Sezon 2018/2019
Sezon 2018/2019
Czy już coś wiadomo kiedy rozpoczyna się nowy sezon 2018/2019 w LSK ?
Re: Sezon 2018/2019
Z tego co wiem spotkanie prezesów (również w tej sprawie) jest w tym tygodniu. W związku z mistrzostwami świata podejrzewam, że sezon rozpocznie się dopiero na początku listopada. A to znów będzie implikowac granie systemem sobota/środa i wykończy zespoły uczestniczące w europejskich pucharach i grające w finale PP.T-volley pisze:Czy już coś wiadomo kiedy rozpoczyna się nowy sezon 2018/2019 w LSK ?
Re: Sezon 2018/2019
Sezon 14/15 zaczął się chyba pod koniec MŚ. Wtedy Chemik grał z Developresem bez Serbek w składzie.
Może w tym roku powtórzy się ta sytuacja skoro Polki niee grają na MŚ.
Może w tym roku powtórzy się ta sytuacja skoro Polki niee grają na MŚ.
Re: Sezon 2018/2019
nikt nie pozwoli na rozpoczęcie sezonu bez zawodniczek zagranicznych chyba. Z tego co słyszałem wszystkie propozycje zakładają start rozgrywek na początku listopada, ale zobaczymy, co uradzą.phil pisze:Sezon 14/15 zaczął się chyba pod koniec MŚ. Wtedy Chemik grał z Developresem bez Serbek w składzie.
Może w tym roku powtórzy się ta sytuacja skoro Polki niee grają na MŚ.
Re: Sezon 2018/2019
1. Frantisek Bockay (wiem, brakuje tych "znaczków" (chodzi mi o czeski/słowacki alfabet) nad literkami s i c) trenerem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
2. Nie rozumiem jednej rzeczy:
Wczorajsze mecze:
ŁKS - Bydgoszcz: W tie-breaku bydgoszczanki prowadziły 8:3 - przegrały seta do 13.
Radomka Radom - Wrocław: Wrocławianki prowadziły 2:0 w setach, przegrały mecz 2:3.
W piątkowym meczu było chyba też coś takiego, jak to, że pilanki w drugim secie przegrywały wysoko, i nagle... zbliżyły się na jeden punkt.
W związku z tym mam do Was takie pytanie:
Czy to jest normalne, że w naszej żeńskiej lidze często drużyny seriami tracą punkty, że się nawet nie potrafi utrzymać pięciopunktowej przewagi w tie-breaku? To jest słabość tylko naszej ligi czy w np rosyjskiej lidze też się tak zdarza? Nie oglądałem jeszcze w tym sezonie meczu LSK, ale nie wiem, czy to jest wina braku koncentracji czy prostych błędów czy dobrej gry przeciwniczek, czy czegoś innego...
2. Nie rozumiem jednej rzeczy:
Wczorajsze mecze:
ŁKS - Bydgoszcz: W tie-breaku bydgoszczanki prowadziły 8:3 - przegrały seta do 13.
Radomka Radom - Wrocław: Wrocławianki prowadziły 2:0 w setach, przegrały mecz 2:3.
W piątkowym meczu było chyba też coś takiego, jak to, że pilanki w drugim secie przegrywały wysoko, i nagle... zbliżyły się na jeden punkt.
W związku z tym mam do Was takie pytanie:
Czy to jest normalne, że w naszej żeńskiej lidze często drużyny seriami tracą punkty, że się nawet nie potrafi utrzymać pięciopunktowej przewagi w tie-breaku? To jest słabość tylko naszej ligi czy w np rosyjskiej lidze też się tak zdarza? Nie oglądałem jeszcze w tym sezonie meczu LSK, ale nie wiem, czy to jest wina braku koncentracji czy prostych błędów czy dobrej gry przeciwniczek, czy czegoś innego...
