Enea Czarni Radom 2023/24

[Simao]

Myślę, że Guma będzie chciał coś udowodnić, po tej nieudanej przygodzie w Warszawie. Uważam, że Radom będzie prezentował się lepiej, niż większość przewiduje. Finalnie może okazać się, że będzie to jednak za mało, bo takiego BBTS już nie będzie. Częstochowa będzie raczej silniejszym beniaminkiem.
[ingerencja moderatora]

[WysokiPortorykanczyk]

...

"Jakieś zainteresowanie", "parę meczów sobie obejrzeli (w TV/internecie)" i "jej liczebność najwyżej będzie taka co procent fanów muzyki folkowej [...] w Polsce" to raczej taka sobie perspektywa. Przyczyna braku frekwencji jest dużo prostsza i nie wynika z biedy Ukraińców: skoro Polacy nie chodzą na mecze Plusligi, to ciężko oczekiwać, że będą robić to Ukraińcy.

Nie ma szans na zbudowanie ukraińskiego zespołu na miarę medali Plusligi. Gdyby Plusliga była 14-zespołowa, Lwów byłby jednym z głównych kandydatów do spadku. Budowanie jakiejś realnej wartości marketingowej na bazie zagranicznego klubu, który realnie obniża poziom ligi, to konstrukt, który nie ma prawa się udać, mówimy o klubowej siatkówce. Zastal Zielona Góra (klub koszykarski) grał przez kilka lat w top3 koszykarskich lig w Europie: ktoś nieinteresujący się koszykówką oglądał te mecze? Nie. Ale to już byłoby drugorzędne, gdyby spadały z ligi trzy ekipy i za rok wracalibyśmy do 14-zespołowych rozgrywek, ale to się nie stanie, więc siłą rzeczy bezpośrednio związany jest z tym Lwów, bo nie byłoby go w Pluslidze, gdyby nie jej rozszerzenie. Ale Radom jest tego beneficjentem, bo dzięki temu jest jedno miejsce więcej dla leszczów, więc ciężko stawiać ich w kontrze do tego Lwowa tbh. Mi tam Lwów sam w sobie nie przeszkadza, ale to jest oparte na naiwnych założeniach. Berlin mógłby mieć rację bytu, tam jest lepsza pula rodzimych zawodników do wzięcia + lepszy klub. Ale wtedy możliwe, że skończylibyśmy z klubowymi mistrzostwami Polski, bo z tym Lwowem, to wiadomo - niby już nie gramy o mistrzostwo Polski, a mistrzostwo Plusligi, ale nikt ich nie traktuje na poważnie, więc dalej można nazywać to mistrzostwem Polski, Berlin mógłby zrobić progres na realną walkę o medale. Mam pewne wątpliwości czy by to przeszło biorąc pod uwagę co się pisze i mówi o naszych zachodnich sąsiadach.

