Asseco Resovia Rzeszów 2021/2022

[kamil1999]

Nie przesadzałbym też z optymizmem. Resovia też w zeszłym sezonie z wyjątkiem PO wyglądała naprawdę fajnie i wydawać by się mogło, że wychodzą z kryzysu i tylko sięwzmocnili a ten sezon na razie pokazywał co innego.

[Streeter]

Nie chce nic mówić ale ze Skrą póki co nie wygrało 80% ligi, wiec nie przesadzajmy tez

Tak wiem, ale w dyspozycji z PP wiele drużyn wyszłoby zwycięsko. Zresztą niewiele brakło by w tej dyspozycji przegrali z Rumunami więc

Streeter

[Matson]

Nie chce nic mówić ale ze Skrą póki co nie wygrało 80% ligi, wiec nie przesadzajmy tez

Tak wiem, ale w dyspozycji z PP wiele drużyn wyszłoby zwycięsko. Zresztą niewiele brakło by w tej dyspozycji przegrali z Rumunami więc

Streeter

Cały sezon są w takiej dyspozycji, kwestia czy drużyna przeciwna potrafi to wykorzystać (tj. Trafić mocno zagrywką). Rumuni też gl co ugrali to głównie zagrywką, co nie znaczy że Skre łatwo jest pokonać. Bez odpowiedniej zagrywki Grzesiu zamęczy Bieńkiem i generalnie tak wyglądają mecze z Bełchatowem.

[niepoinformowany]

Ogólnie coraz lepiej to wygląda. Kluczem chyba postawa i zdrowie Szerszenia - jak da radę, a Mendez w niego uwierzy i postawi w parze z Deroo to jest szansa na równą walkę z każdym. Muzaj po fatalnym początku sezonu już jakiś trzeci miesiąc gra całkiem w porządku, miłe zaskoczenie. Brawo Maciej i oby tak dalej. A jest jeszcze rezerwa w postaci Kochanowskiego, kiedy wraca? Co prawda Timo dobrze go zastępuje, nie widać rdzy po całym sezonie na ławce (jak np. w przypadku Malinowskiego), ale jednak ostatnie mecze przed absencją Kochan miał bardzo dobre, również w bloku i zagrywce, już się wydawało, że łapie dobry rytm a tu przerwa

[rzr]

Mi jakoś w szóstce to bardziej Timo pasuje niż Kozamernik.

[dyletant]

Drzyzga-Kędzierski, do tego DeFalco z Cebuljem na przyjęciu. Jest potencjał na kolejny komediowy sezon. Może niedługo Netflix wykupi prawa.

[Streeter]

Zamienić Woickiego na Kędzierskiego, to jak wymienić łyse Micheliny w Golfie na łyse Dębice...

Streeter

[Resofan]

Zamienić Woickiego na Kędzierskiego, to jak wymienić łyse Micheliny w Golfie na łyse Dębice...

W tych łysych "Dębicach" jest zdecydowanie nowsza guma .

[Streeter]

W tych łysych "Dębicach" jest zdecydowanie nowsza guma .

No jedyny plus że młodszy i wyższy ale mimo wszystko myślę, że mniej bałbym się wpuścić w przyszłym sezonie Woickiego na podwójną, niż Kędzierskiego. No ale też ciężko wiele lepszego Polaka znaleźć na numer 2, więc jak Woicki bardzo chce już ze sceny zejść, to ciężko o lepsze nazwisko. Choć mi by bardziej Kozłowski pasował, aczkolwiek tak czysto wolicjonalnie, nie wiem jakie ma plany na przyszły rok.

Streeter

[WysokiPortorykanczyk]

Przenoszę:

W tym co napisałeś jest dużo racji, ale pod warunkiem, że Defalco nie będzie w parze z Cebulą. Jeśli to będzie podstawowa para przyjmujących, to mam bardzo duże wątpliwości, czy Drzyzga potrafi wystarczająco szybko biegać.

