Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Arff »

Wpisujcie tu swoje typy wraz z uzasadnieniami... może to być zawodnik, drużyna, trener, masażysta, fizjoterapeuta, kibic, a nawet mecz czy zdażenie...

moje typy:

Największa rewelacja: Objawienie Bartosza Janeczka- zawodnik Gwardii Wrocław który miał świetny debiut z 29 pkt. na koncie, a reszta sezonu nie była gorsza, w pewnym momencie można było nazywać Gwardię "Janeczek Wrocław" bo praktycznie tylko On trzymał tam poziom PLSu... 20sto latek to wg. mnie jedna z największych nadziei polskiej siatkówki... a Billings w tym sezonie wcale nie będzie takim pewniakiem do gry w 6...

Największy Zawód: Riley Salmon - pomimo wielkich zapowiedzi, ogromnych oczekiwań pokładanych na własnej osobie nie sprawdził się kompletnie w drużynie Czewy, a już w Lipcu dał nam o sobie znać jako świetny siatkarz wychodząc w 6 reprezentacji USA w Fsix
Ligi Światowej i spisując sie świetnie...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
matek123
Posty: 15
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:03
Płeć: M

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: matek123 »

rewelacja Sinan Tanik gdy przychodzil do klubu wiele osob pukalo sie w glowe, jednak z biegiem czasu sinan stał sie gwiazda naszej ligi


zawod Nikolaj Ivanov rozgrywajacy JSW nie spelnij pokladanych w nim nadzieji, nie wykorzystywal srodkowych gral prosta gre po skrzydlach. moim zdaniem to on byl glowna przyczyna czemu JWS zdobyl "tylko" srebro
Awatar użytkownika
qba92
Posty: 33
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 09:45
Płeć: M
Lokalizacja: Nysa

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: qba92 »

Rewelacja to Paweł Siezieniewski chłopak po tylu kontuzjach powrócił w dobrym stylu, oraz Anton Kulikovski i Marcin Wika

Rozczarowanie zdecydowanie dwaj zawodnicy Czewy Andrzej Stelmach, oraz Rilly Salmon i trener Krzysztof Felczak
Awatar użytkownika
Antos
Posty: 2375
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 19:18
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Antos »

Objawienie sezonu: Sinan Tanik.
Zawodnik ktory przyszedl z siatkarskiego 'trzeciego swiata' za czapke gruszek (wiecej zarabiaja robotnicy na budowie) byl najlepszym zawodnikiem druzyny. Dzieki niemu Olsztyn wychodzil z powaznych tarapatow gdy Papke i Bakiewicz nie radzili sobie nawet na pojedynczym bloku.
Bardzo dobry atak i swietne zagrywki, dobrze ze Turka bedziemy ogladac takze w przyszlym sezonie na parkietach PLSu.

Moj minus wedruje do belchatowskiego wodzireja, zwanego tez moderatorem dzwieku. Chlopie, daj ludziom sie swobodnie bawic!
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/c ... omosc.html
"- Po siedmiu sezonach ciągłej gry, muszę kiedyś odpocząć - mówił po ostatnim meczu z ZAKS-ą Wlazły"
AgenT
Posty: 8
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 17:46
Płeć: K
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: AgenT »

Rewelacja: PLS - widać że nasza liga staje się coraz mocniejsza. Coraz więcej obcokrajowców wysokiej sławy(np. Antiga) gra w Polsce. To cieszy bynajmniej mnie. No i nie mozna zapomnieć o młodych siatkarzach którzy szkolą się na wysokiej sławy siatkarzy. Dajmy na to Możdzonek-zabłysnął od tak. Fakt jeszcze dużo mu brakuje aby być podstawowym zawodnikeim reprezentacji jednak bardzo mile zaskoczył mnie w LŚ.

