkim (zwłaszcza Plinie).

Sędziowie mylili się dziś w obie strony, zatem wyniku nie wypaczyli, tym bardziej, że żaden z setów nie był rozgrywany na przewagi (21:25, 17:25, 22:25). Gdyby to było na styku, to rozumiem.

P.S. Czekam na liczne głosy oburzenia z powodu wygwizdania MVP Marcina Janusza. Dobrze, że go jeszcze nie opluli i nie obrzucili różnymi przedmiotami, wracając do swych "najchlubniejszych" i "bogatych" tradycji w tym względzie. Zatem w moich oczach Nysa znów zapunktowała, bo to jednak wyraźny postęp jeśli chodzi o maniery i szacunek do rywali, prawda przemik

[WysokiPortorykanczyk]

Wyrażam liczne głosy oburzenia z powodu wygwizdania MVP potężnego Marcina Janusza.

Oho, Nasewicz w szóstce, chyba zwolnili Wlazłego.

[MAG siatki]

Wyrażam liczne głosy oburzenia z powodu wygwizdania MVP potężnego Marcina Janusza.

Oho, Nasewicz w szóstce, chyba zwolnili Wlazłego.

Ojjj tam, już nie bądź już taki skromny Dla mnie przydomek POTĘŻNY może mieć tylko WYSOKI

A tak na poważnie, to "Długopis" wspominał we wczorajszym Magazynie #7strefa jak onegdaj obrywał w głowę od pokojowo nastawionych kibiców w Nysie: monetami, bateriami, a nawet rogalami, które w dobrej wierze przywiózł im z Czewy od sponsorów. Jest co wspominać

[granvorka]

W Nysie dziś na poziomie tylko Szymura i Kapica. Słaba w tym sezonie na zagrywce Zaksa robiła spustoszenie tymi zmiennymi serwami, dziś 11 błędów, 7 asów. Źle się oglądało przyjęcie Stali, bo tak jakby grali ze sobą pierwszy raz, do tego chyba ugotował ich brak możliwości wejścia Włodarczyka czy Kosiby, gdy zjazd Gierżota byl już ewidentny. Kolejny świetny mecz Kapicy przeciwko Zaksie, jego brać tam xD

Po drugiej stronie, pancerny mecz w przyjęciu Bednorza. I chyba wróciła mu (i Kaczmarkowi) fizyka, bo było widać swobodę w ataku. Chitigoi w 5 meczach Plusligi jakie zagrał ma 50/38 ataku, 5 razy zablokowany na 122 ataków, wynik iście Semeniukowy. Świetna praca w obronie Zaksy dziś, widać było zręby systemu.

Na sędziowanie szkoda strzępić ryja.

Liga robi się uber ciekawa. Na szczycie trzy drużyny, którym daję po 33% szans na wygranie RZ. Dalej Resovia, która może wymyśli się na nowo i jeszcze postraszy. Grupa wpadających ostatnio w dołki: Trefl, LUK, Nysa, AZS - mniej więcej równy poziom, każdy może mieć dzień konia i wygrać z topem, może też wtopić z dołem. Oraz rozpędzające się w grupie pościgowej Skra i Zaksa. Aż by się prosiło o zagranie play-in dla 7-10, ale może się to jeszcze rozwarstwi w pozostałych 13 kolejkach.

[WysokiPortorykanczyk]

Ale epicki Ponglisz u Kwapisiewicza wjechał, maryjo.

(9-16, I set, polecam)

Jak zadziała i Suwałki zaczną grać w siatkówkę, to za walory artystyczne dać mu nowy kontrakt

[Bruninho]

Sanchez TOP.

[WysokiPortorykanczyk]

Sanchez przez dłuższy czas pozostanie sztandarowym przykładem jak przy ciężkich do opisania statystycznie pozycjach (libero, rozgrywający) działa reputacja i wrażenia artystyczne. Ślepsk (10 drużyna tabeli) robiła po pozytywnym przyjęciu (trzecie miejsce w lidze rok temu; największy impakt rozgrywającego) 10-11 wartości pod względem skuteczności/efektywności ataku (oczekiwana wartość), do tego najgorszy blok + średnia zagrywka, a za widoki ludzie wrzucali go do ścisłej czołówki ligowych rozgrywających.

Ale Resovia z tym składem może mieć dzisiaj problemy, Kozub, niekończący Louati, Mordyl, Potera - mogą być męczarnie jeśli Suwałki zaczną grać.

Jest i Boyer.

Dziwnym graczem jest Firszt, bo z jednej strony ma fajny 'bazowy' potencjał (przyjęcie-blok), a z drugiej jest poniżej przeciętnej w ofensywie i ewidentnie łapie się na tzw. efekt Szymańskiego i Poręby (niemłody, niezły gracz, z którego ludzie robią 'talent', bo fajnie mieć jakiś talent do śledzenia) - a z trzeciej ten bazowy potencjał daje jednak większy potencjał niż u Szymańskiego.

[PoteznyMaxim]

Kuba Bucki

1/11 atak
3błędy
2bloki

zagrał ktoś gorzej w tym sezonie?

[Bruninho]

Sanchez Mega TOP.

[PoteznyMaxim]

Stephen Boyer zdobył 7asów z rzędu w drugim secie

[przemik]

Resovia wygrywa ze Slepskiem 3-1
12 do 2 w asach dla RR
MVP - Louati

[Loszek]

Czy ja dobrze usłyszałem, że 9 zawodników Resovii miało jakieś problemy zdrowotne w tym tygodniu?

[PoteznyMaxim]

Czy ja dobrze usłyszałem, że 9 zawodników Resovii miało jakieś problemy zdrowotne w tym tygodniu?

Dobrze, a podczas meczu delikatnego urazu nabawił się Karol Kłos. Jednak od razu uspokajam, delikatnie rozciął sobię język

[Mordimer Madderdin]

Ale Resovia z tym składem może mieć dzisiaj problemy, Kozub, niekończący Louati, Mordyl, Potera - mogą być męczarnie jeśli Suwałki zaczną grać.

Jest i Boyer.

Fajnie i szybko się "zestarzał" ten Louati.
Resovia to dziwny zespół od lat.
Dzisiaj Pan Jarosz mówił, że, oględnie rzecz ujmując, szacun dla Kozuba, że tak szybko się wpasował. I ja mam takie: nie każdy jest Fabianem Drzyzgą, że potrzeba go usprawiedliwiać pół sezonu, bo dostał 3 nowych zawodników.

[przemik]

Koguta to powinien wyjąć jakiś mocniejszy klub.

[tomkasz]

Kuba Bucki

1/11 atak
3błędy
2bloki

zagrał ktoś gorzej w tym sezonie?

Wczoraj Alan miał prawie takie idealne staty w pierwszym secie, jedyna różnica, że wykonał 1 próbę mniej.
No i w drugim podciągnął się do w sumie 3/14.