Cerrad Enea Czarni Radom 2021/2022

[michal1983]

Nie pojmuję jak w obecnej sytuacji w profesjonalnym środowisku można się nie testować CODZIENNIE?
W każdej poważnej firmie, klubie testuje się obowiązkowo każdego dnia bez znaczenia czy są objawy czy nie ma.
A już napewno w momencie wyjazdu.

Dzicz. Dziwni ludzie.

[Diomedea]

Jaki ma sens test dzien po kontakcie?
Zaden. Przy zarazliwosci omikrona test jest sugerowany 2-4 dni od kontaktu Przy delcie nawet ciut dluzej, zanim wirus sie zasiedli i namozy. To jest Matrix, nic nie dzieje sie natychmiastowo.

Testowanie codzienne jest bez sensu. Moze ze 2 razy w tygodniu, albo przed meczem. O ile nie ma objawow.

Warto wiedziec jak wyglada wentylacja hali, a szczegolnie mniejszych pomieszczen typu silownie. Dane techniczne mowia, w jakim czasie wymienia sie calosc powietrza. I czy niema jakiegos obiegu zamknietego, co byloby dosyc nieszczesliwe i wymagalo pewnie wstawienia wymienialnych filtrow.

W medycynie nie testujemy sie codziennie, ale ja np wiem, ze powietrze w mojej sali operacyjnej wymieni sie w 3 minuty i ekipa sprzatajaca wchodzi po 10min.

Jak byly spotkania prywatne i trening jeden zespol po drugim to moze byc kiepsko.

Tylko sorry, ale Radom wiedzial, ze gral z chora Warszawa. I w takiej sytuacji testy powinny byc powtorzone, wlasnie w 2,3, 4 dniu po kontakcie.
Myslenie nie boli.
Kuba tez nie wierzy w wirusa i zapisal sie do fan-klubu Edyty?

[michal1983]

Taki ma sens że w ten sposób wykluczamy potencjalną transmisje 3-4 dni wstecz. Ja nie mówię w tym wypadku o kontakcie z Warszawą ale o możliwość zarażenia przed w każdej innej sytuacji życiowej każdej osoby.

Ja testuje się każdego dnia niezależnie czy miałem kontakt z zarażonymi czy nie.

Moja żona na neurochirurgii testuje się każdego dnia, bez ustępstw.

*mimo że jesteśmy 3-krotnie szczepieni

[Diomedea]

Antygenowe, kasetkowe to czulosc ok 60%. Mialam licznych pacjentow z negatywnym antygenowym i pozytywnym PCRem.
Szansa, ze sie wylapie zakazenie oczywiscie jest.

A PCR jest za drogi, by powtarzac codziennie, szczegolnie ten szybki (ok 30min od trafienia do labu). No i wsadzanie patyka prawie do zatoki codziennie to przechlapane.

Po kontakcie z Warszawa trzeba bylo podjac jakies dzielania. Tego zabraklo. Nawet powtorzenia na wszystkich antygenowego, to lepiej niz nic. Na kilkunastu chlpoa szanse na wylapanie rosna.
Jednak troche czasu uplynelo pomiedzy ogloszeniem Warszawy o pozytywnych testach, a wycieczka Czarnych do KK.

Nie bedziemy sie klocic, ale potencjalna transmisje latwiej wykluczyc limitujac wyjscia do knajp w szczycie pandemii, noszenie FFP2, zeby ochronic rowniez siebie. Odstep czasu na wymiane powietrza w silowni.
Sportowcy powinni sie zaszczepic i tyle. Potem bedzie placz jak liga stanie i beda ciecia kontraktow.
Siatkarze maja wysokie IQ jak na sportowcow. Powinni zrozumiec po tamtym sezonie, ze odpowiedzialnosc spoczywa tez na nich.

[michal1983]

Po kontakcie z Warszawa trzeba bylo podjac jakies dzielania. Tego zabraklo. Nawet powtorzenia na wszystkich antygenowego, to lepiej niz nic. Na kilkunastu chlpoa szanse na wylapanie rosna.
Jednak troche czasu uplynelo pomiedzy ogloszeniem Warszawy o pozytywnych testach, a wycieczka Czarnych do KK.