Zawód: zarząd AZS-u Częstochowa. Moge się tutaj spotkać z krytyką - rozumiem - to jest tylko moje zdanie. Nie rozumiem jednak nieusprawiedliwionego zwolnienia w połowie sezonu Jakuba Oczki i Brokkinga. Salmon fakt-przeskrobał troche to jest już jakieś wytłumaczenie. A co z Jakubem? Nie tylko ja nie widziałam powodu aby rezygnować z tego zawodnika.
ulc1a
Posty: 1
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:18
Płeć: K

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: ulc1a »

Objawienie : jak dla mnie Sianan Tanik ;P
zawodnik kompletny. dobry w przyjęciu i zagrywce, świetny w ataku .
dużo wniósł do zespołu z Olsztyna. dobrze że działacze z olsztyńskiego klubu zdołali go zatrzymać i nadal będzie grał w PLS.

Rozczarowanie: Nikolay Ivanov.
nie tyle cały seozn był jakiś strasznie zły ale ostatnie mecze w jego wykonaniu. źle prowadził gre Jastrzębian. może w nowym sezonie pokaże się z lepszej strony.
chrison
Posty: 105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 10:52
Płeć: M
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: chrison »

Antos pisze:Moj minus wedruje do belchatowskiego wodzireja, zwanego tez moderatorem dzwieku. Chlopie, daj ludziom sie swobodnie bawic!
ja slyszalem o innych przydomkach tego człowieka, ale fakt faktem chłopak potrafi zrobic niezły piknik na meczu.
martaa0
Posty: 5
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 17:16
Płeć: K
Lokalizacja: Poznań

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: martaa0 »

Objawienie : Bartosz Kurek ;) Moim zdaniem miał bardzo dobry, równy sezon zwłaszcza jak na tak młodego siatkarza :) a patrząc na powołanie do kadry Raul Lozano podziela moje zdanie :)

Zawód : Przegrana Jastrzebskiego Węgla. Pomimo że jestem z Poznania, uwielbiam tę drużynę i im kibicuje ;) więc to chyba normalne że czułam lekki zawód i niedosyt po przegranej ;) ale V-ce Mistrzostwo tez mnie zadowala hehe ;)
Knutsen
Posty: 668
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Knutsen »

AgenT pisze:Zawód: zarząd AZS-u Częstochowa. Moge się tutaj spotkać z krytyką - rozumiem - to jest tylko moje zdanie. Nie rozumiem jednak nieusprawiedliwionego zwolnienia w połowie sezonu Jakuba Oczki i Brokkinga. Salmon fakt-przeskrobał troche to jest już jakieś wytłumaczenie. A co z Jakubem? Nie tylko ja nie widziałam powodu aby rezygnować z tego zawodnika.
A możesz mi wytłumaczyć po co Kuba miał siedzieć na trybunach cały sezon?? Przecież na mecze wybiera się dwóch rozgrywających a u nas byli "pewniacy" w postaci Pawła Woickiego i Andrzeja Stelmacha. Doskonale wszyscy wiedzieli, że historia Oczki skończyła się w AZSie tuż po podpisaniu 3letniego kontraktu ze Stelmachem. Szkoda byłoby marnować zawodnika więc odszedł tam gdzie miał chociaż szansę walczyć o miejsce w 6.

Co do Brokkinga to sprawa jest jasna nie mógł znaleźć wspólnego języka ze swoimi zawodnikami i skompromitował się wystawiając Szczerbaniuka na przyjęcie z atakiem chodz w obwodzie mial młodych zawodników.

Salomon nie zaaklimatyzował się u nas plus poważny uraz barku przed ligą plus rozbicie ręką szyby = rozwiązanie kontraktu :)

I nie zapomnij jutro o meczyku warto przyjść na HP.
Pozdro
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
qba92
Posty: 33
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 09:45
Płeć: M
Lokalizacja: Nysa

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: qba92 »

A mi sie wydaje, że Salmona mogli pozostawić i dać mu jeszcze szanse. Co do Brokkinga to nie miał w ogóle udanych decyzji takich ja postawienie Szczerbaniuka na przyjęcie oraz, Salmona na atak
Awatar użytkownika
zyll
Posty: 682
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:47
Płeć: M

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: zyll »

Największa rewelacja - Sinan Tanik, Był to zawodnik, co do którego wszyscy mieli wątpliwości, ale udowodnił swoją przydatność i klasę sportową. Ponadto to bardzo sympatyczny człowiek :).

