Kadeci 2012/2013

[Duzy]

Chętnie przyjmę jakiekolwiek informacje o zespołach z Piły i Wrocławia czy kadet tych zespołów jest tak samo utalentowany jak junior?

Oj nie Pila w kadecie nie wyroznia sie niczym specilanego, juniora maja naprawde mocnego. Kadet to glownie 1 przyjmujacy i rozegranie, Chłopak umie zaatakowac z kazdej strafy, sypa gra ciekawie lecz pozostali nci specialnego

[Osskarr]

Piła opiera sie tak jak juz napisał kolega wyżej na przyjmującym i Sypie , przyjmujący 190 ( na oko ) ułożony nadgar nie łapie nic spejalnego , ale i prosta i skos potrafi uderzyć ( Kapitan zespołu , CZARNY CHŁOPACZEK) ogólnie nie wydaje mi się by udało im się awansować do 1/2 ( raczej marne szanse )


Nikt nic nie słyszał o zespołach z pierwsze Grupy Prócz Czarnych Radom ( ŚWINOUJŚCIE < SKS STAROGARD ?)

[therion]

@therion - napisałeś coś o Bzurze Ozorków. Widziałeś ich mecz (z tego co wynika z twego wpisu) więc napisz jak grali , jakie plusy i co na minus. Tylko mi nie pisz, że "grali ładnie" . Interesuje mnie to, gdyz jestem kibice chlopaków z Wrocławia.

Nie napiszę, że grali ładnie, bo nie grali Moim zdaniem bardzo przeciętny zespół - zresztą kadet w łódzkim w tym roku jest na bardzo średnim poziomie. Gdyby nie to, że Czarni zagrali w dużej częśći rezerwowym składem, bez ciśnienia i bez specjalnego nastawienia na zwycięstwo, to Ozorkowa nie oglądalibyśmy w 1/4. Czarni w meczu z nimi zepsuli 800 zagrywek i około pół tysiąca ataków Można powiedzieć, że punkty w tym meczu zdobywał tylko Radom - zarówno dla siebie, jak i dla Ozorkowa. Ozorków dość słabo jak na mój gust przyjmuje, a i w ataku bez rewelacji, często nawet z dobrego przyjęcia idzie wystawa na na podwójny blok i wraca pod buty. Ogólnie nic wyróżniającego nie da się o nich powiedzieć. Nie mają żadnego grajka, który by rzucał na kolana albo chociażby rzucał się w oczy. Podsumowując z tego co widziałem w weekend: Ozorków przegrał z Trójką Międzyrzec Podlaski (choć wydaje mi się, że są jednak od Trójki nieco mocniejsi) i wygrał z Radomiem (który grając na 100% i najmocniejszym składem raczej wygrałby z nimi 9/10 spotkań).

[edukukuredu]

Dzięki za odpowiedź. Tego oczekiwałem . Odpowiedziałeś wyczerpująco, na temat, więc to co ktoś tam napisał o Tobie w poprzednich wątkach ,to lekka przesada. Dzięki wielkie jeszcze raz. Teraz wszystko w rękach i nogach kadetów Gwardii.
Tutaj macie adres strony 1/4 MP Kadetów turniej we Wrocku (na fejsie)

http://www.facebook.com/events/545913788762324/

Pozdrawiam kibiców siatkówki

[PROVOLLEY]

edukukuredu

Ozorków gra moim zdaniem słabo. Mają w miare dobrego libero i rozgrywającego(203cm). Nie grają środka w ogóle a na skrzydła idą wysokie piłki. Gdyby Radom nie ,,przegrał" jeśli tak to można nazwać to w 1/4 Ozorkowa by nie było

[Rozal]

Środkowy z Ozorkowa dostał się w tym roku z TNO na Kampy, ale sypacz Bzury mało go wykorzystuje.

