![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
W Międzyrzeczu niestety AZS 2 - Bydgoszcz 1:2 (25:22, 22:25, 11:15)chalmi94 pisze:Wie ktoś może jak w Międzyrzeczu?
Jestivo pisze:AZS I UWM Olsztyn - MMKS Kędzierzyn-Koźle 2:0
Resovia Rzeszów - Piast Krotoszyn 2:0
Hmm... Nie znaleźli się tam przypadkowo. Świetna drużynaoRkiSz pisze: - Malbork znalazł się chyba przypadkowo w tych półfinałach... Co prawda urwał nam i AZSowi po secie, ale to raczej trafili na nasze chwile słabości. Malbork ma bardzo dobrą obronę i dobrze się ustawiają, ale np. ataku to nie mają wcale... Wystarczy im skoczyć skos nawet na połowie siatki, a oni i tak będę jechać po skosie... Nie mają siły przebicia, ale obronę mają dobrą. ...No przyjęcie też mieli w miarę...
do orkiszoRkiSz pisze:- Malbork znalazł się chyba przypadkowo w tych półfinałach... Co prawda urwał nam i AZSowi po secie, ale to raczej trafili na nasze chwile słabości. Malbork ma bardzo dobrą obronę i dobrze się ustawiają, ale np. ataku to nie mają wcale... Wystarczy im skoczyć skos nawet na połowie siatki, a oni i tak będę jechać po skosie... Nie mają siły przebicia, ale obronę mają dobrą. ...No przyjęcie też mieli w miarę...
człowieku ty widzałeś jak oni grają? Tam za całe przyjecie i atak odpowiada jedna osoba, gość z numer 11. Jeżeli mu nie idzie to nie idzie całej drużynie. Wystarczyło ustawiać pod niego blok i tyle.Pele pisze:No fakt szkoda że Kędzierzynteż nie trafił z formą
Teraz sędzia nie pomógł?? O jak przykroBartek pisze:Dlaczego nikt nie napisze o Krotoszynie???
Z Rzeszowem w 1 secie prowadzili 12:7 ale przegrali 23:25
Tak samo bylo z Kedzierzynem w tiebreaku prowadzili 12:10 a przegrali 13:15
A z Olsztynem grali punkt za punkt jednak koncówki przegrywali
W porównaniu z innymi zespołami ,które mają kilka treningów tygodniowo , większy budżet to powinni nie mieć szans mają 1 trening w tygodniu i w pierwszym składzie było 3 z rocznika 94 oraz wszyscy chodzą do tej samej szkoły.
Gra opierała się na jednym zawodniku , który mógł też robić błedy , ale robił ich mało.
Życze Resovi Rzeszów zdobycia medalu.
To chyba Resovoa już tak ma, że przegrywa cały set i w końcówkach wszystko nadganiaBartek pisze:Z Rzeszowem w 1 secie prowadzili 12:7 ale przegrali 23:25