Największy zawód - Paweł Papke... Większość sezonu na skuteczności poniżej 40%, w granicach 35% skuteczności, to kompromitacja dla zawodnika takiej klasy. W Olsztynie wszystkim drżały ręce, gdy atakował z drugiej linii i wybijał się na "grubość gazety" jak to określił jeden z moich znajomych. Ciekaw jestem jak dobry to transfer dla Resovii? :D
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: lucass90 »

qba92 pisze:A mi sie wydaje, że Salmona mogli pozostawić i dać mu jeszcze szanse. Co do Brokkinga to nie miał w ogóle udanych decyzji takich ja postawienie Szczerbaniuka na przyjęcie oraz, Salmona na atak

Zanim Salmon by się wykurował sezon już by się skończył więc nie było sensu trzymać go dalej na siłę...
AZS CZĘSTOCHOWA!
AgenT
Posty: 8
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 17:46
Płeć: K
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: AgenT »

Knutsen pisze:A możesz mi wytłumaczyć po co Kuba miał siedzieć na trybunach cały sezon?? Przecież na mecze wybiera się dwóch rozgrywających a u nas byli "pewniacy" w postaci Pawła Woickiego i Andrzeja Stelmacha. Doskonale wszyscy wiedzieli, że historia Oczki skończyła się w AZSie tuż po podpisaniu 3letniego kontraktu ze Stelmachem. Szkoda byłoby marnować zawodnika więc odszedł tam gdzie miał chociaż szansę walczyć o miejsce w 6.

Co do Brokkinga to sprawa jest jasna nie mógł znaleźć wspólnego języka ze swoimi zawodnikami i skompromitował się wystawiając Szczerbaniuka na przyjęcie z atakiem chodz w obwodzie mial młodych zawodników.

Salomon nie zaaklimatyzował się u nas plus poważny uraz barku przed ligą plus rozbicie ręką szyby = rozwiązanie kontraktu :)

I nie zapomnij jutro o meczyku warto przyjść na HP.
Pozdro
1. Mam takie wrażenie że Kuba mógłby się pokazać z dobrej strony na meczach. A to że AZS ma pewniaków na tej pozycji to racja ale w meczach ze słabszymi drużynami nic nie stało na przeszkodzie żeby wypuścić Oczke na boisko. A nóż pokazałby dobrą gre. Ja już nawet nie pamiętam czy on wyszedł kiedyś na boisko czy nie? Nie dali mu sie wykazać w żadnym meczu(bynajmniej ja nie pamiętam) to jak miał pokazać swoje umiejętności?
2. Ahh Brokking fakt-faktem skompromitował się wystawiając wtedy Szczerbaniuka na tej pozycji. Ale nie było chyba powodu żeby wyrzucać go wcześniej niż przed zakończeniem sezonu. Nie darzyłam go zbyt dużą sympatią jednak po tym incydencie troche byłam zaskoczona.
3.A gdzie ten Salmon rozwalił ta rękę to inna sprawa. Tutaj akurat zgadzam się w 100% :)
4.Jakbym mogła zapomniec o meczu? To mój obowiązek zjawić się tam! :)
Ostatnio zmieniony 4 wrz 2007, o 22:35 przez Koras, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: poprawiono [quote]
Pomidorowa.
Posty: 60
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 22:27
Płeć: K

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Pomidorowa. »

rewelacja: jak inni- Sinan Tanik. Szybko zaklimatyzował się w olsztyńskim klubie, świetnie współpracował z Zagumnym i wielokrotnie był podporą zespołu.

rozczarowanie: Harry Brooking. Wielki trener, wielkie nazwisko a z Polski odjechał z nadszarpniętą reputacją.
''I z czego radość?''
Awatar użytkownika
unka
Posty: 11
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 13:54
Płeć: K
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: unka »

Moim zdaniem objawieniami sezonu są Sinan Tanik oraz Dan Lewis. Kiedy oboje zostali kupieni przez swoje kluby, ludzie zachowdzili w głowę, po co komu właśnie oni. Tymczasem na barkach tych zawodników spoczęła ogromna odpowiedzialność za sukcesy drużyny. I dobrze, że zostali na miejscu..

