Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Awatar użytkownika
lukecik
Posty: 1587
Rejestracja: 24 wrz 2009, o 17:03
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: lukecik »

plukotje pisze:Jest i to dość sporo.
To ciekawe. Ja nie posiadam żadnych danych, ale patrząc na nazwiska, jakie grają w obu klubach i biorąc pod uwagę wypowiedzi Barana sprzed sezonu, gdy twierdził, że sytuacja finansowa klubu jest fatalna (powiedział chyba nawet dosłownie, że klub jest na skraju bankructwa, ale już wtedy nie chciało mi się w to wierzyć, pewnie to był element wojenki z miastem o większe dofinansowanie), zdecydowanie oceniłbym Olsztyn jako klub bogatszy. Nie wiem, czy Aluron stać byłoby na takie uznane nazwiska jak Mika, Seyed czy nawet Żaliński. Jakoś mi się to nie widzi, ale jak wspomniałem, bazuję tylko na własnych przekonaniach.
kamil1999
Posty: 5568
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: kamil1999 »

lukecik pisze:
plukotje pisze:Jest i to dość sporo.
To ciekawe. Ja nie posiadam żadnych danych, ale patrząc na nazwiska, jakie grają w obu klubach i biorąc pod uwagę wypowiedzi Barana sprzed sezonu, gdy twierdził, że sytuacja finansowa klubu jest fatalna (powiedział chyba nawet dosłownie, że klub jest na skraju bankructwa, ale już wtedy nie chciało mi się w to wierzyć, pewnie to był element wojenki z miastem o większe dofinansowanie), zdecydowanie oceniłbym Olsztyn jako klub bogatszy. Nie wiem, czy Aluron stać byłoby na takie uznane nazwiska jak Mika, Seyed czy nawet Żaliński. Jakoś mi się to nie widzi, ale jak wspomniałem, bazuję tylko na własnych przekonaniach.
Ferreira to też nie małe nazwisko. W Trentino zastępował Kazijskiego. Później chyba Werona, więc we Włoszech uznana marka. Grał w Korei za duże pieniądze. Masny czy Penchev tani też na pewno nie są. No i Zawiercie ma dużo szerszą ławkę. Niemniej budżet Olsztyna w tym sezonie teąż musiał się zwiększyć. Podejrzewam, że oba kluby mogą mieć podobny i oscylować gdzieś koło 6,7,8 miejsca w lidze w tym aspekcie.
Bartes
Posty: 11
Rejestracja: 24 sty 2020, o 18:07
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Bartes »

Wiadomo czy Jan Hadrava dzisiaj zagra?
azs_oln
Posty: 209
Rejestracja: 5 maja 2018, o 22:34
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: azs_oln »

Może już grać,na treningach brał już udział w szóstkach od kilku dni.zalezy od jego dyspozycji i catellaniego.
Awatar użytkownika
AZS OLSZTYN 1978
Posty: 527
Rejestracja: 6 lis 2015, o 13:35
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: AZS OLSZTYN 1978 »

Zielone światło ma już od dwóch tygodni
pigula
Posty: 146
Rejestracja: 14 lut 2017, o 19:33
Płeć: M
Lokalizacja: WWA

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: pigula »

AZS OLSZTYN 1978 pisze:Zielone światło ma już od dwóch tygodni
Guzik prawda.Olsztyn dwa tygodnie temu grał z Gdańskiem i nie było mowy o występie Hadravy.Tydzień temu z Warszawą też się nie pojawił.Może dziś zagra ale nie zdziwię się jak Olsztyn wyjdzie Żalińskim i zobaczą jak będzie szło.
mily66
Posty: 953
Rejestracja: 2 kwie 2008, o 14:43
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: mily66 »

Ignaczak podał się do dymisji, to chyba czas na Jankowskiego?
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: hubert »

Ja p...ę, co za dramat.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3866
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: tomasol »

mily66 pisze:Ignaczak podał się do dymisji, to chyba czas na Jankowskiego?
Mam podobne odczucia. Prezentujemy się jeszcze gorzej jak w tamtym sezonie( !!! ). Z perspektywy czasu widać, że nie wyciągnięto żadnych wniosków z poprzedniego roku, a jeszcze podlano to trenerskim wynalazkiem od czapy. Nie pojmę za nic jak można było wpaść na pomysł zatrudnienia trenera z serie B do zespołu mającego bić się o górną połówkę tabeli drugiej lub trzeciej czołowej ligi europejskiej.

