Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Awatar użytkownika
bez_nazwy
Posty: 631
Rejestracja: 6 lut 2022, o 20:34
Płeć: M

Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: bez_nazwy »

Proponuję to miejsce do rozmów o rozwoju młodych zawodników (grających jedynie w klubach PlusLigi) itp.
[edytowano]
Ostatnio zmieniony 7 kwie 2024, o 07:26 przez Dann_Rek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Dopisek określiający dokładniej temat.
hottakesbot
Posty: 994
Rejestracja: 30 paź 2022, o 21:48
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: hottakesbot »

Co myślicie o Maćku Muzaju w kontekście kadry? Ciągle młody z dużym potencjałem, świetny zasięg. Duży talent do oszlifowania, mam nadzieję, że Grbić da mu szansę w Lidze Światowej, bo brakuje nam atakujących.
Awatar użytkownika
JootPe2
Posty: 412
Rejestracja: 23 lip 2022, o 19:48
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: JootPe2 »

Niby coś takiego już powstało:
viewtopic.php?f=18&t=8534

Tauron 1 Liga również:
viewtopic.php?f=20&t=8930

Jest również dział "rozgrywki reprezentacyjne" poświęcony m.in. kadrom młodzieżowym - juniorzy, kadeci, akademicy (U16 - U22, EEVZA, EYOF, ME, MŚ, FISU SWUG etc.), gdzie prężnie działają/ działali, niezawodna w tym temacie Diomedea, zajczik, rafak i kilku jeszcze innych userów. Można jeszcze zahaczyć o zakładkę rozgrywki młodzieżowe - MP młodzików, juniorów, kadetów. Zawsze można się podpiąć do dyskusji.

A moze tak założyć oddzielny temat - komu najbliżej do +L, kto najlepiej rokuje, kto się wyróżniał w danym sezonie ligowym/ reprezentacyjnym (wyraźnie zgłasza swój akces na wyższy level) itp. No chyba że chodzi ci stricte o tych, którzy już grają regularnie w naszej ekstraklasie bądź z jakichś powodów jeszcze nie dostają swojej szansy w większym wymiarze czasowym - temat oklepany, komentowany na bieżąco.
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Diomedea »

Tematy o mlodziezy mialy wyrazne ramy wiekowe. Np w tym roku w w zakladce do 1 ligi jest mowa o siatkarzach urodzonych od 2001, zajczik zrobil elegancka liste pozycjami, z datami urodzenia, i wrzuca staty.
Czyli temat dotyczy tych kilku lat (4?) po wyjsciu z junora. I jest o grze w danym roku, podpierane statystykami.
Od 2 lat odpuscilismy PL bo nie bylo siatkarzy do sledzenia na plusligowym poziomie. Komentarze dla tego 1-2 zawodnikow mozna spokojnie wciagnac w oceny spotkan, sezonu itp.
Z powodu uwag osoby pomocnej, odnosnie moich postow o Dulskim, mialam zalozyc temat, tylko jakos nie potrafie zdecydowac, czy mialby on miec jakies ramy wiekowe, czy np siatkarzy, ktorzy rokowali, a nie rozwineli sie szybko, typu Remek, Sasak plus Kupka nalezaloby podlaczyc (min po to, zeby OT nie robic).
Bo jak sie zastanowic to taki Sasak jest po zaledwie 2 sezonach grania. Remek tez duzo nie uzbieral.
Tak zeby mozna nie tylko powiedziec, ze transfer Kubickiego slaby badz fajny, ale i szerzej uargumentowac.

Plus siatkarzy, ktorzy do tej ligi swiezo weszli, a od czasu ich wieku juniorskiego pare lat minelo, typu Borkowski, Krysiak, oraz siatkarzy ktorzy po krotkim i efektownym przejsciu przez I lige szans do grania w PL nie dostali zbyt duzo, typu Gomulka,

Czyli kryteria dosyc plynne.
Choc nawet w takich plynnych nie lapie sie Maciek Muzaj. :( Kluth nie, Damian Domagala raczej tez nie, rozwoju nie widze.

Inaczej bedzie to temat o kilku siatkarzach (na poczatku sezonu Granieczny tez niewiele gral), z czego jeden nia majacy plusligowych umiejetnosci, jeden stojacy w rozwoju.
Taki temat chcialam nazwac"jeszcze mlodzi, jeszcze rozwojowi?"
Ale niech bedzie i tak.

Tylko obawiam sie, ze zalozony w ten sposob, tzn przez osobe niezainteresowana, stanie sie tematem bardziej martwym niz temat Noworocznego o statystykach, bo tam zalozyciel probuje temat ozywic.
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Diomedea »

Rozumiem ze pare osob sie tematem nie interesuje, badz nie ma zdania.
Albo nie sledzi karier Dulskiego, Bakaja, Kubickiego.
Pisanie tu nie jest obowiazkowe, a posty nic nie wnoszace poza szydera ta zwykly troling, dodatkowo malo inteligentny i niespecjalnie zabawny.

Moze ktos napisze jak widzialby taki temat, jak chcialby go nazwac?
Albo nawet z argumentacja, dlaczego uwaza temat za bezuzyteczny.

