PlusLiga sezon 2023/24 - kolejka 7 (18-20 XI)

[Vigo]

Na razie Katowice super, ciekawe na jak długo. Dwa mecze do zapomnienia ma już El-Graoui. Podobnie jak z Resovią mecz musi ratować Włodarczyk. Widać też brak Zerby, który jest jaki jest, ale poniżej pewnego poziomu nie schodzi.

I też trzeba powoli mówić o słabym starcie sezonu trzech libero: Popiwczaka, Dieza i Szymury. Na razie słabe liczby ta trójka wykręca i wizualnie to też nie wygląda super.

Jakie dwa mecze do zapomnienia ma El-Graoui? Weź mi to rozrysuj, bo nie kumam co w ogóle piszesz.

Z rzeszowem został zmieniony w pierwszym secie i potem już na boisku nie wrócił. Z Katowicami zaczęło się tak samo, ale tym razem na boisku od drugiego seta wrócił i zagrał dobre spotkanie. Także moja opinia została szybko rozjechana przez rzeczywistość

Dlatego czeka się do końca meczu z wyrokami

[Pawel9221]

Te posty o tym jak to "wszyscy się czepiają Patry'ego, bo nazywa się Patry" zestarzały się jak mleko. Już serio lepiej było zostawić Hadravę na jedynkę. Ale jest Francuzem, więc krytyka w Polsacie mu nie grozi

Teraz idziemy w 2 strone, Francuz gra poprawnie bez zadnych fajewerkow, ale toczac narracje po paru kolejkach jaki jest fatalny jest delikatnie mowiac niepowazne. Gdyby takie liczby krecil Hadrava to ide o zaklad ze bylby zachwyt, ale jak ktos slusznie tu zauwazyl, na forum niektorym zawodnikom obrywa sie za wszystko, a niektorym uchodzi wiele

[x-man]

Ja rozumiem, że niedziela, 20:30...ale 374 widzów w Katowicach ?
Toż więcej na A klasę w kopaną chodzi, stojąc w deszczu i chłodzie.
Dobrze, ze Nyski KK zawitał, bo posnęliby na trybunach.

[WysokiPortorykanczyk]

Ja rozumiem, że niedziela, 20:30...ale 374 widzów w Katowicach ?
Toż więcej na A klasę w kopaną chodzi, stojąc w deszczu i chłodzie.
Dobrze, ze Nyski KK zawitał, bo posnęliby na trybunach.

To wciąż powyżej ich ubiegłorocznej średniej (371), tak że należą się brawa.

Oby spadli pls.

[buzinga]

Te posty o tym jak to "wszyscy się czepiają Patry'ego, bo nazywa się Patry" zestarzały się jak mleko. Już serio lepiej było zostawić Hadravę na jedynkę. Ale jest Francuzem, więc krytyka w Polsacie mu nie grozi

Teraz idziemy w 2 strone, Francuz gra poprawnie bez zadnych fajewerkow, ale toczac narracje po paru kolejkach jaki jest fatalny jest delikatnie mowiac niepowazne. Gdyby takie liczby krecil Hadrava to ide o zaklad ze bylby zachwyt, ale jak ktos slusznie tu zauwazyl, na forum niektorym zawodnikom obrywa sie za wszystko, a niektorym uchodzi wiele

Diabeł tkwi w szczegółach. Jastrzębie jest topowym zespołem i będzie nim tak długo jak Fornal da radę robić za konia pociągowego. Tam jest taki problem, że Francuz tłucze głównie z rozegranych piłek. Nawet jak się spojrzy na porównywanego do niego Kaczmarka to okaże się, że Łukasz przez ostatnie dwa sezony od startu ligi do grudnia robił za pierwszą opcję w ataku i miał dość dużo śmieci do czyszczenia. Jeśli nikt nie odciąży w dalszej części rozgrywek Tomka to ten padnie jak mucha i będzie mało ciekawie. Jedynym poważnym kandydatem w Jastrzębiu do takiej pomocy jest Szymura. Wcześniej czy Boyer czy Hadrava jednak jakie by procenty nie robili dostawali więcej sytuacyjnych do grania.W zasadzie rok temu obecny atakujący Resovii ciągnął grę Ptoków do 13 kolejki. Potem padł, JW złapało kryzys. W momencie wychodzenia z niego Fornal przejął już definitywnie rolę lidera. Teraz będzie o to trudniej. Patry jest zawodnikiem o zupełnie innej charakterystyce. Gra niby poprawnie, ale to jest tylko takie ślizganie się. Zobaczymy co pokaże jak zespół będzie go potrzebował mocniej w grudniu/styczniu, ile wtedy im da.

