Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Gdzies mozna powtorki zobaczyc...
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Powtórka meczu Modena - Lube jest dzisiaj o godzinie 15:00 na kanale Sportklub.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
W ogóle patrząc w cyferki to Abdel-Aziz tam konkretnie wymiata, fajnie wygląda w ataku i ma na ten moment absolutnie kosmiczne statystyki zagrywki - ponad 1 as na set i więcej asów niż zepsutych serwisów, takie coś to ja chyba tylko u Juantoreny za czasów trydenckich widziałem. Ciekawe gdzie byłby dzisiaj gdyby nie to, że robił sobie krzywdę grą na rozegraniu.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Ciekawe czy Domagała dostanie jakąś szansę w wyjściowej szóstce, bo wczoraj Patch zaliczył kolejny bardzo kiepski występ z Reviere Milano, a Damian wszedł w czwartym secie - 4/6 w ataku i dołożył jednego asa. Meczy był transmitowany na RAI Sport, ale nie oglądałem.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Zaskakująco łatwe i szybkie zwycięstwo Lube nad Perugią 3:0, ale przy dobrej dyspozycji Juantoreny i spółki na zagrywce drużyna w której za przyjęcie odpowiadają Zajcew i Russell zawsze będzie miała olbrzymie problemy.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
@up
jest jakies archiwum z tegoż wydarzenia
ha
znalazłem i podaję...
https://www.youtube.com/watch?v=5fHILMhqR-E
jest jakies archiwum z tegoż wydarzenia
ha
znalazłem i podaję...
https://www.youtube.com/watch?v=5fHILMhqR-E
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Hej, z braku czasu mamy w tym sezonie kłopoty z oglądaniem Serie A, przydałby się jakiś dobry @Drukjul albo @StanLee który by napisał coś więcej na temat gry Lube w tym sezonie[głównie tego jak radzi sobie Sander] i co jest problemem Patcha we Włoszech, bo z tego co tu czytam to nie notuje najlepszych występów.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Na tyle na ile widziałam Vibo Patch jest po prostu niestabilny, albo gra dobrze (jak z Modeną) albo fatalnie i nie ma nic pomiędzy. Widać po prostu, że brakuje mu doświadczenia i techniki na Serie A. A Tubbo i tak ma dużo cierpliwości do niego. Co do Lube, to bywa różnie i w zależności od tego, jak podejdą do meczu. Trochę szpital na początku sezonu im przeszkadzał. Sander spisuje się, od pierwszej piłki zaatakowanej w finale SuperCoppa dobrze, albo bardzo dobrze. Przynajmniej takie odniosłam wrażenie.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
W tej kolejce zabrakło dwóch Panów z +Ligi, Marechal z Ravenny i Jaeschki z Verony, jakieś info mile widziane w tym temacie. Trentino w końcu się obudziło. 3:0 w Piacenzie jest co robić i to z setem do 10.
Zwycięstwo Lube rzeczywiście nadzwyczajnie gładkie, zwłaszcza po tym co Perugia prezentuje w tym sezonie. Zaytsev i Russel nie istnieli 4 i 5 pkt ze skutecznością 20 pare % w ataku, masakra....
Zwycięstwo Lube rzeczywiście nadzwyczajnie gładkie, zwłaszcza po tym co Perugia prezentuje w tym sezonie. Zaytsev i Russel nie istnieli 4 i 5 pkt ze skutecznością 20 pare % w ataku, masakra....
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, o 12:35
- Płeć: M
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Gdyby Patch miał normalnego zmiennika a nie juniora z Polski to już dawno siedziałby na ławie, ze alternatywą jest Domagała to musi grać cały czasJiroux pisze:Na tyle na ile widziałam Vibo Patch jest po prostu niestabilny, albo gra dobrze (jak z Modeną) albo fatalnie i nie ma nic pomiędzy. Widać po prostu, że brakuje mu doświadczenia i techniki na Serie A. A Tubbo i tak ma dużo cierpliwości do niego. Co do Lube, to bywa różnie i w zależności od tego, jak podejdą do meczu. Trochę szpital na początku sezonu im przeszkadzał. Sander spisuje się, od pierwszej piłki zaatakowanej w finale SuperCoppa dobrze, albo bardzo dobrze. Przynajmniej takie odniosłam wrażenie.