Cokolwiek by nie powiedziec o rozwoju niektorych zawodnikow, szary to przydatny kolor. Szarosc w stylu Walinski, moze w przyszlosci Firszt jest potrzebna, chocby do wypelnienia druzyn z dolnej polowy tabeli. Moze tez byc ciekawsza, badz nudniejsza.
Wiec i Maciek, jak wroci do poziomu z zeszlego roku obiektem szydery byc nie powinien. Co nie znaczy ze uwazam go za rozwojowego i ze nalezy o nim pisac w tym temacie.

Fakt-gosc jest jednym z powiedzmy 10 najlepszych polskich atakujacych (tylko). W czym naleza do najlepszych w kraju szydercy?

Nic nie ma w temacie o kadrze. Jakies problemy z uiejetnoscia czytania?
granvorka
Posty: 746
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: granvorka »

Post usunięty.
Ostatnio zmieniony 5 kwie 2024, o 12:00 przez Dann_Rek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: nieuprzejme dygresje w kierunku innego usera, odbiegające od tematu wątku. Szanujmy się.
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Diomedea »

Nie znam intencji zalozyciela.
Ale mysle, ze temat by sie przydal.
Pytanie o tytul i ramy.

Modow nie ma, albo malo. Jestesmy w wiekszosci dorosli. Mamy wspolna pasje. Moze powinnismy wziac pod uwage ostatni wpis mewy.
buzinga
Posty: 1246
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: buzinga »

Dla mnie sprawa jest prosta, byle pisać o siatkówce. A że czasem pójdzie jakaś dygresja, która sprowokuje dyskusję na inny temat niż założycielski dla rozsądnego człowieka nie będzie stanowić problemu. Gorsze są przepychanki Noworocznego i trolling Hottakesbot, bo to z Muzajem to czysty trolling.


Wracając do tych rozgrywających. Ja się całkiem nieźle przyglądałem właśnie Bakajowi. Nawet zaryzykowałby stwierdzenie, że granie w słabszym zespole 1 ligi akurat na złe mu nie wychodzi. Ma ograniczony potencjał ofensywny zespołu, ale jak ktoś widział go choć z 5 razy w tym sezonie to dość wyraźnie wrzucało się w oczy, że jest taki optymalizatorem gry ofensywnej zespołu. Dosłownie bardzo podobnie do Janusza. Tyle, że inna charakterystyka gry. Najbardziej nie podoba mi się jego odbicie do tyłu tu trzeba popracować. Ma za to świetne odbicie do przodu, ładnie wygląda praca ze środkiem i ostatnio grywa sporo pipe, ale to jak więcej grania zaczął dostawać Świdroń, bo wcześniej nie było z kim tak grać. Ogólnie dobrze się chłopak rozwinął przez ten rok, zarówno taktycznie jak i czysto technicznie. Na początku grał dość wolno, w drugiej części sezonu przyśpieszył granie. Głównie szybko pojawiło się przy grze na krótkim wycinku siatki i do lewego przede wszystkim z Krautem. AHG ogólnie przegrywało dużo spotkań, ale tak po walce regularnie wychodząc poza 20 pkt na set, nie mając żadnego closera do kończenia tychże końcówek.(To w drugiej części sezonu, bo w pierwszej jak nie było Wnuka były dość częste problemy w wyjściem poza 20 oczek, w drugiej części już nie, wręcz regularna gra na styku). Bakaj musiał kombinować, dostał dobrą szkołę życia. Dał radę. Bardzo pomógł mu w tym trener Kubacki. Nawet przy przerwach na kosmetykę parkietu sporo młodemu podpowiadał. Widać, że chłopak jest cholernie trenowalny. Dużo słucha. I jeszcze co do tego odbicia do tyłu, takie tragedii nie ma. Słabo wyglądają przerzuty, ale mimo wszystko Marcel je gra, bo prędzej czy później się nauczy. Potencjał ma naprawdę duży. Ostatnio bardzo podobała mi się gra ze Świdroniem z 6 strefy. Chłopak potrafi wrzucać nieoczywiste piłki z niebanalnych pozycji do ataku ze środka. No ale co tu się dziwić jak to mały Christenson przecież ;) Żarty żartami, ale za rok na granie w podstawie AZSu Olsztyn powinien być gotowy. Na razie jeszcze nie jest.
granvorka
Posty: 746
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: granvorka »

Fajnie, że go tak wszechstronnie przedstawiłeś, ja widziałem głównie to, co dostępne na YT, tam akurat odbicie na prawe wyglądało nieźle, ale wiadomo, selekcja, mała próbka itp.

Nie śledziłem ostatnio doniesień transferowych hiperuważnie, czy w takim razie jest wiązany z Olsztynem już od przyszłego sezonu?
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Diomedea »

Raczej nie. Tevaportti plus Jankiewicz w Olsztynie
I mam nadzieje ze nie. Kolejny sezon gry w AGHu mu dobrze zrobi. Ma jeszcze rok kontraktu do dogrania. Znow nie bedzie mial lekko, bo odejdzie mu niezle punktujacy Tokajuk. Tym ciekawsze co Marcel wykombinuje. Gorzej ze zdaje sie AGH zmieni tez trenera.

