Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2023/24

[Streeter]

Sarkastycznyś, ale... masz rację. Przecież to nawet nie jest tak, że Śliwka celowo się pieści. Jest jeszcze w głowie każdego z nas coś takiego, jak podświadomość i ona potrafi mieć przeogromny wpływ na nasze zachowania, zatem nie zdziwi mnie, jeśli Olkowi chochliki w głowie będą sugerować, że nie warto "umierać za punkty z Suwałkami".

No podświadomość to oczywiście jedno, ale wystarczy obrócić sytuację i odpowiedzieć ilu z tych kibiców to tak chojnie dysponuje Śliwką i każe mu mieć gdzieś swoje zdrowie idąc po chorobowym na złamaną rękę do Januszexu pierwszego dnia rozpakowałaby kontener trampolin z Chin bo to już się sezon zaczyna i trzeba zarobić na kawkę dla zarządu, bo tam dla Areczka to jeszcze jest rozpuszczalna Prima z tamtego roku.

Ja wiem że za granie w Zaksie to zawodnicy w zasadzie powinni płacić, a nie żądać jakichś wypłat czy czegoś, bo samo granie w takim klubie i dla takich kibiców to powinna być już wystarczająca zapłata, ale dla siatkarza klub to jest miejsce pracy, jak dla Areczka Januszex. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie ryzykował swojego zdrowia dla pracy, zwłaszcza jeżeli nie mówimy o zaciśnięciu zębów i zdobyciu medalu o którym się marzy od dziecka, tylko wejścia do ósemki by tam dostać gonga i i tak spakować sezon do zapomnienia.

Streeter

[KentuckiFan]

Przykro mi, że muszę to powiedzieć, ale Śliwka musi przestać dumać nad swoim palcem i wrócić do prawdziwego grania.

Nie no wiadomo, co tam jakieś zdrowie, dalsza kariera, medal olimpijski. Trzeba się spiąć i zdobyć punkty ze Ślepskiem.

Streeter

Sarkastycznyś, ale... masz rację. Przecież to nawet nie jest tak, że Śliwka celowo się pieści. Jest jeszcze w głowie każdego z nas coś takiego, jak podświadomość i ona potrafi mieć przeogromny wpływ na nasze zachowania, zatem nie zdziwi mnie, jeśli Olkowi chochliki w głowie będą sugerować, że nie warto "umierać za punkty z Suwałkami".

Ale Śliwka gdzieś na jakiejs rolce na FB powiedział, że ma nadzieję że w Warszawie nie tylko wejdzie, ale w znacznym stopniu przyczyni sie do dobrego wyniku. Także to jest chyba ten mecz gdzie On w porozumieniu ze sztabem planuje wartościowy powrót.

[Streeter]

xD

Nie no pewnie, lepiej kazać zawodnikom grać z połamanymi rękami niż się z tego pośmiać. Nie bierz wszystkiego dosłownie bo Ci pikawa siądzie i nie zobaczysz tego wielkiego starcia z Suwałkami

Jakbyś nie zauważył to była ironiczna odpowiedź do tego kolegi co by Śliwkę sznurkiem do słupka przywiązał i niech gra bo klub płaci klub wymaga. Jak nie zrozumiałeś to jest mi z tego powodu wszystko jedno, ale warto może zająć się problemem z rozumieniem niż szukać problemów u mnie

Streeter

[PabloFX]

Jakbyś nie zauważył to była ironiczna odpowiedź do tego kolegi co by Śliwkę sznurkiem do słupka przywiązał i niech gra bo klub płaci klub wymaga. Jak nie zrozumiałeś to jest mi z tego powodu wszystko jedno, ale warto może zająć się problemem z rozumieniem niż szukać problemów u mnie

Nie pierwszy raz wspominasz, że ktoś Ciebie nie zrozumiał, więc może problem leży gdzie indziej...

[Bruninho]

Śliwka palca złamał 13 grudnia poprzedniego roku, aktualnie mamy 19 marca roku następnego, jak do tej pory ma tu cytat "połamane ręce" to albo coś nie tak z tymi jego kośćmi albo kolega Streeter miał pałe z biologi w podstawówce.