[Pawel9221]

Te posty o tym jak to "wszyscy się czepiają Patry'ego, bo nazywa się Patry" zestarzały się jak mleko. Już serio lepiej było zostawić Hadravę na jedynkę. Ale jest Francuzem, więc krytyka w Polsacie mu nie grozi

Teraz idziemy w 2 strone, Francuz gra poprawnie bez zadnych fajewerkow, ale toczac narracje po paru kolejkach jaki jest fatalny jest delikatnie mowiac niepowazne. Gdyby takie liczby krecil Hadrava to ide o zaklad ze bylby zachwyt, ale jak ktos slusznie tu zauwazyl, na forum niektorym zawodnikom obrywa sie za wszystko, a niektorym uchodzi wiele

Diabeł tkwi w szczegółach. Jastrzębie jest topowym zespołem i będzie nim tak długo jak Fornal da radę robić za konia pociągowego. Tam jest taki problem, że Francuz tłucze głównie z rozegranych piłek. Nawet jak się spojrzy na porównywanego do niego Kaczmarka to okaże się, że Łukasz przez ostatnie dwa sezony od startu ligi do grudnia robił za pierwszą opcję w ataku i miał dość dużo śmieci do czyszczenia. Jeśli nikt nie odciąży w dalszej części rozgrywek Tomka to ten padnie jak mucha i będzie mało ciekawie. Jedynym poważnym kandydatem w Jastrzębiu do takiej pomocy jest Szymura. Wcześniej czy Boyer czy Hadrava jednak jakie by procenty nie robili dostawali więcej sytuacyjnych do grania.W zasadzie rok temu obecny atakujący Resovii ciągnął grę Ptoków do 13 kolejki. Potem padł, JW złapało kryzys. W momencie wychodzenia z niego Fornal przejął już definitywnie rolę lidera. Teraz będzie o to trudniej. Patry jest zawodnikiem o zupełnie innej charakterystyce. Gra niby poprawnie, ale to jest tylko takie ślizganie się. Zobaczymy co pokaże jak zespół będzie go potrzebował mocniej w grudniu/styczniu, ile wtedy im da.

Tylko ze JW to narazie gra na 50-60% a sobie spkojnie wygrywa mecze, na wiekszy osad trzeba bedzie poczekac jeszcze troche, jedynie ten superpuchar ich zalamal, tamten mecz uwazam polozyl Mendez, tryzmajac tak dlugo Sedlacka, na tie break tez z nim wyszedl,w jegi=o przypadku przeciez wystarczylo ciut lepiej zagrac niz katastrofalnie i bylaby wygrana. Mozliwe, ze Szymura byl nie w pelni sil, bo az ciezko mi w inny scenariusz uwierzyc...

[buzinga]

Tylko ze JW to narazie gra na 50-60% a sobie spkojnie wygrywa mecze, na wiekszy osad trzeba bedzie poczekac jeszcze troche, jedynie ten superpuchar ich zalamal, tamten mecz uwazam polozyl Mendez, tryzmajac tak dlugo Sedlacka, na tie break tez z nim wyszedl,w jegi=o przypadku przeciez wystarczylo ciut lepiej zagrac niz katastrofalnie i bylaby wygrana. Mozliwe, ze Szymura byl nie w pelni sil, bo az ciezko mi w inny scenariusz uwierzyc...

Szymura miał jakieś problemy zdrowotne w okresie przygotowawczym możliwe, że jeszcze z formą nie doszedł. Ogólnie fajny grajek, miękki nadgarstek, dużo widzi. Jak zdrowie nie przeszkodzi może dać sporo dobrego. Nie za bardzo się jednak zgadzam z Superpucharem. Kędzierzyn był tam wyraźnie w gorszej formie fizycznej od Jastrzębia. Jeśli JW ich wtedy nie połknęło to w dalszej części sezonu będzie raczej trudnej. Co nie znaczy, że niemożliwe. Oni są po prostu trochę słabsi niż rok temu i mi się wydaje, że w takiej konfiguracji jaką mają w tym sezonie bardzo dobry match up ma na nich Warszawa. Resovia z Zawierciem nie bardzo, ale Projekt jak się nie spali będzie niezmiernie groźny dla JW.

