Okienko transferowe 2009

[Simbad]

mAt a Kucharskiej się kontrakt skończył? jeśli obie odejdą to Chojnacka będzie musiała przyjść by zapełnić lukę na lewym a i to nie będzie łatwe.

[mAt]

Nie skończył, ale był renegocjowany więc mogła odejść.

http://www.zycie.pila.pl/informacje/200 ... /index.php Z tego wynika, że wszystkie zostają z Polek. Nie ma info o Micheli i Szczygielskiej.

[Simbad]

dzięki za info

[Szym92]

W Pile sa zainteresowani Ewą Matyjaszek (poprzedni sezon : MKS Dąbrowa górnicza) , szukaja jeszcze lewoskrzydłowej , którą prawdopodobnie zostanie Chojnacka. Szkoda ,że w zeńskiej lidze kluby nie decydują się na zagraniczne gwiazdy.

[mAt]

Szkoda ,że w zeńskiej lidze kluby nie decydują się na zagraniczne gwiazdy.

Tylko, że to tak naprawdę nie jest wina niechęci klubów do takich gwiazd, a raczej brak funduszy żeńskiej siatkówki pomimo tego, że od lat to właśnie ona ma więcej sukcesów niż męska reprezentacja.

[Szym92]

sadze ,że za granica jest duzo więcej lepszych i co najwazniejsze tanszych zawodniczek niż np. Solipiwko , która grała w jakiejs lidze Słowackiej.

[jureczek]

sadze ,że za granica jest duzo więcej lepszych i co najwazniejsze tanszych zawodniczek niż np. Solipiwko , która grała w jakiejs lidze Słowackiej.

Co ty się czepiasz biednej Solipiwko ? Czy ty ją kiedykolwiek widziałeś grającą, czy tylko ci się nie podoba pochodzenie ?
Bo jak to jest napisane w Biblii "Czy może być coś dobrego z Nazaretu".
Zastanów się trochę, zanim coś więcej napiszesz.

[Robert]

Gdyby polskie kluby było stać na gwiazdy z zagranicznych lig to na pewno grałyby w naszej LSK,a tak niestety nie jest. zgadzam się z mAt-em, ze siatkówka kobieca w wydaniu reprezentacji w ostatnim czasie zanotowała więcej sukcesów niż siatkówka męska, tylko że sukcesy nie zostały odpowiednio wykorzystane, ale to już jest inna sprawa...

Na rynku transferowym zapanowała błoga cisza. W Białymstoku postanowili po raz kolejny zrobić "rewolucję" (czyli nikt nic nie wie). W Gedanii - cisza, zawodniczki odchodzą i nie widać zielonego światełka. Myślę, że w najbliższym tygodniu powinna zapaść decyzja w sprawie co niektórych zawodniczek ponieważ kontrakty co niektórym kończą się 31 maja 2009.

[Szym92]

Nie czepiam się Solipiwko , to był tylko przykład. Liga słowacka jest przeciez słabsza niż Polska , poniewaz zaden zespól nie gra w LM. Owszem grała kiedyś w Vakifbanku ,ale czy przez te lata nie zapomniała jak się gra na najwyższym poziomie? Na takim poziomie by doprowadzić Muszyne do Final four? Ten sezon bedzie bez wątpienia ciekawy i odpowie na wiele nurtujących pytan

[prokonstal]

Z pewnością ZAPOMNIAŁA, amnezje ma...

[jasson]

Mamy czerwiec a więc czas na podpisywanie kontraktów przez zawodniczki z drugiej półki. Większość umów skończyła się 31 maja, a więc w najbliższym czasie poznamy składy kilku zespołów które nie będą się bić o złoto. Największe problemy są w Żukowie (już nawet juniorek zaczyna brakować) oraz Białymstoku (przez zadłużenie klubu z gry zrezygnowała cała podstawowa szóstka). Pełnych składów nie mają także inne zespoły. Duże ambicje są w Dąbrowie i nadal w Pile. Duże braki w składach mają Gwardia, Mielec i beniaminek z Łodzi. Wobec kłopotów Gedanii i AZS na dzisiaj te zespoły pewnie załapią się do ósemki ale czy tego chcą kibice tych klubów?

[Macka]

W Białymstoku nie przez zadłużenie, tutaj chodzi też o inne sprawy. Tzn część przez zadłużenie (np. Mieszała - ale za nią raczej kibice nie płaczą).
Wysocka podpisała kontrakt, na dniach mają pojawić się kolejne informacje odnośnie wzmocnień.

[jasson]

W Białymstoku nie przez zadłużenie, tutaj chodzi też o inne sprawy. Tzn część przez zadłużenie (np. Mieszała - ale za nią raczej kibice nie płaczą).

