LSK/I liga - kupowanie miejsc

mikasa1
Posty: 255
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:41
Płeć: M

LSK/I liga - kupowanie miejsc

Post autor: mikasa1 »

Jestem ciekawy czy i Wy macie podobne spostrzeżenia co i ja dotyczące kupowania miejsc w ligach. Dla mnie to co się dzieje zaczyna zakrawać o totalny absurd. LSK jak dobrze wiemy jest profesjonalna tylko z nazwy nie ma tak żadnych zasad (a jeśli są to nie są przestrzegane) dotyczących weryfikacji budżetu klubów na dany sezon a co za tym idzie ich wypłacalności. Wiemy doskonale, że kontrakty ze sponsorami są z reguły zawierane nie na rok kalendarzowy lecz na sezon rozgrywek - więc weryfikacja budżetu jest prosta jak konstrukcja cepa. Wiem, wiem powiecie, że sponsor może wycofać się ze sponsoringu - ale przecież w tym roku żaden ze sponsorów nie rozwiązał umowy w trakcie trwania rozgrywek a to zespoły podpisały kontrakty z zawodniczkami nie mając zabezpieczonego budżetu. Gdzie w tym wszystkim jest np. rada zawodniczek LSK gdzie problemy z wypłacalnością klubów powinny docierać po miesiącu a nie dopiero po półrocznych prawie zaległościach.Wszystko to rodzi w następstwie jakieś poronione pomysły dotyczące kupowania sobie ligi LSK (Kalisz czy Poznań) czy I ligi (rozwiązanie Skry Bełchatów). Jak sobie chcemy zrobić NBA z naszej siatkówki to ok - wpisowe milion lub dwa i tylko ten kto będzie miał takie zabezpieczenie niech gra. Jak się to ma do rozgrywek ligowych, walki zespołów w na różnych poziomach ligowych przez cały sezon celem zajęcia jak najwyższego miejsca w lidze. Jak czytam, że np. Łódź chce grać w LSK to nóż mi się w kieszeni otwiera. Przestaję wierzyć, że warto budować (patrz inwestować) przez lata w zespoł tylko znaleźć "łosia" od którego kupi się miejsce i po kłopocie. Przecież są jakieś zasady i regulaminy PZPS - przecież przez lata grało się mecze barażowe o zwolnione z różnych przyczyn miejsca w różnych ligach i grały w nich zespoły albo spadkowicza albo tego co nie awansował. Jak nie to rozwiążmy ligi bo i tak jest to gra praktycznie o nic a te kilka wolnych miejsc wystawmy na allegro i.... po kłopocie.
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: mAt »

Błąd, bo Swarzędz Meble S.A. wycofały się co prawda przed sezonem, ale chyba po ustaleniu kontraktów.
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

Mikasa to co się zaczyna dziać w LSK to amtorstwo pełną gębą ta liga bedzie słabiutka jak działacze nie podejmą stsownych kroków. Wiele prawdy w tym jest co piszesz. Zauważ, że z każdym sezonem poziom LSK spada na łeb, na szyję a to dlatego, ze działaczom brakuje wiążącyh decyzji, co do kształtu i zasad funkcjonowania tejże ligi.
Moim zdaniem jeśli władze LSK będą "działać" tymi torami którymi do tej pory to nic dobrego nie będzie z tej niby profesjonalenj LSK. Po pierwsze powinny być poczynione stosowne kroki tak jak w PLS, a mianowicie dajmy na to Sportowe Spółki Akcyjne, tam jak ktoś nie ma domkniętego budżetu nie przystępuje do ligi i otym się oficjalnie mówi. Poza tym w PLS-ie o ile dobrze wiem drużyna, która awnsuje musi odkupić akcje od drużyny spdającej z LSK. Kolejna rzecz dlaczego władze LSK widząc, co się dzieje w Poznaniu gdzie według słów prezesa Bykowskiego - ma zagrać beauty team zamiast drużyny zgadzają się na to i przymykają na to oko. Dlaczego klub, który spada z piedestału jest niewypłacalny i mało wiarygodny - chodzi o Kalisz - ma grać w LSK. Szanuję oba te kluby, ale na pewno nie przystąpią do ligi, albo się wycofają w trakcie jej sezonu blokując miejsca innym drużynom. To jest według mnie amatorka.

