Indykpol AZS Olsztyn 2023/24

[Diomedea]

Bakaj ma wazny kontrakt z AGH gdzie jest jedynka. Watpie zeby tuz po przebicu sie do podstawowego skladu i roku grania chcial ponownie siadac na lawce, nawet za troche wieksze pieniadze.

[Adamde]

Tylko, że u nas przy wiecznych problemach z limitami mógłby dostać w następnym sezonie całkiem dużo grania. Zobacz ile w tym sezonie grał Jankiewicz, chociaż jego większość występów możnaby pominąć milczeniem. Gracz dający większą jakość mógłby dostać jeszcze więcej grania, tym bardziej że Tervaportti jako rywal do składu.

[Streeter]

Miki gdzieś tam nie posklejali taśmą i trytytkami? Idealny byłby do Olsztyna na zmiennika Szerszenia.

Streeter

[Adamde]

Juz go przerabialismy z nie ciekawym skutkiem. Olsztyn to zaczyna sie robic siatkarski Ciechocinek.

[Streeter]

Juz go przerabialismy z nie ciekawym skutkiem. Olsztyn to zaczyna sie robic siatkarski Ciechocinek.

To tak półżartem oczywiście, bo Mateusz pasowałby do polityki. Pewnie już sobie da spokój z graniem.

Streeter

[towalowli]

To się na koniec szarpnęli z konkursem dla kibiców...
Od płynu do spryskiwaczy do voucherów na przeloty Olsztyn-Kraków (i zuruck) oraz bilety na Memoriał Wagnera.

Może ktoś z klubu czyta forum!

[Mosze Bernsztajn]

To się na koniec szarpnęli z konkursem dla kibiców...
Od płynu do spryskiwaczy do voucherów na przeloty Olsztyn-Kraków (i zuruck) oraz bilety na Memoriał Wagnera.

Może ktoś z klubu czyta forum!

Czyta i nawet miał do mnie pretensje za krytyczne wpisy, o czym mnie poinformował.

[proforma]

To się na koniec szarpnęli z konkursem dla kibiców...
Od płynu do spryskiwaczy do voucherów na przeloty Olsztyn-Kraków (i zuruck) oraz bilety na Memoriał Wagnera.

Może ktoś z klubu czyta forum!

Czyta i nawet miał do mnie pretensje za krytyczne wpisy, o czym mnie poinformował.

MZ czy ML ?

[Mosze Bernsztajn]

To się na koniec szarpnęli z konkursem dla kibiców...
Od płynu do spryskiwaczy do voucherów na przeloty Olsztyn-Kraków (i zuruck) oraz bilety na Memoriał Wagnera.

Może ktoś z klubu czyta forum!

Czyta i nawet miał do mnie pretensje za krytyczne wpisy, o czym mnie poinformował.

MZ czy ML ?

Pomidor. Nie chce w to brnąć, bo to bez sensu i nic nie zmieni i szczerze mówiąc generalnie nie było to fajne uczucie prowadzić takie wymiany zdań.

[ermlander]

W Uranii pewnie pierwszy raz od oddania hali zapowiadają się pól puste trybuny to kombinują konkursami żeby ludzi zwabić Jakby nie było bańka płynu do spryskiwaczy dla dziewczynki która wygrała na środku hali konkurs między setami z Jastrzębiem wyglądała nader żałośnie. Przy tym reklamówa pasztetu i parówek z Indykpolu to było coś

[85jacek]

To się na koniec szarpnęli z konkursem dla kibiców...
Od płynu do spryskiwaczy do voucherów na przeloty Olsztyn-Kraków (i zuruck) oraz bilety na Memoriał Wagnera.

Może ktoś z klubu czyta forum!

