Sezon 2007/08 - transfery w LSK
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 09:21
Sezon 2007/08 - transfery w LSK
Jakie sa waszym zdaniem najciekawsze transfery przed nowym sezonem?
Moim zdaniem napewno Powrót do Ligi Polskiej Marioli Zenik, Joanny Mirek, Kamili Frątczak i Oli Przybysz. Ciekawe co beda grały zawodniczki z zagranicy jak Horka w Winiarach, Cekova w Centrostalu, Magatova w Poznaniu, Kondratiewa w Gdańsku?
Moim zdaniem napewno Powrót do Ligi Polskiej Marioli Zenik, Joanny Mirek, Kamili Frątczak i Oli Przybysz. Ciekawe co beda grały zawodniczki z zagranicy jak Horka w Winiarach, Cekova w Centrostalu, Magatova w Poznaniu, Kondratiewa w Gdańsku?
- matikielce
- Posty: 11
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 09:19
- Płeć: M
Re: Transfery w LSK
O winiary mogę być spokojny:) Z taką panią kapitan zdobędyą kolejne trofea:) pozdrawiam
Re: Transfery w LSK
Mimo szumnych zapowiedzi w trakcie ubieglego sezonu, transfery Farmutilu Pila oraz BKS-u Aluprof nie powalaja na kolana, chociaz sa solidne. Prawdziwa ofensywe przypuscila natomiast Muszynianka. Zespol opuscilo az 10 zawodniczek, a na ich miejsce sciagnieto gwiazdy polskiej siatkowki. Winiary Kalisz po zatrzymaniu Milady Spalovej i zatrudnieniu Heleny Horki prawdopodobnie utrzymaja poziom z ubieglego roku. Wielka niewiadoma bedzie postawa AZS-u Bialystok (Brazylijki w skladzie?), oraz pozostalych ekip z miejsc 6-10. Wyjade sie, ze zespol Gedanii Gdansk powinien w tym sezonie "ugrac" wiecej.
http://www.siatka.org/?wyniki.lp.2007.t.2
Powrot do LSK Marioli, Joanny, Kamili i Oli to na pewno wydarzenie duzego kalibru. Poprzez gre takich zawodniczek podniesie sie poziom ligi i zapewne rowniez frekwencja na meczach.
Co do zawodniczek zagranicznych, nigdy nie widzialem ich gry. Wiem, ze kilka sezonow temu BKS Stal byl bardzo zainteresowany sprowadzeniem Jany Magatovej, jednak zawodniczka wybrala wtedy gre w lidze akademickiej w USA. Dysponuje ona bardzo dobrymi warunkami fizycznymi, ma za soba rowniez wystepy w reprezentacji Slowacji.
Horka to rowniez kadrowiczka, skoro Igor Prielozny sprowadzil ja jako zastepczynie Terezy Matuskovej, mysle, ze sprawdzi sie na naszych parkietach.
http://www.siatka.org/?wyniki.lp.2007.t.2
"Mineralne" zbudowaly juz raz (sezon 2005/2006) "dream team", ktory zawodzil w sezonie zasadniczym, jednak w play-off okazal sie bezkonkurencyjny. W tym sezonie moze byc podobnie. Przed Bogdanem Serwinskim stoi ciezkie zadanie zgrania calkowicie nowego zespolu (ktory zna sie juz poniekad z reprezentacji Polski) zlozonego z wielu indywidualnosci. Zblizajacy sie sezon pokaze, czy polityka transferowa Muszynianki byla trafna.STAL_MIELEC pisze: Moim zdaniem napewno Powrót do Ligi Polskiej Marioli Zenik, Joanny Mirek, Kamili Frątczak i Oli Przybysz. Ciekawe co beda grały zawodniczki z zagranicy jak Horka w Winiarach, Cekova w Centrostalu, Magatova w Poznaniu, Kondratiewa w Gdańsku.
Powrot do LSK Marioli, Joanny, Kamili i Oli to na pewno wydarzenie duzego kalibru. Poprzez gre takich zawodniczek podniesie sie poziom ligi i zapewne rowniez frekwencja na meczach.