Do tego konieczne jest solidne wietrzenie w szatni i znalezienie nowego trzonu zespołu, plus nowa rezerwa, bo poza Kapicą nie ma z niej prawie żadnego pożytku, nawet na krótką zmianę.
towalowli
Posty: 224
Rejestracja: 12 lut 2019, o 09:57

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: towalowli »

To, co na boisku wyprawia W. to absolutny dramat. Niedokładny na potęgę, fatalne wybory powodujące notoryczną walkę z podwójnym blokiem. Jak wygląda gra środkiem innych zespołów? Kombinacje - krótka z przodu, krótka z tyłu, krótka przesunięta. Gra środkiem w Olsztynie? W. kotwica zarzucona na środku siatki i wystawa (nie mylić z rozegraniem) na podwójny blok/na wysokości siatki/wyrzucenie piłki poza zasięg ręki środkowego. Oczywiście to nie jedyny problem - cała linia przyjęcia wraz z libero w tym momencie to poziom poniżej Plus Ligi, a Seyed w ataku (czy to z winy W. czy swojego niechlujstwa) też nie istnieje. Niech oni dograją sezon do końca i się rozjadą po rodzinnych stronach - podejrzewam, że sam Żaliński, Mika czy Seyed zarabiają tyle, co ambitni zawodnicy Ślepska, o których nikt nigdy nawet nie słyszał, a którzy pokazali im jak się gra w siatkówkę.
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: hubert »

Widać jak bardzo różne mogą być powody słabej formy. Takie Jastrzębie było dobrze przygotowane do sezonu, ale coś nie stykało na linii trener-zawodnicy. Jak tylko zmienili trenera to praktycznie od razy zaczęli grać dwie półki wyżej. W przypadku Olsztyna kłania się beznadziejne przygotowanie. W czasie sparingów pisałem, że wygląda to kiepsko, ale łudziłem się, że się to naprostuje. Włoch powinien polecieć na początku grudnia. Obraz trochę zaciemniły mecze z czołówką, ale nie trzeba super speca aby ocenić, że gra była beznadziejna. Nie wiem czy w grudniu Castelani był dostępny, ale ktokolwiek by wtedy nie przyszedł miałby miesiąc spokojnej pracy. Była przerwa na kwalifikacje, więc dałoby radę zrobić mini cykl przygotowawczy. A teraz ch.. wie co robić. Więcej siłki to poleci i tak denna precyzja. Mniej siłki to nie dotrwają do trzeciego seta. Na to nałożyła się kontuzja zajechanego Hadrawy, kontuzja Kapicy i bazowa denna forma Woickiego, która w obliczu drugoligowego warsztatu Mariano-Italiano zaczęła szorować po dnie.
Zająć 13 miejsce, szybko zakończyć sezon, zostawić Castellaniego i pozwolić mu wybrać skład. Z obecnego składu poza Kapicą, Porębą i Andringą na ławie to ja bym podziękował całej reszcie.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
pigula
Posty: 146
Rejestracja: 14 lut 2017, o 19:33
Płeć: M
Lokalizacja: WWA

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: pigula »

hubert pisze:Zająć 13 miejsce, szybko zakończyć sezon, zostawić Castellaniego i pozwolić mu wybrać skład. Z obecnego składu poza Kapicą, Porębą i Andringą na ławie to ja bym podziękował całej reszcie.
Za duże przemeblowanie.Żurek przy dobrym trenerze będzie grał dobrze, Żaliński ma chyba kontrakt na jeszcze rok i uważam że powienien zostać.Co więcej, będzie to zawodnik szóstkowy.Mika jest zagadką, może jak po zakończonym sezonie znowu odpocznie i solidnie przepracuje okres przygotowawczy, wróci do zbliżonej dyspozycji z najlepszych lat.O Hadravę bym walczył na miejscu Olsztyna.
Czas Woickiego minął i dla niego nie ma miejsca w Olsztynie, ten sezon brutalnie go weryfikuje.Kowalski jest pomyłką i tez out.
TommyLeeJones
Posty: 1672
Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: TommyLeeJones »

Na Woickiego wczoraj szkoda słów, Jarosz senior go objechał już zresztą za wszystkich. 30 wystaw do Hadravy w 2 sety to była tragifarsa, rzeź Janku wracającym po kontuzji. Chłopaki na pewno czują, że grają cieniutko i będą mocne roszady po sezonie. A szkoda, bo jakby tam wpasować Janusza/Firleja/Kędzierskiego i dać im przyzwoitego trenera, to potencjał jest bardzo duży (a przynajmniej ja tak sobie wmawiam ;) ).
Adamde
Posty: 823
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Adamde »