To jest mit, że Resovia w tym sezonie przegrywa przez przyjęcie, ciężko żeby tak było, skoro z czołowej 7 - Olsztyn, Skra i Zawiercie mają gorszą linię przyjęcia. Problemem pary DeFalco-Cebulj będzie, że Słoweniec to gracz klasę gorszy od ligowej czołówki z innych klubów, ale tu nie ma związku przyczynowego z pozyskaniem Amerykanina.



Nie wiem jaki jest sens non stop pisania o Drzyzgach i przyjęciu, skoro Resovia przegrywa przez kompletny brak wszechstronności w innych elementach. Wnioski, gdzie i ile brakuje Resovii do poważnego grania narzucają się same. Niech każdy sobie oceni na bazie faktów, ile brakuje Resovii np. do Jastrzębskiego w ataku, ile - w bloku i obronie, ile uwagi poświęca się Drzyzdze i przyjęciu, i jaki ma to wpływ na końcowy rezultat, a ile prawdziwym bolączkom RR.

DeFalco potrafi serwować, atakować, blokować i bronić, i z miejsca byłby w każdym z tych elementów najlepszym graczem Resovii (w formie z tego sezonu).

ps

Dobrze widać dlaczego JW i Zaksa jak się nie posyią to zagrają w finale.

ps2

Najlepszym wśród skrzydłowych oczywiście.

[Streeter]

Owszem, z tych liczb jasno wynika że największa różnica jest w kończonych atakach przez rywali, ale po mojemu to trochę wynika jednak z linii przyjęcia - owszem Skra nadrabia obronę jak z tyłu jest Łomacz, który więcej wybroni niż Drzyzga, Muzaj raczej (nie wiem, nie sprawdzałem, ale tak mi się wydaje) raczej też w czołówce broniących atakujących nie jest, ale sporo obron robią też przyjmujący - zwłaszcza raczej właśnie ci z lepszym przyjęciem. Więc o ile może de facto z tych liczb nie wynika, że przyjęcie jest jakimś problemem, to potem ci sami zawodnicy, którzy średnio przyjmują, stoją też w drugiej linii i średnio bronią. Bo dziwnym trafem z tej tabelki którą załączyłeś mniej więcej widać jak ofensywnie zbudowane jest przyjęcie - więc Resovia i Zawiercie w efektywności ataku rywala wypadają najsłabiej, a Zaksa z Jastrzębiem najlepiej.

Streeter

[WysokiPortorykanczyk]

Nie do końca, np. Zawiercie przy wszystkich ograniczeniach swojego składu (słabi środkowi i przeciętny libero, słaba zagrywka), wygląda od Resovii lepiej w tych statystykach skuteczności rywala, bo ma świetnych na bloku skrzydłowych, a Conte i Uros bronią dobrze pomimo bycia ofensywnymi przyjmującymi. Wstawić tam 'reprezentacyjnych' środkowych i mogliby nawiązać walkę z JW i Zaksą. DeFalco ma podobny profil.

Pisałem to już w temacie Olsztyna, w obecnej siatkówce, gdzie po pozytywnym przyjęciu na pewnym poziomie każdy gra +- to samo, a po negatywnym grasz to co masz na skrzydłach, różnicę robią inne elementy, bo Resovia z Zatorskim i tak ma +50% pozytywnego odbioru. W przegranych meczach w tym sezonie rywale mieli 48/22 przyjęcia, a Resovia 49/22 przyjęcia. Nie neguję znaczenia odbioru zagrywki, ale przyjęcie Resovii na linii Deroo-Cebulj mogłoby być problemem w półfinale ligi z Zaksą/JW gdyby na bloku/zagrywce/w obronie robiła podobne parametry, już abstrahując od faktu, że w ataku ta para też ustępuje czołówce. Na załączonym obrazku widać jak bardzo jej do tego daleko.