Co do zawodniczek zagranicznych, nigdy nie widzialem ich gry. Wiem, ze kilka sezonow temu BKS Stal byl bardzo zainteresowany sprowadzeniem Jany Magatovej, jednak zawodniczka wybrala wtedy gre w lidze akademickiej w USA. Dysponuje ona bardzo dobrymi warunkami fizycznymi, ma za soba rowniez wystepy w reprezentacji Slowacji.
Horka to rowniez kadrowiczka, skoro Igor Prielozny sprowadzil ja jako zastepczynie Terezy Matuskovej, mysle, ze sprawdzi sie na naszych parkietach.
"(...)te chwile z moich dni do jednej dłoni zbierz(...)"
- Ted
- Redaktor naczelny
- Posty: 2099
- Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:39
- Płeć: M
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
- Kontakt:
Re: Transfery w LSK
W Muszyniance po raz kolejny przeprowadzono bardzo agresywna polityke transferowa, co powinno wyjsc druzynie na dobre. W Muszynie nadal maja mistrzowskie aspiracje i mysle ze ten zespol wraz z Bielskiem i Winiarami bedzie wlasnie walczyl o zloty medal
Re: Transfery w LSK
macie racje mi siewydaje że skład Bielska jest dobry przypominam Nazwiska nie grają!!
W cokolwiek ludzki umysł uwierzy,ludzki umysł osiągnie!
Nieważne jak ciężko trenujesz, ktoś trenuje ciężej.
Nieważne jak ciężko trenujesz, ktoś trenuje ciężej.
Re: Transfery w LSK
Marobb masz rację nazwiska nie grają ...
Re: Transfery w LSK
Moim zdaniem finał to Kalisz-Muszyna, dalej Nafta-Bielsko. Słabsza wydaje się Bydgoszcz. Spadek to moim zdaniem Mielec lub Białystok, który do końca będzie wielką niewiadomą. Dąbrowa, Gedania i Poznań do końca będą walczyć o awans do PO.
Re: Transfery w LSK
Co do Cekowej to oglądałam jej (niestety tylko) suche statsy, ale wypadała w nich ładnie, w wieku niecałych 19 lat ( rozpoczęcie sezonu 05/06 ) została podstawową atakującą CSKA Topreal Sofia. Przed tym sezonem również była po raz pierwszy powołana do szerokiego składu reprezentacji i miała ofertę wyjazdu do USA do Las Vegas na Uniwersytet w Nevadzie, ale nie skorzystała, bo chciała grać profesjonalnie w siatkówkę w swoim kraju. W minionym właśnie (06/07) sezonie sięgnęła po mistrzostwo kraju, sama zaś była czołowym punktem drużyny, a jak wyczytałam na bułgarskich stronach grała naprawdę świetnie i była rewelacją sezonu.
Oczywiście wiadomo, że mówimy o lidze bułgarskiej, jak sprawdzi się w nowym środowisku i w nowej lidze to już inna kwestia, bo jak wiemy z tym bywa różnie.
W Bułgarii jest uważana, za naprawdę duży talent - jednak jak to nasz trener stwierdził, średnio nas interesuje jak będzie grała za 2-3 lata, bardziej nas obchodzi co pokaże za 2-3 miesiące - coś w ten deseń. Oczywiście jak się 'pokaże' to pewnie ją będziemy chcieli zatrzymać i zacznie nas obchodzić jak będzie grała za 2 lata, ale najpierw musi spełnić podstawowy warunek czyli się pokazać.
Stoi przed nią trudne zadanie, mam nadzieję, że ogół bydgoskiej publiczności nie będzie jej porównywał do naszej kapitan Ewy Kowalkowskiej, bo Petia Ewą nie jest i nie będzie. Ma być sobą i grać w swoim stylu - jest skuteczna co pokazała u siebie w lidze - niech tylko to powtórzy u nas, a powinno być Ok.
Obecnie jest w szerokim składzie Bułgarii na Mistrzostwa Europy, mam dużą nadzieję, że pojedzie, bo by to lekko ukoiło moje nerwy.
Ogólnie Petia Cekowa ma 190 cm wzrostu, lat niecałe 21 (13.10.1986)
Kluby: Academic Sofia, CSKA Topreal Sofia (2005-2007), Pałac Bydgoszcz (2007-?)