Pisałem to już z 10 razy: problem z marketingiem Plusligi jest bezpośrednio związany z faktem, że to jest produkt lokalny. Pamiętam jak dwa sezony temu do Włoch trafił 20-letni Ran Takahashi w trakcie sezonu, którego było pełno na socialach FIVB, które pokazuje ligę włoską - i te mecze Padwy promowano jako mecze ekipy Takahashiego, nawet jak on tam nie wstawał z kwadratu. Po dwóch latach włoskiej ligi na stronach FIVB, mecze można oglądać z włoskim, angielskim i japońskim komentarzem, tradycyjnie prawa telewizyjne mają inne telewizje w Europie jak Polsat, a włoską ligę promuje oficjalne konto FIVB. W międzyczasie, Plusliga chyba dalej nie ma anglojęzycznej strony internetowej. Tak że jakbym miał typować, to Plusliga chętnie by się popromowała (vide chęć wykorzystania współpracy PZPS z chińską federacją), tylko nie za bardzo wie jak + jest mocno ograniczona przez Polsat. I jakbym miał typować, jeden Ishikawa ma lepsze marketingowe value niż Lwów, ale on do Polski prędko nie trafi, a nawet jakby trafił, to Plusliga i tak by go nie wykorzystała. Dlaczego? Bo PLS/Polsat nie zacznie dystrybuować praw do ligi tak jak włoska liga. Można się śmiać z promocji japońskich graczy w socialach (jak ktoś jest trochę młodszy i to śledzi, to FIVB operuje na cienkiej granicy żenady momentami), ale wrzucili japońskich komentatorów i za te 5 euro na miesiąc to nie zdziwi mnie jeśli mają kilkadziesiąt tysięcy subskrypcji, skoro Ishikawa i Ran mają +milion obserwujących na insta. A szkoda, sportowo jak najbardziej możemy się wyrównać, ba, nawet iść krok dalej, marketingowo - słabiutko. Ci Japończycy to tylko przykład rzecz jasna. Polsat - generalnie fajna sprawa, dołożyli dużą cegiełkę do budowy siatkówki w Polsce, ale w takim formacie Plusliga osiągnęła absolutny sufit i Lwów tego, obawiam się, nie zmieni.

A Radom wziął względnie młodych graczy i tym razem ciężko jest mieć pretensje jak zbudowali skład. Czy to są dobrzy gracze: nie wiem, ale tak jak napisał @Paragon, ciężko mieć pretensję, że wzięto 25-letniego podstawowego sypacza reprezentacji Serbii. Co może nic nie znaczyć, ale przynajmniej można uwierzyć, że na nikogo lepszego Radom nie stać.

[Simao]

[post skasowany]

[qtp]

Jak zjedzie się na głównej stronie forum w dół, minie reprezentacje, ligi zagraniczne, a nawet siatkówkę plażową to można napotkać wątek "tematy ogólno siatkarskie" piszcie sobie tam i nie zaśmiecajcie wątku klubowego.

[Adi90]

[post skasowany]

[zajczik]

Czy ktoś potwierdzi zainteresowanie Czarnych transferem młodego, irańskiego rozgrywającego z uwagi na ciężki przypadek kontuzji Biernata?

[Streeter]

Czy ktoś potwierdzi zainteresowanie Czarnych transferem młodego, irańskiego rozgrywającego z uwagi na ciężki przypadek kontuzji Biernata?

Zatrzymałem się na testowaniu Gnieckiego. Tak zjechał poziomem w tej Szwajcarii, że nawet na dwójkę w Radomiu się nie nadaje i szukają dalej?

Streeter

[kamil1999]

Czy ktoś potwierdzi zainteresowanie Czarnych transferem młodego, irańskiego rozgrywającego z uwagi na ciężki przypadek kontuzji Biernata?

Zatrzymałem się na testowaniu Gnieckiego. Tak zjechał poziomem w tej Szwajcarii, że nawet na dwójkę w Radomiu się nie nadaje i szukają dalej?

Streeter

Albo dostał ciekawszą propozycje

[Orzi]

Czy ktoś potwierdzi zainteresowanie Czarnych transferem młodego, irańskiego rozgrywającego z uwagi na ciężki przypadek kontuzji Biernata?

Zatrzymałem się na testowaniu Gnieckiego. Tak zjechał poziomem w tej Szwajcarii, że nawet na dwójkę w Radomiu się nie nadaje i szukają dalej?

Streeter

Albo dostał ciekawszą propozycje

Z tego co wiem on chce koniecznie być jedynką.

[Diomedea]

I ma racje. Nie zrobi postepow siedzac. To pozycja gdzie rzadko wpuszczaja mlodych, z samej podwojnej niewiele wynika.
Brwawo on.

[kamil1999]

A orientuje się ktoś o jakiego Iranczyka chodzi?

