Kontrakty/zarobki w Pluslidze

[Klugenhammer]

Super Express opublikował właśnie coroczny ranking 100 najlepiej zarabiających polskich sportowców w 2009r.
Na czele rankingu Kubica, Kuszczak, Gortat, Boruc i Radwańska (bez zaskoczenia).
Najlepiej zarabiającym sportowcem z polskich lig jest Marcin Mięciel (piłka nożna) - 1 700 000 zł.
O dziwo zarobki siatkarzy daleko w tyle i to zarówno tych grających w Pluslidze jak i tych z ligi włoskiej.

miejsce 72. Michał Winiarski - 880 000 zł
http://www.se.pl/sport/zlota-setka-2009 ... 27819.html

miejsce 75. Mariusz Wlazły - 850 000 zł
http://www.se.pl/sport/zlota-setka-2009 ... 27917.html

miejsce 85. Paweł Zagumny - 780 000 zł
http://www.se.pl/sport/zlota-setka-2009 ... 27920.html

miejsce 87. Katarzyna Skowrońska-Dolata - 770 000 zł
http://www.se.pl/sport/zlota-setka-2009 ... 27910.html

miejsce 97. Piotr Gruszka - 650 000 zł
http://www.se.pl/sport/zlota-setka-2009 ... 27924.html

miejsce 98. Sebastian Świderski - 650 000 zł
http://www.se.pl/sport/zlota-setka-2009 ... 27932.html

Nie wiem na ile zestawienie jest wiarygodne, ale wobec wielu spekulacji (np o wysokości zarobków Wlazłego),
kwoty mogą nieco zaskakiwać.

[Kay]

Temat o zarobkach gdzieś już był.

[lucass90]

No to teraz ciekaw jestem, skąd pewna osoba w temacie "Transfery 2010" wyciągnęła informację, że Wlazły zarabia w Polsce 1,7 mln złotych, skoro, jak widać, zgarnia dokładnie połowę tej kwoty Brawo dla tego śpeca. Na chwilę obecną jest to około 212 tys. euro. Dużo...? W porównaniu z Rosją i Włochami... Nie bardzo Oczywiście mam na myśli grające tam największe gwiazdy.

[parodia]

Ile razy mam pisać, że to są ukrywane kontrakty, gdyż pieniądze idą z państwowych pieniędzy? Ja przy swoim stoję nadal.. W ogóle to ile Zagumny zarabiał w Olsztynie? Czyżby wyjechał do Grecji daleko od domu, a oni mu jeszcze kontrakt obniżyli? A Świderski gra w włoskiej lidze i ma 650tys? No way...

Nie musisz mi wierzyć ale o kontraktach Bełka i Sovii trochę wiem

Co do winiarskiego to możliwe, że taki kontrakt ma ale tylko na ten sezon:) przyszłe dwa to jakieś dwa razy więcej..

[Antos]

W 850 tys. Mariuszka wierze jak w yeti, atlantyde i cuda Tuska.

[kevinpsb]

Co do winiarskiego to możliwe, że taki kontrakt ma ale tylko na ten sezon:) przyszłe dwa to jakieś dwa razy więcej..

To ty napisałeś że Wlazly zarabia 1,7mln ?

[Nagor]

A mnie najbardziej zdziwiło, że Skowrońska tak dużo zarabia. Jak na kobiecą ligę to jest to kwota bajeczna

[marcin_r]

Kilka pytań
1) Jak wiarygodne są te dane skoro zarobki siatkarzy to najbardziej poufna informacja w polskich klubach?
2) Rozwaliła mnie już informacja o zarobkach Mieciela - 1.7 mln zł czyli 400 tys euro, tyle nie zarabia absolutnie nikt wnaszej lidze skopanej a juz na pewno w Legii. Wypadało by więc napisać że tutaj głowna role odgrywają zarobki w Niemczech gdzie grał do połowy roku
3) Te zarobki siatkarzy to są kwoty netto czy brutto, skoro panowie redaktorzy mają takie informacje ( ciekawie zreszta skąd- widzieli ich Pity?) to może zdradzili by na jakiej podstawie prawnej oni je osiągają- umowa o prace, zlecenie a moze działalnośc gospodarcza? Bo to sporo zmienia w kwestii odprowadzane podatku i składek
4) Ta gwoli scislosci...

W porównaniu z Rosją i Włochami... Nie bardzo Oczywiście mam na myśli grające tam największe gwiazdy.