Nie bedziemy sie klocic, ale potencjalna transmisje latwiej wykluczyc limitujac wyjscia do knajp w szczycie pandemii, noszenie FFP2, zeby ochronic rowniez siebie. Odstep czasu na wymiane powietrza w silowni.
Sportowcy powinni sie zaszczepic i tyle. Potem bedzie placz jak liga stanie i beda ciecia kontraktow.
Siatkarze maja wysokie IQ jak na sportowcow. Powinni zrozumiec po tamtym sezonie, ze odpowiedzialnosc spoczywa tez na nich.

Pełna zgoda Moniq.

[BuenoSausage]

Nie pojmuję jak w obecnej sytuacji w profesjonalnym środowisku można się nie testować CODZIENNIE?

Zapytam z ciekawości - czy jakbyś był trenerem, prezesem, czy kimkolwiek innym ważnym w klubie, to chciałbyś, żeby co chwilę wypadali ci zawodnicy? Przecież te testy mają też margines błędu i mogą dać fałszywie pozytywny wynik.
Moim zdaniem zawodnicy powinni się testować tylko w przypadku pojawienia się objawów lub po kontakcie z zarażonym. Inaczej będziemy mieli niekończący się cyrk a nie ligę.

[Streeter]

Ej no ale nie róbcie sobie jaj, ja lubię posmieszkować z Bednaruka, ale serio, uważacie, że to on powinien być odpowiedzialny za decyzję o testowaniu drużyny? Od czego jest zarząd ligi, od tego żeby raz do roku wyjść i wręczyć medale? Od czego jest zarząd klubu? Może jeszcze Bednaruk miał pójść za swoje kupić testy i wziąć fakturę, żeby mu potem w klubie kasę oddali?

Uważamy się za profesjonalną, cywilizowaną ligę, a potem się dziwimy, że trener nie testował zawodników na covid

Streeter

[michal1983]

Ej no ale nie róbcie sobie jaj, ja lubię posmieszkować z Bednaruka, ale serio, uważacie, że to on powinien być odpowiedzialny za decyzję o testowaniu drużyny? Od czego jest zarząd ligi, od tego żeby raz do roku wyjść i wręczyć medale? Od czego jest zarząd klubu? Może jeszcze Bednaruk miał pójść za swoje kupić testy i wziąć fakturę, żeby mu potem w klubie kasę oddali?

Uważamy się za profesjonalną, cywilizowaną ligę, a potem się dziwimy, że trener nie testował zawodników na covid

Streeter

Nie nie, to jest problem i wina niejako systemowa.
Odpowiedzialność ponosi w tym wypadku klub i to co napisała Monika, każdy z zawodników z osobna jako profesionalista i dorosły, odpowiedzialny człowiek.

Btw. Moi pracownicy dostali testy do domu na każdy dzień z prośbą o wykonanie przed przyjściem do pracy. Profilaktycznie, dmuchając na zimne. Minimalizujemy prawdopodobieństwo, wyłapujemy, proaktywnie, zapobiegawczo.

Zapytam z ciekawości - czy jakbyś był trenerem, prezesem, czy kimkolwiek innym ważnym w klubie, to chciałbyś, żeby co chwilę wypadali ci zawodnicy? Przecież te testy mają też margines błędu i mogą dać fałszywie pozytywny wynik.
Moim zdaniem zawodnicy powinni się testować tylko w przypadku pojawienia się objawów lub po kontakcie z zarażonym. Inaczej będziemy mieli niekończący się cyrk a nie ligę.

I tak i nie. Skoro dzięki takiemu testowaniu można odseparować osoby potencjalnie zarażone i nie narażać innych zawodników czy zespołów to dlaczego tego nie robić?
Argument o wypadaniu graczy jest dla mnie nie do przyjęcia bo w kontekście całej pandemii jest żaden argument.

Skoro np. w Kędzierzynie się da, to chyba w innych klubach też.