A teraz czeka nas turniej kwalifikacyjny do GP2008, ucieszyłabym się, gdybym mogła ją zobaczyć w akcji jak najszybciej
Oczywiście wiadomo, że mówimy o lidze bułgarskiej, jak sprawdzi się w nowym środowisku i w nowej lidze to już inna kwestia, bo jak wiemy z tym bywa różnie.
W Bułgarii jest uważana, za naprawdę duży talent - jednak jak to nasz trener stwierdził, średnio nas interesuje jak będzie grała za 2-3 lata, bardziej nas obchodzi co pokaże za 2-3 miesiące - coś w ten deseń. Oczywiście jak się 'pokaże' to pewnie ją będziemy chcieli zatrzymać i zacznie nas obchodzić jak będzie grała za 2 lata, ale najpierw musi spełnić podstawowy warunek czyli się pokazać.
Stoi przed nią trudne zadanie, mam nadzieję, że ogół bydgoskiej publiczności nie będzie jej porównywał do naszej kapitan Ewy Kowalkowskiej, bo Petia Ewą nie jest i nie będzie. Ma być sobą i grać w swoim stylu - jest skuteczna co pokazała u siebie w lidze - niech tylko to powtórzy u nas, a powinno być Ok.
Obecnie jest w szerokim składzie Bułgarii na Mistrzostwa Europy, mam dużą nadzieję, że pojedzie, bo by to lekko ukoiło moje nerwy.
Ogólnie Petia Cekowa ma 190 cm wzrostu, lat niecałe 21 (13.10.1986)
Kluby: Academic Sofia, CSKA Topreal Sofia (2005-2007), Pałac Bydgoszcz (2007-?)
A teraz czeka nas turniej kwalifikacyjny do GP2008, ucieszyłabym się, gdybym mogła ją zobaczyć w akcji jak najszybciej
Błękit nieba, czerwień krwi
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
w każdym sercu naszym tkwi...
Pałac Bydgoszcz
Re: Transfery w LSK
W Bielsku po pomyłkach trasferowych z tamtego sezonu stawiają włodarze na polskie zawodniczki mysle ze silnym atutem jest Natalia Bamber Milena Sadurek Asia Staniucha Karolina Ciaszkiewicz
W cokolwiek ludzki umysł uwierzy,ludzki umysł osiągnie!
Nieważne jak ciężko trenujesz, ktoś trenuje ciężej.
Nieważne jak ciężko trenujesz, ktoś trenuje ciężej.
Re: Transfery w LSK
Bielsko wzmocniło się Ciaszkiewicz, natomiast Strządała i Bamber to zawodniczki które nie prezentowały się jakoś wspaniale w poprzednim sezonie.Może dopiero w Bielsku pokażą co potrafią
Muszyna prawdziwa rewolucja..ale czy wjdzie ona na dobre? Czas pokaże
Kalisz poważnie się nie osłabił po odejsciu Matuszkovej na jej miescie dołączyła dość dobra Helena Horka, być może dojdzie również brazylijka która jest dobra technicznie
Sezon zapowiada się bardzo ciekawie
Muszyna prawdziwa rewolucja..ale czy wjdzie ona na dobre? Czas pokaże
Kalisz poważnie się nie osłabił po odejsciu Matuszkovej na jej miescie dołączyła dość dobra Helena Horka, być może dojdzie również brazylijka która jest dobra technicznie
Sezon zapowiada się bardzo ciekawie
Re: Transfery w LSK
coraz lepiej z roku na rok ta siatkówka i transfery sa lepsze
W cokolwiek ludzki umysł uwierzy,ludzki umysł osiągnie!
Nieważne jak ciężko trenujesz, ktoś trenuje ciężej.
Nieważne jak ciężko trenujesz, ktoś trenuje ciężej.
Re: Transfery w LSK
Moim zdaniem królem polowania została Muszynianka, ściągajac do siebie takie gwiazdy, jak chociażby Ola Przybysz czy Mariola Zenik lub Sylwia Pycia. Wróciła także na stare śmiecie Asia Mirek, z czego sie ogromnie cieszę.
I zjednoczeni huligani skandują "Polska, jesteśmy z Wami!"