[MAG siatki]

Problemem nie jest skład bo ten wygrał LM w zeszłym sezonie i na papierze jest kadrowo najlepszy w kraju.

Problemem jest głowa i absolutny brak jakiejkolwiek formy.

Michał jakbyś zobaczył ich treningi, to byś wiedział czemu są bez formy. Te treningi to jakiś cyrk. Poza tym cały czas wychodzi brak zaangażowania. Nie wystarczy się dobrze zaprezentować w jednym secie. Trzeba dobrze zagrać przez co najmniej trzy. Ile można mówić o kontuzjach Przecież ten sezon dobiega już końca Nawet Wojtusia już nie ma w K-K, bo zajął się wyborami samorządowymi w Radomiu. No ale ktoś te "kontrakty" przecież podpisywał, a to trzeba robić z głową, szczególnie teraz, gdy o pieniądze od sponsorów coraz trudniej.

[jarek8dywan]

Panowie, pozwolcie koledze kontynuować swoja misje, w ktorej narzucil sobie role forumowego Stanczyka. Prosimy o 263 ironiczna uwage, ktora poki co bawi tylko jego i ktora przewaznie jest wyrwana z kontekstu... (dobrze mi poszlo?)

Co do Sliwki, to jest miedzy mlotem, a kowadlem. Z jednej strony zdrowie jest najważniejsze, z drugiej druzyna go potrzebuhe jak tlenu. Niestety dla klubu, powinien w 100% doleczyc uraz.

[bono]

Jakbyś nie zauważył to była ironiczna odpowiedź do tego kolegi co by Śliwkę sznurkiem do słupka przywiązał i niech gra bo klub płaci klub wymaga. Jak nie zrozumiałeś to jest mi z tego powodu wszystko jedno, ale warto może zająć się problemem z rozumieniem niż szukać problemów u mnie

Nie pierwszy raz wspominasz, że ktoś Ciebie nie zrozumiał, więc może problem leży gdzie indziej...

W punkt. Gość regularnie bierze jakieś pojedyncze opinie z forum obudowuję je, jako oficjalne stanowisko całego środowiska kibicowskiego tego klubu i zadowolony tworzy z tego jakieś absurdalne narracje.

To po co reagujecie? Jego wypowiedzi w 90% polegają na ironii i kpiarstwie - i że niby później nikt nie ma dystansu i nie rozumie jego inteligentnych sformułowań.

[kuchcik77]

Niestety, grupa Azoty jest w koszmarnej formie finansowe. Last dance nabiera innego znaczenia..
ok powstrzymam się...

[WROMEK]

Niestety, grupa Azoty jest w koszmarnej formie finansowej, nie ma co politykować ale ostatnie rządy i zarządy pogrążyły firmę. Last dance nabiera innego znaczenia..

To ciekawe rzeczy piszesz, Krzysiu. A ja myślałem, że na to wpłyneła głownie wysoka cena gazu, awaria technologiczna w 2023 i dozwolony przez UE bezwarunkowy import nawozów z Ukrainy...

[Streeter]

Oczywiście, piszę tym samym stylem od ponad 10 lat, o wszystkich klubach, kadrach, dziwnym trafem tylko na wątku kędzierzyńskim macie problem ale niech Wam będzie, Olek powinien i bez nogi zagrać żebyście byli zadowoleni.

Streeter

[Anzej]

Już kilka lat temu z Zaksy docierały głosy, że zmiana rządu będzie skutkować obcięciem budżetu klubie. Nie oceniam czy to dobrze.

[Arw165]

Pamiętam, że w ostatnim meczu ligi mistrzów Chitigoi dostał w obronie (czyli w drugiej linii) w dłoń po ataku Nimira i do dziś widzę, jak łzy mu lecą po twarzy z bólu. 3 miesiące po złamaniu, które nie było tak skomplikowane jak Śliwki. Byłam przerażona, że odnowił mu się ten uraz.
Złamanie złamaniu nierówne.