To ja proponuje pisac jak dotychczas w biezacych tematach, a jakby sie ciagnal OT -przenosic sie tutaj.
A niezaleznie od tego pdyskutowac tutaj na tymi co juz sa w PL, wyraznie sie rozwijaja, badz za chwile, jak Marcel pewnie w tej lidze bada.
dyletant
Posty: 5089
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: dyletant »

hottakesbot pisze: 27 mar 2024, o 22:32 Co myślicie o Maćku Muzaju w kontekście kadry? Ciągle młody z dużym potencjałem, świetny zasięg. Duży talent do oszlifowania, mam nadzieję, że Grbić da mu szansę w Lidze Światowej, bo brakuje nam atakujących.
Mamy póki co perspektywicznych Bołądzia i Butryna. Muzaj prawdopodobnie wygrał już rywalizację i z Jaroszem i z Konarskim, ale można go rozważać dopiero w kontekście IO 2028. Tam będzie rywalizował z perspektywicznym 27letnim już Remkiem Kapicą, o ile ten się znowu nie połamie.
Na 2032 jedynką powinien już być Nasewicz albo Kupka.
Dobrze, że ktoś zrobił taki poważny temat.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Szary Wilk »

W tej chwili wygląda to tak, że poważne młode nazwiska z PlusLigi to:

Gierżot (2001)
Dulski (2002)
Gomułka (2002)
Hawryluk (2003)
Kubicki (2003)
Nasewicz (2003)
Majchrzak (2004)
Granieczny (2005)

I nie każdy zrobi dużą karierę. Na ten moment taką absolutnie topową wróżę Hawrylukowi,Dulskiemu,Nasewiczowi i pewnie Graniecznemu. Reszta ma możliwości, ale czy je wykorzysta i jak potoczy się ich kariera, to czas pokaże.

Co do krytyki Kubickiego, to radzę się wstrzymać, on ma dopiero 21 lat. Marcin Janusz do 24 roku życia stał w kwadracie w Skrze, a ZAKSA młodego nie podpisała bez powodu. Po roku albo zastąpi Janusza, albo pójdzie na wypożyczenie. A doświadczenia, które zbierze pod okiem Gianiego i obok Kurka czy Janusza, będą dla niego bardzo cenne.

W Gierżota trochę przestaję wierzyć, bo dziura w przyjęciu. To co się wrzuca w oczy, to absolutnie brak przyjmujących. Mamy o tyle szczęście, że Fornal,Kwolek,Semeniuk,Śliwka,Szalpuk to gracze przed trzydziestką (27-29 lat rocznikowo). Każdy z nich te 6-7 lat na najwyższym poziomie może pograć, daje nam to trochę oddech.

Atak to my mamy obsadzony jeszcze na wiele lat. Dulski i Nasewicz to będzie para na 3 turnieje olimpijskie. Z rozegraniem nie jest najgorzej.
buzinga
Posty: 1246
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: buzinga »

granvorka pisze: 28 mar 2024, o 13:55 Fajnie, że go tak wszechstronnie przedstawiłeś, ja widziałem głównie to, co dostępne na YT, tam akurat odbicie na prawe wyglądało nieźle, ale wiadomo, selekcja, mała próbka itp.

Nie śledziłem ostatnio doniesień transferowych hiperuważnie, czy w takim razie jest wiązany z Olsztynem już od przyszłego sezonu?
On ma tak jak pisała Diomedea jeszcze rok kontraktu w AHG. Potem może go podpisać każdy. Ten najbliższy rok rzeczywiście dobrze, żeby pograł jeszcze w 1 lidze. Potem właśnie powinien być gotowy na najwyższą klasę rozgrywkową. Ja go przedstawiłem wszechstronnie, bo on się na bardzo wszechstronnego zawodnika zapowiada. AHG w następnym sezonie będzie miało Brzostowicza na przyjęciu dużo zależy od tego kto będzie grał obok niego. Oby nie Kraut, jestem w stanie nawet wyobrazić sobie fajnie funkcjonujący duet Brzostowicz-Świdroń. Byłoby trochę problemów z przyjęciem, ale właśnie Bakaj dobrze gra z pola. Na MPJ2023 koledzy z Metra nie rozpieszczali go przyjęciem i z dość dużego biegania dało się i tak wycisnąć srebrny medal. Co było sukcesem okraszonym statuetką dla najlepszego rozgrywającego tego turnieju.

Ja z tym Indykpolem tak pacnąłem, bo mi tam będzie pasował. Poza tym studia może skończyć w Olsztynie ;)
buzinga
Posty: 1246
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: buzinga »

Szary Wilk pisze: 28 mar 2024, o 14:51 W tej chwili wygląda to tak, że poważne młode nazwiska z PlusLigi to:

Gierżot (2001)
Dulski (2002)
Gomułka (2002)
Hawryluk (2003)
Kubicki (2003)
Nasewicz (2003)
Majchrzak (2004)
Granieczny (2005)

I nie każdy zrobi dużą karierę. Na ten moment taką absolutnie topową wróżę Hawrylukowi,Dulskiemu,Nasewiczowi i pewnie Graniecznemu. Reszta ma możliwości, ale czy je wykorzysta i jak potoczy się ich kariera, to czas pokaże.