Szkoda mi trochę braku gry Skrudersa z tymi słabszymi rywalami. Chciałem go zobaczyć w akcji, bo jako nieliczny uważam, że to żadne osłabienie względem Tervaportiego. Widziałem Łotysza w Rumunii, bo on grał przez dwa lata z młodym Chitigoiem pod starym Chitigoiem i na moje oko to spokojnie zawodnik na pierwszy skład Lwowa czy Katowic, ba ja nawet twierdzę, że w takich Suwałkach wyglądałby bardzo zręcznie. Mednez jest trochę dziwny.

[Pomocniczka]

Superpuchar położył Gładyr w trzecim secie łapiąc za ręce chcących postawić trójblok skrzydłowych. W efekcie skrzydłowy Zaksy atakując bez bloku zmieścił się po ostrym skosie w boisko. To było przy grze na przewagi.

[SerCos]

Zawiercie w drugim secie z 15-8 na 16-17

Niesamowite jak to Zawiercie jest nieprzewidywalne i to raczej w negatywnym sensie.

[przemik]

Zawiercie w drugim secie z 15-8 na 16-17

Niesamowite jak to Zawiercie jest nieprzewidywalne i to raczej w negatywnym sensie.

Tak naprawdę Lubin wyciągnął się z 10-1

[lukecik]

Żeby rywal miał piłkę setową, gdy parę minut wcześniej prowadziło się 10-1... Krok od kompletnej błazenady z naszej strony. Choć i tak parafrazując pewien dowcip, set wygrany, ale niesmak pozostał.

Widać, że zespół ma jeszcze duże rezerwy, pewne elementy mocno szwankują. Do dzisiaj najsłabiej wyglądaliśmy w bloku, ale Cuprum dość często się odbijało od ściany. Strasznie mnie na razie irytują zagrywki Kwola i Butryna. Mnóstwo psują, a dziś to szli na jakiś rekord pod tym względem.
No i Perry. Można było się spodziewać, że te kosmiczne liczby, które wykręcał w poprzednim sezonie, to jakaś anomalia, jednak chyba nikt się nie spodziewał, że zjazd będzie aż tak brutalny. Na ten moment to chyba jeden ze słabszych szóstkowych libero w lidze. Mam nadzieję, że mu nie odbiła jakaś sodówa przez poprzedni, znakomity sezon, który pewnie poskutkował sympatycznym kontraktem w Zawierciu i wkrótce Australijczyk złapie formę.
Z plusów powrót Bienia i rosnąca u niego forma oraz bardzo szybkie wyjście Clevenota z tego paskudztwa, które gdzieś złapał. Bałem się, że będzie pauzował co najmniej kilka miesięcy, bo w takich przypadkach różnie bywa, a wrócił relatywnie szybciutko.

[asps]

Pewne zwycięstwo Lublina na koniec kolejki, coraz bardziej się może podobać ta drużyna i liczę, na spokojny awans do play off i postraszenie tam któregoś z faworytów

[JootPe2]

Ktoś wie czemu Halaba nie grał?

[janek50]

Zatrucie pokarmowe.

[KibicSiatki]

Pewne zwycięstwo Lublina na koniec kolejki, coraz bardziej się może podobać ta drużyna i liczę, na spokojny awans do play off i postraszenie tam któregoś z faworytów

Lublin pozytywne zaskoczeni ciekawa mieszanka obcokrajowców Theles libero z Brazylii, Brandt przyjmujący, przyjmujący Portugalczyk i z charyzmą Włoski trener.
Wygrywają ze słabszymi zespołami i punkty zdobywają, postawili się w Warszawie, gdzie nie dali rady w teibreraku, wygrali z Treflem, jedyną wpadkę zaliczyli ze słabym Lwowem. Do Play Off spokojnie wejdą, a na jakim miejscu to jeszcze wszystko będzie zależeć jak postawią się czołowym klubom i ile zdobędą w nich punktów. Przez słabość Ligową 16 zespołowa, gdzie połowa drużyn jest wyraźnie słabszych i klaruje się 8 do Play Off w składzie chociaż jeszcze nie wiadomo w jakiej kolejności na koniec zasadniczej rundy JW , Projekt, Zaksa , Warta , Resowia, Luk , Trefl i Nysa . Nysa miała początek słaby, bo grała z faworytami, ale właśnie przez słabość ligi będzie wygrywala z tymi słabymi.