Za to wielu kibiców zawiodło się na zespole z Częstochowy. Miał aspirację na medal... mimo wszystko nie wyszło.
I zjednoczeni huligani skandują "Polska, jesteśmy z Wami!" :)
PoLeV
Posty: 6
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 19:43
Płeć: M

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: PoLeV »

Objawienie : Duet Jarosz - Kurek z Mostostalu Po prostu chłopcy (do spółki z Marcinem Nowakiem) dźwigali cały ciężar gry na swoich młodych barkach.

Zawód : tylko 3 miejsce Olsztyna, z takim składem ehh
Awatar użytkownika
marczak
Posty: 17
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 10:55
Płeć: M

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: marczak »

Objawienie: postawa mlodych jeszcze siatkarzy z Kedzierzyna takich jak:
Jakub Jarosz
Bartosz Kurek
Damian Domonik

Zawod: Mysle ze postawa Jastrzebia w playoffach.
Awatar użytkownika
OziM
Posty: 29
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:01
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: OziM »

Objawienia: Jest ich kilka, np. Sinan Tanik, bo kto się spodziewał, że będzie z niego taki zawodnik, wielu mówiło "kogo ten AZS sprowadził", "nikt nie chciał grać to sprowadzili jakiegoś słabiaka" i naszczęscie wielu się pomyliło. Kolejnym objawieniem jest para Kurek - Jarosz, którzy pociągneli grę Mostostalu i omało co nie awansowali do półfinałów PLS. Bartosz Janeczek, który jak na swój wiek przezentował dośc duże umiejętności i ciągnął grę Gwardii.

Rozczarowanie: Jest ich kilka, AZS Częstochowa i nie chodzi mi tu o cały klub o poszczególne jego człony, takie jak: Brooking, który kompletnie się nie sprawdził, Salmon, który nei prezentował tego co chociażby podczas tegorocznej edycji LŚ i Andrzej Stelmach, który niestety stracił wiele ze swoich poprzednich lat i nie jest tak dobrym rozgrywajacym, a mimo wszystko Brooking i Panas stawiali na niego w słabej formie niż na Woickiego, ktory był w lepszej.
marczak pisze:Zawod: Mysle ze postawa Jastrzebia w playoffach.
Chyba coś Ci sie pomyliło. Chyba powinno być za sezon zasadniczy, bo w play-off to była zupełnie inna, lepsza drużyna od tej z fazy zasadniczej.
Ku chwale Volleyball Manager
FoRzA jUvE & iTaLiA
Dumą Warmii jest? Tylko Stomil OKS.
witek017
Posty: 5
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 15:16
Płeć: M

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: witek017 »

Według największą rewelacją sezonu 2006/2007 napewno był Bartek Kurek bo grał bez kompleksów i nie bał się bloku np. Łukasza Kadziewicza i Grzeska Szymanskiego i to zaprocetowało że gra teraz w kadrze narodowej.