Sprawdziłem na szybko statystyki to nie licząc atakującego z czerwonej latarnii ligi: Tzioumakas Georgios, to własnie Patch jest najsłabszym atakującym w całej lidze, z efektywnością ledwo 29% do tego dostaje jeszcze sporo czap. Nimir przy nim to istny terminator
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Kolejny raport z tego, co słychać we Włoszech u Damiana Domagały. Wczoraj w meczu z Trento wszedł w trzecim stanie przy stanie 1-1 i zanotował 9/19 w ataku na 26% na efektywności i dołożył jednego asa. Siatkarze Trento wygrali 3:2.
Patcha na stałe to on nie wygryzie z szóstki, ale mnóstwo doświadczenia łapie w Serie A, po tym sezonie może być łakomym kąskiem dla kilku klubów Plusligi z dołu tabeli.
Patcha na stałe to on nie wygryzie z szóstki, ale mnóstwo doświadczenia łapie w Serie A, po tym sezonie może być łakomym kąskiem dla kilku klubów Plusligi z dołu tabeli.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Skoro już mowa o naszych siatkarzach we włoskich rozgrywkach, to na pewno warto też zwrócić uwagę na poczynania w Serie A2 Bartka LIpińskiego. Jasne, że poziom włoskiej drugiej dywizji jest teraz znacznie niższy niż jeszcze 10 lat temu, ale czasami warto zrobić ten przysłowiowy krok w tył, za to mieć zagwarantowany występ w każdym spotkaniu i zbierać boiskowe doświadczenie, niż grzać ławę w drużynie Serie A1 jak choćby w ostatnich latach Michał Kaczyński, czy Bartosz Bućko, którzy na wyjeździe do Włoch jeśli chodzi o podniesienie swojej klasy sportowej z cała pewnością wcale nie zyskali, ale wręcz przeciwnie. Cieszmy się więc na razie z tego, że Damian Domagała w Vibo przy nieustabilizowanej i mocno rozchwianej formie Patcha dostaje szanse, żeby się pokazać, ale do końca sezonu i entuzjazmu droga jeszcze bardzo daleka, bo z tymi kolejnymi szansami jakie Damian w tym sezonie w zespole "tuńczyków" dostanie (lub też nie) jeszcze może być bardzo różnie.Aranger pisze:Kolejny raport z tego, co słychać we Włoszech u Damiana Domagały. Wczoraj w meczu z Trento wszedł w trzecim stanie przy stanie 1-1 i zanotował 9/19 w ataku na 26% na efektywności i dołożył jednego asa. Siatkarze Trento wygrali 3:2.
Patcha na stałe to on nie wygryzie z szóstki, ale mnóstwo doświadczenia łapie w Serie A, po tym sezonie może być łakomym kąskiem dla kilku klubów Plusligi z dołu tabeli.