[WysokiPortorykanczyk]

Jeżeli po 23% rundy zasadniczej można hottejkować (sezon długi, blabla, wiele może się zmienić, blabla - nudy), to wyglądałoby to na (uprzedzam, tabela może nie odzwierciedlać mojego eyetestu:

tier 1: top5 --> zgodnie z planem, kolejność loteryjna

tier 2: Gdańsk-Lublin-Nysa-Olsztyn (wyglądają słabo, ale mieli potężny terminarz na starcie sezonu + problemy zdrowotne) ---> i jedna z tych ekip poza playoffami,

tier 3: Cuprum, Lwów, Suwałki (oni mieli banalny terminarz, a mają ujemny bilans) --> za słabi na playoffy, za mocni na spadek,

tier 4: Norwid, Skra

tier 4,5: Katowice

tier 5: Radom

Nikt z tieru 1 nie wypadnie i nikt z tieru 2 nie wskoczy do tieru 1. Z tieru 2 najlepiej wyglądają LUK i Trefl, ale z czasem pewnie to się wyrówna.

Z tej grupy z tieru 3 najbardziej mi się podoba Cuprum (Lorenc, Kubicki, Kwasowski na ławce - jest potencjał rozwojowy).

Z tej grupy z tieru 4 najbardziej może podobać się Norwid, bo wygrali dwa mecze za 3, więc może będą niespodzianką i przeskoczą tier wyżej, bo w sumie całkiem nieźle wypada ich głębia, tu Keturakis, tam Borkowski - ciekawe czy to utrzymają. Tu z dystansem jednak, bo reszta meczów poziom pierwszoligowy (poza tym z Olsztynem może). Największy potencjał z tieru 4 (i pewnie 3 też) ma w dalszym ciągu Skra, ale tam gdyby nie wygłupy Szymury to fatalnie by to wyglądało.

Czy dla Radomia jest w ogóle jakaś nadzieja?...

Katowice pomiędzy, bo miały koński terminarz, ale chyba jednak bliżej im wyżej, myślę.

Te ekipy, które wielu, w tym ja, widziało w walce o playoffy (Suwałki, Skra) jednak weryfikowane - to chyba największa konkluzja tego startu sezonu. Druga jest taka, że Norwid ma już dwie wygrane i jeżeli Radom do końca sezonu ugra pięć wygranych, to pewnie wszyscy będą zaskoczeni, tak że tu jest realna szansa na utrzymanie.

[Kiepski]

Pewne zwycięstwo Lublina na koniec kolejki, coraz bardziej się może podobać ta drużyna i liczę, na spokojny awans do play off i postraszenie tam któregoś z faworytów

Dla mnie na razie Lublin na duży plus. Niby początek dopiero i terminarz mieli dobry, to przed rozpoczęciem sezonu jacyś nijacy mi się wydawali. Fereira też zaskoczył mnie pozytywnie po kiepskim początku, coraz lepiej gra i pokazuje, że coś tam paliwa w baku jeszcze ma. Brand także na plus. I trener trzeba przyznać że jakoś to ogarnął.
Dla mnie pozytywne zaskoczenie i chodzi mi głównie także jak się prezentują, nie tylko zdobycze punktowe.

PS. Niestety (bo jako kibic Czarnych) muszę powiedzieć, że główny kandydat do spadku po pierwszych meczach to drużyna z Radomia. Od patrzenia na ich grę zęby bolą. Fatalnie to wygląda, a Woicki to wychodzi na to że to taki Nawrocki bis. Tam nie ma żadnego stylu, drużyna jakby z łapanki, bez taktyki. Szkoda słów....

[Simao]

Pewne zwycięstwo Lublina na koniec kolejki, coraz bardziej się może podobać ta drużyna i liczę, na spokojny awans do play off i postraszenie tam któregoś z faworytów

Dla mnie na razie Lublin na duży plus. Niby początek dopiero i terminarz mieli dobry, to przed rozpoczęciem sezonu jacyś nijacy mi się wydawali. Fereira też zaskoczył mnie pozytywnie po kiepskim początku, coraz lepiej gra i pokazuje, że coś tam paliwa w baku jeszcze ma. Brand także na plus. I trener trzeba przyznać że jakoś to ogarnął.
Dla mnie pozytywne zaskoczenie i chodzi mi głównie także jak się prezentują, nie tylko zdobycze punktowe.