Mam rozumieć, że zdaniem niektórych lekarze i sztab dają zielone światło, a decyzją zawodnika nie pojawia się na boisku w pełnym wymiarze?

[PioterZJastrzebia]

No więc jakie jest stanowisko ogółu kibicowskiego Zaksy? Zakładając, że Śliwka nadal nie jest w 100% gotowy do gry w pełnym wymiarze, powinien się oszczędzać by nie zrobić sobie większej krzywdy, czy powinien poświęcić się dla klubu ryzykując swoim zdrowiem?

[uszat1983]

Bzdurne pytanie na aferę.

Zagra jak będzie mógł. Tyle.

[bono]

To jest niesamowite 58 stron o drużynie która nic nie gra w tym sezonie - podczas gdy inne kluby z czołówki mają po kilka stron
A najzabawniejsze jest to że kibice JW, Resovii, Skry i kilku innych drużyn więcej tu się wypowiadają niż na swoim forum I ta troska(szczera...)

[MiroHero]

Trafiłem gdzieś w internecie, że Olek komentował wyjście kibiców w trakcie 4 seta. Ja wiem, że to słabe było i oddziela kibiców od sezonowców sukcesu. Jednak czekając 15 min po meczu z 8 letnią córką, która liczyła na piątkę lub autograf od kogokolwiek, wytłumaczyć jej zalanej łzami czemu nikt nie podszedł. Nie mówię, że w końcu ktoś później się nie pojawił. Jednak dzień i godzina nie pozwalały nam zostać dłużej bo na drugi dzień szkoła i praca. Wystarczyła by tylko piątka w koło hali i dziewczyna była by najszczesliwsza mimo przegranego meczu.

[Garp]

Skoro zaogniłem temat o Śliwce, to powiem tak: Jak ma rozmyślać: wrócić - nie wrócić, to od razu może nie wracać, tylko się kurować na Olimpiadę... Niech klub ogłosi oficjalnie, że z powodu kontuzji zawodnik nie zagra do końca sezonu - kropka ! Bo jak miałby to być ewentualny powrót na ostatnie dwa, albo jeden mecz, to bez sensu, bo prawdopodobnie nie będzie to miało żadnego znaczenia, więc niech lepiej leczy palca na Paryż... Szczerze... Prawdopodobnie bez jego pomocy nie wejdziemy do 8-ki, więc mecze o 9-12 nie mają sensu i wtedy już nie będzie potrzebny. Można zagrać drugą szóstką. I powiem dobitnie - wolno mi być najpierw kibicem ZAKSY a dopiero potem reprezentacji. Ważniejsze dla mnie jest jak najlepsze miejsce klubu w tabeli - teoretycznie wciąż mamy szanse na medal, choć minimalne (ale walczyć trzeba do końca) niż medal na Olimpiadzie. Wciąż wierzę, że Śliwka może być tą wartością dodaną, która pozwoli nam zagrać w play-off i nawet o czwórkę.

[Arw165]

Ok, Garp uważa, że:
a) Śliwka może grać, ale woli się oszczędzać
ewentualnie
b) jeśli nie jest jeszcze gotowy na 100%, to i tak powinien grać.
Takie przynajmniej wyciągam wnioski z dwóch ostatnich postów.

Ciekawe, czy takie samo byłoby podejście do zdrowia zawodnika, gdyby klubu nie opuszczał. Mogłoby to mieć przecież konsekwencje w następnym sezonie. Ale skoro odchodzi to po co się przejmować...

[knightrider]

Po obserwacji od kilku miesięcy tego tematu: Kibice Zaksy to toksyczne i wyjątkowo upierdliwe środowisko. Ci Goście wygrali wam 3x LM z rzędu mieszacie ich z błotem od góry do dołu.

[ciorny17]

Po obserwacji od kilku miesięcy tego tematu: Kibice Zaksy to toksyczne i wyjątkowo upierdliwe środowisko. Ci Goście wygrali wam 3x LM z rzędu mieszacie ich z błotem od góry do dołu.