Na Woickiego wczoraj szkoda słów, Jarosz senior go objechał już zresztą za wszystkich. 30 wystaw do Hadravy w 2 sety to była tragifarsa, rzeź Janku wracającym po kontuzji. Chłopaki na pewno czują, że grają cieniutko i będą mocne roszady po sezonie. A szkoda, bo jakby tam wpasować Janusza/Firleja/Kędzierskiego i dać im przyzwoitego trenera, to potencjał jest bardzo duży (a przynajmniej ja tak sobie wmawiam ;) ).
Wujka to ostatni sezon w roli pierwszego rozgrywacza,inaczej być nie może. Potencjał jest o ile: zmienimy libero lub Żurek zacznie grać jak kiedyś (przypominam że chłop ocierał się o pierwszą reprezentację polski), Wojtek Żaliński wróci do dyspozycji co najmniej sprzed roku (rozgrywa moim zdaniem najgorszy sezon od co najmniej 5 lat), Andringa dostanie zmiennika z większym potencjałem w ataku (w przyjęciu daje radę, blok super, ale czasami ciężko patrzeć jak męczy się w ataku). Środek na razie ze względu na finanse bym odpuścił i raczej szukał młodych gniewnych typu Poręba, a nie gwiazd jak Seyed które są nie wykorzystane przez słabe przyjęcie i niedociągnięcia w rozegraniu.
dyletant
Posty: 5104
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: dyletant »

Seyed dołożył wczoraj kolejne 5 bloków, maszyna. A w ataku tak się chłop męczy, że aż oczy bolą. To będzie spory żal stracić go, ale sportowo on się tu nie rozwija, a finansowo wiele klubów może nas przebić.
Ztakich małych pozytywów, to wreszcie wróciła zagrywka, wyrobiliśmy liczbę asów serwisowych za jakieś ostatnie 4-5 spotkań.
Suwałki grały na 2 zawodników, po 3 setach Szerszeń i Bołądź mieli odpowiednio 68 i 66% w ataku i ok. 18 punktów. Różnicę zrobił jednak Tuaniga.
Boli. Nie spodziewałem się, że beniaminek 2 razy nam dokopie.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: hubert »

Ano boli, że beniaminek dwa razy spuścił łomot. Co do transferów to Żaliński jakość mnie mnie przekonuje i nie zgadzam się, że był jednym z lepszych skrzydłowych. Oglądając go w Radomiu miałem wrażenie, że jest to gracz jednej drużyny i wyciąganie go z Radomia po kilku ładnych latach jest ryzykowne. Nie upierałabym się przy Hadravie bo jest Kapica. Skoro Suwałki potrafiły wyciągnąć studenciaka z USA, który jest o wiele lepszy od Woickiego to oznacza, że wcale tak źle z podażą sensownych rozgrywających nie jest.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
TommyLeeJones
Posty: 1672
Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: TommyLeeJones »

hubert pisze:Skoro Suwałki potrafiły wyciągnąć studenciaka z USA, który jest o wiele lepszy od Woickiego to oznacza, że wcale tak źle z podażą sensownych rozgrywających nie jest.
Paszport Hubercie, paszport. Nieprzypadkowo wymieniłem tylko Polaków, a jak wiemy, na tej pozycji mamy niezły deficyt nawet w kadrze. Kędzierski wygryzł Vincicia w Radomiu, Janusz ma pewny plac w mocnym (a jakże!) Gdańsku, a Firlej zalicza solidny sezon w GKS-ie, który jest wyżej w tabeli od AZS-u. Stranieri może się znajdą ale obecnie Andriga, Hadrava i Seyed to trzech godnych parkietu obcokrajowców. Hadrava trzyma atak, Seyed blok, Andringa defensywę. Szkoda marnować, chociaż potencjał Seyeda został epicko zryty przez Woickiego, bo w bloku Pers kosi kosmiczne liczby (w zespole bez zagrywki!).
hubert pisze:Co do transferów to Żaliński jakość mnie mnie przekonuje i nie zgadzam się, że był jednym z lepszych skrzydłowych. Oglądając go w Radomiu miałem wrażenie, że jest to gracz jednej drużyny i wyciąganie go z Radomia po kilku ładnych latach jest ryzykowne.
Żaliński nie po to harował tyle lat, żeby czytać tak krzywdzące opinie. Nie po to w 2016 r. załapał się do kadry na turniej kwalifikacyjny do IO. A to znaczy, że był w naprawdę dobrym gazie. I nie tylko wtedy, a przez lata. Skoro wyciągnięcie solidnego, ogranego, pewnego ligowca miałoby być ryzykowne... To co nie jest ryzykowne? Żaliński to papierek lakmusowy, nie idzie mu, to znaczy, że coś mocno nie gra w całej ekipie. Co doskonale widać.
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: hubert »