WIniarski i Świderski rozumiem uchodzą za swego rodzaju gwiazdy w Serie A ?
Winiarski

2007 - 75. miejsce - 0,75 mln zł

2006 - 56. miejsce - 0,80 mln zł

Tam więc w Bełchatowie wcale gorzej nie zarabia. To samo tyczy się Swiderskiego wrazie powrotu do Polski

Tak w Rosji można wiecej zarobić, ale trzeba na to solidnie się [cenzura]. Nasi liderzy ostatnio dużo się leczą więc być może ich kontraktowanie albo sie nieopłaca albo nie dostają takich sum które by znacząco przewyższały gaże w Polce

[lucass90]

Nie musisz mi wierzyć ale o kontraktach Bełka i Sovii trochę wiem

No, no... Chociażby to, że Wlazły zarabia 1,7 mln złotych Podzielone przez dwa...

marcin_r - chodziło mi raczej o zawodników typu Grbić, Gustavo, Giba, Dante, Kazijski, itp., itd. ...

[Chal]

Prędzej uwierzę w 1,7 mln, niż 850 tys. w przypadku Wlazłego.

[azsiak88]

Jeżeli te 850 tys. to kwota netto to jestem w stanie to zaakceptować, sęk w tym że jeżeli podaje się oficjalne zarobki to są one podawane w brutto. Kwota Kubicy mi się nie podoba bo słyszałem ją z goła inną Reasumując nie polegałbym na tych danych.

[osnazfsb]

Co do Wlazłego to inna gazeta podawała za zeszły rok sume 1050 tys złotych. I badz tu madry Choc bardziekj wierze w wyzsza kwote tym bardziej ze nizsza oznaczałaby ze Wlazły woli zarabiac mniej niz wiecej. Ja rozumiem jego strach przed wyjazdem zagranice i koniecznoscia grania na maksa bez kontuzji no ale jednak pieniadze swoje robia a 212 tys euro jak na zawodnika jego formatu to nie za wiele inna sprawa ze rzeczywiscie w obecnym stanie zdrowia nikt mu wiecej nie da.

[przeemekk90]

Ja nie wierze w te zestawienie. Już widziałem je wcześniej na wp i to jakaś kpina. Jak przejrzałem te wszystkie strony, dla rozeznania to się zaśmiałem.
Ale jest w tym odrobina gorzkiej prawdy. Porównanie zarobków siatkarzy i piłkarzy. Taki Szczęsny będąc 3lub 4 bramkarzem Arsenalu za Almunia i Fabianem , gra w 2 lidze angielskiej i zarobił 1.2mln zł. Teraz taki Winiar , Świder czy Wlazły występujący regularnie w LM dużo mniej. (0.5 mln). Gdzie logika ? Gdzie sens ?

NIeźle stoi żużel.

[madlark]

SE nie słynie z bdb jakości informacji.
Mnie zdziwiły kwoty zarabiane przez lekkoatletów.

[plecotus]

Te zarobki siatkarzy to są kwoty netto czy brutto, skoro panowie redaktorzy mają takie informacje ( ciekawie zreszta skąd- widzieli ich Pity?) to może zdradzili by na jakiej podstawie prawnej oni je osiągają- umowa o prace, zlecenie a moze działalnośc gospodarcza?

Z tego co wiem, w Skrze wszyscy mają kontrakty na zasadzie umowy między dwoma podmiotami prowadzącymi działalność gospodarczą. Czyli klasyczne samozatrudnienie - minimalna składka ZUS, podatek według skali lub liniowy 19% od przychodu - czyli pędzenie kosztów.

[parodia]

Nie musisz mi wierzyć ale o kontraktach Bełka i Sovii trochę wiem

No, no... Chociażby to, że Wlazły zarabia 1,7 mln złotych Podzielone przez dwa...

marcin_r - chodziło mi raczej o zawodników typu Grbić, Gustavo, Giba, Dante, Kazijski, itp., itd. ...

Bo tyle zarabia:) żyj sobie w swojej naiwności i ufaj gazetą typu SE lub fakt. I w fakt, że Zagumny pojechał do Grecji grać za mniejsze pieniądze niż miał w Polsce.

Nie wiem ile w tym jest prawdy ale słyszałem, że Akhrem ma w kontrakcie podaną kwotę kilku tysięcy miesięcznie...

[kevinpsb]

Nie musisz mi wierzyć ale o kontraktach Bełka i Sovii trochę wiem

No, no... Chociażby to, że Wlazły zarabia 1,7 mln złotych

Bo tyle zarabia...

Punkt 21 regulaminu Forum...