Co do krytyki Kubickiego, to radzę się wstrzymać, on ma dopiero 21 lat. Marcin Janusz do 24 roku życia stał w kwadracie w Skrze, a ZAKSA młodego nie podpisała bez powodu. Po roku albo zastąpi Janusza, albo pójdzie na wypożyczenie. A doświadczenia, które zbierze pod okiem Gianiego i obok Kurka czy Janusza, będą dla niego bardzo cenne.

W Gierżota trochę przestaję wierzyć, bo dziura w przyjęciu. To co się wrzuca w oczy, to absolutnie brak przyjmujących. Mamy o tyle szczęście, że Fornal,Kwolek,Semeniuk,Śliwka,Szalpuk to gracze przed trzydziestką (27-29 lat rocznikowo). Każdy z nich te 6-7 lat na najwyższym poziomie może pograć, daje nam to trochę oddech.

Atak to my mamy obsadzony jeszcze na wiele lat. Dulski i Nasewicz to będzie para na 3 turnieje olimpijskie. Z rozegraniem nie jest najgorzej.
Majchrzak jak wychodził z juniora mówiło się to dość wyraźnie, że to nie jest zawodnik gotowy na Plusligę. Ma potencjał, ale trzeba się uzbroić w cierpliwość. Wydaje się, że jak wejdzie w swój 3 rok gry w seniorze to wtedy powinien być już gotowy do roli pierwszoszóstkowego zawodnika i sądzę, że prędzej czy później takową w AZSie dostanie.

Z Gierżota chyba faktycznie nic prócz solidnego ligowca nie będzie. Nasi reprezentacyjni przyjmujący trochę pograją, ale przy obecnej eksploatacji to ja bym jednak nie wróżył każdemu grania na top do 35 roku życia. Dobrze jak ze dwóch z tego grona będzie w stanie grać w takim wieku na kadrze. Z kolejnymi naborami będzie trochę młodych chłopaków zasilać Plusligę. Wie ktoś czy Brzostowicz (rocznik 2005) jest na stałym kontrakcie w AGH czy sprzątnął go prezes Baran i wypożyczył do Krakowa na rok tak jak zrobił to swojego czasu z Dulskim? Z rocznika 2006 przyjdzie Pacholski taki Artur Szalpuk z potencjalnie lepszym przyjęciem i Sałata czyli Fornal bez przyjęcia, ale za to z kawałem potencjału w ofensywie. Tzn on potrafi przyjąć strzał na klatkę w stylu Perrego żeby w następnej akcji dograć freebala z 4 na 5 metr. Ciekawy chłopaczek z rocznika 2006. Z niego może być wszystko (spory rozczarowanie albo nawet top światowy, bo rusza się po boisku jak kot). Dalej to już będzie supertalent Trawka 2007, chłopak jak będzie miał 20 lat dostanie debiut w seniorskiej kadrze. Ostatnio grał już nawet w Spale jedynce i wygląda lepiej niż starsi od niego o dwa lata koledzy i od jego rocznika wzwyż znowu nam obrodzi w przyjmujących. Jakoś to przeżyjemy. Mogło być gorzej, wyjrzało nam jednak słońce zza chmur.

O środku nie ma co pisać, bo tam zawsze w każdym roczniku jest ktoś ciekawy i te źródło z topowymi środkowymi nam nie wyschnie, bo co 3-4 lata któryś z nich okażę się kolejnym dominatorem. A Huber i Kochan są jeszcze całkiem młodzi.

Na ataku szykuje się petarda całkowita jeśli idzie o ilość talentu, bo teraz wychodzi z juniora Igor Rybak. Kolejny zdolniacha z fajnym mentalem. Ciekawe jak będzie się rozwijał Kiciński (rocznik 2007) bo wygląda na Łukasza Kaczmarka w wersji emocjonalnie bardziej przystępnej ;) Młodszy Potempa gra teraz MP Młodzików. Rok temu pokazywał dobry zasięg i niezłe kierunki w ataku, teraz poprawił jeszcze motorykę. Dla mnie Dawid Dulski z całego grona atakujących wygląda najmniej ciekawie i wydaje się źle to zabrzmi, ale najbardziej jednowymiarowy. W sensie takim, że jest najmniej wszechstronny co nie znaczy, że to jakiś gigantyczny problem. Ja po prostu wolę inny typ atakujących.
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Diomedea »

Szary:
A tam. Ida za nimi dobrzy atakujacy i szczesliwie az 3 cykle olimpijskie nie sa oczekiwane.
Zgodzilabym sie ze sklad powyzszej gupy to zawodnicy potencjalnie mocni, czesc z szansa na kadre , badz czolowke ligowa.

Tylko jesli temat ma istniec, to imho wlasnie dla kilku nazwisk nie warto go zakladac.
Wiec ja bym jednak dodala zawodnikow, ktorzy w tym i zeszlym roku przeszli do PL.
Z oczekiwaniami nie na kadre, a na solidnego ligowca.

