Gdyby siedział z nim Drzyzga, pewnie bardzo by się hamowałLineczka pisze:Nawet Swędrowski dzisiaj często chwalił włsokiego przyjmującego, to już naprawdę coś, wow
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Gdyby siedział z nim Drzyzga, pewnie bardzo by się hamowałLineczka pisze:Nawet Swędrowski dzisiaj często chwalił włsokiego przyjmującego, to już naprawdę coś, wow
Dzisiaj Martino miał świetne wejście, ale trochę za mało gry jest przy nim.Lineczka pisze:Od dawna pisałam, że Martino musi grać, jeśli JW chce coś ugrać. Dzisiaj Włoch rozegrał dobre spotkanie, w pierwszym secie wejście smoka, niestety w trzeciej partii niewidoczny.
Niemiec posyła mu za mało piłek, aż żal nie wykorzystać tak dobrze dysponowanego Martino w ataku.
Nawet Swędrowski dzisiaj często chwalił włsokiego przyjmującego, to już naprawdę coś, wow
Ale przecież On jest w polskim klubiekrzysiu pisze:Mam pytanie czy wyobrażacie sobie w jakimś polskim klubie z czołówki Martino , nawet w Jastrzębiu? Bo ten chłopak ma zarąbiste przyjęcie i w obronie wyciąga , ale on ma strasznie mało piłek w ataku . Ile miał w tym meczu - 6?
Widzisz Mateo już w kilku klubach był i błyszczał właśnie nie tylko grą lecz również postawą podobną do tej którą prezentuje w JW. Jest jakoś tak poza zespołem i myślę że taka postawa stanowi zaporę przed zatrudnianiem Mateo.krzysiu pisze:Nie ja mówię o tym czy widzicie go albo w JW albo w jakimś innym polskim klubie po sezonie . Podobno Resovia kogoś potrzebuje z dobrym przyjęciem i atakiem , czy uważacie , że jego zachowanie pozaboiskowe nie daje szans na bycie w takich klubach i odgrywanie głównej roli
http://www.legavolley.it/DettaglioAtlet ... MAR-MAT-87krzysiu pisze:Nie ja mówię o tym czy widzicie go albo w JW albo w jakimś innym polskim klubie po sezonie . Podobno Resovia kogoś potrzebuje z dobrym przyjęciem i atakiem , czy uważacie , że jego zachowanie pozaboiskowe nie daje szans na bycie w takich klubach i odgrywanie głównej roli
Tyle że Kubiak podpisał 3 letni kontrakt, więc pozostało mu jeszcze 2 lata a Martino ma roczny kontrakt/wypożyczenie. Bo w końcu nie wiadomo na jakich zasadach on tu jest.CaMeLoTh pisze:[...]to jakoś nie jestem entuzjastą pozostawienia go w JW.[...]
Kubiak w przyjęciu nigdy nie błyszczał. Ale jeżeli będzie tak słabo grał w przyjęciu i tak dobrze w ataku jak we wczorajszym meczu to ja to kupuję.CaMeLoTh pisze:Patrząc na to co ostatnio gra Kubiak i nie mówię tylko o wczorajszym meczu ale o co najmniej kilku ostatnich, a patrząc na przekrój całego sezonu też rewelacji nie ma, to jakoś nie jestem entuzjastą pozostawienia go w JW. Mateo wczoraj pokazał, ze mimo wejścia z ławki potrafi bardzo dobrze odbierać i atakować. Wystarczy zauważyć, ze ZAKSA zagrywała w słabego Kubiaka ewentualnie w Wojtaszka. Dodatkowo na początku miał bardzo dobrą zagrywkę, którą potem zmienił na jakąś dziwaczną ala Czarnowski. Aż żal, że nie dostaje tylu piłek w ataku. Dodatkowo w poprzednim meczu z Kielcami Martino wchodząc z ławki przyjął rzutem bardzo silna zagrywkę chyba Dangera po czym pozbierał się i skończył szybką piłkę w ataku. Akurat w tym przypadku Ticher chyba chciał mu zrobić na złość widząc, że leży i myślał, ze się nie pozbiera. Przynajmniej tak to wyglądało z mojej perspektywy.
Zgadzam się z większością Twojej wypowiedzi z wyjątkiem tego co wytłuściłem. Mateo wczoraj nie przyjął nic co obrazują statystyki. BYł to jedyny wczorajszy minus w jego grze bo w obronie podbił kilka naprawdę waznych piłek, nawet rozegrał piłkę do Kubiaka (Kubiak podziękował podniesionym kciukiem).Wczoraj był obok ŁAsko głównym prowadzącym do wygranejCaMeLoTh pisze:Patrząc na to co ostatnio gra Kubiak i nie mówię tylko o wczorajszym meczu ale o co najmniej kilku ostatnich, a patrząc na przekrój całego sezonu też rewelacji nie ma, to jakoś nie jestem entuzjastą pozostawienia go w JW. Mateo wczoraj pokazał, ze mimo wejścia z ławki potrafi bardzo dobrze odbierać i atakować. Wystarczy zauważyć, ze ZAKSA zagrywała w słabego Kubiaka ewentualnie w Wojtaszka. Dodatkowo na początku miał bardzo dobrą zagrywkę, którą potem zmienił na jakąś dziwaczną ala Czarnowski. Aż żal, że nie dostaje tylu piłek w ataku. Dodatkowo w poprzednim meczu z Kielcami Martino wchodząc z ławki przyjął rzutem bardzo silna zagrywkę chyba Dangera po czym pozbierał się i skończył szybką piłkę w ataku. Akurat w tym przypadku Ticher chyba chciał mu zrobić na złość widząc, że leży i myślał, ze się nie pozbiera. Przynajmniej tak to wyglądało z mojej perspektywy.