-
- Posty: 1690
- Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28
Re: Sezon 2018/2019
Dla mnie też jest to niezrozumiałe. Ale czy można zrozumieć kobietę?Gierek pisze:Czy to jest normalne, że w naszej żeńskiej lidze często drużyny seriami tracą punkty, że się nawet nie potrafi utrzymać pięciopunktowej przewagi w tie-breaku? To jest słabość tylko naszej ligi czy w np rosyjskiej lidze też się tak zdarza? Nie oglądałem jeszcze w tym sezonie meczu LSK, ale nie wiem, czy to jest wina braku koncentracji czy prostych błędów czy dobrej gry przeciwniczek, czy czegoś innego...
Czy da się to zmienić? Pamiętajmy, że kobiety nie zmienisz, co prawda można zmienić kobietę ale to nic nie zmienia.
Dla mnie to przejaw specyfiki damskiej siatkówki. Ni to wada, ni zaleta, ot cały urok! Chociaż jeśli już, obstawiałbym braki koncentracji i wrażliwszą sferę mentalną, czyli to samo co sprawia, że kobiety nie wygrywają np. w snookerze. To temat rzeka.
Re: Sezon 2018/2019
A u facetów to nie ma takich sytuacji?
Resovia ostatnio prowadziła w tie-breaku 5 punktami i przegrała. Czy słynny mecz Włochy- Japonia w kwalifikacjach do IO 2008.
Resovia ostatnio prowadziła w tie-breaku 5 punktami i przegrała. Czy słynny mecz Włochy- Japonia w kwalifikacjach do IO 2008.
-
- Posty: 1690
- Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28
Re: Sezon 2018/2019
Bądźmy szczerzy - u facetów to totalne wyjątki, które jak wykazałeś - pamięta się latami. U kobiet wystarczy jedna kolejka, by ujrzeć takie kwiatki. Ogląda Według mnie nie ma porównania.
Edit: Reska w tym sezonie jest niezwykłym przypadkiem - dla mnie tak kontrastowym, że w badaniach naukowych na wszelki wypadek odstawiono by ją na boczny tor, żeby nie zaprzeczała kolejnym teoriom.
Edit: Reska w tym sezonie jest niezwykłym przypadkiem - dla mnie tak kontrastowym, że w badaniach naukowych na wszelki wypadek odstawiono by ją na boczny tor, żeby nie zaprzeczała kolejnym teoriom.
Re: Sezon 2018/2019
Dzisiejszy mecz pokazał rzecz taką, że bydgoszczanki chyba nie potrafią grać przy wysokiej przewadze. Dlaczego? Ano dlatego, bo w 2 secie z Chemikiem prowadziły 11:5 chyba, i... za chwilę zrobiło się 12:12, albo w 1 secie, gdy prowadziły 8:7, a tu nagle... bęc, i 11:25 dla policzanek. Najlepsze w tym jest to, że dopiero w drugiej części odrobienia strat od stanu 11:5 policzanki ruszyły zagrywką - wcześniej np był zerwany atak ze strony bydgoszczanek.
Z innych wyników - w miarę zacięty mecz w Ostrowcu - gospodynie pokonały radomianki 3:1, natomiast gospodynie z Bielska pokazały, kto tu jest lepszy - i wysoko pokonały pilanki, nie wypuszczając ich z 20 punktów w każdym secie, i przy tym w trzecim secie pokonując je do 15. Żeńska liga może być ciekawa w tym sezonie.
Z innych wyników - w miarę zacięty mecz w Ostrowcu - gospodynie pokonały radomianki 3:1, natomiast gospodynie z Bielska pokazały, kto tu jest lepszy - i wysoko pokonały pilanki, nie wypuszczając ich z 20 punktów w każdym secie, i przy tym w trzecim secie pokonując je do 15. Żeńska liga może być ciekawa w tym sezonie.
Re: Sezon 2018/2019
Nie mam pojęcia, czy to jest rekord (mi się wydaje, że tak), czy nie, ale trudno. Otóż w dzisiejszym meczu drużyn z Łodzi (Budowlane Łódź) i Legionowa w tie-breaku padł wynik... 15:4 dla Budowlanych!
