Wideo weryfikacja

[kevinpsb]

Nowy temat, bo wydaje mi się że będzie trochę dyskusji za równo teraz jak i tym bardziej w trakcie sezonu.
Moim zdaniem wprowadzenie czegoś takiego powinno się odbyć już dawno. Jak zaznaczył Nagor, szkoda że nie będzie sprawdzania obcierek, ale cieszmy się z tego co jest. Pewnie na razie na sprawdzanie obcierek nie ma odpowiedniego sprzętu, ale i ten przyjdzie z czasem... Ogólnie o pomyśle można wypowiadać się w samych superlatywach. Jedyna rzecz jaka się udała rządzącym polską siatkówką w ostatnich latach. Brawo!

[Yamnick]

Pomysl malo ze dobry, uwazam ze genialny i przy dzisiejszym poziomie realizacji TV transmisji PLS (szybkosc/dokladnosc) wrecz konieczny. Obetnie choc kilka (kilkanascie, moze kilkadziesiat) pomylek sedziowskich, byc moze w najwazniejszych meczach i ich momentach.

Kwestia realizacji "obcierek" to pewnie nie tyle kwestia techniczna, co finansowo/logistyczna (IMO dwie dodatkowek kamery z obu slupkow z widokiem nad tasme), wiec jesli wladze klubowe i ligowe sprawdza na wlasnej skorze skutecznosc pierwszego pomyslu to i drugi znajdzie droge do realizacji.

[sowa]

Da się jakoś normalnie wyjaśnić te weryfikacje ?... Polsat daje powtórki nie tych akcji co trzeba, czy sprawdzający mają złe nagrania

[kevinpsb]

Ale jaja... Za pierwszym razem wszystko wyglądało normalnie, za drugim razem tak samo. Przyznam że możliwe że najeżdżaliśmy na sędziów liniowych podczas gdy nawalały kamery polsatu. Dla mnie to była powtórka innej akcji... Wlazły na pewno nie zaserwował tyle w boisko!

[Pele]

Ale jaja... Za pierwszym razem wszystko wyglądało normalnie, za drugim razem tak samo. Przyznam że możliwe że najeżdżaliśmy na sędziów liniowych podczas gdy nawalały kamery polsatu. Dla mnie to była powtórka innej akcji... Wlazły na pewno nie zaserwował tyle w boisko!

Jeśli to był serwis Wlazłego to żenada w wykonaniu sędziów. Ale może śedziowie widzą lepiej ??

[pk+]

Videodezorientacja

Ps. to nie są kamery Polsatu, Drzyzga wyraźnie powiedział: firma która obsługuje o Polsacie by tak raczej nie powiedział.

[kevinpsb]

Jeśli to był serwis Wlazłego to żenada w wykonaniu sędziów. Ale może śedziowie widzą lepiej ??

Nie był... To powtórka innej akcji. Te kamery przystosowane do sprawdzania błędów się na pewno nie pomyliły. Polsat dał ciała.

[sowa]

kevinpsb to czemu w tej powtórce na dole ekranu leciał Wlazły ?

[kevinpsb]

kevinpsb to czemu w tej powtórce na dole ekranu leciał Wlazły ?

Na jakiej powtórce. Tej na której było widać tylko piłkę?

[sowa]

Tak . Od razu jak Skra poprosiła o challenge to polsat dał powtórkę od momentu wyrzutu piłki przez Wlazłego i nawet z tej kamery za Wlazłym było widać boisko.

[kevinpsb]

Tak . Od razu jak Skra poprosiła o challenge to polsat dał powtórkę od momentu wyrzutu piłki przez Wlazłego i nawet z tej kamery za Wlazłym było widać boisko.

Polsat dał tylko upadnięcie piłki...

[sowa]

Jeśli masz dekoder z nagrywaniem to sobie cofnij

[Pele]

Dokładnie tak jak pisze Sowa !! Boisko było wyrażne !!