Nie zdziwiłbym się gdyby fundatorem tej nagrody była fundacja Wagnera . Będę na meczu to sprawdzę.
A tymczasem nikt nie wpadł na pomysł konkursu(-ów), w którym mogliby obdarować kibiców biletami na ostatni mecz sezonu, np. poprzez radio UWM fm i w ten sposób zachęcić do słuchania tych nudnych audycji, oraz w jakiś sposób podziękować kibicom za pełną halę prawie na wszystkich meczach. Telebim na Uranii robi wrażenie, może by chociaż ze 2-3 przedłużenia kontraktów na nim wyświetlili podczas meczu. Ehh o czym ja marzę

[qtp]

Jakby nie było bańka płynu do spryskiwaczy dla dziewczynki która wygrała na środku hali konkurs między setami z Jastrzębiem wyglądała nader żałośnie.

Płyn zimowy czy letni?

[dyletant]

Na taki sparing powinni zrobić chociaż bilety za pół ceny.
Potem 5 miesięcy przerwy a Urania i tak będzie miała swoje eventy jak standupy, foodtrucki, kabarety czy koncerty więc tym jednym meczem by nie zbiedniała.

Płyn zimowy czy letni?

Zimowy Nawet udało mi się 1 konkurs w tym roku wygrać.

[Mosze Bernsztajn]

Ostatni mecz sezonu, jak cały sezon. Papierek lakmusowy postawy AZS-u.
Idealnie pasują tu słowa znanej piosenki.

Z dołu do góry, z góry na dół
Z ciemności w słońce, z ciszy w krzyk

Falowanie i spadanie, falowanie i spadanie
Ruch, magnetyczny ruch, ściana przy ścianie

[asps]

Przyszły sezon wcale lepiej się nie zapowiada w Olsztynie, niezły paradoks, że jak w Iławie przez 2 lata były rozgrywane mecze, to w tym czasie AZS miał dosyć konkurencyjny skład, zwłaszcza 2021/2022. Nie taki powrót na nową Uranię wszyscy sobie wyobrażali, wydawało się, że nowa hala i głód meczy w Olsztynie gdzieś może popchnąć to bardziej w kierunku czołówki, a w rzeczywistości poszło w przeciwnym.

[Simao]

Ostatni mecz sezonu, jak cały sezon. Papierek lakmusowy postawy AZS-u.
Idealnie pasują tu słowa znanej piosenki.

Z dołu do góry, z góry na dół
Z ciemności w słońce, z ciszy w krzyk

Falowanie i spadanie, falowanie i spadanie
Ruch, magnetyczny ruch, ściana przy ścianie

Przyznam szczerze, że więcej spodziewałem się po AZS. Myślę, że był ku temu potencjał ludzki, aby zakończyć sezon minimum na tym 6 miejscu. Finalnie nie ma dużej różnicy czy to miejsce 6 czy 8. Spodziewałem się więcej po Alanie. Został najlepiej punktującym PlusLigi, ale nic wybitnego nie pokazał. Nie wymieniłbym Boyer za Alana. W przypadku odejścia Boyer z Resovii wolałbym powrót Butryna albo zakontraktowanie Patry.

[Mosze Bernsztajn]

Przyznam szczerze, że więcej spodziewałem się po AZS.

Ja na początku sezonu raczej nie, bo miałem wątpliwości co do kadry (słabszej niż sezon wcześniej) i jej konstrukcji. I choć zdarzały się chwile, przebłyski w których faktycznie apetyt mi rósł, coś mnie zaraz sprowadzało na ziemię: a to kolejna kontuzja, a to jakiś koszmarny mecz. W pewnym momencie uznałem nawet, że PO są stracone, co musiałem odszczekać, bo zaliczyli niezłą końcówkę a i rywale pomogli, ale to drugie to już nie nasz problem.

Myślę, że był ku temu potencjał ludzki, aby zakończyć sezon minimum na tym 6 miejscu.

A ja nie i gdyby nie perturbacje różnej natury, które miały miejsce w Kędzierzynie i Bełchatowie, to zamiast 7-ego miejsca, pewnie byłoby 9-te co bardziej generalnie odzwierciedlałoby to, jak graliśmy w sezonie zasadniczym, a już szczególnie z rywalami z sąsiedztwa w tabeli, gdzie wpadek było co nie miara. Oczywiście, jak wspomniałem wyżej, kłopoty rywali, to nie nasz problem i dobrze jak się z nich skorzysta, ale na zimno patrząc, to jednak sporo szczęścia, że dwie drużyny (moim zdaniem) kadrowo od nas po prostu mocniejsze, miały u siebie taki bałagan i przełożyło się to na złe wyniki.