W zeszlym glownie przyjecie: Borkowski , Krysiak, Kosiba(wszyscy z 99).
W tym roku dojda na sypie Slotarski (LUK), na srodku Cieslik (Olsztyn,) na przyjeciu Kwasigroch (Slepsk).
Jak koledzy ktorzy przyszli rok temu-do treningow, na zadaniowe wejscia. Imho Slotarski przedwczesnie, mogl pograc jeszcze jeden sezon na jedynce u Masnego. Coz zastapi go tam kolejny (nawet bardziej obiecujacy) mlody sypacz, a Slotarski posiedzi na lawce za wieksze pieniadze.

Na ataku starsi ale z mala iloscia gry sa Sasak (97) ze wzgledu na pozna wejscie na parkiet i bardzo mocny poczatek swojego drugiego sezonu jako podstawowy. I Kapica(2000). Potencjal na niezlych ligowcow. Z powodu wieku mozna dorzucic Mateusza Borkowskiego (rocznik 02).


Na srodku: Zaleszczyk (02) niezly prospekt, ostatnio dyskretnie ale rowno Rajsner 99, Janikowski (bez postepow, malo gry rocznik 02), Majchrzak 04 (malo gry), Mateusz Nowak (jak poprzednik). I chodza sluchy wskazujace na kontrakt srodkowego Kuby Nowaka (sciezka Dulskiego?)-spory prospekt z rocznika 05.
Poreba(99?) i Urbanowicz (01)-juz kadrowicze. Ciagle rozwojowi.

Ja zrozumialam, ze Brzostowicz jest na stalym kontrakcie, bez udzialu prezesa Barana Podejrzewam ze deal Zawiercia to Kuba Nowak, bo to chyba najbardziej gorace nazwisko z wychodzacych rocznika 05 i najblizsze poziomowi gry na PL, choc tylko po jednym sezonie I ligowym. IMho ciut blizej niz byl Majchrzak, ale licze na wypozyczenie do czolowki lub srodka I ligi. Tylko trener Kubacki odchodzi z AHGu.

A na przyjeciu kolega zatrzymal sie na 07, to pociagne dalej 08-Maciek Korona.Spory chlopak, dobra praca nog, silny atak, przyjmowac sie uczy, bo to przestawiony srodkowy i idzie mu niezle. Ida wzmocnienia.
Widze, ze zeby nie zapeszac nie wpomnial o Alku Nowiku, blyskotliwym atakujacym z 06, niestety po operacji barku. Siatkarskie geny, wzrost, sila dynamika i technika. Czy dojdzie zdrowie?
buzinga
Posty: 1246
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: buzinga »

To ja teraz z tymi mniej oczywistymi, którzy wchodzą do Plusligi. Słotarski strzelił sobie w kolano transferem do LUKu. Chłopak maks jaki dostanie to podwójną zmianę z Malinowskim. A szkoda, gra szybko, kombinacyjnie, bardzo spodobałby się Szaremu. W Suwałkach przy Sanchezie dostałby więcej grania i stylem bardziej pasował do zespołu. Kto wie, może nawet zacząłby podgryzać Argentyńczyka z czasem. A tak to sobie chłopak poogląda Komendę. Szkoda, bo moim zdaniem jest zdolniejszy od Pawluna czy Gnieckiego.

Za to Kwasigroch ma szansę dobić się do parkietu. Niby ma 192 cm wzrostu, ale dość wszechstronny. Możliwa kariera na poziomie Marcina Walińskiego.

Cieślik w Olszynie trochę dziwny ruch. Zadaniowo powchodzi na zagrywkę i czy dostanie coś więcej? Wątpliwe, powinien iść do Katowic, Częstochowy żeby mieć szanse na przebicie się.

Kosiba dał świetną zmianę z Olsztynem w tym sezonie. Chyba zasługiwał na coś więcej od Plińskiego. Krysiak spore rozczarowanie, liczyłem, że będzie podgryzał Alexa Fereirę, a tu buba, bo nawet typowałem go do największego pozytywnego zaskoczenia w tym sezonie. Także trochę przestrzeliłem. Borkowski miał siedzieć na ławce i siedzi na ławce. Szkoda podwójna, bo trener Kantor z takim zawodnikiem w szóstce mógłby utrzymać Radom.

Widać jak na dłoni, że jest duży przeskok płacowy miedzy pierwszą ligą a plusligą, skoro zawodnicy mając oferty podpisują jak leci, bez czekania na najciekawszą pod względem rozwoju sportowego. Złe to bo przez takie podejście kilka nieoczywistych talentów tj np Słotarski odbiją się od najwyższej klasy rozgrywkowej i znowu będą się przebijać schodząc do 1 ligi jak im już dany plusligowiec podziękuje za wypełnienie kontraktu.
kuchyk1ng
Posty: 119
Rejestracja: 3 mar 2021, o 16:53
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: kuchyk1ng »

Faktycznie co do rozmowy o prospektach czesto się trzeba zastanawiać - czy robię dobrze, że tam grają. Sama na przykład decyzja Dulskiego, żeby podpisać z Nysą jest super, ale dla nas słabsze jest to, że przy okazji stać w kwadracie będzie on albo Kapica po rewelacyjnym dla siebie sezonie.