Budżety- powinny być sprawdzane i weryfikowane i na tej podstawie drużyny przystępować do rozgrywek, po to aby nie było partyznatki. Widać bowiem, że w LSK panuje hasło róbto co chceta, albo wesoła twórczość, podpiszemy, obiecamy a potem się zobaczy. Tak było w /w dwóch klubach i według mnie jest to chora sytuacja. olejna rzecz rada zawodniczek lub podobne gremium - powinno być, aby nie było zaległości finansowych, słuszna uwaga i władze LSK powinny się nad tym zastanowić, o ile nie jest za późno. Miesiąc, góra dwa zaległości płatnicze i od razu monitowanie i nagłaśnianie sprawy w takim przypadku. To co się dzieje obecnie w LSK to paranoja i tyle.

Zgodzę się również z postulatem, że jak ktoś chce sobie kupić miejsce to niech przedstawi gwarancje finansowe i gra. Dokładnie to opisałeś, druzyna zasuwa przez cały sezon gra, a tutaj ktoś proponuje odsprzedanie miejsca w LSK, no pięknie. Po co trenować, po co szkolić młodzież jak można kupić sobie cała druzyne i grać powiedzmy przez dwa sezony, a jak się znudzi to odsprzedać miejsce kolejnej drużynie. Dotąd dopóki nie będą jasne zasady "odsprzedawania" miejsc, ani weryfikacji drużyn pod względem fianansowym to takie sytuacje będą miały bardzo długo miejsce.
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: mAt »

Przede wszystkim to w tym problemie trzeba rozróżnić dwa punkty widzenia tego problemu. Pierwszy, typowo kibicowski-który prezentuje tutaj mikasa. Drugi, to reprezentacja środowiska siatkarskiego, któremu zależy aby wynagrodzenie za grę było wypłacane i aby zawodnicy/zawodniczki mogli grać w profesjonalnych klubach. Ja należę raczej do tej drugiej grupy. Rozumiem oburzenia kibiców, że tradycja klubów, sportowa rywalizacja itp. ale niestety dzisiaj już tak się nie da. Za dużo pozwolono niektórym ludziom i klubom, to teraz mamy taką samowolkę i taki za przeproszeniem "bajzel".
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

Mat dotąd będzie bajzel dopóki "działacze" nie wezmą się na poważnie do problemu i będą chować głowę w piasek uważając że wszystko jest w porządku. Moim zdaniem pierwszym krokiem do profesjonalizmu będą: jawne budżety, po drugie SSA to tylko pomoże, a nie zaszkodzi.
mikasa1
Posty: 255
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:41
Płeć: M

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: mikasa1 »

Ależ mat!!!!!!!!!
ja nie prezentuję poziomu kibicowskiego - jako, że jestem związany z I ligowym kluczem nie uczuciem kibica lecz osoby która odpowiada za stronę finansową, marketingową i szkoleniową i szlag mnie trafia z kilku powodów:
1. NIGDY nie obiecuję tego czego nie mam (patrz finanse) - może to źle bo pewnie zespół mógłby okresowo więcej osiągnąć
2. Zespół nasz zasuwa przez cały rok grając, ligę play-offy dając z siebie wszystko a potem się dowiaduję, że II ligowy zespół chce kupić miejsce w LSK.
3. Piszę na początku wyraźnie - że to czy LSK czy PZPS musi sprawdzać wiarygodność finansową zespołów a te które mają długi nie mają prawa być dopuszczone do przyszłego sezonu.
4. Piszę to również w imieniu zawodniczek które chcą normalności o której wczesniej piszę
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

Mikasa zawarałeś całą konkluzję tematu nic dodać nic ująć. Musi być normalność i gwarancja budżetu. Zabawę z "motyką na księżyc" pora skończyć i dać temu spokój. W tym roku dwa kluby (Poznań i Kalisz), kto w następnym?