Spodziewałem się więcej po Alanie. Został najlepiej punktującym PlusLigi, ale nic wybitnego nie pokazał.

Nieco mimo wszystko paradoks, prawda? Też uważam, że nie zaczarował ligi i nie było żadnego efektu wow. Ot solidna robota na czwórkę z minusem. Nawet szczerze mówiąc ciężko mi sobie przypomnieć jakiś szczególnie dobry w jego wykonaniu mecz. Wiele razy oczywiście bardzo dobrze punktował, ale przeplatał to z festiwalami nieskuteczności i błędów. Matematycznie się broni, nie ma dwóch zdań, ale liczby to jednak nie wszystko.
Oczywiście zaraz może się okazać, że za Brazylijczykiem zatęsknię, bo Janek Hadrava (choć chłopa uwielbiam) jest obecnie jednak niewiadomą, ale nie zwalnia mnie to ze szczerości.

[Simao]

Jednak gdyby wszystko u was zaskoczyło mówiąc kolokwialnie, brak urazów, to moglibyście zostać takim czarnym koniem tych rozgrywek. Uważam, że potencjał ku temu jednak był. Sam Alan na prawym to jednak dość duża moc, możliwości ma naprawdę duże. Wierzyłem w dobry wynik LUK, przynajmniej play-off. Pozytywne zaskoczenie to wynik Trefla. Osobiście wyżej stawiałem AZS Olsztyn. W przyszłym roku będzie wam jeszcze trudniej o wejście do ósemki.

[Mosze Bernsztajn]

Jednak gdyby wszystko u was zaskoczyło mówiąc kolokwialnie, brak urazów, to moglibyście zostać takim czarnym koniem tych rozgrywek. Uważam, że potencjał ku temu jednak był. Sam Alan na prawym to jednak dość duża moc, możliwości ma naprawdę duże. Wierzyłem w dobry wynik LUK, przynajmniej play-off. Pozytywne zaskoczenie to wynik Trefla. Osobiście wyżej stawiałem AZS Olsztyn. W przyszłym roku będzie wam jeszcze trudniej o wejście do ósemki.

Zgadzam się, będzie zapewne trudniej.
Można się zastanawiać, co było gdyby nie urazy, ale... Kurczę, problem polegał na tym, że uraz Nico wisiał nad AZS-em niczym miecz Damoklesa, bo przecież to niestety u niego stały punkt programu. A taki akurat uraz automatycznie uruchamiał problemy z limitami, co widzieliśmy w dużej części sezonu. Wątpliwości swoją drogą też były też przy zdrowiu Alana (a to tez mógłby być wielki kłopot bo był jedynym atakującym), ale na szczęście tu się czarne prognozy nie sprawdziły. "Bonusem" za to okazała się poważna kontuzja Janikowskiego, bo końcówka sezonu pokazała, że jednak o wiele więcej wnosi, niż Szymendera.
Ale jest jeszcze jedna rzecz, bo kontuzje kontuzjami, ale nimi wszystkiego tłumaczyć się nie da. Niestabilnej formy całej drużyny do końca urazami wytłumaczyć sobie nie umiem. Indywidualnie największym rozczarowaniem był chyba Tuaniga, który momentami grał tragicznie i o ile tu można się zastanawiać, w jakim stopniu jest to pokłosiem fatalnego złamania z poprzedniego sezonu, o tyle owym złamanie raczej trudno (w przypadku zawodowca) usprawiedliwiać, że wyglądał nie jak siatkarz, ale samoański donut. W skali całego sezonu tylko o Szymonie Jakubiszaku (zaskakująco dobry, bardzo mnie pozytywnie zaskoczył) i Kubie Hawryluku można powiedzieć, że nie rozczarowali mniej lub radziej z zastrzeżeniem, że wyłączam z tego Szerszenia, bo zwyczajnie za mało grał, by to ocenić. Tu rozczarowanie jest, ale ma inne źródło.
Przyszły sezon? Kadra wydaje się znów słabsza. Odchodzi Tuaniga, w jego miejsce Tervaportti. Czy to na plus? Mimo słabego sezonu Amerykanina, mam wątpliwości. Alan zastąpiony Hadravą? Znów są wątpliwości. Ma odejść bardzo średni Sapiński, ale czy ktoś choć równie średni go zastąpi? Nadzieja w rozwoju Majchrzaka, ale to różnie może być. Coś tam się plotkuje o Gąsiorze, ale czy to znów jakaś wielka wartość dodana, czy kolejna niewiadoma.
Zostaje Szerszeń, ale czy znów się nie powtórzy znany scenariusz? Oby tym razem nie, ale czy to nie myślenie życzeniowe?
Generalnie kroi się kolejny sezon wątpliwości i nadziei na to, że uda się zaklinać rzeczywistość. Tylko że coś mi się nie wydaje, by w kolejnych rozgrywkach ktoś znów podał nam rękę, jak w obecnych Skra i ZAKSA. Taka aberracje dwa razy pod rząd?