Re: Transfery w LSK
Zdecydowanie najlepsze transfery poczyniła Muszyna. Zenik, Przybysz, Mirek, Karczmarzewska to beda gwiazdy tego sezonu LSK.
Jesli Muszynianka nie zdobedzie w tym sezonie Mistrzostwa to z pewnoscia bedzie to olbrzymia sensacja
Jesli Muszynianka nie zdobedzie w tym sezonie Mistrzostwa to z pewnoscia bedzie to olbrzymia sensacja
Re: Transfery w LSK
Mirek i Zenik zgodze się ,że to dobre zawodniczki
Ale..np.Frączak(kontuzjogenna) czy tez średnie Ola Przybysz i Karmarzewska jakoś nigdy specjalnie nie błyszczały(według mnie)..Pycia kontuzja nie wiadomo jak będzie jej szło w lidze. Patrzcie na Real Madryt mimo najwiekszej kasy i super zawodników nie umieli połączyc tak wielu gwiazd aby mieć ZESPÓŁ(dopiero po 3 latach mistrzostwo).A co dopiero Serwiński Większość MKS już teraz daje mistrza ale moim zdaniem go nie zdobędą.
Ale..np.Frączak(kontuzjogenna) czy tez średnie Ola Przybysz i Karmarzewska jakoś nigdy specjalnie nie błyszczały(według mnie)..Pycia kontuzja nie wiadomo jak będzie jej szło w lidze. Patrzcie na Real Madryt mimo najwiekszej kasy i super zawodników nie umieli połączyc tak wielu gwiazd aby mieć ZESPÓŁ(dopiero po 3 latach mistrzostwo).A co dopiero Serwiński Większość MKS już teraz daje mistrza ale moim zdaniem go nie zdobędą.
Re: Transfery w LSK
Nie no oczywiscie, ze z Serwinskiego zaden trener, ale on skladal wymowienie, ale sponsorzy nie godzili się na to...
Niestety ale Muszynianka jest skazana na niego. A Frątczak jest wg mnie słabiutka i wogóle grać nie powinna... Mam nadzieje ze Karczmarzewska bedzie grala na ataku.
Ja bym pierwszy sklad widzial tak:
Bełcik, Przybysz, Pykosz, Karczarzewska, Mirek, Pycia, Zenik
Niestety ale Muszynianka jest skazana na niego. A Frątczak jest wg mnie słabiutka i wogóle grać nie powinna... Mam nadzieje ze Karczmarzewska bedzie grala na ataku.
Ja bym pierwszy sklad widzial tak:
Bełcik, Przybysz, Pykosz, Karczarzewska, Mirek, Pycia, Zenik
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:33
- Płeć: K
Re: Transfery w LSK
A Frątczak jest wg mnie słabiutka i wogóle grać nie powinna...
Znowu odrodzi sie jakas kontuzja jak co roku i nie bedzie grala a moze mnie czyms zaskoczy pozytywnym
Od moderatora: A czy Ty nasz czyms zaskoczysz i uzasadnisz dlaczego tak uważasz? Łatwo postawic teze, gorzej z uzasadnieniem. Prawda?
Znowu odrodzi sie jakas kontuzja jak co roku i nie bedzie grala a moze mnie czyms zaskoczy pozytywnym
Od moderatora: A czy Ty nasz czyms zaskoczysz i uzasadnisz dlaczego tak uważasz? Łatwo postawic teze, gorzej z uzasadnieniem. Prawda?
Re: Transfery w LSK
Jesli chodzi Frątczak jest to zawodniczka którą dość często trapią kontuzje..
Gdy była w Kaliszu nie grało jakos rewelacyjnie a nawet moge powiedzieć ,że przeciętnie.Miała jeden sezon gdy zabłysła w kadrze i nic więcej.
Gdy była w Kaliszu nie grało jakos rewelacyjnie a nawet moge powiedzieć ,że przeciętnie.Miała jeden sezon gdy zabłysła w kadrze i nic więcej.