[beny]

Kurek przedłuż ze Skrą Bełchatów kontrakt do 2014 roku.

[KadrO]

Kurek przedłuż ze Skrą Bełchatów kontrakt do 2014 roku.

Kolejny, który nie wyjedzie do Włoch, a poleciał na kasę, pewne MP, i styl gry - szóstka, ławka, szóstka, ławka. W taki sposób nigdy się nie rozwinie. Jednak rada Świderskiego niczego mu do głowy nie wbiła.

[przeemekk90]

Bardzo dobrze że został w Polsce.

[azsiak88]

Kurek przedłuż ze Skrą Bełchatów kontrakt do 2014 roku.

Kolejny, który nie wyjedzie do Włoch, a poleciał na kasę, pewne MP, i styl gry - szóstka, ławka, szóstka, ławka. W taki sposób nigdy się nie rozwinie. Jednak rada Świderskiego niczego mu do głowy nie wbiła.

I znów WŁOCHY Odpowiedz mi po cholerę on tam potrzebny? Gdyby Gromadowski nie napalił się na Serie A tylko grał w Polsce byłyby z niego ludzie. Zastanawia mnie tylko z perspektywy Kurka po co się napalił od razu na 4 lata. Mógł sobie wziąść 2 latka a za rok przedłużyć o następne 2 z większą kasą. Dla repry dobrze że został.

[Edyta]

W ogóle to ile Zagumny zarabiał w Olsztynie? Czyżby wyjechał do Grecji daleko od domu, a oni mu jeszcze kontrakt obniżyli? A Świderski gra w włoskiej lidze i ma 650tys? No way...

Przede wszystkim zwróćcie uwagę, że to są zarobki za pełny rok, a nie za sezon 2009/2010. Być może dlatego Guma i Świderski mają niższe zarobki niż by się mogło wydawać, że powinni mieć. Guma dlatego, że jego kontrakt w AZS-ie został przecież obniżony, a Świder dlatego, że z kolei w sezonie 2009/2010 z powodu kontuzji obcięli mu zarobki i to ostro. Podejrzewam, że Guma w Panathinaikosie na pewno dostał więcej niż to co na koniec wyszło mu w Olsztynie. Aczkolwiek na początku sezonu był jakiś problem ze sponsorem w koniczynach, więc być może też stanęło na trochę niższym kontrakcie.
Z kolei Świder na swoim "normalnym poziomie" zarabiał w Lube prawdopodobnie ok. 850 tys.- 1 miliona zł, ale za drugą połowę roku 2009 trzeba mu odjąć te 50% no i w sumie za rok wyszło tyle ile wyszło.
Swoją drogą bardzo jestem ciekawa, skąd pismaki SE mają te wszystkie informacje. Tak naprawdę szczerze wątpię w wiarygodność co najmniej połowy z nich

[Guilder]

Kurek przedłuż ze Skrą Bełchatów kontrakt do 2014 roku.

Kolejny, który nie wyjedzie do Włoch, a poleciał na kasę, pewne MP, i styl gry - szóstka, ławka, szóstka, ławka. W taki sposób nigdy się nie rozwinie. Jednak rada Świderskiego niczego mu do głowy nie wbiła.

I znów WŁOCHY Odpowiedz mi po cholerę on tam potrzebny? Gdyby Gromadowski nie napalił się na Serie A tylko grał w Polsce byłyby z niego ludzie. Zastanawia mnie tylko z perspektywy Kurka po co się napalił od razu na 4 lata. Mógł sobie wziąść 2 latka a za rok przedłużyć o następne 2 z większą kasą. Dla repry dobrze że został.

Gromadowski o tyle miał problem, bo trafił do jednego z najlepszych klubów Serie A. A Bartman? Jakoś gra we Włoszech, nie grzeje ławy. Wyjazd do Italii baardzo dobrze by Kurkowi zrobił. Dlatego żałuję, że podpisał kontrakt aż na 4 lata. Mogliby przecież za rok zrobić podmiankę z Trento za Kaziyskiego.

[azsiak88]

Gromadowski o tyle miał problem, bo trafił do jednego z najlepszych klubów Serie A. A Bartman? Jakoś gra we Włoszech, nie grzeje ławy.