[depciak]

Polsat dal dwie powtorki jedna za plecow MW i druga z lini. obie pilki byly w boisku. a, ze sedziowie stwierdzili aut to dziwne

[qtp]

Polsat dal dwie powtorki jedna za plecow MW i druga z lini. obie pilki byly w boisku. a, ze sedziowie stwierdzili aut to dziwne

Tam chyba nie chodziło o aut tylko nadepnięcie lini przy serwisie

[Arff]

Drugi sędzia po powrocie pod słupek dał wyraźny znak, że to był out... Ale taka sama sytuacja była przy pierwszym challange'u tylko że wtedy realizator Polsatu pokazał na monitory przy stoliku i obraz był zupełnie inny niż na polsatowskich powtórkach... wszystko na to wskazuje, że powtórki Polsatu są niedoskonałe i mogą przekłamywać obraz, a my najeżdżaliśmy na sędziów często bezpodstawnie

[weary_skier]

Jestem bardzo zdziwiony, że te powtórki mogłybyc, aż tak niedoskonałe. Nie wierzę, że z wyborem powtórek było wszystko w porządku.
A z resztą co to za pomysł pokazywac powtórkę a wydawac decyzję na podstawie innej niewidocznej?

[pk+]

wszystko na to wskazuje, że powtórki Polsatu są niedoskonałe i mogą przekłamywać obraz, a my najeżdżaliśmy na sędziów często bezpodstawnie

W pierwszej sytuacji w Polsacie nie było widać momentu odbicia piłki o podłoże, ale było wrażenie autu... natomiast na monitorze do weryfikacji piłka była rozpłaszczona na linii - to można wytłumaczyć ilością nagrywanych klatek (nie widzieliśmy całego ruchu, tylko jego wycinki).
Ale drugiej sytuacji ja sobie nie potrafię wytłumaczyć to musiały być dwa różne filmy

[zbyszek_2013]

Sprawa jest prosta. O kant rozwalić weryfikację.
I tak każdy widzi, to, co chce widzieć .

[marcinbvb]

A dlaczego obraz z tych super kamer mogą zobaczyć tylko sędziowie? Wszyscy zobaczylibyśmy to samo i nie było by dyskusji.

[pk+]

A dlaczego obraz z tych super kamer mogą zobaczyć tylko sędziowie? Wszyscy zobaczylibyśmy to samo i nie było by dyskusji.

1. Bo nie Polsat je obsługuje
2. Bo na hali (gdyby puszczono) wybuchłyby zamieszki
3. Bo i tak sędzie, nie my decyduje.

[Arff]

W najbliższym czasie Polsat ma współpracować z firmą od superpowtórek i normalnie je nadawać

wszystko na to wskazuje, że powtórki Polsatu są niedoskonałe i mogą przekłamywać obraz, a my najeżdżaliśmy na sędziów często bezpodstawnie

W pierwszej sytuacji w Polsacie nie było widać momentu odbicia piłki o podłoże, ale było wrażenie autu... natomiast na monitorze do weryfikacji piłka była rozpłaszczona na linii - to można wytłumaczyć ilością nagrywanych klatek (nie widzieliśmy całego ruchu, tylko jego wycinki).
Ale drugiej sytuacji ja sobie nie potrafię wytłumaczyć to musiały być dwa różne filmy

Wiem na czym to polega Ale na podstawie powtórki Polsatu był wyraźny out(cofali i puszczali ponownie moment upadku kilkakrotnie), a na monitorach piłka rozplaszczyła się prawie na środku linii... dlatego spokojnie można uznać, że powtórki Polsatu mogą powodować mylny obraz i prawdopodobnie kilkukrotnie bezpodstawnie oberwało się sędziom W drugim przypadku musiało być podobnie, tylko w drugą stronę...

[dreamer]

Sprawa jest prosta. O kant rozwalić weryfikację.
I tak każdy widzi, to, co chce widzieć .

To jest właśnie jedyna prawda o video-weryfikacji.
Moim zdaniem, jeżeli weryfikacja w postaci powtórek akcji ma jakikolwiek sens, to tylko w takim wymiarze jak to zrobiono w tenisie.
Próby wychodzenia dalej w sytuacji gdy praktyczne próby z piłkami zaopatrzonymi w czipy nie dają pomyślnych rezultatów, są zabijaniem dyscypliny.
Sędzia to integralny element dyscypliny sportu. Podważanie pracy sędziów, to podważanie sensu rywalizacji sportowej.

dreamer

[tomasol]

Trzeba przyznać, że próby zastosowania w dzisiejszym meczu wideo weryfikacji wyszły kuriozalnie (delikatnie mówiąc). Możliwość dla mnie istnieje właściwie tylko jedna - albo Polsat albo firma odpowiedzialna za obraz do weryfikacji pokazała powtórki nie tych akcji co trzeba. Zresztą dzisiejszy przykład jasno dowodzi, że idealnych rozwiązań nie ma a powtórki wideo nie muszą być super skutecznym panaceum na pomyłki sędziowskie.