[PioterZJastrzebia]

Na początku karuzeli transferowej zanim padło nazwisko Todorovicia, pojawiał się w kontekście Radomia, jeśli dobrze pamiętam, Javad Karimi, a przynajmniej gdzieś o tym czytałem. Może temat wrócił? Podpisany na przyszły sezon w Rumunii

[kamil1999]

Jak na rezerwowego to mi się wydaje zbyt dużym nazwiskiem

[Diomedea]

Czyli jednak Gniecki.

[Streeter]

Smoliński w Radomiu.

Streeter

[dezerter]

Smoliński w Radomiu.

Streeter

Zastanawiam się, czy klub dobrze zdiagnozował problemy. Czy tylko mnie się wydaje, że od wzmocnienia na środku pilniejsze było wzmocnienie przyjęcia i rozegrania? Wyprowadźcie mnie z błędu.

[Streeter]

Przyjęcie rzeczywiście, ale rozegranie akurat macie przyzwoite moim zdaniem. Formeli to i De Cecco by nie podołał

Streeter

[Paqus]

Oficjalnie Paweł Woicki nie jest już trenerem Czarnych Radom : https://www.wksczarni.pl/artykul-4594-k ... _s.a..html

[Streeter]

Oficjalnie Paweł Woicki nie jest już trenerem Czarnych Radom : https://www.wksczarni.pl/artykul-4594-k ... _s.a..html

Dziwne, że po wygranej i punkcie z Resovią. Widocznie udało się znaleźć kogoś, kto chciał się podjąć tego zadania. Ciekawe tylko kogo. A Pawła tak po ludzku szkoda, kolejny młody trener który zapewne trafi na siatkarski śmietnik. Może gdyby miał zawodników pozwalających na rywalizację to by to lepiej wyglądało, kto wie.

Streeter

[kamil1999]

Zgadzam się
On tam nie bardzo miał z czego rzeźbić
Częstochowa też jest słaba, ale już przed sezonem było wiadomo, że przy Dulskim i Kogucie będzie odejście. No może te pierwszy nie do końca wypalił.
Przy Czarnych jedynym odejściem jest Meljanac, który jednak gra czarne-białe
A Buszek/Piotrowski/Formela w 6 już dyskwalifikuje
Ale pewnie gdzieś jeszcze Woicki zatrudnienie znajdzie

[Streeter]

Ale pewnie gdzieś jeszcze Woicki zatrudnienie znajdzie

Oby, chętnie bym go zobaczył chociaż sezon w "normalnym" klubie. Ale po takich referencjach może być ciężko. Bednaruk po tarciu po ziemii i Gruszka zatrudnienie znaleźli dopiero w Polsacie Sport. A jeden i drugi mieli przecież dobre sezony jako trenerzy, Kuba w Warszawie, a Piotrek w Katowicach.

Streeter

[Diomedea]

Zgadzam się
On tam nie bardzo miał z czego rzeźbić
Częstochowa też jest słaba, ale już przed sezonem było wiadomo, że przy Dulskim i Kogucie będzie odejście. No może te pierwszy nie do końca wypalił.
Przy Czarnych jedynym odejściem jest Meljanac, który jednak gra czarne-białe
A Buszek/Piotrowski/Formela w 6 już dyskwalifikuje
Ale pewnie gdzieś jeszcze Woicki zatrudnienie znajdzie

Tylko jak Dulski nie gra to wchodzi Borkowski i trener nie boi sie zmiany.
A Gomulka jakby rzadziej dostaje szanse.
Poz tym trener jakis wplyw na transfery mial. Woleli Formele niz np Firszta wstawic na boisko i dobrac mu kogos z zagranicy?

[TommyLeeJones]

Zwolnienie Woickiego było oczywiste od wielu kolejek i dziwi mnie, że nastąpiło dopiero teraz.