[Szary Wilk]

Skoro już tutaj pojawia się temat statystyk, to chętnie podrzucę coś ode mnie odnośnie atakujących.

Maciej Muzaj | 53,09 % skuteczności, 38,6 % efektywności, 206 punktów atakiem

Wielu narzekało na wymianę Butryna na Muzaja, ale w chwili obecnej biorąc pod uwagę skuteczność i efektywność, to Muzaj ma najlepsze liczby w lidze. Najwyższa skuteczność i druga najwyższa efektywność (tu ustępuje Hadravie, który ma jednak sporo mniej ataków, ze względu na to, że później zaczął grać regularnie).

Dla porównania, to bardzo chwaleni inni gracze:

Bołądź | 51,25 % skuteczności, 34,1 % efektywności, 266 punktów atakiem
Kaczmarek | 52,59 % skuteczności, 38,00 % efektywności, 203 punkty atakiem (2 mecze mniej)

Oczywiście, to są suche statystyki, a na grę mają wpływ jeszcze zagrywka i blok, a piłka piłce nierówna, nie mniej jednak z Muzajem jest tak, że jak grał słabo, to na forum było mnóstwo postów, a jak gra dobrze, to jest cisza.

[Adriano]

Trzeba uczciwie przyznać że Muzaj gra dobrze w tym sezonie. Przypomina tego Muzaja z gry w Rosji. Dostaje też od Drzyzgi dobre piłki. Co jak co ale Drzyzga zagrania do tyłu ma bardzo dobre...

[Szary Wilk]

Trzeba uczciwie przyznać że Muzaj gra dobrze w tym sezonie. Przypomina tego Muzaja z gry w Rosji. Dostaje też od Drzyzgi dobre piłki. Co jak co ale Drzyzga zagrania do tyłu ma bardzo dobre...

A no ma, zawsze miał, Kurkowi dobrze się z nim grało, zarówno w Resovii, jak i reprezentacji i na samą jakość rozegrania na prawe nie można złego słowa powiedzieć.

Muzaj co prawda jest beneficjentem tych piłek, ale generalnie z nim jest tak, że przez rozdmuchane oczekiwania na jakiegoś kosmicznego gracza, ludzie widzą tylko jego wady i słabe występy. Szkoda tylko ,że mocniej nie uderza, bo gdyby trochę pary więcej miał, to byłoby naprawdę fajnie.

[dyletant]

Za długo siatkówkę oglądam, żeby nie przewidywać pewnych konsekwencji. Już w tym momencie jestem w stanie się założyć, że kwartet Muzaj - Fabię - Cebulj - Defalco nie tylko nie zapewni Resovii medalu, ale bardzo powątpiewam w samo wejście do 4. Play off to max co taka kombinacja może przynieść.

[Etna19]

g...no prawda
jesteś zazdrosny bo twój AZS zostanie bez Defalco
Resovia wreszcie będzie Mistrzem

[michal1983]

Tak, Resovia powinna wykupić wszystkich z całej czołówki. Będą mistrzem bo nie będzie z kim grać.

[Tharaster]

Resovia przegrywa przez kompletny brak wszechstronności w innych elementach.

Dokładnie, widać to jak na dłoni w trakcie spotkań. A największym tego potwierdzeniem jest fakt, jaką efektywność ataku choćby wykręca prawe skrzydło przeciwnika (może ostatni mecz to zły przykład) i kto jest wtedy na bloku Resovii. Pod Mendezem trochę ten kulawy blok z obroną ruszył, bo nawet Drzyzga który w tym elemencie jest mierny, zaczyna coś tam dokładać w liczbach. Ale wcześniej pod Giulianim wyglądało to tragicznie. I tu już kamyczek do ogródka Włocha, który notabene od początku swojej pracy w Resovii zarzekał się, jakim to atutem miało nie być gra jego zespołu w elementach defensywnych.