[azsiak88]

Może właśnie dlatego władze ligi olały polsatowskie kamery jako powtórki bo wiedzieli, że są niedokładne.
Swoją drogą przeganianie kamerzysty przez II sędziego aby ludzie nie zobaczyli powtórki która jest decydująca o punkcie to żenada.
Szkoda, że tylko w meczu były tylko dwa challenge.

[zbyszek_2013]

Sędzia to integralny element dyscypliny sportu. Podważanie pracy sędziów, to podważanie sensu rywalizacji sportowej.dreamer

Dokładnie tak.
Więc jeśli tak ma wyglądać weryfikacja, to jestem przeciw.

[LUKASJUS]

To może troszkę wyjaśnię, akurat dziś siedziałem na widowni w takim miejscu że idealnie miedzy panami technikami od tej wideoweryfikacji było widać ich monitor. Powiem tyle: system jest bardzo dokładny i idealnie spełnia te punkty (piłka w boisku, przekroczenie linii itp.) które jest napisane że ma spełniać. Widziałem piłki o które zawodnicy chcieli się kłócić (ale wynik był taki że nie było sensu) i by się wiele razy zdziwili. Jeśli chodzi o sytuację z asem wlazłęgo: każdy na hali widział że był as, ale też każdy widział że było przekroczenie linii końcowej. Nie wiem co pokazał sędzia, ale gdy drugi arbiter podszedł do stolika weryfikacji na monitorze była stopa wlazłęgo i przekroczenie linii. Wiec jest to chyba błąd ludzki a nie sysytemu. Brak komunikacji da się łatwo poprawić więc nie piszcie po jednym błędzie że to bez sensu.

P.S. Nie jestem pracownikiem tej firmy

[anty]

Sędzia to integralny element dyscypliny sportu. Podważanie pracy sędziów, to podważanie sensu rywalizacji sportowej.

dreamer

Czasami warto się chwilkę zastanowić, zanim się coś napisze, coby nie walić takich baboli.
No chyba, że kolega sam jest sędzią, to przynajmniej motywy są zrozumiale.
Jak już coś to zła praca sędziów to podważanie sensu rywalizacji sportowej, wypaczanie wyników i nagradzanie miernoty.
Podważanie pracy sędziów jakie ma miejsce w +Lidze od pewnego czasu jest jedynie walką o zachowanie sensu tejże rywalizacji. Niech wygrywa lepszy a nie ten, który miał sędziego po swojej stronie.

[pk+]

Oczywiście że pomysł z piłką z czipem jest najlepszy, wtedy sytuację mamy zero-jedynkową, albo piłka w polu, albo aut. Przy wideo weryfikacji mamy ciągle do czynienia z interpretacją człowieka, która wciąż może być błędna.

Mimo wszystko:
a) sędziowie mają jak się wydaje ułatwione zadanie
b) zawodnicy po weryfikacji na spokojnie przyjmują decyzję

Niestety jeśli następnych meczach pojawią się kolejne dziwne sytuacje, oba bonusy znikną, a poprzez ograniczenie liczby sędziów ci co zostali będą mieli jeszcze bardziej utrudnioną pracę.

[figol]

Wideo weryfikacja wczoraj nie wypaliła, gdy był mały aut okazało się że według kamer weryfikatory było boisko no i o ile tą sytuacje można by jeszcze wytłumaczyć to sytuacji następnej gdy piłka była w połowie boiska a weryfikacja wideo była zgoła odmienna już nie. Chociaż Wideo weryfikacja przyniosła nam nie wątpliwy plus czyli brak wykłócania się pod siatką o co drugą sporną sytuacje i co za tym idzie brak negatywnych emocji.