Nie ma też idealnej reguły dla graczy jeśli chodzi o przyjście do mocnego klubu i siedzenie na ławce. W JW jest na przykład w takiej roli Adrian Markiewicz i on jakieś postępy robi, Graniecznemu też pewnie sezon pod Popiwczakiem raczej pomógł niż coś zabrał. Pamiętać jednak trzeba o wielu talentach, które się zasiedziały. Janusz na przykład pokazał że talent obroni się zawsze i mozna zacząć się dynamicznie rozwijać już w wieku 24 lat. Wspominany tutaj często Neroj to jeden z przykładów. Coś podobnego można będzie pewnie za parę lat powiedzieć o Gilu czy Depowskim (w zasadzie już teraz można). Temat rozwoju młodych siatkarzy to wróżenie z fusów, ale Polska ma tego farta, że u nas talenty z których ma coś być raczej dowożą, a talentów ponadprogramowych też nam się trafiło parę (w tym kadrowiczów).

Żeby mój wpis nie był taki jałowy, nie wnoszący wiele to chce podkreślić w zasadzie jeszcze parę nazwisk, które tutaj nie padły, a mają szanse na wiele. Tutaj oczywiście sypacz Marcel Bakaj, który zbiera rewelacyjne recenzje za grę w AGHu. Oraz dwóch skrzydłowych Marcel Hendzelewski i Igor Rybak. Dla mnie te trio to kwestia sezonu aż trafi do +ligi i pójdzie grać w top teamach.
kamil1999
Posty: 5529
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: kamil1999 »

Tymczasem Kubicki po raz kolejny kiepsko wygląda w rozegraniu. Ja jakoś tego jego talentu nie widzę.
Ale cieszy, że młody Granieczny więcej szans już dostaje.
buzinga
Posty: 1246
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: buzinga »

kamil1999 pisze: 28 mar 2024, o 17:54 Tymczasem Kubicki po raz kolejny kiepsko wygląda w rozegraniu. Ja jakoś tego jego talentu nie widzę.
Ale cieszy, że młody Granieczny więcej szans już dostaje.
Niestety nie widziałem meczu. Statystycznie Maks wypadł bardzo ładnie. U Kubickiego dużo zepsutych zagrywek. Słaba skuteczność zespołu, ale i cyferkowo słabe przyjęcie. Nadmiernie bronić go nie zamierzam, ale tu chyba wychodzi taka zasadnicza różnica na sposobie prowadzenia młodych zawodników. Na początku sezonu myślałem,że Kajetan będzie jedyną i Rusek będzie go budował. Spada jeden zespół, odnosiłem wrażenie, że ryzyko się kalkuluje. Teraz wychodzi trochę różnica na tym co dostał w Krakowie Bakaj a co dostał w Lubinie Kubicki. Początki Marcela też nie były idealne. Kilka razy zajeżdżał do bazy, ale wracał i na zaufaniu trenera zaczął iść w górę. Kajetan dostał figę z makiem z pasternakiem. Ma trochę racji kuchnyk1ng. Największe talenty raczej na dystansie kariery się obronią. Widocznie będziemy mieli okazje przekonać się za kilka lat czy Kubicki był tak dużym talentem czy nie. Mnie tam trochę podejście Ruska drażni. Paulo Porro po roku siedzenia w Modenie dostał pewny plac w Mediolanie. Na poziomie rozgrywek młodzieżowych Kubicki wyglądał na topowy talent z tego swojego dwurocznika 03/04 na świecie. Ładnie przez ten rok zjechał. Oby się podniósł, ale tu trochę musi też być tak jak z Januszem. Nie wiem gdzie byłby Marcin gdyby nie transfer do Kędzierzyna. Dla niego odejście Bena do JW było prawie jak wygrana w totka. Wszedł na znacznie szybszą trajektorie rozwoju w Kędzierzynie. Praca jaką wykonano nad poprawą gry z pola wywindowała go do pozycji czołowego rozgrywającego na świecie. Oby Kajetan dobrze trafił w odpowiednim momencie, bo Marcin jakby posiedział jeszcze rok (a już taki młody nie był) w Gdańsku to nie wiem gdzie byłby teraz w sensie sportowym, bo fizycznym zapewne w Skrze.

Poza tym jeśli ten wątek ma jakoś egzystować i nie umrzeć śmiercią naturalną lepiej nie nakładać żadnych ram. Polecam każdemu pisać zwyczajnie o dowolnych zawodnikach w którym widzi się szanse na skok jakościowy. Nawet jeżeli będzie to ktoś trochę starszy. Poza tym każdy komentarz nie będący trolowaniem czy biciem piany będzie można śmiało uznać za wartościowy.