Re: Transfery w LSK
Też myślę, że Kamila Frątczak nie będzie specjalnie błyszczeć właśnie ze względu na te kontuzje. Nie jest to winą zawodniczki i naprawdę jej współczuję... Już bardziej w roli liderki Muszyny widziałabym Olę Przybysz (Calisia - przypomnij sobie jak Ola grała w Bielsku przed wyjazdem do Włoch, moim zdaniem na pewno błyszczała i to bardzo!) czy też Joannę Mirek (kiedy jest w formie).
Porównanie z Realem Madryt jak najbardziej trafne. Muszyna ściągnęła wiele indywidualności i wydaje mi się, że ciężko będzie utemperować charakterki wszystkich zawodniczek i połączyć je w jeden zespół a osoba trenera Serwińskiego (pod kątem warsztatu szkoleniowego i psychologicznego) zdecydowanie nie sprzyja temu... Moim zdaniem Muszynianka będzie grać "zrywami", losy meczu mogą zależeć od dyspozycji dnia jednej z zawodniczek... Na pewno na plus dla Muszyny zaliczyć można transfery Oli Przybysz, Marioli Zenik i Joanny Mirek. Natomiast wątpliwym wzmocnieniem jest według mnie ściągnięcie Agaty Karczmarzewskiej i Kamili Frątczak. Także młoda Gabriela Wojtowicz nie nadaje się jeszcze do LSK (z tego, co wiem to niedawno miała dość poważną kontuzję kolana). No, ale ona ma wzrost i to jest jej atutem...
Porównanie z Realem Madryt jak najbardziej trafne. Muszyna ściągnęła wiele indywidualności i wydaje mi się, że ciężko będzie utemperować charakterki wszystkich zawodniczek i połączyć je w jeden zespół a osoba trenera Serwińskiego (pod kątem warsztatu szkoleniowego i psychologicznego) zdecydowanie nie sprzyja temu... Moim zdaniem Muszynianka będzie grać "zrywami", losy meczu mogą zależeć od dyspozycji dnia jednej z zawodniczek... Na pewno na plus dla Muszyny zaliczyć można transfery Oli Przybysz, Marioli Zenik i Joanny Mirek. Natomiast wątpliwym wzmocnieniem jest według mnie ściągnięcie Agaty Karczmarzewskiej i Kamili Frątczak. Także młoda Gabriela Wojtowicz nie nadaje się jeszcze do LSK (z tego, co wiem to niedawno miała dość poważną kontuzję kolana). No, ale ona ma wzrost i to jest jej atutem...
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste..."
"Aby dotrzeć do celu trzeba najpierw wyruszyć w drogę..."
"Aby dotrzeć do celu trzeba najpierw wyruszyć w drogę..."
- zakadam
- Posty: 40
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:52
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kalisz - miasto ze wszystkich w Polsce najstarsze
Re: Transfery w LSK
wzrost to nie wszystko. wiele bylo zawodniczek i zawodnikow o dobrych warunkach fizycznych jednak nie potrafil ich wykorzystac w grze. jest to jednak mloda zawodniczka i kariera przed nia.. 'Vision pisze:Także młoda Gabriela Wojtowicz nie nadaje się jeszcze do LSK (z tego, co wiem to niedawno miała dość poważną kontuzję kolana). No, ale ona ma wzrost i to jest jej atutem...
pytanie tylko czy mozna sie rozwinac pod okiem Serwinskiego? szczerze w to watpie..
ktos moze powiedziec, ze moze nie ma warsztatu trenerskiego, ale wynik 2 lata temu zrobil..
zrobic moze i zrobil, ale kto mial wiekszy wplyw w jego zdobycie wszyscy dobrze wiemy. moze wlasnie dlatego tak bardzo zalezalo Bogusiowi, zeby wlasnie Asie Mirek w tym roku ponownie sciagnac do Muszyny.
pozdrawiam
zakadam
zakadam
Re: Transfery w LSK
Tylko ,że w tym sezonie Mirek i Zenik może nie starczyć na Winiary(Barańska,Spalova!,Dziękiewicz,Sawicka) oraz Bielsko(Ciaszkiewicz,Sielicka,Maj oraz Sadurek) Te składy są o wiele silniejsze niż 2 lata temu gdy MKS zdobywał mistrzostwo. Ilu ludzi tyle opini nic tylko czekać na sezon i odpowiedziec kto będzie najlepszy
Re: Transfery w LSK
oj Calisia zazdrosc przemawia?