W zupełności się z Tobą zgadzam, że co to jest za nagroda dla zawodniczek, które zasuwają na treningach wylewając krople potu, po to aby drużyna z 2 ligi przyszła i powiedziała: my chcemy mieć LSK. To może zlikwidujmy LSK i wszystkie inne ligi. Po co grać jak można kupić miejsce. Po co trenować? Zawsze uważałem, że awans wywalczony w sportowej rywalizacji lepiej smakuje niż kupiony i swojego zdania nie zmienię.
Na koniec jeszcze raz powtórzę, że jak kluby nie będą sprawdzone pod względem wiarygodności finansowej to będzie z roku na rok coraz gorzej...
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: mAt »

mikasa w takim razie najmocniej Cię przepraszam.

Co do Twojego drugiego posta, a dokładniej punktu 3. Już teraz niby tak jest, że jeśli zespół ma zaległości wobec zawodniczki i nie chce ich uregulować bądź pójść z zawodniczką na ugodę to nie otrzyma licencji na grę. Oczywiście to na razie teoria, bo przeważnie zawodniczki godzą się aby ich pracodawca, były czy obecny, spłacił zaległości np.w przeciągu roku lub jego połowy.
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
Awatar użytkownika
mazia
Redaktor
Redaktor
Posty: 372
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:07
Płeć: K
Lokalizacja: Podłopień/Kraków
Kontakt:

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: mazia »

Siatkówka, pomimo ostatnich sukcesów reprezentacji, jest w Polsce ciagle sportem niszowym. O ile kluby z ekstraklasy są w stanie skorzystać z sukcesów reprezentacji, o tyle w niższych ligach nie jest to praktycznie niemożliwe. Co za tym idzie, trudno o sponsorów. Nie oszukujmy się, bez pieniędzy w dzisiejszym sporcie nie osiągnie się nic. Jeśli zespół nie jest w stanie zagwarantować ciągłości finansowej, powinien się wycofać z rozgrywek. Tym samym dochodzi do sytuacji, w której musi odsprzedać swoje miejsce. I co wtedy? W LSK mieliśmy już raz taką sytuację. Wtedy licytację o miejsce Dalinu wygrał AZs Białystok. Jakie byly dalsze koleje tego zespołu, wszyscy pamietają - 2 lata walka o utrzymanie. Czy to ma sens? Odsprzedać miejsce zepołowi, który co rok w osttanij chwili ratuje się przed spadkiem? Dla mnie nie.
Białystok "przelicytował" Wisłę i dzięki temu znalazl się w LSK, przeskakując o dwie ligi. Według mnie coś jest nie tak. Jak napisał mikasa1, klub I ligowy walczy cały sezon o awans, nie udaje mu się go wywalczyć, a w sytuacji, w której jest możliwość awansu "bocznymi drzwiami" też z niej nie może skorzystać, bo klub z niższej ligi daje więcej pienidzy. Na chwilę obecną przepisy w takiej sytuacji mówią jasno - kto da więcej, ten wygrywa. Według mnie rozwiązaniem mógłby być przepis, który mówiłby, że można odkupić miejsce w rozgrywkach o jedną klasę wyższych, np. Poznań wycofuje się, więc zespoły z I ligi mogą odkupić jego miejsce. Jeśli nie znajdzie się wśród nich chetny, wtedy oferta zostaje przedstawiona klubom II ligowym. I takie jeszcze jedno ograniczenie - klub musiałby zagrać przynajmniej sezon w rozgrywkach danej ligi, żeby mieć prawo korzystania z prawa przysługującego tej lidze (troche to zagmatwałam, ale np. Lódź w tym momencie traktowana byłaby jeszcze jako klub II ligowy, pomimo awansu do I ligi - bo w razie wykupienia miejsca w LSK, tak naprawdę przeskoczyłaby o 2 ligi).
I kiedy czego gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu.
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