A chłopaki tylko grają w siatkówkę, a zachowanie drugiej strony, jakby im co najmniej żony/mężów odbijali.
Fajnie na ten temat kiedyś Russell Westbrook opowiedział, że on tylko gra w koszykówkę, a nie chce dzieciaka swojego na halę przyprowadzać żeby nie nasłuchało się od innych kibiców jaki to jego ojciec nie jest. No ale cóż, kibice.

[pietrus72]

Obecny skład Zaksy :
Janusz -Gil? Stępień?
Smith Urbanowicz Poręba - Takvam?
Chitigoi Szymura Grobelny -Szymański?
Kurek? -?
Shoji Banach

[Streeter]

Ok, Garp uważa, że:
a) Śliwka może grać, ale woli się oszczędzać
ewentualnie
b) jeśli nie jest jeszcze gotowy na 100%, to i tak powinien grać.
Takie przynajmniej wyciągam wnioski z dwóch ostatnich postów.

Ciekawe, czy takie samo byłoby podejście do zdrowia zawodnika, gdyby klubu nie opuszczał. Mogłoby to mieć przecież konsekwencje w następnym sezonie. Ale skoro odchodzi to po co się przejmować...

Mniej więcej to chciałem przekazać wyżej, zanim kedzierzyńscy eksperci mnie ukrzyżowali i poraz tysięczny oskarżyli o złorzeczenie ich klubowi

Trafiłem gdzieś w internecie, że Olek komentował wyjście kibiców w trakcie 4 seta. Ja wiem, że to słabe było i oddziela kibiców od sezonowców sukcesu. Jednak czekając 15 min po meczu z 8 letnią córką, która liczyła na piątkę lub autograf od kogokolwiek, wytłumaczyć jej zalanej łzami czemu nikt nie podszedł. Nie mówię, że w końcu ktoś później się nie pojawił. Jednak dzień i godzina nie pozwalały nam zostać dłużej bo na drugi dzień szkoła i praca. Wystarczyła by tylko piątka w koło hali i dziewczyna była by najszczesliwsza mimo przegranego meczu.

Ok, to jak już ukrzyżujecie mnie, to potem można od razu Olka, bo nie gra z urazem i nie domyślił się telepatycznie, że dziewczynka chciała przybić piątkę. Jakby siatkarz wychodzący do kibiców to nie obowiązek, a dobra wola zawodników, zresztą kilkadziesiąt razy byłem w okolicy siatkarza zbijającego piątki, podpisującego koszulki itp. i ZAWSZE w pewnym momencie chłop musi sobie po prostu pójść, bo ludzie się nie kończą. Tu może zaskoczę niektórych, ale Ci ludzie posiadają rodziny, życie towarzyskie itd. i nie mogą po każdym meczu spędzić 3h w hali, by z każdym zrobić zdjęcie. A jak kibice wychodzą i gwiżdżą, no to może czasem dojść taki mało spodziewany czynnik, że mogą nie mieć ochoty wyjść. Ale nie wiem czemu, pewnie z powodu sodówki.

A podobno już kończył tu swoją przygodę..

Nie Ty będziesz decydował o końcu mojej przygody tutaj. Chcąc nie chcąc to wciąż najlepsze miejsce do rozmowy o siatkówce, tyle że coraz więcej mułu trzeba odsiać. Zresztą ja nie obiecywałem jak niektórzy Wasi kibice że nie będę już pisał, a potem i tak pisałem. Post, który Ci aż tak zapadł w pamięć skończyłem słowami "Może kiedyś jeszcze będzie okazja porozmawiać.", co sugerowało, że być może pojawię się znów, co się stało, bo jak podkreśliłem wyżej lepszego miejsca do rozmowy o siatkówce wciąż nie ma (niestety na Facebooku większość rozmów jest typu czemu w kadrze nie ma Nowakowskiego, bądź po co nam libero a nie atakujący). A i po tym poście, który miał miejsce 21 września, rzeczywiście przez pewien czas mnie nie było, bo kolejny post napisałem 31 października.