Wracając zaś do Bartka Lipińskiego, to po kilku znakomitych występach na początku sezonu i wyraźnym kryzysie formy jaki złapał po kilku kolejkach, ostatnio znów gra bardzo dobrze i zdobywa ponad 20 punktów w każdym meczu. http://www.legavolley.it/Statistiche.as ... LIP-BAR-96
Statystycznie to w tym momencie Bartek wśród przyjmujących występujących w Serie A2 jest na trzecim miejscu wśród najlepiej punktujących (za dobrze nam znanym Chilijczykiem Bonacicem i Ruizem), a jeśli o ilość asów serwisowych - 27 to ma ich dokładnie tyle samo co najlepszy w rankingu najlepiej zagrywających Stefano Giannotti i ustępuje jedynie Włochowi i to nieznacznie jeśli chodzi o efektywność. Jeśli jeszcze Bartek we Włoszech wyraźnie poprawi przyjęcie, a statystki pokazują że przyjmuje naprawdę całkiem sporo i w cyferkach widać nawet już jakiś postęp, to z całą pewnością na tym wyjeździe bardzo dużo zyska. A pamiętajmy, że to też jeszcze bardzo młody przyjmujący - rówieśnik Nicolasa Szerszenia i zawodnik zaledwie pół roku starszy niż Bartosz Kwolek, czy też Tomek Fornal.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Ha, dzisiaj Domagała wyszedł w szóstce, ale niestety nic ciekawego nie zaprezentował i w przegranym przez jego drużynę meczu z Sorą zrobił 6/17 w ataku.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Można powiedzieć, ze wszystko dobre, co się dobrze kończy - konflikt braci Ngapeth ze Stojczewem za trzecim podejściem udało się dziś rano zażegnać i obaj Francuzi po kolejnym już w ostatnich dniach spotkaniu-pertraktacjach z kierownictwem zespołu jak i trenerem wielkodusznie postanowili, że wracają do treningów z zespołem. Czas cudów - ale końcu mamy jeszcze ciągle okres świąteczny.
Topór wojenny w Modenie udało się więc jeszcze jakoś zakopać, pytanie tylko na jak długo?
Topór wojenny w Modenie udało się więc jeszcze jakoś zakopać, pytanie tylko na jak długo?
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Wiadomo co było powodem sporu między Ngapthami a Stojczewem?
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Francuz to leń.Aershis pisze:Wiadomo co było powodem sporu między Ngapthami a Stojczewem?
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Nikt do końca chyba nie wie co sprawiło, że konflikt z fazy utajonej przeszedł w fazę manifestowaną - to jest w odmowę przez braci Ngapeth uczestniczenia dalej w treningach drużyny, ale głębszych powodów można się rzeczywiście dosyć łatwo domyśleć. Earvin to zawsze był luzak, gałgan i rozrabiaka, któremu sam sport do życia nie zawsze wystarcza, natomiast Stojczew to skoncentrowany tylko na siatkówce perfekcjonista i pracoholik. Dwa całkiem różne podejścia do życia, pracy, czy wreszcie sportu i dwa antagonistyczne charaktery ludzkie. Cała reszta to już proste konsekwencje i skutki tej zasadniczej niekoherencji osobowości zawodnika i trenera. Konflikty, które prawdę mówiąc praktycznie wszyscy od momentu kiedy dowiedzieliśmy się, że to właśnie Stojczew zostanie nowym szkoleniowcem Modeny z góry przepowiadali. Jak twierdził bodajże Czechow, jeżeli w teatrze nad sceną w I akcie sztuki wisi bomba lotnicza, to wcześniej czy później na scenę obowiązkowo spadnie i wybuchnie.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Jeżeli kogoś to interesuje, to właśnie na SportKlubie rozpoczyna się mecz Monza-Modena.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
No i proszę, po dwóch setach mamy 0:2 właśnie dla Modeny. http://webtvhd.com/raisport-live.phpLucarelli pisze:Modena bez Ngapetha i Sabbiego ma nikłe szansę.niepoinformowany pisze:A teraz w ramach detoksu polecam hit ligi włoskiej
Lube na pewno spróbuje ten mecz jeszcze odwrócić, ale jeszcze raz się potwierdza, że same nazwiska nigdy nie grają. Kolejny bardzo dobry mecz młodego Argenty, najlepiej punktującego siatkarza poprzedniego sezonu w Serie A2