PS. Niestety (bo jako kibic Czarnych) muszę powiedzieć, że główny kandydat do spadku po pierwszych meczach to drużyna z Radomia. Od patrzenia na ich grę zęby bolą. Fatalnie to wygląda, a Woicki to wychodzi na to że to taki Nawrocki bis. Tam nie ma żadnego stylu, drużyna jakby z łapanki, bez taktyki. Szkoda słów....

Radom musi się wzmocnić i to szybko. Szkoda byłoby ich, gdyby spadli. To jest naprawdę fajne miejsce dla siatkówki. Nowa hala, kibiców nie brakuje, nawet przy tak słabych wynikach. Właśnie dlatego chciałbym, aby utrzymali się w lidze. Jednak w Radomiu potrzeba przede wszystkim trenera, z całym szacunkiem dla Woickiego. Po za tym jakieś wzmocnienie w składzie. Im szybciej to zrobią, tym lepiej. Nie wiem kto spadnie, gdybym miał kogoś typować to Katowice, ktoś jednak musi spaść. Tam kibiców i tradycji nie ma jak w Radomiu. Obecnie pod względem sportowym faworytem do spadku jest Radom. Boisko zweryfikuje, to jest sport. Czarni, jeśli chcą w przyszłym sezonie nadal grać w PlusLidze, niech zasłużą na to swoją postawą na boisku. Tam ewidentnie nie wyciągnięto wniosków po poprzednim sezonie. Problem w tym, że obecnie nie ma już takiej drużyny jak BBTS, który zresztą z Czarnymi wygrał. Chyba nawet mecz w Radomiu z tego co kojarzę.

[Vigo]

Pewne zwycięstwo Lublina na koniec kolejki, coraz bardziej się może podobać ta drużyna i liczę, na spokojny awans do play off i postraszenie tam któregoś z faworytów

Dla mnie na razie Lublin na duży plus. Niby początek dopiero i terminarz mieli dobry, to przed rozpoczęciem sezonu jacyś nijacy mi się wydawali. Fereira też zaskoczył mnie pozytywnie po kiepskim początku, coraz lepiej gra i pokazuje, że coś tam paliwa w baku jeszcze ma. Brand także na plus. I trener trzeba przyznać że jakoś to ogarnął.
Dla mnie pozytywne zaskoczenie i chodzi mi głównie także jak się prezentują, nie tylko zdobycze punktowe.

PS. Niestety (bo jako kibic Czarnych) muszę powiedzieć, że główny kandydat do spadku po pierwszych meczach to drużyna z Radomia. Od patrzenia na ich grę zęby bolą. Fatalnie to wygląda, a Woicki to wychodzi na to że to taki Nawrocki bis. Tam nie ma żadnego stylu, drużyna jakby z łapanki, bez taktyki. Szkoda słów....

Radom musi się wzmocnić i to szybko. Szkoda byłoby ich, gdyby spadli. To jest naprawdę fajne miejsce dla siatkówki. Nowa hala, kibiców nie brakuje, nawet przy tak słabych wynikach. Właśnie dlatego chciałbym, aby utrzymali się w lidze. Jednak w Radomiu potrzeba przede wszystkim trenera, z całym szacunkiem dla Woickiego. Po za tym jakieś wzmocnienie w składzie. Im szybciej to zrobią, tym lepiej. Nie wiem kto spadnie, gdybym miał kogoś typować to Katowice, ktoś jednak musi spaść. Tam kibiców i tradycji nie ma jak w Radomiu. Obecnie pod względem sportowym faworytem do spadku jest Radom. Boisko zweryfikuje, to jest sport. Czarni, jeśli chcą w przyszłym sezonie nadal grać w PlusLidze, niech zasłużą na to swoją postawą na boisku. Tam ewidentnie nie wyciągnięto wniosków po poprzednim sezonie. Problem w tym, że obecnie nie ma już takiej drużyny jak BBTS, który zresztą z Czarnymi wygrał. Chyba nawet mecz w Radomiu z tego co kojarzę.