Swoją drogą jeszcze jakiś czas temu wierzyłem w Hendzelewskiego. On jest jednak mały i drobny. Z jednej strony mógłby być takim Andringą, ale tu chyba nie ma sensu robić sobie nadmiernych nadziei. Trochę szkoda bo fajny chłopak i technicznie ładnie poukładany, ale braku cm nie oszukasz. Zdrowie też chyba nie najlepsze, ale Rybak faktycznie ma papiery na duże granie.
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Diomedea »

Ba, ja go ogladam od pierwszej EEVZY. Ma niezle odbicie, gra szybko, dosyc dokladnie. Mial rozne fazy, np grania duzo ze srodkiem i bez sensu (na blok), gdzies w kadecie. Pozniej te wybory stawaly sie bardziej wyrachowane.
Jakby nie byl co najmniej solidny, to grupa graczy 190cm-193 na skrzydlach nie wygralaby MSJ, nawet z gospodarskiej sciezki. I wczesniejszych medali, co roku, z kazdej mlodziezowej, europejskiej/swiatowej imprezy. Wyciagnal z tego skladu maksa, oczywiscie tez dzieki trafienu na odpowiednich trenerow i koncepcje gry.
Niezle zagral w swoim pierwszym sezonie w seniorze. Teraz musi grac. Albo posiedziec 5 lat, jak Janusz. Mowic w drugim roku seniora, po 26/30 sezonu siedzenia na lawce, ze jest slaby to troche slabe :D

Tak w ogole troche mnie kolega buzinga zanecil na pisanie o tych mlodych, ze polecialam do Alka Nowika i Korony.
A jest temat "Perspektywiczni, z EEVZa w tle" zalozony do pisania o mlodych reprezentantach.

Ale juz o Bakaju-czemu nie. Prawdopodobienstwo trafienia do PL za rok jest spore.
Zas Slotarski juz tu jest jedna noga.
I w zwiazku z wyborami mlodych ludzi. Pisal zajczik o malej kasie w Bydgoszczy, gdzie Slotarski (rocznik 02) byl (jest ) pierwszym rozgrywajacym, grajac pierwszy sezon w zyciu jako podstawowy w zespole seniorskim. Odszedl, bo zarobki niskie. Tylko do Bydgoszczy ponoc przychodzi bardziej doswiadczony i imho dobry sypacz- Jacznik, a na drugiego Blazej Bien, MVP niedawno zakonczonych MP juniorow. To dla nich nie sa za niskie? Nie rozumiem. Taki Jacznik imho moglby spokojnie pograc jako bardzo solidny drugi w PL. Jacznik, rocznik 98, 194 cm wzrostu, dobre rozegranie i bardzo dobry serwis i blok, zawodnik Astry, zespolu z 7 pozycji I ligi idzie do klubu, skad odchodzi mlody rozgrywajacy, niezly ale 186 cm wzrostu, bo za malo mu placa.
Sorki, ale jesli jego i Pawluna zdolnosci zostana zmarowane, to obaj sie do tego mocno przyczynili swoimi decyzjami.

Hendzelewski ponownie kontuzjowany i ten zakwestionowany transfer medyczny byl za niego. Wiec na razie PL raczej sie nie polakomi.
kamil1999
Posty: 5529
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: kamil1999 »

Janusz to inna sytuacja niż Kubicki.
Że ma dobre odbicie to wiedzieliśmy nawet przed Gdańskiem.
W Skrze jak Łomacz miał kontuzję to w istocie było to wzmocnienie Skry bo Janusz rozgrywał wyraźnie lepiej niż nasz doświadczony reprezentacyjny rozgrywający.
Nie chcę bronić Ruska bo sam uważam, że jego zespół regularnie gra poniżej potencjału a zawodnicy się nie rozwijają a wręcz wprost przeciwnie, ale ilekroć widzę Kubickiego no to on po prostu słabiej rozgrywa niż Gelinski.
Znaczy wiesz ja sam liczyłem, że Kubicki będzie 1 a Gelinskiego odczytywałem jako doświadczone wsparcie dla niego, ale z drugiej strony Rusek widzi ich obu na treningach i jeśli Kubicki gra też tak słabo jak na meczach to w sumie mnie nawet nie dziwi, że dla dobra drużyny woli postawić na Gelinskiego, który jest dokładniejszy. No i też nie wykluczam, że słaba gra Kubickiego to też pochodna złego prowadzenia tego zawodnika przez Ruska, którego uważam za słabego szkoleniowca, ale coraz częściej biorę też pod uwagę to, że być może to talent Kubickiego zbyt wysoko oceniliśmy, ale to się pewnie okaże w przyszłości.
Orzi
Posty: 805
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Orzi »

Diomedea pisze: 28 mar 2024, o 12:08 Rozumiem ze pare osob sie tematem nie interesuje, badz nie ma zdania.
Albo nie sledzi karier Dulskiego, Bakaja, Kubickiego.
Pisanie tu nie jest obowiazkowe, a posty nic nie wnoszace poza szydera ta zwykly troling, dodatkowo malo inteligentny i niespecjalnie zabawny.

Moze ktos napisze jak widzialby taki temat, jak chcialby go nazwac?
Albo nawet z argumentacja, dlaczego uwaza temat za bezuzyteczny.

Cokolwiek by nie powiedziec o rozwoju niektorych zawodnikow, szary to przydatny kolor. Szarosc w stylu Walinski, moze w przyszlosci Firszt jest potrzebna, chocby do wypelnienia druzyn z dolnej polowy tabeli. Moze tez byc ciekawsza, badz nudniejsza.
Wiec i Maciek, jak wroci do poziomu z zeszlego roku obiektem szydery byc nie powinien. Co nie znaczy ze uwazam go za rozwojowego i ze nalezy o nim pisac w tym temacie.