[wbijambolca]

Wrocław raczej bez rewelacji ... myślę że nawet spałowicze nie pomogą

[edukukuredu]

Skąd wiesz, że Wrocław bez rewelacji Widziałeś dzisiejszy sparring ? Widziałeś w jakim stylu wygrali województwo? Bez "spałowiczów"..... Teraz mogą być tylko mocniejsi. Zobaczymy w niedzielę

[wbijambolca]

no poprostu mówie co myśle ... Zwiech ze swoją głupotą raczej nie porozgrywa.

[edukukuredu]

nie wiem czy tak łatwo w 1/4 bo jadą do Wrocławia.

Wrocław raczej nie da sobie rady z Piłą i Ozorkowem mimo że mają 2 spałowiczów...

Wrocław raczej bez rewelacji ... myślę że nawet spałowicze nie pomogą.

Widzę "wbijambolca", że czujesz jakiś sentyment do Gwardii.......
Skad wiesz kto zagra we Wrocku na sypie? Może Kuba ? Może kto inny... Talentów jest dużo na Dolnym Śląsku
Baw się tym forum, wymieniaj informacje i nie napinaj się. Pozdrawiam

[wbijambolca]

no dziwne żeby gościu z smsu nie rozgrywał w roczniku docelowym ...

[edukukuredu]

Kuba Zwiech jest teraz w takiej dyspozycji, że może zagrać na każdej pozycji bez straty dla drużyny. W Spale przez pół roku w karty nie grał. Pamiętaj, że jest jeszcze "Lewar".
Myslę, że trzeba skończyć nasz dialog, bo moderatorzy zwrócą nam uwagę, aby dalszą dyskusje prowadzić na privie. Pozdrawiam.Szczerze.

[Duzy]

Kuba Zwiech jest teraz w takiej dyspozycji, że może zagrać na każdej pozycji bez straty dla drużyny. W Spale przez pół roku w karty nie grał. Pamiętaj, że jest jeszcze "Lewar".
Myslę, że trzeba skończyć nasz dialog, bo moderatorzy zwrócą nam uwagę, aby dalszą dyskusje prowadzić na privie. Pozdrawiam.Szczerze.

Zgadzamsie w 100% Zwiech i Lewar sa naprawde mocnymi postaciami wswoim roczniku.Gwardia mana pewno saznse na 1/2 ale czy na cos wiecej ;D Przekonamy sie. I czy któś jest w stanie mi powiedzieć faworytow z grupy 3. Chodzi mi o zespól gospodarzy i Tefla

[hejtereq]

moim zdaniem gwardia ma w miare poukladany ale nie wiem czy starczy zeby awansowac do 1/2

[siatkarz1234]

Jastrzębski Węgiel 3:0 BKS Chemik II Bydgoszcz

[siatkarz1234]

Wołomin 3:0 Rzeszów ( walkower)

[mechanizator208]

Cóż się stało ,że Chemik II Bydgoszcz tak słabo i za co Rzeszów dostał walkowera

[wbijambolca]

hahaha kumpel mi powiedział że Zwiechu na środku gra ... pozdro dla trenera

[liberaoo]

RCS Czarni Radom - Maraton Świnoujście 3:0
SKS Starogard Gdański - Olimpia Sulęcin 1:3

[Miloszpol]

MMKS Kędzierzyn-Koźle - UKS Tempo-25 Olsztyn 1:3 (25-22, 18-25, 22-25, 15-25)
STS Skarżysko-Kamienna - Dunajec Nowy Sącz 1:3 (14-25, 25-23, 26-28, 24-26)

[slepy sedzia]

AZS UWM I Olsztyn - MLKS Volley Gubin 3:0 (25:17, 25:18, 25:16)
----------------------------------------------------------------------------------
BKS Chemik I Bydgoszcz - UKS Hutnik Dobry Wynik Kraków 3:0 (25:4, 25:5, 25:13)
... dobry wynik ...

[Elgarten]

Wołomin 3:0 Rzeszów ( walkower)

Czy walkower to jeszcze nie jest na 100% przesądzone:
http://www.jastrzebskiwegiel.pl/jastrze ... i,415.html

Z drugiej strony, nie wyobrażam sobie innej decyzji niż walkower. Osoby z Rzeszowa odpowiedzialne za szeroko rozumianą logistykę, muszą ponieść odpowiedzialność. Szkoda chłopaków z Podkarpackiego, ale dura lex sed lex.

A jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? Bo to sprawa rzadko spotykana na poważnym szczeblu rozgrywek.

[Pasek SMS Spala]

Moim skromnym zdaniem chłopaczki z Wołomina lekko mówiąc posrali się przed meczem z Rzeszowem i wykorzystali tą sytuacje aby niehonorowo "wygrać" ten mecz poprzez walkowera, ponieważ była to ich jedyna szansa. Brakuje słów aby ocenić zachowanie trenera, który pewnie jak i jego zawodnicy miał kupę w gaciach. Mamy nadzieje że to tylko jakieś nieporozumienie i wkrótce dojdzie do tego spotkania w którym "zawodnicy" z Wołomina zderzą się z rzeczywistością i zakończą swoją przygodę w tegorocznych rozgrywkach kadeta.

[daniel chudzik]

Pasek SMS Spała 100% racji!!!!
Na Mazowszu dostali po dupie to nic dziwnego że mają tzw kupę w majtkach )
Nie doszli by do granicy 20pkt w zadnym secie ale pzps karze ludzi za warunki atmoferyczne, to jest skandal lecz niestety obawiam sie ze bez happy endu dla druzyny z Rzeszowa

[Elgarten]

Moim skromnym zdaniem chłopaczki z Wołomina lekko mówiąc posrali się przed meczem z Rzeszowem i wykorzystali tą sytuacje aby niehonorowo "wygrać" ten mecz poprzez walkowera, ponieważ była to ich jedyna szansa. Brakuje słów aby ocenić zachowanie trenera, który pewnie jak i jego zawodnicy miał kupę w gaciach.

Jak jesteś w Jastrzębiu to naświetl bardziej sytuację, a nie poprzestałeś na lakonicznym stwierdzeniu: "brakuje słów aby ocenić zachowanie trenera".

Pasek SMS Spała 100% racji!!!!
Na Mazowszu dostali po dupie to nic dziwnego że mają tzw kupę w majtkach )
Nie doszli by do granicy 20pkt w zadnym secie ale pzps karze ludzi za warunki atmoferyczne, to jest skandal lecz niestety obawiam sie ze bez happy endu dla druzyny z Rzeszowa

Uwielbiam tych, co znakomicie wiedzą "co by było gdyby"
To jest dla Ciebie skandal? A co by było gdyby wszyscy sobie przyjeżdżali kiedy chcą Chyba w Rzeszowie widzą jaka panuje pogoda za oknem i nikt im nie zabraniał wyjechać 5 godzin wcześniej. Za głupotę się płaci.
Mam nadzieję, że PZPS się nie ugnie i orzeknie zasłużonego walkowera.

[slepy sedzia]

Moim skromnym zdaniem chłopaczki z Wołomina lekko mówiąc posrali się przed meczem z Rzeszowem i wykorzystali tą sytuacje aby niehonorowo "wygrać" ten mecz poprzez walkowera, ponieważ była to ich jedyna szansa. Brakuje słów aby ocenić zachowanie trenera, który pewnie jak i jego zawodnicy miał kupę w gaciach. Mamy nadzieje że to tylko jakieś nieporozumienie i wkrótce dojdzie do tego spotkania w którym "zawodnicy" z Wołomina zderzą się z rzeczywistością i zakończą swoją przygodę w tegorocznych rozgrywkach kadeta.