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Modena wygrywa ten mecz do zera, bez Ngapetha i Sabbiego. Francuz wchodził jedynie na krótkie zmiany. Bruno, Urnaut + Stojczew. Fantastico.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Przede wszystkim brawa dla Argenty. W squadra azzurra jest to potencjalny następca nie tylko Foxa, którego przypomina warunkami fizycznymi, ale też i Zajcewa, który w końcu też jest po już po 30-tce. Pamiętam tego chłopaka z mistrzostw Europy w roczniku Śliwki i Szalpuka - grał wtedy "białe", lub "czarne" bo potrafił w jednym meczu właściwie w pojedynkę pokonać dominatorów w tym dwuroczniku, czyli sborną, między innymi z Poletajewem, Wołkowem, Własowem, czy Pankowem i nastukać im 30 pkt, ale w następnym grał już piach i raz za razem nadziewał się na blok, lub zrywał atak. W Serie A2 w poprzednim sezonie jak widać ustabilizował swoją formę, a że potencjał zawsze miał olbrzymi - ówczesny trener włoskiej repreznetacji juniorów Marco Bonitta, który przystawił go wcześniej z rozegrania na atak mówił wtedy, że z młodym siatkarzem o równie fantastycznych warunkach fizycznych nigdy wcześniej nie miał okazji współpracować - to teraz jesteśmy świadkami jego eksplozji w Serie A1, czyli już "dorosłej" siatkówce na serio.aezakmi pisze:Modena wygrywa ten mecz bez Ngapetha i Sabbiego. Francuz wchodził jedynie na krótkie zmiany. Bruno, Urnaut + Stojczew. Fantastico.
A pewnie i tak, jak wcześniej w przypadku Sokołowa, we Włoszech cały splendor za odkrycie takiego talentu, spadnie na Stojczewa i zachwytom jak to Bułgar świetnie potrafi świetnie współpracować z młodymi siatkarzami długo nie będzie końca.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Taki Djurić trochę, może Stokr. A Stojczew i jego sztab z takich gości robi super siatkarzy, facetów silnych (jeszcze silniejszych niż są), pewnych siebie, psychicznie, mentalnie świetnie nastawionych do gry i przeciwnika stąd spada na niego ten splendor. Z Boćkiem w Serie A kilka lat temu mógłby zrobić to samo. Tam nie tylko psychika, ale każdy detal jest dopracowany i ta siła fizyczna zespołów, które prowadził Stojczew zawsze była imponująca. Lubię ten styl prowadzenia zespołu i doboru siatkarzy do zadań na boisku. Bułgar robi to znakomicie. A i rozegranie zawsze jest bardzo ciekawe, jest tam zawsze magik. Szkoda, że PZPS go olał, bo mówię, z Firleja zrobiłby nam Rafaeladrukjul pisze:Przede wszystkim brawa dla Argenty.
A pewnie i tak, jak wcześniej w przypadku Sokołowa, we Włoszech cały splendor za odkrycie takiego talentu, spadnie na Stojczewa i zachwytom jak to Bułgar świetnie potrafi świetnie współpracować z młodymi siatkarzami długo nie będzie końca.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Opinia do dyskusji. Ktoś mógłby wskazać i będzie miał rację, że u Stojczewa w Trentino Sokołow był jednak tylko wiecznym "superrezerwowym" i dopiero Cuneo, za kadencji Piazzy zresztą, dała wreszcie Cwetanowi szansę, na którą Bułgar z pewnością już znacznie wcześnie zasługiwał (co pokazywał w reprezentacji Bułgarii u Prandiego) zostania liderem zespołu w Serie A1. To samo Djurić - nie zapominajmy, że ten naturalizowany w Gracji Serb przychodził do Trentino jako jeden z najbardziej utalentowanych atakujących w europejskiej siatkówce i to identycznie jak Sokołow wcale nie na poziomie klubowym, tylko wręcz reprezentacji seniorów (próbkę na co go stać na ataku Djurić pokazał choćby w 2009 na ME w Turcji w meczu Greków z nami), a trafił w we włoskim klubie u Stojczewa i to na dłużej nie na prawe skrzydło, tylko na środek siatki. Nic tak nie zbuduje zawodnika mentalnie i doda mu potrzebnej pewności siebie, jak konieczność gry nie na swojej zwykłej pozycji. Choć gorzej jest na pewno grać w nie swoich butach.aezakmi pisze:Taki Djurić trochę, może Stokr. A Stojczew i jego sztab z takich gości robi super siatkarzy, facetów silnych (jeszcze silniejszych niż są), pewnych siebie, psychicznie, mentalnie świetnie nastawionych do gry i przeciwnika stąd spada na niego ten splendordrukjul pisze:Przede wszystkim brawa dla Argenty.