Fakt-gosc jest jednym z powiedzmy 10 najlepszych polskich atakujacych (tylko). W czym naleza do najlepszych w kraju szydercy?

Nic nie ma w temacie o kadrze. Jakies problemy z uiejetnoscia czytania?
Nie no, nie interesuje i lubię czytać twoje obserwacje, zwłaszcza że samemu nie mam czasu i determinacji żeby śledzić młodych. Rzucenie głupim żartem nie oznacza, że mnie nie interesuje cały temat, a ciężko mi się wypowiedzieć jak większość wiedzy czerpię od Ciebie i innych, którzy siedzą w tym aspekcie siatkówki
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Diomedea »

To powiedz co chcialbyc tutaj czytac. Jak to nazwac, o kim pisac.
Jesli w ogole cos, przeciez masz prawo uwazac temat za zbedny, mnozenie bytow itp.
Zalozyciel tematu zaproponowal edycje nazwy. Ale tytul jest OK i juz pod nim piszemy, to imho niech zostanie.

Pewnie najlepiej tak jak @buzinga proponowal. A jak bedzie wiekszy material, to moze komus zechce sie pobawic w analizownie statystyczne wezszej grupy wiekowej. Za te kilka lat, bo naprawde ida zdolni zawodnicy, wiec kiedys wejda wieksza i mocniejsza grupa.
fan_siatkowki
Posty: 63
Rejestracja: 30 lis 2023, o 19:59
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: fan_siatkowki »

Mega szkoda Zaleszczyka, imo gdyby nie kontuzja miałby dużą szanse znaleźć się w 30 u Grbicia (nawet kosztem Poręby/Urbanowicza, którzy nie porywają w tym sezonie), kto wie może nawet pokazać się na VNL.
buzinga
Posty: 1246
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: buzinga »

Rzeczywiście szkoda Jordana, bo przebił się w końcu do pierwszej szóstki Trefla, a tu taki przykry koniec sezonu. Mam nadzieję, że swoje szanse w JW dostanie. Ciekawe czy w ostatnim meczu z Resovią Gdańsk odpuści czy zagra na poważnie. Chciałbym zobaczyć choć na krótkim wycinku Kubę Potempę. Na ostatnich MPJ ten 18 latek zrobił na mnie duże wrażenie. Kolejny zdolniacha na środku siatki. Trzymam za niego kciuki może kiedyś zagra w reprezentacji razem z młodszym bratem ;)
granvorka
Posty: 746
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: granvorka »

Nie oglądałem meczu, co to za kontuzja Air Jordana? :/
buzinga
Posty: 1246
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: buzinga »

granvorka pisze: 4 kwie 2024, o 19:34 Nie oglądałem meczu, co to za kontuzja Air Jordana? :/
Kolejny złamany palec w tym sezonie.
Streeter
Posty: 7282
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Streeter »

Mnie to najbardziej zastanawia że nasi siatkarze w większości rozwijają się według jednego z dwóch schematów:

- pokazał się gdzieś w juniorach -> zakiśnie na ławce -> wiecznie perspektywiczny z tej ławki (Bieńkowski vibe)
- dostał szansę w PlusLigowym klubie, zazwyczaj przez zbieg okoliczności -> gra dobrze/świetnie -> uraz (Nasevich, Gierżot vibe)

Rzadko ktoś idzie inną ścieżką. Zazwyczaj u młodego to łatwiej wymienić co złamał niż co pograł.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
dyletant
Posty: 5089
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: dyletant »

Diomedea pisze: 28 mar 2024, o 22:47 To powiedz co chcialbyc tutaj czytac. Jak to nazwac, o kim pisac.
Jesli w ogole cos, przeciez masz prawo uwazac temat za zbedny, mnozenie bytow itp.
Zalozyciel tematu zaproponowal edycje nazwy. Ale tytul jest OK i juz pod nim piszemy, to imho niech zostanie.

Pewnie najlepiej tak jak @buzinga proponowal. A jak bedzie wiekszy material, to moze komus zechce sie pobawic w analizownie statystyczne wezszej grupy wiekowej. Za te kilka lat, bo naprawde ida zdolni zawodnicy, wiec kiedys wejda wieksza i mocniejsza grupa.
Monia, ale wiesz że cała ta szydera nie jest do tematu, tylko do samozwańczego cenzora, któremu takie fajne i merytoryczne wywody w innych wątkach przeszkadzały?
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Rozmowy nt. rozwoju młodych siatkarzy.

Post autor: Diomedea »

Wiem.
Jestem przeciwko zabiegom powiekszajacym podzialy. Roznice sa czyms naturalnym, de gustibus .... itp itd.
Jednych na forum lubimy, inni nas denerwuja, to normalne.
Naturalne nie jest okladanie sie po ryju przy kazdym pretekscie, szczucie na innych.
Mozliwosc pogadania, akceptacja chocby czesciowa, innej wizji tez jest dla mnie OK.

Dopiero doczytalam o Jordanie, bo akurat Trefla z Norwidem sobie odpuscilam. Szkoda, zanosilo sie na jego mocna koncowke.
Nie wiem, pewnie lepiej palec niz kolano, ale duzo tych palcow w obecnym sezonie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”