Jeszcze PZPS ma szanse wycofać się rakiem z tej niefortunnej decyzji , nie mającej nic wspólnego z duchem sportu.
Jakiś regulamin musi być , ale to on jest dla rozgrywek a nie rozgrywki dla regulaminu.
Nie sądzę aby w tak dobrze zorganizowanym klubie jak Resovia nawalił człowiek zajmujący się logistyką.
Nikt nie mógł przewidzieć takiej katastrofy pogodowej w środku marca jaka teraz miała miejsce.
Mecz powinien być rozegrany z opóźnieniem o 2 godziny z powodu tzw . "siły wyższej". Jest to termin prawny, często stosowany przy zawieraniu umów. I tak zawodnicy Resovii mieliby gorzej , bo byli by zmęczenie długa podróżą.
Jeżeli Wołomin nie zgodził się na takie rozwiązanie , to znaczy że sportowa walka jest tej drużynie obca.
Jeżeli zaś sędziowie i PZPS nie dopuścili do meczu , to proponuję im zajęcie się czymś innym. Jest tyle innych społecznie potrzebnych prosesji. Mogli by zająć się np odśnieżaniem dróg. Przy tej okazji sporo by zmądrzeli. Nigdy nie jest za późno na naukę.

[mewa]

Jeszcze PZPS ma szanse wycofać się rakiem z tej niefortunnej decyzji , nie mającej nic wspólnego z duchem sportu.

To bardzo ciekawe, że znasz już decyzję PZPS zanim sam PZPS zajął się sprawą... Podzielisz się z nami swoją wiedzą?

[therion]

Moim skromnym zdaniem chłopaczki z Wołomina lekko mówiąc posrali się przed meczem z Rzeszowem i wykorzystali tą sytuacje aby niehonorowo "wygrać" ten mecz poprzez walkowera, ponieważ była to ich jedyna szansa. Brakuje słów aby ocenić zachowanie trenera, który pewnie jak i jego zawodnicy miał kupę w gaciach. Mamy nadzieje że to tylko jakieś nieporozumienie i wkrótce dojdzie do tego spotkania w którym "zawodnicy" z Wołomina zderzą się z rzeczywistością i zakończą swoją przygodę w tegorocznych rozgrywkach kadeta.

Pasek SMS Spała 100% racji!!!!
Na Mazowszu dostali po dupie to nic dziwnego że mają tzw kupę w majtkach )
Nie doszli by do granicy 20pkt w zadnym secie ale pzps karze ludzi za warunki atmoferyczne, to jest skandal lecz niestety obawiam sie ze bez happy endu dla druzyny z Rzeszowa

Uwielbiam ludzi, którzy są tak sfrustrowani życiowo i nakręceni przeciwko światu, że każda iskra zapalna jest okazją do przejechania się po wyimaginowanym winnym. Nie macie prawdopodobnie wystarczającej ilości informacji, żeby ocenić co się naprawdę wydarzyło (chyba że macie, to odpowiedzcie na moje pytania i wtedy będziemy wszyscy mądrzejsi), a już jesteście gotowi powiesić PZPS i Huragan - a może to Wy kogoś krzywdzicie oskarżeniami, a nie PZPS z Huraganem na spółkę krzywdzi Rzeszów?

1.Przepis 6.4.2: Zespół, który bez uzasadnionych powodów nie stawi się na boisku w wyznaczonym terminie,
przegrywa mecz walkowerem z takim samym wynikiem jak w Przepisie 6.4.1.

2. Czy powód spóźnienia był uzasadniony? Bo mi informacja o złych warunkach atmosferycznych nic nie mówi. Śnieg padał i trzeba było wolniej jechać? Czy była apokalipsa i drzewa łamaly się jak zapałki blokując kolejne drogi przejazdu? O której wyjechali rzeszowianie? Ja jak jadę na mecz to zakładam, że na polskich drogach poruszam się ze średnią prędkością 70 km/h i do tego dokładam pół godziny zapasu (na niespodziewane losowe wypadki na drogach) na każde 100 km trasy. Z Rzeszowa do Jastrzębia jest 320 km, więc wyjechałbym 6,5 godziny wcześniej, niż miałbym być, choć taką drogę przy dobrych warunkach da się zrobić poniżej 4 godzin. Dzięki takiemu algorytmowi NIGDY nie spóźniłem się na mecz lub turniej wyjazdowy , choćby nie wiem jakie były warunki na drodze i nawet jeśli musiałem jechać na drugi koniec Polski. Jeżeli więc np. Rzeszów miał grać o 18 (czyli być na hali o 17) i wyjechał o 10 rano (w przypadku busa, bo w przypadku autokaru jeszcze więcej trzeba brać zapasu), a później kataklizmy na drodze spowodowały np. 4 godziny przestoju w korku, bo się coś zderzyło lub drzewo zatarasowało drogę, a ktoś z busa na bieżąco by informował uczestników turnieju jaka jest sytuacja, to jest to powód dla mnie uzasadniony.