Kolejny postulat na tak mazia - masz rację. Białystok przeskoczył dwie ligi lub jak to woli dwie klasy rozgrywkowe, a teraz na to samo szykuje się Łódź. LSK powinno jednoznacznie sprecyzować przepisy razem z PZPS co i jak i po co? . Jeszcze raz powtarzam powinna być jawność budżetów i każdy klub powinien mieć gwarancje fiansowe, żeby nie było "róbta co chceta". Białystok kupił miejsce i dwa razy im się udało, ale z tego co pisał śpioch tam jest nadal niejasna sytuacja jeśli chodzi o finanse. Poza tym "licytacja" o miejsce w LSK na pewno będzie miała miejsce w tym sezonie być może nawet o dwa. To co piszesz o kupowaniu odnośnie drużyn z niższych lig - popieram. Nie może być tak, że drużyna która awnasuje z 2 ligi i nadarza się okazja kupuje miejsce w LSK a potem jest co jest.. Jak LSK ma być profesjonalna to działacze którzy stoją na jej czele powinni uczynić stosowne kroki ku temu. Jak na razie to co się zaczyna dziać to amatorka. Kto będzie chciał wykładać pieniądze na taką ligę?
spioch
Posty: 57
Rejestracja: 11 kwie 2008, o 11:43
Płeć: M

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: spioch »

Moje zdanie już znacie na temat kupowania- jabym tego tak nie nazwał ale widzę że nazwa ta się przyjeła już doskonale znacie do tych co kierowali pod moim adresem pytania pod względem zadłużenia Kalisza i Poznania to odpowiadam nie wierzcie w pisanie prasy o zadłużeniach wartych 700 tyś i 300tyś w Poznaniu wystarczy sobie przeliczyć mamy w każdym klubie 12 zawodniczek średnio niech każda zarabia 10 000 brutto Kalisz przyzanaje że 0d 8 miesięcy nie płaci 8 zawodniczkom prosty rachunek 10 000 x 8 zawodniczek = 80 tyś x 8 miesięcy to 640 tyś zadłużenia wynikającego z samych pensji przy tak niskich zarobkach do tego pensja 2 trenerów masażysta oraz statystyk załużmy jakieś 350 tyś kosztu rocznego to nam już daje 990 tyś przybliżonego zadłużenia prz uwierzcie mi naprawdę minimalnym naliczeniu kosztów pensji to obrazuje mniej więcej realne zadłużenie klubu w stosunku do pensji . Do tego wynajmy mieszkań dojazdy koszta związane z leczeniem odnowami i tak dalej każdy znas te koszta może przeliczyć i sam sobie odpowiedźieć czy warto. Jaki skład może nam zademostrować Kalisz czy poznań grać z juniorkami przepraszam ale juniorki powinny grać w 1 lidze i tam zdobywąć doświadczenie Kalisz czy poznań nie słyną z dobrej pracy z młodzieżą więc kogo oni wystawią Sama budowa Kalisza przed poprzednim sezonem stawiałą znaki zapytania Ściągneli Wojcieską Która nie wąchałą parkiet nawet w 1 lidze po co po to że była tania. Ja uważam iż będzie wielki blamaż działaczy LSK żeby znowu nie powtórzył się sezon jak 4 cz 5 lat temu kiedy wycofała się w ostatniej chwili Skra grało 9 drużyn i nikt nie spadłą walka o pietruszkę. Nikt tej Ligi nie będzie chciał oglądać ani w nią inwestowa.Acha jeszcze odnośnie regulaminu to pozostawię go bez komentarza bo pisali go prezesi i wice prezesi klubów LSK dlatego co drugie słow jest tam może ale nie musi To nie będzie liga zawodowa tylko liga Widmo, Acha jeśli chodzi o ŁÓdź to żeby nie było z dużej chmry mały deszcz. Na grę zasługują wprzypadku nie wystartowania Kalisza zasługuje Bydgoszcz i Kraków odkąd są sponsorzy nie czytałem o jakich kolwiek zaległościach tych Klubów.
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

Śpiochu - popieram i zgadzam się z tym co napisałeś. Liga widmo - tak powinna brzmieć nazwa najwyższej klasy rozgrywkowej kobiet a nie LSK. O sponsorowaniu i inwestowaniu powoli bedziemy zapominać. Kto wyłoży na taki cyrk pieniądze, kto bedzie inwestował. Rachunek ekonomiczny jest prosty mając do wyboru PLS i LSK wiadomo gdzie wyłoży się kasę.....