Edit: A i jeszcze zapomniałem dodać, że odchodzi Weber. O ile mnie to szczególnie nie martwi, bo od dłuższego czasu mam wrażenie, że drepczemy z nim w miejscu i sądzę, że jest w dużej mierze odpowiedzialny za niestabilną formę drużyny, o tyle nazwisko potencjalnego następcy, to kolejna wątpliwość i znak zapytania i to chyba nie tylko moja, bo jak przyłożyłem ucho tu i tam, to nie tylko mnie to zajeżdża Montagnanim 2.0.

[dyletant]

Jakby nie patrzeć 3 rok z rzędu kończymy w 8. Tym razem nie było podjazdu do walki o więcej. Przyczyny każdy zna i nie będę siebie i innych powtarzał

No, ale żeby nie było trochę optymizmu. Nowy trener zbiera łomot w finale ligi czeskiej. Wczoraj jego Praga przegrała 3:0 w setach do 18,16 i 20. Coś czuję, że to będzie drugi Montagnani.
A gdzie ten optymizm? Po 6 kolejkach wyleci i przyjdzie jakiś dobry trener
W listopadzie przypomnę sobie ten post i mam nadzieję, że źle się zestarzeje

[hottakesbot]

Nie wygłupiajcie się - to tak jakby podpisać Mikę i liczyć na to, że "może będzie zdrowy i zagra tak, jak na MŚ2014". Szerszeń zagrał do tej pory chyba jeden sezon bez poważnych kontuzji, więc niczego innego nie można było się spodziewać i żadnego potencjału ludzkiego na coś więcej Olsztyn nie miał.

[Mosze Bernsztajn]

Nie wygłupiajcie się - to tak jakby podpisać Mikę i liczyć na to, że "może będzie zdrowy i zagra tak, jak na MŚ2014". Szerszeń zagrał do tej pory chyba jeden sezon bez poważnych kontuzji, więc niczego innego nie można było się spodziewać i żadnego potencjału ludzkiego na coś więcej Olsztyn nie miał.

No i właśnie stąd były moje obawy i stąd są one wobec niego nadal. Oczywiście czasem ktoś szóstkę w totka trafia, ale jaka szansa i jaki sens jest w opieraniu na założeniu, że się ją trafi, swój budżet domowy?

[Diomedea]

Gorzej, jak sie zle zestarzeje, bo wyleci nie po 6 a po 15tu.
Nie pamietam po ilu wylecial Montagniani. W styczniu zdaje sie?

[tomkasz]

Pamiętajcie tylko, że w Olsztynie zawodnik, który leczy się przez pierwszy sezon, w drugim gra (bardzo) dobrze (patrz Averill, Karlitzek). Na tym zbudowana jest kadra na przyszły sezon. Na pewno więc będziemy walczyć co najmniej o 11 miejsce.