Rozumiem, że gdyby z Polski nie wyjechał to grałby źle? Otóż sądzę, że grałby tak samo jak teraz we Włoszech a nawet lepiej. Zwłaszcza jakby załapał się np: do Rzeszowa i LM. Mnie osobiście kierunek włoski nie przekonuje. Tutaj nie chodzi o grzanie ławy, ba wręcz przeciwnie - zawodnicy grający non stop są zwłokami po sezonie i nikt mi nie wmówi, że czarne jest białe a białe jest czarne. Amen

[marcin_r]

Kolejny, który nie wyjedzie do Włoch, a poleciał na kasę, pewne MP, i styl gry - szóstka, ławka, szóstka, ławka. W taki sposób nigdy się nie rozwinie. Jednak rada Świderskiego niczego mu do głowy nie wbiła.

I znów WŁOCHY Odpowiedz mi po cholerę on tam potrzebny? Gdyby Gromadowski nie napalił się na Serie A tylko grał w Polsce byłyby z niego ludzie. Zastanawia mnie tylko z perspektywy Kurka po co się napalił od razu na 4 lata. Mógł sobie wziąść 2 latka a za rok przedłużyć o następne 2 z większą kasą. Dla repry dobrze że został.

Gromadowski o tyle miał problem, bo trafił do jednego z najlepszych klubów Serie A. A Bartman? Jakoś gra we Włoszech, nie grzeje ławy. Wyjazd do Italii baardzo dobrze by Kurkowi zrobił. Dlatego żałuję, że podpisał kontrakt aż na 4 lata. Mogliby przecież za rok zrobić podmiankę z Trento za Kaziyskiego.

Tak swoją drogą to jaki poziom reprezentował Gromadowski w Kędzierzynie że zaszkodził mu pobyt we Włoszech? z tego co pamiętam miał przydomek "Koniu" z racji na styl gry. Zdaje się miał z Polski oferty ze Skry(ławka za Wlazłym) i Trefla. Jak patrze jak grał przeciwko Resovii w Lm to zdaje mi się że jednak troszkę się tam nauczył

Rozumiem, że gdyby z Polski nie wyjechał to grałby źle? Otóż sądzę, że grałby tak samo jak teraz we Włoszech a nawet lepiej. Zwłaszcza jakby załapał się np: do Rzeszowa i LM. Mnie osobiście kierunek włoski nie przekonuje. Tutaj nie chodzi o grzanie ławy, ba wręcz przeciwnie - zawodnicy grający non stop są zwłokami po sezonie i nikt mi nie wmówi, że czarne jest białe a białe jest czarne. Amen

Kierunek włoski jest o tyle dobry że tylko dzięki wyjazdowi taki Świderski ciągle gra na poziomie profesjonalnym. Gdy grał w Kentucky to wróżono mu rychły koniec przygody pod siatką i tylko dzięki temu że w 1 sezonie w Perugii dano mu czas na dojście do sprawności teraz ciągle może ciągnąc grę na najwyższym poziomie. Odwrotny kierunek wybrał Papke z wiadomym skutkiem

Tak se myslę że Włosi nie kontraktuja naszych zawodników także z tego prostego powodu że widzą jak oni są w Polsce eksploatowani. Wlazły od MS 2006 de facto nie jest w stanie rozegrać całego sezonu, więc płącenie mu olbrzymich sum trochę sie nie opłaca. Nie ma chyba drugiej tkaiej reprezentacji poza Kubą gdzie "przemiał" zawodników były równie drastyczny.

[azsiak88]

Tak swoją drogą to jaki poziom reprezentował Gromadowski w Kędzierzynie że zaszkodził mu pobyt we Włoszech? z tego co pamiętam miał przydomek "Koniu" z racji na styl gry. Zdaje się miał z Polski oferty ze Skry(ławka za Wlazłym) i Trefla. Jak patrze jak grał przeciwko Resovii w Lm to zdaje mi się że jednak troszkę się tam nauczył

Kadra pokazała czego się tam nie nauczył. Tyle w temacie.

Kierunek włoski jest o tyle dobry że tylko dzięki wyjazdowi taki Świderski ciągle gra na poziomie profesjonalnym. Gdy grał w Kentucky to wróżono mu rychły koniec przygody pod siatką i tylko dzięki temu że w 1 sezonie w Perugii dano mu czas na dojście do sprawności teraz ciągle może ciągnąc grę na najwyższym poziomie. Odwrotny kierunek wybrał Papke z wiadomym skutkiem

Zaznaczyłbym że Świderski wyjeżdżając z Polski już był profesjonalnym zawodnikiem. Polska na pewno by mu dalej nie zaszkodziła, tyle że kiedyś byłby jednak inne zarobki w polskiej lidze. Dlatego teraz zawodnikom nie śpieszy się do ucieczki jak kiedyś. Chyba że ktoś jest obieżyświatem jak Bartman, Kadziewicz.