krzysiu pisze:Nie ja mówię o tym czy widzicie go albo w JW albo w jakimś innym polskim klubie po sezonie . Podobno Resovia kogoś potrzebuje z dobrym przyjęciem i atakiem , czy uważacie , że jego zachowanie pozaboiskowe nie daje szans na bycie w takich klubach i odgrywanie głównej roli
Ja nie uznałbym tego za minus bo to nie zależało od niego tylko od tego, że ZAKSA omijała go zagrywka celując w słabego Kubiaka. To co było zagrane w niego przyjął bez problemu. Co do przejmowania większego pola przez Martino to w ubiegłym roku robił to Paweł Rusek z wiadomym skutkiem zresztą grając po przekątnej z Kubiakiem nie ma wiele możliwości pokrycia go w przyjęciu.Pele pisze: Zgadzam się z większością Twojej wypowiedzi z wyjątkiem tego co wytłuściłem. Mateo wczoraj nie przyjął nic co obrazują statystyki. BYł to jedyny wczorajszy minus w jego grze bo w obronie podbił kilka naprawdę waznych piłek, nawet rozegrał piłkę do Kubiaka (Kubiak podziękował podniesionym kciukiem).Wczoraj był obok ŁAsko głównym prowadzącym do wygranej
Wczoraj grał dobrze w ataku?? To chyba byliśmy na innych meczach. Kilka ataków mu weszło przy dobrym rozegraniu Tischera ale przy jakiejkolwiek problematycznej piłce grał kiepsko. Nie wspominając już o kilku piłkach obronionych przez Jastrzębie i zmarnowanych przez Kubiaka, który zamiast spokojnie zagrać na drugą stronę usiłował wbić gwoździa co kończyło się stratą punktu. Zagrywka też nie siedziała więc ogólnie cały mecz in minus. Dobrze, że Łasko i Martino zagrali na dobrym poziomie.Rafa pisze: Kubiak w przyjęciu nigdy nie błyszczał. Ale jeżeli będzie tak słabo grał w przyjęciu i tak dobrze w ataku jak we wczorajszym meczu to ja to kupuję.
Lineczka pisze:Ponad 60% w ataku przy bodajże 17 piłkach to źle? To niech tak Kubiak w ataku gra we wszystkich meczach półfinałowych. Zwróć uwagę na to jakie farfocle posyłał mu Niemiec.
Lineczka pisze:Owszem w przyjęciu Kubiak zagrał słabo i to już kolejny mecz, kiedy kaleczy ten element. Za to jak najbardziej można go krytykować, ale za 65% w ataku? Zepsuł tylko dwie piłki w tym elemencie. A nie zapominajmy, że rozgrywał mu Niemiec, a jakość rozegrania pozostawiała wiele do życzenia. 11/17 w ataku to naprawdę dobry wynik.
Co było gdyby , a moze gierek za kubiaka,wrózenie ,chociaż nie na początku meczu ,gierczynski za kubiaka bo imdalej w las tym gorzej,ale to jest też tylko moje zdanieLineczka pisze:Moim zdaniem Kubiak był pierwszy do zmiany i to za niego powinien wejść Martino. Później rozkręcił się w ataku, nadrobił tym elementem słabe przyjęcie więc w całym spotkaniu wyszedł na plus.
Też o tym wspominałem i wspomne, Martino jest potrzebny JW do dobrej gry.Lineczka pisze:Od dawna pisałam, że Martino musi grać, jeśli JW chce coś ugrać. Dzisiaj Włoch rozegrał dobre spotkanie, w pierwszym secie wejście smoka, niestety w trzeciej partii niewidoczny.
Niemiec posyła mu za mało piłek, aż żal nie wykorzystać tak dobrze dysponowanego Martino w ataku.
Nawet Swędrowski dzisiaj często chwalił włsokiego przyjmującego, to już naprawdę coś, wow
MAsz rację że dobra gra MArtino jest potrzebna JW aby pokonać ZAKSĘ. Ale Bontje nie musi na tym cierpieć przecież. Możesz na przykład zrezygnować z Holmesairon pisze:Martino musi grać żeby ugrać coś z ZAKSą. Szkoda tylko, że cierpi na tym Bontje.