[Simao]

Problem AZS jest raczej w tym, że drużyna jest budowana na dużym ryzyku. Dużo szczęścia w tym, że Alan rozegrał cały, pełny sezon bez większych problemów. Szerszeń najlepszy sezon, jeśli chodzi o PlusLigę miał w Suwałkach. Odnośnie trenera AZS sam pisałem już o tym kilka razy, że nadszedł moment aby podziękować już Argentyńczykowi. Jednak jego ewentualny następca... współczuję kibicom AZS.

[dyletant]

Jak nam załatwisz budżet Resovii to zbudujemy skład na mniejszym ryzyku, a i to jak pokazuje przypadek Boyera nie daje pełnej gwarancji.

Nie mam jakichś kosmicznych wymagań. Mogą być 2 Semeniuki, Ma'a, niech będzie ten Hadrava ale weźmy też Nasewicza, żeby limity się nie posypały. Na środek jeszcze Janka Nowakowskiego. Karlitzek, Szerszeń, Jakubiszak i Hawryluk zostają.

No niestety tak nie będzie, inny region, inne uwarunkowania. Orzemy tym co mamy i na ile możemy sobie pozwolić
Zawsze będzie ryzyko, albo postawi się na zawodnika o wątpliwym zdrowiu, albo o wątpliwym nazwisku mając życzeniowe myslenie, że może się sprawdzi (vide Droszyński)
Jeśli za rok weźmiemy Bakaja czy innego małolata to też będzie ryzyko.

[Adamde]

Tak piszesz jakby z Tervaporttim nie bylo ryzyka. Rok temu lawka w jsw, wejscia wg. wielu swiadkow takie sobie, dobrze gral z Hadrava tylko. Ostatni sezon gdzies na Ukrainie. Jak dla mnie ryzyko bedzie juz teraz, a Bakaj chociaz pomoglby utrzymac limity obcokrajowcow.

[Adamde]

jw nie jsw, wybaczcie!:)

[Diomedea]

Jak nam załatwisz budżet Resovii to zbudujemy skład na mniejszym ryzyku, a i to jak pokazuje przypadek Boyera nie daje pełnej gwarancji.

Nie mam jakichś kosmicznych wymagań. Mogą być 2 Semeniuki, Ma'a, niech będzie ten Hadrava ale weźmy też Nasewicza, żeby limity się nie posypały. Na środek jeszcze Janka Nowakowskiego. Karlitzek, Szerszeń, Jakubiszak i Hawryluk zostają.

No niestety tak nie będzie, inny region, inne uwarunkowania. Orzemy tym co mamy i na ile możemy sobie pozwolić
Zawsze będzie ryzyko, albo postawi się na zawodnika o wątpliwym zdrowiu, albo o wątpliwym nazwisku mając życzeniowe myslenie, że może się sprawdzi (vide Droszyński)
Jeśli za rok weźmiemy Bakaja czy innego małolata to też będzie ryzyko.

Zaczne od tylu.

O ile pamietam Droszynski zagral dobrze w sparingach. Potem zagral kilka spotkan oficjalnych ligowych i bylo dosyc srednio (ale nie ponizej obecnego Jankiewicza) wiec bylo dosyc prawdopodobne, ze to nerwy, to zreszta typ ambitnego i nerwowego perfekcjonisty. Pomimo to dosyc szybko zszedl i zostal drugim, gral Stepien, trenerem byl Castelani. Sadzac po statystykach zagral ze 2-3 spotkania i tak to mniej wiecej pamietam (jako pierwszy).

To ja wole, zeby Bakaj zostal w AGH, jak ma sie spiac w 2 pierwszych meczach i przesiedziec sezon na lawce. Choc dobrze zycze Olsztynowi, a Bakaj zdaje sie innym typem niz Droszynski, duzo spokojniejszym. Zreszta on pogral dopiero pierwszy sezon jako jedynka. Ten drugi bardzo mu sie przyda.
Jak Komenda, Kedzierski wchodzili do PL przez Kielce, to liga byla zamknieta, mozna sie bylo bawic w testy. Teraz mlodziez glownie siedzi na lawkach.
Hawryluk sie przebil, bo zwyczajnie jest sporo lepszy od Ciunajtisa. Natomiast Majchrzak juz duzo gry nie dostal.