Jeżeli natomiast wyjechali w ZIMIE (podczas której zakładać można w ciemno, że na 90% będą złe warunki na drodze - może śnieg, może lód, może potężny wiatr, może 20 innych powodów), z bądź co bądż GÓR (gdzi'e zima jednakowoż powoduje bardziej nieprzewidywalną pogodę niż na nizinach) o godz. 13, bo kierowca np. powiedział : "spoko, damy radę, jakby co to się 5 minutek spóźnimy", to jest to dla mnie powód nieuzasadniony.

Zauważcie, że w obu przypadkach spóźnienie wynika z warunków atmosferycznych, ale jakże różne są to przypadki...

3. Jak wiemy - na razie nic nie wiemy. Bo PZPS nic jeszcze nie postanowił. Sędziowie zgodnie z przepisami zarządzili walkower (też nie wiem, czy wiedzieli na bieżąco gdzie ten bus z Rzeszowem się znajduje, czy też czekali i czekali i czekali, aż przestali, bo nie wiedzieli, czy przypadkiem o 2 w nocy nie przyjdzie im zaczynać meczu).

4. Obstawiam, że sędziowie podjęli decyzję na podstawie racjonalnych przesłanek, bo to są doświadczeni sędziowie szczebla centralnego i nie jarają się jak dzieci możliwościa odgwizdania walkowera. Wg zaleceń na drużyny zazwyczaj się czeka (czasem nawet długo), bo najważniejsze aby mecz się odbył i rozstrzygnął na boisku. Później się rozpatruje ewentualne protesty i uchybienia. Możliwe jest jednak, że np. organizator miał halę do dyspozycji od godziny 14 do 21 albo od 12-19 (nie znam godzin meczów), bo później hala jest wynajmowana prywatnym osobom za pieniądze, bo tak na siebie zarabia i nie było opcji rozegrania tego meczu o 20. Wtedy jedyną możliwą opcją jest niestety walkower. Jasne, że jeżeli obie drużyny i sędziowie się zgodzą, to można ten mecz zagrać w niedzielę, ale to dość mocno komplikuje organizację turnieju (choć dla zawodników to pewnie akurat wygląda prosto - co za problem wchodzimy, gramy i po sprawie).

Jak widzicie sprawa nie jest taka oczywista, a wy już byście jednych wieszali za jaja, a innych wyzywali od tchórzy. Czasem trzeba przed rozpoczęciem pisania wypić szklankę wody, potem drugą, a potem się zastanowić czy to co chcecie napisać ma sens.

Powtarzam - nic konkretnego, poza enigmatycznym komunikatem nie mamy, więc się z łaski swojej wstrzymajcie z linczem. A jeżeli wiecie coś więcej o tej sprawie to napiszcie, chętnie wyrobię sobie zdanie na podstawie większej ilości danych.

P.S Warto dodać, że Rzeszów do Jastrzębia miał......... NAJBLIŻEJ! Reszcie zespołów nie przeszkadzało 400 i 490km. - dotarli na czas.

Nikt nie mógł przewidzieć takiej katastrofy pogodowej w środku marca jaka teraz miała miejsce.

A oni planowali ten wyjazd w lipcu ubiegłego roku i nie zauważyli, że tydzień temu zima wróciła?