Niby go trochę szkoda, bo z tymi personaliami nie mógł się zbytnio wykazać. Z drugiej strony sam ten skład skompletował (przynajmniej po części). Nie wiemy z kogo mógł wybierać ale nie wybrał dobrze. Ponadto Czarni wcale nie wyglądali jakoś super względem personaliów. Bardzo dużo baboli, słabe końcówki, sporo chaosu. Dla mnie da się z tej ekipy wycisnąć więcej.

Skoro jednak na zwolnienie Woickiego zanosiło się nie od dzisiaj, najważniejsze pytanie jest - kto zamiast niego? To musi być trafiona decyzja.

W ogóle wbrew pozorom "dół" ligi okazuje się być bardzo wyrównany. Norwid jest słaby, chociaż i tak można odnieść wrażenie, że ciśnie maksa. GieKsa bardzo, bardzo słaba, straciła Szymańskiego, wymieniła sypacza, licho. Cuprum niby lepsze personalia ale zawodzi, to co robi Rusek w tym sezonie nie zachwyca. Razem z Czarnymi to już cztery ekipy dna tabeli, podczas gdy wydawało się, że będą dwie (Norwid i Czarni). Dodać do tego badziewną Skrę (chociaż jej ratio punktów oraz setów wskazuje, że są wyraźnie lepsi, to punktowo cienizna), kulejące Suwałki (toż każdy może je ograć) i ograniczony Lwów (acz zaczęli być dość solidni mimo dość limitowanej gry) i tak naprawdę gdyby nie właśnie beznadzieja Czarnych, kandydatów do spadków byłoby na półmetku ligi aż nadto. I każdy był w zasięgu, bo Czarni wbrew pozorom potrafili momentami szarpnąć.

[WysokiPortorykanczyk]

Niby go trochę szkoda, bo z tymi personaliami nie mógł się zbytnio wykazać. Z drugiej strony sam ten skład skompletował (przynajmniej po części). Nie wiemy z kogo mógł wybierać ale nie wybrał dobrze.

Kolejny trener Radomia, kolejny raz leci "sam sobie skompletował taki skład". Szczerze nie sądzę żeby Woicki wybrał sobie tercet Formela-Piotrowski-Buszek. Żałosny jest ten skład Radomia, ot co, tam jest:

- pierwszoligowcy/rezerwowi na poziomie Plusligi,
- typ, który nie łapie się do 14-tki reprezentacji Kanady wprost z college'u,
- typ, który chyba nie dostał powołania na VNL w Serbii (i jest jedynym mocnym punktem drużyny),

I potężny Vuk Todorovic, może tutaj można było zrobić jakiś low-key ruch po kogoś lepszego, ale pewnie nie za bardzo, bo ten Todorovic to przychodził z poziomu "perły" serbskiego rozegrania z ligi słoweńskiej, więc też po taniości.

Nowy trener zmienić może tyle, że te mocne mecze Meljanaca będą miały miejsce w meczach o większym punktowym potencjale (czytaj: nie może tego zmienić, za to może Radom będzie miał farta), bo z takim przyjęciem to można grać w 1 lidze (co, miejmy nadzieję, w przypadku Radomia się stanie). Ale wiadomo, jak nie za bardzo możesz coś zmienić, to zmieniasz trenera, a jak trenujesz Radom, to wyglądasz jak trener trenujący Radom, więc ocena tego ruchu/ocena Woickiego jest z grubsza niemożliwa/niepotrzebna. Tak się musiało po prostu stać.

[TommyLeeJones]

Brzmisz jakbyś nawiasu nie doczytał. Ponadto uważasz, że robiono transfery z zupełnym pominięciem Woickiego jako trenera? Bez jaj, na dobrą sprawę, dopóki wprost nie padnie odmienny komunikat, to on jako trener "domyślnie" firmuje twarzą dane zestawienie personalne (przecież był trenerem przed sezonem). W tej półce cenowej jest masa grajków, lepszych lub gorszych, po fakcie wiemy, że wybór tego tercetu nie był trafny. To nie jest top, na którym buja się 5 nazwisk i jak rywale zgarną 4, to zaczynasz się pocić, czy nr 5 zechce podpisać. I czy w ogóle przyjęcie Sobański/Kogut było lepsze przed sezonem na papierze?