Re: Sezon 2018/2019
Helenka idzie na operację kolana - 10-12 tyg. ma z głowy. Na dodatek Developres nie planuje nikogo ściągać i chce grać Mlejnkową. O ile Miša nie wystrzeli z formą raczej można zapomnieć o medalu w tym sezonie.
https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... ke/1s9t2yk
https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... ke/1s9t2yk
nie jest dobrze, co prawda nie jest też źle, można powiedzieć, że jest średnio
Re: Sezon 2018/2019
Ja wiem... Mlejnkova i tak jest jedną z najlepszych przyjmujących w lidze. Szczerze dziwiłem się czemu nie grała do tej pory. Zresztą w ostatnim meczu pokazała klasę, żeby nie powiedzieć że sama go wygrała.rzr pisze:Helenka idzie na operację kolana - 10-12 tyg. ma z głowy. Na dodatek Developres nie planuje nikogo ściągać i chce grać Mlejnkową. O ile Miša nie wystrzeli z formą raczej można zapomnieć o medalu w tym sezonie.
https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... ke/1s9t2yk
Re: Sezon 2018/2019
I mamy sensację - bydgoszczanki pokonują na wyjeździe Budowlane Łódź 3:1 ! Oczywiście nie mogło zabraknąć straconych przewag i np w 3 secie bydgoszczanki straciły 8 punktów z rzędu, a w 4 secie - dwa razy straciły kilku punktową przewagę, co nie zmienia faktu, że bydgoszczanki odniosły sukces.
Re: Sezon 2018/2019
No i Piła została bez trenera Jak ktoś zostaje bez pieniędzy przez 5 miesięcy to nie będzie charytatywnie pracował w upadającej PLS Kobiet. To samo zrobią zawodniczki. Zobaczymy ile wróci po świętach. Żal się na to patrzy. Prezesi weźcie się do roboty. Wstyd na całą Polskę
Re: Sezon 2018/2019
Właśnie - poza tym z tego co wiem to chyba już nawet od kilku sezonów drużyna z Piły ma zaległości finansowe, może też i długi - więc dlaczego są oni rok w rok dopuszczani do gry w najwyższej lidze rozgrywkowej, to ja nie mam pojęcia. Wracając do meczu pilanek z Developresem - niewykorzystana szansa pilanek w 4 secie, gdzie prowadziły 4 punktami.
Re: Sezon 2018/2019
Chemik przegrał u siebie z Budowlanymi, które to wystąpiły bez Brakocević. Bardzo słabo świadczy to o mistrzu Polski.
Zależy czy chodzi Ci o rekord w polskiej lidze czy w ogóle. Jeśli w ogóle, to nie tak dawno na turnieju w Montreux, w tie - breaku Kamerun pokonał Szwajcarię 15:1Gierek pisze:Nie mam pojęcia, czy to jest rekord (mi się wydaje, że tak), czy nie, ale trudno. Otóż w dzisiejszym meczu drużyn z Łodzi (Budowlane Łódź) i Legionowa w tie-breaku padł wynik... 15:4 dla Budowlanych!
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Re: Sezon 2018/2019
Miałem na myśli polską ligę.
-
- Posty: 351
- Rejestracja: 19 lis 2008, o 20:02
- Płeć: M
Re: Sezon 2018/2019
No i trener Matela ładnie poukładał Bydgoszcz. Kolejny sezon zawodzi Bielsko. Na tym etapie najlepiej prezentuje się ŁKS.
Re: Sezon 2018/2019
Myślę, że 6 w tym sezonie to dwa kluby z Łodzi, Chemik, Rzeszów i moim zdaniem Pałac i Legionowo, chyba że Bielsko zacznie grać dobrą siatkówkę. Piła trzyma się na włosku z tak szczupłym składem, więc raczej w tą walkę się nie włączy.