[Streeter]

I tu już kamyczek do ogródka Włocha, który notabene od początku swojej pracy w Resovii zarzekał się, jakim to atutem miało nie być gra jego zespołu w elementach defensywnych.

To mnie w całej przygodzie rzeszowskiej Giulianiego bawi najbardziej. Przychodząc twierdził że blok/obrona u niego najważniejsze, że będzie pracował ze środkowymi, po czym zrobił z Kochanowskiego i Kozamernika Kalembke z Wardą.

Moim zdaniem trochę niedoceniany tu jest Kozamernik. W ostatnim para-meczu z Zawierciem jak kilka fajnych piłek od Fabiana dostał, to tłukł jak mój ulubiony rzeszowski środkowy Hernandez (btw. ktoś pamięta gościa jeszcze? Mimo iż to czasy "bieda-resovii" to moim zdaniem takiego środkowego już nigdy później nie było. Wyrzucenie to było głupsze niż zakontraktowanie Bartmana na pierwszego atakującego). Wydaje mi się, że gdyby Janek miał koło siebie Łomacza albo Firleja to mógłby zostać jedną z gwiazd tej ligi. A że na 6 piłek co otrzyma przez 5 setów skończy 5 to nikt go nie widzi.

Streeter

[Simao]

Obecna drużyna nie potrzebuje dużo zmian, tylko stabilności. To jest oczywiście moje subiektywne zdanie. Podziękowałbym obu Słoweńcom i zatrudnił jakiegoś dobrego rozgrywającego z całym szacunkiem dla Fabiana. Defalco za Klemena, za Kozamernika jakiś Polak, Mendez zostaje i wtedy można myśleć o medalach. Słyszałem coś o Kędzierskim, za Woickiego...określę to jednym słowem DRAMAT. Ten gracz to poziom max pierwszej ligi. Słysząc o tym zawodniku zaczynam wierzyć, że to Fabian ma wpływ na drużynę, wybory personalne. Szkoda tylko, że podchodzi do tego w bardzo egoistyczny sposób i na zmiennika chce zawodnika nie będącego żadną wartością na plus dla drużyny, wręcz przeciwnie...

[miro1905]

I tu już kamyczek do ogródka Włocha, który notabene od początku swojej pracy w Resovii zarzekał się, jakim to atutem miało nie być gra jego zespołu w elementach defensywnych.

To mnie w całej przygodzie rzeszowskiej Giulianiego bawi najbardziej. Przychodząc twierdził że blok/obrona u niego najważniejsze, że będzie pracował ze środkowymi, po czym zrobił z Kochanowskiego i Kozamernika Kalembke z Wardą.

Moim zdaniem trochę niedoceniany tu jest Kozamernik. W ostatnim para-meczu z Zawierciem jak kilka fajnych piłek od Fabiana dostał, to tłukł jak mój ulubiony rzeszowski środkowy Hernandez (btw. ktoś pamięta gościa jeszcze? Mimo iż to czasy "bieda-resovii" to moim zdaniem takiego środkowego już nigdy później nie było. Wyrzucenie to było głupsze niż zakontraktowanie Bartmana na pierwszego atakującego). Wydaje mi się, że gdyby Janek miał koło siebie Łomacza albo Firleja to mógłby zostać jedną z gwiazd tej ligi. A że na 6 piłek co otrzyma przez 5 setów skończy 5 to nikt go nie widzi.

Streeter

Co do Hernandeza to z tego co pamiętam nie były czasy "bieda Resovii". Kubanczyk zdążył zdobyć z Resovią medal i już chyba wtedy zaczęły się poważniejsze pieniądze, bo to był sezon, gdzie ściągnięto trio z AZSu. W jego miejsce przyszedł chyba Wojtek Grzyb, więc aż tak źle na tym nie wyszliśmy.