Streeter

[Hrabia_Monte_Christo]

Wiele zaczyna wskazywać, iż linia przyjęcia ma wyglądać następująco w kolejnym sezonie: Szymura, Chitigoi, Szymański oraz Grobelny. Środek siatki również na tę chwilę nie powala na kolana.
Mam nadzieję, że to nie jest ostatnie słowo na rynku transferowym Zaksy, bo jeśli faktycznie włodarze z Kędzierzyna nie dokonają znaczących wzmocnień, to sam awans do czwórki w następnym sezonie będzie ogromnym sukcesem.

[Kudi]

Tak Chemik żeński stracił całkiem sponsora z tej samej grupy co Zaksa. Pytanie czy tu nie będzie podobnie i będzie wielkie nic i granie nie wiadomo kim

[Citizen]

Zresztą ja nie obiecywałem jak niektórzy Wasi kibice że nie będę już pisał, a potem i tak pisałem. Post, który Ci aż tak zapadł w pamięć skończyłem słowami "Może kiedyś jeszcze będzie okazja porozmawiać.", co sugerowało, że być może pojawię się znów, co się stało, bo jak podkreśliłem wyżej lepszego miejsca do rozmowy o siatkówce wciąż nie ma (niestety na Facebooku większość rozmów jest typu czemu w kadrze nie ma Nowakowskiego, bądź po co nam libero a nie atakujący). A i po tym poście, który miał miejsce 21 września, rzeczywiście przez pewien czas mnie nie było, bo kolejny post napisałem 31 października.

Streeter

W sumie macie rację, bez sensu się tu udzielać wrzucę w moim wątku info, jak się jakieś nowe składy pojawią na #ŁączyNasSiatka, bo parę osób to chyba interesuje bo na rozmowy na takim poziomie szkoda mi nerwów. Pozdrawiam

Streeter

Kiedyś też już pisałeś, że nie ma sensu się udzielać w naszym wątku i wciąż to robisz. Skoro Ci przeszkadza "nasze środowisko", to w jakim celu się tutaj wypowiadasz non stop? Jak już raz stwierdziłeś bez sensu się tu udzielać i bądź konsekwentny w swoim stanowisku.


Natomiast co do planowanego przyjęcia na przyszły sezon, to dla mnie jest to niepojęte. Budżet jest, a za transfery w dużej mierze i tak odpowiadał M. Chadała, a my nie potrafimy nikogo sensownego sprowadzić na przyjęcie. Mam wrażenie, że jest to samo co w poprzednim roku. Sfiksowali się na Leona, który nie wypalił i zostali z niczym. Tylko tak to się zachowują żółtodzioby, a nie sztab takiego klubu jak ZAKSA. Russel był w ogóle w kręgu naszych zainteresowań? Bo temat się w ogóle nie pojawił do tej pory, a Zawiercie potrafiło zorganizować sobie plan B na wypadek gdyby Leon nie wypalił.

[pietrus72]

Tak Chemik żeński stracił całkiem sponsora z tej samej grupy co Zaksa. Pytanie czy tu nie będzie podobnie i będzie wielkie nic i granie nie wiadomo kim

Grupa Azoty jest właścicielem klubu,oni nie myślą żeby wycofać się że sponsoringu ani coś w rodzaju co jest w Policach, bo to różne podmioty firm, czyli nic nie grozi klubowi klub w Policach opierał się tylko na jednym sponsorze czy Tarnów czy Lublin..ZAKSA ma wielu sponsorów, w tym Brenntag który finansuje Kurka kontrakt.

[Patrol035]

A moim zdaniem właśnie transfery na przyszły sezon są bardzo w stylu ZAKSY. Tej ZAKSY, która świętowała największe sukcesy.
Natomiast co do wypowiedzi Olka o kibicach. Ja wiem, że nie wypada wychodzić w trakcie meczu, osobiście bym nigdy nie wyszedł choćby nie wiadomo jak źle było, ale popatrzmy na to z drugiej strony. Kibic ma być na dobre i na złe z drużyną, ale zawodnicy mogą mieć wywalone. Mogą sobie odpuszczać, bo IO ważniejsze. No coś tu chyba jest nie tak.