[BuenoSausage]

[post skasowany]

[Streeter]

Odniosłem się do tej wypowiedzi że może Kuba jest fanem Edyty czy tam Ivana Komarenki

Oczywiście że jest to problem organizacji klubu/ligi. Takie decyzje powinny być podejmowane na najwyższym poziomie i iść w dół, a nie liczyć że zawodnicy sami będą ogarniać, bo równie dobrze można byłoby im nie dać trenera od przygotowania fizycznego, dietetyka, zapewnienia siłowni - w końcu to profesjonaliści, powinni sami o to zadbać jakieś procedury w lidze powinny być. Bo teraz co, zakładamy że Radom potrenował sobie z Zaksą, za kilka dni Zaksa spotka się z kolejnym klubem, z którym potrenują, który potem pojedzie do następnych i nikomu nie przyjdzie do głowy po drodze sprawdzić tych klubów?

Streeter

[niepoinformowany]

[post skasowany]

[michal1983]

[post skasowany]

[BuenoSausage]

Sportowcy powinni przede wszystkim unikać skupisk ludzkich i pilnować się, aby nie złapać wirusa, zwłaszcza w ważnym dla drużyny okresie. To czy szczepiony, czy nieszczepiony, nie ma wielkiego znaczenia w perspektywie zarażenia się wirusem.

Ale jeśli już w temacie testów jesteśmy, to wartałoby przekazać, ilu dokładnie graczy z Radomia ma koronawirusa, a ilu wyniki negatywne. Ja cały czas pamiętam taki przepis o możliwości gry w przypadku posiadania 8 zdolnych do gry zawodników, w tym rozgrywającego, który powinien być respektowany dla płynności ligi.

[dezerter]

I powinno się grać w tych ośmiu sprawnych, kiedyś jak były sezony grypowe i połowa składu leżała z temperaturą w domu, to nikt się tym nie przejmował i jak była minimalna ilość zdrowych zawodników, to mecz sie normalnie odbywał. Nie dajmy się zwariować na litość boska...
[ingerencja moderatora]

[michal1983]

[post skasowany]

[dezerter]

[post skasowany]

[BuenoSausage]

[ingerencja moderatora]

I tak jak pisałem, obawiam się, że Plusligę czeka też to samo co rok temu, a to by oznaczało duże problemy z terminarzem.

[michal1983]

[post skasowany]

[Orduna]

[post skasowany]

[michal1983]

[post skasowany]

[Orduna]

[post skasowany]

[BuenoSausage]

[post skasowany]

[Szary Wilk]

[post skasowany]

[Streeter]

Przypominam że jesteśmy na forum siatkarskim i uprzejmie proszę o głoszenie swoich teorii na Facebooku czy tam pod innymi filmikami z żółtymi napisami, a niech człowiek chociaż tu może spokojnie porozmawiać o siatkówce. A jak już się pojawią temat covidu to niech się pojawia w formie jak się ta dyskusja zaczęła, czyli że mecz się nie odbył i jak można temu zaradzić. Dziękuję za uwagę.

Streeter

[michal1983]

[ingerencja moderatora]

A tak już zupełnie serio. Wracając do meritum.
Pojawił się gdzieś może komunikat ilu siatkarzy jest zarażonych i czy zarażeni byli na treningu w KK?

[Orduna]

[post skasowany]

[michal1983]

[post skasowany]

[Klugenhammer]

No to katastrofa dla Zaksy niestety.

Dlaczego katastrofa dla Zaksy? Ma ktoś tam pozytywny test?

Na ten moment zapewne nie, ale jeżeli była styczność pomiędzy zespołami to niestety jest możliwość, że ich zarazili.

Wojtek Żaliński komentując post na profilu fb Czarnych napisał, że nie było między nimi kontaktu.

[Lucarelli]

Dlaczego katastrofa dla Zaksy? Ma ktoś tam pozytywny test?

Na ten moment zapewne nie, ale jeżeli była styczność pomiędzy zespołami to niestety jest możliwość, że ich zarazili.

Wojtek Żaliński komentując post na profilu fb Czarnych napisał, że nie było między nimi kontaktu.

To jest świetna nowina.

[Streeter]

Piątkowy mecz z Resovią również się nie odbędzie.

Streeter