Zapomnialas chyba ze oprocz Mirek i Zenik sa jeszcze m.in. Karczmarzewska, Pycia, Przybysz i Fratczak
Winiary napewno beda mocne, bo zatrzymaly czlon zespolu oprocz Matuszkovej, ale czy Horka lepsza nie bedzie? Ale czy tak mocne aby z Muszynianka wygrac? Zobaczymy...
Zapomnialas chyba ze oprocz Mirek i Zenik sa jeszcze m.in. Karczmarzewska, Pycia, Przybysz i Fratczak
Winiary napewno beda mocne, bo zatrzymaly czlon zespolu oprocz Matuszkovej, ale czy Horka lepsza nie bedzie? Ale czy tak mocne aby z Muszynianka wygrac? Zobaczymy...
Re: Transfery w LSK
Moim zdaniem sezon 2007/2008 będzie o wiele ciekawszy od poprzedniego. Miło będzie przychodzić na mecze na których będą emocje, a nie godzinka i po meczu. Już nie mogę się doczekać spotkań z Naftą (odwiczny ty nasz rywalu ). MKS-em, Bielskiem i Bydgoszczą. Jeśli chodzi o skuteczność transferów przeprowadzonych przez kluby to myśle, że wyjaśni się to już po paru kalejkach ligowych. Mam nadzieję, że KALISKA ARENA znów będzie ciężka do zdobycia.
W Moim Sercu Calisia
- gosia_kalisz
- Posty: 19
- Rejestracja: 2 wrz 2007, o 19:09
- Płeć: K
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Transfery w LSK
Moim zdaniem Muszynianka zrobiła błąd sciągając Pycie do zespołu, każdy pamięta i zapewne wie jakie te zawodniczka miała problemy z kolanami i nie tylko. Również Muszynianka wymieniła cały skład co napewno będzie miało niebagatelny wpływ na zgranie zespołu(bedzie potrzeba więcej czasu)
Zapewne cały sezon będzie ciekawy od pierwszej do ostatnie piłki.
Zapewne cały sezon będzie ciekawy od pierwszej do ostatnie piłki.
Hej Hej Calisia ... Calisia to potęga i nikogo się nie lęka...
- therion
- Moderator
- Posty: 251
- Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:03
- Płeć: M
- Lokalizacja: już Łódź
- Kontakt:
Re: Transfery w LSK
Moim zdaniem to błąd nie tylko z powodu kolan W Białymstoku, gdzie grała przez ostatni sezon wszyscy się zastanawialiśmy jakim cudem kadrowiczka może być tak słaba? Nikomu nie znana Białorusinka prezentowałą się o niebo lepiej, siedziąca większość sezonu na ławce Kalinowska wejściami potrafiła rozstrzygać mecz, a Pycia? Pycia to zdecydowanie najbardziej przereklamowana zawodniczka jaką miałem okazję oglądać. Być może odbuduje się w zespole walczącym o wyższe cele, w zespole choćby jednym okiem obserwowanym przez Bonittę, gdzie będzie szansa za dobrą grę znowu dostać powołanie? Bo chyba na to liczy Muszynianka, inaczej transfer jednej ze słabszych zawodniczek 9. drużyny poprzedniego sezonu to kiepskie wzmocnienie. W każdym razie w mojej opinii po tym co oglądałem przez cały ubiegły sezon, zatrudnienie Pyci jest co najmniej dużym ryzykiem...gosia_kalisz pisze:Moim zdaniem Muszynianka zrobiła błąd sciągając Pycie do zespołu, każdy pamięta i zapewne wie jakie te zawodniczka miała problemy z kolanami i nie tylko.
Dodo nie tuman! Nie da się wytępić!