Macka nie zaklinaj rzeczywistości. Dziś o odejściu poinformowała Walawender i Manikowska. Czytałem wypowiedzi trenera i kilku (czołowych) zawodniczek. Większość z nich mówiła o kilkumiesięcznych zaległościach. I to był główny powód ich odejścia. AZS będzie miał w całości inny wyjściowy skład (oprócz Saad), a tylko część kwadratu pozostanie bez zmian (Szeszko, Gierak, Kalinowska).

[Macka]

Ale to nie są główne przyczyny odejść. Nie mówię, że kasa nie była przyczyną bo była, ale doszły inne sprawy. To że nie ma Walawender to wielka strata dla nas. Manikowska nie dostała propozycji przedłużenia kontraktu, o kasie nie ma mowy. Dominika Koczorowska już w trakcie sezonu mówiła, ze odchodzi jednak do końca czekała na sytuację w klubie. Zadłużenie klubu do niej odgrywało jakąś rolę, ale pewnie gdyby kasa była szybciej to i tak by odeszła.

[jasson]

To jakie są główne powody? Sorki ale jeśli zawodniczka nie dostaje kilku wypłat (mówiły o tym m.in. Koczorowska, Mieszała, Karczmarzewska, Walawender + Luks), to nawet jak będzie super chemia w zespole to nic z tego nie będzie. Działacze AZS co roku obiecują gruszki na wierzbie i co roku jest to samo. Jestem ciekaw co teraz obiecują skoro mają długi, brak sponsorów i trenera bez umowy...

[Macka]

"Nie chodziło o kwestie finansowe, z tych warunków byłam zadowolona, a zaległości wobec mnie są małe. Poszło o inne sprawy, dla innych może mniej istotne, ale dla mnie bardzo ważne. Poza tym na razie nie ma tu zespołu i sytuacja jest niepewna."

fragment wywiadu z Walawender, nie o wszystkim się mówi głośno, nie wszystko wychodzi na jaw

To, że nie pisze się w internecie czy prasie o tym, że nic nie robia nie oznacza to, że tak jest. Szukają sponsora, rozmowy z zawodniczkami trwają. Prawdopodobnie jutro poznamy kolejne nazwisko, które wzmocni AZS

[Simbad]

wiesz nie wszystkie dziewczyny już mają zdrowie by pracować na takich zasadach jak do tej pory, bądź tolerować niektóre zachowania innych. Ci co wiedzą o co chodzi to mogą potwierdzić że w Białymstoku profesjonalizmu jest mało

[jasson]

20.05.09
"Katarzyna Walawender - ta przyjmująca jeszcze przed tygodniem twierdziła, że nie myśli o przedłużeniu kontraktu, dopóki nie zostaną uregulowane zaległości finansowe."

To tylko przykład. Nie chce mi się szukać wypowiedzi innych.
A jeżeli nie kasa to co nagle się zmieniło w AZS że wszyscy uciekają a niektórzy zrobili to jeszcze w trakcie sezonu?

I jeszcze jedno. Ja wiem że coś się w AZS dzieje. Lista zawodniczek liczy kilkanaście nazwisk, kilka osób nawet o tym nie wie że się tam znajduje. I tak jest co roku. Dlaczego teraz ma być inaczej?

[Robert]

Jasson - jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Uważam, ze w Białymstoku po raz kolejny chcą dokonać wielu zmian, które mają zapewnić? sukces. Historia powoli zatacza koło w przypadku AZS-u i przypomina sytuację sprzed dwóch lat, może tym razem w nieco innym wydaniu. Szkoda całej drużyny ponieważ jakby na to nie patrzeć trener Luks uratował klub przed spadkiem i w minionym sezonie zrobił kolejny krok do przodu. Można sobie teraz gdybać co byłoby gdyby...

Co do innych klubów to moim zdaniem w tym i następnym tygodniu powinny rozstrzygnąć się niemal wszystkie transfery.

[Macka]

"Nie chodziło o kwestie finansowe, z tych warunków byłam zadowolona, a zaległości wobec mnie są małe. Poszło o inne sprawy, dla innych może mniej istotne, ale dla mnie bardzo ważne. Poza tym na razie nie ma tu zespołu i sytuacja jest niepewna."

fragment wywiadu z Walawender, nie o wszystkim się mówi głośno, nie wszystko wychodzi na jaw

Jasson to z dzisiaj. Ja powtarzam jeszcze raz, że pieniądze są przyczyną odejścia, ale nie jedyną. Walawedner by została, gdyby nie inne sprawy, o których nie mów. Bo po co wywlekać sprawy na forum publiczne, jak pewne rzeczy się załatwia w odpowiednim gronie. Tak było kilku przypadkach i tyle ode mnie.