A pewnie i tak, jak wcześniej w przypadku Sokołowa, we Włoszech cały splendor za odkrycie takiego talentu, spadnie na Stojczewa i zachwytom jak to Bułgar świetnie potrafi świetnie współpracować z młodymi siatkarzami długo nie będzie końca.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Stojczew to trener nieschematyczny i o to chodzi w nowoczesnej siatkówce. Przestawia ich, jak chce i osiąga super wyniki. Nikt nie protestuje, prawie nikt. A dobór zawodników... To też trzeba umieć wykorzystać.
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
jest jakieś archiwum z tego meczu...
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
Maruotti Gabriele wczoraj na 10 ataków nie skończył żadnego - brawo
- niepoinformowany
- Posty: 4681
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
- Płeć: M
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
W jutrzejszym finale Coppa Italia Lube zagra z Perugią. Niespodzianki nie było, choć mogła być.
I półfinał można podzielić na 2 części: do momentu kontuzji Argenty i po. Do wspomnianego zdarzenia Modena grała dobrze, pewnie wygrany pierwszy set i szansa na wygraną w drugim. Jednak to im podcięło skrzydła, Lube wyszarpało II seta a później już kontrolowało mecz, Sander zmienił słabego Kovara i poszło. Argenta do momentu kontuzji 8/8 w ataku i 1 blok, niesamowity jest ten gość
II półfinał można powiedzieć, że się odbył. Spodziewałem się, że Trento przegra wyraźnie, bo jest najsłabsze z finałowej stawki, ale że dostanie aż takie lanie?
Zobaczymy jak jutro Zajcew, i przede wszystkim Russell, utrzymają przyjęcie, bo to wydaje się kluczowe w kontekście finału.
Stawiam jednak na Lube, chciałbym 5 setów.
I półfinał można podzielić na 2 części: do momentu kontuzji Argenty i po. Do wspomnianego zdarzenia Modena grała dobrze, pewnie wygrany pierwszy set i szansa na wygraną w drugim. Jednak to im podcięło skrzydła, Lube wyszarpało II seta a później już kontrolowało mecz, Sander zmienił słabego Kovara i poszło. Argenta do momentu kontuzji 8/8 w ataku i 1 blok, niesamowity jest ten gość
II półfinał można powiedzieć, że się odbył. Spodziewałem się, że Trento przegra wyraźnie, bo jest najsłabsze z finałowej stawki, ale że dostanie aż takie lanie?
Zobaczymy jak jutro Zajcew, i przede wszystkim Russell, utrzymają przyjęcie, bo to wydaje się kluczowe w kontekście finału.
Stawiam jednak na Lube, chciałbym 5 setów.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Re: Serie A kobiet i mężczyzn 17/18
A Sabbi wczoraj udowodnił, że są nie tylko defensywni przyjmujący, ale także defensywni atakujący coś tam wyblokował, coś tam obronił, ale w ataku kompletna padaka i zero zaufania od rozgrywającego.niepoinformowany pisze:W jutrzejszym finale Coppa Italia Lube zagra z Perugią. Niespodzianki nie było, choć mogła być.
I półfinał można podzielić na 2 części: do momentu kontuzji Argenty i po. Do wspomnianego zdarzenia Modena grała dobrze, pewnie wygrany pierwszy set i szansa na wygraną w drugim. Jednak to im podcięło skrzydła, Lube wyszarpało II seta a później już kontrolowało mecz, Sander zmienił słabego Kovara i poszło. Argenta do momentu kontuzji 8/8 w ataku i 1 blok, niesamowity jest ten gość