TommyLeeJones pisze: Stranieri może się znajdą ale obecnie Andriga, Hadrava i Seyed to trzech godnych parkietu obcokrajowców. Hadrava trzyma atak, Seyed blok, Andringa defensywę. Szkoda marnować, chociaż potencjał Seyeda został epicko zryty przez Woickiego, bo w bloku Pers kosi kosmiczne liczby (w zespole bez zagrywki!).
Seyeda na bank nie będzie w następnym sezonie i najprawdopodobniej Hadravy także. Nawet jakby za Seyeda przyszedł zagraniczny to za Hadravę będzie Kapica i jest miejsce dla zagranicznego. Zostanie Andringi oceniam na 50%.
TommyLeeJones pisze: Żaliński nie po to harował tyle lat, żeby czytać tak krzywdzące opinie. Nie po to w 2016 r. załapał się do kadry na turniej kwalifikacyjny do IO. A to znaczy, że był w naprawdę dobrym gazie. I nie tylko wtedy, a przez lata. Skoro wyciągnięcie solidnego, ogranego, pewnego ligowca miałoby być ryzykowne... To co nie jest ryzykowne? Żaliński to papierek lakmusowy, nie idzie mu, to znaczy, że coś mocno nie gra w całej ekipie. Co doskonale widać.
Załapał się bo kontuzje się posypały. MIał jechać Bociek ale wypadł to do Spały pojechał Żalińśki i był testowany na ataku. Ostatecznie na ataku jako drugi grał Konar a Żaliński pojechał można by rzec przez "zasiedzenie" - w przypadku zdrowego Boćka najprawdopodobniej był pojechał Szalpuk zamiast Żalińśkiego. Ale, że Antiga nie wiedział wtedy kto byłby rezerwą Kurka to wolał mieć w czasie zgrupowanie odejście na Żalińskiego.
Ryzykowna, moim zdaniem, jest zmiana środowiska po 5 latach w jednym klubie a nie sam fakt, że wyciągamy tego czy innego zawodnika. Żaliński miał być odciążeniem dla Hadravy a tu okazuje się, że jeśli Hadrava nie dostanie 50 piłek w meczu z czego nie skończy 60% to Olsztyn golą wszyscy w tej lidze.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Adamde
Posty: 823
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Adamde »

Załapał się bo kontuzje się posypały. MIał jechać Bociek ale wypadł to do Spały pojechał Żalińśki i był testowany na ataku. Ostatecznie na ataku jako drugi grał Konar a Żaliński pojechał można by rzec przez "zasiedzenie" - w przypadku zdrowego Boćka najprawdopodobniej był pojechał Szalpuk zamiast Żalińśkiego. Ale, że Antiga nie wiedział wtedy kto byłby rezerwą Kurka to wolał mieć w czasie zgrupowanie odejście na Żalińskiego.
Ryzykowna, moim zdaniem, jest zmiana środowiska po 5 latach w jednym klubie a nie sam fakt, że wyciągamy tego czy innego zawodnika. Żaliński miał być odciążeniem dla Hadravy a tu okazuje się, że jeśli Hadrava nie dostanie 50 piłek w meczu z czego nie skończy 60% to Olsztyn golą wszyscy w tej lidze.
Ameryki nie odkryje, ale z Vinciciem grało mu się dużo lepiej niż z Woickim. Co nie zmienia faktu, że sezon ma słaby. Ciekawe jak by to wyglądało gdyby przepracowali sezon przygotowawczy pod okiem innego trenera, ale teraz to tylko gdybanie.
pigula
Posty: 146
Rejestracja: 14 lut 2017, o 19:33
Płeć: M
Lokalizacja: WWA

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: pigula »