[jasson]

Czyli "wiem ale nie powiem"? Jak jesteś tak blisko szatni do pewnie wiesz więcej.

Ale uwierz mi że gdyby stan konta się zgadzał to odeszłyby max 2-3 zawodniczki.

[Robert]

Rozmawiając z Magdaleną Saad po ostatnim przegranym meczu w DG z MKS - zawodniczka ze łzami w oczach powiedziała :

w tym składzie już nie zagramy, a szkoda ponieważ miałyśmy fajną drużynę, gdyby dano nam więcej czasu mogłoby to wszystko inaczej wyglądać.

Te słowa też wiele znaczą...

Po raz kolejny wraca zabezpieczenie finansowe poszczególnych drużyn. Niestety dotąd dopóki będzie trwało przyzwolenie władz LSK na taki stan rzeczy dopóty będzie trwała taka sytuacja, że kluby nie będą płaciły zakontraktowanym zawodniczkom....

[gonzales]

a ja myślę ,że władzom LSK taka sytuacja jest na rękę , skuteczny lobbing zrobiły dwa bogate kluby {muszyna .bks} a cała reszta tapla się we własnym błotku i dostarcza pkt w\w zespołom i tak jest od kilku sezonów {wcześniej była muszyna.calisia.piła} teraz zaczynado tego grona pukać pomału mks dąbrowa górnicza i jak byśmy sięgneli wstecz to od lat tak jest w żeńskiej siatkówce i nic się w tym temacie nie zmieni , druga sprawa ,że brak jest klasowych zawodniczek aby rozdzielić na więcej niż 3-4 kluby

[Macka]

Czyli "wiem ale nie powiem"? Jak jesteś tak blisko szatni do pewnie wiesz więcej.

A nie rozumiesz, że pewnych rzeczy nie można powiedzieć Że jak rozmawiam z kimś prywatnie to nie jestem upoważniona do rozpowiadania tego czego się dowiedziałam. Ja chciałam zwrócić uwagę, że kasa kasą ale są też inne czynniki, które decydowały o odejściu kilku zawodniczek

[lisica]

Oj matko przecież sprawa jest prosta... Kasa jest ważna i oczywiście też odegrała na bank znaczącą rolę w odejściu tylu zawodniczek z Białegostoku, ale są jeszcze względy osobiste. Po prostu w tym klubie od zawsze byli ludzie ,którzy ze sportem nigdy nie mieli za dużo do czynienia a decydować chcą praktycznie o wszystkim.Nawet o tym kto ma grać, a jak się nie podoba to zaraz polecimy po kieszeni... Ot co Zresztą jak się uda to obetniemy za wszystko - to chyba jest ich motto!

[jasson]

Ale ja ci nie karzę o tym mówić. Ja swoje wiadomości mogę ujawnić bo są powszechnie znane. Wiem też, że gdyby w klubie z finansami było ok to tak dużych ubytków by nie było. Bez względu na inne sprawy.

[gonzales]

widać ,że niezły szum informacyjny zrobiła koło swojej osoby Pani Walawender z Białegostoku podobno jest dziennikarką ,więc by to nie dziwiło? i co nie ma nagle propozycji z innnych klubów z lsk? pozostanie wybrać dobry klub 1 ligowy bo wg mnie to jest jej miejsce

[Macka]

podobno jest dziennikarką ,więc by to nie dziwiło? i co nie ma nagle propozycji z innnych klubów z lsk? pozostanie wybrać dobry klub 1 ligowy bo wg mnie to jest jej miejsce

to Ty chyba nie widziałeś jak ona gra i co sobą prezentuje ...

[gonzales]

widziałem ,widziałem , w tv i jeszcze raz napiszę bez szaleństw , jeżeli zgłoszą się kluby lsk po nią to szacun dla ciebie , będzie znaczyło ,że jednak coś tam gra , jeżeli nie to sorrry

[Macka]

nie zgłoszą się raczej, bo praktycznie wszystkie kluby mają przyjmujące. No może Stal Mielec się nią zainteresuje, a reszta nie za bardzo jest gdzie iść. Do końca chyba wszyscy myśleli, że Kasia zostanie.
Ja nie mówię, że Walawender to jakas mega extra super gwiazda. To jest porządna ligowa przyjmująca, która potrafi dobrze zaatakowac. Fakt jest niska, ale nadrabia sprytem, nie zawsze wali na siłe. Wiadomo, ze przeciwniczki ciągle na nią zagrywały po to, żeby wyeliminowac ją z ataku. U nas bardzo często przyjmowała tylko ona i Magda Saad, po to, żeby Karczmarzewska mogła skupic sie na ataku.

Ja Kaske oglądałam 1,5 sezonu w kazdym meczu, w którym zagrala i wiem co mówie.