Re: Transfery w LSK
Myślę, że jednak Twoja opinia jest bardzo uproszczona, a do tego co najwyżej zaczepiająca o sedno sprawy. O ile można, tak jak to robisz, na podstawie obserwacji poczynań zawodniczki dojść do wniosku, że z jakiedoś powodu zatraciła dyspozycję (formę), o tyle chyba mocną przesadą jest wyciąganie z tego wniosku, że to słaba (jak sądzę z domysłewm "słabo wyszkolona") siatkarka.therion pisze:Moim zdaniem to błąd [kontrakt z Sylwią Pycia - przyp. dreamer] nie tylko z powodu kolan W Białymstoku, gdzie grała przez ostatni sezon wszyscy się zastanawialiśmy jakim cudem kadrowiczka może być tak słaba? Nikomu nie znana Białorusinka prezentowałą się o niebo lepiej, siedziąca większość sezonu na ławce Kalinowska wejściami potrafiła rozstrzygać mecz, a Pycia? Pycia to zdecydowanie najbardziej przereklamowana zawodniczka jaką miałem okazję oglądać. Być może odbuduje się w zespole walczącym o wyższe cele, w zespole choćby jednym okiem obserwowanym przez Bonittę, gdzie będzie szansa za dobrą grę znowu dostać powołanie? Bo chyba na to liczy Muszynianka, inaczej transfer jednej ze słabszych zawodniczek 9. drużyny poprzedniego sezonu to kiepskie wzmocnienie. W każdym razie w mojej opinii po tym co oglądałem przez cały ubiegły sezon, zatrudnienie Pyci jest co najmniej dużym ryzykiem...
Jako że cuda współcześnie spotykamy w coraz mniejszym stopniu, to chyba jednak powinniśmy być ostrożni z ferowaniem werdyktu, że oto złota medalistka mistrzostw Europy (jak pamiętam, odgrywająca w tej drużynie wcale nie poślednią rolę), nagle zapomniała podstaw gry w siatkówkę.
Podkreśliłbym natomiast, że Sylwia Pycia, mimo że kobieta słusznej postury, w swojej konstrukcji psychicznej, jest o wiele bardziej subtelna. Tutaj dopatrywałbym się przyczyn pewnego zawodu, jaki sprawiła ekipie i kibicom białostockim. Ale, jak podkreślam, mój punkt widzenia jest raczej taki, że to białostocki klub nie stanął na wysokości zadania, nie zapewniając zespołowi warunków do spokojnej pracy w czasie sezonu. Szachy personalne na linii Czesław Tobolski - Marian Kardas i "ich spółka, nie mogły nie odcisnąć psychicznego piętna na tych siatkarkach, które na takie "szaleństwa" reagują bardzo emocjonalnie, a taką zawodniczką jest Sylwia Pycia.
Ja też miałem okazję Sylwię oglądać w meczach AZS-u AWF Poznań, zanim przeszła do Białegostoku, i oceniam ją jako bardzo przydatną dla drużyny siatkarkę. Jest bardzo niebezpieczna dla przeciwniczek na środku i świetnie blokuje. Jej wadą jest chyba właśnie to, że jest podatna na pozasportowe zawirowania w drużynie. Ale o to to chyba nie do niej powinniśmy mieć pretensje, tylko do działaczy jkubowych, na których barkach też spoczywają ważne obowiązki - między innymi zapewnienia warunków do spokojnego przygotowywania się do gry zespołowi.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Transfery w LSK
Co do Sylwi musze powiedziec, że zawiodła wiele osób, wielu kibiców i działaczy,ale ... po MŚ wróciła w bardzo kipeskim stanie zdrowia i w bardzo kiepskiej formie psychicznej. To się dało zauwazyc. Na początku jeszcze jakoś gra wyglądała, ale później było co raz gorzej, a w momencie kiedy została przestawoina na skrzydło to było źle - chociaz na skrzydle kilka akcji miala udanych.
Mam nadzieje,że sie odbuduje w Muszynie i będzie moncym punktem. Kolana caly czas leczy i moze w koncu zagra na maxa. Oby atmosfera była dobra, bo jak jest fajnie na całej linii to się lepiej gra
Mam nadzieje,że sie odbuduje w Muszynie i będzie moncym punktem. Kolana caly czas leczy i moze w koncu zagra na maxa. Oby atmosfera była dobra, bo jak jest fajnie na całej linii to się lepiej gra
"Przyjaźń jest wszystkim. Przyjaźń to coś więcej niż talent. Więcej niż władza. Prawie się równa rodzinie. Nigdy o tym nie zapominaj.”
AZS Białystok
AZS Białystok