Oczywiście że BBTS wygrał w Radomiu bo Radom przegrał u siebie ostatnio 26 mecz z rzędu. Nawet nie chce mi się z tego już śmiać bo to jest tragedia tego zespołu. Radom ewidentnie zrobił zespół ale na pierwszą ligę

[KibicSiatki]

Pewne zwycięstwo Lublina na koniec kolejki, coraz bardziej się może podobać ta drużyna i liczę, na spokojny awans do play off i postraszenie tam któregoś z faworytów

Dla mnie na razie Lublin na duży plus. Niby początek dopiero i terminarz mieli dobry, to przed rozpoczęciem sezonu jacyś nijacy mi się wydawali. Fereira też zaskoczył mnie pozytywnie po kiepskim początku, coraz lepiej gra i pokazuje, że coś tam paliwa w baku jeszcze ma. Brand także na plus. I trener trzeba przyznać że jakoś to ogarnął.
Dla mnie pozytywne zaskoczenie i chodzi mi głównie także jak się prezentują, nie tylko zdobycze punktowe.

PS. Niestety (bo jako kibic Czarnych) muszę powiedzieć, że główny kandydat do spadku po pierwszych meczach to drużyna z Radomia. Od patrzenia na ich grę zęby bolą. Fatalnie to wygląda, a Woicki to wychodzi na to że to taki Nawrocki bis. Tam nie ma żadnego stylu, drużyna jakby z łapanki, bez taktyki. Szkoda słów....

Radom to musi walczyć z każdym przeciwnikiem i postawić się jak za Zaksie , a nie że tylko przyszli kibice zobaczyć utytułowany najlepszy Polski klub , z tego powodu prawie pełna hala i poswięcenie , ale punktów nie zdobyli . Jak sobie mecze wybiorą że mają podjąc z najlepszymi i tylko z nimi walczyć , a reszta podejscie przeciętne ligowe to nic dobrego dla nich nie będzie i spadek za horyzontem , ale potencjał mają , bo pokazali to w dwóch setach grając jak z równym do konca seta w dwóch pierwszych partiach .

[Kiepski]

Może i potencjał jest. Tylko to trzeba inaczej poskładać niż jest to w tej chwili. Ale na razie Czarni Radom to taki jeździec bez głowy, bo uważam, że Woicki tam nic nie wnosi, ani taktycznie ani mentalnie zawodnikom w żaden sposób nie pomaga. Jak nie nastąpi jak najszybciej jakieś tąpniecie to możemy w grudniu pakować manatki. Ale żeby też nie nastąpiło czasem takie tąpniecie jak w zeszłym sezonie kiedy to Nawrockiego zastąpiono Woickim... I znów Nawrocki powie, że w tym sezonie co przygotował Czarnych do sezonu to nie spadli, a teraz bez niego Radom spada I przekuje swoją porażkę w wielki sukces

[JootPe2]

Zatrucie pokarmowe.

Dzięki

[Streeter]

Radom musi się wzmocnić i to szybko. Szkoda byłoby ich, gdyby spadli. To jest naprawdę fajne miejsce dla siatkówki. Nowa hala, kibiców nie brakuje, nawet przy tak słabych wynikach. Właśnie dlatego chciałbym, aby utrzymali się w lidze. Jednak w Radomiu potrzeba przede wszystkim trenera, z całym szacunkiem dla Woickiego.

Ja się tam nie zgadzam, że szkoda. Co z tego że mają halę i kibiców, skoro od jakiegoś czasu budują ekipy, na które nie da się patrzeć. Jest wiele miejsc, gdzie są kibice i hala, to nie powód by wszystkich cisnąć w PlusLidze. Już wolę taki Lubin w pustej hali obejrzeć jak się postawi wyżej notowanej ekipie, niż patrzeć jak Radom przegrywa do 8 przy dopingu miejscowych (swoją drogą szacun, że jeszcze nie zaczęli bojkotować tych meczów).

Swoją drogą, pamięta ktoś lepsze wejście w trenerkę niż Woickiego? To już nawet Świder lepiej wszedł, który jest pierwszym z brzegu pomysłem, że można się nie nadawać na trenera, a mimo to odnaleźć świetnie w "pozasportowej" siatkówce. 24 listopada 2022 wyleciał Nawrocki, więc za parę dni minie rok pracy trenerskiej Pawła, od tamtej pory wygrał jak dobrze patrzę dwa mecze. Fakt, że skład nie daje wielu możliwości do zwycięstw, mimo wszystko ciężko uznać to za dobry wynik. A jak się przypomni ten Radom z Kooistrą, Bołądziem, Kampą czy Fornalem, Smith też przecież był swego czasu, to szkoda jak to wygląda. Niemniej to nie powód by trzymać Radom w lidze, bo kiedyś grał dobrze.