hubert pisze:
TommyLeeJones pisze: Żaliński nie po to harował tyle lat, żeby czytać tak krzywdzące opinie. Nie po to w 2016 r. załapał się do kadry na turniej kwalifikacyjny do IO. A to znaczy, że był w naprawdę dobrym gazie. I nie tylko wtedy, a przez lata. Skoro wyciągnięcie solidnego, ogranego, pewnego ligowca miałoby być ryzykowne... To co nie jest ryzykowne? Żaliński to papierek lakmusowy, nie idzie mu, to znaczy, że coś mocno nie gra w całej ekipie. Co doskonale widać.
Załapał się bo kontuzje się posypały. MIał jechać Bociek ale wypadł to do Spały pojechał Żalińśki i był testowany na ataku. Ostatecznie na ataku jako drugi grał Konar a Żaliński pojechał można by rzec przez "zasiedzenie" - w przypadku zdrowego Boćka najprawdopodobniej był pojechał Szalpuk zamiast Żalińśkiego. Ale, że Antiga nie wiedział wtedy kto byłby rezerwą Kurka to wolał mieć w czasie zgrupowanie odejście na Żalińskiego.
Ryzykowna, moim zdaniem, jest zmiana środowiska po 5 latach w jednym klubie a nie sam fakt, że wyciągamy tego czy innego zawodnika. Żaliński miał być odciążeniem dla Hadravy a tu okazuje się, że jeśli Hadrava nie dostanie 50 piłek w meczu z czego nie skończy 60% to Olsztyn golą wszyscy w tej lidze.
Ale to nie wina Żalińskiego że Wiocki z sobie tylko wiadomym uporem gra co drugą piłkę do Hadravy.Tak jak w meczu z Suwałkami, zajechał gościa który wraca po dwóch miesiącach do grania, w dwa sety.
W mojej ocenie Żaliński jest bardzo solidny i potrzebny tej drużynie.Tylko musi mieć TRENERA i rozgrywającego.
Kiko
Posty: 278
Rejestracja: 20 kwie 2015, o 18:46

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Kiko »

Witam, jest tutaj ktoś kto wie, który Wasz zawodnik ma wrócić po sezonie do Resovii ?
Awatar użytkownika
mbor3k
Posty: 533
Rejestracja: 27 kwie 2009, o 12:07
Płeć: M
Lokalizacja: Resovia

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: mbor3k »

Kiko pisze:Witam, jest tutaj ktoś kto wie, który Wasz zawodnik ma wrócić po sezonie do Resovii ?
Nawet nie strasz "powrotami" ;)
To co oczywiste, przeczytaj jeszcze raz.
olog55
Posty: 286
Rejestracja: 24 paź 2007, o 15:58
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: olog55 »

Zapewnie Możdżonek :] :] :]
Kiko
Posty: 278
Rejestracja: 20 kwie 2015, o 18:46

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Kiko »

mbor3k pisze:
Kiko pisze:Witam, jest tutaj ktoś kto wie, który Wasz zawodnik ma wrócić po sezonie do Resovii ?
Nawet nie strasz "powrotami" ;)
Chodzi mi raczej o to, kto z AZS-u wybiera się po sezonie do Resovii. Ma to być ponoć powrót i na pewno nie chodzi o Mike.
Bartes
Posty: 11
Rejestracja: 24 sty 2020, o 18:07
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Bartes »

Kiko pisze:
mbor3k pisze:
Kiko pisze:Witam, jest tutaj ktoś kto wie, który Wasz zawodnik ma wrócić po sezonie do Resovii ?
Nawet nie strasz "powrotami" ;)
Chodzi mi raczej o to, kto z AZS-u wybiera się po sezonie do Resovii. Ma to być ponoć powrót i na pewno nie chodzi o Mike.
Zapewne Poręba wróci
pigula
Posty: 146
Rejestracja: 14 lut 2017, o 19:33
Płeć: M
Lokalizacja: WWA

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: pigula »

Kiko pisze:Witam, jest tutaj ktoś kto wie, który Wasz zawodnik ma wrócić po sezonie do Resovii ?
Obrazek
Adamde
Posty: 823
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Adamde »

Żurek też ma rzeszowską przeszłość, dobrze kojarzę? Chyba nawet majstra z wami zdobył. A jak chcecie Wujka, to dorzucimy jeszcze coś w gratisie;)
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: hubert »

Niech jadą !
Woicki, Poręba, Mika, Żurek. Jak weźmiecie cały kwartet to Kowalski gratis.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Adamde
Posty: 823
Rejestracja: 6 maja 2018, o 19:29

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Adamde »

Niech jadą !
Woicki, Poręba, Mika, Żurek. Jak weźmiecie cały kwartet to Kowalski gratis.
Poręby to bym akurat nie oddawał, robi co może i jest przyszłościowy. Nad Miką bym się zastanowił, jak w końcu kiedyś będzie naprawdę zdrowy i przepracuje uczciwie sezon przygotowawczy, to może być petarda:)
Kiko
Posty: 278
Rejestracja: 20 kwie 2015, o 18:46

Re: Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

Post autor: Kiko »

Hehehe, dziękuję za waszą hojność, ale gdyby ode mnie to zależało, to jedynie Porębę bym chętnie u nas widział.
Zablokowany

Wróć do „PlusLiga”