[limona]

A ile mogą wynosić kontrakty takich zawodników jak Jarosz, Łomacz, Wiśniewski, Kłos, Drzyzga , Konarski, Król, Mika,itp.?

[pk+]

A ile mogą wynosić kontrakty takich zawodników jak Jarosz, Łomacz, Wiśniewski, Kłos, Drzyzga , Konarski, Król, Mika,itp.?

Mika zarabia już teraz przyzwoite pieniądze i co sezon ma podwyżke zagwarantowaną, o innych nie powiem bo nie wiem

[Nagor]

Kiedyś była informacja, że w Częstochowie juniorzy w tamtym sezonie zarabiali takie grosze jak 5000zł za miesiąc... Nie wyobrażam sobie życia za taką kwotę Skandal

[Guilder]

Gromadowski o tyle miał problem, bo trafił do jednego z najlepszych klubów Serie A. A Bartman? Jakoś gra we Włoszech, nie grzeje ławy.

Rozumiem, że gdyby z Polski nie wyjechał to grałby źle? Otóż sądzę, że grałby tak samo jak teraz we Włoszech a nawet lepiej. Zwłaszcza jakby załapał się np: do Rzeszowa i LM. Mnie osobiście kierunek włoski nie przekonuje. Tutaj nie chodzi o grzanie ławy, ba wręcz przeciwnie - zawodnicy grający non stop są zwłokami po sezonie i nikt mi nie wmówi, że czarne jest białe a białe jest czarne. Amen

Lepiej by grał? Ciekawa teoria. Do Włoch jedzie się albo nauczyć grać na najwyższym poziomie, albo utrzymać grę na najwyższym poziomie dzięki pojedynkom z najlepszymi. Jego fantastyczny sezon w Częstochowie to był efekt ogrania w lidze tureckiej i nauki siatkarskiego rzemiosła właśnie w Italii. Pobyt w Taranto (oby nie zakończył się po tym sezonie, chyba że na inny klub Serie A) prędzej czy później też zaprocentuje. Obciążenia? W wielu ligach są podobne, a w takiej Brazylii nawet większe. Jakoś nie przeszkodziło to Canarinhos przez parę lat dominować na świecie.

Marcin, nie twierdziłem wcale, że kompletnie zaszkodził Gromadowskiemu pobyt we Włoszech. On miał pecha pod tym względem, że w Serie A się za dużo nie nagrał. Tyle. Nauczyć się miał okazji wielu rzeczy, bo trenował z najlepszymi.

(...)
Kadra pokazała czego się tam nie nauczył. Tyle w temacie.

Połowa tego forum stawiała go ponad Jarosza. Obaj grali w kratkę. Zauważ jednak, że Jarosz teraz gra w lidze bardzo dobrze, a Gromadowski zdobywa praktycznie połowę punktów swojej drużyny we Francji. Dla mnie to sygnał, że gra w kadrze nie była zbytnio miarodajna. Zwłaszcza, że to była LŚ. Gra w klubie daje zaś odwrotny obraz do sugerowanego przez Ciebie.

(...)
Zaznaczyłbym że Świderski wyjeżdżając z Polski już był profesjonalnym zawodnikiem. Polska na pewno by mu dalej nie zaszkodziła, tyle że kiedyś byłby jednak inne zarobki w polskiej lidze. Dlatego teraz zawodnikom nie śpieszy się do ucieczki jak kiedyś. Chyba że ktoś jest obieżyświatem jak Bartman, Kadziewicz.

Porównanie do Papkego, którego użył Marcin było bardzo trafne. Taki mniej więcej byłby Świderski, jakby został. A w Italii się wyrobił, nauczył się grać przeciw najlepszym, a Włosi jeszcze zatroszczyli się o jego zdrowie, przez co nie skończył się tak szybko jak obecny zmiennik Oivanena.

Jeszcze dokończę temat "zarzynania" zawodników w Serie A. Zauważ, jaką Ci gracze mają opiekę. Winiarski nawet po transferze do Skry co chwila kontaktował się z Włochem-lekarzem, który rozpoczął jego leczenie. Jakbyś zrobił współczynnik będący ilorazem obciążeń sezonowych i opieki medycznej, to gwarantuję Ci, że włoska liga polską kasuje, niżej dałbym mimo wszystko rosyjską, bo tam są gorsze warunki też pod innym względem (strefy czasowe, kiepski klimat).