Równie niemożliwe jest sprawdzenie czy inny trener osiągnąłby lepszy wynik. Tutaj nawet nie możemy porównać Woickiego i jego pracy w innym klubie (jak np. "Gruszka dał radę w GieKsie, a w Resce nie"). W ogóle dla mnie angażowanie Woickiego, nowicjusza w trenerce, na tak wrażliwą posadę było dziwne. Nie zmazał pierwszego wrażenia, jakie robił na mnie podczas Uniwersjady z kadrą B parę lat temu, na której aż mi go żal było.

[kamil1999]

W większości w PL składy zespołów to pomysły prezesów lub dyrektorów sportowych, więc nie wiem skąd przekonanie, że to Woicki wybierał.
Poza tym widać ewidentnie, że skład koło Częstochowy najtańszy.
Jeden i drugi to 1 ligowcy tyle, że 1 ligowcy Częstochowy wywalczyli awans(Kogut, Sobański, Borkowski, Takahaschi).

[WysokiPortorykanczyk]

Ponadto uważasz, że robiono transfery z zupełnym pominięciem Woickiego jako trenera?

Gdy Bednaruk prowadził Radom, to ludzie sobie śmieszkowali, że spuścił Będzin, a potem do nowego klubu wziął zawodników Będzina.
Gdy Nawrocki prowadził Radom, to ludzie sobie śmieszkowali, że zbudował skład z emerytów.
O Woickim teraz czytam, że "niezbyt dobrze skompletował skład".

Oczywiście możliwy jest scenariusz, gdzie trzech trenerów z rzędu zmarnowało radomski potencjał, ale jakbym miał typować, to Radom rokrocznie ma słaby skład, i rokrocznie ma mniejszy/niewiększy budżet, bo tu ciężko stawiać tezę, że taki Hofer mógłby być przepłacony. Analogicznie, Meljanac pogoniony z Korei i siedzący na ławce w Turcji (on akurat gra dobrze).

Ten tercet Todorovic-Hofer-Meljanac zresztą mógłby wystarczyć do utrzymania, ale poziom Polaków jest słabiutki.

[Streeter]

Gdy Bednaruk prowadził Radom, to ludzie sobie śmieszkowali, że spuścił Będzin, a potem do nowego klubu wziął zawodników Będzina.
Gdy Nawrocki prowadził Radom, to ludzie sobie śmieszkowali, że zbudował skład z emerytów.
O Woickim teraz czytam, że "niezbyt dobrze skompletował skład".

Być może wzięło się to stąd, że wcześniej Prygiel chyba rzeczywiście miał wpływ na transfery. Zresztą nie trzeba być geniuszem dedukcji by zauważyć, że wraz z przejściem Prygla z Radomia do Nysy w jednym miejscu się coś skończyło, a w drugim coś zaczęło.

A czy wspomniani trzej panowie mieli wpływ na ściąganych zawodników? Nie wiem, ale budowanie takich Radomiów czy innych Bielsk to mi się kojarzy z tymi memami, że jest narysowana dziewczyna i pisze: uroda - 10 złotych, świetny charakter - 10 złotych, prawdomówna - 10 złotych, istnieje - 1 zł, chora psychicznie - 1 zł. Masz 2 złote, jak zbudujesz swoją wymarzoną dziewczynę? Jak ktoś kupuje Formelę, to jest promil szans na to, że jest siatkarskim połączeniem Nostradamusa, Krzysztofa Jackowskiego i Krzysztofa Rutkowskiego i mając wiedzę i wizję tych trzech w sobie widzi tam kolejnego Murilo, którego nikt więcej nie widzi, bo źle patrzy. Jak kupujesz Formelę, to dlatego, że na nikogo lepszego Cię nie stać. Pewnie można zamiast Formeli ściągnąć nie wiem, Rohnkę, ale czy coś by to zmieniło?