Rozwinąłeś moją mysl odnośnie gry juniorkami w Poznaniu i Kaliszu. Miejsce jniorek jest w 1 lub 2 lidze. Poznań zagra beauty teamem i zrobi się obciach na całą Polskę. Podobnie będzie w Kaliszu a ja się zapytam po co? Czyjeś ambicje mają wziąść górę nad zdroworozsądkowym myśleniem? Tak jak pisałem wcześniej jeżeli LSK ma zachować twarz i cień wiarygodności to działacze zarówno z PZPS jak i LSK powinni wykluczyć Kalisz i Poznań za brak płynności finansowej a na ich miejsce powinny dołączyć: Bydgoszcz i Kraków. Łódź może jeszcze poczekać ponieważ byłby to zbyt duży przeskok i być może szok co dla niektórych zawodniczek. Poza tym "działacze" z LSK i PZPS chowają głowę w piasek i uważają, ze wszystko jest w porządku. Otóż nie. W przypadku gdy Poznań lub Kalisz albo obie razem nie przystąpią do rozgrywek polecą do 2 ligi, a drużyny ze środka ligi będą grać o "czapkę gruszek" według mnie nastąpi przerost formy nad treścią, a liga straci jakikolwiek sens i kształt. Nie wyobrażam bowiem sobie meczu Muszyna - Beauty team Poznań ile te juniorki w setach ugrają 10, góra 14 pkt?
spioch
Posty: 57
Rejestracja: 11 kwie 2008, o 11:43
Płeć: M

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: spioch »

Dla mnie regulamin jest prosty
cytuje "
Rozdział II. System rozgrywek
§ 12
1.Liga składa się z 10 drużyn. Skład ligi ustala corocznie PZPS na podstawie wyników poprzedniego sezonu, zgodnie z postanowieniami Regulaminu. Jeżeli Liga będzie mniejsza nie może wystartować to po pierwsze:
Co za sens ma liga 8 zespołowa ?????? Co to za liga w której nikt nie spada????
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

Śpiochu - to są paierowe założenia, a papier przyjmie wszystko. Ośmiodrużynowa liga nie ma sensu, czy nawet dziewięciozespołowa. Jak nie będzie kompletu drużyn w LSK to działacze powinni się zastanowić nad dalszym sensem funkcjonowania takiego "tworu". W Poznaniu zamilki na dobre, a tam nie ma już nic podobno.
jasson
Posty: 563
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Polska

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: jasson »

A może jednak wszystko będzie dobrze i Kalisz oraz Poznań znajdą pieniądze chociaż na miarę walki o utrzymanie? Ja trzymam kciuki za oba kluby. Żaden klub jeszcze nie ma zapiętego budżetu więc może tak szybko nie skreślajmy wielkopolskich zespołów bo okaże się że to kto inny ma większe problemy...
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

Ja tych drużyn nie skreślam, ale jak sam prezes Bykowski mówi, ze zagrają beauty teamem, on podaje się do dymisji sponsora nie ma, zawodniczki odchodzą i są długi.. Czy dadzą radę? W Kaliszu długi które są wysokie i na razie zero widoku na przyszłośc.. Na razie czeamy, a myślę, że do końca czerwca pewne sprawy się wyjaśnią.
zenek
Posty: 14
Rejestracja: 12 maja 2008, o 18:46
Płeć: M

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: zenek »