P.S. 2: Jak widać druga drużyna z Rzeszowa jakoś przewidziała katastrofę pogodową, bo udało jej się dojechać do Łodzi na czas i rozegrać mecz

[slepy sedzia]

Jestem z Olsztyna i tu nie spadł ostatnio nawet 1 płatek śniegu , to jeździ się teraz 100-120 a można i szybciej. W Rzeszowie nie mam nawet 1 znajomego czy krewniaka. Ale słucham radia i oglądam trochę telewizji , aby wiedzieć ŻE WCZORAJ JEDYNY RAZ W KRAJU W TĄ ZIMĘ WPROWADZONO ZAKAZ PORUSZANIA SIĘ TIRÓW W PODKARPACKIM I KRAKOWSKIM .
A tak się składa że przez te województwa prowadzi droga z Rzeszowa do Jastrzębia ( co Ty miałeś z geografii??? - pewnie pałę )
Były miejsca gdzie spadło przez noc pół metra śniegu, do tego zamiecie i pagórkowaty teren , to ciężarówki całkiem zablokowały ruch na wiele godzin . Więc nie porównuj tego z wycieczką do Łodzi czy z Wołomina na Śląsk , bo to pasuje jak gumiaki do gajerka. Rzeszów nic nie zawinił i nic nie mógł zrobić, zwłaszcza ci młodzi zawodnicy , którzy przyjechali grać.
I nie pisz że byś jechał siedemdziesiątką. Stałbyś w korku , jak kołek.

[therion]

Jestem z Olsztyna i tu nie spadł ostatnio nawet 1 płatek śniegu , to jeździ się teraz 100-120 a można i szybciej. W Rzeszowie nie mam nawet 1 znajomego czy krewniaka. Ale słucham radia i oglądam trochę telewizji , aby wiedzieć ŻE WCZORAJ JEDYNY RAZ W KRAJU W TĄ ZIMĘ WPROWADZONO ZAKAZ PORUSZANIA SIĘ TIRÓW W PODKARPACKIM I KRAKOWSKIM .
A tak się składa że przez te województwa prowadzi droga z Rzeszowa do Jastrzębia ( co Ty miałeś z geografii??? - pewnie pałę

Matko droga! A czy ja napisałem, że droga prowadzi przez Alabamę? Nie możesz napisać choć raz posta bez osobistych wycieczek? Swoją drogą... Co miałeś z geografii? Bo ja nie znam województwa krakowskiego

Były miejsca gdzie spadło przez noc pół metra śniegu, do tego zamiecie i pagórkowaty teren , to ciężarówki całkiem zablokowały ruch na wiele godzin . Więc nie porównuj tego z wycieczką do Łodzi czy z Wołomina na Śląsk , bo to pasuje jak gumiaki do gajerka. Rzeszów nic nie zawinił i nic nie mógł zrobić, zwłaszcza ci młodzi zawodnicy , którzy przyjechali grać.
I nie pisz że byś jechał siedemdziesiątką. Stałbyś w korku , jak kołek.

I jeszcze napisz, że wyjechali tydzień wcześniej żeby się nie spóźnić Ja, w przeciwieństwie do ciebie nie zakładam, że posiadam wszechwiedzę i mogę zawyrokować o słuszności decyzji na podstawie strzępków informacji. tobie zaś w wielu przypadkach o których jesteś łaskaw pisać na forum, wystarczy jedno gdzieś zasłyszane zdanie i obudowujesz je teorią nie cierpiącą sprzeciwu. Aż się dziwię czemu jeszcze nie wysnułeś teorii, że zarząd PZPS-u przez całą noc zrzucał śnieg na małopolskie i podkarpackie drogi. Daj chłopie trochę czasu ludziom i sobie, żebyśmy dowiedzieli się więcej o tym wydarzeniu, a nie od razu założyłeś kto tu jest winny. W jednym się zgadzam, że zawodnicy z Rzeszowa na pewno nie (no chyba, że bus miał wyjechać o 8 rano, a oni do 12 się zbierali). Daj ludziom do tego przeznaczonym podjąć decyzję opartą na pełnej wiedzy, a nie na kilku półwiedziach i domysłach.