Największy zawód sprawił napewno Marcel Gromadowski który miał być gwiazdą PL-esu .
Awatar użytkownika
Banawara
Posty: 45
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:41
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Banawara »

Największe objawjenie?? Tu sprawa jest prosta- Marcin Wika. Szykowany na zmiennika Salmona, wygryzł go ze składu, pomimo tego że Brookking wyraźnie faworyzował Amerykanina. największe rozczarowanie- Salmon i Brookking- nie musze chyba tłumaczyc czemu ;)
TYLKO AZS
W NASZYCH SERCACH JEST
JESTEŚMY TU OD LAT
BĘDZIEMY ŚPIEWAĆ TAK
AŻ SIĘ SKOŃCZY ŚWIAT !!!
Zofan
Posty: 2
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:49
Płeć: K

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Zofan »

Rewelacja: ciężki wybór, ale chyba wybrałabym duet "młodych gniewnych" z Kędzierzyna, czyli Kurek i Jarosz. Obaj są bardzo perspektywiczni i niebawem to oni będą stanowić o sile polskiej ligi i reprezentacji a już teraz bez kompleksów (i słusznie :D )grają przeciwko najlepszym :)

Zawód: Wstyd się przyznać ale jeszcze po sezonie zasadniczym jak wielu innych kibiców Jastrzębia gotowa byłam do tej kategorii zaliczyć Dawida Murka (całe szczęście, że play-offy zmusiły mnie do weryfikacji tego poglądu :D ). Ale do rzeczy: w kontekście jego świetnej gry w LŚ wymieniłabym tu Salmona, a poza tym- Nikolaya Ivanova. Chyba po tak doświadczonym zawodniku wszyscy spodziewaliśmy się czegoś więcej niż czytelnej dla przeciwnika gry na skrzydła :|
Awatar użytkownika
kornik201
Posty: 7
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 16:35
Płeć: M
Lokalizacja: 3 planeta od Słonca

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: kornik201 »

Witam
Objawienia poprzedniego sezonu Sinan Tanik - jak to powiedział Antos( pozdrowionka milo widziec znajome avarty na forum) za czapke grusze swietny zawodnik z perspektywa na dlaszy rozwój. Dawid Murek za Play off. I jastrzebski "totolotek" -Tomaso Totolo- , ktory ze zlepku zawodnikow zrobil druzyne - niestety dla Nas :<.Oczywiscie nie mozna zapomniec o Kurku i Jaroszu. Na koniec zostawiam cos na deser Marcin Możdzonek - według mnie wyrózniajacy się srodkowy nietylko wzrostem. Myśle, że sezon 2007/2008 będzie jego :)
AZS OLSZTYN !!!
Eltek
Posty: 137
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:04
Płeć: M

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Eltek »

dlam nie njawiekszym pozytywnym punktem jest wielka rywalizacja dwoch libero gacka i ignaczaka i dobra postawa ruska. naprawde az milo bylo patrzec na mecz czewy z skra.

najwiekszy minus
wyeksploatowanie wlazlego. chlopak gra na granicach mozliwosci castelani i piechocki kaza mu grac i gra. i co?? w takim mlodym wieku tyl kontuzji. gratulacje dla skry za to
Nie zapomnij gdzie sie urodziles, bo w pamieci jest siła zaklęta
Awatar użytkownika
Halski
Posty: 18
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 22:12
Płeć: M
Lokalizacja: Radlin (woj. śląskie)

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Halski »

Największa rewelacja to postawa młodego Mostostalu i ich rewelacyjne 5 pojedynków z Jastrzębskim. Mieli nawet piłkę w górze która mogła zdecydować o wyeliminowaniu vice mistrza PLS-u....
Awatar użytkownika
Halski
Posty: 18
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 22:12
Płeć: M
Lokalizacja: Radlin (woj. śląskie)

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Halski »

Największe rozczarowanie i porażka to postawa nadawcy, TV Polsat która co weekend raczyła nas widowiskiem z udziałem Politechniki Warszawskiej. Czy ten Constructions czy coś tam zawarło jakiś układ??? :)
Awatar użytkownika
Karolina
Posty: 207
Rejestracja: 22 sie 2007, o 13:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica/Korzeńsko
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Karolina »

A ja troszkę z innej beczki :)
Rewelacja: VIPy nad VIPami - czyli Polscy Kibice Siatkówki :) Hale wypełnione już kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Tysiące ludzi, różnego rodzaju akcesoria przydatne w dopingowaniu - koszulki, flagi, trąbki, szaliki. A wszystko w barwach narodowych. Tak wiele osobowości, jeden cel - doping, jedyny z możliwych w sporcie, czysty jak łza - głos nie szczędzący gardła. Rywalizacja w wymyślaniu haseł wspierających reprezentację. A wszystko to odbywa się w przyjaznej atmosferze, co sprawia, że na siatkarski mecz przychodzą najmłodsi kibice. Zjawisko magiczne, jakby nie z tego świata, a jednak realne!