-
- Posty: 351
- Rejestracja: 19 lis 2008, o 20:02
- Płeć: M
Re: Sezon 2018/2019
Wczoraj Developres w końcu dominował bezdyskusyjnie. W pierwszym secie jeszcze Barakowa rozpylała po swojemu, ale poźniej już się wstrzeliła. Podobnie Zaroślińska, chociaż i tak widać, że nie odbudowała się po poprzednim, straconym sezonie. Pozostałe dziewczyny złapały formę, zwłaszcza środkowe i fajnie się ich grę oglądało. A BKS kolejny raz pod formą i jak się nie otrząsną, to do szóstki nie mają szans wskoczyć. Nazwiskami jakie mają na parkiecie - powinny.
- zakadam
- Posty: 40
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:52
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kalisz - miasto ze wszystkich w Polsce najstarsze
Re: Sezon 2018/2019
Zmiana na ławce trenerskiej w MKS Kalisz. Jacek Pasinski za Mariusza Wiktorowicza.
pozdrawiam
zakadam
zakadam
Re: Sezon 2018/2019
Bolesna kontuzja Roksany WErs- zna ktoś rokowania?
-
- Posty: 926
- Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
- Płeć: M
Re: Sezon 2018/2019
Wg artykułu na wp Stysiak o krok od Grot Budowlanych i na podstawie tego ma grać na przyjęciu.
- zakadam
- Posty: 40
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:52
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kalisz - miasto ze wszystkich w Polsce najstarsze
Re: Sezon 2018/2019
Anna Miros w Kaliszu. Jutro MKS ma podpisać jeszcze 2 kontrakty. Z rozgrywająca z 1 ligi i z przyjmująca która ma doświadczenie w LSK. Do Jacka Pasinskiego dołączy też 2 trener.
Edit. Ewelina Brzezińska w MKS.
Edit 2. Katarzyna Wawrzyniak ponownie w MKS
Edit. Ewelina Brzezińska w MKS.
Edit 2. Katarzyna Wawrzyniak ponownie w MKS
pozdrawiam
zakadam
zakadam
Re: Sezon 2018/2019
Czy ktoś wie dlaczego w ostatnim meczu, w zespole ŁKS-u brakło Strasz i Kwiatkowskiej?
Re: Sezon 2018/2019
Ewa Kwiatkowska nabawiła się jakiegoś urazu na sobotnim treningu. Nie wiadomo dokładnie co z nią.
Krysia Strasz ma wrócić do gry za kilka dni.
Krysia Strasz ma wrócić do gry za kilka dni.
Re: Sezon 2018/2019
Na szczęscie nic poważnegophil pisze:Ewa Kwiatkowska nabawiła się jakiegoś urazu na sobotnim treningu. Nie wiadomo dokładnie co z nią.
Re: Sezon 2018/2019
To dobra wiadomość dla ŁKSu. Wiadomo coś na temat transferu przyjmującej? Do zamknięcia okna zostały ze dwa tygodnie.
Z Hajfy odeszła Erika Coimbra, podobno ma iść do lepszej ligi niż izraelska, więc może ona? (To taka moja zgadywanka, nawet nie plotka )
Z Hajfy odeszła Erika Coimbra, podobno ma iść do lepszej ligi niż izraelska, więc może ona? (To taka moja zgadywanka, nawet nie plotka )
Re: Sezon 2018/2019
Wygląda na to, że chyba pożegnamy KSZO w LSK. Pierwsza dała sygnał Miros, teraz odchodzi Słonecka. Klub przekłada mecze ligowe. Nieciekawie to wygląda. Niech jeszcze odejdzie Dorsman to chyba, o ile w ogóle, dokończą sezon juniorkami.
Re: Sezon 2018/2019
Dorsman podobno nie wróciła po turnieju kwalifikacyjnym do ME. Ktoś napisał że to problemy z wizą, ale to KSZO więc bardziej prawdopodobne wydaje się że to świadoma decyzja Svetlany.