[WysokiPortorykanczyk]

W pierwszym sezonie Hernandeza Resovia miała ekipę na środek tabeli, to była jedna z lepszych plsowo/plusligowych historii, bo Hernandez wydawał się emerytem, a faktycznie wymiatał, bardzo rzadko udają się takie transfery. Ale to był jeden z najlepszych środkowych świata swego czasu, a Kozamernik to ot co dobry gracz. W Super Volleyu, chyba z 2007 albo 2008 roku, był bardzo fajny wywiad z nim, ciekawe czy jest do znalezienia w sieci.

[dyletant]

Mimo wszystko to były jeszcze czasy Iliciów, Mitrowiciów, Łuki i Gunii w składzie, czyli takie aspirujące, ale 10:5 w tie breaku o wejście do 4 potrafili wypuścić, bo ile można było grać samym Papke.

[Streeter]

Mimo wszystko to były jeszcze czasy Iliciów, Mitrowiciów, Łuki i Gunii w składzie,

Dokładnie o ten skład mi chodziło, kojarzę tam jeszcze Kvaśnicke co jakimś trupem na mecze dojeżdżał (aczkolwiek to chyba w Warszawie była ta historia co bolid mu się zepsuł i nie dojechał na mecz). Aż żal powiedzieć, że tamta Resovia przynosiła więcej pozytywnych emocji niż te obecne/niedawne. Ten skład co awansował do Final Four Challenge Cup to było coś. Tam były jeszcze takie hity jak Kaczmarek środkowy i Kusior z ławki i niezawodną para Papke - Jozefacki. Jak sobie to teraz przypominamy, to przy obecnych nazwiskach wygląda mega biednie, a mimo to oglądało się to wiele przyjemniej.

Streeter

[Mordimer Madderdin]

Jak widać po moim avatarze bardzo dobrze pamiętam tamten czas.
Resovia była wtedy chyba takim Zawierciem: zespół aspirujący do topu w Polsce i chcący sprawiać niespodzianki.
To, co mieliśmy wtedy w Rzeszowie, to liderzy mentalni oraz boiskowi. Trener Such, historia rzeszowskiej siatkówki, trzymający wszystko twardą ręką.
Ludzie przychodzili 3h przed meczem na halę, żeby zarezerwować "górne sektory", które nie były na biletach numerowane.

Niestety pomysły nie przekładały się dalej na działanie i mamy co mamy.
Defalco spoko, tylko który trener go wybierał i czy to był trener?
Jeśli Mendez buduje skład na kolejny sezon, to zaczynam być spokojny. A jeśli to kolejne lepienie bałwana przez kogoś innego niż osoba trenera, będzie dalej kasa wywalona w śmietnik i pierdzielenie o zgrywaniu zespołu do grudnia 2022.

[Streeter]

Ponoć są szanse, by Mendez został. Gdyby tak było to byłoby najlepsze przedłużenie obok Urosa. Jeżeli ten facet zostanie, zbuduje swoją drużynę i to wciąż będzie wyglądało źle, to przynajmniej będziemy mieć pewność, że klub należy rozwiązać i zapomnieć. Ale to raczej niemożliwe by jego autorska drużyna grała tak źle.

Streeter

[Resofan]

Skąd ta plota?

[Streeter]

Skąd ta plota?

Z Internetów logicznie dałoby się to uzasadnić w sumie tym, że Anastasi ma się zaczepić w Gdańsku. Przecież nie wybrałby oferty Gdańska zamiast Rzeszowa, gdyby Resovia jej nie wycofała. Więc poszło przypuszczenie, że dogadali się z Mendezem. A ile w tym prawdy to zobaczymy niedługo.

Streeter

[Matson]

Skąd ta plota?

Z Internetów logicznie dałoby się to uzasadnić w sumie tym, że Anastasi ma się zaczepić w Gdańsku. Przecież nie wybrałby oferty Gdańska zamiast Rzeszowa, gdyby Resovia jej nie wycofała. Więc poszło przypuszczenie, że dogadali się z Mendezem. A ile w tym prawdy to zobaczymy niedługo.

Streeter

Albo z Kowalem