[buzinga]

A moim zdaniem właśnie transfery na przyszły sezon są bardzo w stylu ZAKSY. Tej ZAKSY, która świętowała największe sukcesy.
Natomiast co do wypowiedzi Olka o kibicach. Ja wiem, że nie wypada wychodzić w trakcie meczu, osobiście bym nigdy nie wyszedł choćby nie wiadomo jak źle było, ale popatrzmy na to z drugiej strony. Kibic ma być na dobre i na złe z drużyną, ale zawodnicy mogą mieć wywalone. Mogą sobie odpuszczać, bo IO ważniejsze. No coś tu chyba jest nie tak.

Transfery nie są w stylu Zaksy. Choć Szymura na oko powinien dobrze się bilansować z Kurkiem. To na drugim przyjęciu brakuje zawodnika w stylu Bednorz lub Semeniuk. Dlatego wszystko wisi na rozwoju młodego Rumuna. Co nie jest takie złe, po prostu oprócz niego powinniśmy mieć jeszcze w kadrze na przyszły sezon ze dwa spore talenty. Poręba z Urbanowiczem takimi nie są. Jakby na 3 do rotacji był Kuba Nowak plus jakiś skrzydłowy byłoby ciekawiej. Nawet młody Rybak pod względem charakteru wygląda interesująco. Trochę podobny do Śliwki pod tym względem choć to atakujący. Może warto byłoby go podpisać i gdzieś wypożyczyć na rok lub dwa. No ale daruje już sobie te fantazje.

Odnośnie całej tej utarczki z krytyką Śliwki-Kaczmarka. Jestem nimi mocno zawiedziony i nie dlatego, że obaj nie będą umierać teraz za klub. Ja to nawet rozumiem. Dziwi mnie tylko trochę dlaczego Łukasz mówił, że zrobią wszystko, żeby zdobyć medal MP. Nie lubię jak ktoś składa obietnice, których nie zamierza dotrzymywać tydzień po ich złożeniu. Ogólnie widać, że do uratowania sezonu zespół musiałby dać coś ekstra z wątroby, zęby mieć szanse na wyjście z tego kryzysu. Tak jak Zaksa wygrywała w poprzednich latach takie mecze jak ten ostatni z Treflem właśnie charakterem tak teraz jedynie Shoji próbował walczyć. Reszta fajnie weszła w mecz, ale jak już w drugim secie pojawił się problem i rywal zaczął grać lepiej to chłopaki spasowali. Słabo to wygląda. Mnie tylko irytuje jedno. Skoro już Łukasz z Olkiem "pomogli" zwolnić trenera i prezesa to jednak wypadałoby, żeby przed odejściem zawalczyli, bo tak Zaksa zostaje z niczym. Bez prezesa, bez trenera, ze słabą kadrą na przyszły sezon. Takie rewolucje wszczynają ludzie, którzy chcą zostać i dalej grać dla klubu. Skoro zdecydowali się odejść to z mniejszą lub większą laską (wedle ich uznania, nie mi to oceniać) powinni w miarę spokojnie dograć sezon, bo tak to chyba widać jak na dłoni, że obaj dołożyli solidną cegłę ( broń boże nie obarczam ich główną winą za zaistniałą sytuacje, po prostu dwie legendy powinny zachować się mimo wszystko lepiej) do tego burdelu jaki zapanował w klubie. Rozczarowałem się nimi. Najmłodsi już nie są mogliby w końcu dojrzeć.

[bono]

Nie potrzebne te dywagacje - drużyna się rozpadła, teoretyczny prezes i trener bez charyzmy.
Śliwka ma obawy (słuszne) przed IO a Kaczmarek ma co innego teraz w głowie niż siatkówkę.