Rozczarowanie: To iż MVP turnieju finałowego LŚ nie została publiczność zgromadzona w „Spodku". Szał i radość, kiedy reprezentacja wygrywa i wierność po porażce. To nas wyróżnia!
<a href=' http://inwestowanie_na_gieldzie.interkursy.pl/p/14379/'>W drodze do niezależności finansowej</a>
jtr1
Posty: 61
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 02:28
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: jtr1 »

Witam,
wg mnie:
Rewelacja: postawa Mostostalu. Zespół, który można było na początku sezonu skazać na walkę o utrzymanie, dostał się do play-off i o mało nie sprawił zawodnikom z Jastrzębia nie miła niespodziankę. Za to należą się im wg mnie duże brawa. W szczególności postawa duetu Kurek - Jarosz.

Rozczarowanie: postawa Jastrzębskiego Węgla w sezonie zasadnicznym. Od drużyny tego poziomu, mającej w składzie 3 vice-mistrzów świata można spodziewać się czegoś więcej, dużo więcej.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Anusiek
Posty: 20
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:47
Płeć: K
Lokalizacja: ^^Sieradz...moje miastooo^^
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Anusiek »

Jesli chodzi o mnie to:
Największe rozczarowanie: Riley Salmon
W Czestochowie nie pokazal tego co potrafi, lepiej gral w LS, w reprezentacji USA. Pierwsza runde przesiedzial na lawce, a w drugie zostal zowlniony z klubu.
Rewelacja sezonu: Bartosz Kurek
Mimo mlodego wieku, gral bardzo dobrze, o maly wlos, a Mostostal wyeliminowal by Jastrzebie. Pozniej powolanie do kadry, gdzie tez pokazal sie z jak najlepszej strony.

Rozczarowanie (drużyna): J. W Construction Politechnika Warszawa
Rewelacja (drużyna): Mostostal Azoty Kęddzierzyn - Koźle
;)
Awatar użytkownika
Banawara
Posty: 45
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:41
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: Banawara »

Halski pisze:Największe rozczarowanie i porażka to postawa nadawcy, TV Polsat która co weekend raczyła nas widowiskiem z udziałem Politechniki Warszawskiej. Czy ten Constructions czy coś tam zawarło jakiś układ??? :)
Polsat wykonał z tym sezonie bardzo dużą prace na rzecz popularyzacji siatkówki w naszym kraju. Transmiesji było bardzo dużo (prócz PLS także mecze polskich druzyn w LM), były one przeprowadzane na bardzo wysokim poziomie- fajnie goście w studio, no i super komentator Tomasz Swędrowski.Nie zauważyłem żadnego faworyzowanie żadnej z drużyn- dlatego Polsat był raczej rewelają, niż rozczarowaniem
TYLKO AZS
W NASZYCH SERCACH JEST
JESTEŚMY TU OD LAT
BĘDZIEMY ŚPIEWAĆ TAK
AŻ SIĘ SKOŃCZY ŚWIAT !!!
OLary
Posty: 13
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:17
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Największa rewelacja i zawód sezonu 2006/07

Post autor: OLary »

Rewelacją sezonu był Tomaso Totolo to za jego sprawą Jastrzębie się odnalazło i dało nam wiele poodów do radości
Niestety mój minu idzie do sędziów PLS'u Panowi Liga się rozwija więc i wy podoście wasz poziom
Oficjalne Forum KS Jastrzębski Węgiel

ksjastrzebskiwegiel-forum.com
Zablokowany

Wróć do „PlusLiga”