Streeter

[Vigo]

Radom musi się wzmocnić i to szybko. Szkoda byłoby ich, gdyby spadli. To jest naprawdę fajne miejsce dla siatkówki. Nowa hala, kibiców nie brakuje, nawet przy tak słabych wynikach. Właśnie dlatego chciałbym, aby utrzymali się w lidze. Jednak w Radomiu potrzeba przede wszystkim trenera, z całym szacunkiem dla Woickiego.

Ja się tam nie zgadzam, że szkoda. Co z tego że mają halę i kibiców, skoro od jakiegoś czasu budują ekipy, na które nie da się patrzeć. Jest wiele miejsc, gdzie są kibice i hala, to nie powód by wszystkich cisnąć w PlusLidze. Już wolę taki Lubin w pustej hali obejrzeć jak się postawi wyżej notowanej ekipie, niż patrzeć jak Radom przegrywa do 8 przy dopingu miejscowych (swoją drogą szacun, że jeszcze nie zaczęli bojkotować tych meczów).

Swoją drogą, pamięta ktoś lepsze wejście w trenerkę niż Woickiego? To już nawet Świder lepiej wszedł, który jest pierwszym z brzegu pomysłem, że można się nie nadawać na trenera, a mimo to odnaleźć świetnie w "pozasportowej" siatkówce. 24 listopada 2022 wyleciał Nawrocki, więc za parę dni minie rok pracy trenerskiej Pawła, od tamtej pory wygrał jak dobrze patrzę dwa mecze. Fakt, że skład nie daje wielu możliwości do zwycięstw, mimo wszystko ciężko uznać to za dobry wynik. A jak się przypomni ten Radom z Kooistrą, Bołądziem, Kampą czy Fornalem, Smith też przecież był swego czasu, to szkoda jak to wygląda. Niemniej to nie powód by trzymać Radom w lidze, bo kiedyś grał dobrze.

Streeter

Zgadzam się w pełni Wisła Kraków też ma świetnych kibiców i zapełnia się stadion ale to nie powód żeby grali w Ekstraklasie bo o tym decyduje poziom sportowy. Jeżeli jest zespół który nie ma za wielu kibiców ale trzyma poziom sportowy to jemu należy się miejsce w elicie

[Kiepski]

Skład Czarnych może nie powala, ale też znów nie mówmy że nie stać ich na lepsze wyniki, a przede wszystkim na walkę a nie na przegrane sety do 8. Z innym trenerem (nie typu Nawrocki, Woicki, itp.) myślę że mogłoby to wyglądać inaczej. Ale wiadomo ryba psuje się od głowy, w Czarnych już dłuższy czas dziej się źle a teraz jest agonia praktycznie. Od odejścia Prygla (a mówiłem że zatęsknimy za Robertem) coraz bliżej dna...

[Vigo]

Skład Czarnych może nie powala, ale też znów nie mówmy że nie stać ich na lepsze wyniki, a przede wszystkim na walkę a nie na przegrane sety do 8. Z innym trenerem (nie typu Nawrocki, Woicki, itp.) myślę że mogłoby to wyglądać inaczej. Ale wiadomo ryba psuje się od głowy, w Czarnych już dłuższy czas dziej się źle a teraz jest agonia praktycznie. Od odejścia Prygla (a mówiłem że zatęsknimy za Robertem) coraz bliżej dna...

No tak myślę że taki Daniel Pliński z Czarnymi spokojnie by się utrzymał i to nawet w tym składzie personalnym

[olek322]

Pewne zwycięstwo Lublina na koniec kolejki, coraz bardziej się może podobać ta drużyna i liczę, na spokojny awans do play off i postraszenie tam któregoś z faworytów