Co do sponsorow-zla wiadomosc. Nikt z Rzeszowa, Kedzierzyna itp wam nie zalatwi. Trzeba samemu. Jak Diabel zaczynal w PW to oprocz trenerki, lazil i pisal po sponsorach, tam nie bylo dyrektora sportowego, a prezes nic nie zalatwial. Antiga przyszedl juz na gotowe.
Wiem ze region biedniejszy, ale jakies firmy chyba sa. Sama np korzystalam z olsztynskiej firmy dietetycznej, ktora dowozila jedzenie do domow w Olsztynie i min Warszawie. Na tytularnego pewnie za mala, na drugiego-trzeciego juz owszem.

Raczej maja wyzszy obrot niz sponsor tytularny Trefla. Choc w Gdansku duzo doklada miasto. Tylko Gdansk jakos umie w transfery i rozszerza zakres pracy z mlodzieza, skad ma regularny doplyw zawodnikow. Stad jego wyzsza pozycja, raczej nie z wiekszej kasy.

Maa jak gral w Katowicach drogi nie byl, ale i dlugo nie zostal. Nasewicza musicie sami znalezc, bo on troche pogral w mlodziezowkach Gdanska. Sasaka mogliscie wyciagnac zamiast Hadravy juz dosyc dawno, jak kisil sie na lawce Gdanska, przy dobrych wejsciach, bo gral Wlazly. Widac bylo, ze potencjal jest, trzeba bylo sprobowac. Droszynski, ktory na Olsztyn byl za slaby okazal sie niezly dla Gdanska.
Moze raczej w takich zawodnikow celowac, niekoniecznie w Semeniuka na topie (ktorego tez Zaksa sobie wychowala).

To woleliscie Szymendere, jak widac, ze gosciu ma dluuga droge do PL. Prosze bardzo, "nazwiska" do obserwacji: Brzostowicz w pierwszym roku seniora, Pacholski ostatni rok juniora, Salata ewentualnie choc przyjecie do poprawy, tez ostatni rok juniora. wszyscy trzej sa przyjmujacymi. Bakaj za rok, ale nie na lawke, inwestycja z odrobina wiary i dluzszym kontraktem. Do obserwacji Potrykus na przyjeciu.

I nie mowie, ze macie brac wszystkich na raz. Najpierw troche ograjcie Majchrzaka i trzeba sie zastanowic, czy dacie rade wprowadzic jednego mlodego przyjmujacego jako trzeciego. Dac sobie spokoj z Szymendera, jak sie upieracie przy nieszczesnym Janikowskim to go sprawdzcie w wiekszym stopniu. Bo na razie to martwa pozycja, nierozwojowa. Jak jest fuckup, to wchodzi, jak nie to siada, nie ma projektu, zeby oprzec na nim podstawe, a facet jest z rocznika 99. Imho typowy 4ty.
A Olsztyn gral fajnie jak mial naprawde rozwojowych mlodych, np Bednorza czy Sliwke (wypozyczenia) oraz wychowanka Kochanowskiego.
Moze ci Sienkiewicze sa dobrzy, nie zdazylam zobaczyc.

[Simao]

AZS Olsztyn mógłby spróbować na trzeciego zakontraktować Szymańskiego. Nie wiem jaka jest jego sytuacja w Kędzierzynie-Koźlu pod względem kontraktu. W Katowicach na początku wyglądał dobrze, dobry trener mógłby go odbudować. Właśnie, dobry trener... Ostatnio często ma jakieś problemy zdrowotne, ale to raczej nic poważnego. Jest potencjał na solidnego ligowca typu Staszewski, Bachowski swego czasu, może nawet Żaliński. Szymański był już nawet rok temu w szerokiej kadrze.