Szanowni Państwo
Pragnę się odnieść do kwestii finasowania klubów w Polsce. To nie jest tak że kluby pieniędzy nie mają bo praktycznie każdy klub w Polsce który gra na szczeblach centralnych posiad kilku sponsorów oraz dostaje dotacje z miast których barwy reprezentuje. To nie jest kwestia finansowania poszczególnych Klubów tylko fakt iż te kluby są czesto zarządzane przez ludzi którzy nie mają zielonego pojęcia o sposobie działania zarówno klubów sportowych jak i spółek sportowych. Problemy finansowe nie dotykają tylko i wyłącznie dyscyplin zespołowych ale również indywidualnych zawodników. Sponsorzy często nie wiedzą co tak naprawdę dzieje się z pieniędzmi które oni inwestują w sport. Budowanie marki należ tworzyć od podstaw a nie jak to ma miejsce obecnie od tyłu. Kluby nie zatrudniają młodych wykwalfikowanych pracowników zdolnych a przedewszystkim nie umoczonych w tzw.układy. Wiekszość klubów w polsce nie jest spółkami sportowymi. Nie mamy też klubów które są w stanie same siebie finansować. Przytaczacie tutaj państwo opinie kto za kogo kupi miejsce w LSK czy jak kto woli w PLUSlidze kobiet a jaką macie gwarancje iż te kluby spełnią wymogi finasowe ? Uwarzacie iż miejsce wykupi Wisła Kraków a ja uważam iż nie wykupi. Po pierwsze jest to klub źle zarządzany bez osób decyzyjnych. Zarząd sekcji tego klubu nie wyciąga wniosków z popełnionych błędów. W krakowie jest także problem finasowy pensje nie są przelewane w terminach. Klubem a w zasadzie sekcją kierują ludzie którzy się kompletnie na tym nie znają i nie mają pojęcia jak to ma wszystko działać. Zarządowi Towarzystwa jest to oczywiście na renkę ponieważ w naszym mieści stawia się na piłkę nożną i koszykówkę zapominając iż także sekcja siatkarska w minionym stuleciu świętowała wielkie sukcesy. Jest to przykre ale prawdziwe. Dwa lata temu trener Litwin zapowiadał szybki powrót do LSK i medale skończyło się na braku awansu i jego odejści. Rok tem zrobiono łapankę i próba awansu znowu się nie powiodła. W tym zespole jest może 3 zawodniczki które nadają się do LSK a reszta nie nadaje sie nawet do 1 ligi. Panu Mazurkowi nawkładano min aby ten zespół nie awansował i nie utrudniał życia sekcji koszykówki kobiet. Wiem iż decyzję o rozwiązaniu sekcji siatkarskiej podjęto już z początkiem kwietnia a więc w momencie kiedy zawodniczki toczyły mecze z Gwardia. Czy to jest poważne traktowanie dziewczyn i trenera ???? sami sobie dajcie odpowiedź. Będąc na wszystkich meczach u siebie zauważyłem iż na awansie zależy tylko kilku zawodniczkom oraz trenerowi. Zarząd sekcji kiedy przychodziły porażki nie schodził i nie dziekował za walkę tylko uciekał ponieważ wiedział że sami popełnili błedy nie wzmacniając tego zespołu. W całym krakowie nie znajdziecie nawet plakatu informującego o meczu. Czy to jest profesjonalizm ??? Gdzie są działacze z krakowa Bydgoszcz buduje zespół nawet na miarę LSK ale PAŁAC to jest Firma zarządzana przez doskonałego sternika jakim niewątpliwie jest pan Sagan. Kupowanie miejsca ma wtedy sens jeśli są ludzie zdatni do działania. A kluby ztrudniają fachowców a nie ludzi którzy chcą promocji ale siebi a nie drużyny

Dlatego nie uważam iż wisła speni jakie kolwiek kryteria aby miała drużynę w LSK a zarządowi sekci z całego serc życzę jednego podania się do dymisji ponieważ są zwykłymi karierowiczami.
gonzales
Posty: 260
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:03
Płeć: M

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: gonzales »

co znaczy zdanie że na początku kwietnia podjęto decyzje o rozwiązaniu seksji siatkówki kobiet w wiśle przecież to jest niemożliwe :o :o :o :o
zenek
Posty: 14
Rejestracja: 12 maja 2008, o 18:46
Płeć: M

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: zenek »

A ja ci gwarantuję że jest możliwe w naszym kraju wszystko jest możliwe
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

Zenek - z tego co piszesz wnioskuję, że sekcja siatkówki żęńskiej Wisły Kraków została rozwiązana? Jeśli potwierdzą się Twoje słowa to będzie to kolejna drużyna, która poddała się przed sezonem. Nigdzie jeszcze nie ma takiej informacji, jest to już pewne?? Zarządzanie klubów to temat rzeka - powiem inaczej "działacze" wiedzą co zrobić i jak "rządzić" byle im było dobrze, a reszta się nie liczy. Zenek - młodzi ludzie spoza układu nie mogą wejść w skład zarządu ponieważ za bardzo angażowaliby się i występowali przed szereg a to "działaczom" byłoby nie na rękę.