Lublin pozytywne zaskoczeni ciekawa mieszanka obcokrajowców Theles libero z Brazylii, Brandt przyjmujący, przyjmujący Portugalczyk i z charyzmą Włoski trener.
Wygrywają ze słabszymi zespołami i punkty zdobywają, postawili się w Warszawie, gdzie nie dali rady w teibreraku, wygrali z Treflem, jedyną wpadkę zaliczyli ze słabym Lwowem. Do Play Off spokojnie wejdą, a na jakim miejscu to jeszcze wszystko będzie zależeć jak postawią się czołowym klubom i ile zdobędą w nich punktów. Przez słabość Ligową 16 zespołowa, gdzie połowa drużyn jest wyraźnie słabszych i klaruje się 8 do Play Off w składzie chociaż jeszcze nie wiadomo w jakiej kolejności na koniec zasadniczej rundy JW , Projekt, Zaksa , Warta , Resowia, Luk , Trefl i Nysa . Nysa miała początek słaby, bo grała z faworytami, ale właśnie przez słabość ligi będzie wygrywala z tymi słabymi.

Olsztyna bym jednak z PO nie wyrzucał, uważam że mimo wszystko jakoś się załapia, wszystkie porażki mieli z kandydatami do medalu, a ograli Zawiercie i Nysę. Wraca Szerszeń, teraz na ogórkach i średniakach się odbiją.
Lublin faktycznie wygląda nieźle dobrej pory, chodź mogą żałować tych pogubionych punktów z Barkom czy lubinem. Wczoraj podobała mi się gra Komendy - dużo środka i pajpa, nawet jakiś quick że schodzącym na 3/4 siatki Brandtem. Trochę tylko czasami mógłby bardziej płasko grać, bo mam wrażenie że często skrzydłowi są lekko pod piłka.
Teraz będzie sprawdzanie formy z faworytami, zobaczymy czy coś tam ugrają, ten punkt na wyjeździe z będąca w gazie liderująca do tamtego meczu Warszawą daje jakieś nadzieje.

[TommyLeeJones]

Sam miałem zamiar napisać jakieś podsumowanie początku sezonu po chwili oddechu od pendolino kolejek ale @Wysoki a.k.a. StanLee mnie ubiegł i dobrze, bo uszeregowałbym ekipy podobnie. No, może ten Norwid na poziomie 4 jest dla mnie ciut na wyrost, wrzuciłbym go do worka z resztą z 4,5 na poziom Gieksy.

Kilka wniosków ode mnie, oczywiście są przedwczesne ale po fakcie to już nie to samo :
- Czarni wygrali 1 na 22 sety (sic!) i mają ratio punktowe 0.8142, na szybko zerknąłem i nikt w poprzednich 10 sezonach nie wykręcił ratio gorszego niż ~0.84. BBTS w zeszłym sezonie miało 0,8399, a przecież to był kompletny syf. Także na razie Radom I liga pełną gębą, ale najlepsze w terminarzu - Norwid, Skra, Gieksa jeszcze przed nimi. Jeżeli zagrają z nimi jak z 2 sety z K-K, mają jakieś szanse na utrzymanie ale cyferki wskazują, że byłby to cud.

- aż 3 zespoły mają ratio punktowe poniżej 0,9. Barkom 0.8758, Gieksa 0,8730 + ww. Czarni. Norwid buja się z 0,09071 i stoi za tym szczęście w postaci absolutnie zdekompletowanej ZAKSY. W ostatnich 10 sezonach takich ekip nigdy nie było więcej niż 2, a w mniej więcej połowie przypadków zaledwie 1. Także liga nam się rozjeżdża i nie wiem kto na tym zyskuje, na pewno nie widowisko.

- Skra ma ratio 0,9423 (11 miejsce) i jest 14 w tabeli, AZS Olsztyn ma komiczne 0,9073 i ma 10 miejsce w tabeli. To pokazuje mierność wniosków snutych na podstawie tych statystyk ale lepsze to niż gadanie totalnie od czapy.

Co do subiektywnych wrażeń (tych od czapy):
- Gdańsk robi swój potencjał
- Lublin spory plus, nie spodziewałem się, że aktywnie włączą się do walki o play-offy, a jednak. Czyżby trener robił różnicę?
- Gieksa duży minus, jeszcze utracili Szymańskiego, a sam duet Waliński - Vasina to nie jakieś opoki na swojej pozycji, mają spore fluktuacje formy.
- myślałem, że Cuprum będzie nieco lepsze ale w sumie kogo mają przeskoczyć w tabeli, to przeskoczą.
- Skra nie chce do play-off

Ciekawi mnie, który trener wyleci jako pierwszy. Woicki? Słaby? Kwapisiewicz? Bo to co pokazały ostatnio Suwałki było aż przykre.