Chociaż w zasadzie przed sezonem nie wydawało się, że Radom aż tak źle będzie wyglądał. Obcokrajowcy przecież nie są w stylu bielskich hitów. Na środku też wydaje się, że jakiś koncept był. Piotrowski przecież końcówkę grał w meczach o medale i nie wyglądał tam jak Zapłacki w Zaksie, tylko jak zawodnik nawet nadający się na uzupełnienie takiej drużyny, więc wydawało się, że kilka półek niżej pokaże się z fajnej strony. Buszek i Formela jako opcje 3 i 4 to też przecież nie dramat. Inna sprawa, że razem to do kupy no to wyszło jak wyszło. Niemniej ja tam więcej sensu i logiki widziałem w budowie tegorocznej ekipy, niż zeszłorocznej.

Streeter

[Paragon]

Woickiego może zastąpić nawet Grbić na spółę z Mendezem a i tak obawiam się, że nie wyciśnie z tej ekipy utrzymania. Problemem tej ekipy jest totalnie 1-ligowy środek i 1-ligowe lewe skrzydło. Hofer się broni, ale chłopak nie jest na tyle mocny, żeby sam ciągnąć za uszy to lewe skrzydło, a Formela, Piotrowski, Buszek kompletnie nie dają rady w ofensywie. Radom też kompletnie nie ma zagrywki a jak połączy się to z 1-ligowym środkiem to przyjemnie się gra przeciwko Czarnym - dokładnie sobie przyjmiemy i stosunkowo łatwo rozrzucimy blok.
Największą obawę miałem o Meljanaca, ale chłop się zdecydowanie broni, ale nie jest w stanie grać każdego meczu na 30 punktów, to jednak Plusliga a nie Korea. Serduchem wierzę, że może jeszcze jakoś ta ekipa odpali przy nowym bodźcu (trenerze), ale biednie to wygląda.

[Diomedea]

Jednym sie nie wydawalo, innym juz tak. Ja tam pisalam ze para Kogut Sobanski pogra lepiej niz Piotrowski z nieogranym na tym poziomie cudzoziemcem, w zespole zmontowanym bez ladu, ze slabiutkim w przyjeciu libero i trenerem.
Mogli wziac Gomulke na jedynke, zostawic Firszta, dodac libero z przyjeciem i mieliby zrownowazona ekipe na utrzymanie, w tej samej cenie. Rôhrs, albo juz ten Hofer, obok Firszta i lepszego libero mogliby zagrac OK. Byli do wyciagniecia z I ligi Krysiak i Borkowski-znacznie lepsze trojki niz Formela. Byl Kosiba na ofensywnego-no troche lepszy niz Formela. Trzeba bylo poglowkowac i wyprzedzic konkurencje w ofertach dla I ligowcow, a nie brac najslabszego.
Nawet tylko przeczytac nasz watek o sledzeniu mlodziezy w I lidze
Bieda nie zwalnia od myslenia i gospodarnosci.

Kisili na lawce Firszta, grali Borgesem. To teraz maja Buszka i Piotrowskiego.
Gomulka tez wchodzi tylko jak jezdziec bez glowy zaczyna sie kopac w czolo.
Wczesniej nie dali wiekszych szans Firlejowi, ktory gral w ich mlodziezowce. A za to stawiaja na Nowowsiaka, libero bez przyjecia, chociaz niezlego w obronie.
Mlodziezowka Radomia nalezala do najmocniejszych w rejonie, a przez ostatnich pare lat mocno spuscili z tonu.

Zapracowali na spadek bezmyslnoscia i marnowaniem srodkow na Borgesow.
Problem jedynie w tym, ze wroci BB albo Bedzin.

A czemu Cerrad odszedl tak BTW?