Co do Wisły - to masz trochę racji w tym co piszesz. Siatkówka w Wiśle jest w cieniu koszykówki i piłki nożnej. Jeśli Twoje słowa potwierdzają się odsnośnie działaczy to mamy kolejny przykład na to, że siatkówka żeńska w Polsce z roku na rok jest coraz słabsza i słabnie na potęgę. Czekamy na dalsze wiadomości kto kupi miejsce i w ktorej lidze.
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: mAt »

http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosc ... 508f2244a9 Poznańskie deja vu...

Jak oni naprawdę wystartują juniorkami to ja przestaję wierzyć w profesjonalną ligę.
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
Awatar użytkownika
sensi
Posty: 63
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 09:38
Płeć: K
Lokalizacja: Piła/Poznań
Kontakt:

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: sensi »

Myślę, że w Poznaniu coś wymyślą:-)
Rok w rok są podobne problemy i zawsze jakoś dają radę. Szkoda tylko, że brak w tym profesjonalizmu.
Miłościwie panująca Anna Maria Katarzyna I Sensi :P
mAt
Posty: 486
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 21:13
Płeć: M
Lokalizacja: Osw

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: mAt »

Nastaw się lepiej, że będziesz jeździła na mecze do swojej Piły :) W Poznaniu nawet jak coś będzie to nie wiem na jakim poziomie.
"Przede wszystkim dzięki sportowi poznałem urok zwykłego, bezinteresownego, fizycznego zmęczenia.
Ludzie, którzy tego stanu nigdy nie zaznali, nie wiedzą, co tracą." Zdzisław Ambroziak
Awatar użytkownika
Robert
Redaktor
Redaktor
Posty: 1105
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 06:39
Płeć: M
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: Robert »

mAt - moim zdaniem już nie ma profesjonalizmu, a zobaczysz, że Poznań zgra Beauty Teamem wtedy dopiero będzie zabawa, albo po paru meczach stwierdzą, że nie warto grać i się wyofają. Tak może również byc. Niedobrze się dzieje w LSK, ale wszyscy chowają głowuy w piasek i udają, żę jest w porządku... Wzorewm PLS powinny być SSA i tyle i w tym temacie nie ma dyskusji skończyłaby się partyzantka.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: LSK-I liga - kupowanie miejsc

Post autor: dreamer »

Ja przewrotnie powiem, że w Poznaniu są problemy od lat z tym, aby poszukać sponsorów dla sportu kwalifikowanego. Nie wynika to jednak z braku potencjalnych sponsorów, ani z braku ich zainteresowania finansowaniem profesjonalnego, wyczynowego spotru. Poznań i Wielkopolska, czy ktoś chce, czy nie (i czy komuś to się podoba, czy nie) słyną ze swojej gospodarności i z "niemieckiego" zamiłowania do porządku. Brak sponsorów, jest jedynie sygnałem, że kwestie sponsorowania sportu nie są prawidłowo rozwiązane w polskim ustawodastwie. Stąd uwielbiający "prawo i porządek" poznaniacy :D nie garną się do finansowania, zanim nie zmieni się prawo.

Namawiam wszystkich, aby bezstronnie (bez lokalnych patriotyzmów i emocji) zastanowili się, w ilu polskich klubach jest 100% jasności co do zasad finansowania sportu? W ilu natomiast jest nieskończenie wiele znaków zapytania (np Jastrzębska Spółka Węglowa, ale nie tylko).

Jak długo partyzanckie będzie prawo regul;ujące finansowanie sportu, tak długo ci. którzy nie chcą balansować na granicy prawa, nie będą się do finansowania garnąć.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Siatkówki Kobiet”